Walka z sadełkiem i dużym brzuszkiem

[klaudiaa]

i zadnej nadwagi nie masz..

[miszka19]

witam dzewczyny, własnie zdecydowałam sie na tatuaż na brzuchu,a żeby go miec to wypadałoby coś zrobić z tłuszczykie, który na nim zalega,wiec zaraz zabieram sie do robotymam nadzieje,ze moge liczyć na małe wsparcie z waszej strony??pozdrawiam

[Pusiak89]

Napisane przez klaudiaa

chyba az za bardzo.. a co do tamtego posta, to chyba tylko ja jestem tu zdesperowana Pusiaczku gdzie ty sie podziewasz?

Jestem jestem... ja mało co zaglądam bo ćwicze na zmiane z nauką i słabo z czasem... jak Ty sie trzymasz ?? Mam nadzieje ze walczysz jak Ci mówiłam bo jak nie to po pupie Ci dam i tyle . Bierzcie sie dziewczyny za siebie i twrajcie w tym . Pozdrawiam

[klaudiaa]

Napisane przez Pusiak89

Jestem jestem... ja mało co zaglądam bo ćwicze na zmiane z nauką i słabo z czasem... jak Ty sie trzymasz ?? Mam nadzieje ze walczysz jak Ci mówiłam bo jak nie to po pupie Ci dam i tyle . Bierzcie sie dziewczyny za siebie i twrajcie w tym . Pozdrawiam

bij u mnie tragedia.. nic sie nie rusza.. niby mam troszke szczuplejszy brzuszek ale wymiary te same nic z tego nie rozumiem.. jeszcze dzisiaj final ligii mistrzow i ide na impreze do kumpla a tam tyle jedzenia i te "puste kalorie" mozecie dac mi po tyłku

Pusiaczku

[Klaudynka...a]

Napisane przez gotika1

Oki Dzięki za wszelkie info
No z tym piciem po jedzeniu czytałam już wielokrotnie, ma wpływ na trawienie, jesli pijemy w czasie lub odrazu po posiłku rozcieńcza nasze sooki zołądkowe wpływające na trawienie.
Ja schudłam bardzo dużo, 12 kilo w 4 miesiące. Więc teraz to jedynie starania o zachowanie sylwetki. I powiem ci, że trudniej jest utrzymać figurę niż schudnąć. Schudnąc to nie był problem, terazz wydaje mi się że bardziej uważam na to, co jem niż przedtem.
A po za tym można sobie pozwolić na cos słodkiego od czasu do czasu = i wlasnie to jest trudne aby to "od czasu do czasu" nie zamieniło się na codziennie. a łakomczuchem na dobroci jest każdy..
Wiadomo, teraz sezon grilowania się u nas rozpoczyna, każdy zajada się kiełbaską a ja tylko musze obejśc się slinką...
Jeśli będziesz miała jakies pytania = wal śmiało, postaram się pomóc.
POzdrawiam

mam pytanko, ile ważysz???

[gotika1]

Napisane przez Klaudynka...a

mam pytanko, ile ważysz???

46 kilo - wzrost 164cm.

[gotika1]

Napisane przez nikola

.. w sumie to był szczery

ehh... chyba aż za bardzo..

nie powinien tak mówić. Tymbardziej że nie masz nadwagi.
Ja ważyłam 58 i mój chłopuś bardzo mnie taką lubił, bo teraz ciągle mi powtarza, że nie potrzebna bła mi ta dieta bo wyglądałam pięknie.

[nikola]

to wspaniale ze akceptował cie w każdym rozmiarze bardzo mi sie podoba taka postawa facetów...co prawda moj jest prawdziwym fanem sportu i wszystkiego co sie z tym wiąze, to mowiąc mi to nie było przyjemnie, uwieżcie...chociaż dostałam wieeeeeeeeeelkiego kopniaka motywacyjnego . Mysle, ze powiedział mi tak bo wie, że sie lepiej poczuje troszke lżejsza Nie załamuje sie, tylko wziełam sie za siebie.

aha jestem pod wrażeniem tak znacznej utraty kilogramow, stałaś sie moją kolejną motywacją, bo jak ktoś chce to może!

