Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 7

[marsi11]

w aptece, w zwyklych sklepach spozywczych tez widzialam

nie wiem czy przy dukanie mozna pic ocet jablkowy, tez bardzo pomoga

activie odradzam,cukier, chemia i nic zdrowego

kefir tez dziala przeczyszczajaco
morele suszone i sliwki
kapusta kiszona, tez jak najbardziej ok

[mara30]

Napisane przez marsi11

w aptece, w zwyklych sklepach spozywczych tez widzialam

nie wiem czy przy dukanie mozna pic ocet jablkowy, tez bardzo pomoga

activie odradzam,cukier, chemia i nic zdrowego

kefir tez dziala przeczyszczajaco
morele suszone i sliwki
kapusta kiszona, tez jak najbardziej ok

Activia naturalna nie ma w składzie cukru. A zawartość węgli ma porównywalną z innumi jogurtami naturalnymi
Moreli i śliwek na dukanie nie można

[gosiaika]

Witam Was bardzo swiatecznie .Nie odzywałam sie bo wiadomo przed swietami duzo pracy w sklepie i jeszcze dodatkowo w domu ale juz nadrobiłam zaległosci w czytaniu wiec moge cos napisac.Gratuluje dziewczynkom ktore wstawiły zdjecia .Bardzo motywujace dla poczatkujacych i watpiacych. Ja wczoraj tez zrobiłam wiec napewno na dniach wstawie zebyscie mogły mnie poogladac po 25 kg Dzis mija mi tydzien 3 fazy i takie małe podsumowanko pół kilo mniej i w ciagu szesciu dni ( bo proteinowy czwartek) jedno jabłko(niebo w gebie ) po 5 miesiacach i jedna mandarynka . I uczty jeszcze nie było i nie ma tez chleba razowego bo jak narazie nie potrzebuje .Miłego dnia

[Zaba885]

dzieki za pomoc

[Korlat]

Napisane przez gosiaika

Witam Was bardzo swiatecznie .Nie odzywałam sie bo wiadomo przed swietami duzo pracy w sklepie i jeszcze dodatkowo w domu ale juz nadrobiłam zaległosci w czytaniu wiec moge cos napisac.Gratuluje dziewczynkom ktore wstawiły zdjecia .Bardzo motywujace dla poczatkujacych i watpiacych. Ja wczoraj tez zrobiłam wiec napewno na dniach wstawie zebyscie mogły mnie poogladac po 25 kg Dzis mija mi tydzien 3 fazy i takie małe podsumowanko pół kilo mniej i w ciagu szesciu dni ( bo proteinowy czwartek) jedno jabłko(niebo w gebie ) po 5 miesiacach i jedna mandarynka . I uczty jeszcze nie było i nie ma tez chleba razowego bo jak narazie nie potrzebuje .Miłego dnia

i czekamy na zdjecia

Ja activie jem codziennie z otrebami i sklad sprawdzalam i ma podobny do innych jogurtow naturalnych

[Zaba885]

Napisane przez gosiaika

Witam Was bardzo swiatecznie .Nie odzywałam sie bo wiadomo przed swietami duzo pracy w sklepie i jeszcze dodatkowo w domu ale juz nadrobiłam zaległosci w czytaniu wiec moge cos napisac.Gratuluje dziewczynkom ktore wstawiły zdjecia .Bardzo motywujace dla poczatkujacych i watpiacych. Ja wczoraj tez zrobiłam wiec napewno na dniach wstawie zebyscie mogły mnie poogladac po 25 kg Dzis mija mi tydzien 3 fazy i takie małe podsumowanko pół kilo mniej i w ciagu szesciu dni ( bo proteinowy czwartek) jedno jabłko(niebo w gebie ) po 5 miesiacach i jedna mandarynka . I uczty jeszcze nie było i nie ma tez chleba razowego bo jak narazie nie potrzebuje .Miłego dnia

ja sama już nie mogę się doczekać jabłek, mandarynek mmmmm.... :lov e: no i oczywiście uczty jejku

ale wiem jedno z każdym dniem jest bliżej, niż dalej

P.S czekamy na foteczki

[Madzia7777]

