O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[Tygrysek_aa]

bo Ty taka pomocna dziewczynka jesteś

ja już znikam-do jutra :papa:

[wakiki]

bardzo dobra i uczynna dziewczyna jest
Pa pa Aguś

[fistaszek24]

Witam.
Podsumowanie wczoraj 5 zaproszeń. Dzięki zaproszeniom nie spalam do 23 30 bo kawe mi zrobili w jednym domu i zadbali żebym nie schudła czasami. Ech ale mój się zmobilizował a był taki wykończony, że normalni oboje mieliśmy dość. Dziś w planie kosmetyczka a mój ma impreze firmową.

[Forget_me]

Witam z rańca samego
Ja już pracuję ciężko choć za bardzo mi się nie chce Taka jestem zmęczona, ze szkoda gadać nawet!!! Do tego pogoda strasznie dołująca dzisiaj jest
Dzisiaj się chwalić będę bo wczoraj udało sie nam załatwić masę spraw Najpierw wizyta u kosmetyczki, wczoraj jeszcze miałam wtłaczany retinol, ale we wtorek podczas wizyty już będą mi wtłaczać cosik innego żeby nie powstały mi przebarwienia na twarzy podczas opalania W ogóle kosmetyczka powiedziała mi, że blizna się super szybko regeneruje i jest bardzo zadowolona, bo pod makijażem będzie prawie niewidoczna Jak byłam na tym zabiegu przyszła dziewczyna na makijaż próbny i tak wymyślała, że szok!!! Przyszła z koleżanką, która miała robiony makijaż ślubny właśnie w tym zakładzie i właśnie ta dziewczyna mówiła, że nie poleca na makojaż ślubny kosmetyków mineralnych bo podobno cera się po nich bardzo szybko zaczyna błyszczeć. Ja mam tendencję do świecenia czoła więc już wiem, że jak będą mi robić mineralnymi kosmetykami to na bank się na to nie zgodzę bo nie chcę się świecić na ślubie
Na 19:05 byliśmy umówieni z księdzem żeby mu poskładać wszystkie dokumenty. Okazało się, że ksiądz od razu przystąpił do spisywania protokołu Dał nam już kartki do spowiedzi, powiedział, że najlepiej bedzie jak pójdziemy z początkiem maja, żeby potem spowiedz nie była jedna po drugiej Wypisał kartki na zapowiedzi i już możemy iśc do naszych kościołów żeby je ogłosić Na kolejną wizytę umówił się z nami na dwa tygodnie przed ślubem, wtedy to mamy podać imiona i nazwiska świadków i takie tam pierdołki Wtedy też omówi z nami kwestię wstawania i siadania podczas mszy i całą resztę Donieść musimy mu tylko dokumenty z USC Ksiądz w ogóle super ekstra był, cały czas sobie podśpiewywał
Jedno co nas potwornie zmartwiło to sprawa kościoła Niestety w czasie naszego śłubu kościół, który sobie wybraliśmy będzie malowany i musimy go zmienić Bardzo mi z tego powodu smutno, ale tłumaczę sobie, ze to nie kościół jest w tym wszystkim najważniejszy.
Po księdzu pojechaliśmy do mojej cioci i wręczyliśmy jej zaproszenie i już kolejne trzy zaproszenia mamy z głowy Tak się z ciocią rozgadaliśmy, że siedzieliśmy u niej dwie godziny!!! W ogóle wszyscy się strasznie cieszyli z naszego ślubu i wypytywali o szczegóły, naprawdę było super
Dzisiaj czeka nas kurs tańca. Poza tym chcę jeszcze sprawdzić jak jest otwarte biuro parafialne bo z marszu chcemy dać na zapowiedzi Żeby potem nie było z tym problemu
Szczęśliwa jestem potwornie bo tyle spraw mamy pozałatwianych już

