|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3151 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
3, edit: 4
![]() Marei ja po prostu kocham takie historie. Mów do mnie jeszcze... Dr Virgo już ma wyrobione zdanie na ten temat ale na razie powstrzymam się od komentarzy (będzie romans, będzie romans Ja tam bym dała się ponieść 'fali' bo wygląda mi to na porządną fascynację. A manicure bardzo sobie chwalę, najpierw zrobiła mi taki normalny manicure - kąpiel w wodzie z tabletką musującą, skórki, piłowanie, a potem powcierała taką specjalną pastę i puder (to już właśnie ten m.japoński) i na koniec polerka. Paznokcie wyglądają naturalnie i pięknie się błyszczą. I na tym mi zależało (obok oczywiście ich odżywienia, ale zdaje sobie sprawę, że na to potrzeba więcej zabiegów). Cytat:
.A propo's - my niedawno się zwlekliśmy z wyrka ( (najszybciej z książką a może jakimś filmem).Nie wiem czy jeszcze zajrzę ale tak na wszelki wypadek już teraz życzę Wam pogodnych Świąt, wesołych kurczaczków, uśmiechu od ucha do ucha, wsparcia najbliższych, pogody ducha, spokoju sumienia i wiosennego cudownego rozbudzenia! ![]()
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
|
|
|
|
#3152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
dr Virgo
muszę znaleźć sobie faceta, który mnie tak wymizia, że już nie będę taka niedopieszczona, teraz to taki manicure wydaje mi się (prawie) szczytem rozkoszy )))Aaaa Virgo, powiedziałabym, że głodny o chlebie myśli, ale kurcze, nie mogę znaleźć wytłumaczenia, chyba po prostu już taki mały zboczuszek z Ciebie ![]() Wesołych Świąt !!!! Smacznego jajka, mięciutkiego baranka, kurczaczka żółciutkiego i mokrego lanego! :-*
|
|
|
|
#3153 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hej kochane
Ja tylko na momento, przydreptałam życzyć Wam... Wesołych, pogodnych, spokojnych i rodzinnych Świąt!!! Ah no i mokrego dyngusa ![]() Całuję i mocno ściskam wszystkie kochane plociuchy
__________________
I can. I will. End of story. |
|
|
|
#3154 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wielkanoc pachnie wiosną,
żonkile w donicach rosną... Zwyczaj nakazuje wody ulewanie, mazurka, baranka i jajek szykowanie, Chce Wam życzyc z całą serdecznością, by święta napełniły Wasze serca nadzieją i radością ....
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
#3155 |
|
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wesołych, pogodnych Świąt lachoniki! Mokrego jajka, Smacznego dyngusa... czy jak to tam
I żółtego kurczaczka i zajączka |
|
|
|
#3156 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wesołych swiat kochane
![]()
__________________
|
|
|
|
#3157 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
#3158 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Ale tu dzisiaj cichutko....
U mnie święta mijają spokojnie i nawet bym rzekła nudno ... Wczoraj byłam u babci i tak było źle, że musieliśmy karetkę wezwac Babcia strasznie wymiotowała żółcią ....zostawili ją w szpitalu na święta....dziś tez u niej byliśmy to nie za ciekawie wygląda...ogólnie kiepsko się czuje....Lekarze tak na prawdę do końca nie wiedzą co się stało- podejrzewają wylew. Babcia ogólnie ma cukrzyce, cukiwer strasznie jej skacze, ma do tego nadciśnienie....Dziś pewnie cała rodzina będzie ją nachodziła w tym szpitala a ona tak na prawdę potrzebuje świętego spokoju teraz. Jak byłam z mamą rano to tylko może z 5 min. bo babcia powiedziała, że się źle czuje i strasznie jest śpiąca i ogolnie nawet nie miała siły ani ochoty rozmawiac .... Ponadto czuje się totalnie olana przez W. Nie widzieliśmy się od tygodnia, ogólnie nie ma dla mnie czasu..... wydaje mi się, że nie jestem dla niego kimś ważnym Niby sie odzywa ale tylko smsowo. Rozumiem, że są święta i chce się czas spędzic z rodziną itd. ale z drugiej strony jakby mu zależało to znalazłbym i chwilkę dla mnie tym bardziej, że mieszkamy blisko siebie...ale cóż ja się więcej narzucac nie będę ...![]() Z pozytywnych rzeczy to to, iż dziś nie zjadałm ani kawałka ciasta i dzielnie nadal się trzymam .....Ponadto pocwiczyłam nawet dziś troszkę i zamierzam w te święta wytrwac na jakiejś mniejszej lub więszkej diecie....Moja waga doszła do takiego krytycznego punktu, że nie moge już nawet na siebie patrzec A ponadto obiecywanie sobie, że zaczne od wtorku po świętach nic nie da....tu trzeba działac drastycznie i raz na zawsze..... ![]() ![]() Miłej niedzieli
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() Edytowane przez ines85 Czas edycji: 2010-04-04 o 13:42 |
|
|
|
#3159 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wesołych świąt, plociuchy
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#3160 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wesolych Swiat !!!
