etorebka cz.VII, już mamy wiosenną kolekcję!!

[Anetuniaa]

Napisane przez farfalla

btw .... właśnie zostałam bankrutem .... tzmówiłam kolejne buty .... i będę spłukana kompletnie ... nie wiem za co pojadę do siostry do hiszpanii za nieceły miesiąc a jeszcze mam wyrzuty sumienia za rozmiar bo "zabrałam"wizażance która rzuciła w ogóle pomysł na te buty .. i na dodatkek ciocia jak dziś pochwaliła mi buty to mama powiedziała że chyba mi zablokuje internet ... a jak przyjdą jeszcze 2 paczki to już w ogóle

Ale Cię ciocia wkopała

Napisane przez izaooo

ja tez przeginam
ale tlumacze sobie ze na miescie mialam 1 pare
a tu np.3 w tej cenie

Haha ja też sobie tak tłumaczę zamówienie 3 par butów na sigmowym

Napisane przez martini.

Nie chcę zabrzmieć moralizatorsko, ale pracodawców naprawdę średnio interesują oceny, za to doświadczenie bardzo. Widzę z perspektywy ludzi z moich studiów, ci, którzy mieli jakikolwiek staż pracy z miejsca stali wyżej niż ci, którzy nie mieli go wcale. Czasem nawet dyplom do zatrudnienia nie był potrzebny, bo np. ktoś dostał pracę jeszcze przed formalną obroną, wystarczały kwalifikacje, a dyplom donosili potem. Z resztą, najłatwiej jest właśnie załapać się do pracy na studiach, bo pracodawca studentowi nie musi opłacać ZUSu i innych składek. A potem często z umowy zlecenia przechodzi się na etat, bo wolą brać kogoś, kogo znają i kto zna zasady, niż szkolić nowych.

Nie da się Tobą nie zgodzić

Napisane przez Iduś

Nie chce powtórzyć jego błędu i już sobie postanowiłam, że jak będę na drugim bądź trzecim roku to zacznę starać się o jakieś praktyki . Na razie raczej mnie nie zechcą bo jestem w trakcie pierwszego roku.
Tak mi się teraz przypomniało. Niedawno był na rozmowie kwalifikacyjnej (mój brat) i facet mówi do niego: Teraz każdy kończy studia, więc to nie jest żaden atut. Pana atutem są certyfikaty, praktyki i doświadczenie, więc tym się prosze pochwalić .

I dobrze sobie postanowiłaś i na pewno Ci te praktyki zaprocentują.
BTW śliczny avatar

A tak wogóle to musze zaraz spadać do pracy a na dworze dzeszcz jak na nie znosze deszczu

[BBlondyneczkAA]

Witam po swietach
I czekam z niecierpliwoscia na te nowe torebki

[iwona200]

Napisane przez BBlondyneczkAA

Witam po swietach
I czekam z niecierpliwoscia na te nowe torebki

Ja również

[Hosenka*]

Więc teraz co? Czekamy na te 2 modele?

[anah]

będe zaglądac na etorebkę w poszukiwaniu nowości mam nadzieję, ze do jutra coś się pojawi może ktos chętny napisac maila w tej sprawie do Pana Krzysztofa

[mourie]

myślicie, że na dniach pojawi się coś nowego?

[Lynn]

Mnie się marzy torebka w kolorze naturalnej skórki albo jasnoszara...Mięciutka, może być worek

[Kica.]