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Witam z rańca samego
Ja już pracuję ciężko choć za bardzo mi się nie chce Taka jestem zmęczona, ze szkoda gadać nawet!!! Do tego pogoda strasznie dołująca dzisiaj jest
Dzisiaj się chwalić będę bo wczoraj udało sie nam załatwić masę spraw Najpierw wizyta u kosmetyczki, wczoraj jeszcze miałam wtłaczany retinol, ale we wtorek podczas wizyty już będą mi wtłaczać cosik innego żeby nie powstały mi przebarwienia na twarzy podczas opalania W ogóle kosmetyczka powiedziała mi, że blizna się super szybko regeneruje i jest bardzo zadowolona, bo pod makijażem będzie prawie niewidoczna Jak byłam na tym zabiegu przyszła dziewczyna na makijaż próbny i tak wymyślała, że szok!!! Przyszła z koleżanką, która miała robiony makijaż ślubny właśnie w tym zakładzie i właśnie ta dziewczyna mówiła, że nie poleca na makojaż ślubny kosmetyków mineralnych bo podobno cera się po nich bardzo szybko zaczyna błyszczeć. Ja mam tendencję do świecenia czoła więc już wiem, że jak będą mi robić mineralnymi kosmetykami to na bank się na to nie zgodzę bo nie chcę się świecić na ślubie
Na 19:05 byliśmy umówieni z księdzem żeby mu poskładać wszystkie dokumenty. Okazało się, że ksiądz od razu przystąpił do spisywania protokołu Dał nam już kartki do spowiedzi, powiedział, że najlepiej bedzie jak pójdziemy z początkiem maja, żeby potem spowiedz nie była jedna po drugiej Wypisał kartki na zapowiedzi i już możemy iśc do naszych kościołów żeby je ogłosić Na kolejną wizytę umówił się z nami na dwa tygodnie przed ślubem, wtedy to mamy podać imiona i nazwiska świadków i takie tam pierdołki Wtedy też omówi z nami kwestię wstawania i siadania podczas mszy i całą resztę Donieść musimy mu tylko dokumenty z USC Ksiądz w ogóle super ekstra był, cały czas sobie podśpiewywał
Jedno co nas potwornie zmartwiło to sprawa kościoła Niestety w czasie naszego śłubu kościół, który sobie wybraliśmy będzie malowany i musimy go zmienić Bardzo mi z tego powodu smutno, ale tłumaczę sobie, ze to nie kościół jest w tym wszystkim najważniejszy.
Po księdzu pojechaliśmy do mojej cioci i wręczyliśmy jej zaproszenie i już kolejne trzy zaproszenia mamy z głowy Tak się z ciocią rozgadaliśmy, że siedzieliśmy u niej dwie godziny!!! W ogóle wszyscy się strasznie cieszyli z naszego ślubu i wypytywali o szczegóły, naprawdę było super
Dzisiaj czeka nas kurs tańca. Poza tym chcę jeszcze sprawdzić jak jest otwarte biuro parafialne bo z marszu chcemy dać na zapowiedzi Żeby potem nie było z tym problemu
Szczęśliwa jestem potwornie bo tyle spraw mamy pozałatwianych już

mówiłam, że nie taki diobełek straszny . No to pozałatwiane to co najważniejsze. Ech my jeszcze mamy troche tych zaproszeń ale byłam w szoku jak sąsiedzi mojego postanowili przyjechać wcześniej z wczasów o jeden dzień żeby być na ślubie drudzy sąsiedzi sąsiadka ekstra ma córkę w wieku 18 lat ale my do niej na Ty bo tak jest przyjęte i mówi do Nas no ja już mówiłam, że jak będziecie mieć wesele to nie ma innej opcji my jesteśmy napewno .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

mówiłam, że nie taki diobełek straszny . No to pozałatwiane to co najważniejsze. Ech my jeszcze mamy troche tych zaproszeń ale byłam w szoku jak sąsiedzi mojego postanowili przyjechać wcześniej z wczasów o jeden dzień żeby być na ślubie drudzy sąsiedzi sąsiadka ekstra ma córkę w wieku 18 lat ale my do niej na Ty bo tak jest przyjęte i mówi do Nas no ja już mówiłam, że jak będziecie mieć wesele to nie ma innej opcji my jesteśmy napewno .

Moja najbliższa kuzynka powiedziała nam podczas wręczania zaproszenia, że raczej jej nie bedzie bo ma szkołę, a przecież ona potem za wykładowcami latać nie będzie
Kurde tak nas to wkurzyło, że szok!!! Najlepsze w tym wszystkim było to, że mówiła to z tak nieukrywaną satysfakcją, że najchętniej bym jej przywaliła
Teraz na szczęście rodzina przyjmuje zaproszenia z radościa i wszyscy mówią, że czekali na ślub i od razu potwierdzają przybycie

[Tygrysek_aa]

