Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[foremka001]

Czesc laseczki pewnie juz o mnie zapomnialyscie
Nie dam rady chyba teraz wszystkiego przeczytac, zajechalam do domu tylko na kawe
Z TZ sie troche mijamy, chcialam go dzis odwiedzic, zajechalam pod dom i...odjechalam po krotkim namysle.

Behind, a ja mam urodziny 3 dni po Tobie

[behindblueeyes]

Napisane przez nataluska175

No nie jest łatwe i nie bedzie...

Achh..poradzisz sobie, musisz Wiesz no..u niego widać totalny brak zdecydowania..a to dobrze nie wróży.

Napisane przez nataluska175

Behind, no i moze jeszcze do AA nalezysz Witamy Cie Behind, podziel sie z nami Twoimi problemami, postaramy sie pomoc-znasz skads te formułki?

hihi Tak,tak..znam je na pamięć

Napisane przez nataluska175

No to fajnie kochana,ze idziesz.. a to zaraz jestes umowiona z K? Super

Nie,nie..jutro dopiero. Chciałam się z nim spotkać gdzies w okolicach mieszkania brata,ale stwierdził że może mnie 'odebrać' gdzieś w mieście, przejdziemy się, pogadamy trochę..a nie,że tak od razu wpadniemy w gości Ja już mam ochotę zapaść się pod ziemię,a jeszcze tam nie poszłam Ogolnie,to oprócz małej Julki jest ok.3 miesięczny chłopczyk, a wiadomo że takie dzieciaczki trzeba wczesniej spać położyć..także nie będziemy-mam nadzieję-tam długo siedziec. Chętnie bym się zmyła po godzinie

A jakiego mam pecha Jadlam chlebek z ziarnami..i nagle taki zgrzyt..ząb na pół sie złamał A dentysta dopiero w poniedziałek otwarty No i cały weekend będe jeśc papki

foremka - majowe dziewczynki są takie fajne Pewnie,że nie zapomniałyśmy..ostatnio nawet się o Ciebie upominałam Fajnie,że wpadłaś w końcu

[nataluska175]

No musze musze kochana i poradze sobie.. On wogole, to taki lewy jest,ale i tak Go uwielbiam

A ja tu sie ucze prawa administracyjnego i juz wysiadam 100 stron ustaw do zapamietania, juz tym..

Behind, jak bedzie dretwo to po jakims czasie sie zmyjecie i juz.. Chyba nie musicie jako ostatni stamtad wychodzic, mam racje? mam a moze akurat znajdziesz wspolny jezyk z domownikami i bedziesz sie czuc komfortowo

Nie mow,ze jedynka Ci sie ulamala! ja mialam obie jedynki ulamane 2 lata temu, na wakacjach w Holandii. Jechalam gokartem, wtedy nie wiedzialam gdzie jest gaz,a gdzie hamulec i nie wiem czy to pomylilam czy sie zagapilam na kolege przede mna, ale uderzylam w... sciane. Zeby mialam w jezyku, jezyk porozcinany.. mowie Wam, przezycie traumatyczne. Zabki mam zrobione i wygladaja jak nowe, nie widac roznicy.

Foremka! Nie zapomnialysmy a z Tz cos nie tak?

[behindblueeyes]

Napisane przez nataluska175

No musze musze kochana i poradze sobie.. On wogole, to taki lewy jest,ale i tak Go uwielbiam

Ach tak..domyślam się. Nie jest zdecydowany itd,ale mimo to jest taki uroczy Echhh baby

Napisane przez nataluska175

A ja tu sie ucze prawa administracyjnego i juz wysiadam 100 stron ustaw do zapamietania, juz tym..

