wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[Poemi]

Napisane przez Madlen__18

Poemi, nie wiem gdzie ty chodzisz do Maca na przerwach, ja mówię o tym

http://www.zumi.pl/1539285,Restaurac...kow,firma.html przy dworcu, w sąsiedztwie ma Lidla. Ja mieszkam stamtąd rzut beretem. Jakbyś wysiadając z tramwaju nie poszła w stronę Maca tylko w ta drugą to byś bardzo szybko doszła do mnie do domu:P O tak:

http://www.zumi.pl/trasa.html?xs=19....ska%2057&utf=1

Więc jak widać daleko nie mam...

A, to nie ten. Bo wiesz, ja miałam swoją wizję tego gdzie mniej więcej mieszkasz . Ale nie trafiłam .

Kurczę, jestem wściekła na TŻ-a! Nic mi nie napisał ani nie zadzwonił! A teraz jest w pracy . I nie ma zasięgu . A ja i tak nie mam zamiaru do niego dzwonić. Za 3 godziny powie mi to prosto w oczy. Nienawidzę się.

[novocaine870]

cześć

Napisane przez asiuk

Dlaczego protesty są żenujące? Bo:
1. para prezydencka nie żyje i jest żałoba narodowa
2. najbliższa rodzina, mam na myśli córkę, z pewnością bardzo przeżywa stratę obojga rodziców, a dodatkowo ludzie nie potrafią pohamować protestów - z okrzykami, oburzeniem i transparentami
3. decyzja już zapadła i jest nieodwołalna, protesty jej nie zmienią, a zwyczajne "wyrażenie swojego zdania" w ten sposób jest jedynie zakłócaniem żałoby

otóż to.

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

nie mam jakos nastroju na nic.

Pamiętacie jak wczoraj wam pisałam o TZ dziadku??

Dziś zmarł

współczuję


a ja w niedzielę idę do pracy

[hania811]

Napisane przez novocaine870

a ja w niedzielę idę do pracy

Jak to??
To gdzie ty pracujesz?? nie w CH??
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._w_innych.html

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Zobaczyłam nową listę potwierdzonych obecności i szczena mi opadła.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...o_Krakowa.html

Jak będą demonstracje (o czym i tak już trąbi prasa niemiecka i rosyjska) będzie obciach na całego.

[Poemi]

Napisane przez novocaine870

a ja w niedzielę idę do pracy

Może jeszcze podejmą decyzję o zamknięciu Twojego miejsca pracy. Chyba nie myślą, że po pogrzebie wszyscy przyjezdni na czele z prezydentami polecą na zakupy

TŻ dzwonił. Tak jak myśleliśmy, nie jestem już studentką, nie mogę jechać. Niedobrze mi. Najlepsze jest to, że po tym jak TŻ mnie zgłosił osoba odpowiedzialna za wyjazd bardzo się zmartwiła, że nie mogę jechać bo w sumie to by chcieli żebym jechała i żełowali, że wyjazd nie wypalił w pierwotnym terminie bo wtedy byłam jeszcze studentką... Ja i reprezentacja szkoły

[novocaine870]

Napisane przez hania811

Jak to??
To gdzie ty pracujesz?? nie w CH??
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._w_innych.html

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Zobaczyłam nową listę potwierdzonych obecności i szczena mi opadła.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...o_Krakowa.html

Jak będą demonstracje (o czym i tak już trąbi prasa niemiecka i rosyjska) będzie obciach na całego.