Cześć Dziewczynki
u mnie też pogoda paskudna i ponura...... będę spać
Gratuluję pozałatwiania tylu spraw :brawo:
my dziś wieczorem na nauki przedostatnie...
jutro oboje mamy wolne...jak nie będzie lało (a na to się niestety zapowiada-co weekend, to lepszy) to chcę się wybrać do miasta.
Powinnam też zamówić bukiet, butonierkę i kwiaty do Kościoła...a nie jestem jeszcze zdecydowana
mam nadzieję,że będę miała trochę czsu w pracy, to sobie jeszcze czegoś poszukam....
poza tym byłam podpytać u fryzjerki co i jak-i ona mówi,że do sukienki mojej mógłby być kwiatek. ja-ale mam welon, ona-no to co?
ja- eee, w sumie sama nie wiem.
Zgłupiałam.
Może zamiast tych fryzur,co kiedys wklejałam zrobię półupięcie, włoski pokręcone troszkę (miałam jakoś tak włosy na weselu brata), welon od góry (bo fryzjerka powiedziała,że przy koku krótki welon od dołu-jak od góry to za bardzo ostaje i róża do fryzury odpad, bo nie jest zbyt plastyczna-a ja jej nawet nie powiedziałam,że chcę mieć bukiet z samych róż-więc i kwiat we włosach miałby być taki sam....
nie mam więc ani fryzury ani bukietu

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Moja najbliższa kuzynka powiedziała nam podczas wręczania zaproszenia, że raczej jej nie bedzie bo ma szkołę, a przecież ona potem za wykładowcami latać nie będzie
Kurde tak nas to wkurzyło, że szok!!! Najlepsze w tym wszystkim było to, że mówiła to z tak nieukrywaną satysfakcją, że najchętniej bym jej przywaliła
Teraz na szczęście rodzina przyjmuje zaproszenia z radościa i wszyscy mówią, że czekali na ślub i od razu potwierdzają przybycie

Najgorzej z rodziną i z tymi co próbują wpłynąć na listę mówiąc jak oni przychodzą to my nie wtedy mam ochote powiedzieć no to qrwa nikt Was nie prosi a muszę uśmiechnąć się i mówić a może jednak bylibyśmy szczęśliwi jakbyście towarzyszyli Nam w tym najpiękniejszym dniu .

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Tygrysek_aa

Cześć Dziewczynki
u mnie też pogoda paskudna i ponura...... będę spać
Gratuluję pozałatwiania tylu spraw :brawo:
my dziś wieczorem na nauki przedostatnie...
jutro oboje mamy wolne...jak nie będzie lało (a na to się niestety zapowiada-co weekend, to lepszy) to chcę się wybrać do miasta.
Powinnam też zamówić bukiet, butonierkę i kwiaty do Kościoła...a nie jestem jeszcze zdecydowana
mam nadzieję,że będę miała trochę czsu w pracy, to sobie jeszcze czegoś poszukam....
poza tym byłam podpytać u fryzjerki co i jak-i ona mówi,że do sukienki mojej mógłby być kwiatek. ja-ale mam welon, ona-no to co?
ja- eee, w sumie sama nie wiem.
Zgłupiałam.
Może zamiast tych fryzur,co kiedys wklejałam zrobię półupięcie, włoski pokręcone troszkę (miałam jakoś tak włosy na weselu brata), welon od góry (bo fryzjerka powiedziała,że przy koku krótki welon od dołu-jak od góry to za bardzo ostaje i róża do fryzury odpad, bo nie jest zbyt plastyczna-a ja jej nawet nie powiedziałam,że chcę mieć bukiet z samych róż-więc i kwiat we włosach miałby być taki sam....
nie mam więc ani fryzury ani bukietu

Piperzy głupoty . Chcesz mieć koniecznie róże???? pokaż jeszcze raz te fryzury???? Poradzić Ci????

[myszkaazi]