Uuuu..ładne mi prawo..wizażowe Ja już zapomniałam co to nauka..ale na obrone będe musiała sobie przypomnieć,ble

Napisane przez nataluska175

Behind, jak bedzie dretwo to po jakims czasie sie zmyjecie i juz.. Chyba nie musicie jako ostatni stamtad wychodzic, mam racje? mam a moze akurat znajdziesz wspolny jezyk z domownikami i bedziesz sie czuc komfortowo

Nawet nie wypada żebym do końca tam siedziała Achhh no chyba będzie ok co? Musi być

Napisane przez nataluska175

Nie mow,ze jedynka Ci sie ulamala! ja mialam obie jedynki ulamane 2 lata temu, na wakacjach w Holandii. Jechalam gokartem, wtedy nie wiedzialam gdzie jest gaz,a gdzie hamulec i nie wiem czy to pomylilam czy sie zagapilam na kolege przede mna, ale uderzylam w... sciane. Zeby mialam w jezyku, jezyk porozcinany.. mowie Wam, przezycie traumatyczne. Zabki mam zrobione i wygladaja jak nowe, nie widac roznicy.

O jjjaaaa..ale masakra. Na szczęście siodemka,która ostatnio przechodziła kanałowe leczenie. Chyba do wyrwania będzie
A ja nosiłam kiedyś aparacik. Ogólnie fajna sprawa, nie bolało. Ale wyrywanie u chirurga ósemek..makabra..;/

Lecę to Tesco Buziaki

[nataluska175]

No uroczy!..

Prawo wizazowe, to ja mam w jednym palcu,a administracyjne, to i w 10 mi sie nie miesci

No wlansie-nie wypada zebyscie siedzieli tam do konca, wiec mysle,ze nie bedzie tragicznie sliczna buzka do gory i nabieramy pewnosc siebie! No juz! Raz,dwa!

Matko, ja mam krzywe zeby,ale zebym miec aparat to musialabym wyrwac dwojke.. i mam takiego wystajacego kiełka,ktorego nienawidze, a wszyscy uwielbiaja,paradoks.

Taki chlopak do mnie ostatnio: "W ten dzisiejszy ponury dzień nie masz ochoty wieczorem wyjść na gorącą czekoladę, poprawić sobie humor i nie wyglądać jak CI wszyscy smutni ludzie z Tesco?"

Behind, nalezysz to tej zgrai?

[besio]

Behind- Nataluska ma racje. Przecież zawsze możecie się przenieść w bardziej kameralne miejsce

Eh ja byłam na bieganiu z R. I od razu lepiej Kocham biegać po lesie

[nataluska175]

No nie.. besio, R to ten od samochodu, racja?
Ja tu wyweszylam jakies powiazania niematerialne, niezwiazane z samochodem... Besio?

[besio]

Biegamy tylko razem, bo jak sama to robię to szybko się nudzę i wszystkie wysiłki idą na marne. Teraz stawiam na siebie, zapisałam się znowu na lekcje śpiewu żeby mieć zajęcie, będę chodzić na jogę itd.

[nataluska175]

Spiewasz Besio? Zaspiewaj nam cos

[besio]

Śpiewam ale to takie bardziej moje widzimisie, a nie prawdziwy talent
Ostatnio jakoś jestem taka nastawiona na singlowanie i ciągle sobie puszczam dwie piosenki w kółko do znudzenia : http://www.youtube.com/watch?v=qXIwQR1v-ds&feature=fvw i http://www.youtube.com/watch?v=PreNXo5Fifk.
A z R. na razie nie ma czego sie doszukiwać czysto przyjacielska znajomość

[nataluska175]

A ja juz myslalam,ze to link z Twoim występem

"I could never be your woman"-podoba mi sie ta piosenka,a tekst to juz wogole...

Druga tez ladna,ale ustrzegam sie tymczasowo od takiego rodzaju piosenek, bo mnie przygnebiaja..

Besio, Ty to poznajesz tych facetow w takich okolicznosciach, jak w bajkach..

[besio]

Hehehe Nataluśka ale w trakcie znajomości to jest niezły dramat a koniec to już w ogóle jakiś horror

A piosenki do mnie strasznie trafiają. Jakieś tam nagranie siebie mam w domku rodzinnym, ale to się nie nadaje do szerszego prezentowania

A Ty jak tam się trzymasz??