Pracuję w CH

Napisane przez Poemi

Może jeszcze podejmą decyzję o zamknięciu Twojego miejsca pracy. Chyba nie myślą, że po pogrzebie wszyscy przyjezdni na czele z prezydentami polecą na zakupy

TŻ dzwonił. Tak jak myśleliśmy, nie jestem już studentką, nie mogę jechać. Niedobrze mi. Najlepsze jest to, że po tym jak TŻ mnie zgłosił osoba odpowiedzialna za wyjazd bardzo się zmartwiła, że nie mogę jechać bo w sumie to by chcieli żebym jechała i żełowali, że wyjazd nie wypalił w pierwotnym terminie bo wtedy byłam jeszcze studentką... Ja i reprezentacja szkoły

Wczoraj dostałam @ od kierowniczki, że dyrekcja zadecydowała, że CH będzie otwarte normalnie. Zresztą na stronie widnieje taka informacja.
Co za kretynizm..... nie mam pojęcia czym się kierowała dyrekcja podejmując taka decyzję. Po pierwsze wiadomo, że każdy chce uczestniczyć w uroczystości, po drugie jak ja w ogóle dojadę do pracy po 3 już widzę te tłumy w sklepie



o ja..... włąśnie kuknęłam na tę listę - wczoraj była może z 1/3 tego co dzisiaj jest.

[Poemi]

Napisane przez novocaine870

Wczoraj dostałam @ od kierowniczki, że dyrekcja zadecydowała, że CH będzie otwarte normalnie. Zresztą na stronie widnieje taka informacja.
Co za kretynizm..... nie mam pojęcia czym się kierowała dyrekcja podejmując taka decyzję. Po pierwsze wiadomo, że każdy chce uczestniczyć w uroczystości, po drugie jak ja w ogóle dojadę do pracy po 3 już widzę te tłumy w sklepie

Totalnie bez sensu. Szkoły odwołują zajęcia, ale CH otwarte

Szukam czegoś na uspokojenie, mama kiedyś miała jakieś kilerskie tabletki... Muszę się trochę przymulić żeby nie sprawić przykrości TŻ-owi...

[hania811]

Napisane przez novocaine870

Wczoraj dostałam @ od kierowniczki, że dyrekcja zadecydowała, że CH będzie otwarte normalnie. Zresztą na stronie widnieje taka informacja.
Co za kretynizm..... nie mam pojęcia czym się kierowała dyrekcja podejmując taka decyzję. Po pierwsze wiadomo, że każdy chce uczestniczyć w uroczystości, po drugie jak ja w ogóle dojadę do pracy po 3 już widzę te tłumy w sklepie

Myślałam że wszystkie duże centra w niedzielę muszą być zamknięte.

Powiem krótko- debile

Na pewno w niedzielę będą wszyscy ciuchy kupować..i tak jak piszesz- pierwsze pytanie jak się w ogole dostać do sklepu..pewnie caly weekend bedzie masakra z poruszaniem sie po mieście.

Prezydent krakowa już zaapelował żeby korzystać z komunikacji miejskiej bo ulice dla aut będą raczej mało przejezdne

-----------
A mój biedny mąż musi na lotnisko

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez Poemi

Może jeszcze podejmą decyzję o zamknięciu Twojego miejsca pracy. Chyba nie myślą, że po pogrzebie wszyscy przyjezdni na czele z prezydentami polecą na zakupy

TŻ dzwonił. Tak jak myśleliśmy, nie jestem już studentką, nie mogę jechać. Niedobrze mi. Najlepsze jest to, że po tym jak TŻ mnie zgłosił osoba odpowiedzialna za wyjazd bardzo się zmartwiła, że nie mogę jechać bo w sumie to by chcieli żebym jechała i żełowali, że wyjazd nie wypalił w pierwotnym terminie bo wtedy byłam jeszcze studentką... Ja i reprezentacja szkoły

Czemu niedobrze?? na myśl o 2 tygodniowym rozstaniu??

Napisane przez novocaine870

o ja..... włąśnie kuknęłam na tę listę - wczoraj była może z 1/3 tego co dzisiaj jest.

Dokładnie..żeby nam jakiś "bin Laden" Wawelu nie wysadził w powietrze.
Ja juz mam czarne myśli...bomba, snajperzy itp

[Poemi]

Napisane przez hania811

Czemu niedobrze?? na myśl o 2 tygodniowym rozstaniu??