Napisane przez a*a*a*

Dołączam się do klubu niepracujących ale wydających

ja również
i niestety musze przyznać, że to troche rozleniwia oczywiście nie leże cały dzień w łóżku, ale na chwile obecną ciężko jest mi sobie wyobrazić codzienne chodzenie do pracy wolałabym reszte życia sie kształcić, studiować, robić kursy niż pracować

Napisane przez a*a*a*

A czy na Was znajomi też tak dziwnie patrzą jak mówicie, że aktualnie nie pracujecie nigdzie? Ja nie ukrywam, że póki co skupiam się na nauce, potem ruszę na podbój świata jak już będę dokształcona, no chyba, że w wakacje ale to co innego

większość moich znajomych pracuje, ale większość z nich jest ode mnie sporo starsza więc padają komentarze typu "ale masz dobrze, póki nie musisz, to nie pracuj", negatywne opinie także zdarza mi się usłyszeć, ale to rzadkość.
natomiast koleżanki ze studiów pracują jako ekspedientki/kelnerki, ja siebie w takiej pracy za bardzo nie widzę (raz że źle bym się tam czuła, dwa, że nie nadaję się do pracy opierającej się na kontakcie z klientami)


Szkoda mi tylko, że w CV mam pustą rubrykę doświadczenia zawodowego, na pewno będę miała problemy ze znalezieniem pracy. praktyki niby miałam (na I, II, III roku) ale jednak nie jest to pracowanie.
pocieszam się certyfikatem z angielskiego, ale teraz coraz więcej osób go ma
Prawda jest taka, że ważniejsze od doświadczenia/wykształcenia/itp są znajomości

[gosiaczek6]

ja tez czekam na nowosci i nie bede taka głupia jak sie pojawią jakies super modele i kliknę od raz i nie bede czekac nie wiadomo na co jak przy Flavii

[aako]

Dziekuje za skorzystanie z kodu wczoraj o 19.
Mam nadzieje ze torebka bedzie dobrze sie nosic.


Swoja droga to juz moje 5 skorzystanie z kodu a tylko jedno zasilenie mi wpłynęło.

[sydunia]

Napisane przez a*a*a*

p.s. u mnie praktyki są obowiązkowe. U Was nie? Jako, że wiosna idzie to jestem właśnie na etapie poszukiwań

U mnie bodajże po 3. roku (mam studia 3,5 letnie pierwszy stopień)

Napisane przez Kica.

ja również
i niestety musze przyznać, że to troche rozleniwia oczywiście nie leże cały dzień w łóżku, ale na chwile obecną ciężko jest mi sobie wyobrazić codzienne chodzenie do pracy wolałabym reszte życia sie kształcić, studiować, robić kursy niż pracować

Ja z kolei chętnie bym już pracowała, ale na tą chwilę nie dostałabym raczej pracy innej niż sprzedawca/kelnerka, a jeśli miałabym pracować w trakcie roku akademickiego, to chciałabym, żeby to było powiązane z tym, czym mam się zajmować w przyszłości. No i mi akurat ten drugi kierunek bardzo się przyda, zresztą jest tym wymarzonym i żałuję trochę, że ostatecznie zmieniłam zdanie na co pójść

[alleyezonme]

Mają się pojawić jakieś nowości? Ale fajnie

[Ag4]

Napisane przez alleyezonme

Mają się pojawić jakieś nowości? Ale fajnie

nie mogę się doczekać

Mam ochtoę na nową torebkę

[alleyezonme]

Napisane przez Ag4

nie mogę się doczekać

Mam ochtoę na nową torebkę

haha, ja też

[agusia642]

ja mam ochotę na jakąś typowo letnią torebkę, pudrowy róz, krem

[mourie]

Napisane przez agusia642

ja mam ochotę na jakąś typowo letnią torebkę, pudrowy róz, krem

ja też
no i ew. jakiś ładny czekoladowy brązik

[sydunia]

Ja póki co zbieram rabat i nic nie kupuję

[farfalla]

Napisane przez Anetuniaa

Ale Cię ciocia wkopała

Haha ja też sobie tak tłumaczę zamówienie 3 par butów na sigmowym

Nie da się Tobą nie zgodzić

I dobrze sobie postanowiłaś i na pewno Ci te praktyki zaprocentują.
BTW śliczny avatar

A tak wogóle to musze zaraz spadać do pracy a na dworze dzeszcz jak na nie znosze deszczu

no właśnie ... wszystko przez ciocię ... ale mam nadzieję że moja mama wie ile ona ma butów a ile ja jak nie to jej to przypomnę