[nataluska175]

W sumie fakt, nie wzielam pod uwage dalszych etapow Mimo wszystko, taka kobieta jak Ty, ktora nie skomle po katach przez taka znajomosc, tylko nabiera doswiadczenia i precyzuje swoje oczekiwania co do kolejnych... "ofiar"

Skromna jestes, na pewno pieknie spiewasz i Celina Dion sie do Ciebie nie umywa!

Ja w miare ok, dziekujepo tym jak M odwolal Wroclaw cos we mnie peklo, mimowolnie. Uswiadomilam sobie,ze On mi szczescia nie da, nie jest na tyle odwazny by porzucic zone, zwiazac sie z tyle lat mlodsza kobieta. To Go przerasta i boi sie tego. Woli byc nieszczesliwy w zwiazku, nie dogadywac sie z zona-jest silny psychicznie w tej kwestii,a ma w zyciu cos, co Go cieszy i cos co kocha- rajdy i dzieci. Na mnie tu nie ma miejsca.

[besio]

Przykro mi, ale lepiej wiedzieć teraz niż marnować kolejne chwile z kimś kto zwyczajnie na Ciebie nie zasługuje. Najgorzej to jest jak facet ma problemy z decyzją to my kobiety już nawet jak nie wiemy co zrobić to przynajmniej to jakoś wygląda. Eh co się dzieje z tymi facetami w dzisiejszym świecie normalnie same troczki od kaleson
Rozbroiłaś mnie tym szukaniem ofiar No tak bo ja akurat pasuje na femme fatale :P

A jakie masz plany co do M. w najbliższym czasie?

[morenica]

Dobry wieczór
Własnie po raz kolejny zżarłam na kolację zupkę chińską... cholercia...jak mnie na noc brzucho nie rozboli to będzie cud
A jutro weekend...się wyspię w końcu

A ja się dzisiaj troszkę zmartwiłam, bo moje Kochanie znalazło sobie dodatkową pracę, a to oznacza, że będziemy się spotykać teraz chyba tylko w weekendy...i z jednej strony ciesze się, bo wiem, że to go podreperuje finansowo i może nie będzie już gadał, ze nie ma kasy, ale z drugiej strony ciężko tak będzie bez Niego, jak teraz codziennie się widujemy...no ale wszystko trzeba jakoś przetrwać muszę być silna

[nataluska175]

Troczi od kaleson
Besio, jestes femme fatale jak malowana!

Moim planem jest brak planow. Teraz sie nie bedziemy widziec 3 tygodnie. Bede starac sie izolowac od Niego, moze poznac kogos nowego.. Wczesniej wszyscy szli w odstawke, bo M byl przeze mnie wyniesiony na piedestał. Stopniowo bede sie uczyc zycia bez jego udzialu.. no i zona miala sie do konca kwietnia wyprowadzic,wiec czekam na ta wiekopomną chwile. Chyba ze sie nie wyprowadzi, co bedzie znaczyc jedno - On ja zatrzyma, co Go w moich oczach dyskwalifikuje.

[behindblueeyes]

Napisane przez nataluska175

No uroczy!..

Tak myślałam

Napisane przez nataluska175

Prawo wizazowe, to ja mam w jednym palcu,a administracyjne, to i w 10 mi sie nie miesci

Zmieści się i to

Napisane przez nataluska175

No wlansie-nie wypada zebyscie siedzieli tam do konca, wiec mysle,ze nie bedzie tragicznie sliczna buzka do gory i nabieramy pewnosc siebie! No juz! Raz,dwa!

Oby oby zaraz będe się mierzyć,hihi Rano jadę z sis kupić coś dla Małej.

Napisane przez nataluska175

Taki chlopak do mnie ostatnio: "W ten dzisiejszy ponury dzień nie masz ochoty wieczorem wyjść na gorącą czekoladę, poprawić sobie humor i nie wyglądać jak CI wszyscy smutni ludzie z Tesco?"

Behind, nalezysz to tej zgrai?