Napisane przez Forget_me

Witam z rańca samego
Ja już pracuję ciężko choć za bardzo mi się nie chce Taka jestem zmęczona, ze szkoda gadać nawet!!! Do tego pogoda strasznie dołująca dzisiaj jest
Dzisiaj się chwalić będę bo wczoraj udało sie nam załatwić masę spraw Najpierw wizyta u kosmetyczki, wczoraj jeszcze miałam wtłaczany retinol, ale we wtorek podczas wizyty już będą mi wtłaczać cosik innego żeby nie powstały mi przebarwienia na twarzy podczas opalania W ogóle kosmetyczka powiedziała mi, że blizna się super szybko regeneruje i jest bardzo zadowolona, bo pod makijażem będzie prawie niewidoczna Jak byłam na tym zabiegu przyszła dziewczyna na makijaż próbny i tak wymyślała, że szok!!! Przyszła z koleżanką, która miała robiony makijaż ślubny właśnie w tym zakładzie i właśnie ta dziewczyna mówiła, że nie poleca na makojaż ślubny kosmetyków mineralnych bo podobno cera się po nich bardzo szybko zaczyna błyszczeć. Ja mam tendencję do świecenia czoła więc już wiem, że jak będą mi robić mineralnymi kosmetykami to na bank się na to nie zgodzę bo nie chcę się świecić na ślubie
Na 19:05 byliśmy umówieni z księdzem żeby mu poskładać wszystkie dokumenty. Okazało się, że ksiądz od razu przystąpił do spisywania protokołu Dał nam już kartki do spowiedzi, powiedział, że najlepiej bedzie jak pójdziemy z początkiem maja, żeby potem spowiedz nie była jedna po drugiej Wypisał kartki na zapowiedzi i już możemy iśc do naszych kościołów żeby je ogłosić Na kolejną wizytę umówił się z nami na dwa tygodnie przed ślubem, wtedy to mamy podać imiona i nazwiska świadków i takie tam pierdołki Wtedy też omówi z nami kwestię wstawania i siadania podczas mszy i całą resztę Donieść musimy mu tylko dokumenty z USC Ksiądz w ogóle super ekstra był, cały czas sobie podśpiewywał
Jedno co nas potwornie zmartwiło to sprawa kościoła Niestety w czasie naszego śłubu kościół, który sobie wybraliśmy będzie malowany i musimy go zmienić Bardzo mi z tego powodu smutno, ale tłumaczę sobie, ze to nie kościół jest w tym wszystkim najważniejszy.
Po księdzu pojechaliśmy do mojej cioci i wręczyliśmy jej zaproszenie i już kolejne trzy zaproszenia mamy z głowy Tak się z ciocią rozgadaliśmy, że siedzieliśmy u niej dwie godziny!!! W ogóle wszyscy się strasznie cieszyli z naszego ślubu i wypytywali o szczegóły, naprawdę było super
Dzisiaj czeka nas kurs tańca. Poza tym chcę jeszcze sprawdzić jak jest otwarte biuro parafialne bo z marszu chcemy dać na zapowiedzi Żeby potem nie było z tym problemu
Szczęśliwa jestem potwornie bo tyle spraw mamy pozałatwianych już

Hej U mnie też paskudnie jest. Jak w Londynie Faktycznie wczoraj polecieliście z tym załatwianiem Gratuluję Wczoraj wieczorem liczyłam sobie dni do ślubu i do Waszych to nawet 60 dni nie ma. Ale zazdroszczę DO mojego 120

Napisane przez fistaszek24

mówiłam, że nie taki diobełek straszny . No to pozałatwiane to co najważniejsze. Ech my jeszcze mamy troche tych zaproszeń ale byłam w szoku jak sąsiedzi mojego postanowili przyjechać wcześniej z wczasów o jeden dzień żeby być na ślubie drudzy sąsiedzi sąsiadka ekstra ma córkę w wieku 18 lat ale my do niej na Ty bo tak jest przyjęte i mówi do Nas no ja już mówiłam, że jak będziecie mieć wesele to nie ma innej opcji my jesteśmy napewno .

Dużo sąsiadów zapraszacie? A zawiadomienia pozostałym wręczacie czy nie? Za bardzo nie potrafię u siebie tej kwestii rozwiązać. Znaczy wiem, których i ilu sąsiadów zaprosić na wesele (tych, których znamy od dawna i się przyjaźnimy całymi rodzinami), ale nie wiem jak to z tymi zawiadomieniami. Mieszkam w bloku od początku jego powstania i wszyscy się wprowadzali w tym samym czasie, stąd znamy się jak łyse konie i bym musiała połowie bloku zawiadomienia dać

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

Cześć Dziewczynki
u mnie też pogoda paskudna i ponura...... będę spać
Gratuluję pozałatwiania tylu spraw :brawo:
my dziś wieczorem na nauki przedostatnie...
jutro oboje mamy wolne...jak nie będzie lało (a na to się niestety zapowiada-co weekend, to lepszy) to chcę się wybrać do miasta.
Powinnam też zamówić bukiet, butonierkę i kwiaty do Kościoła...a nie jestem jeszcze zdecydowana
mam nadzieję,że będę miała trochę czsu w pracy, to sobie jeszcze czegoś poszukam....
poza tym byłam podpytać u fryzjerki co i jak-i ona mówi,że do sukienki mojej mógłby być kwiatek. ja-ale mam welon, ona-no to co?
ja- eee, w sumie sama nie wiem.
Zgłupiałam.
Może zamiast tych fryzur,co kiedys wklejałam zrobię półupięcie, włoski pokręcone troszkę (miałam jakoś tak włosy na weselu brata), welon od góry (bo fryzjerka powiedziała,że przy koku krótki welon od dołu-jak od góry to za bardzo ostaje i róża do fryzury odpad, bo nie jest zbyt plastyczna-a ja jej nawet nie powiedziałam,że chcę mieć bukiet z samych róż-więc i kwiat we włosach miałby być taki sam....
nie mam więc ani fryzury ani bukietu

