Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-06, 17:32   #3631
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Odc. 3

Otworzył drzwi. Wszedł. Wbiegł na trzy niskie schodki. Pokonał kilka kroków. Stanął. Stanął na środku. Włączyła się lampa oświetlająca tylko Jego. Usłyszał nawet jakiś pisk…
- Moja magia chyba działa – przeszło Mu przez myśl.
W tym momencie włączyła się muzyka. Jego ulubiony beat. Nałożył na głowę kapelusz swojego ukochanego dziadka. Dziadek zawsze lubił śpiewać i tańczyć… w ten sposób zrobi to za niego jego kapelusz. Zawsze będzie z Nim – z MJem. Wytrzymał kilka sekund w jednej pozycji. Piski o ile Go uszy nie myliły zwiększyły się.
- Dobrze jest! – zdążył tylko pomyśleć – Teraz uważajcie! Ha!
Jego lewa ręka odziana w rękawiczkę, którą zabrał Crystal podążyła w kierunku Jego krocza. Do pisków dołączyło stado oklasków. Biodra poruszały się w rytm muzyki tworząc jedność z białą rękawiczką i tym co dzierżyła w sobie. Dołączył kilka fantazyjnych wymachów nogami i rzucił kapeluszem w swoją publiczność, której euforia sięgała zenitu.
- Trochę mnie chyba poniosło – wkurzył się sam na siebie, bo tego nie planował – Zaszalałem, będę musiał odzyskać mój kapelusz – Jego myśli galopowały niczym koń na wyścigach.
Szoł mast goł on. Czy z kapeluszem, czy bez niego. Sięgnął po mikrofon i zaczął śpiewać, przytupując sobie jedną nóżką. Musiał przyznać, że dziewczyny były całkiem niezłe. Klaskały w rytm muzyki niczym chór u Rubika. Wszystko szło po Jego myśli. Był strasznie podniecony swoim występem, spełniało się właśnie jedno z największych Jego marzeń. Został gwiazdą. Chyba dziś nie zaśnie z wrażenia. Wszystko co planował wychodziło Mu idealnie. Zwrotka, refren, zwrotka, refren. Kobiety nie cichły. Co chwila posyłał im mrożące krew w żyłach i nerwy w łechtaczkach spojrzenia ze sceny. Jedynie Crystal – ta od rękawiczki, jakoś niemrawo się bawiła. Siedziała z półotwarta buzią i nawet nie mrugała – widocznie ten typ tak ma, dobrze, ze reszta jest bardziej entuzjastycznie nastawiona. Po drugim refrenie czas na punkt kulminacyjny. Jego najbardziej nowatorski popis taneczny. Nikt tak jak On nie potrafi się ślizgać na własnych butach. I to do tyłu, chociaż wcale nie jak rak! No i się ślizgnął, ku ogromnej aprobacie dziewczyn. Następnie piruet i KFA! Miał stanąć na palcach i wytrzymać 3 sekundy. Momentalnie się wkurzył nie na żarty, ale musiał śpiewać dalej. W końcu jest profesjonalistą! Nie zejdzie ze sceny! Ostatni refren:
-Biliii Dżiiiin is not maaaaj loooooower!
Dokończył występ, ukłonił się najniżej jak mógł, dopóki mu nie strzeliło w kręgosłupie i pospiesznie z niej zbiegł, posyłając w publikę swój wytrenowany uśmiech nr 5.
- Ten patałach Jerma mi zapłaci za to – w tym samym momencie odbył kolejny monolog wewnętrzny – Zepsuł mi mój debiut! Przez niego nie stanąłem!!!