Raczej nie Ale ładny tekst

Napisane przez besio

Behind- Nataluska ma racje. Przecież zawsze możecie się przenieść w bardziej kameralne miejsce

Pewnie Na to liczę,haha

besio - Ty nie masz za dobrze? Twoje sposoby na nowe znajomości są bardzo interesujące, naprawdę

morenica - niech pracuje więcej, może w końcu wyniesie się od eks

nataluska - chyba wybicie Go sobie z głowy bedzie najlepszą opcją..Pewnie,że będzie ciężko..ale mam nadzieję,że z czasem Ci się to uda. Ten facete nie jest Ciebie wart..

[besio]

Wiem wiem ja to przyciągam strasznie dziwnych facetów i wszystko zawsze przez przypadek. I ciągle jak dla mnie to każdy facet jakiego poznaje ma na drugie imię Kłopoty

Morenica- dodatkowa praca może oznaczać w końcu wyprowadzkę od niej, więc może nie będzie tak źle. Będziecie bardziej za sobą tęsknić na pewno i może nie będziecie tracić już czasu na sprzeczki o cokolwiek.

Nataluska- choć to nie jest łatwe to powinnaś go olać i poszukać kogoś innego... Tak czy inaczej mieć kontakt z tak niezdecydowanym facetem to masakra jakaś. Ale mam nadzieję, że sama powoli dojdziesz do tego, że bez niego jest o wiele lepiej

Behind-dobrze robisz. Powal ich tam na kolana

[nataluska175]

Ciesze sie,ze w koncu dorastam do tej decyzji

Behind, a ile ma ta Mala lat?

Morenica, niech pracuje wszedzie gdzie sie da, bo to przybliza
Was do wspolnego szczescia

[behindblueeyes]

Napisane przez besio

Wiem wiem ja to przyciągam strasznie dziwnych facetów i wszystko zawsze przez przypadek. I ciągle jak dla mnie to każdy facet jakiego poznaje ma na drugie imię Kłopoty

Hihi Ach tam Niemniej sposoby ich poznawania się świetne

Napisane przez besio

Behind-dobrze robisz. Powal ich tam na kolana

Spróbuję ale też bez zbędnego strojenia się-w końcu to ur.dziecka Ładnie, elegancko i z klasą

Napisane przez nataluska175

Ciesze sie,ze w koncu dorastam do tej decyzji

I ja się cieszę razem z Tobą

Napisane przez nataluska175

Behind, a ile ma ta Mala lat?

2 latka.
A ona ma maluśkiego braciszka..i chcę jakiś drobiazg też dla niego kupić. Będzie ok?

[nataluska175]

Behind, Sloneczko, oczywiscie ze bedzie dobrze! taka pozytywna osoba jak Ty, taka przyjemna i ciepla, nie moglaby zrobic zlego wrazenia

M napisal o 17.30,ze odezwie sie wieczorem. Jest prawie 11,a biorac pod uwage,ze chodzi spac ok 12 mam prawo byc zirytowana czy przesadzam?

[besio]

Nataluska- pewnie, że masz prawo. W ogóle na prawdę ile ty masz do niego cierpliwości.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Behind- jasne że będzie ok.

[nataluska175]

Tak? Ja tego nie widze,ale wiem,ze tyle czasu z Nim to malo kto by wytrzymal.. z takimi ograniczeniami co do rozwoju zwiazku.
No ale powoli sie miarka przebiera.

[MorireAmore]

dobry wieczór
mag_a Słonce powiedz mi jak u nas sytuacja z fokusem wygląda ? jutro i w niedzielę ? wiesz coś ?
Co słychać nic nie skrobiesz .
nataluska te 3 tygodnie może pomogą Ci zobojętnieć co do Pana M .
ale cieszę się, że już jakoś powolutku sobie radzisz z tą sytuacją
besio Kochana szkoda że jesteś tak daleko bo z chęcią też bym pobiegała , ale mi faceci tak nie wyrastają jak grzybki po deszczu ale fajnie , że masz kompana do joggingu
behind kochana kiedy te urodzinki jutro? bo się pogubiłam .
Skromnie i z klasą ! dokładnie .
bedzie ok!
Aivilo

