Powiekszenie piersi cz.6

[trelek_]

Napisane przez mirra7730

Wiec...porozmawiajmy o rzeczach przyjemniejszych
To jak z tymi staniczkami z fiszbinami? Bo powiem szczerze ze nadal mam opory by je nosic.

ja o przyjemnych rzeczach to tylko z osobami przyjemnymi

[mirra7730]

Napisane przez seela

Wychowania? A Ty w ogóle wiesz co to znaczy?
Jakbyś była wychowana to byś sie zastanowiła nad uczuciami innych!
Mnie tak wychowano! Zwracam uwagę na ludzi wokół siebie!
Na ich uczucia! I w dodatku jestem empatyczką i zawsze stawiam sie w sytuacji tej drugiej osoby.
Tak też postawiłam się w Twojej sytuacji kiedy pisałaś o tym że kiedyś coś Ci sie działo i ze straciłaś przez to kawałek piersi - bardzo mi było przykro z Twojego powodu i cieszyłam sie razem z Toba tym, ze żyjemy w tak świetnych czasach ze możemy niwelować skutki tego typu schorzeń, dzieki m.in. chirurgii plastycznej.

Gratulowałyśmy Ci wszystkie ze tak pięknie wyszłaś z tego i teraz jesteś jeszcze dodatkowo posiadaczką fajnych piersi...
... a Ty... Tak nam odpłacasz... brakiem zrozumienia wobec krzywdy innych i brakiem skrupułów w pisaniu tych bzdur...
...to jest Twoim zdaniem dobre wychowanie??????????
...ogłada towarzyska:hahaha :????
...cóż za kurtuazja

No wlasnie! To nie ja zaczelam po raz pierwszy cala jatke. Bylo ok. z pisaniem z wami do momentu gdy zadano mi pytanie kto mi zrobil cycuszki...wtedy od razu sie ochlodzilo. Pewna kolezanka pisala ze jak wstawie fotki moich piersi to ona od razu wstawi fotki swoich- tych co sie nie udaly.Ze jak napisze ze Dr. jest ok to od razu napisze ze nie. Czy to jest normalne??? Dziecinna przepychanka i tyle.
Gdzie tu widzisz bzdury kolezanko?
Ciebie akurat zapamietalam jako mila dziewczyne z forum...ale teraz juz nie wiem co mam myslec o Tobie.
Dla mnie ten temat jest juz skonczony wiec prosze zacznijmy kurtuazyjna rozmowe ale na bardziej przyzwoity temat

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

[QUOTE=[B]pink star[/B];18556582]witajcie kobitki....
tak fajnie tu bylo i co???

prosze sie nie denerwowac i spokojnie... buziam na zgode...
bez zbednych sprzeczek...po co sie wpieniac na wzajem... prosze was...mua


Jejku a ja tyle jeszcze musze czekac....no oszalejeeee do OP


Witaj Pink Star
ja tez buziam

[trelek_]

Napisane przez mirra7730

zacznijmy kurtuazyjna rozmowe ale na bardziej przyzwoity temat

Na jakiej podstawie wnioskujesz, że ktoś będzie chciał z Tobą rozmawiać po Twoim wielkim wejściu?
...ale monologi też są w końcu ciekawe

[kejsiii]

Hmmm a ja sobie wchodzę na forum i widzę ile nowych postów w naszym wątku a tu takie krzyki myślę sobie o co chodzi ????

Myślę że się dziewczyny dogadacie
Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy życzę
Mi dziś pewnie znowu cycuchy będą się śniły

[mirra7730]

Napisane przez trelek_

Na jakiej podstawie wnioskujesz, że ktoś będzie chciał z Tobą rozmawiać po Twoim wielkim wejściu?
...ale monologi też są w końcu ciekawe

A na takiej podstawie ze to jest forum i kazdy ma prawo napisac co mu sie podoba. Ja akurat zaczelam od wyrazenia opinii na temat zamkniecia watku nr.5

[pink star]

happy - slicznotki one sa cudne... superrrrr

[trelek_]

Napisane przez kejsiii

Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy życzę
Mi dziś pewnie znowu cycuchy będą się śniły

dobrej nocy

Ps. Sny o piersiach to były moje ulubione przedoperacyjne sny

[mirra7730]

Napisane przez kejsiii

Hmmm a ja sobie wchodzę na forum i widzę ile nowych postów w naszym wątku a tu takie krzyki myślę sobie o co chodzi ????