***
Crystal klapnęła na krzesło i zdołała tylko wykrztusić:
- Łoter, łoter!!
- Co się stało? Jest Ci niedobrze? – zmartwiła się Marcelle, jednak nigdzie nie mogła znaleźć wody.
No i już nawet nie próbowała, bo nagle pogasły wszystkie światła.
- Chyba poszły im korki – stwierdziła Susie – Gdybym wiedziała gdzie mają instalację mogłabym coś pomóc, ale chyba musimy zaczekać, aż raczą się nami zainteresować – dodała z przekąsem.
- Ej nie panikujcie… chyba coś się dzieje, ktoś idzie! – Christina zobaczyła w drzwiach cień postaci, która po kilku chwilach stanęła na środku sceny oświetlona mocnym reflektorem.
- O nie to znowu on! – jęknęła Crystal, która nadal nie mogła dojść do siebie po wydarzeniach ostatniego kwadransu.
- Koleś chyba zamierza śpiewać , co za świr– zaśmiała się Katrina.
Lucy posłała jej kuksańca w bok.
- Zamknij się, wygląda nieźle, więc może nie będzie fałszował – wypowiedziała te słowa, gdy rozpoczęła się muzyka. – Uuuuuuuuuuuuuuuuu – krzyknęła niczym na koncercie rockowym, by wpasować się w tą zwariowaną atmosferę.
Za Lucy podążyły inne dziewczyny. Zaczęły krzyczeć i klaskać.
- A co tam, jak się bawić to się bawić – i Scarlett wstała ze swojego krzesła, przenosząc swoją aktywność z innych krzeseł na klaskanie.
Nagle pofrunął ku nim stary, trochę zmasakrowany użytkowaniem kapelusz. Hope tylko zdążyła wyciągnąć ręce i już był tylko jej.
- Nie zakładaj, możesz dostać wszy – przestrzegła ją Katrina.
Na próżno. Kapelusz już idealnie leżał na kształtnej głowie Hope, która machała rękami i krzyczała.
- Gdybym miała stanik, to bym mu normalnie rzuciła na scenę – krzyknęła Lucy w ucho Alexy.
Ręce dziewczyny zastygły, a oczy przybrały obraz pięciozłotówki i instynktownie spoczęły na nagich sutkach Lucy.
- No co kurde, ciepło jest – zaśmiała się Lucy.
- Może majtki mu rzuć w takim razie… - podrzuciła pomysł Alexa. – O ile je masz.
Dziewczyny doskonale się bawiły przez te kilka krótkich minut. Można by stwierdzić, że były właśnie na jakimś darmowym koncercie. Jedynie Crystal była oszczędna w gestach. Cały czas stała z szeroko otwartymi oczami, do tego doszła również otwarta buzia.
- Ej! Ja też się tak umiem ślizgać! – krzyknęła nagle Carmen – tylko w skarpetkach, w butach nie próbowałam – dodała, ale i tak nikt jej nie słuchał. Dziewczyny już dobrą minutę temu porzuciły swoje miejsca i zbliżyły się do sceny. Jakież było ich rozczarowanie, gdy występ dobiegł końca, a „koleś od śpiewu” szybko uciekł za drzwi. Został po nim tylko uśmiech.
- Ale on ma uśmiech – na krzesło osunęła się zasapana od podskoków Maria.