Berlinka ty jestes cuuudo w tych spodniach Wygladasz PRZESLICZNIE !!!
Dziewczyny ja przyznaje sie bez bicia nie dala rady wytrzymac na diecie na I fazie :-( Od dziś zaczyna wszystko od poczatku.
Berlinka ale mnie mobilizujesz.
Dziekuje

[mara30]

Napisane przez Zaba885

ja sama już nie mogę się doczekać jabłek, mandarynek mmmmm.... :lov e: no i oczywiście uczty jejku

Ja tylko się cieszę, że we wrześniu będę już na bank na 4 i będę mogła do oporu się opychać śliwkami inne owoce wystarczą mi w trzeciofazowych ilościach

Napisane przez Madzia7777

Dziewczyny ja przyznaje sie bez bicia nie dala rady wytrzymac na diecie na I fazie :-( Od dziś zaczyna wszystko od poczatku.
Berlinka ale mnie mobilizujesz.
Dziekuje

Nie zaczynaj od początku Nagrzeszyłaś na 1 fazie, to źle bo osłabiłaś jej efekt, ale już nic nie zrobisz, przechodź od dzisiaj na warzywka i rób 2 fazę. Kolejna uderzeniówka nie da efektu, a możesz sobie zaszkodzić.

[Zaba885]

mara30Ja tylko się cieszę, że we wrześniu będę już na bank na 4 i będę mogła do oporu się opychać śliwkami inne owoce wystarczą mi w trzeciofazowych ilościach

oj oj oj
Fajna jest ta dietka dukana

[Berlinianka]

Napisane przez Madzia7777

Berlinka ty jestes cuuudo w tych spodniach Wygladasz PRZESLICZNIE !!!
Dziewczyny ja przyznaje sie bez bicia nie dala rady wytrzymac na diecie na I fazie :-( Od dziś zaczyna wszystko od poczatku.
Berlinka ale mnie mobilizujesz.
Dziekuje

Miło mi Jak nie dałaś rady, to rusz z II fazą i zrób tryb 1/1 będzie Ci łatwiej Ponowna I nie da już efektów,no chyba, że praktycznie jej nie przeprowadziłaś.

Uciekam na spacer!

P.S. Korlat, zapomniałam napisać, że fajnie iż się ujawniłaś I widać efekty, ale się już tak nie opatulaj i nie zakrywaj

[Emila3000]

Napisane przez Zaba885

słuchajcie ja mam pytanie z innej beczki.... Macie jakieś metody na porcelankę ?

ja pije kawe na czczo, ale problemow nie mam, tylko szybciej mi wszystko rusza i nie musze czekac do poludnia
i nie martw sie nie dlugo sie wszystko ladnie unormuje, ze czasem nawet do kibelka nie dolecisz

Napisane przez Madzia7777

Berlinka ty jestes cuuudo w tych spodniach Wygladasz PRZESLICZNIE !!!
Dziewczyny ja przyznaje sie bez bicia nie dala rady wytrzymac na diecie na I fazie :-( Od dziś zaczyna wszystko od poczatku.
Berlinka ale mnie mobilizujesz.
Dziekuje

nie zaczynaj niczego od nawa - kontynuluj dalej diete - i troche zle ze uderzeniowke na swieta zrobilas bo wiadomo ze ciezko sie powstrzymac zwlaszcza na samym poczatku, bo pozniej to juz nam zwisa co jest na stole

[itsmemarti]

Napisane przez Zaba885

słuchajcie ja mam pytanie z innej beczki.... Macie jakieś metody na porcelankę ?

Jak już czuję, że muszę, ale nie mogę to po prostu podwójna dawka otrębów w Dukanowych plackach. Zapić kawą i tralala Polecam też Ispagul (odpowiednik Colon C).

