|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-04-15, 22:09 | #721 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
A teraz pojedynczo - pixies20, u ciebie sprawa jest bardziej skomplikowana, bo również twój pan jest w związku. Myślę, że i on winien najpierw rozstać się z partnerką, zanim zacznie spotykac się z tobą. To jest XXI wiek, nie może byc tak, że jest z kimś tylko dlatego, że bez niej nie bedzie miał gdzie mieszkać i pracować, to jest chore... niewiele wiem o jakichś układach, ale wiem, że facet w tym wieku powinien być niezależny i potrafić o siebie zadbać. Zwróć na to uwagę. Myśle, że powinnaś postępować bardzo ostrożnie - a potajemne spotykanie się jest zdecydowanie nie w porządku. Porozmawiajcie na ten temat - przecież nie możecie trwać w zawieszeniu do końca życia. Figure09, z chłopakiem zerwij jak najszybciej, nieważne, czy jest aniołem jedynym na świecie, skoro nie cierpisz nawet pocałunków z nim, to ten zwiazek jest absolutnie bez sensu i nie czuj wyrzutów sumienia - po prostu, nie pasujecie do siebie, to nie jest tak, że ktoś musi zrobić coś złego, by zwiazek się rozpadł, często dwie osoby po prostu nie nadają na tych samych falach. Myślę,że starszy facet zafascynował cię, bo młodszy jest dziecinny, a ty wkraczasz w wiek, w którym szuka się dojrzalszych partnerów, wiek imponuje. Ale zastanów się, czy to jest jakieś głębsze uczucie, czy tylko zwykła fascynacja wywołana znudzeniem obecnym, dziecinnym partnerem. Uważam też, że licealista nie powinna się wiązać z mężczyzną o tyle starszym, poczekaj chociaz do matury, zawsze to będzie inaczej wyglądać. Pomyśl, jaka przyszłość was czeka, facet w tym wieku będzie chciał swobodnie cię zabierac na różne wyjścia, może na weekendy, na imprezy, na noc do siebie - a ty jestes ograniczona szkołą, musisz się uczyć, mogą cię rodzice nie puszczać... Nie mówię,że tak będzie na 100%, nie chcę generalizować, ale poważnie się nad tym zastanów. Może też nie dojrzałaś jeszcze do związku i to nie jest powód do wstydu, po prostu poczekaj. I zerwij z obecnym chłopcem, niech się biedak nie męczy.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
||
2010-04-15, 22:12 | #722 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 937
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
behind cieszę się przeogromnie , że tak się układa wszystko Dokładnie , ja uwielbiam pytać innych o rady i zdania , to bardzo pomaga , zwłaszcza, że jestem osobą mega niezdecydowaną .
a jeśli masz taka koleżankę , której warto słuchać to bardzo dobrze . Czasem sobie myślę , że gdyby nie Wy to nie wiem komu bym o wszystkim pisała Kochana zdradziłam moją ksywkę tylko Wam , proszę jej nie rozpowszechniać ---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- o to super . a kiedy urodzinki masz ?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=603553 Be nice, I could be your nurse someday. |
2010-04-15, 22:20 | #723 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
owszem, to jest XXI wiek, ale ... nie chce tutaj opisywac tej syt. zbyt dokladnie, bo to jednak forum. jeżeli byłabys zainteresowania mozemy przejsc na pw/gg. wiem, że on już raz probowal od niej odejść. wyszedł z mieszkania. przeszedł całe miasto. i wrocił. bo nie miał gdzie isć. boje sie po prostu, że czeka nas, a głownie jego ostracyzm społeczny. i też trochę się boje tego, że jak będziemy dla siebie już dostępni to przestaniemy być dla siebie atrakcyjni. chociaż to nie jest pewne. ;/ a moja ' fascynacja' nim nie wynika tylko z tego, ze mi sie w zwiazku nie uklada. znamy sie juz sporo czasu, zawsze nam sie dobrze rozmawialo,zawsze mnie fascynowalo to, co robi i moglam sluchac o tym godzinami. a on uwielbia o tym mowic, więc... od dawna mi sie po prostu 'podobał'. bylam w zwiazku, ale ślepa nie jestem. widze innych facetów jednak. Edytowane przez pixies20 Czas edycji: 2010-04-15 o 22:21 |