|
|
|
|
#3161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
hello świątecznie
wpadłam na chwile do tego rozmawialam dzis przez tel i TŻ rozmawiał z ojcem o kupnie mieszkania i doszli do wniosku ze lepiej bedzie kupic jakis domek poza miastem z dzialka ja bym wolala mieszkanie w miescie ale... na razie poki co przeraza mnie troche perspektywa zmian i wogole jak sobie pomysle ze wezmiemy cos pod hipoteke i bedziemy to splacać przez lat 20 to mi sie odechciewa zyc wcale byl niedobry i wogole![]() ![]() pozatym stwierdzam ze kocham M coraz bardziej i nie wyobrazam sobie zycia bez mojego Skarba Ines a co do W. to moze faktycznie jest baaardzo zajęty
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Dobry wieczór, laseczki
Marei- mi też pachnie to romansem na kilometr Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy!A odnośnie ujeżdżania... Na razie muszę zadowolić się Kazikiem, ale jest szansa, że i na Kakusia przyjdzie w końcu pora ![]() Ines- przede wszystkim życzę dużo zdrówka babci i mam nadzieję, że szybko poczuje się lepiej Odnośnie W... Szczerze? Nie podoba mi się to Mrofeczko- czekam na relację z rozwoju internetowej znajomości ![]() Znów trochę zaniedbałam wątek i nazbierało się kilka historii do opowiedzenia... Chyba nie zdawałam Wam jeszcze relacji z mojej imprezy firmowej. Szczerze mówiąc było bez rewelacji, ale całkiem miło. Z moimi chłopakami nie sposób się źle bawić Poza tym później podjechał po mnie K i być może jest to tylko ciekawy przykład myślenia życzeniowego, ale wydaje mi się, że Mr Szeg był trochę zazdrosny...Muszę Wam oczywiście opowiedzieć dwa najlepsze teksty z imprezy! Mr Szef (do kolegi- administratora jednego z naszych budynków): W Twoim budynku jest zalana winda! Kolega: Żartujesz? Zalany to może być administrator, ale nie winda! ![]() Kolega (też administrator): Dzwoni do mnie konserwator i pyta o kod do budynku. Mówią "Bitwa pod Grunwaldem!" i słyszę jak chłopak mruczy pod nosem jednocześnie stukając w klawisze domofonu: "1939" W piątek byłam na imprezie u koleżanki z byłej pracy. Był to zdecydowanie najfajniejszy i najbardziej "rozhahany" wieczór w ostatnim czasie!!! Znów Wam sprzedam tekst imprezy ![]() Koleżanka opowiadała nam jak spotkała się ze swoim byłym chłopakiem- fetyszystą na punkcie stóp. Koleżanka 1: Spałaś z nim? Koleżanka 2: Nooooo... Koleżanka 1: I jak było? Koleżanka 2: A jak miało być? Doszedł z dużym palcem u stopy w buzi... Koleżanka 1: Ale SWOIM???!!! Popłakałam się ze śmiechu Poza tym kolega z tejże pracy powiedział mi, że przez całe 2 lata naszej współpracy przy każdej naszej rozmowie nie mógł się skupić na rozmowie, bo cały czas wyobrażał sobie jak to by było ze mną w łóżku Żałuję tylko, że zdecydował się na to wyznanie w momencie, gdy robiliśmy razem zakupy, a ja trzymałam w łapce dip w szklanym słoiku... Oczywiście z wrażenie wypuściłam go prosto na podłogę ![]() A na koniec- już w drodze do domu- rozłożyłam z panem taksówkarzem moje życie uczuciowe na czynniki pierwsze Pan powiedział, że jestem bardzo fajną dziewczyną, że mój chłopak to prawdziwy farciarz i życzył mi dużo szczęścia ![]() W sobotę było już spokojniej, za dużo było do zrobienia przed świętami, żebym miała siłę myśleć o głupotach Jedyne co mnie rozwaliło na kawałeczki to Młody,z którym poszłam poświęcić jajka. A konkretnie to, że w kościele przypuścił szturm na czyjąś kiełbasę Dziś było po prostu świątecznie i rodzinnie. Rano zjadłam śniadanie z rodzicami, bratem, bratową i dzieciakami. Później