Yhy. Nienawidzę się. Już widzę jak będę przesypiać całe dnie i zawalę szkołę w Krakowie

[hania811]

Napisane przez Poemi

Yhy. Nienawidzę się. Już widzę jak będę przesypiać całe dnie i zawalę szkołę w Krakowie

dasz radę.
Tylko się nie nakręcaj....może właśnie weź sie za robotę i jak go nie będzie nadrób zaległości w szkole.
2 tygodnie szybko miną...a wiesz jak fajnie będzie się później witać

[Poemi]

Napisane przez hania811

dasz radę.
Tylko się nie nakręcaj....może właśnie weź sie za robotę i jak go nie będzie nadrób zaległości w szkole.
2 tygodnie szybko miną...a wiesz jak fajnie będzie się później witać

Obawiam się, że może być ciężko . Ostatnio nie jestem w najlepszej formie i szczerze mówiąc gdyby nie TŻ to bym całe dnie spędzała w łóżku... Ale głupio mi tak przed nim (w końcu on taki uzdolnony, a ja taki nieudacznik) i wstaję i albo coś maluję do dyplomu, albo myję łeb i próbuję się doprowadzić do porządku. A jeśli walną mi na ten czas obronę to dopiero będzie pięknie.

[hania811]

Napisane przez Poemi

Obawiam się, że może być ciężko . Ostatnio nie jestem w najlepszej formie i szczerze mówiąc gdyby nie TŻ to bym całe dnie spędzała w łóżku... Ale głupio mi tak przed nim (w końcu on taki uzdolnony, a ja taki nieudacznik) i wstaję i albo coś maluję do dyplomu, albo myję łeb i próbuję się doprowadzić do porządku. A jeśli walną mi na ten czas obronę to dopiero będzie pięknie.

Widzisz- Nakręcasz się.

Masz fajnego faceta to staraj się dla siebie i dla niego.

Obrona- i dobrze..jak wróci to razem poświętujecie.

[Poemi]

Napisane przez hania811

Widzisz- Nakręcasz się.

Masz fajnego faceta to staraj się dla siebie i dla niego.

Obrona- i dobrze..jak wróci to razem poświętujecie.

Nie zawsze mam siłę żeby się starać... Jeśli wtedy będę miała obronę to nawet nie będę mogła zawieźć na nią obrazów. Chyba, że będę jeździła bez prawka. Mam nadzieję, że już będę po obronie...

[goosia207]

Cześć,

Madziu

Zuza trzymam kciuki za męża

Napisane przez miskowa

Co do diet, ja się staram zdrowo odżywiać w ogóle, ale nie jestem na żadnej stricte, bo nie dałabym rady.
Dziś mam pycha śniadanko na przykład - kilka truskawek, pół banana, płatki owsiane, otręby żytnie i jogurt naturalny. Właśnie wciągam

Brzmi świetnie.Ja zawsze jak zjem owsiankę z otrębami jestem syta do połowy dnia.Dodatkowo bardzo mi przyspiesza przemianę materii

Napisane przez novocaine870

Pracuję w CH

Wczoraj dostałam @ od kierowniczki, że dyrekcja zadecydowała, że CH będzie otwarte normalnie. Zresztą na stronie widnieje taka informacja.
Co za kretynizm..... nie mam pojęcia czym się kierowała dyrekcja podejmując taka decyzję. Po pierwsze wiadomo, że każdy chce uczestniczyć w uroczystości, po drugie jak ja w ogóle dojadę do pracy po 3 już widzę te tłumy w sklepie



o ja..... włąśnie kuknęłam na tę listę - wczoraj była może z 1/3 tego co dzisiaj jest.

Kretynizm.Wszystkie CH zamknięte, a twoje pracuje?

[zuzaneczka]

Napisane przez twin--maid

EDIT: Zuza robię dziś sałatkę z kurczakiem gyros wg przepisu zamieszczonego przez Ciebie na smacznym a na obiad kurczak a'la KFC.

daj znać jak wrażenia smakowe

Napisane przez hania811

OOO drobiowe pulpeciki...mam pomysł na obiad:jupi:..tylko że z makaronem razowym.

też widziałam listę gości na niedzielę - szok!

[twin--maid]

Napisane przez zuzaneczka

daj znać jak wrażenia smakowe

Jutro dam znać, bo dziś już nie będę jeść.

