Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[martucha84]

SAMBAdiJANEIRO trzymam kciuki...

Rybulka swietny wozek... a co do sukienki.. trudno

india83 dziekuje bylo fajnie.. a co do sukienki.. zobaczymy

Madzialenka roznicie sie tylko sposobem analizowania



zaaaabcia A NIE MOWILAM MOWILAM HAHAHAH JEAH JESTEM BOSKA... i juz wyjasniam oco chodzi...
siedze sobie ostatnio.. gadam z jedna wizazanka.. i mowie jej ze jest znowu niefajnie na watku awantura ktora nie ja zaczelam nie ja podsycalam i nie ja ciagnelam (owszem odezwalam sie kilka razy ale ton moich wypowiedzi i forma byly w porownaniu do innych dziewczyn lajtowy) i mowie tej wizazance ze nawet kilka raz zmienialam temat ale moge sie zalozyc ze przyjdzie zaaabcia i kogo opierdzieli MNIE i co i mialam racje...
owszem w rozmowie o budowie domu naciskalam bo chcialam jej cos pokazac a ze jestem nauczycielem to tak mam ze nieodpuszcze dopoki nie naucze (zreszta magda tez nieodpuszczala) ale to bylo ostatnio a teraz? od tamtego czasu normalnie z nia pisze wymieniam NORMALNE POSTY teraz jje napisalam w skrocie ze jest roztrzepana..i ma milion pomyslow i Magda sie z tym ZGODZILA.. wiec nierozumiem czemu piszesz cos do mnie... moze ci teraz o te pytanie o sroki chodzilo (czy ciagnie czy nie- spojrz na emotke i popatrz ze jest ze smiechem... nawet wybuchowym wiecto byl ZART) bo nie obraz sie ale ja mam wrazenie ze ty czepiasz sie mnie! jak ci przeszkadzam to IGNORUJ moje wypowiedzi i tyle...

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez klion78

Przepraszam, że się wtrące ale mam wrażenie, że nie tylko martucha.
Jestem na wątku stosunkowo krótko i już 2 razy byłam tu świadkiem ataków na Madzialenkę, ostatnio o powierzchnię domu, teraz o tą zmianę planów. Mam nadzieję, że się myle, ale czasem wydaje mi się, że Madzia traktowana jest jak taki kozioł ofiarny. Niemal każda jej wypowiedź spotyka się z krytyką. I szczerze mówiąc podziwiam ją za to, że mimo, iż usłyszała tu tyle gorzkich słów, nadal się udziela i mam nadzieję, że tak pozostanie.

owszem nie ja ja bylam glownym rozmowca z Magda ostatnio ale na boga nie teraz! policzcie sobie posty i poczytajcie je moze...
no wlasnie jestes z nami nie dlugo i nie wiesz ze od czasow pm Magda miala milion pomyslo zawsze panikowala o kazda drobnostke przed slubem.. i w rozne sposoby stralysmy sie jaj od jej pomyslow czy lekow odciagnac...
tyle..

no ale2 razy pod rzad wywiazala sie ostra dyskusja to jasne.. jak raz duzo gadala marta to teraz zwalmy wszytko na nia!

[zaaaabcia]

Napisane przez martucha84

zaaaabcia A NIE MOWILAM MOWILAM HAHAHAH JEAH JESTEM BOSKA... i juz wyjasniam oco chodzi...
siedze sobie ostatnio.. gadam z jedna wizazanka.. i mowie jej ze jest znowu niefajnie na watku awantura ktora nie ja zaczelam nie ja podsycalam i nie ja ciagnelam (owszem odezwalam sie kilka razy ale ton moich wypowiedzi i forma byly w porownaniu do innych dziewczyn lajtowy) i mowie tej wizazance ze nawet kilka raz zmienialam temat ale moge sie zalozyc ze przyjdzie zaaabcia i kogo opierdzieli MNIE i co i mialam racje...
owszem w rozmowie o budowie domu naciskalam bo chcialam jej cos pokazac a ze jestem nauczycielem to tak mam ze nieodpuszcze dopoki nie naucze (zreszta magda tez nieodpuszczala) ale to bylo ostatnio a teraz? od tamtego czasu normalnie z nia pisze wymieniam NORMALNE POSTY teraz jje napisalam w skrocie ze jest roztrzepana..i ma milion pomyslow i Magda sie z tym ZGODZILA.. wiec nierozumiem czemu piszesz cos do mnie... moze ci teraz o te pytanie o sroki chodzilo (czy ciagnie czy nie- spojrz na emotke i popatrz ze jest ze smiechem... nawet wybuchowym wiecto byl ZART) bo nie obraz sie ale ja mam wrazenie ze ty czepiasz sie mnie! jak ci przeszkadzam to IGNORUJ moje wypowiedzi i tyle...

