O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[Forget_me]

Napisane przez gregia

ja to mam lęk wysokości wiec u mnie wiekszosc karuzel by pewnie odpadłamoze mój cos wymysli na weekend majowy bo co roku ja rzucam pomysłami

Też mam lęk wysokości Ale i tak kocham Heide Park Pakuję sie na wszystkie możliwe karuzele, zamykam oczy i sruuuu

Napisane przez fistaszek24

My narazie jesteśmy spłukani ale mimo to na weekend chcemy się gdzieś wybrać sami zupełnie bez nikogo samiusieńcy posiedzieć w knajpce na powietrzu zjeśc lody wypić piwko wygrzać dupke więc pewnie jakieś jezioro .

My jak zaczęliśmy planowac ślub to akurat przypadał jakiś długi weekend w listopadzie. Ja bardzo chciałam wyjechać w góry, a Piotrek kręcił nosem, ze trzeba odkładać kasę. Wkurzyłam się troszkę, bo tym sposobem to wiecznie będziemy odkładać kasę. Teraz na slub, po śłubiena dom, potem dziecko i już nigdzie nie wyjedziemy. W końcu przyznał mi rację i wyjechaliśmy Było bosko, całe dnie łaziliśy po górach a wieczorkiem chadzalismy posiedzieć sobie przy piwku, czy grzanym winku w jakimś pubiku
Od tamtej pory wyjeżdżamy, jak tylko nadarzy się okazja Rok temu pojechalismy na jeden dzień nad morze, tak tylko, żeby zjeść sobie rybkę z frytkami i przespacerować się brzegiem morza Lubię takie wypady

[gregia]

Napisane przez Forget_me

Też mam lęk wysokości Ale i tak kocham Heide Park Pakuję sie na wszystkie możliwe karuzele, zamykam oczy i sruuuu



My jak zaczęliśmy planowac ślub to akurat przypadał jakiś długi weekend w listopadzie. Ja bardzo chciałam wyjechać w góry, a Piotrek kręcił nosem, ze trzeba odkładać kasę. Wkurzyłam się troszkę, bo tym sposobem to wiecznie będziemy odkładać kasę. Teraz na slub, po śłubiena dom, potem dziecko i już nigdzie nie wyjedziemy. W końcu przyznał mi rację i wyjechaliśmy Było bosko, całe dnie łaziliśy po górach a wieczorkiem chadzalismy posiedzieć sobie przy piwku, czy grzanym winku w jakimś pubiku
Od tamtej pory wyjeżdżamy, jak tylko nadarzy się okazja Rok temu pojechalismy na jeden dzień nad morze, tak tylko, żeby zjeść sobie rybkę z frytkami i przespacerować się brzegiem morza Lubię takie wypady

kurcze a mi sie góry tak marzą, ale nie opłaca nam sie jechac przez całą Polskę tylko na 3 dni

[Forget_me]

Napisane przez gregia

kurcze a mi sie góry tak marzą, ale nie opłaca nam sie jechac przez całą Polskę tylko na 3 dni

My mamy na tyle fajne położenie, że nad morze mamy 2 godzinki drogi i w góry to samo Dlatego jak tylko nas nachodzi taka ochota to sobie jedziemy nawet gdyby to miał być jeden dzionek

[alamig]

Dzień dobry
Ja wczoraj do Adama mówiłam, że nie czuję wogóle, że 12 czerwca wyjeżdzamy do Włoch. Wszystko kręci się wokół ślubu i o podróży poślubnej zapominamy

[Forget_me]

Napisane przez alamig

Dzień dobry
Ja wczoraj do Adama mówiłam, że nie czuję wogóle, że 12 czerwca wyjeżdzamy do Włoch. Wszystko kręci się wokół ślubu i o podróży poślubnej zapominamy

Hej Alka
Dokładnie, tak się wszystkie zajęłyśmy przygotowaniami ślubnymi, że nie ma czasu na przyjemności. Naprawdę czasami mnie te przygotowania wykańczają. Wszystkiego trzeba pilnować, o wszystkim pamiętać
Wy przynajmniej macie już porezerwowane terminy podróży poślubnych U nas ta sprawa stoi jak na razie w miejscu, wiemy, ze chcemy wylatywać tak pod koniec lipca Piotrek ma poszukać jakieś fajnemiejsce, gdzie jet przegorąco i gdzie morze jest tak ciepłe, jak woda we wannie

[fistaszek24]

Ja wgórach jestem praktycznie codziennie moi teściowie mieszkają w górach i jak dobrze pójdzie to za kilka lat i my marzy nam się dom z bali .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Ja wgórach jestem praktycznie codziennie moi teściowie mieszkają w górach i jak dobrze pójdzie to za kilka lat i my marzy nam się dom z bali .

