Schudnij razem ze mną ! :):))

[suve]

Napisane przez joyeuse

skoczyłam 1010, bo tak mnie noga boli, że nie dam rady podskoczyć. : <
suve, ja nie wiem co mam robić, że mi waga stoi. ćwiczę na wf, czasami pomacham skakanką i nawet nie drgnie. sama wychodzę z siebie, co mam zrobić? głodować nie będę, to chyba oczywiste.

za mną 200.
edit: 300

ja postaram się ćwiczyć z tydzień przy dalszym moim odżywianiu i zobaczę czy są efekty.

[joyeuse]

oo zrobiłam jeszcze a6w, pierwszy dzień. ;-) fajnie, że czuć mięśnie.
skoro tak mówisz, to też podpatrzę. może zmienię trochę menu, bo jestem zdesperowana.

[suve]

ej, a z biustu nie schudnę przez tą skakankę?

[joyeuse]

nie wiem. ja nie mam prawie wcale, więc się tym nie przejmuję. zresztą nie lubię cycek. : < najlepiej skacz pomału, stopniowo zwiększając ilość skoków. od jutra będę na trawie wykonywała ćw, bo sobie wybiłam palce.
ktoś robił a6w? haaloo? są efekty?

[suve]

Napisane przez joyeuse

nie wiem. ja nie mam prawie wcale, więc się tym nie przejmuję. zresztą nie lubię cycek. : < najlepiej skacz pomału, stopniowo zwiększając ilość skoków. od jutra będę na trawie wykonywała ćw, bo sobie wybiłam palce.
ktoś robił a6w? haaloo? są efekty?

młoda jesteś to Ci jeszcze urosną.

a na co Ci te a6w? bo przecież nie na brzuch.

[linkaaaa12]

A ja za chwile ide na skakanke znaczy tak bardziej przed 17 hehe ^^
A co do A6W nie robilam ;p Pewnie beda efekty przy regularnym cwiczeniu takze nalezy cwiczyc ;]
Pamietam kiedys pocwiczylam ze 2 dni mialam zakwasy i juz koniec ...
Ale teraz polubilam nawet te cwiczenia

[joyeuse]

młoda jesteś.. nigdy nie miałam cycek. zawsze takie pryszcze.
a a6w to na co niby jest? chcę mieć kaloryfer, bo zapadlisko ze skórą mi się nie podoba, a wystający tym bardziej. chcę jędrny, ładniusi brzuch.

[suve]

Napisane przez joyeuse

młoda jesteś.. nigdy nie miałam cycek. zawsze takie pryszcze.
a a6w to na co niby jest? chcę mieć kaloryfer, bo zapadlisko ze skórą mi się nie podoba, a wystający tym bardziej. chcę jędrny, ładniusi brzuch.

kaloryfer u kobiety? nie żartuj.
a no nie wiem. ale coś kiedyś czytałam że na tłuszczyk na brzuchu to to nie jest najlepsze ćwiczenie. podobnie jak brzuszki.

[linkaaaa12]

Napisane przez joyeuse

młoda jesteś.. nigdy nie miałam cycek. zawsze takie pryszcze.
a a6w to na co niby jest? chcę mieć kaloryfer, bo zapadlisko ze skórą mi się nie podoba, a wystający tym bardziej. chcę jędrny, ładniusi brzuch.

Tez chce miec ladny brzuszek hehe xDD
I brak boczkow <marzenia>
No za chwile ide kicac sobie

[joyeuse]

ale nie taki jak u Pudziana. taki lekko zarysowany, prawie niewidoczny, ale twardy jak skała. miałam tylko wystające kości, ale skóra wisiała, a to nieestetyczne. ;f


edit; suve, nudzi Ci się? napisz mi pracę na polski.

[linkaaaa12]

pokickalam 1000 ;]

[suve]

Napisane przez joyeuse

edit; suve, nudzi Ci się? napisz mi pracę na polski.

a co ja jestem polonistka?

jaki temat?

[linkaaaa12]

Nie mam pomyslu na kolacje a moge tak :
dwie kromki chleba razowego + plasterki chudej szynki + pomidor + szczypiorek
Czy jakos nie bardzo???

[suve]

Napisane przez linkaaaa12

Nie mam pomyslu na kolacje a moge tak :
dwie kromki chleba razowego + plasterki chudej szynki + pomidor + szczypiorek
Czy jakos nie bardzo???

a podwieczorki u Ciebie są?