Myślę że się dziewczyny dogadacie
Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy życzę
Mi dziś pewnie znowu cycuchy będą się śniły

Buziaki i dobrej nocki Kejsiii

[seela]

Napisane przez Happy_hour

No prosze jak sie znowu milo to forum czyta . Zagladam tu jeszcze czasami i chetnie bym poudzielala sie czesciej ale z braku czasu doslownie na wszystko niezbyt mi to wychodzi.
Ja podobnie jak Seelcia mialam male wyssane przez moje brzdace B, doktorek zapakowal mi malutkie anatom. implanciki o pojemnisci
430 cc i wyszlo mi takie stanikowe D co mozna porownac z takim wyzualnym pozadnym C.

Chce zaapelowac do wszystkich ,ktore sie jeszcze wahaja nad decyzja
ROBIC-NIE ROBIC?

Oczywiscie, ze robic !!!.
Chodzic dumnie i pieknie sie prezentowac.
Ja wydajac 14 tys. na cycuchy stwierdzam jednoznacznie , ze ta inwestycja w siebie byla najlepsza inwestycja w moim zyciu.


Ps. Jedyne co jeszcze planuje i w ogole sie nie boje to niewielkie zmniejszenie samych otoczek.
Te , ktore mnie pamietaja to wiedza, ze o tym myslalam i nadal mysle.
No nie dalam pomniejszyc od razu to dam sie jeszcze raz pokroic.
A co tam ! Dla zainteresowanych u
dr.Jarlinskiego ta przyjemnosc koszt. 4,5 tys.
a u dr. Bromy 3,5 tys.
Nawet mam juz kase ale brak czasu i mozliwosci kolejnych tygodni
urlopu nie pozwala mi tego zrobic.

Pozdrawiam was serdecznie i czekam na fotki nowych cycuchow Agi.

A na tej pierwszej fotce to takie moje stanikowe D w swobodnym staniku niezbierajacym piersi.
A na drugiej w Shock Absorberku level 3 zblizajacym je do siebie i bluzeczce z dekoldem.

Happy! Siora! Gdzie Ty się podziewasz???
Czemu do "domku" nie zaglądasz?
Napatrzeć sie nie mogę na te Twoje piękności!
No miodzio!
Buziam Cię mocno!

[mirra7730]

Napisane przez pink star

happy - slicznotki one sa cudne... superrrrr

Pink Star
? to po operacji juz jestes?

[pink star]

Napisane przez kejsiii

Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy życzę
Mi dziś pewnie znowu cycuchy będą się śniły

dobranoc

Napisane przez trelek_

Ps. Sny o piersiach to były moje ulubione przedoperacyjne sny

a mi sie jeszcze nie snily chyba cos nie tak ze mna albo mam troche czasu jeszcze

mirra - witaj my sie nie znamy, ale juz nie wracaj do tego co bylo... bo robisz troszke zamieszania... a to bez sensu

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez mirra7730

Pink Star
? to po operacji juz jestes?

nie nie ja jedyna bidula czekam az do grudnia:pro si:
tak wyszlo.... mial byc sierpien pozniej pazdziernia a teraz grudzien

[mirra7730]

nie nie ja jedyna bidula czekam az do grudnia:pro si:
tak wyszlo.... mial byc sierpien pozniej pazdziernia a teraz grudzien[/QUOTE]


Ojej to sie Bidulka naczekasz. Pocieszajace jest jednak to ze sprawisz sobie prezent na "Gwiazdke"

[seela]

Napisane przez mirra7730

No wlasnie! To nie ja zaczelam po raz pierwszy cala jatke. Bylo ok. z pisaniem z wami do momentu gdy zadano mi pytanie kto mi zrobil cycuszki...wtedy od razu sie ochlodzilo. Pewna kolezanka pisala ze jak wstawie fotki moich piersi to ona od razu wstawi fotki swoich- tych co sie nie udaly.Ze jak napisze ze Dr. jest ok to od razu napisze ze nie. Czy to jest normalne??? Dziecinna przepychanka i tyle.
Gdzie tu widzisz bzdury kolezanko?
Ciebie akurat zapamietalam jako mila dziewczyne z forum...ale teraz juz nie wiem co mam myslec o Tobie.
Dla mnie ten temat jest juz skonczony wiec prosze zacznijmy kurtuazyjna rozmowe ale na bardziej przyzwoity temat