Napisane przez mara30

Waga rosnąć nie będzie na pewno, najwyżej może spadać troszkę wolniej, ale za to szybciej będą spadać obwody, a chyba o to przede wszystkim nam chodzi
Wynika to z tego, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, ale mają mniejszą objętość

Jak chodzę na siłownię 3 x w tyg. po 1,5 h, to faktycznie widzę lepsze efekty w spadkach obwodów i wagi. Mięsnie rosną, jeśli ćwiczysz je typowo na siłowni czyt. ciężary itp., a jeśli chodzisz na bieżnię i sprzęty, które powodują, że dużo się ruszasz, a nie "wyciskasz" to leci waga.

Napisane przez azjniolek

ze to bardzo szkodliwa substancja rakotworcza.

Rodzice ciągle mi to powtarzają.

Napisane przez gosiaika

Witam Was bardzo swiatecznie .Nie odzywałam sie bo wiadomo przed swietami duzo pracy w sklepie i jeszcze dodatkowo w domu ale juz nadrobiłam zaległosci w czytaniu wiec moge cos napisac.Gratuluje dziewczynkom ktore wstawiły zdjecia .Bardzo motywujace dla poczatkujacych i watpiacych. Ja wczoraj tez zrobiłam wiec napewno na dniach wstawie zebyscie mogły mnie poogladac po 25 kg

Czekamy! 25 kg to strasznie dużo, więc efekt pewnie piorunujący.

[Madzia7777]

Nie zaczynaj od początku Nagrzeszyłaś na 1 fazie, to źle bo osłabiłaś jej efekt, ale już nic nie zrobisz, przechodź od dzisiaj na warzywka i rób 2 fazę. Kolejna uderzeniówka nie da efektu, a możesz sobie zaszkodzić.[/QUOTE]
Dziekuje za odpowiedz ale moja pierwsza faza miała trwac 7 dni ,a minelo zaledwie 3 a wczoraj był 4

[Zaba885]

[QUOTE=Emila3000;18363384]ja pije kawe na czczo, ale problemow nie mam, tylko szybciej mi wszystko rusza i nie musze czekac do poludnia
i nie martw sie nie dlugo sie wszystko ladnie unormuje, ze czasem nawet do kibelka nie dolecisz


hehe to mnie rozbawiłas pocieszyłaś mnie bardzo

[mara30]

Napisane przez Madzia7777

Dziekuje za odpowiedz ale moja pierwsza faza miała trwac 7 dni ,a minelo zaledwie 3 a wczoraj był 4

Trudno. Na własne życzenie osłabiłaś sobie efekt uderzeniówki i już nic z tym nie zrobisz Ciągnięcie jej od nowa nic nie da,bo nie będzie to już uderzeniówka w pełnym tego słowa znaczeniu, a dodatkowo możesz sobie spowolnić metabolizm. Lepsza za krótka uderzeniówka niż za długa Właściwe chudnięcie jest i tak dopiero na 2 fazie, pierwsza jest po to, żeby organizmowi dać takiego początkowego "kopa".
Ty grzesząc na 1 fazie osłabiłaś ten rozpęd. Ale nie ma co rozpaczać, stało się, a teraz dietuj dalej i zgodnie z zasadami 2 fazy

[KasiaAmaterasu]

Witam,
U mnie dopiero 5 dzień na drugiej fazie. Waga stoi w miejscu ale po moim wczorajszym "napadzie" na pewno pójdzie w górę... Uwielbiam ciasto czekoladowe... I wczoraj się na nie rzuciłam... Nie mogę powiedzieć, że je skosztowałam, ja je ZŻARŁAM Od wczoraj mam ogromne wyrzuty sumienia... Nawet zrobienie za karę 200 brzuszków nie zmazało mojego poczucia winy...
Postanowiłam, że już żadne ciasto, żadna słodycz nie wywoła u mnie takiego ataku, ponieważ chcę być szczupła. Chcę czuć się wspaniale w moim ciele. A do wakacji zostało coraz mniej czasu.
Gratuluję wszystkim, którym udało się osiągnąć "ideał", tym, którzy się nie złamali i trzymam kciuki za całą resztę