[joyeuse]

Napisane przez suve

a co ja jestem polonistka?

jaki temat?

dzisiejszy dzień mnie zmulił, nie mam na nic ochoty. charakterystyka Romea.

[suve]

Napisane przez joyeuse

dzisiejszy dzień mnie zmulił, nie mam na nic ochoty. charakterystyka Romea.

dawnego czy współczesnego?

google. kopiuj. wklej. koniec.

[joyeuse]

dawnego. ej no wiem, ale muszę posklejać z 3 prace, bo każdy taki mądry jest. ; p
a jeszcze przepisać, maaaaamo, ale mam robotę. ;d

[linkaaaa12]

Napisane przez suve

a podwieczorki u Ciebie są?

Kostke czekolady gorzkiej w dzien zjadlam;p
Tak w sumie nie bardzo.Ale jutro polaze po miescie za owocami i warzywami
Bo w moich glupich wioskowych sklepach nic nie ma;////

[suve]

Napisane przez linkaaaa12

Kostke czekolady gorzkiej w dzien zjadlam;p
Tak w sumie nie bardzo.Ale jutro polaze po miescie za owocami i warzywami
Bo w moich glupich wioskowych sklepach nic nie ma;////

kostka czekolady to deser powinien być.

joyeuse - ale narzekasz.

[joyeuse]

suve, no bo, mam lenia dzisiaj, no! nie widziałaś mojego prawdziwego narzekania, oby nie.
a ci laska nie nudzi się te dżem? ; p

[suve]

Napisane przez joyeuse

a ci laska nie nudzi się te dżem? ; p

w życiu!
zresztą. ile ja go jem.. odrobinkę na kromce.

widziałam smakowity obiad dziś u Ciebie. fioletowe usta potem miałaś?

[linkaaaa12]

Suve to co moge taka kolacje wszamac??

[suve]

Napisane przez linkaaaa12

Suve to co moge taka kolacje wszamac??

smacznego.

[joyeuse]

Napisane przez suve

w życiu!
zresztą. ile ja go jem.. odrobinkę na kromce.

widziałam smakowity obiad dziś u Ciebie. fioletowe usta potem miałaś?

oj dobrze, że nie jestem sama. moja nowa miłość to porzeczkowy i jagodowy, łiiiiiiii!
miałam. i języczek i ząbusie. a jak twój obiad, dobre kanapeczki? ;p i

[linkaaaa12]

Napisane przez suve

smacznego.

Dziekuje

[suve]

Napisane przez joyeuse

oj dobrze, że nie jestem sama. moja nowa miłość to porzeczkowy i jagodowy, łiiiiiiii!
miałam. i języczek i ząbusie. a jak twój obiad, dobre kanapeczki? ;p i

mam w lodówce z czarnych porzeczek ale wole truskawkowy.

kanapeczki zjedzone ze smakiem i bez wyrzutów.

[joyeuse]

truskawkowy mi się przejadł. jabłkowy babcia robi za słodki, a brzoskwiniowy szybko się kończy, nie dojdę nawet do lodówki, a po nim ani śladu.
kryzys czy strajk? a próbowałaś już czeko jogurtową z mango itp? prześlij mi chociaż kosteczkę..

[Achnes]

dziewczyny, jogurciki owocowe kupne odpadają na redukcje
np, ja cały dzień przespałam i mi lepiej
tylko teraz nie wiem co na kolacje zjeść =/

a i gdzieś temat a6w się pojawił - to nie spala tłuszczu z brzucha więc jest zalecane po schudnięciu do modelowania

[joyeuse]

linkaaaa12 na podwieczorek możesz zjeść wieśniaka/jogurt z orzechami itp. a na kolację spokojnie możesz wszamać np. sałatkę albo samą jajkownicę. nie pchaj ciągle tych kanapek. tyłek Ci rozerwie.

[suve]

Napisane przez joyeuse

truskawkowy mi się przejadł. jabłkowy babcia robi za słodki, a brzoskwiniowy szybko się kończy, nie dojdę nawet do lodówki, a po nim ani śladu.
kryzys czy strajk? a próbowałaś już czeko jogurtową z mango itp? prześlij mi chociaż kosteczkę..

jabłkowego nie jadłam.
brzoskwiniowy z kawałkami brzoskwini..mm..

jeszcze nie. daj adres, prześlę Ci pocztą.