|
2010-04-15, 22:21 | #724 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Booola mnie ocy od czytania tyylu literek
I juz nie wiem do czego mam sie odwolac Behind, ciesze sie,ze randka z K sie udala a Ty Kozo! Nic nie powiedzialas o tym nowym X,Y,Z chcialas Go ukryc przed nami? A co do spotkania rodzinnego... ja bym chyba sie nie osmielila. Wstydliwa jestem cholernie(chociaz efektywnie to ukrywam) no i pewnie zle bym sie czula.. Wiesz, nie znasz jego rodziny. Moze zaczna Cie wypytywac co obia Rodzice, co studiujesz, gdzie kupilas ta bluzke i ile masz w pasie... Matko, nie chce Cie zniechecac malgoskagc, ale ten deser jest w pyyyytke tez zrobie,a co! Daj znac jak egzamin Mag, no masz to idealne zycie... masz Besio,w koncu skrobnij jak z M, macie kontakt? Serpentine, mała wtopa,ale na poczatku, kiedy oboje sie staracie, takie male rzeczy zaburzaja ten idealny stan. Kurde, ten M jest jak z bajki...mam nadzieje,ze sprezysz sie i oddasz ta prace.. telepatycznie daje mi troszke motywyjacych jednostek,a duzo Ci nie dam, bo sama mam malo:P Aivilo, zazdroszcze tego wieczorku Morie, to sie naogladalam Twoich muffinek! Az mi bokiem wyszlo Test zrob, bo nie wiem czy mam kupowac spioszki czy nie! Kochane, a ja dzis lepiej sie czuje.. z M stosunki unormowane, nie rozmawiamy juz o tym co bylo. Nie wiem czy sie z Nim zobacze, czy nie. Nie chce Go o nic prosic, po tym jak odwolal Wroclaw.
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-15, 22:24 | #725 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Jest milusio
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak już się radzę,to jeśli się zdecyduję pójść na te ur. to Małej kupię miśka i kinder niespodziankę-mowił kiedyś,że Julka je uwielbia A no i ona ma maluskiego braciszka,więc chyba jakaś grzechotka dla niego Może być? Oczywiście tak symbolicznie,bo myślę że 'trza' z czymś iść Cytat:
Pytania rodzinki też mnie przerażają Podejrzewam,że ostateczną decyzję i tak podejmę jutro..albo i nie heh Alez to jest trudne. Już pomijam ten cały stres..zastanawiam się po prostu czy wypada tam pójść. A co do M...zaczekaj aż sam zaproponuje spotkanie Aivilo - a ja myślę,że z Ciebie całkiem dobry doradca jest
__________________
Edytowane przez behindblueeyes Czas edycji: 2010-04-15 o 22:37 |
||||
2010-04-15, 22:29 | #726 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Facet na pewno jakąś kasę ma, choćby na kilka nocy w jakims podrzędnym hotelu - jest dorosły, sam się utrzymuje (chyba że jego partnerka łoży na utrzymanie - ale wtedy nie chciałabym takiego faceta), a gdyby jego partnerka nagle umarła, to co? Bo tak wnioskuję, że mieszkanie jest jej. Wątpię, by spisywała testament i by on odziedziczył (chyba, że są małżeństwem, ale o tym nie wspominałaś). Zastanów się nad tym - nigdy nie jest tak, zeby nie było wyjścia, niezależnie od tego, jak ciężka jest sytuacja, facet winien umiec przetrwać. ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ---------- A ze swoim zerwij niezależnie od tego, czy masz kogoś nowego, czy nie - z tego, co piszesz, ten związek nie ma sensu.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
|
2010-04-15, 22:36 | #727 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 937
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
nataluska mhm dla mnie ważne to , że lepiej jest z Tobą Kochana ciastka pojechały już w siną dal ale mogę opisać Ci je , babeczka , lekko przypalona , polana czekoladą i kolorową posypką wyglądały uroczo , tylko wygladały hehe