[gotika1]

Napisane przez nikola

to wspaniale ze akceptował cie w każdym rozmiarze bardzo mi sie podoba taka postawa facetów...co prawda moj jest prawdziwym fanem sportu i wszystkiego co sie z tym wiąze, to mowiąc mi to nie było przyjemnie, uwieżcie...chociaż dostałam wieeeeeeeeeelkiego kopniaka motywacyjnego . Mysle, ze powiedział mi tak bo wie, że sie lepiej poczuje troszke lżejsza Nie załamuje sie, tylko wziełam sie za siebie.

aha jestem pod wrażeniem tak znacznej utraty kilogramow, stałaś sie moją kolejną motywacją, bo jak ktoś chce to może!

KOchana Ty odchudzac się nie musisz bo nie masz nadwagi, jedynie jesli chcesz pozbyć się kilku cm tu i tam ćwicz! Aeroby, może jakaś skakanka, jazda na rowerze - liczy się ruch pod każdym względem. Ogólnie w domciu również chódź jak najwięcej, wymyślaj sobie zajęcia domowe zobaczysz jak szybko brzusio spadnie. Nie musisz się katowac dietą bo to moim zdaniem jest nie potrzebne.
I dziękuję za pochwałę. Można wszystko, tylko na to trzeba wielkiej organizacji i poświęcenia.
Pozdrawiam

[miszka19]

12 kg??podziwiam!!i szczerze grtatuluje!!ja chyba tyle zaparcia nie mam,wszystko bardzo szybko mi sie nudzi,a na diecie tez jakos nie bardzo mogę wytrzymac,juz sama nie wiem co mam z sobą zrobic??!!

[myszeczka00]

gdzie ten nasz Pusiaczek

co sie dzieje ze nie moge sie ruszyc
akurat trafily mi sie "trudne" dni i jestem jak rozlazły papuć...
ale jedzeniowo nie jest zle!!!
cholera motywacja ucieka !!

[gotika1]

Napisane przez miszka19

12 kg??podziwiam!!i szczerze grtatuluje!!ja chyba tyle zaparcia nie mam,wszystko bardzo szybko mi sie nudzi,a na diecie tez jakos nie bardzo mogę wytrzymac,juz sama nie wiem co mam z sobą zrobic??!!

I mi też się konczy już motywacja, jak już schudłam to pozwalam sobie na pewne słodycze, ale staram się jak najmniej bo można szybko się zapomnieć i stracić kontrolę i znów przytyć, a to jest najgorsze co by mogło być.
Dlatego jeszcze bardziej trzeba się pilnowac żeby utrzymać wagę niż na diecie, bo szybko można stracić samokontrolę.. ehh
a ja mam słabośc teraz to słodkiego.. niewiem skąd to się wzięło..nigdy nie przepadałam, nagle jakaś odmiana. Dziwne to wszysztko.
Organizm jest do końca nie odgadniony..

[arbuz]

Mam nadzieje, ze nikt jeszcze tu tego nie pisał: w czerwcowym Shape będzie cały dodatek poswiecony brzuszkowi. Może Wam sie przyda ta wiadomość .

[NoLQa]

Jak ja kocham arbuzy
Opsss sorki za off topic!

[arbuz]

Napisane przez NoLQa

Jak ja kocham arbuzy
Opsss sorki za off topic!

Oooooooo! To especially for you:" Płaski i jędrny brzuch w 31 dni. Twój kompletny przewodnik:
-wyszczuplanie i rzeźbienie
-pielęgnacja ujędrniająca
-domowy masaż
-menu + proste triki dietetyczne na każdy dzień"
a nawet:
"Extra! Jak się ubrać, aby Twój brzuch wyglądał idealnie".
Biegnij do kiosku 26-go maja.