Co za fryzjerka Przecież ona ma Ci doradzić, a nie zdecydować za Ciebie Jaką fryzurkę sobie wybrałaś? Wrzucaj foto!!!

Napisane przez fistaszek24

Najgorzej z rodziną i z tymi co próbują wpłynąć na listę mówiąc jak oni przychodzą to my nie wtedy mam ochote powiedzieć no to qrwa nikt Was nie prosi a muszę uśmiechnąć się i mówić a może jednak bylibyśmy szczęśliwi jakbyście towarzyszyli Nam w tym najpiękniejszym dniu .

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------


Piperzy głupoty . Chcesz mieć koniecznie róże???? pokaż jeszcze raz te fryzury???? Poradzić Ci????

Zebyś wiedziała, z rodziną i to najbliższą są największe problemy Kuzynce miałam ochotę powiedzieć, ze w dupie mam to czy będzie czy nie. Najbardziej mnie wkurzyło to, że dla nas nie może opuścić zajęć w szkole, a dla jakiejś koleżanki z bloku to specjalnie z pracy z Francji wracała, zeby tylko być na jej ślubie
Stwierdziłam, że dam jej jeszcze kilka tygodni czasu i zadzwonię ze zapytaniem czy się określiła, bo w razie co w jej miejsce zaprosimy kogoś innego.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez myszkaazi

Hej U mnie też paskudnie jest. Jak w Londynie Faktycznie wczoraj polecieliście z tym załatwianiem Gratuluję Wczoraj wieczorem liczyłam sobie dni do ślubu i do Waszych to nawet 60 dni nie ma. Ale zazdroszczę DO mojego 120

Dużo sąsiadów zapraszacie? A zawiadomienia pozostałym wręczacie czy nie? Za bardzo nie potrafię u siebie tej kwestii rozwiązać. Znaczy wiem, których i ilu sąsiadów zaprosić na wesele (tych, których znamy od dawna i się przyjaźnimy całymi rodzinami), ale nie wiem jak to z tymi zawiadomieniami. Mieszkam w bloku od początku jego powstania i wszyscy się wprowadzali w tym samym czasie, stąd znamy się jak łyse konie i bym musiała połowie bloku zawiadomienia dać

Hej Izka
Wczoraj rzeczywiście udało sie nam sporo spraw załatwić Już zrobiłam listę co załatwiamy w przyszłym tygodniu Chcemy się z tymi wszystkimi ślubnymi sprawami jak najszybciej uporać, bo przecież do ślubu czasu zostało coraz mniej, niedługo będzie tylko miesiąc Ale ten czas zapieprza
Ja sąsiadom nie daję zawiadomień U mnie w bloku nie ma takiego zwyczaju, zeby dawać zawiadomienia. Nikogo też ze sąsiadów nie zapraszamy W ogóle w moim bloku takie pierduśnice mieszkają, że staram się wręcz ukryć, że bierzemy ślub Najbardziej bym chciała zachować to w tajemnicy aż do ślubu, bo się dopiero zacznie wypytywanie co i jak i po co i dlaczego

[fistaszek24]

Napisane przez myszkaazi

Hej U mnie też paskudnie jest. Jak w Londynie Faktycznie wczoraj polecieliście z tym załatwianiem Gratuluję Wczoraj wieczorem liczyłam sobie dni do ślubu i do Waszych to nawet 60 dni nie ma. Ale zazdroszczę DO mojego 120

Dużo sąsiadów zapraszacie? A zawiadomienia pozostałym wręczacie czy nie? Za bardzo nie potrafię u siebie tej kwestii rozwiązać. Znaczy wiem, których i ilu sąsiadów zaprosić na wesele (tych, których znamy od dawna i się przyjaźnimy całymi rodzinami), ale nie wiem jak to z tymi zawiadomieniami. Mieszkam w bloku od początku jego powstania i wszyscy się wprowadzali w tym samym czasie, stąd znamy się jak łyse konie i bym musiała połowie bloku zawiadomienia dać

Ja nie daje, żadnych zawiadomień nawet w pracy. Zapraszamy tych sąsiadów których rodzice sobie życzyli czyli 4 rodziny a z mojego bloku nikogo bo nie ma na tyle miejsca a ja wole swoich znajomych zaprosić.