Weszłaś i od wejścia mówisz o ucieraniu nosa! Kogo jako pierwszego chciałabyś do tego ucierania wystawić???
Myę , która Twoim zdaniem " dziecinnie sie przepycha"?
Czy może mnie bo ja w sumie chyba jako jedna z niewielu rozmawiała z Tobą wówczas na ten temat?

po pierwsze:
Nie jestem Twoją koleżanką - co najwyżej znajomą z forum (bo kilka słów ze sobą zamieniłyśmy)
Koleżanki to te które wspierały mnie kiedy mi było ciężko i wspierają nadal kiedy tylko potrzebuję wsparcia
a Ty wchodzisz po długiej nieobecności i obrażasz mnie sugerując brak wychowania i ogłady towarzyskiej, mimo że ostatnio gdy pisałyśmy okazałam Ci naprawdę wiele zrozumienia i ciepła
po drugie:
Pytasz gdsie tu widzę bzdury?
bzdurą jest dla mnie że naigrywasz się z banów Dziewczyn, które niejednokrotnie uratowały czyjąś d... a z pewnością cycki!

Nie było Cię tu! Nie wiesz ile razy Dziewczyny doradziły mądrze innym Dziewczynom które nie wiedziały nic o operacjach i szły na żywioł! Sama jestem tego przykładem!

Nie masz pojęcia ile złego się stało że nie ma Ich tutaj!

Choćby przykład Polili która miałaby wszczepione implanty PIP gdyby nie odwiodły Jej od tego Dziewczyny, a teraz... PIPy są wycofane bo zagrażają zdrowiu!

Ale nie rozpatruj tego w kategoriach "utarcia nosa" - nic takiego nie miało miejsca!
Powiem więcej... stratne są tylko przyszłe cycatki!
Ale przecież Ciebie to nie obchodzi ... bo Ty już jesteś zadowolona, wiec co Cię obchodzą inni...

[mirra7730]

Lece do łóżeczka
Buziaki kobitki
śnijcie o cycuszkach

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez seela

Weszłaś i od wejścia mówisz o ucieraniu nosa! Kogo jako pierwszego chciałabyś do tego ucierania wystawić???
Myę , która Twoim zdaniem " dziecinnie sie przepycha"?
Czy może mnie bo ja w sumie chyba jako jedna z niewielu rozmawiała z Tobą wówczas na ten temat?

po pierwsze:
Nie jestem Twoją koleżanką - co najwyżej znajomą z forum (bo kilka słów ze sobą zamieniłyśmy)
Koleżanki to te które wspierały mnie kiedy mi było ciężko i wspierają nadal kiedy tylko potrzebuję wsparcia
a Ty wchodzisz po długiej nieobecności i obrażasz mnie sugerując brak wychowania i ogłady towarzyskiej, mimo że ostatnio gdy pisałyśmy okazałam Ci naprawdę wiele zrozumienia i ciepła
po drugie:
Pytasz gdsie tu widzę bzdury?
bzdurą jest dla mnie że naigrywasz się z banów Dziewczyn, które niejednokrotnie uratowały czyjąś d... a z pewnością cycki!

Nie było Cię tu! Nie wiesz ile razy Dziewczyny doradziły mądrze innym Dziewczynom które nie wiedziały nic o operacjach i szły na żywioł! Sama jestem tego przykładem!

Nie masz pojęcia ile złego się stało że nie ma Ich tutaj!

Choćby przykład Polili która miałaby wszczepione implanty PIP gdyby nie odwiodły Jej od tego Dziewczyny, a teraz... PIPy są wycofane bo zagrażają zdrowiu!

Ale nie rozpatruj tego w kategoriach "utarcia nosa" - nic takiego nie miało miejsca!
Powiem więcej... stratne są tylko przyszłe cycatki!
Ale przecież Ciebie to nie obchodzi ... bo Ty już jesteś zadowolona, wiec co Cię obchodzą inni...