[pannaKuleczka]

Witajcie,
W sobotę przeszłam na fazę III. Niestety mnie to nie cieszy (choć wczorajsza uczta była przyjemna ). Odchudzanie zakończyłam z marnym wynikiem, bo przy 166cm wzrostu ważę 65,7kg. Czyli schudłam niecałe 6 kg. Bardzo by mi się przydało jeszcze trochę, ale przed wyjazdem muszę przyzwyczaić organizm do grzechu Po powrocie do Polski natychmiast wskakuję na fazę II i ciągnę ją do skutku. Choćby miało to trwać do końca roku. Mam nadzieję, że w maju jeszcze tu będziecie i podniesiecie trochę na duchu .

Korlat - wyglądasz super! Taka apetyczna z Ciebie kobitka Jak dla mnie to mogłabyś juz tak wyglądać.

jak zwykle mam pytania:
Po jakim czasie znikł Wam cellulitis?
Co z witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach? Pewnie ich nie przyswajamy, więc jak długo pociągniemy bez nich?

Mam też dla Was dobre wieści:
Uczta królewska nie tuczy! Dziś ważyłam tyle samo co wczoraj.
Chleb jest przereklamowany.
Jabłka są przereklamowane.
Ja chcę na II

[Emila3000]

Napisane przez pannaKuleczka

Po powrocie do Polski natychmiast wskakuję na fazę II i ciągnę ją do skutku. Choćby miało to trwać do końca roku. Mam nadzieję, że w maju jeszcze tu będziecie i podniesiecie trochę na duchu .

jak zwykle mam pytania:
Po jakim czasie znikł Wam cellulitis?
Co z witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach? Pewnie ich nie przyswajamy, więc jak długo pociągniemy bez nich?

Mam też dla Was dobre wieści:
Uczta królewska nie tuczy! Dziś ważyłam tyle samo co wczoraj.
Chleb jest przereklamowany.
Jabłka są przereklamowane.
Ja chcę na II

cellulit znika powoli razem z tluszczykiem, mi zostalo tylko troche na tylku i jak sie mocno napne w sobie

a witaminy masz w rybach i w jajkach wiec sie o nie nie martw ( to sa tluste produkty)

[mara30]

Napisane przez pannaKuleczka

jak zwykle mam pytania:
Po jakim czasie znikł Wam cellulitis?
Co z witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach? Pewnie ich nie przyswajamy, więc jak długo pociągniemy bez nich?

Ja tam się nie znam, ale w końcu w jajkach, w mięsie, nawet najchudszym, jakiś tam tłuszcz jest. Nie mówiąc już o rybach myślisz, że to nie wystarczy? mi się wydaje, że powinno
A co do cellulitu - to ja zauważyłam różnicę już po kilku dniach, ale do końca nie znikł z tym, że ja miałam naprawdę koszmarny a teraz jest po prostu przeciętny, więc postęp duży

[pannaKuleczka]

Emilia3000, Mara30 - dzięki za odpowiedzi
Pytałam, bo mój cellulit na tyłku i nogach jest nadal mocno widoczny i ogólnie jakaś taka "galaretowata" jestem Zastanawiam się czy to faza przejściowa, czy po prostu bez porządnych ćwiczeń tak będę wyglądać

Wczoraj się przemogłam i próbowałam wykonać kilka prostych ćwiczeń z Mariolą Bojarską-Frerenc, bo mi siostra podesłała filmiki z Wirtualnej Polski. Ćwiczenia są łatwe, krótkie i przyjemne, a przy tym dobre na zbolały kręgosłup - trwają dosłownie kilka minut. Cięzko się jednak ćwiczy bo są reklamy i między filmikami powstaje za długa przerwa. Przydałby się jeden z lekką, 10 minutową gimnastyką na co dzień. Nie trafiłyście na coś takiego?
Jak kiedyś byłam w stanie wykonać wszystkie te ćwiczonka z przyjemnością i poczuciem niedosytu, tak teraz ledwo je przerobiłam i to byle jak.