właściwie cały dzień spędziłam u babci, z rodziną mojego taty. Wieczorem wpadł Kakuś na sernik- bardzo go chwalił i stwierdził, że jestem dobrym materiałem na żonę - i poszedł dopiero przed chwilą.Nawiasem mówiąc powiedział, że jego mama strasznie się upiera, żeby mnie poznać! Co chyba oznacza, że myśli o naszej znajomości coraz poważniej... Tzn. Kakuś myśli, nie jego mama Uff! Ale się rozgadałam! Koniec tego dobrego. Już nic nie mówię i to Wam daję pole do popisu ![]() Trzymajcie się ciepło, moje kurczaczki wielkanocne
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#3163 | |||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
A co konkretnie robisz ...????Cytat:
SUPER !!! oby miłośc nadal tak pięknie kwitła ....Cytat:
A co do W. to bez sensu...Ja nie wierze, że nie znalazłby dla mnie chwili w święta....bez przesady !!! Widocznie nie zależy mu na mnie tak bardzo ( albo i w cale), żeby poświęcac się aż tak dla mnie ..... ![]() Cytat:
Cytat:
?! Jak głupia się łudziłam, że może byc pieknie i fajnie i, że istnieją jeszcze porządni faceci.....I że w ogóle ktoś taki zwrócił namnie uwage..... tia spotykał się jak mu się pewnie nudziło Jest mi przykro i tyle ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Pewnie jakby ten taksówkarz był młodszy to sam by Cię z chęcią poderwał Cytat:
dzien dobry
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() Edytowane przez ines85 Czas edycji: 2010-04-05 o 07:36 |
|||||||||
|
|
|
#3164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
ines wiesz dobrze jacy mezczyzni potrafia byc niedomyślni
Twoja babcia na pewno szybko wroci do zdrowia zobaczysz a co do diety to jem reguralniej i to mi pomaga |
|
|
|
#3165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Dzien dobry
![]() Inesko zamiast zastanawiac sie dlaczego W. nie ma czasu i czy mu zalezy czy nie...sama zaproponuj spotkanie Zapros go na spacer, albo poprostu zadzwon zapytac co sie stanie Im bardziej bedziesz sie nad tym zastanawiac tym bardziej negatywnie bedziesz sie nastawiac i nawet przy jego szczerych checiach Limonko ciesze sie z mr kakusiem tak sie uklada Mam nadzieje, ze okaze sie w koncu tym jedynym i nie bedziesz musiala juz tylko kazika ujezdzac![]() Twoje historie oczywiscie skutecznie poprawily moj humor ![]() Marei.... czuje, ze kroi sie jakis ciekawy romansik ![]() czekam na rozwoj sytuacji![]() Mamrotko pisz co tam u malutkiej.... jest przeslodka a teraz uciekam....milego dnia ![]() Moje swieta..... jak to swieta siedze i zre... poniewaz moja waga przekroczyla punkt krytyczny to oczywiscie zaczynam diete... od jutra tak na marginesie..... moze sa chetne na jakies zamowionko EDM ? mialam nic nie zamawiac.... ale musze w kwietniu bo od maja juz zadnych zakupow nie robie![]() Moj czas ustatnio uplywa pod znakiem zbiera sie za pisanie pracy i zakupow.... moje uzaleznienie przeszlo na buty w ciagu miesiaca kupilam 5 par a kolejne 3 mam nadzieje, ze beda pod koniec tygodnia
__________________
Edytowane przez Malinn Czas edycji: 2010-04-05 o 08:00 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3166 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
__________________
I can. I will. End of story. |
|
|
|
#3167 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Nie chce kolejny raz proponowac spotkania i usłyszec, że "nie gniewaj się ale dziś nie bo mam gości..." Cytat:
![]() Więc jak? od jutra znowu pospolite ruszenie będzie na wątku - tak myślę ![]() Cytat:
![]() co u Ciebie Gwiazdo ... ?????