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 --------!

o widze ze jestem glownym tematem Twoich rozmow z innymi wizanka jak milo .. a to ze jestes nauczycielka to nie znaczy ze masz pouczac innych masz swoje zycie to zyj nim inni zyja swoim ( nikt nie bedzie sie Tobie podporzadkowywal bo Ty tak powiedzialas i musza sie nauczyc jak Ty to powiedziala ) .. i naprawde nie mam nic do Ciebie ale zauwazylam ze lubisz czepiac sie innych osob ( a Madzialenki to juz uwielbiasz ) na tym koncze ten temat nie mam zamiaru wprowadzac niemilej atmosfery na watku ( a wsumie taka juz panuje ) .... I uwierz to Ty podsycalas cala ta awanture z domem ...

Dobranoc

[martucha84]

nie musisz sobie slodzic.. nie jestes tematem rozmow... musze Cie rozczarowac... to byl luznie rzucony tekst odnosnie tego ze jest awantura ktora skonczy sie ze opierdzielisz mnie.. ot takie moje ciazowe przeczucie ktore mnie nie mylilo...

ja tez koncze bo oni nie bede sie tlumaczyc ani nic... a ironia (ktora jest w wielu moich wypowiedziach do ROZNYCH osob nie wiem czemu tak bronisz tylko MAGDY) wystepuje u wielu tu osob.... podobno ironicznosc jest cecha osob inteligentnych...
wiec bede ja uprawiac dalej.. tyle...

[klion78]

Napisane przez martucha84

owszem nie ja ja bylam glownym rozmowca z Magda ostatnio ale na boga nie teraz! policzcie sobie posty i poczytajcie je moze...
no wlasnie jestes z nami nie dlugo i nie wiesz ze od czasow pm Magda miala milion pomyslo zawsze panikowala o kazda drobnostke przed slubem.. i w rozne sposoby stralysmy sie jaj od jej pomyslow czy lekow odciagnac...
tyle..

no ale2 razy pod rzad wywiazala sie ostra dyskusja to jasne.. jaraz duzo gadala marta to teraz zwalmy wszytko na nia!

prawda jest taka, że udzielam się na wątku niedługo, ale podczytuję Was od chwili gdy zaplanowaliśmy ślub, czyli od lutego 2009 (może pamiętasz, kiedyś broniłam Ciebie i Twoją suknię przed krytyką jakiejś izy (chyba)).
Wcale nie twierdzę, że jesteś prowodylem tych kłótni, wbrew przeciwnie Twoje wypowiedzi, choc czasem krytyczne, przynajmniej nie są obraźliwe.
Dziwi mnie np, że zarzuca się Madzi (nie pamiętam kto), że nie zwraca się do nas z dużej litery .... no kurde .... bez przesady !!! Piszemy sobie o codziennych pierdołach, czy przy tym naprawdę konieczne jest przywiązywanie wagi do takich rzeczy

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez klion78

prawda jest taka, że udzielam się na wątku niedługo, ale podczytuję Was od chwili gdy zaplanowaliśmy ślub, czyli od lutego 2009 (może pamiętasz, kiedyś broniłam Ciebie i Twoją suknię przed krytyką jakiejś izy (chyba)).
Wcale nie twierdzę, że jesteś prowodylem tych kłótni, wbrew przeciwnie Twoje wypowiedzi, choc czasem krytyczne, przynajmniej nie są obraźliwe.
Dziwi mnie np, że zarzuca się Madzi (nie pamiętam kto), że nie zwraca się do nas z dużej litery .... no kurde .... bez przesady !!! Piszemy sobie o codziennych pierdołach, czy przy tym naprawdę konieczne jest przywiązywanie wagi do takich rzeczy

bo nikt nikogu na watku nie zabrania konstruktywnej krytyki!

juz o tym pisalam... ze poprostu niektore wypowiedzi dziele przez 4 i nie mam cisnienia zeby cos napisac ze sie niezgadzam ot tez sie czegos nauczylam po ostatniej wymianie z Magda- tej o domach oczywiscie, bo niektore jej pomysly mimo ze my ich nie wytlumaczmy nie przegadamy ( a chcemy dobrze) musi sobie sama zweryfikowac - zycie zrobi to za nia... tyle!

ale niepopadajmy w paranoje bo zaraz bedzie ze niebede mogla sie wogole odezwac bo jak napisze ze sie z czyms niezgadzma to zaaabcia zaraz bedzie pisac mi ze znowu atakuje Magde...

