Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-15, 10:02   #3571
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

sylko oby to katarek na zabki byl
U Cass tak bylo i u mnie tez, ze po katarku zakwitł kiełek
buziaki
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:06   #3572
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Część Dziołszki. Alan oczywiści od 9 mega maruda bo śpiący ale nieeeee, on spał nie będzie wieć się wkurzyłam i stwierdziłam że se poodkurzam. Maego siup do leżaka, a on tylko spojrzał na odkurzacz i już śpi

Opowiadam moją historię jak to się stało że wylądowałam na zadupiu:
W 2004r mając 19 lat i znając mo0jego męża 6m-cy wyprowadziłam się z domu(oczywiście po ogromnej awanturze) i zamieszkaliśmy razem w Warszawie. Mąż tam pracował a ja sobie znalazłam pracę i studiowałam zaocznie. Mieszkaliślmy tam 4 lata, ale mąż się strasznie męczył. On nie lubi miasta(pochodzi właśnie z tego zadupia na którym teraz mieszkamy), musi coś sobie majsterkować, drzewo rąbać itp. A Warszawa, wiadomo nie stwarza takich warunków. Ja po ślubie baaaardzo chciałam zostać w Warszawie, ale niestety uległam mężowi i wróciliśmy do jego rodzinnego domu. Ot i cała historia Mieszkamy z rodzicami męża, mamy dla siebie całe piętro. Ja weszłam, mozna powiedzieć że już na gotowe, bo tylko kuchnię trzeba było umeblować.
Ta moja mieścinka nie jest aż takim strasznym zadupiem. Ma niby prawa miejskie, w centrum jest mnóstwo sklepów, dwie pizzerie, 3 bary, ale to wszystko jest takie.... jakieś wsiowe. Panuje tu straszne hamstwo i cwaniactwo. My nie mieszkamy w centrum tylko na ostatnim "osiedlu" dalej jest już las i dlatego mam do wszystkiego tak daleko. Mam niby autobus pod nosem, ale on jeździ 2x dziennie . Prawo jazdy mam od 7 lat, lecz nie jeżdzę autem, poprostu to zaniedbałam. Mąż miał mnie nauczyć jeździć, ale nie układa się między mani i jakoś nie za bardzo się do tego rwie. Wieć tak sobie tutaj wegetuję z moim Skarbem. Gdyby nie on to chyba bym zbzikowała.
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:12   #3573
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 446
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

  1. Unholy za te grzanki, narobiłaś mi ochoty
  2. Unholy chodź do klubu bucikowego, napisałam co bym chciała
  3. a propo dziwnych pomysłow zywieniowych to znajomi tez sie chwalili ostatnio ze ich córka ( dwa tygodnie młodsza od mojej) też je wszystko i na święta jadła żurek, i kiełbase wędzoną w rękę dostawała i jadła. a jak pojechalismy do drugich to znajoma chciała dać oliwce takie jajeczko czekoladowe, coś jak kinder niespodzianka i dziwiła się czemu oliwka czekolady nie jadła jeszcze....
  4. widziałam ostatnio dziwny sposób podawania dziecku banana (mały miał pół roczku) jego mama dawała mu banana w ten sposób, ze gryzła sama, rozpaćkała go w swojej buzi, wypluwała (wyjmowała- jak zwał tak zwał) to na łyżeczkę i dawała synkowi takie w szoku byłam, nie wpadłabym na to ze tak w ogóle mozna dawać...
  5. agga to twoja miescina nie jest jeszcze taka mała. jakbys moja zobaczyła to byś padła. owszem miasto, ale bardziej na wies wygląda. pizzerii nie ma, są jakieś ze 2 kebaby, sklepy to spożywcze, z ciuchami jest jeden ( dwie bluzki na krzyz), za to ciucholandów to chyba ze 6. tyle ze mam , osrodek zdrowia, aptekę, szkołe przedszkole itp. wszystkie podstawowe rzeczy pod nosem. ale zycia kulturalnego to nie uświadczysz...

Edytowane przez Wojtusia
Czas edycji: 2010-04-15 o 10:18
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:16   #3574
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 14 853
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Część Dziołszki. Alan oczywiści od 9 mega maruda bo śpiący ale nieeeee, on spał nie będzie wieć się wkurzyłam i stwierdziłam że se poodkurzam. Maego siup do leżaka, a on tylko spojrzał na odkurzacz i już śpi