[alleyezonme]

ooo, pudrowy róż też bym bardzo chętnie przygarnęła, ewentualnie jakiś szary albo karmel

[justysia171]

Napisane przez sydunia

Ja póki co zbieram rabat i nic nie kupuję

A ja właśnie ciągle zbieram te rabaty i coś kupuje bo mnie ta zniżka kusi.
Mam nadzieje, że teraz nic fajnego nie dorzucą bo mam znowu fajny rabat

[2016070150903]

oo, to ja też czekam na nowości. niech będą ładniejsze od ostatnich 2.

[losek78]

Napisane przez Kica.

ja również
i niestety musze przyznać, że to troche rozleniwia oczywiście nie leże cały dzień w łóżku, ale na chwile obecną ciężko jest mi sobie wyobrazić codzienne chodzenie do pracy wolałabym reszte życia sie kształcić, studiować, robić kursy niż pracować



większość moich znajomych pracuje, ale większość z nich jest ode mnie sporo starsza więc padają komentarze typu "ale masz dobrze, póki nie musisz, to nie pracuj", negatywne opinie także zdarza mi się usłyszeć, ale to rzadkość.
natomiast koleżanki ze studiów pracują jako ekspedientki/kelnerki, ja siebie w takiej pracy za bardzo nie widzę (raz że źle bym się tam czuła, dwa, że nie nadaję się do pracy opierającej się na kontakcie z klientami)


Szkoda mi tylko, że w CV mam pustą rubrykę doświadczenia zawodowego, na pewno będę miała problemy ze znalezieniem pracy. praktyki niby miałam (na I, II, III roku) ale jednak nie jest to pracowanie.
pocieszam się certyfikatem z angielskiego, ale teraz coraz więcej osób go ma
Prawda jest taka, że ważniejsze od doświadczenia/wykształcenia/itp są znajomości

ja co prawda juz sie nie ucze ale problem z pracą mam ciągle z racji że mieszkam na zadupiu i moglabym tu tylko pracowac" na kasie " a że nie znosze tej pracy bo juz mialam "przyjemnośc" to nie pracuje i lenistwo mnie rozkŁada
ale praca w domu , sprzątanie, gotowanie to też praca (za granicą nawet dobrze pŁatna ) wiec nikt mi nic nie zarzuci w końcu jestem gospodynią domową


na nowe modele czekam ale raczej z ciekawości - na razie musze sie zadowolić moją mabel i zbieram jaki rabacik na haddi

no chyba ze mi sie odmieni a z etorebka to nigdy nic nie wiadomo?

[Iduś]

Uff dobrze, że już po świętach bo wybieram się niedługo na wesela i mogłoby to się źle skończyć dla mnie i dla mojej sukienki . W każdym razie ważyłam się i nic nie przytyłam

btw. mourie złożyłaś zamówienie na Sigmie na szare wentylki ?
edit. już doczytałam, że tak

[sydunia]

Napisane przez justysia171

A ja właśnie ciągle zbieram te rabaty i coś kupuje bo mnie ta zniżka kusi.
Mam nadzieje, że teraz nic fajnego nie dorzucą bo mam znowu fajny rabat

Jak ją mam, to też kusi A jak mam małą, to nie kupuję. Teraz jak mi się uzbiera rabat, to zamawiam dla mamy Alice beżową i jeśli będzie tego rabatu więcej, to kto wie, czy i dla siebie czegoś nie zamówię

[Methe]

po raz pierwszy ktoś skorzystał z mojego kodu i na moje konto wpłynęło 4 zł ale mi się humor poprawił, gdy to zobaczyłam
teraz mam całe 9 zł na koncie rabatowym, co niebezpiecznie zbliża mnie do kupna nowej torebki. chyba w końcu będzie to emili, bo już noszę się z tym zamiarem od daawna

[Kica.]