[klion78]

Rosette ma rację ... może jeśli będziemy miały jakiś zarzut go kogoś to piszmy mu to na PW. Bo jak się temat pojawia na wątku to jest 10 stron kłótni, dyskusji i przekomarzań, zamiast fajnych pogaduszek które sprawiły, że tak bardzo chciałam się do Was przyłączyc. W ostateczności możemy stworzyc w klubie wątek "gorące dyskusje" i kto zechce niech się w nim udziela, a kto nie niech go omija z daleka ( ja będę raczej należec do tej drugiej grupy).

Wracam do istoty naszego wątku .... martucha czyli ta tortilla to raczej nie wychodzi?

[anika222]

martuch slońce dajmy spokój bo to i tak nei ma sensu....

wiesz o co kaman


co do porównania to babeczkowypaznokiec w duzym paluchu byłby za mały zeby okreslic jak duze mam czereśnie

no to tak w centymetrach tak ok: 3 cm średnicy


daysy słoneczko nie chcialam przepraszam ale juz nei mogę się doczekac

a tak przy okazji to widziala widziam u nas na malym handelku w warzywniakach są czereśnie są po całe 48 zl za kilogram
kupić ci?

daysy kiedys pokazywałas link do takich komplecików w jednym odcieniu łososiowym chyba to była takawyprawka dla dziecka
pamietasz jak ten allegrowicz sie nazywał

[Scio]

DZiewczyny widzicie co się dzieję? Rozbił się samolot prezydencki, podobno 87 osób nie żyje...

[klion78]

Napisane przez Scio

DZiewczyny widzicie co się dzieję? Rozbił się samolot prezydencki, podobno 87 osób nie żyje...

kochana oglądam właśnie TVN24 i płakac mi się chce

[mona_ja]

Hej
Rybulka,piekny wózek trochę drogi ale ma juz wkomplecie fotelik do auta więc wart tej ceny.
Kasiaher, mały jest słodki
Madzialenka, zazdroszcze tego delfinarium, a w jakim to mieście jest?
Anika, te czereśnie mmmmmmmmmm

A u nas własnie spadł grad

Scio,właśnie czytam,?????????szok!!!

[201803111825]

Treść usunięta

[anika222]

az mi sie gorąco zrobilo

[AgatkaL]

O żesz !!! W szoku jestem, właśnie tata zadzwonił z pracy i kazał nam wlączyć tv. Masakra jakaś. Rety, toć to może jakiś zamach był??? Nieprawdopodobne !!!

[atomufka]

Wlasnie wlaczylam tv i nie wierze!!! o matko ale wiecie co ten samolot to juz od dawna byl zlomem wiec wladze sa troche sobie winne.Co nie zmienia faktu iz jestem w szoku

[Maja102]

Napisane przez Scio

DZiewczyny widzicie co się dzieję? Rozbił się samolot prezydencki, podobno 87 osób nie żyje...

ale jaki? czyj?

właśnie doczytałam
i jeszczed do Katynia lecieli... no fatum jakieś

[martucha84]

Napisane przez klion78

Wracam do istoty naszego wątku .... martucha czyli ta tortilla to raczej nie wychodzi?

mi nie wyszla...

Napisane przez anika222

martuch slońce dajmy spokój bo to i tak nei ma sensu....

Napisane przez mona_ja

Scio,właśnie czytam,?????????szok!!!

wlasnie wrocilam z gieldy kwiatowej.. radosna zadowolona tyle pieknych rzeczy tam bylo i teraz taki zonk..... buuuuuuuuuuuuuuu tragedia

[agus87]

ja ogladam tvn24
jezuu
szok!!
nikt nie przezyl

[martucha84]

Napisane przez agus87

ja ogladam tvn24
jezuu
szok!!
nikt nie przezyl

130 osob... jestem w szoku tragedia.....