***

- No nareszcie polazł na tą swoją scenę – ironizował Jerma. – Ja tym czasem strzelę sobie whisky. Dobrze, że Szef ma zawsze pełen barek.
Po nalaniu szklaneczki trunku Jerma wrócił na stanowisko. Sam przed sobą nie chciał się przyznać, ale był ciekawy co MJ tak naprawdę sobie wymyślił. Uważał, chociaż nigdy nie powiedział tego głośno, że to szybciej on ma więcej talentu muzycznego. Niejednokrotnie uświetniał rodzinne imprezy gromkim „Sto lat”. Głos miał jak dzwon – jak śpiewał słychać go było na drugim końcu wsi, na której mieszkał zanim zaczął pracować u Michaela.
- Kfa! - głośno przeklnął, gdy niechcący strącił łokciem szklaneczkę.
Trzeba przyznać, że był wielkim i niezdarnym Murzynem. Co chwila coś tłukł, potrącał, przewracał. Jego wielkie, czarne dłonie nie były również przyzwyczajone do delikatności. Tak też było tym razem. Spadająca ze stolika szklanka spowodowała lawinę innych niespodziewanych zdarzeń. Jerma chciał ją złapać, by nie stracić resztki alkoholu. W efekcie potrącił wieszak na ubrania, który przewalił się na niego, a on z kolei na drzwi od pomieszczenia gospodarczego, w których od jego naporu pękła szyba. Narobił strasznego hałasu, ale szklanka była cała. Z cwaniackim uśmiechem i rozciętą brwią siedział sobie na ziemi, z mopem na głowie i nogami w górze opartymi o drzwi i sączył resztkę whisky. Dumny z siebie nagle podskoczył. Wrócił MJ. Wściekły MJ. Wwiercał się w niego morderczym wzrokiem. Jerma myślał, że ten dość nieokrzesany, ale jednak łagodny człowiek zaraz eksploduje.
- Ty palancie! – MJ wycelował w Jermę palcem. – Zniszczyłeś mój debiut. Niszczysz wszystko na co się napotykasz!
- Szefie, ale o co chodzi? Ja sobie tu tylko siedzę i popijam whisky – wyszczerzył się Jerma. – A widziałem Szefa w akcji i przyznam, że wyszło całkiem nieźle – tym razem nie kłamał.
- Narobiłeś tu takiego hałasu, że przez Ciebie stanąłem na pół sekundy, a nie jak planowałem na trzy! – MJ dostał furii.
- A to takie ważne? – zdziwił się ochroniarz i kierowca, czyli facet od czarnej roboty i zaraz pożałował swojego pytania – Te laski i tak zaczęły już sikać – próbował łagodzić sytuację.
- Bardzo kfa ważne! Nie po to trenowałem miesiącami w tajemnicy przed wami wszystkimi, niewrażliwymi na sztukę, by stanąć na pół sekundy, a nie na trzy.
Jerma nie wiedział jak zareagować na ten wybuch złości, więc odrzekł tylko:
- Przepraszam, nie chciałem, tak jakoś samo wyszło.
- Obiecuję Ci, ty patałachu, że mi za to zapłacisz! Przysięgam na tego twojego Allaha, że Ci kfa nie stanie! – wyżywał się na biednym Jermie MJ. – A za whisky potrącę Ci odpowiednio z pensji – dodał na odchodnym, zabrał na wpół pełną jeszcze butelkę i poszedł do swojej sypialni.

***

- I co o tym myślicie? – przerwała głuchą ciszę Jo.
- Myślę, że… - zastanowiła się chwilę Jessica. - … że nie kocham już Beyonce i George’a Michael’a – wyrecytowała na jednym oddechu.
- No co Ty? – zdziwiła się Katrina, która doskonale znała słabości Jessici. – Gościu śmiesznie przebierał tymi swoimi nóżkami i… - przerwała nagle, bo wbiło się w nią kilkanaście par oczu.
- Ty jesteś ślepa dziewczyno – stwierdziła Ginger. – Nie widzisz jakie to ciacho?
- On będzie moim mężem – orzekła uroczyście Vil.
Tymczasem Annie siedziała na krześle i zręcznie skrobała na przemyconych kartkach każdy szczegół występu. Reszta dziewczyn dzieliła się między sobą wrażeniami. Nagle Crystal po blisko godzinnej ciszy przemówiła.
- On, on, on – bąkała niewyraźnie. – No wiecie, tam za drzwiami jak wyszłam… On pocałował mnie w rękę – westchnęła i po raz kolejny osunęła się na krześle.
Z miejsca dopadła ją Susie:
- I dopiero teraz nam to mówisz? Ja chyba zaraz zakiśluję na dobre…
Natomiast Lucy od dłuższej chwili stała samotnie przy oknie i drapała się w głowę.
- Dziewczyny czekajcie, ale o co tu chodzi tak naprawdę? Gdzie my jesteśmy i kim jest to ciacho na widok którego mam zamiar rzucać wyimaginowanym stanikiem?
- No wylądowałyśmy w psychiatryku, nie pamiętasz? – jak zwykle bystrze odpowiedziała jej Katrina.
Blair zmroziła ją wzrokiem.
- O tym chyba wszystkie wiemy… - rzekła przewracając oczami.
- Jeżeli tak wygląda terapia to ja nie mam nic przeciwko – zaśmiała się Alexa, ku aprobacie reszty dziewczyn.
- Myślcie sobie co chcecie, ale ja tego tak nie zostawię – sceptycznie mruknęła Lucy. – Aż taką wariatką to jeszcze nie jestem, żeby nie dowiedzieć się o co chodzi i po co ta szopka!
Dziewczyny jedynie dziwnie na nią spojrzały i przytaknęły na wszelki wypadek. Jedynie Hope nie brała w tym udziału. Od dłuższego czasu tańczyła walca ze swoim nowym kapeluszem.
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:40   #3632
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Jaka ja jestem mądra
i wszy.. i psychiatryk... chyba się w sobie zzakocham