na dniach będe próbowała znów je zrobic tym razem mam nadzieje , że wyjdą behind pewnie, że może być 24 maj ? bliźniak , mój tatko 22 . o nie ! co za nowy facet? ja nic nie wiem Zbieram się do snu dziewczynki
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=603553 Be nice, I could be your nurse someday. |
2010-04-15, 22:43 | #728 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Behind, czy wypada.. w dzisiejszych czasach "wypada" to pojecie wzgledne. Zdaniem mojej cioci, nie wypada jechac do chlopaka do domu,bo to lezy w jego obowiazkach.. ale to juz skrajny przypadek, ona jest daleko za murzynami a rozmawialas z K o swoich obawach? Ja bym sie po prostu jego poradzila... powiedz mu,ze nie wiesz czy bedziesz sie komfortowo czuc i czy.. wypada
Morire, to tym razem sie postaraj, bo masz za zadanie zachwycic moje galki oczne Buzieczek na dobranoc Tak Kobiety, jestescie tak zakodowane w mojej glowie,ze ciezko bez Wac pociagnac 2 dni.. kazda interesujaca, ma inne spojrzenie, pomocna i inteligentna... Ehh
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-15, 22:49 | #729 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
A bliźniak, bliźniak Cytat:
Chociaż to może też zależy od ludzi, no już sama nie wiem. Mówiłam mu,że na pewno bym się stresowała..i że nie chcę się pchać na ich rodzinne uroczystości. Mówił,że nie mam się tym przejmować ani tak myśleć...że sam z bratową o tym rozmawiał i ona była za. W sumie co miała mu powiedzieć jak ją postawił przed faktem,że chce mnie do nich zaciągnąc,hihi No i weź tu z takim gadaj Cytat:
__________________
|
|||
2010-04-15, 23:03 | #730 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Hmm, nie wiem z czego to wynika.. ja np nie mam nic przeciwko temu zebym to ja jezdzila do faceta, ani on do mnie.. Jestem nautralna. Behind, skoro oni sa przygotowani na to,ze Panna Loczek sie zjawi, to czemu nie?! Do odwaznysz swiat nalezy, nie ryzykujesz nie masz a ten Pan z Wawy, to... fajny?
Alez my wszystkie jestesmy wspaniale!
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-15, 23:14 | #731 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
dziewczynki przeczytalam ale juz sie nie odniose! (i po co gadalam ze za malo piszecie )nie widze na oczy i nie mam sil w łapach (ale to dziwne uczucie jak nie da sie pisac swobodnie na klawiaturze )
mi sie juz tak chce do domuuuuuuuuuuuuuuuu a dopiero jutro jade przed 19 po egzaminie :/ ale mama przygotowala juz pierozki ruskie dla swojego inwalidy :P tak mi ostatnio beznadziejnie ze bym siedziala ciagle u mamusi :P:P az mi zle tu w domu na studiach, choc zawsze to lubilam. teraz wogle jest dziwnie bez R, ostatanio troche za Nim zatesknilam alez ja glupia sama nie wiem czego chcem! ale to dlatego ze przed okresem (wpieprzam jak dzika wszystko zo jest w domu jakie to straszne! a mialam liczyc kalorie ) poprosze jakiegos kopa w du*e zeby przestac sie uzalac i wziac w garsc!! bo cos nie moge! ide spac. do jutra Moje Wspaniałe |
2010-04-15, 23:15 | #732 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Czy są przygotowani to nie wiem..pewnie muszą Bracia,bratowa..to jeszcze ok. Boje się mamuśki Pan z Wwy sympatyczny. Ale wiesz jak to w wiadomościach internetowych Cytat:
malgosiu - mówisz-masz jak się studiuje poza domem,to docenia się domowe jedzonko, wiem cos o tym mamusia zrobi..poda gotowe,hihi
__________________
Edytowane przez behindblueeyes Czas edycji: 2010-04-15 o 23:17 |
||
2010-04-15, 23:28 | #733 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Powiem Wam,ze ja tak marzylam o studiowaniu i nie zaprzecze, jest przyjemnie,ale bardzo chetnie wracam do domu,a wynika to z tego,ze nie mam prywatnosc na mieszkaniu, co mnie irytuje.. Lubie pobyc sama, nie czujac niczyjego wzroku na sobie, nie powstrzymujac lez...