Opowiadam moją historię jak to się stało że wylądowałam na zadupiu:
W 2004r mając 19 lat i znając mo0jego męża 6m-cy wyprowadziłam się z domu(oczywiście po ogromnej awanturze) i zamieszkaliśmy razem w Warszawie. Mąż tam pracował a ja sobie znalazłam pracę i studiowałam zaocznie. Mieszkaliślmy tam 4 lata, ale mąż się strasznie męczył. On nie lubi miasta(pochodzi właśnie z tego zadupia na którym teraz mieszkamy), musi coś sobie majsterkować, drzewo rąbać itp. A Warszawa, wiadomo nie stwarza takich warunków. Ja po ślubie baaaardzo chciałam zostać w Warszawie, ale niestety uległam mężowi i wróciliśmy do jego rodzinnego domu. Ot i cała historia Mieszkamy z rodzicami męża, mamy dla siebie całe piętro. Ja weszłam, mozna powiedzieć że już na gotowe, bo tylko kuchnię trzeba było umeblować.
Ta moja mieścinka nie jest aż takim strasznym zadupiem. Ma niby prawa miejskie, w centrum jest mnóstwo sklepów, dwie pizzerie, 3 bary, ale to wszystko jest takie.... jakieś wsiowe. Panuje tu straszne hamstwo i cwaniactwo. My nie mieszkamy w centrum tylko na ostatnim "osiedlu" dalej jest już las i dlatego mam do wszystkiego tak daleko. Mam niby autobus pod nosem, ale on jeździ 2x dziennie . Prawo jazdy mam od 7 lat, lecz nie jeżdzę autem, poprostu to zaniedbałam. Mąż miał mnie nauczyć jeździć, ale nie układa się między mani i jakoś nie za bardzo się do tego rwie. Wieć tak sobie tutaj wegetuję z moim Skarbem. Gdyby nie on to chyba bym zbzikowała.
mam nadzieję, ze to że mieszkacie z teściami nie wpływa na Wasze małżenstwo

a Ty pracujesz?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
  1. widziałam ostatnio dziwny sposób podawania dziecku banana (mały miał pół roczku) jego mama dawała mu banana w ten sposób, ze gryzła sama, rozpaćkała go w swojej buzi, wypluwała (wyjmowała- jak zwał tak zwał) to na łyżeczkę i dawała synkowi takie w szoku byłam, nie wpadłabym na to ze tak w ogóle mozna dawać...
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:25   #3575
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
  1. agga to twoja miescina nie jest jeszcze taka mała. jakbys moja zobaczyła to byś padła. owszem miasto, ale bardziej na wies wygląda. pizzerii nie ma, są jakieś ze 2 kebaby, sklepy to spożywcze, z ciuchami jest jeden ( dwie bluzki na krzyz), za to ciucholandów to chyba ze 6. tyle ze mam , osrodek zdrowia, aptekę, szkołe przedszkole itp. wszystkie podstawowe rzeczy pod nosem. ale zycia kulturalnego to nie uświadczysz...
siostro
[QUOTE=p4w;18586209]mam nadzieję, ze to że mieszkacie z teściami nie wpływa na Wasze małżenstwo

a Ty pracujesz?[COLOR="Silver"]


Do noedawna jeszcze nie wpływało, aaaaaale od jakiegoś czasu tak i to przez duże T.
Niestety nie pracuję, achyba już bym chciała troszkę popracowac. Dwa miesiace przed ślubem wyprowadziliśmy się z Warszawy i musiałam zrezygnować z pracy. Potem szukałam tutaj u siebie pracy ale w małych mieścinkach niestety nie jest łatwo. Pozostaje tylko ekspedientka w spozywczaku lub w ciuchach a ja mam troszkę większe aspiracje. Potem zaszłam w ciążę i tak zostało. Więc nawet jakichs swoich pieniędzy nie mam


Jezu jak czytam co opisujecie o tych matkach które karmią swoje dzieci różnym badziewiem to przepraszam ale żygać mi się chce.

Edytowane przez agga19851985
Czas edycji: 2010-04-15 o 10:27
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:29   #3576
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
sylko oby to katarek na zabki byl
U Cass tak bylo i u mnie tez, ze po katarku zakwitł kiełek
buziaki
Kasia
Chciałabym,żeby to było tylko na ząbki,ale ten katarek leci mu z noska cały czas,frida już nam zbrzydła i jeszcze to łzawienie oczek

Teraz zasnął więc:
Texasik niech katarek Danielkowi szybko minie.
Megi zdrówka dla Amelki a na oczko takdobre ziele świetlika lekarskiego(Sylka pisała,ale wiedziała od Kasi)
Cass dla Kubusia za umiejętności i za nowego ząbka.
Wojtusia gratuluję trzeciej rocznicy ślubu-najlepsze życzenia
adaikaka cieszę się że teściowa ma się lepiej
Unholy zakupki Antosia fajowe,ale będzie elegancik
Mariolka cieszę się że wizyta u okulisty wypadła pomyślnie

lecę jeszcze poczytać
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:47   #3577
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
to jakieś 30 km ode mnie, w okolicy policja chodziła po domach w których są chłopcy w tym mniej więcej wieku i prosili o pokazanie dziecka...straszna historia i jak pomyślę, ze tak blisko
(...)
jakbym swojego słyszała, według niego mała zawsze dłuuugo nie może zasnąć i potem " śpi może z 15 minut"


gratulujemy ząbka
Smutne to wszystko i przerażające

Mój z kolei obiecuje Kubie, że więcej nie będzie chrapał i pyta się, czy wtedy Kubuś nie będzie się budził



Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dziękujemy
jakiś odwrotny mój Synuś - najpierw zaczął wstawać przy meblach, a potem dopiero raczkować
Wyjątkowy

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Miramej gratuluję ząbka
U nas stanęło na razie na dwóch.

Ale masz super z Małżem, ale to wiesz przecież

Dzień dobry.
Rano "obudziło" nas słoneczko i na razie się utrzymuje, niestety trochę wieje - mam jednak nadzieję, że z czasem minie i spacerki będą przyjemne.
Piszę "obudziło", bo ja oczywiście pobudkę miałam z innego powodu i dużo wcześniej. Niech te zęby już wyjdą i dadzą trochę spokoju w nocy

Zapraszam na grzanki
, u nas na razie też tylko dwa wyszły, a innych się spodziewam na podstawie zachowania

No do rzeczy ten mój Małż (chociaż bywa też Gnomem ), teraz poszli na spacer

Współczuję nocek , zanim Maluchom wszystkie zęby wyjdą, to my osiwiejemy

U nas też były grzanki na śniadanie

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
ciszaaa, tu jest ktoś kto "jedzie" na serkach wiejskich
, Anula z czego Ty się odchudzasz?

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
U nas już się unormowały całe szczęście. Ale to był przełom w rodzaju kupek...
Przed tymi dziwnymi robił bobki (ale nie męczył się bardzo), a teraz robi takie akuratne placki pomarańczowe. Organizm się przeczyścił, przestawił definitywnie na normalne jedzonko i dobrze wszystko trawi.
Taka moja teoria
A u nas dalej bez Laktulozy ani rusz

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Niedaleko mojego miasta znaleźli jakiś czas temu martwe dzieciątko i była policja u mnie i musiałam Zuzię pokazywać...
Jak facet wszedł i powiedział, że chodzi o małą to mało nie zemdlałam...


Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
Padłam
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2010-04-15 o 10:52
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:48   #3578
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Ja tylko na chwilę,oznajmić że żyję
Wybaczcie,ale nie pocytuję-byłam wczoraj z Bartoszkiem u lekarza,mały załapał katarek,taki bezbarwny jak woda i łzawią mu oczka,ponoć może to być początek infekcji wirusowej.Póki co jest marudny i cały czas na rękach.Noc nie była za rewelacyjna i jeszcze te zębyMam nadzieję,że tylko na tym się skończy.
Odezwę się jak tylko będę mogła,jak znajdę chwilę czasu-bo póki co,ciężko mi cokolwiek zrobić ale postaram się nadrobić
(...)
Miramej cieszę się że już wróciłaś i że u Was w porządku

Miłego dnia dziewuszki
O kurczę , zdrówka dla Bartoszka , pisz nam w miarę możliwości jak tam synek



Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Część Dziołszki. Alan oczywiści od 9 mega maruda bo śpiący ale nieeeee, on spał nie będzie wieć się wkurzyłam i stwierdziłam że se poodkurzam. Maego siup do leżaka, a on tylko spojrzał na odkurzacz i już śpi
To masz już sposób na usypianie Małego

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
  1. a propo dziwnych pomysłow zywieniowych to znajomi tez sie chwalili ostatnio ze ich córka ( dwa tygodnie młodsza od mojej) też je wszystko i na święta jadła żurek, i kiełbase wędzoną w rękę dostawała i jadła. a jak pojechalismy do drugich to znajoma chciała dać oliwce takie jajeczko czekoladowe, coś jak kinder niespodzianka i dziwiła się czemu oliwka czekolady nie jadła jeszcze....
  2. widziałam ostatnio dziwny sposób podawania dziecku banana (mały miał pół roczku) jego mama dawała mu banana w ten sposób, ze gryzła sama, rozpaćkała go w swojej buzi, wypluwała (wyjmowała- jak zwał tak zwał) to na łyżeczkę i dawała synkowi takie w szoku byłam, nie wpadłabym na to ze tak w ogóle mozna dawać...
No czemu Oliwka jeszcze czekolady nie jadła?

fuj
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 10:58   #3579
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 446
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Dziękuję raz jeszcze wszystkim za życzenia.
Cass śliczny wierszyk