[jodie]

czesc.

ja znów na zakrętach nie wyrabiam więc wpadłam na chwilkę.
Madziu przykro mi bardzo
Butter zdrówka

co do Wawelu - średnio podoba mi się ten pomysł ale decyzja zapadła. mam nadzieję że ucichną już kłótnie i spory w tym temacie.

[Madzialenka12344321]

dziewczyny ale sie porobiło

Wczoraj już nie mogłam patrzec na TZ. Chodził przybity i non stop mówił, że będzie tego żałował, ze go nie będzie na pogrzebie. Poszlismy w firmie sie zapytac, czy w piatek jest nasz ostatni dzien w tej pracy. Okazało się, że wszyscy ludzie z biur konczą dziś. Szybka decyzja. stwierdzilismy, ze jednak jedziemy na ten pogrzeb. Poszłam do szefa (ale tej firmy nie biura pracy) powiedziec jaka jest sytuacja. Tylko, ze tak się rozpłakałam, ze słowa po angielsku nie mogłam powiedziec. w koncu mi sie udało. Powiedzieli abysmy dzis wzieli wolne i wyjechali. wiec dzis juz nie idziemy do pracy.

ale co więcej. TZ zadzwonił do biura pracy powiedziec o co chodzi. Powiedzieli, ze pewnie taka sytuacja to mamy jechac. A ze teraz nie ma pracy tak jak sądzilismy (bo znajomi jada do PL, lub siedza w domach) to powiedzieł,z e na tydzien lub dwa mozemy jechac. ale TZ cos tkneło i się zapytał, czy zostawiac rzeczy, a szef dodał, ze lepiej abysmy je zabrali bo bez sensu rezerwowac mieszkanie pewną prace mamy od lipca wiec czuje, ze w międzyczasie bedzie lipa.

Dlatego dzis juz sie pakujemy ze wszystkim i opuszczamy mieszkanie. w sumie to nie wiem czy jeszcze tu wrócimy. Niby chcemy, ale jak mamy byc bez pracy to bez sensu.

ale tego się lekko spodziewalismy.

[miskowa]

cześć

[Poemi]

Hej.

Madziu, myślę, że dobrze robicie.

Wczoraj trochę pogadałam z TŻ-em na temat wyjazdu, okazuje się, że jakby to było miesiąc temu to bym mogła jechać . W każdym razie trochę sobie pogadaliśmy...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Poemi

Hej.

Madziu, myślę, że dobrze robicie.

Wczoraj trochę pogadałam z TŻ-em na temat wyjazdu, okazuje się, że jakby to było miesiąc temu to bym mogła jechać . W każdym razie trochę sobie pogadaliśmy...

Dzięki

Staram sie myslec optymistycznie, tak aby szklanka była do połowy pełna. Nie mogłam patrzec na TZ jak się męczy, a z drugiej strony co jesli od pon mielismy i tak nie isc do pracy?? TZ by sobie tego nie wybaczył.
A jesli Holandia juz nie jest nam pisana, no cóż trudno. Zaczniemy kolejny etap naszego życia. na szczęscie jakos sie tego spodziewalismy (pisałam wam to kilka dni temu).

[hania811]

Dzień dobry
W końcu piątek i koniec mojej tygodniowej 9 godzinnej męczarni w pracy

[Poemi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dzięki

Staram sie myslec optymistycznie, tak aby szklanka była do połowy pełna. Nie mogłam patrzec na TZ jak się męczy, a z drugiej strony co jesli od pon mielismy i tak nie isc do pracy?? TZ by sobie tego nie wybaczył.
A jesli Holandia juz nie jest nam pisana, no cóż trudno. Zaczniemy kolejny etap naszego życia. na szczęscie jakos sie tego spodziewalismy (pisałam wam to kilka dni temu).

Ta praca w Holandii to i tak tymczasowa tylko, a w Polsce możecie zacząć myśleć o swoim własnym biznesie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Poemi

Ta praca w Holandii to i tak tymczasowa tylko, a w Polsce możecie zacząć myśleć o swoim własnym biznesie

dokładnie.