A jedzonko swoja droga Malgosia,a Ty sie nauczylas na egzamin? Wczesna pora cos jak na dzien przed egzaminem a co do Tz.. wiadomo,ze kazdemu brakuje czulosci,ale to chyba prowadzi do nikad... chcesz mu dac kolejna szanse? Przespij sie z tym, jestes na pewno zmeczona i dzis nie ma co kminic.. ja tez cos tu zaczynam medytowac,ale jakies glupoty mi wychodza powodzenia jutro Behind, mamy sa straaaszne Ty tez sie przespij, bo dzis nic nie wykminimy jutro nowy dzien, nowe przemyslenia... a ten Pan to duzo starsza sztuka? ciekawe czy spotkam sie jutro z M.. ciekawe czy zapyta czy jestem w domu. Powinien mi zrekompesowac ten Wroclaw, prawda?
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... Edytowane przez nataluska175 Czas edycji: 2010-04-15 o 23:29 |
2010-04-16, 06:30 | #734 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Witajcie kochane Ja już wszystko odespałam. A teraz małe wyjaśnienie co do mojego zniknięcia. Jak się rozstałam z M. to po prostu potrzebowałam zmienić środowisko wzięłam wolne w pracy, wsiadłam w samochód i pojechałam przed siebie. W taki sposób spędziłam te kilka dni. Rozstanie z M aż tak mnie nie ruszyło, to była bardziej chęć zmiany. Co do niego to mamy kontakt, napisał mi, że bardzo wszystkiego żałuje, że to go boli, ale że uszanuje moją decyzję. Spotykać się też za pewne będziemy, bo Julka nie może nagle przestać mnie widywać, szczególnie, że dla niej to ciężki czas. Więc ogólnie sprawy są jako tako naprostowane.
Behind- cieszę się, że wszystko się układa i zmierza w dobrym kierunku. Co do odwiedzin to nie sugerowałabym się, aż tak tym co oni pomyślą, tylko własnymi odczuciami. Z rodzinami to tak jest, że albo od razu Cie lubią, albo nie, a okoliczności nie mają znaczenia. Po drugie powinnaś porozmawiać o tym z K. i powiedzieć o swoich wątpliwościach. Nataluska- strasznie się M zachował, ja to bym go za to wychłostała w goły zadek, bo jak to tak można. Eh ciężka ta wasza sytuacja, ale miejmy nadzieję, że coś się niedługo zmieni. A co do nieśmiałości to idzie Ci dość niesamowicie z jej ukrywaniem Morire- kochana jak Ty sobie radzisz z taką zgrają facetów. To jednak jest prawda, że jak sobie bierzesz faceta to wraz z jego kumplami Koniecznie zrób test, bo ja tak jak Nataluska nie wiem czy mam już wyprawkę kupować Małgosiu- jako, że uwielbiam gotować to rzecz jasna wypróbuję przepis. Powodzenia na egzaminie I nie dziwię się, że tak chce Ci się do domu. Ja mimo, że z rodzicami już od dłuższego czasu nie mieszkam zdaje mi się jakby to był tydzień dopiero i zawsze uwielbiam te chwile gdy wjeżdżam do swojej miejscowości, choć nie przepadam za ludźmi stamtąd. A co do faceta to trudno być samej, ale z jakiś względów podjęłaś tę decyzję. A wątpliwości zawsze przychodzą w trudnych chwilach. pixies20- jak dla mnie to dziwna sytuacja z Twoim wybrankiem. Po pierwsze tak jak radziły dziewczyny na pewno powinnaś rozstać się obecnym, bo skoro stwierdzasz, że nie odpowiada Ci ten związek to nie ma na co czekać. Natomiast Twój starszy wybranek ma dość dziwną sytuację z tego co piszesz, jedyne co mi przychodzi na myśl to dlaczego pozwolił sobie na takie uzależnienie od drugiej osoby. Ja uciekam na poranne bieganie, zrobię z 5 km to od razu będę inaczej patrzeć na świat.