Oliwka zdrzemnela się a ja pracuję troszkę. Po południu jadę w końcu do neurologa. Zobaczymy co mi powie na temat tych moich migren.
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:01   #3580
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

http://demotywatory.pl/1397002/Prorocy



Aannuulla, Twój demotywator pierwsza klasa, dziewczyny z kojcem pokażcie jak to u Was wygląda

Idę zmienić drugą kupę
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:07   #3581
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

gorgulku mam nadzieję,że nie za późno za bioderka.
Czeko cieszę się że problemy z ulewaniem macie za sobą
Svi i gorgulek aby wiosna natchnęła Was energią
p4w pocieszę Cię o moje odrosty też pyta fryzjer
Super,że skończą się Wasze niańkowe kłopoty
dla teścia za opiekę nad Tomusiem,ja ze swoim nie zostawiłabym na 5minut,zresztą o czym ja mówię,on swoich nie bawił a co dopiero,no i cierpliwości mu brak
Miramej dla Kubusia za postępy no i kolejnego ząbka

Co do reszty:paluszków nie daję,Bartosz po domu "chodzi"w skarpetach,zupki gotuję mu jeszcze osobno,czasem spróbuje coś z naszego talerza i też rośnie mi mały złośnik i wymuszacz,ostatnio ulubionym miejscem jest łazienka,kiedy z niej wyjdziemy jest płacz

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Chyba nadrobiłam,ale klub chwilowo muszę puścić lanksem

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
O kurczę , zdrówka dla Bartoszka , pisz nam w miarę możliwości jak tam synek

Postaram się.

pa,pa
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:10   #3582
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
http://demotywatory.pl/1397002/Prorocy



Aannuulla, Twój demotywator pierwsza klasa, dziewczyny z kojcem pokażcie jak to u Was wygląda
Hmmm... Myślicie, że nie można czegoś takiego zrobić, spreparować teraz?

No właśnie

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Miramej dla Kubusia za postępy no i kolejnego ząbka

Co do reszty:paluszków nie daję,Bartosz po domu "chodzi"w skarpetach,zupki gotuję mu jeszcze osobno,czasem spróbuje coś z naszego talerza i też rośnie mi mały złośnik i wymuszacz,ostatnio ulubionym miejscem jest łazienka,kiedy z niej wyjdziemy jest płacz

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Chyba nadrobiłam,ale klub chwilowo muszę puścić lanksem

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------




Postaram się.

pa,pa


Kubuś chociaż ze złoszczeniem i wymuszaniem nie odstaje

Będziemy czekały
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:27   #3583
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 14 853
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość


Do noedawna jeszcze nie wpływało, aaaaaale od jakiegoś czasu tak i to przez duże T.
Niestety nie pracuję, achyba już bym chciała troszkę popracowac. Dwa miesiace przed ślubem wyprowadziliśmy się z Warszawy i musiałam zrezygnować z pracy. Potem szukałam tutaj u siebie pracy ale w małych mieścinkach niestety nie jest łatwo. Pozostaje tylko ekspedientka w spozywczaku lub w ciuchach a ja mam troszkę większe aspiracje. Potem zaszłam w ciążę i tak zostało. Więc nawet jakichs swoich pieniędzy nie mam


Jezu jak czytam co opisujecie o tych matkach które karmią swoje dzieci różnym badziewiem to przepraszam ale żygać mi się chce.
a może jakąś swoją działalność mozesz założyć... zależy jakie masz wykształcenie...
pomogłoby to trochę Ci sie oderwać od codzienności i czułabyś się lepiej

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Wyjątkowy


No do rzeczy ten mój Małż (chociaż bywa też Gnomem ), teraz poszli na spacer
kochana, każdy TZ bywa Gnomem - to cecha gatunkowa

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość

p4w pocieszę Cię o moje odrosty też pyta fryzjer
Super,że skończą się Wasze niańkowe kłopoty
dla teścia za opiekę nad Tomusiem,ja ze swoim nie zostawiłabym na 5minut,zresztą o czym ja mówię,on swoich nie bawił a co dopiero,no i cierpliwości mu brak



pa,pa
moi teściowie świata poza Tomusiem nie widzą - nawet mnie to trochę wkurza, bo próbują kontrolować czy aby dobrze się nim zajmuję
dobrze, że się mnie boją i trzymają języczki na wodzy
ale jestem im bardzo wdzięczna za pomoc

ja już muszę iść, bo wstyd przed ludźmi z takimi odrostami...
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:30   #3584
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Myslę, ze można. Dla administratora danego portalu, to żadem problem wg mnie

Antek już po kaszy (drugim śniadaniu)
Najbardziej lubi z tych wszystkich Pyszne Śniadanko, mleczna owsianka - Bobovity. Dodaję jeszcze troszkę banana lub jakiegoś deseru i widzę, że mu smakuje.