[NoLQa]

Jak mam leciec do kiosku jak ja w polsce nie mieszkam ((?

[arbuz]

Napisane przez NoLQa

Jak mam leciec do kiosku jak ja w polsce nie mieszkam ((?

A gdzie? To trzeba odwiedzić stary kraj

[NoLQa]

Arbuz
Odwiedze ale dopiero 12-13 lipca juz (mam nadzieje ) z nowa waga!
A mieszkam w Italii- w Mediolanie...
j chce ta gazetke!!

[arbuz]

Napisane przez NoLQa

Arbuz
Odwiedze ale dopiero 12-13 lipca juz (mam nadzieje ) z nowa waga!
A mieszkam w Italii- w Mediolanie...
j chce ta gazetke!!

oj, Italia....Jak ja lubię włoskie papu! A do gazetki pewnie trzeba bedzie zaangazować rodzinę w Polsce

[NoLQa]

Chyba bede musiala siostre przgonic
Musze ja miec

[Pusiak89]

Ja jestem tu . Dziewczyny co u was?? Ja mam sporo nauki i oczywiście ćwiczonka, ruch, ćwiczonka wiec sporo czasu nie mam . Co sie dzieje Myszeczko ?? Nolka... może Pallitqa Ci kupi gazetkę ?? Pozdrawiam

[NoLQa]

Pallitkaaaa gdzie on wogole jest ?

[Pusiak89]

Napisane przez NoLQa

Pallitkaaaa gdzie on wogole jest ?

Z tego co ja wiem to ma wymiane ze szkoly z Francją . Pozdrawiam

[PaLLitQa]

jestem, jestem...
tylko ostatnio mam mało czasu

[myszeczka00]

Napisane przez Pusiak89

Ja jestem tu . Dziewczyny co u was?? Ja mam sporo nauki i oczywiście ćwiczonka, ruch, ćwiczonka wiec sporo czasu nie mam . Co sie dzieje Myszeczko ?? Nolka... może Pallitqa Ci kupi gazetkę ?? Pozdrawiam

Aaa Pusiaczku siły mi odchodzą te lato mnie przytłacza zamiast motywować...
nie pamietam kiedy ja cwiczylam
a jem jak opętana!!! matko jestem jakas nie teges z tym odchudzaniem.
x100....codziennie
ps. sorrki ze mędze ale mam trudne dni ostatnio

[NoLQa]

PallitQa

[Pusiak89]

Napisane przez myszeczka00

Aaa Pusiaczku siły mi odchodzą te lato mnie przytłacza zamiast motywować...
nie pamietam kiedy ja cwiczylam
a jem jak opętana!!! matko jestem jakas nie teges z tym odchudzaniem.
x100....codziennie
ps. sorrki ze mędze ale mam trudne dni ostatnio

Ekchem... .

BRAĆ MI SIE ZA SIEBIE!! ALE JUŻ

Dietka, ruszać sie i ćwiczyć . Kochana... bierz sie za siebie... chyba nie chcesz tego wszystkiego zaprzepaścić... a przecież lato idzie a jeszcze ponad miesiąc jest a przez tyle czasu można spoooro jeszcze schudnąć . A wiec nie czekaj tylko twardo zabierz sie za siebie . Pozdrawiam

[NoLQa]

Ja dzisiaj ruszylam

[Pusiak89]

Napisane przez NoLQa

Ja dzisiaj ruszylam

Super . Tylko twardo walcz, nie leń sie i wytrwaj do końca . Trzymam kciuki . Pozdrawiam

[NoLQa]

dzisiaj poczatek a ja juz sobie pozwalam:P
Sniadanie: 100 kcal
Obiad: 300 kcal
Kolacja mnie czeka :P
Ale to o 17:30
Pozniej zmykam do ksiazek, a poznym wieczorkiem moze cos pocwicze