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
2010-04-16, 08:49 | #735 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
Właśnie nie wiem czy się nauczyłam... zaczęłam wczoraj rano jestem niepoważna dziś mam jeszcze cały dzień i troszkę mi zostało i tylko powtórzyć.. zobaczymy. A tak chciałam się dobrze nauczyć bo chce wybrać tę specjalizację i w ogóle... nie mogę uwierzyć, że ostatnio jestem taka leniwa no! Najlepej spać i oglądać filmy (dltego chce jechać do domu bahahahhaa) Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym też polubiłam gotowanie, ale tutaj nie mam aż takich super warunków, tyle czasu i nie zawsze jest jak ugotować coś pysznego, a u Mamusi to wiadomo No właśnie brakuje, ale nie chcę próbować od nowa - bo tak jak mówicie z jakiś względów podjęłam tę decyzję i nie chce do tego wracać, Nie chce się rozstawać i się schodzić w nieskończoność, Musze przetrwać najcięższy czas aż będę mogło normalnie funkconować. choć ja się strasznie schizuje, że przez tą głupią chorobę zostanę sama, bo nikt nie bedzie chciał mną ciągle opiekować dobraa to ide zaraz się pouczyć jeszcze, bo to pisemny jest w ogóle co sie ze mną dzieje... |
|||||
2010-04-16, 09:12 | #736 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
Przespałam się i dzis jestem chyba bardziej na tak. Cytat:
Cytat:
Czasami trzeba rzucić wszystko, odizolować się na chwilę, przemyśleć wszystko, poukładać. Najważniejsze,że w jakimś stopniu udalo Ci się to. I że do nas wróciłaś Cytat:
Minie trochę czasu i znajdzie się Twój Romeo na białym rumaku noo..może zamiast konia jakąś fajną bryką zajedzie Mamuśka mnie obudziła smsem..że mam do niej pilnie zadzwonić,bo ma ważną sprawe,a jej się zaraz komórka rozładuje..i podała nr pod jakim jest dostępna..ja dzwonie...a tam Radio Maryja!! Taki mi z samego rana kawał zrobiła
__________________
Edytowane przez behindblueeyes Czas edycji: 2010-04-16 o 09:14 |
|||||
2010-04-16, 09:50 | #737 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Besio, najlepiej by pewnie bylo jakbyscie calkiem kontakt urwali,ale rzeczywiscie nie macie takiej mozliwosci. To byloby straszne dla Małej. A Ty jak sie czujesz? Nie jestes z tych, ktore placza po kątach, wiec mam nadzieje,ze w serduchu wielkiej katafsrofy nie ma
Kurcze, ale ja naprawde jestem niesmiala albo i smiala ale bez pewnosci siebie.. aaaa, bo sie zaczelam wglabiac jaka jestem malgoskagc, roztrzaskaj ten egzamin Leniwa jestes, bo jestes oslabiooona a M nie wyjasnil mi dlaczego. Jak sie z Nim spotkam, o ile wogole to sie Go dokladnie o wszystko wypytam.. Cholera, niech mnie zapyta czy jestem w domu! Ej, ej.. jestes sliczna i madra i nie bedziesz sama! Behind, Twoja mama sie FENOMENALNA usmialam sie z samego rana.. masz ten nr? Zrobilabym M kawal.. 5 lat starszy, to mlody i jurny mezczyzna K na pewno zrobi wszystko zebys sie dobrze czula w tym towarzystwie rodzinnym
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 10:00 | #738 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
W środę jak mnie odprowadził powiedziałam,że dam mu jeszcze znać co z ta sobota. Wczoraj się nie odzewał ja do niego też