....widze ze sie nie dogadamy...
Nie wiem jak ciebie ale mnie juz meczy ten temat. Powiedzialam co myslalam i nie chce mi sie juz walkowac tego w kolko.

Ps. owszem jestem zadowolona z efektu operacji i wcale nie zamierzam przestrzegac innych dziewczyn przed Lembasem. Bo gdybym miala raz jeszcze wybierac to znow bym do niego poszla na powiekszenie cyckow.

[trelek_]

Seela, kotek nie ma sensu nie tylko empatia jest jej obca...

Prawie każda z nas wie, jak jest. A jak ktoś nie chce wiedzieć czy udaje, że nie wie, to mu tego nawet łopatologicznie nie wytłumaczysz...

[mirra7730]

Tak wiec raz jeszcze.... dobrej nocy WSZYSTKIM "znajomym" wirtualnym dziewczynom

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez trelek_

Seela, kotek nie ma sensu nie tylko empatia jest jej obca...

Prawie każda z nas wie, jak jest. A jak ktoś nie chce wiedzieć czy udaje, że nie wie, to mu tego nawet łopatologicznie nie wytłumaczysz...

Trelek zrzuc klapki z oczu i spojrz szerzej na ludzi. Nie kazdy musi myslec i czuc jak Ty i Seela

[magera]

Cześć dziewczynki
chwilke mnie nie było, ale jak praca, to mus...
bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi. Dostałam dziś odpowiedź od dr. (szybko w miarę, bo pisałyście, że może trwać to nawet 2 tyg)
Istnieje możliwość, że w przyszłym tygodniu będę miała konsultację Pisałam do dr.,że będę w nadchodzącym tygodniu w PL ( z zapytaniem jakie ew. badania mogłabym wykonać przy okazji pobytu, a które byłyby jeszcze aktualne do operacji), dr stwierdził, że jeśli już będę w Pl, to chciałby mnie zobaczyć, no i jutro dzwonię i umawiam się ehhh... nieprawdopodobne

[QUOTE=pysia222;18496953]

Napisane przez magera

Ja właśnie podobnie jak Ty i pewnie aga- tylko konsultacja mailowa, bo ciężko jeździć tam i z powrotem... dlatego własnie ciekawa jestem jak takie konsultacje wygladają.
Podobnie jak Wy chcę właśnie przez otoczkę, pod mięsień...


Ja mialam wlasnie taka sytuacje
Konsultacje mailowe , ty piszesz do dr. Ci odpowiada.
W moim przypadku bylo to tak , ze ja napisalam kiedy mam czas a dr. wyslal mi propozycje terminow op.
Dzieki temu 30.11(poniedzialek ) mialam konsultacje a 01.12.09 (wtorek)mialam op aaaaaa 02.12 (sroda ) przejechalam 8 h autem i bylam juz w domku (tez mieszkam poza granicami Pl.)
Wiec jak widzisz wszystko rozegralo sie wciagu 3 dni
Ja jestem bardzo zadowolona
Jesli chodzi o ciecie to mam proste i dokladnie w faldzie i musze przyznac , ze chyba wszystkie ( a przynajmniej te co znam ) laski maja tak samo ladnie ciecie jak ja zrobione.

Pogratulować moja droga... 3 magiczne dni... i szczęście trwa nadal...

Napisane przez seela

Magera
Nie chciałam Cię przekonywać, bo to musi być Twoja decyzja.
Ja wyraziłam tylko swoją opinię na temat lekarza który operował mnie i kilka moich koleżanek ale najlepiej byłoby gdybyś wybrała się na konsultację do obu dr-ów których rozważasz i wówczas wybrała tego, który najbardziej Ci odpowiada.
Dr Broma to też wielki autorytet i widziałam jego prace i przyznaję ze jest specjalistą wysokiej klasy więc może nie rezygnuj konsultacji, przynajmniej mailowej.
Życzę Ci powodzenia i kibicuję Twoim posunięciom.
Pozdrawiam!





Witajcie Babeczki!
...no gdzie nie wlezę tam i Was spotkam no!
Buziaki!

Masz absolutną rację... Jeśli naprawdę udałoby mi się być na konsultacji już w przyszłym tygodniu, to zdecydowanie będę miała jasność umysłu, bo mam nadzieję dr. rozjaśni mi sprawę... Zadam wtedy Jemu tych milion pytań, które mam, a nie będę Was męczyć... z pewnością każda z Was tyle ich miała... naprawdę milion!!!!