Biedny Majkol stanął na pół sekundy
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:41   #3633
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Jaka ja jestem mądra
i wszy.. i psychiatryk... chyba się w sobie zzakocham


Biedny Majkol stanął na pół sekundy
Przyznam, że twój musk jest dla mnie największą inspiracją
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:42   #3634
Pisarka
Zakorzenienie
 
Avatar Pisarka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pemberley
Wiadomości: 8 016
GG do Pisarka
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Jerma ocalił szklaneczkę

Kama, super Ci wyszło!
__________________
"Zobaczyłam, dlaczego bogowie
nie przemawiają do nas wprost,
ani nie pozwalają nam udzielić odpowiedzi.

Jak mogą spotkać się z nami twarzą
w twarz, dopóki mamy twarze?"
Pisarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:44   #3635
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

http://www.youtube.com/watch?v=o8eEViVcf5g

o jasna pupcia!!!!!!!!!

pierwsze sekundy juz zryly mi beret, a dalsze go pogromily na amen
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:48   #3636
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
Anisia mam coś for U (wena na kiśla )

Załącznik 3009509
Lu na meila

Cytat:
Napisane przez historjon Pokaż wiadomość
Zem się chyba zakochała w MJ


GRONIU KOCHAM CIE


aż mi dobrze zrobiła
chyba



nie ja tylko MJ

a jaki podpis


Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
Michael i pluszowy miś



Kiedy wychodziłem, dałem mu papierowa torbę z pluszowym misiem w środku i powiedziałem: 'masz - na wypadek gdybyś poczuł się samotny on dotrzyma ci towarzystwa'.
Życzyłem mu dobrej nocy i powiedziałem, że przyjadę rano, by go odebrać.
Powiedział 'Dobranoc', ale nie zajrzał do torby.

Następnego dnia dotarłem do kliniki ok 9:00 rano i powiedziałem pielęgniarce, że przyjechałem odebrać Michaela.
Zaparkowałem limuzynę przy drzwiach dla VIPów, żeby mógł [Michael] przejść bezpośrednio z kliniki do samochodu.
Pielęgniarka powiedziała, że będzie gotowy za kilka minut i za chwilę zejdzie.
Zrobiłem mój standardowy obchód, aby upewnić się, że w okolicy nie ma zadnych kamer, paparazzi itd.

Drzwi otworzyły się i wyszedł Michael.
Uśmiechnął się i powiedział 'Dzień dobry'.
Gdy witałem się z nim, zauważyłem w jego dłoniach pluszowego misia, którego mu dałem.
Przyciskał go do piersi.
To była jedyna rzecz, którą wziął ze sobą, wszystkie czasopisma zostawił.
W limuzynie widziałem, że cały czas ściska misia, ani na chwile nie wypuścił go z rąk. [
Więc, to jest historia pluszowego misia.
Mam nadzieje, że nie była zbyt nudna.
Uświadomiła mi ona jak bardzo był wrażliwy [Michael] na małe gesty troski i jak bardzo je doceniał.
Nigdy nie rozmawialiśmy o pluszowym misiu.
Nigdy tez nie opowiedziałem tej historii nikomu (o ile dobrze pamiętam).

Masz moje pozwolenie, aby przekazać tę historię tak wielu przyjaciołom i fanom jak tylko chcesz! "
i jak by mialo nas do Niego nie ciagnac, jak tacy podobni jestesmy

i nie chce, zeby mial tylkopluszowego misia za przyjaciela

Cytat:
Napisane przez crystal glove Pokaż wiadomość
Aniu, ja mam kilka jeszcze w pokoju pluszaków, ale całe mnóstwo popakowane sobie leżą na strychu mama do dzisiaj mi kupuje bez okazji pluszaki
ja tez mam duzo, na oknie i na strychu i sie walaj jakies zyrafy kolo lozka

i mi tez mam kupowala z i bez okazji

i karteczki przypinala

Cytat:
Napisane przez _dariia Pokaż wiadomość
ja wszystkie pluszaki mam pochowane, poza jednym, który dostałam od TŻa całkiem niedawno... Ma na imię Majkel, jest dość duży i śpi w moim łóżku...