Niedługo wybywamy na spacer, niestety rozwiało się baardzo i nie będzie najprzyjemniej, więc na pola raczej nie pójdziemy Pochodzimy przy pałacyku i nad strumykiem.
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:30   #3585
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 895
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

dzień dobry

chodze na rzęsach ... do północy oglądałam film ... o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1, Bartosz obudził się o 2 nie nie mógł usnąć do 4

Złośnik mi rosnie ... jak mu coś zabronie to siedzi na podłodze, podnosi obie nóżki do góry i uderza nimi o podłogę pręży sie przy tym i krzyczy

Idę pod prysznic póki mały śpi ... wpadne potem i poczytam,bo obiad mam gotowy a ze spaceru nici, bo pada od wczoraj
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:31   #3586
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 642
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

nie mam dzis zbytnio czasu na pisanie bo mam troche roboty a nic mi sie nie chce

mama kupila piekna ligawke wiec ide robic bitki mniam
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:35   #3587
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

hej babolki
dorwalam lapka brata bo mlaz rankiem mi zabral i pojechal

dla mojej niuniu najlepszym miejscem na zasypianie jest mataw lozeczku nie zasnie, na rekach tez nie, jak widze ze jest spiaca to sru ja na mate a ona na brzuch i zasypia, a potem przenosze ja do lozeczka


Wszystkiego naj dla Marici i Bartoszka


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Dostaje szału, jak położę Go na plecach, żeby np. wyczyścić nos czy umyć buzię , jak tylko otworzy oko, to od razu na brzuch i wędruje - pełza . Powoli przymierza się chyba do raczkowania, z naciskiem na "powoli" , klęka na kolankach, ale dopiero od wczoraj prostuje rączki na dłużej, bo do tej pory opierał się na przedramionach tylko. Więc zanim wystartuje, to pewnie jeszcze minie trochę czasu
Nie siada jeszcze sam z leżenia, tylko jak się podciągnie przy czymś na kolanka i potem dopiero buch na pupę , ale myślę, że w końcu wszystkiego się nauczy

I też nam złośnik rośnie , jak tylko coś jest nie po Jego myśli, to jest taki lament, że ho ho


Buziaki
hhehe opis pasuje jak ulał do Werci
dzisiaj mala dzwignela wreszcie dupke i na kolanka i tak smiesznie sie chwieje w tyl i w przod ale nie wie ze musi kolanko dzwignac zeby ruszycwiec tez powoli sie szykuje

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość



Ja śmieję się, że Zuzia to zawsze nad nami jak sęp stoi



ooo moja tez sepi
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość


Czeko, ciesze sie, ze Krolewna juz nie ulewa

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
chyba pozno na depresje
dzieki
no na typowa tak , tylko napisalam ze podobne objawy masz
nie mniej jednak mam nadzieje ze humorek i checi wroca szybko
Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość




wiem jaka ogromna to ulga, bardzo się cieszę (no i tych pieluch tetrowych jakby wszędzie mniej po domu się poniewiera )

dokladnie

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
ciszaaa, tu jest ktoś kto "jedzie" na serkach wiejskich
ja ostatnio mam obrzydzenie do serkow chyba mi sie przejadly- wole niezdrowe jedzenie ostatnio

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Ja tylko na chwilę,oznajmić że żyję
Wybaczcie,ale nie pocytuję-byłam wczoraj z Bartoszkiem u lekarza,mały załapał katarek,taki bezbarwny jak woda i łzawią mu oczka,ponoć może to być początek infekcji wirusowej.Póki co jest marudny i cały czas na rękach.Noc nie była za rewelacyjna i jeszcze te zębyMam nadzieję,że tylko na tym się skończy.
Odezwę się jak tylko będę mogła,jak znajdę chwilę czasu-bo póki co,ciężko mi cokolwiek zrobić ale postaram się nadrobić
mam nadzieje ze katarek to na zabki
Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
...Wieć tak sobie tutaj wegetuję z moim Skarbem. Gdyby nie on to chyba bym zbzikowała.
w sumie to sa plusy i minusy mieszkania na zadupiu bo cisza ,spokoj ale wszedzie daleko
oo przy Alanku napewno sie nie nudzisz no i masz wizaz czyli nas

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Czeko cieszę się że problemy z ulewaniem macie za sobą

.
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:36   #3588
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
dzień dobry

chodze na rzęsach ... do północy oglądałam film ... o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1, Bartosz obudził się o 2 nie nie mógł usnąć do 4

Złośnik mi rosnie ... jak mu coś zabronie to siedzi na podłodze, podnosi obie nóżki do góry i uderza nimi o podłogę pręży sie przy tym i krzyczy

Idę pod prysznic póki mały śpi ... wpadne potem i poczytam,bo obiad mam gotowy a ze spaceru nici, bo pada od wczoraj
a mi zlosnica
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:38   #3589
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
dzień dobry

chodze na rzęsach ... do północy oglądałam film ... o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1, Bartosz obudził się o 2 nie nie mógł usnąć do 4

Złośnik mi rosnie ... jak mu coś zabronie to siedzi na podłodze, podnosi obie nóżki do góry i uderza nimi o podłogę pręży sie przy tym i krzyczy

Idę pod prysznic póki mały śpi ... wpadne potem i poczytam,bo obiad mam gotowy a ze spaceru nici, bo pada od wczoraj
No to fajną nockę miałaś....