[myszka_maj]

Nieprawdopodobne jaka tragedia

[baja_86]

Jestem w ciężkim szoku, to brzmi jak nieprawdopodobna historia

[agus87]

nie no na tvn24 babka prowadzaca wiadomosci lzy w oczach prawie ryczy i opowiada
najwazniejsze osoby w panstwie
sznajdzinski, wasserman, kurtyka, kaczynscy

[martucha84]

Napisane przez agus87

nie no na tvn24 babka prowadzaca wiadomosci lzy w oczach prawie ryczy i opowiada
najwazniejsze osoby w panstwie
sznajdzinski, wasserman, kurtyka, kaczynscy

dokaldnie tak... tylu politykow... tragedia tylu rodzin... calego kraju SZOK
Lech Kaczyński Maria Kaczyńska Ryszard Kaczorowski Jerzy Szmajdziński Władysław Stasiak Aleksander Szczygło Paweł Wypych Mariusz Handzlik Andrzej Kremer Franciszek Gągor Andrzej Przewoźnik
Grzeogrz Dolniak Przemysław Gosiewski Zbigniew Wassermann Janusz Kochanowski Sławomir Skrzypek Janusz Kurtyka bp Tadeusz Płoski
jak to czytam to nie wierze...

[anika222]

ja siedze w pracy i co chwile nie mam internetu....

slucham radia i nie wiem co powiedziec

[Maja102]

a mi się w nocy jeszcze same pogrzeby śniły...
budzę się z ulgą, a tu - bum

[martucha84]

Napisane przez anika222

ja siedze w pracy i co chwile nie mam internetu....

slucham radia i nie wiem co powiedziec

wiesz co ale mi tez i onet i interia i wp co chwile pada... wiec mysle ze to serwery....

[Ana***]

Tragedia........

[*Agatek*]

Straszne jest to, co się stało, ale już nie piszę co myślę o Kaczyńskim, bo zaraz mnie zlinczują i powiedzą, że jestem znieczulica.

Napisane przez Madzialenka12344321

ja np. nie komentowała, jak nagle zmieniąłs decyzje (tak, tak. TY) najpierw twierdzisz, ze dziecko za jakis czas, a potem,z e moze jednak za niedługo, to cię z R. nie zwolnią )

W ogóle o czym my rozmawiamy???? o nagłej decyzji, czy planowanych rzeczach robionych kilka na raz?? Co Ty w ogóle porównujesz? Nie masz się czego mnie uczepić?
Ja dążę do jednego, a nie do paru rzeczy...

Napisane przez Madzialenka12344321

ooo a wiesz , ze na forum w regulamienie jest zawarte, że nie wolno pouczac ludzi o błędach ort. bo grozi za to kara

ale moze poszukaj kogos kto robi rózne byki, dlaczego tylko do mnie sie przyczepiłas

Ja już tu wspominałam dziewczynom jak się pisze "w ogóle" bo jak to czytałam, to aż oczopląsów dostawałam i jedna mówiła, że dyslektyk- ok zrozumiałe.

Pisanie z dużej litery to nie jest błąd taki jak robisz przy ó, ż itp, tylko to powinnaś robić automatycznie! Bez zastanowienia... bo wyrażasz tym szacunek do kogoś;

Ale rób co chcesz; to świadczy o Tobie. Ja akurat mam bzika na punkcie ortografii, ale czepiam się zupełnie czegoś innego.


Wiesz dziewczyno, rób co chcesz i pisz co chcesz, ale ja się wypowiadać nie będę na to, co napiszesz.
Za dużo mam problemów, aby jeszcze Twoim się przejmować i denerwować.

Skończyłam swój wywód. Tyle na ten temat

[anika222]

Napisane przez Maja102

a mi się w nocy jeszcze same pogrzeby śniły...
budzę się z ulgą, a tu - bum

mnie się wyrywane zęby

myslałam ze to z tego ze wczoraj z przyjaciółką rozmawiałm ze musze sie do niej wybrac bo cos mi sie dzieje a ona jest dentystka

ale jednak nie
czułam ze sie cos wydarzy

tylko zaawsze to dotyczyło bliskiej rodziny
zawsze ktoś umierał

[baja_86]

Napisane przez martucha84

jak bedziesz grzeczna to ci co nie co wysle na maila a noz ci sie przyda w przedszkolu

trzymam za słowo i daje sobie prawo upomnienia się o te piosenki w razie gdybyś zapomniała