Treść smska od mamci: Bateria mi pada, a mam bardzo pilna sprawe. Jestem pod nr tel. 566108100.Zadzwoń, pilne. Odezwie się miły głos księdza Po 3s się rozlączyłam Uciekam do miasta na zakupy,bo mamuśka dzwoniła zebym przyjechała polatać z nia po mieście Do później ps. taką mam ochotę się Jej wygadać..powiedzieć o K. poradzić się odnośnie jutra..Zawsze klepałam o każdym,a teraz nic. I chyba powiem jednak później. A odnośnie kolegi z Wwy,to spotkanie jesli już tylko w weekend-bo on pracuje w tygodniu no i musi dojechać do Pzn A mi najwcześniej pasuje 8 maja
__________________
Edytowane przez behindblueeyes Czas edycji: 2010-04-16 o 10:01 |
2010-04-16, 10:20 | #739 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Napisalam M smsa i wylaczylam telefon kurde! Mam nadzieje,ze zadzwoni.. nooo! A ja zadzwonilam zobaczyc i rzeczywsicie ksiadz sie odezwal
Powiedz mamie o K, ja tez zawsze mowilam swojej o wszystkich, ktorzy sie krecili.. Ona Cie dobrze zna, Ona Ci najlepiej doradzi To Pan XYZ sobie poczeeeka
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 13:36 | #740 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2010-04-16, 13:51 | #741 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Nie nabral sie.. tzn ja napisalam,ze jestem na miescie i zaraz mi sie tel rozladuje i podalam nr wlaczam tel po 15 min,a tam sms,ze przeprasza mnie,ale nie ma jak zadzwonic, nie moze rozmawiac.. no i ja mu powiedzialam o co chodzi, ale nie powiedzialam kto by odebral. No i On wtedy zadzwonil,a jego pierwsza mysl" kur**, z jakim facetem jest Natalia?!" haha, takze troszke Go wrobilam
A i nie spotkamy sie.. przeczuwalam to. Wyrzuca mi teraz caly czas,ze Go nie uprzedzilam, skoro wiedzialam,ze przyjade. Jeszcze wczoraj mowil,ze chcialby byc na pogrzebie, na co ja "to jedz do Krk", wiec On zrozumial,ze ja zostaje.. no i sie nie dogadalismy, a On nie ma jak sie spotkac. Trudno. Przyjmuje to na klate i powoli sie do Niego dystansuje... taka obrałam taktykę. Kurde Behind, ja nie wiem sama co bym zrobila, ale jedno wiem... zamiast tej melisy to bym sie czystej napila
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 14:01 | #742 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Nataluska- dokładnie ja nie z tych co płaczą po facetach. Czuję się dobrze, ogólnie to ja się najbardziej nadaję na singla i tyle. Tak więc teraz fruwam sobie wolna jak ptak
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
2010-04-16, 14:05 | #743 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Jestem w kropce. A tak PS., niby jak to wygląda? Dziwnie? Bo chyba w tym wypadku cy mam rok więcej czy mniej wielkiej różnicy nie robi... Nawet jakby coś z tego wyszło, to sobie myślę jak ja bym go miała przedstawić ojcu. Matka to pal licho, nic by nie mówiła, ale ojciec...?! Jak byłam z partnerem starszym o 4 lata, to już kręcił głową, mimo że nic specjalnego nie mówił, to widziałam, że mu się to nie podoba zbytnio (bo niby starszym chodzi tylko o jedno) , to ja już widzę jego reakcję jakby zobaczył chłopa starszego 8,5 roku... Głupia jestem pewnie, ale nie mam się komu wygadać, to piszę tu. |
|
2010-04-16, 14:05 | #744 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Besio, jak ja Ci zazdroszcze takiego charakteru!