Złośniki te nasze dzieci nam rosną

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
nie mam dzis zbytnio czasu na pisanie bo mam troche roboty a nic mi sie nie chce

mama kupila piekna ligawke wiec ide robic bitki mniam
Mmm, zjadłabym

A co powiecie na to:
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2094
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 11:51   #3590
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Wercia spi, obiadek dla niej gotowy(potrawka ze szpinakiem) a ja ide pocwiczyc

kurcze ta pogoda mnie dobija-pada juz od niedzieli
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 12:21   #3591
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

o Boziu Alan dopiero się obudził, przeciez to niemożliwe zeby tak długo spał. Zawsze z zegarkiem w ręku 30 minut i koniec, a dziś 2 godziny. Idziemy na spacer bo wczoraj nie byliśmy(pogoda do du..). Teraz też zaczyna się chmurzyć ale może chwile pochodzimy. Dzięki dziewuchy za rady.
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 12:22   #3592
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
widziałam ostatnio dziwny sposób podawania dziecku banana (mały miał pół roczku) jego mama dawała mu banana w ten sposób, ze gryzła sama, rozpaćkała go w swojej buzi, wypluwała (wyjmowała- jak zwał tak zwał) to na łyżeczkę i dawała synkowi takie w szoku byłam, nie wpadłabym na to ze tak w ogóle mozna dawać...
widziałam kilka razy coś takiego, największe obrzydlistwo według mnie nie mówiąc o bakteriach



Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
dzień dobry

chodze na rzęsach ... do północy oglądałam film ... o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1, Bartosz obudził się o 2 nie nie mógł usnąć do 4

faajnie

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość


ja ostatnio mam obrzydzenie do serkow chyba mi sie przejadly- wole niezdrowe jedzenie ostatnio

no woleć to ja też wolę mój tłuszczyk na brzuchu też, wręcz uwielbia

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
wolę się nie nakręcać, jakoś zawsze tego typu rzeczy mnie przerażały
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 12:34   #3593
Texasik
Rozeznanie
 
Avatar Texasik
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
ja juz w domu w koncu! Oliwka ładnie spała, obudziła się ok 7.

zjadła mi dzisiaj kawałeczek gazety kolorowej troche zdążyłam jej zabrać. oczu nie moge z niej spuścić. a siedziałam obok na łóżku, a ona na podłodze dopełzała do gazet.

ide zaraz kupić jej jakieś rajstopki i skarpetki
A Daniel wcinal dzisiaj w najlepsze kwiatka. Zastanawialam sie co on tak cichutko w pokoju siedzi, jak robilam sniadanie . Wchodze patrze a on cos mieli w buzce , wyjmuje mu z buzki a to moja roslinka na szczescie nie polknal.

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
witam z kawką
u nas też małż w nocy wstaje robić mleko w nocy albo dac smoka (chyba, ze Tomuś nie może jakoś się ułożyć i małż sobię nie radzi to muszę wstać )

podziękowałam za współpracę poprzedniej niani i wczoraj byliśmy już na rozmowie w żłobku - bardzo mi się podobało tylko musimy poczekać aż Tomuś skończy 12 miesięcy (powiedziała Pani, ze warunkowo przyjmą go w trakcie 12, czyli jak będzie miał skończone 11), więc dopiero od czerwca

żłobek ma 3 grupy - najmłodsza liczy ok 5-6 dzieci, a w całym żłobku jest ich ok 20, zabawki bardzo ładne, wszędzie czyściutko, ogród
o dziwo Tomuś siedział u Pani na kolanach, dotykał ją bez płaczu i buszował w zabawkach (chodził z Panią przy pchaczu ), bo zapomniałam napisać, ze raczkuje i otwiera mi wszystkie szafki i szuflady - a jak mu zabraniam to siada i piszczy

więc ogólnie jestem zadowolona i małz też - bo jemu nie podobały sie dotychczasowe niańki
dla Tomusia za raczkowanie , z tego co piszesz fajny ten zlobek