Majkel przywitaj się:
Załącznik 3009988
ale slodziak

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
Smiki
Ja kupiłam takiego tylko jasnego dziecku kuzynki - jechałysmy z mamą w odwiedziny kiedys tam jesienia wczesną. Laski pewnie tu pamiętaja jak lamentowałam, ze go nie oddam.

W efekcie zrobiłam mu Majkolową sesję <powiedzice, że nie pamiętacie >i takiego naznaczonego misia dostała mała w dniu następnym
nie pamietamy

ale cos mi sie przypomnialo, ze kazalam Ci go zostawic i kupic drugiego

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
ja tego nie mogę oglądać ani słuchać
ja tez zaczelam i nie moge

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
Ku przypomnieniu akcja zakończyła sie jak dziewczęta czekały na sali na nie-wiadomo-co, MJ zdobył natomiast rękawiczkę Crystal swoim urokiem osobistym
tak a ja myslalam, ze on chce ja udusic
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:49   #3637
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=o8eEViVcf5g

o jasna pupcia!!!!!!!!!

pierwsze sekundy juz zryly mi beret, a dalsze go pogromily na amen
Smacznego Majkol
2:14
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-06, 17:54   #3638
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd



wszy mnie zabily

i dziadek byl....

no i czar na Jerme

biedna Lu
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:55   #3639
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

widzę obraz Jermy z nogami w górze i mopem na głowie i dumą, że whisky cała LOL
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:55   #3640
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
Przyznam, że twój musk jest dla mnie największą inspiracją
natycham miliony
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:56   #3641
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Dołączył kilka fantazyjnych wymachów nogami i rzucił kapeluszem w swoją publiczność, której euforia sięgała zenitu.
- Trochę mnie chyba poniosło – wkurzył się sam na siebie, bo tego nie planował – Zaszalałem, będę musiał odzyskać mój kapelusz – Jego myśli galopowały niczym koń na wyścigach.
ja po prostu nie potrafie przestać się śmiać

Cytat:
Dokończył występ, ukłonił się najniżej jak mógł, dopóki mu nie strzeliło w kręgosłupie i pospiesznie z niej zbiegł, posyłając w publikę swój wytrenowany uśmiech nr 5.
prawie jak Quasimodo? wyobrazilam go sobie z tym strzałem w kregoslupie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-06, 17:57   #3642
_dariia
Zakorzenienie
 
Avatar _dariia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 755
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=o8eEViVcf5g

o jasna pupcia!!!!!!!!!

pierwsze sekundy juz zryly mi beret, a dalsze go pogromily na amen



Kamusia sikaaaaaaaaam... na pół sekundy miast na 3, wstydziłby się...
__________________
(...) That You are the one for me...


STOP obgryzaniu paznokci



_dariia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:58   #3643
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
Smacznego Majkol
2:14
no co krawat też tanczyl
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 17:59   #3644
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
widzę obraz Jermy z nogami w górze i mopem na głowie i dumą, że whisky cała LOL
Cieszę się, że widzisz to samo co ja
Bo to takie zabawne
Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
ja po prostu nie potrafie przestać się śmiać



prawie jak Quasimodo? wyobrazilam go sobie z tym strzałem w kregoslupie
Śmiech to zdrowie każda Nibylankda Ci to powie
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:00   #3645
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

i widze, ze juz chcialam instalacje naprawiac majkolowi
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:00   #3646
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

jak pozbede sie psa z kolan to strzele Wam recenzje
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:00   #3647
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=o8eEViVcf5g

o jasna pupcia!!!!!!!!!

pierwsze sekundy juz zryly mi beret, a dalsze go pogromily na amen
ja nie wiem jak ludzie moga sie tak drzec, bo chyba dobrze nie widza, ja bym stala z otwarta buzia, tak jak ogladam na YT, jak zahiponotyzowana.

a ten przeskok na SC
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:01   #3648
_dariia
Zakorzenienie
 
Avatar _dariia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 755
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
widzę obraz Jermy z nogami w górze i mopem na głowie i dumą, że whisky cała LOL

też sobie wyobraziłam... i pasuje do niego, że tak chronił łyche
ale już nie masz co się łudzić Lu, MJ go przeklął, "już mu nie stanie"
__________________
(...) That You are the one for me...