W Holandii mielismy byc max do konca lipca. Bo ja chce składac podania o prace w szkole. Jesli juz tu nie wrócmy, to poprostu zaczniemy szybciej to robic. W między czasie zaczniemy planowac własny biznes. Jesliu dostaniemy dofinansowanie to chyba ten barek zrealizujemy. Bardzo sie na niego napalilismy.

ja tam twierdzę, że co by nie było, będzie dobrze.

[miskowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

dokładnie.

W Holandii mielismy byc max do konca lipca. Bo ja chce składac podania o prace w szkole. Jesli juz tu nie wrócmy, to poprostu zaczniemy szybciej to robic. W między czasie zaczniemy planowac własny biznes. Jesliu dostaniemy dofinansowanie to chyba ten barek zrealizujemy. Bardzo sie na niego napalilismy.

ja tam twierdzę, że co by nie było, będzie dobrze.

dobre podejście
Mieliście przynajmniej motywację, żeby wreszcie skończyć ten pobyt tam. Było nie było, to się przesunęło tylko trochę w czasie. A że motywacja przykra - niestety, czasem tak bywa w życiu.
Ja tam mówię zawsze, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

[asiuk]

Cześć.

Napisane przez novocaine870

Pracuję w CH
Wczoraj dostałam @ od kierowniczki, że dyrekcja zadecydowała, że CH będzie otwarte normalnie. Zresztą na stronie widnieje taka informacja.
Co za kretynizm..... nie mam pojęcia czym się kierowała dyrekcja podejmując taka decyzję. Po pierwsze wiadomo, że każdy chce uczestniczyć w uroczystości, po drugie jak ja w ogóle dojadę do pracy po 3 już widzę te tłumy w sklepie

To jest nieetyczne i tyle, moim zdaniem. Żeby się nie móc powstrzymać od konsumpcji w jeden dzień, to już przesada!

Napisane przez Madzialenka12344321

dziewczyny ale sie porobiło

Wczoraj już nie mogłam patrzec na TZ. Chodził przybity i non stop mówił, że będzie tego żałował, ze go nie będzie na pogrzebie. Poszlismy w firmie sie zapytac, czy w piatek jest nasz ostatni dzien w tej pracy. Okazało się, że wszyscy ludzie z biur konczą dziś. Szybka decyzja. stwierdzilismy, ze jednak jedziemy na ten pogrzeb. Poszłam do szefa (ale tej firmy nie biura pracy) powiedziec jaka jest sytuacja. Tylko, ze tak się rozpłakałam, ze słowa po angielsku nie mogłam powiedziec. w koncu mi sie udało. Powiedzieli abysmy dzis wzieli wolne i wyjechali. wiec dzis juz nie idziemy do pracy.

ale co więcej. TZ zadzwonił do biura pracy powiedziec o co chodzi. Powiedzieli, ze pewnie taka sytuacja to mamy jechac. A ze teraz nie ma pracy tak jak sądzilismy (bo znajomi jada do PL, lub siedza w domach) to powiedzieł,z e na tydzien lub dwa mozemy jechac. ale TZ cos tkneło i się zapytał, czy zostawiac rzeczy, a szef dodał, ze lepiej abysmy je zabrali bo bez sensu rezerwowac mieszkanie pewną prace mamy od lipca wiec czuje, ze w międzyczasie bedzie lipa.

Dlatego dzis juz sie pakujemy ze wszystkim i opuszczamy mieszkanie. w sumie to nie wiem czy jeszcze tu wrócimy. Niby chcemy, ale jak mamy byc bez pracy to bez sensu.

ale tego się lekko spodziewalismy.

Moim zdaniem, bardzo dobra decyzja, Madziu

Co do wypowiedzi Dorinki z wczoraj, odnośnie czarnych skrzynek. Nieoficjalnie wiadomo już, że nikt nie naciskał na pilotów, żeby lądowali.