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Ja tylko na chwilę,oznajmić że żyję
Wybaczcie,ale nie pocytuję-byłam wczoraj z Bartoszkiem u lekarza,mały załapał katarek,taki bezbarwny jak woda i łzawią mu oczka,ponoć może to być początek infekcji wirusowej.Póki co jest marudny i cały czas na rękach.Noc nie była za rewelacyjna i jeszcze te zębyMam nadzieję,że tylko na tym się skończy.
Odezwę się jak tylko będę mogła,jak znajdę chwilę czasu-bo póki co,ciężko mi cokolwiek zrobić ale postaram się nadrobić

Wszystk im wczorajszym i dzisiejszym solenizantom ślę gorące życzenia i buziaki


Miramej cieszę się że już wróciłaś i że u Was w porządku

Miłego dnia dziewuszki
Zdrowka dla Bartoszka , Daniel tez ma katar i wlasnie sie tak zastanawiam czy to nie na zeby. Bo w nocy obudzil sie z takim placzem , ze nie moglam go uspokoic .Usnal dopiero po godzinie w naszym lozku. Dziaselka sa jakies takie rozpulchnione ale jak narazie nic nie wyczuwam, procz jego jedyneczek na dole oczywiscie .
Czeko fajnie , ze Wercia juz nie ulewa Danielkowi jeszcze sie zdarza no i zaczynam sie tym martwic .

Cass gratuluje 4 zabka !
__________________


Moj skarb Daniel - 07.07.09

Texasik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 13:29   #3594
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 703
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cześć
MARICA
Bartuś ROŚNIJ ZDROWO
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Zdrówka dla Amelki

Jutro idziemy na kontrolę bioderek. Poprosimy o kciuki To już 3 wizyta, do tej pory wszystko było ok.

zaciśnięte

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
A skwitowała to tak: A co mu będę żałowała!
przerażacie mnie tymi opowieściami o "żywieniu"dzieci
Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pamietacie jak niedawno media podały info. o znalezionym chłopczyku nad rzeką pod Cieszynem?
Na wątku mamuś majowo-czerwcowych pisały dziewczyny już jakiś czas temu, że u nich w domu sprawdzali czy są ich dzieci.
Boże takie maleństwo... jak zobaczyłam jego zdjęcie to później cały czas miałam jego twarzyczkę w pamięci

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
nie napisalam rano najwazniejszego Weronika przestala ulewac w koncu

moja panna bezzebna a jej nie przeszkadza ani ryz ani makaron ani miesko posiekane
Super bardzo się cieszę
Moja ma 2 zębole, a raz umie zjeść a raz nie

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
U nas to samo, mama i tesciowa czesto gadają,ze my juz jedlismy wszystko w tym wieku
Mnie też molestują wczoraj ciocia stwierdziła, że z dziecka kalekę robimy bo nie je już wszystkiego dała jej po kryjomu babkę piaskową, a dopiero potem się przyznała i Amelkę wieczorem brzusio bolał i ją przeczyściło

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
wszystko jest ble i wszystko na nie
Dostaje szału, jak położę Go na plecach, żeby np. wyczyścić nos czy umyć buzię ,

I też nam złośnik rośnie , jak tylko coś jest nie po Jego myśli, to jest taki lament, że ho ho
Amela też jest na NIE
Tak tak położenie na plecach to KATASTROFA, a podczas zmiany pieluchy wierci się tak, że to nie mały kłopot
No i moją marudę też zapisuję do klubu złośników

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Ta moja mieścinka nie jest aż takim strasznym zadupiem.
Moja niby uzdrowiskowa a też jakby czas się tu zatrzymał

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Megi zdrówka dla Amelki a na oczko takdobre ziele świetlika lekarskiego(Sylka pisała,ale wiedziała od Kasi)
Dziękować

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
d o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1
Fiu fiu na amory mu się zebrało

Boziu tego posta pisałam ze 2 godz a to kupka, zupka itd

Amela już troszkę mniej kaszle ale ciii nie zapeszam.

Zapomniałam (nie wiem jak to się stało) napisać przy okazji odchudzania tż, że on na okrągło pije ocet jabłkowy najpierw brał w tabletkach Aplefit a teraz już w gwinta pije
__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 14:38   #3595
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 446
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

ja spadam do lekarza, bede wieczorkiem papa
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 14:43   #3596
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
kochana, każdy TZ bywa Gnomem - to cecha gatunkowa


Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Antek już po kaszy (drugim śniadaniu)
Najbardziej lubi z tych wszystkich Pyszne Śniadanko, mleczna owsianka - Bobovity. Dodaję jeszcze troszkę banana lub jakiegoś deseru i widzę, że mu smakuje.
A Kuba ostatnio krzywym okiem patrzy na kaszki i kleik

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
dzień dobry

chodze na rzęsach ... do północy oglądałam film ... o 00.30 zadzwonił mąż - na wyznania miłosne mu się zebrałol ... gadalismy do 1, Bartosz obudził się o 2 nie nie mógł usnąć do 4