Napisane przez sydunia

Ja z kolei chętnie bym już pracowała, ale na tą chwilę nie dostałabym raczej pracy innej niż sprzedawca/kelnerka, a jeśli miałabym pracować w trakcie roku akademickiego, to chciałabym, żeby to było powiązane z tym, czym mam się zajmować w przyszłości. No i mi akurat ten drugi kierunek bardzo się przyda, zresztą jest tym wymarzonym i żałuję trochę, że ostatecznie zmieniłam zdanie na co pójść

pewnie dużo zalezy od tego, czy jest się zadowolonym z kierunku, który się wybrało -ja nie jestem, dlatego się nie widze w pracy w zawodzie. również myślę o drugim kierunku lub chociaż kursie zawodowym dającym nowe kwalifikacje.

Napisane przez losek78

ale praca w domu , sprzątanie, gotowanie to też praca (za granicą nawet dobrze pŁatna ) wiec nikt mi nic nie zarzuci w końcu jestem gospodynią domową

ja również
pamietam, że kiedyś był rzucony pomysł, żeby bycie gospodynią domową funkcjonowało jako zawód -żeby później taka kobieta mogła mieć emeryture, ubezpieczenia itp.

[sydunia]

Napisane przez Kica.

pewnie dużo zalezy od tego, czy jest się zadowolonym z kierunku, który się wybrało -ja nie jestem, dlatego się nie widze w pracy w zawodzie. również myślę o drugim kierunku lub chociaż kursie zawodowym dającym nowe kwalifikacje.

Hmm ja niby jestem trochę swoim rozczarowana, ale w gruncie rzeczy wiedziałam, że tak będzie. Po prostu on wiąże się z tym, co chciałam studiować, a o tym, że jednak studiuję to, co studiuję, zdecydowały głównie 2 rzeczy. Po pierwsze, że na ten wymarzony kierunek na tej uczelni, na której mi zależało najbardziej, dostałam się dopiero w wyniku dodatkowych rekrutacji, które ciągnęły się miesiąc i zmieniłam zdanie w tym czasie ze względu na powód 2: nie mogłabym kontynuować studiów magisterskich na tym kierunku Nie wiem, czy będę w stanie studiować 2 kierunki dziennie ze względu na odległość między uczelniami, no i nie wiem na ile wykładowcy będą mi na rękę szli z pewnymi rzeczami. Tylko dochodzę do wniosku, że jak nawet nie spróbuję, to będę sobie pluła w brodę Więc pewnie się porekrutuję ponownie w tym roku

[Ally83]

Hej e-torebkomaniaczki
Do tej pory w mojej kolekcji z e-torebki była tylko czerwona Andi (btw uwielbiam ją ). Teraz zaszalałam, bo zamówiłam śliwkową Mabel, beżową Alexę, szarą Anę i koralową Felicyty Listonosz to już czasem mi wszystkich paczek nie bierze, bo czasem za dużo ma tego dla mnie :p

[agusia642]

Napisane przez Ally83

Hej e-torebkomaniaczki
Do tej pory w mojej kolekcji z e-torebki była tylko czerwona Andi (btw uwielbiam ją ). Teraz zaszalałam, bo zamówiłam śliwkową Mabel, beżową Alexę, szarą Anę i koralową Felicyty Listonosz to już czasem mi wszystkich paczek nie bierze, bo czasem za dużo ma tego dla mnie :p

oż w mordeczkę, niezłe zamowienie

[sydunia]

Napisane przez Ally83

Hej e-torebkomaniaczki
Do tej pory w mojej kolekcji z e-torebki była tylko czerwona Andi (btw uwielbiam ją ). Teraz zaszalałam, bo zamówiłam śliwkową Mabel, beżową Alexę, szarą Anę i koralową Felicyty Listonosz to już czasem mi wszystkich paczek nie bierze, bo czasem za dużo ma tego dla mnie :p

Poszalałaś Czekamy na zdjęcia