Napisane przez magdalenka23

Witam Kobietki!!

Ja na maila od Dr. Jarlińskiego czekałam ok tygodnia. Jestem zadowolona z konsultacji, sympatyczny człowiek- wyluzowany, zabawny.... długo by pisać. do. op mam jeszcze 4 miesiące, bardzo długo no ale to przez pracę. czekam choć jestem zniecierpliwiona jak czytam, że dużo z was już jest po.

Faktycznie potwierdzam, bo zdecydowanie odebrałam Go w podobny sposób, choć to tylko jeden email


Ehh... jestem w szoku, jakoś nie mogę uwierzyć, że to wszystko tak jakoś szybko się układa
Pozdrawiam Was wszystkie. bądźcie ze mną jutro i wspomóżcie jak będę dzwonić

[seela]

Napisane przez mirra7730

Lece do łóżeczka
Buziaki kobitki
śnijcie o cycuszkach

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------



....widze ze sie nie dogadamy...
Nie wiem jak ciebie ale mnie juz meczy ten temat. Powiedzialam co myslalam i nie chce mi sie juz walkowac tego w kolko.

Ps. owszem jestem zadowolona z efektu operacji i wcale nie zamierzam przestrzegac innych dziewczyn przed Lembasem. Bo gdybym miala raz jeszcze wybierac to znow bym do niego poszla na powiekszenie cyckow.

No to życzę miłego życia!

Napisane przez trelek_

Seela, kotek nie ma sensu nie tylko empatia jest jej obca...

Prawie każda z nas wie, jak jest. A jak ktoś nie chce wiedzieć czy udaje, że nie wie, to mu tego nawet łopatologicznie nie wytłumaczysz...

Trelciu .
...niestety...: nie:

Napisane przez mirra7730

Tak wiec raz jeszcze.... dobrej nocy WSZYSTKIM "znajomym" wirtualnym dziewczynom

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------



Trelek zrzuc klapki z oczu i spojrz szerzej na ludzi. Nie kazdy musi myslec i czuc jak Ty i Seela

rzecz w tym, że to nie tylko nasze zdanie...

Napisane przez magera

Cześć dziewczynki
chwilke mnie nie było, ale jak praca, to mus...
bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi. Dostałam dziś odpowiedź od dr. (szybko w miarę, bo pisałyście, że może trwać to nawet 2 tyg)
Istnieje możliwość, że w przyszłym tygodniu będę miała konsultację Pisałam do dr.,że będę w nadchodzącym tygodniu w PL ( z zapytaniem jakie ew. badania mogłabym wykonać przy okazji pobytu, a które byłyby jeszcze aktualne do operacji), dr stwierdził, że jeśli już będę w Pl, to chciałby mnie zobaczyć, no i jutro dzwonię i umawiam się ehhh... nieprawdopodobne

Pogratulować moja droga... 3 magiczne dni... i szczęście trwa nadal...




Masz absolutną rację... Jeśli naprawdę udałoby mi się być na konsultacji już w przyszłym tygodniu, to zdecydowanie będę miała jasność umysłu, bo mam nadzieję dr. rozjaśni mi sprawę... Zadam wtedy Jemu tych milion pytań, które mam, a nie będę Was męczyć... z pewnością każda z Was tyle ich miała... naprawdę milion!!!!




Faktycznie potwierdzam, bo zdecydowanie odebrałam Go w podobny sposób, choć to tylko jeden email


Ehh... jestem w szoku, jakoś nie mogę uwierzyć, że to wszystko tak jakoś szybko się układa
Pozdrawiam Was wszystkie. bądźcie ze mną jutro i wspomóżcie jak będę dzwonić

Młoda! superowo!!!!!!!!!

Czekamy w takim razie na wieści - co dalej!
Bądź pewna że po mailu to Ty jeszcze Dr nie znasz...
jak Go poznasz osobiście to się normalnie... zakochasz

Trzymam kciuki!