Złośnik mi rosnie ... jak mu coś zabronie to siedzi na podłodze, podnosi obie nóżki do góry i uderza nimi o podłogę pręży sie przy tym i krzyczy

Idę pod prysznic póki mały śpi ... wpadne potem i poczytam,bo obiad mam gotowy a ze spaceru nici, bo pada od wczoraj


Ale noc miałaś nieciekawą , witaj wśród mam złośników

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
hhehe opis pasuje jak ulał do Werci
dzisiaj mala dzwignela wreszcie dupke i na kolanka i tak smiesznie sie chwieje w tyl i w przod ale nie wie ze musi kolanko dzwignac zeby ruszycwiec tez powoli sie szykuje
Kuba też się tak chwieje, a my z Małżem oczywiście zachwyceni

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Złośniki te nasze dzieci nam rosną
Mamy się trzymają razem, to dzieci nie chcą być gorsze

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Texasik Pokaż wiadomość
A Daniel wcinal dzisiaj w najlepsze kwiatka. Zastanawialam sie co on tak cichutko w pokoju siedzi, jak robilam sniadanie . Wchodze patrze a on cos mieli w buzce , wyjmuje mu z buzki a to moja roslinka na szczescie nie polknal.


Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
Mnie też molestują wczoraj ciocia stwierdziła, że z dziecka kalekę robimy bo nie je już wszystkiego dała jej po kryjomu babkę piaskową, a dopiero potem się przyznała i Amelkę wieczorem brzusio bolał i ją przeczyściło

Amela też jest na NIE
Tak tak położenie na plecach to KATASTROFA, a podczas zmiany pieluchy wierci się tak, że to nie mały kłopot
No i moją marudę też zapisuję do klubu złośników
Chyba bym z siebie wyszła, jakby ktoś Kubie wcisnął coś wbrew mojej woli, zwłaszcza jak jest jeszcze taki mały

Widzę, że więcej u nas takich małych złośników i złośnic
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 15:44   #3597
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

ależ jestem zła, mąz wpadł po pracy, zjadł obiad i obwieścił że jedzie znowu popracowac. Pytam o której będziesz? a on na to noooo napewno dziś już nie dam rady wrócić(to znaczy że wróci po północy). Już któryś dzień z rzędu mnie tak załatwił. A ja tu siedze sama jak palec, nie licząc Alana i wszystko na mojej głowie. Uhhhh jaka jestem zła. Ide na balkon.


Apropo wciskania dziecku jedzenia:
w niedzielę pokłóciłam się z moją siostrą bo chciała dać Alanowi wafelka czekoladowego.

Edytowane przez agga19851985
Czas edycji: 2010-04-15 o 15:46
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 16:40   #3598
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Dziewczyny, żadna już nie jest chętna na zakupienie bucików dla dzieci ale i nie tylko ze strony sportsdirect.com?
Naprawdę są super okazje, a im nas więcej tym mniejsza kwota wysyłki z Anglii

Wróciłam ze spaceru, ale upał....pociłam się w płaszczu. Czas zakładać pod spód coś bardziej wyjściowego, bo jak przychodzi do rozebrania, to pod spodem domowa koszulka i nie wypada
Muszę zrobić przegląd szafy, bo wszystko jakieś takie..., nie nadaje się...
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 19:10   #3599
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 642
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A Kuba ostatnio krzywym okiem patrzy na kaszki i kleik
moj tez tak ostatnio mial wiec przez jakis czas przestalam mu dawac i zastepowalam to deserkami np z jogurtem, czy twarozkiem i jak po jakims czasie zaczelam znow mu kasze dawac to zjada ze smakiem moze sprobuj tak


a my dzis bylismy na dworku ale byl tak lodowaty wiatr, ze za dlugo nie posiedzielismy

pani dzis w przedszkolu powiedziala, ze Eryk jest grzeczny
chociaz tyle, bo w domu i na dworzu to niekoniecznie
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-15, 19:21   #3600
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
pani dzis w przedszkolu powiedziala, ze Eryk jest grzeczny
chociaz tyle, bo w domu i na dworzu to niekoniecznie
dobre i to

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
MARICA
Bartuś ROŚNIJ ZDROWO


Mnie też molestują wczoraj ciocia stwierdziła, że z dziecka kalekę robimy bo nie je już wszystkiego dała jej po kryjomu babkę piaskową, a dopiero potem się przyznała i Amelkę wieczorem brzusio bolał i ją przeczyściło

ale ze mnie gapa dzisiaj, wybaczcie, dołączam się do życzeń, wszystkiego dobrego

super mam nadzieję że jej powiedziałaś co biedna Amelcia potem przeszła?



aaa, dziewczyny, kto chce nową radę mojej babuni?
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.