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|||||
|
|
|
#3168 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Troche nie w czas....no ale w sumie Święta jeszcze sa
_WSZYSTKIEGO DOBREGO WAM ŻYCZĘ KOCHANE I WESOŁYCH RESZTEK ŚWIAT ![]() ![]() i dożo wody na głowie życzę na dziś ![]()
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|
|
|
#3169 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Kachane ja tez spóźnionych wesołych resztek świat...bo dopiero wrociłam z gór
ide Was nadrabiac, a ogólni u mnie święta srednie, ale potem napiszę wiecej..
|
|
|
|
#3170 |
|
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hej dziewczyny
![]() Ines, Malinn moja waga już jest w CWPK - Cholernie Wielkim Punkcie Krytycznym! A motywacji brak... eeeh. Limonciu pan z czatu się nie odzywa... małpiszon jeden! ![]() I uśmiałam się nieźle z Twoich historii ![]() U mnie święta minęły spokojnie. Wczoraj z mamą miałyśmy fazę od samej rezurekcji. Cały dzień brechtałyśmy się do łez, z byle czego ![]() W ogóle to zaliczyłam 3 jajka: u mnie w domu śniadanie z mamą, tatą i bratem, potem jajco u babci ze strony mamy, a potem jeszcze obiad u chrzestnej. Też tam były niezłe loty Trochę podrinowałyśmy z moją siostrą, której ze 2 lata nie widziałam. Mnie wzięły 3 kieliszki (standard - Mrówa ma słabą głowę ) ale pion trzymałam. Siostra wypiła 3 piwa i kilka kieliszków wódki... a jaki dobry humor miała! Wyściskała mnie ze wszystkie czasy, powtarzając: 'sisteeeeeeeeeeeeeeeer! Ale ja cie dawno nie widziałam!' Potem trochę porozrabiałam z 3letnim synem syna mojej chrzestnej (brzmi to skomplikowanie i nie wiem jak to nazwać - ten berbeć jest moim bratankiem? ![]() )- ma on teraz okres 'chodząco-latacjący' i łaził dosłownie wszędzie gdzie się dało - siadać nie chciał Myślałam, że będzie się trochę wstydził, bo żadko go widuję. Ale potem to już tylko ciągał mnie za ręce, bylebym z nim chodziła No i oczywiście mega zainteresowanie - moje okulary w czerwonych oprawkach Za kilka miechów będzie miał rodzeństwo - będą bliźniaczki ![]() Tylko wczoraj wieczorem dopadł mnie dół. Stwierdziłam, że jestem samotną, sfrustrowaną maturzystką, którą zżera okropny stres i ma dosyć presji. Ryczałam przez 2 godziny, gapiąc się tępo w monitor ![]() Dzisiaj siedzę w domu i się lenię. Leżące przede mną stosy książek do powtórek zniechęcają mnie totalnie... Trochę się pożaliłam Wam. Idę sobie |
|
|
|
#3171 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Witaj Kostko! Czekamy niecierpliwie na opowieści z gór Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Z tymi porządnymi facetami nie przesadzajmy, tak 10% to ich jest na pewno Głowa do góry, jesteś atrakcyjna dziewczyną i jak nie W, to inny. Czasami trzeba się pomęczyć z kretynami, żeby w końcu wpaść na tego idealnego! A czasami trzeba pospotykać się z kilkoma neutralnymi, dopiero później coś się z tego wykluje (niedosłownie!). Trzymam kciuki, żeby Wam się ułożyło, jeśli W jest dobrym facetem, a jeśli jest niedobrym i ukrywa ciemne tajemnice, to niech spada, bo takiego Ci życzyć nie będę :PCytat:
Ahhh te Twoje opowieści!! ![]() ![]() Miłego popołudnia Laseczki, wracam do przepisywania wyników do arkusza kalkujacyjnego (tak sie nazywa??) i pisania pracy. Ona BĘDZIE napisana przed 10.04 i koniec!!! [i mam nadzieję, że to nie pobożne życzenie, bo chciałam sie bronić tego 23.04]. Buziaki!!!! |
|||||||
|
|
|
#3172 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Marei po 1 trzymam kciuki za owocne pisanie mgr ...wiem jak trudno się do tego zmobilizowac