STOP obgryzaniu paznokci



_dariia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:01   #3649
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

a Majkel jak z tego leje na pewno, co kamus napisala
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-06, 18:02   #3650
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

A teraz mam dla Was bardzo, bardzo ważne pytanie

Cieszycie się, że...































...byłyście na historycznym wykonie BJ
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:03   #3651
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez _dariia Pokaż wiadomość
też sobie wyobraziłam... i pasuje do niego, że tak chronił łyche
ale już nie masz co się łudzić Lu, MJ go przeklął, "już mu nie stanie"
a Lu zdejmie te klatwe i beda zyli dlugo i szczesliwie
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:03   #3652
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
jak pozbede sie psa z kolan to strzele Wam recenzje
Psie, drogi Rexie!
Zmykaj

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
ja nie wiem jak ludzie moga sie tak drzec, bo chyba dobrze nie widza, ja bym stala z otwarta buzia, tak jak ogladam na YT, jak zahiponotyzowana.

a ten przeskok na SC
Jak Crystal
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:03   #3653
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
A teraz mam dla Was bardzo, bardzo ważne pytanie

Cieszycie się, że...































...byłyście na historycznym wykonie BJ
a co to jest wykon BJ
























__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:03   #3654
_dariia
Zakorzenienie
 
Avatar _dariia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 755
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
ja nie wiem jak ludzie moga sie tak drzec, bo chyba dobrze nie widza, ja bym stala z otwarta buzia, tak jak ogladam na YT, jak zahiponotyzowana.

a ten przeskok na SC

ja się również zawsze dziwiłam dlaczego one mdleją, zwłaszcza jak stoją tak daleko i ledwo co widzą... ale doszłam do wniosku, że jakbym usłyszała MJa głos na żywo to bym też się darła i kto wie co jeszcze...
__________________
(...) That You are the one for me...


STOP obgryzaniu paznokci



_dariia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:04   #3655
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
ja nie wiem jak ludzie moga sie tak drzec, bo chyba dobrze nie widza, ja bym stala z otwarta buzia, tak jak ogladam na YT, jak zahiponotyzowana.

a ten przeskok na SC
a ten początek

"oł je.. that's the way she should be"
Umartam

majkol sprawdził czy laska jest dobrze ugotowana i nadaje sie do jedzenia
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:05   #3656
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
Psie, drogi Rexie!
Zmykaj



Jak Crystal
no ja tak go ogladam, w TV tak samo

mnie wnerwiaja Ci co sie dra, caly koncert by mi popsuli

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
a ten początek

"oł je.. that's the way she should be"
Umartam

majkol sprawdził czy laska jest dobrze ugotowana i nadaje sie do jedzenia
no poczatek mnie wprowadzil w hipnoze
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:05   #3657
kamuha
Zakorzenienie
 
Avatar kamuha
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 29 164
GG do kamuha
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
majkol sprawdził czy laska jest dobrze ugotowana i nadaje sie do jedzenia
Czyli jednak nie była...bo zeżarł własny krawat

Chyba był przed świętami, że taki głodny
kamuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:06   #3658
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez _dariia Pokaż wiadomość
ja się również zawsze dziwiłam dlaczego one mdleją, zwłaszcza jak stoją tak daleko i ledwo co widzą... ale doszłam do wniosku, że jakbym usłyszała MJa głos na żywo to bym też się darła i kto wie co jeszcze...
ja sie zawsze dziwilam czemu ludzie sie dra na tych kolejkach szybkich w parkach rozrywki, ale jak bylam sama, to nie sposob sie z nimi nie drzec , taka adrenalina

a tam sie dra : chcemy Cie, blizej, dawaj, Olek rzadzi, tylko to sie tak miesza, ze jest jeden wrzask
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:06   #3659
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Cytat:
Napisane przez kamuha Pokaż wiadomość
A teraz mam dla Was bardzo, bardzo ważne pytanie

Cieszycie się, że...































...byłyście na historycznym wykonie BJ
ja se pertolnęłam z wrażenia
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-06, 18:07   #3660
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

Kama ja po tym BJ nie zasnę


troche lipa.. dzisiaj w nocy tez spać nie mogłam :/ i co z tego wyszło?
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.