[Forget_me]

Zdecydowałam się na takie oto fryzurki
Są one do siebie bardzo podobne, ale nie wiem, na którą się zdecydować ostatecznie

Zapomniałam powiedzieć, że wczoraj byłam też znowu w papierniczym w sprawie papieru do albumów dla rodziców, ale nie było takiego, jaki chcieliśmy więc zamawiam zaraz go na All.

[Forget_me]

Dziewczyny, pomocy
Własnie poszukiwałam na All. papieru do albumu dla rodziców i nie wiem, na który się zdecydować Na taki złoty

http://www.allegro.pl/item974592922_...oty_zloty.html

Czy może na taki kremowy?

http://www.allegro.pl/item971854511_...y_perlowy.html

Album jest kremowy, strony w nim też. Wrzucam Wam zresztą foto

[myszkaazi]

Pochwalę się Wam Zrobiłam wczoraj 15 całych zaproszeń, to już 30 mam na gotowo ;] Jeszcze 23 i koniec (z tym,że są one już w połowie zrobione, tylko mi wstążki zabrakło i właśnie się po nią wybieram do miasta )

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Forget_me

Dziewczyny, pomocy
Własnie poszukiwałam na All. papieru do albumu dla rodziców i nie wiem, na który się zdecydować Na taki złoty

http://www.allegro.pl/item974592922_...oty_zloty.html

Czy może na taki kremowy?

http://www.allegro.pl/item971854511_...y_perlowy.html

Album jest kremowy, strony w nim też. Wrzucam Wam zresztą foto

Mnie się bardziej ten kremowy podoba

[Forget_me]

Napisane przez myszkaazi

Pochwalę się Wam Zrobiłam wczoraj 15 całych zaproszeń, to już 30 mam na gotowo ;] Jeszcze 23 i koniec (z tym,że są one już w połowie zrobione, tylko mi wstążki zabrakło i właśnie się po nią wybieram do miasta )

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------


Mnie się bardziej ten kremowy podoba

Idziesz jak burza!!! Powiem szczerze, ze nie mogę się już doczekać efektu końcowego, kiedy to wrzucisz nam tutaj fotki Waszych zaproszeń
Też myslę, że krem jest delikatniejszy i chybabardziej będzie pasował do albumu, choć ten złoty też mi się podoba

[natalitka1988]

Cześć koleżanki.
Dawno mnie u Was nie było, ale chodziłam na rano popołudniami, a wtedy to Was już nie było
Trochę poszliśmy z zaproszeniami bo rozdaliśmy aż 3
Zawsze to jakiś początek
Wczoraj zaliczyliśmy poradnię, na szczęście tylko 1 spotkanie i do tego trwało godzinę. Było dużo ludzi bo wiadomo- tylko raz musieli przyjechać.
Dzisiaj idziemy do księdza pozanosić mu te wszystkie dokumenty.
Pogoda za oknem nie ciekawa. Chmurzy się ale nie pada
A dzisiaj jeszcze idę do kwaiciarni wybrać wystrój kościoła. Znalazłam taką kwiaciarnie w której dostaje się 3 katalogi i z tych katalogów wybiera się jaki chce mieć się wystrój. Podobają mi się te wystroje a do tego bardzo mało się za nie płaci bo tylko 200-250 zł
Chciałam jeszcze z nieślubnym pojechać zobaczyć garnitury bo oboje mamy wolne dzisiaj ale on wymyślił sobie, że musi szyby w samochodzie dzisiaj przyciemnić!