![]() Po 2 gratuluję spadku kg ![]() Po 3 hmmmm co do pana P. to może zajęty jest w święta, wiadomo nie wszyscy w tym czasie mają ochotę przesiadytwac przed komputerem i na gg więc troche go usprawiedliwiam ![]() Co do obecnego TŻ, to cóż zrób tak jak czujesz i uważasz..... I dziękuję za rady odnośnie W. ....postanowiłam iż uzbroje sie w cieprliwośc i czas pokaże co będzie....a na siłę to nigdy nic nie wyjdzie...napiosałam do niego eska jak świeta mijają...napisał, że jest chory..... u mnie to samo od 2 dni trzyma mnie przeziębienie....a głównie katar, który mi zyc już nie daje![]() Mrofka ....nie załamuj się ![]() ?Kostko opowiadaj co u Ciebie ? jak wyjazd ?Tysia a ty może z łaski swojej częściej byś do nas zaglądała co ??!!?:P Ja też wziełam się za naukę.....musze nadrobic zaległości w szkole masażu....a trochę mi się ich niestety nazbierało ![]() Dziś byłam u babci w szpitalu....i jest o niebo lepiej niż w czoraj,.,...babcia już normalnie rozmawia, usmiecha się ...widac stanowczą różnię
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() Edytowane przez ines85 Czas edycji: 2010-04-05 o 21:11 |
|
|
|
#3173 |
|
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Pan P. napisał mi maila, że nie mógł być na czacie, bo wyjechał do rodziców na święta (a wcześniej nawet o tym nie wspomniał..), ale będzie w środę wieczorem i nie może się doczekać
|
|
|
|
#3174 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
to juz coś ja uciekam spac ...dobranoc
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
|
#3175 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hello
Troszkę Was nadrobiłam chocciaż tłumów tu przez swieta nie było wszystkie korzystały z pieknej pogody ??w górach fajnie, bylismy sami z Tz wiec ogólnie jakoś odpoczelam od rodzinki trzeba mi tego było takich swiąt, filmy, piekna pogoda i spacerki, w sobote bylismy swięcic jajka w zakopanem i polazilismy troche miedzy innymi gubałówka i krupówki no a w niedziele w nocy bratowa wyladowala w szpitalu bo jej wody zaczely odchodzic a jest pawie w 8 miesiacu... no i panika ogolna, leki na podtrzymanie, antybiotyk... narazie leży i ma sie nie ruszać w najgorszym razie 2 miesiące... lece robic sniadanie bo jeszcze mlody na mojej glowie... ![]() potem dokoncze... |
|
|
|
#3176 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
#3177 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
hej babeczki
A ja miałam cudne, rodzinne Święta. Pogoda dopisywała, było cieplutko, słonecznie, więc i w 1szy i w 2gi dzień Świąt zaliczyliśmy spacer, w Śmigusa zabrałam rodziców do lasu i nad jezioro, oni w zasadzie nigdzie nie byli więc chyba mieli frajdę .Lecę przejrzeć zdjęcia z naszego wypadu. Miłego dnia!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
|
|
|
#3178 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Bry
U mnie średnio na jeża.... Święta fajne, uwielbiam Wielkanoc . Nie wiem, czy Wam mówiłam, ale mamy nowego członka rodziny - małą labradorkę Z Tżtem jakoś nam pod górkę ostatnio... (na pocieszenie zamówiłam sobie buty u MalinnA ja na dodatek zasłabłam dwa razy, ale wszystko dobrze się skończyło. Pewnie przez @, zmęczenie i niewyspanie... Od dzisiaj ścisła dieta... i powrót do pisania pracyBuzia
__________________
I can. I will. End of story. |
|
|
|
#3179 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Cytat:
U mnie również...AMEN ![]() a ja zabieram się do nauki......