Ja jestem z tych, co sobie zupelnie nie radza i jak nie mam w takich tragicznych dla mnie chwilach kogos pod telefonem, jak np mame, to wpadam w panike... ehh.
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 14:18 | #745 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
besio - takie podejście jest najlepsze..ja tak nie umiem
__________________
|
||
2010-04-16, 14:32 | #746 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Ja tak mam chyba dlatego, że przeszłam już nie jedno w życiu i wiem, że rozstanie w związku to mały pikuś, są gorsze rzeczy. A wszystkiego się dziewczyny da w życiu nauczyć tylko trzeba chcieć
Figure09- czasami tak jest, że skoro mamy kiepskie relacje z ojcem to szukamy akceptacji u starszego partnera. Po Twojej ostatniej wypowiedzi myślę, że strasznie chcesz zadowolić swojego ojca, szukasz jego aprobaty i boisz się robić rzeczy których on by nie zaakceptował. A tak na dłuższą metę się nie da, to Twoje życie i powinnaś sama się zdecydować na to czego chcesz. A co do związku kontynuując tamtą znajomość będąc nadal ze swoim partnerem ranisz go i jesteś bardzo nie fair. Musisz się zdecydować który jest dla Ciebie ważniejszy, bo na pewno któryś jest.
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
2010-04-16, 14:33 | #747 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Skoro nie umiem totalnie z Niego zrezygnowac,to musze uczyc sie funkcjonowac bez Niego. Nie czekac na sms, nie rozpaczac gdy sie nie zobaczymy. Na tym weekendzie sie nie widzimy, wiec za 2 tygodnie pewnie, czyli łącznie 3 tygodnie niewidzenia sie. Za 2 tygodnie jest koniec kwietnia-sprawa z zona powinna sie nieco wyklarowac.
Behind, po polowce to Ty bys w futryny sie nie zmiescila bez pomocy K
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 15:23 | #748 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
Aaaa właśnie K dzwonił i pytał co z jutrem..i się zgodziłam Ale chyba słyszał mój niepewny głos..i mówił,że chyba nie jestem przekonana do tego wyjścia. Powiedziałam,że pewnie będę się stresować..a on,że nie mam co się denerwować..a jeśli tak,to i on będzie zestresowany Ogólnie wyszło,że idę,echh Ok. 18 jesteśmy umowieni w mieście. Jeszcze jutro się odezwie.
__________________
|
||
2010-04-16, 15:47 | #749 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
No nie jest łatwe i nie bedzie...
Behind, no i moze jeszcze do AA nalezysz Witamy Cie Behind, podziel sie z nami Twoimi problemami, postaramy sie pomoc-znasz skads te formułki? No to fajnie kochana,ze idziesz.. a to zaraz jestes umowiona z K? Super
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... |
2010-04-16, 15:49 | #750 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 949
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
mówił mi, że się boi troche, że mnie podświadomie do tego wykorzystuje. że jestem jego motywacją, żeby w końcu z nią zerwać, bo wie, że nie chce z nią być. a ja jakoś tak naiwnie mu wierzę. sama nie wiem czy to dobrze. lecę na spotkanie z nim. chce dzisiaj naprawde poważnie porozmawiać, chociaż nie spałam prawie w ogole więc nie wiem czy to najlepszy moment. ale to chyba jedyny moment. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.