[alamig]

Hej
U mnie pogoda cudna. Normalnie aż żyć się chce

[Forget_me]

Napisane przez natalitka1988

Cześć koleżanki.
Dawno mnie u Was nie było, ale chodziłam na rano popołudniami, a wtedy to Was już nie było
Trochę poszliśmy z zaproszeniami bo rozdaliśmy aż 3
Zawsze to jakiś początek
Wczoraj zaliczyliśmy poradnię, na szczęście tylko 1 spotkanie i do tego trwało godzinę. Było dużo ludzi bo wiadomo- tylko raz musieli przyjechać.
Dzisiaj idziemy do księdza pozanosić mu te wszystkie dokumenty.
Pogoda za oknem nie ciekawa. Chmurzy się ale nie pada
A dzisiaj jeszcze idę do kwaiciarni wybrać wystrój kościoła. Znalazłam taką kwiaciarnie w której dostaje się 3 katalogi i z tych katalogów wybiera się jaki chce mieć się wystrój. Podobają mi się te wystroje a do tego bardzo mało się za nie płaci bo tylko 200-250 zł
Chciałam jeszcze z nieślubnym pojechać zobaczyć garnitury bo oboje mamy wolne dzisiaj ale on wymyślił sobie, że musi szyby w samochodzie dzisiaj przyciemnić!

Hej Natalcia
A no, dawno Cię u nas nie było Ale jak widzę, też Wam sie udało troszke spraw popchnąć
Ja z wystrojem kościoła muszę się skontaktować z dziewczyną, która bierze słub w tym dniu co my, zeby z nią się jakoś dogadać. Koszty się nam przy okazji rozłożą, ale troszkę się obawiam, jaką ta dziewczyna ma wizję Zapewne w przyszłym tygodniu się z nią będę kontaktować, żeby nie wybrała czasami kwiaciarni bez porozumienia z nami
Nie martw się, że Twój Teżet ma takie podejście. To normalne u facetów Mój też tak się zachowywał, dopiero teraz widzę u niego jakąś mobilizację, bo czasu zostało coraz mniej Ogólnie to Piotrek terazjest na etapie, szybko wszystko załatwić, najlepiej w jednym dniu A ja powiem szczerze, ze nie wyrabiam

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

Najgorzej z rodziną i z tymi co próbują wpłynąć na listę mówiąc jak oni przychodzą to my nie wtedy mam ochote powiedzieć no to qrwa nikt Was nie prosi a muszę uśmiechnąć się i mówić a może jednak bylibyśmy szczęśliwi jakbyście towarzyszyli Nam w tym najpiękniejszym dniu .

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------


Piperzy głupoty . Chcesz mieć koniecznie róże???? pokaż jeszcze raz te fryzury???? Poradzić Ci????

Oczywiście,że poradzić
zaraz odgrzebię fotki, to wkleję...

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez Forget_me

Zdecydowałam się na takie oto fryzurki
Są one do siebie bardzo podobne, ale nie wiem, na którą się zdecydować ostatecznie

Zapomniałam powiedzieć, że wczoraj byłam też znowu w papierniczym w sprawie papieru do albumów dla rodziców, ale nie było takiego, jaki chcieliśmy więc zamawiam zaraz go na All.

wszystkie sliczne,a 4 najbardziej i pieknie z tym welonem!

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

wszystkie sliczne,a 4 najbardziej i pieknie z tym welonem!

Wszystkie są bardzo do siebie podobne Nie wiem tylko, czy na moich włosach da radę zrobić takie cosik W przyszłym tygodniu, chyba w poniedziałek po pracy podskoczę do fryzjerki i jej pokazę co sobie wymyśliłam Jeśli powie, że da radę zrobić cosik takiego to super, a jak nie to szukam dalej W przyszłą sobotę mam już fryzurkę próbną więc czasu zostało coraz mniej
Teraz zabieram sie za szukanie jakiegoś fajnego make up'u

[fistaszek24]

Napisane przez Tygrysek_aa

Oczywiście,że poradzić
zaraz odgrzebię fotki, to wkleję...

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------



wszystkie sliczne,a 4 najbardziej i pieknie z tym welonem!

Farba na włosach to rubin???? Kobito pierwszy raz słyszę żeby w rude włosy o takim odcieniu jak Ty masz dawać róże bordową . Babo bez kwiatów sam welon bo wyjdziesz cała czerwona zwróć uwagę na to, ze kolor będzie świeżo robiony więc będzie intensywny gdzie ona tu kwiat chciała dać????

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez Forget_me

Zdecydowałam się na takie oto fryzurki
Są one do siebie bardzo podobne, ale nie wiem, na którą się zdecydować ostatecznie

Zapomniałam powiedzieć, że wczoraj byłam też znowu w papierniczym w sprawie papieru do albumów dla rodziców, ale nie było takiego, jaki chcieliśmy więc zamawiam zaraz go na All.

3 idealnie pasuje do Ciebie.

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Farba na włosach to rubin???? Kobito pierwszy raz słyszę żeby w rude włosy o takim odcieniu jak Ty masz dawać róże bordową . Babo bez kwiatów sam welon bo wyjdziesz cała czerwona zwróć uwagę na to, ze kolor będzie świeżo robiony więc będzie intensywny gdzie ona tu kwiat chciała dać????