[francuzeczka9]

oł jee jestem w trakcie pierwszego dnia pierwszej fazy Weszlam w nia w tak wspaniałym humorem ze to az zalosne Na wadze najwiecej na swiecie, czyli 71,4 , innym razem mialabym dzień do tyłu przez to ale teraz jestem pelna nadziei ze kazdego kolejnego bedzie choć deko mniej Najgorzej, ze dzis czeka mnie wyjscie i bede musiala na okrętke mowic "niee, dzis to ja nie pije " I nie bardzo chce mowic wszystkim, szczegolnie chlopakowi ktory mi sie podoba, ze " sluchaj nie mozesz mi postawic piwa, bo sie odchudzam i jestem na diecie Dukana" Zacznie sie pewnie wtedy przygladac i rzeczywiscie dojrzy dodatkowe kilogramy A czy WY macie moze jakies tajniackie standardowe wymowki, zeby nie do konca sie przyznac do dietowania?

[Emila3000]

Napisane przez francuzeczka9

oł jee jestem w trakcie pierwszego dnia pierwszej fazy Weszlam w nia w tak wspaniałym humorem ze to az zalosne Na wadze najwiecej na swiecie, czyli 71,4 , innym razem mialabym dzień do tyłu przez to ale teraz jestem pelna nadziei ze kazdego kolejnego bedzie choć deko mniej Najgorzej, ze dzis czeka mnie wyjscie i bede musiala na okrętke mowic "niee, dzis to ja nie pije " I nie bardzo chce mowic wszystkim, szczegolnie chlopakowi ktory mi sie podoba, ze " sluchaj nie mozesz mi postawic piwa, bo sie odchudzam i jestem na diecie Dukana" Zacznie sie pewnie wtedy przygladac i rzeczywiscie dojrzy dodatkowe kilogramy A czy WY macie moze jakies tajniackie standardowe wymowki, zeby nie do konca sie przyznac do dietowania?

to gratulacje ze w swieta zaczelas diete i to z powodzeniem
wymowki:
antybiotyk + plus alkohol - nie wolno, mozesz powiedziec ze nie dawno bylas chora i jeszcze musisz dokonczyc kuracje antybiotykami hehe bo antybiotyki tez sie bierze na inne choroby i nie koniecznie zwiazane z ukladem oddechowym, wiec mozesz chlopaka wystraszyc na amen
do zarelka - boli Cie brzuch, zatrulas sie czyms itp

[francuzeczka9]

oho, dzieki za podpowiedz

[23blaszka]

Witam Świątecznie

U mnie po swiętach lekki skok w góre niestety ale z ręką na sercu nic nie zgrzeszyła, nawet nie ciągnęło mnie do zakazanego jedzenia, pewnie to sprawa ciągłego podjadania. hmn mam nadziej ,że na P jakos to zrzuce. wczoraj byłam nawet na długim spacerku i to p-o naszych kazimierskich górkach i wąwozach.
Dzisiaj do południa była u mnie taka piekna pogoda ze takze byłam na spacerku. poszliśmy z meżem i córcia do miasta na piechotkę pochodziliśmy po deptaku nad Wisła,kazimierskim rynku, do kościółka i spowrotem do domku, a że od domku do samego miasta mam jakieś 3km to mysle nie najgorzej

powiem Wam nie czuje sie dziś najlepiej cos mnie dopadło. od tygodnia mecza mnie moje zatoki, a od wczoraj to juz wogóle zatkane uszy i głowa mnie boli. U nas to w ogóle szpital prawie. Moje dziewczyny dopiero sie wykurowały, u tesciów w domu wszyscy prawie chorzy, tesciowa zapalenie krtani, babcia zapalenie płuc szwagier przeziebiony jego synek tez zapalenie gardła. tylko tesc i szwagierka jakos sie trzymają.satrsza córcia pojechała dziś na troche do dziadków więc może troszkę sobie odpocznę.