[magera]

No pewnie, ze poinformuję!!!! taaaak.... to dopiero 1 email,a ja
dziewczynki, jestem taka oszołomiona, że cieżko mi nawet skupić myśli zupełnie inaczej jest marzyć, a zupełnie co innego odczuwamy kiedy już coś się rusza i zaczynamy realizować zamiar... Ja myslałam, że podejdę do tematu (jak juz zrobię ten pierwszy krok)bardzo spokojnie, a tu....
Jak tylko będę cos dokładniej wiedzieć, to informuje natychmiast

Buziaczki jeszcze 4U i dobrej nocki

[pysia222]

Napisane przez trelek_

ja o przyjemnych rzeczach to tylko z osobami przyjemnymi

zgadzam sie w 100%

[gigo2002]

MACERATA, kobieto chyle czola. taki post dl anowej forumowiczki. Post pelen konkretow, dziekuje Ci baaardzo! hmmm, pojde w takim razie do obydwu lekarzy, tak tylko dla swietego spokoju. I dr Skwiercz i Dr Muraszko w waszych opiniach wypadaja bardzo dobrze. Pewnie zrobie u tego kto bedzie mi proponowal wiekszy implant

Na konsultacje pojde z meze- dal mi taki warunek. musze. Maz nie chce aby piersi byly nienaturalne wiec pod jego presja dr zaproponuje mniejsze niz wieksze ;((

Pomocne sa rowniez wasze posty o wielkosciach wkladek. Mnie osobiscie chyba bardziej podobaja sie anatomy- choc i okragle na niektorych fotach wypadaja zabojczo. Na anatomach skupiam sie wiec szczegolnie. I wczoraj ogladajac zdjecia na forum pomyslalam ze 325 cc bedzie dla mnie ok, ale to raczej za malo. Chce pelne C, mam 174cm, 56 kg wagi, 80 pod biustem, 86 w biuscie, tzw deska po wykarmieniu 3 dzieciaczkow.

Czy ktoras z Was ma podobne parametry? Co wam zaproponowano?


ps. Nie kloccie sie juz...

[Happy_hour]

Napisane przez mirra7730

Lece do łóżeczka
Buziaki kobitki
śnijcie o cycuszkach

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------



....widze ze sie nie dogadamy...
Nie wiem jak ciebie ale mnie juz meczy ten temat. Powiedzialam co myslalam i nie chce mi sie juz walkowac tego w kolko.

Ps. owszem jestem zadowolona z efektu operacji i wcale nie zamierzam przestrzegac innych dziewczyn przed Lembasem. Bo gdybym miala raz jeszcze wybierac to znow bym do niego poszla na powiekszenie cyckow.

Mirra,
jesli moge wyrazic swoje zdanie:
Mysle, ze dalabys sobie reke uciac za dobre imie twojego doktora
tylko dlatego, ze to NIE TY mialas tak straszliwego pecha jak nasza naprawde lubiana i szanowana na kazdym forum MYA.
Ja dalabym sobie uciac obie rece, ze plakalabys nie mniej niz ONA i potrzebowalabys nie mniej wsparcia niz ONA, gdyby TWOJ lub jakikolwiek inny doktor dokonal tak straszliwego niedopatrzenia lub bledu na TWOICH cycuchach.
I wlasciwie to mysle , ze tak sie straszliwie upierasz, bo jeszcze nie
zrozumialas jak strasznie mogl ten problem dotknac ciebie.
I nie chodzi o kilkanascie czy kilkadziesiat tys. zl, a o BRAK JAKICHKOLWIEK NADZIEI na poprawe cycuchow ,z jakimi musiala sie wtedy borykac nasza MYA, o jedna wielka niewiadoma przy tej naderwanej torebce w lewej piersi , o wlasne zdrowie!

Mysle, ze jestes fajna dziewczyna,troche zagubiona przez te cale forumowe sprzeczki, no bo jak sie juz zacznie konflikt,to przeciez honor nie pozwala zmienic zdania.

A ja bym sobie zyczyla, zebys je jednak zmienila i spojrzala przez chwile na ta sprawe oczyma naszej MYI. Zebys przez chwilke
( chocby krotka ) pomyslala, ze sie budzisz z ta naderwana torebka w piersi, ze dzwonisz z zapytanie do doktora i ze ku twemu zdziwieniu
slyszysz,ze symulujesz.

Prosze wczuj sie i wtedy napisz czy faktycznie po takiej reakcji nie zmienilabys zdania o nim.