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
||
|
|
|
#3180 |
|
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hej
![]() Dziewczyny, przed chwilą była u mnie donosicielka (tak pieszczotliwie mówimy na naszą panią listonosz ) i przyniosła mi 2 paczuszki - jedna z moją kawą odchudzającą i plastrami dla mamy, a druga z mamy butami - kupiła sobie piękne, czerwone szpilki na platformie. Chętnie bym jej podebrała, ale ona ma 2 numery większą gicę ode mnie![]() Właśnie popijam sobie kawę, którą dostałam. Wiem, że Virginia była nią zainteresowana, więc dla niej szczegółowy opis Drobniutkie brązowo-białe granulki. Sucha pachnie super - jak cukierki kawowe Jak się zaleje, to pachnie jak Inka zbożówka. Ja piję kawę z mlekiem - jest bardzo delikatna w smaku, troszkę jak Inka Generalnie jest dobra - myślałam, że będzie jakimś zielskiem walić, bo ma ekstrakty roślinne Ale jest doobra. Więc teraz Mrówa nie je słodyczy, wcina warzywka dobre na mózg i się uczy ![]() Wczoraj poprzeglądałam trochę kierunków studiów i wiecie co? Przestałam się tak strasznie bać i stresować Znalazłam na UW filologię rosyjską dla osób nie znających rosyjskiego - więc w razie czego mogę tam złożyć Albo jeszcze znalazłam taki cudny kierunek - tłumaczenia specjalistyczne Nawet nie przypuszczałam, że aż tak zmienią mi się poglądy na przyszłość - najpierw chciałam iść na psychologię, a teraz stawiam na języki. Może dlatego, że odkryłam, że nauka języków to wielka frajda ![]() Lecę dziewczynki lekcje ogarnąć, bo jutro come back do szkoły
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.






.
(najszybciej z książką a może jakimś filmem).

muszę znaleźć sobie faceta, który mnie tak wymizia, że już nie będę taka niedopieszczona, teraz to taki manicure wydaje mi się (prawie) szczytem rozkoszy 




....zostawili ją w szpitalu na święta....dziś tez u niej byliśmy to nie za ciekawie wygląda...ogólnie kiepsko się czuje....Lekarze tak na prawdę do końca nie wiedzą co się stało- podejrzewają wylew. Babcia ogólnie ma cukrzyce, cukiwer strasznie jej skacze, ma do tego nadciśnienie....
tym bardziej, że mieszkamy blisko siebie...ale cóż ja się więcej narzucac nie będę ...


Żałuję tylko, że zdecydował się na to wyznanie w momencie, gdy robiliśmy razem zakupy, a ja trzymałam w łapce dip w szklanym słoiku... Oczywiście z wrażenie wypuściłam go prosto na podłogę 
A co konkretnie robisz ...????