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------


3 idealnie pasuje do Ciebie.

A ja nie widzę żadnych zdjęć Agnieszki Nie widzę koloru ani niczego Ale zgadzam się z Kasią, że do koloru rudego bordowy kwiat zupełnie nie pasuje. Wszystko się ze sobą zleje i kwiat suma sumarum i tak bedzie niewidoczny


Myślisz Kasiu, że 3 będzie dla mnie najbardziej odpowiednia?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Dziewczyny, a macie już wybrane makijaże? Może wrzucicie zdjęcia, bo szukam właśnie po necie i nic fajnego nie mogę znaleźć Jeszcze w gazetach popatrzę, bo kilka fajnych znalazłam

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

A ja nie widzę żadnych zdjęć Agnieszki Nie widzę koloru ani niczego Ale zgadzam się z Kasią, że do koloru rudego bordowy kwiat zupełnie nie pasuje. Wszystko się ze sobą zleje i kwiat suma sumarum i tak bedzie niewidoczny


Myślisz Kasiu, że 3 będzie dla mnie najbardziej odpowiednia?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Dziewczyny, a macie już wybrane makijaże? Może wrzucicie zdjęcia, bo szukam właśnie po necie i nic fajnego nie mogę znaleźć Jeszcze w gazetach popatrzę, bo kilka fajnych znalazłam

Masz grzywkę i widać, że dobrze się w niej czujesz więc po co cos zmieniać??? Pozatym lubisz luźne włoski z tego co widzę więc moim zdaniem ideał masz drobną buźkę delikatną więc ta będzie jak najbardziej odpowiednia.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Forget_me

A ja nie widzę żadnych zdjęć Agnieszki Nie widzę koloru ani niczego Ale zgadzam się z Kasią, że do koloru rudego bordowy kwiat zupełnie nie pasuje. Wszystko się ze sobą zleje i kwiat suma sumarum i tak bedzie niewidoczny


Myślisz Kasiu, że 3 będzie dla mnie najbardziej odpowiednia?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Dziewczyny, a macie już wybrane makijaże? Może wrzucicie zdjęcia, bo szukam właśnie po necie i nic fajnego nie mogę znaleźć Jeszcze w gazetach popatrzę, bo kilka fajnych znalazłam

Na naszej klasie mam Age. Mam deo

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Masz grzywkę i widać, że dobrze się w niej czujesz więc po co cos zmieniać??? Pozatym lubisz luźne włoski z tego co widzę więc moim zdaniem ideał masz drobną buźkę delikatną więc ta będzie jak najbardziej odpowiednia.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------


Na naszej klasie mam Age. Mam deo

Dzięki Kasiu bo już sama nie wiedziałam, na którą się ostatecznie zdecydować
Wiadomość z ostatniej chwili, zostałam wybrana do testowania dezydorantu nivea

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Dzięki Kasiu bo już sama nie wiedziałam, na którą się ostatecznie zdecydować
Wiadomość z ostatniej chwili, zostałam wybrana do testowania dezydorantu nivea

Chyba wszystkie mam testować .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Chyba wszystkie mam testować .

Esti też wybrali
Jak wszystkie?

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Esti też wybrali
Jak wszystkie?

mamy tam miało być Ale martwie się bo chyba do testu na cellulit już wybrali .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

mamy tam miało być Ale martwie się bo chyba do testu na cellulit już wybrali .

Ach, wszystkie miało być
Też bym woalała ten krem na cellulit, ale na sam początek dobre i to
Nie bardzo tylko rozumiem, jaką mam wydawać opinię, skoro jeszcze żadnej przesyłki nie dostałam

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Ach, wszystkie miało być
Też bym woalała ten krem na cellulit, ale na sam początek dobre i to
Nie bardzo tylko rozumiem, jaką mam wydawać opinię, skoro jeszcze żadnej przesyłki nie dostałam

Jak przyjdziesz do domu to już będzie tak jak ja miałam z dave .

[Esti10]

czesc dziewczynki
u mnie sliczne sloneczko, Luki mial isc na 14 a poszedl na rano wiec fajnie bo bedzie popoludniu w domku to mozna sobie isc na dluzszy spacer

wlasnie tez dostalam wiadomosc ale tez nie dostalam zadnej przesylki to jak mam pisac jakies opinie
tez bym chciala ten na cellulit