Nadal jestem przygnębiona. Ale nie uciekam od tematu, wręcz przeciwnie - chciałabym wszystko wiedzieć o katastrofie. Może Madlen jako psycholog mi to wytłumaczy, bo wydaje mi się, że to nie jest tylko ciekawość. Mam wrażenie, że jak się wszystkiego dowiem o przyczynach i przebiegu wypadku, jakoś to sobie lepiej przetrawię wszystko, szybciej wrócę do rzeczywistości.
Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co czuje żona pilota, słysząc w telewizji ostatnią rozmowę swojego męża z wieżą kontrolną na Okęciu. I jeszcze jak ujawnią rozmowy pilotów przed rozbiciem się...

Haniu, co z tym Twoim mężem? Balice będą zamknięte, nie wiadomo, co z Pyrzowicami, bo tam też mają jakieś VIP-y lądować. Już nie mówiąc o tej cholernej chmurze pyłu - w ogóle nie wiadomo, co z uroczystościami w niedzielę, czy co się nie zmieni

[hania811]

Napisane przez asiuk

Haniu, co z tym Twoim mężem? Balice będą zamknięte, nie wiadomo, co z Pyrzowicami, bo tam też mają jakieś VIP-y lądować. Już nie mówiąc o tej cholernej chmurze pyłu - w ogóle nie wiadomo, co z uroczystościami w niedzielę, czy co się nie zmieni

Już wiadomo ze zamknięte???

Jeszcze nie sprawdzałam dziś info.

Vipy jak Vipy ta chmura może sparaliżować wszystko
Jak mąż nie poleci to zostaniemy bez środków do życia

[asiuk]

Napisane przez hania811

Już wiadomo ze zamknięte???

Jeszcze nie sprawdzałam dziś info.

Vipy jak Vipy ta chmura może sparaliżować wszystko
Jak mąż nie poleci to zostaniemy bez środków do życia

Wczoraj w Faktach słyszałam, że mają być całkiem zamknięte - zamknięta będzie przestrzeń powietrzna nad Krakowem na pewno.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez miskowa

dobre podejście
Mieliście przynajmniej motywację, żeby wreszcie skończyć ten pobyt tam. Było nie było, to się przesunęło tylko trochę w czasie. A że motywacja przykra - niestety, czasem tak bywa w życiu.
Ja tam mówię zawsze, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

Dokładnie. Bez Holandii tez można życ

TZ mama jeszcze nie wie, że bedziemy. Nie chcielismy abys ie denerwowała naszym powrotem bo i tak ma mase rzeczy na głowie. Tylko moi rodzice wiedzą. Moja mama juz wczoraj sie wzięła za sprzatanie naszego pokoju, bardzo sie ucieszyła ze wracamy. I kazdy powtarza, ze dobrze robimy i to jakąs ulge mi przynosi.

[hania811]

Napisane przez asiuk

Wczoraj w Faktach słyszałam, że mają być całkiem zamknięte - zamknięta będzie przestrzeń powietrzna nad Krakowem na pewno.

Którego dnia zamknęta.
I z jakiego powodu..z powodu Vipów czy z powodu pyłów??

Na stronie Lotniska w Balicach nie ma info że jutro czy w niedzielę coś ma być zamknięte.
Dziś jest zamknięte z powodu tego pyłu....ale co do następnych dni nic nie podają:rolleyes :

[asiuk]

Napisane przez hania811

Którego dnia zamknęta.
I z jakiego powodu..z powodu Vipów czy z powodu pyłów??

Na stronie Lotniska w Balicach nie ma info że jutro czy w niedzielę coś ma być zamknięte.
Dziś jest zamknięte z powodu tego pyłu....ale co do następnych dni nic nie podają:rolleyes :

Haniu, w radiu i na necie jest napisane, że w Polsce wszystkie lotniska są dziś zamknięte z wyjątkiem Balic właśnie i lotniska w Rzeszowie.
A w niedzielę Balice mają być zamknięte z powodu Vipów, w końcu muszą pewnie przeszukać lotnisko dla bezpieczeństwa.
Nie wiadomo, czy nie przesuną pogrzebu.