Fajnie, ze u ciebie wszystko leci zgodnie z planem. Oby tak dalej.
Bo wiesz -my ci mimo wszystko nie zyczymy, zebys uslyszala to co musiala uslyszec MYA.

I jesli wyciagniesz choc niewielkie wnioski z tej mojej malej opowiesci to nie wstydz sie o tym napisac. To twoj doktor wstydzil sie przyznac do bledu. TY NIE MUSISZ !!!

A SEELCIA ? - ja to do rany przyloz !!!
Jak uda ci sie spokojnie nad tym pomyslec,to zrozumiesz czemu ona tak walczy. I braku kultury jej juz na pewno zarzucic nie mozna.

A wiec liczymy na ciebie i na twoje zrozumienie sytuacji.

Sorry,ze tak duzo tych literek mi spod palcow wyskoczylo.

Pozdrowionka. Musze sie polozyc bo trzaskam te nocki w klinice z uzaleznionymi i nawet skimnac sie nie daja. Wy byscie widzialy co oni za problemy maja ? A ja im tam zawsze jakos do rozumu przegadam.
Tylko,ze oni potem spia a ja rozmyslam.
No dobra dobranoc.

[aga3331]

Witam was i jak juz widze znowu się zaczyna...Szkoda bo zaczynało byc miło

[Doremi234]

[QUOTE=mirra7730;18556196]Trelek po prostu chcialam sie ostatecznie wypowiedziec na ten temat. Dla mnie od teraz jest juz on zamkniety.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

QUOTE]

Kochana, niestety niektóre osoby tak łatwo nie odpuszczają... Tutaj niektórzy są tak wrażliwi że sprawdza sie powiedzenie :uderz w stół a nożyce sie odezwą.

A moim zdaniem masz rację, że mówisz o doktorku, który wykonał Ci sliczne piersi dobrze....no bo i z jakiej racji miałabyś mówić o nim źle....przecież byłoby to nie logiczne

[pysia222]

Napisane przez magera

No pewnie, ze poinformuję!!!! taaaak.... to dopiero 1 email,a ja
dziewczynki, jestem taka oszołomiona, że cieżko mi nawet skupić myśli zupełnie inaczej jest marzyć, a zupełnie co innego odczuwamy kiedy już coś się rusza i zaczynamy realizować zamiar... Ja myslałam, że podejdę do tematu (jak juz zrobię ten pierwszy krok)bardzo spokojnie, a tu....
Jak tylko będę cos dokładniej wiedzieć, to informuje natychmiast

Buziaczki jeszcze 4U i dobrej nocki

magera fajnie , ze dr. Ci juz odpowiedzial
To dopiero poczatek tego oszolomienia jak bedziesz miala juz termin konsultacji to bedzie jeszcze inaczej czlowiek nie moze o niczym innym myslec , zastanawia sie jak to sie wszystko potoczy , po nocach mu sie piersi i staniczki snia
Moj maz przez ten miesiac pomiedzy wyznaczeniem terminu a op. widzial wiecej piersi niz przez cale swoje zycie

[lusia87]

jeszcze niecały miesiąc......ojjjj jak się boje

[pysia222]

Napisane przez lusia87

jeszcze niecały miesiąc......ojjjj jak się boje

lusia bedzie dobrze pomysl , ze za pare tygodni bedziesz miala sliczne przody i bedziesz mogla sobie kupis bikini ktore bedzie wypelnione po brzegi Twoimi piersiami a nie wkladkami

[Samiii]

Napisane przez aga3331

Witam was i jak juz widze znowu się zaczyna...Szkoda bo zaczynało byc miło

kto sieje wiatr, ten zbiera burze





do tych które się boją - nie bójcie się strach ma strasznie duże oczy ale naprawdę, nie trzeba tego demonizować - wszystko jest do przeżycia

[lusia87]

bikini a co to jest;P bede musiała się nauczyćale miła ta nauka, choć myśle ze do wakacji to jeszcze nie beda takie piekne

[pysia222]

bikini - 2 czesciwy stroj kapielowy ktory swietnie sie kupuje jak ma sie co tam wlozyc
Ja wczesniej tez tej nazwy nie znalam , zawsze nosilam 1 czesciowy sportowy .
Natomiast to lato bedzie inne