dzis wpadł gość do pko , robię jemu wypłatę , on coś zagaduje (35 lat , opalony , faaajny) i do mnie z tekstem "sunia niunia widzę nowa tutaj "
yyy myślałam że z fotela spadnę , oczywiscie zaraz tak zagadałam , że głupio mu się zrobiło Odpowiedziałam , że ja to mam pecha , piątek , prawie koniec pracy , a tu trafia mi się erotoman w podeszłym wieku haha spojrzał i zaczął się smiać , ja z koleżanką popłakane ze śmiechu , masakra :P na koniec mówi " no dobra idę , bo pani jeszcze czerwona się zrobi" a ja na to " Czerwony to już Pan jest " :P Czasem są takie jaja w tej pracy , że nikt by mi nie uwierzył .
Dziewczyny dziś wydałam chyba z 200 pelenów na formy , jakieś pierdoły do ciast , mam jakąś fobię z tym pieczeniem teraz chcę nauczyć się robić tartę np. z truskawkami ;D maaaguś uratuj mnie jakimś przepisem sprawdzonym

[behindblueeyes]

nataluska - zdecydowanie za dużo cierpliwości mu okazujesz Strzel focha i już Bo on już przegina..

Morire - tak, jutro
Ty to jesteś udana widzę a i starsi panowie rządzą,hihi

Aivilo - nie podarujemy Ci tych fotek z wypadu

Mój wyjazd stoi pod znakiem zapytania,bo nie wiem czy ta chmurka z wulkanu odsunie się znad PL

besio - a empikowy Pan w ogóle odzywa się sam z siebie? Czy jak stwierdził,że uszanuje Twoją decyzję to siedzi cicho?

[besio]

M. odzywa się, normalnie rozmawiamy...chyba raczej w miarę normalnie jak na to co było. Nie jest łatwo, ale nikt nie mówił, że będzie, ale dajemy radę.

Morire- Kochana zawsze możemy się na jogging spotykać po środku drogi z naszych dwóch miast. A tak już serio to uwielbiam te Twoje tekst Co do przepisu to ja Ci mogę podsunąć ten nigdy się na nim nie zawiodłam http://www.kwestiasmaku.com/desery/t...i/przepis.html .

Nataluska- tym M. to się należy kop w cztery litery tak żeby oprzytomnieli

[nataluska175]

No wlansie! Tunezja! Oby sie polepszyla ta sytuacja...

A strzele.. teraz to juz przegiecie. Ile we mnie zlosci!

Morire, Ty to cieta jestes ale lubie takie sytuacje- spontaniczne i na poprawe humoru spodobalas sie Kocico! Morire, podziwiam Cie z tym pieczeniem - ja nie mam takiego zapalu.

Tak ich skopac zeby pokazali,ze maja jaja! A nie lejby jedne!

[behindblueeyes]

Echhh..no na niektórych to brak słów. Tylko wziąć i Od razu z grubej rury,a co

Dla mnie gotowanie/pieczenie etc. to kara za grzechy

Uciekam spac,bo rano na zakupy. Dobranoc Kobitki

[besio]

To ja moge za was gotować bo uwielbiam Też uciekam spać. I pewnie znowu mnie nie będzie taki czas, bo od jutra zaczyna się ostra harówka Dobrej nocki

[MorireAmore]

Besio Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem jogging z 0,7 %
To dobrze , że kulturalnie to się stało z M . kurcze bycie singlem ma tyle plusów, z ponad rok skakałam z kwiatka na kwiatek bawiłam się i korzystałam z wolnosci , teraz chyba już bym sama zdechła.

hehe no powiem Wam , że mnie tylko delikatnie zaczepić
ale mam na myśli takie żarty , sama nigdy nie wyskakuję z czymś obraźliwym.
aah i news dnia dostałam okres . I tak , pół na pół się ucieszyłam .
o i następna historia z pracy , wpada jakiś Pan i daje mi kartę kredytowa a na niej bociany to ja do niego , że ma fajną kartę i z chęcią się wymienię hehe

eh jutro ten fryzjer idę i sama nie wiem co chcę dokładnie .
chciałam polatać , sukienki szukać na weselicho a tu chyba nic z tego .
foremka jak tam masz już kieckę ? jak z Twoim lubym ?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

dobranoc kochane