Powiem wam jeszcze ,że spodnie rozm 40 które kupiłam sobie tydzień temu na święta sa juz na mnie lekko za szerokie i całą niedziele je musiałam podciągać, a mama przywiozła mi nowy żakiet taki fajny czarny i wiecie co miał na metce rozm 38 i jest na mnie dobry hehe super


aha zapomniałabym Berlinianko, Korlat wyglądacie super

[Marta 33]

Napisane przez marsi11

ja cale zycie leniwa dupa bylam, zero ruchu ( no chyba,ze seks hehehe) a teraz? jak zobaczylam, ze bialko + cwiczenia= piekne z zarysowanymi miesniami cialo- to wiem,ze chyba jiz nigdy nie przestane sie ruszac

dobrze prawisz ojjjj dobrze
A taka wymówka że nie mam czasu na ćwiczenia ... hmmm .. może skrócić czas przebywania np. na forum i wykorzystać czas na ćwiczonka? Efekty lepsze

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez Emila3000

na raka najbardziej narazeni sa starsi ludzie ...

bzdura kompletna, co ma wiek wspólnego z tą chorobą??

[Emila3000]

Napisane przez Marta 33

bzdura kompletna, co ma wiek wspólnego z tą chorobą??

pisalam dalej jaki zwiazek ma wiek do raka
chociaz wiadomo w dzisiejszych czasach kazdego moze to spotkac, przy tym zatruciu srodowiska i chemizacji w przemysle spozywczym

[johambina]

heloł ponownie

powiem wam, że dzielnie się trzymałam cały dzień... no ale dziadkowie wiedzą o dietce i babcia się ze mnie nabija jak przyjeżdżam ze swoją wałówką
a teraz najlepsze... pomimo skoku wagi w górę weszłam w spodnie, w które już nie wchodziłam póki co rozm 40 jest ok ale wierzę że lada moment będzie 38 (o ile znowu żelki nie wejdą mi w drogę)

idę ogarnąć chałupkę bo wygląda jak po przejściu wojska

[maadzia49]

Cześć, można się dołączyć do Waszego zmagania z tymi wstrętnymi kilogramami?
Moja krótka historia z Dukanem trwa dwa tygodnie z kawałkiem, było całkiem fajnie dopóki nie nadeszły święta.. Zrobiłam dukanowskiego murzynka i tiramisu, warzywną z jogurtem.. a tu w drugi dzień świąt, może i pod wpływem złego humoru, baaaaach... wszystkie ciasta, ciasteczka poszły w ruch.. Jestem zła na siebie..
Sądzicie, że teraz najlepiej przejść trochę przedwcześnie na P, bo jestem teraz na PW?

[biedronus]

Cześć od jutra przechodzę na dietę Dukana, specjalnie to robię po świętach bo wiedziałam że w świeta za dużo pyszności a tak.. może dam radę Także od jutra I faza wg testu mająca trwać 2 dni trochę mi się to krótkie wydaje, ale to nie ja jestem dietetykiem a efekt końcowy 5 lipca więc zobaczymy pozdrawiam wszystkich i życzę Wam i sobie powodzenia

[lila2wizaz]

ehh dziewczyny, jak się was tak czyta i podziwia te ubywające kilogramy to jest motywacja! niestety nie bardzo rozumiem te fazy Dukana.
Emila 3000, kiedyś wspominałaś mi o takim skrypcie z książki, czy któraś mogłaby mi na prv napisać że posiada takie coś? podam maila!
Moje chęci na pozbycie się kg rosną z kazdą kartką książki, już wymyśliłam sobie że 20kg mniej jest też do osiągnięcia! :p

jeszcze raz, bardzo proszę o skrypt bo moje ciałko pragnie żeby było go mniej, a ja mam wciąż wiele pytań i wątpliwości!
pozdrawiam!