Fajnie masz Też bym chciała mieć kogoś w górach A tak, Piotrek ma ciotkę nad morzem więc nie jest też źle
W gorach chcecie mieszkać? My raczej się przeprowadzać nie bedziemy, nad morze i w góry tylko rekreacyjnie
Opowiem Wam historię autentyczną, jaka zdarzyła się w moim mieście Facetowi marzył się dom właśnie z bali, dlatego też sobie taki postawił Pewnego dnia wyjechał na wakacje i kiedy wrócił się zaskoczył. Dzrwi tak jak zostawił, zamknięte były, ale chata cała opędzlowana. Okazało się, że złodzieje wycięli sobie za pomocą piły dziurę w domu i przez nią weszli niezauważeni
W moich stronach dom z bali to kiepski pomysł

[gregia]

Napisane przez alamig

Dzień dobry
Ja wczoraj do Adama mówiłam, że nie czuję wogóle, że 12 czerwca wyjeżdzamy do Włoch. Wszystko kręci się wokół ślubu i o podróży poślubnej zapominamy

czesc Ala a Ty jak spedzasz weekend majowy?

[wakiki]

cześć dziewczynki
Ale piękne słoneczko u nas, aż chce się żyć
Tylko nie pracować ja również mam lenia nawet wolałabym posiedzieć w domku, pomalować, coś posprzątać niż tu siedzieć..

My na weekend majowy tradycyjnie- w skały, Jura albo Sokoliki
I tak pewnie prawie co weekend

Nie mamy fotografa
Wczoraj nam przesłał umowę do podpisania- do wglądu, a tam adnotacja że będzie tylko do 21 normalnie mnie zirytował a było wcześniej mówione że po oczepinach pojedzie jeszcze do tego podniósł cenę- nie wiele bo nie wiele ale jednak takiego to
i jeszcze teraz musimy na szybko kogoś szukać

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Fajnie masz Też bym chciała mieć kogoś w górach A tak, Piotrek ma ciotkę nad morzem więc nie jest też źle
W gorach chcecie mieszkać? My raczej się przeprowadzać nie bedziemy, nad morze i w góry tylko rekreacyjnie
Opowiem Wam historię autentyczną, jaka zdarzyła się w moim mieście Facetowi marzył się dom właśnie z bali, dlatego też sobie taki postawił Pewnego dnia wyjechał na wakacje i kiedy wrócił się zaskoczył. Dzrwi tak jak zostawił, zamknięte były, ale chata cała opędzlowana. Okazało się, że złodzieje wycięli sobie za pomocą piły dziurę w domu i przez nią weszli niezauważeni
W moich stronach dom z bali to kiepski pomysł

My raczej szczęściarze bo mamy rodzine w górach i nad samym morzem .

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez wakiki

cześć dziewczynki
Ale piękne słoneczko u nas, aż chce się żyć
Tylko nie pracować ja również mam lenia nawet wolałabym posiedzieć w domku, pomalować, coś posprzątać niż tu siedzieć..

My na weekend majowy tradycyjnie- w skały, Jura albo Sokoliki
I tak pewnie prawie co weekend

Nie mamy fotografa
Wczoraj nam przesłał umowę do podpisania- do wglądu, a tam adnotacja że będzie tylko do 21 normalnie mnie zirytował a było wcześniej mówione że po oczepinach pojedzie jeszcze do tego podniósł cenę- nie wiele bo nie wiele ale jednak takiego to
i jeszcze teraz musimy na szybko kogoś szukać

Ja bym ubiła go . Umowa ustna obowiązuje jak p[isemna. Napisałaś mu coś????

[alamig]

Napisane przez gregia

czesc Ala a Ty jak spedzasz weekend majowy?

Hej Jedziemy do Kielc załatwiać sprawy ślubne i dodatkowo będziemy cały weekend grilować ze znajomymi Oby tylko pogoda piękna była

Napisane przez wakiki

Nie mamy fotografa
Wczoraj nam przesłał umowę do podpisania- do wglądu, a tam adnotacja że będzie tylko do 21 normalnie mnie zirytował a było wcześniej mówione że po oczepinach pojedzie jeszcze do tego podniósł cenę- nie wiele bo nie wiele ale jednak takiego to
i jeszcze teraz musimy na szybko kogoś szukać

No to ładnie Was załatwił Do godziny 21? Czy on jest normalny????

[Forget_me]

Napisane przez wakiki

cześć dziewczynki
Ale piękne słoneczko u nas, aż chce się żyć
Tylko nie pracować ja również mam lenia nawet wolałabym posiedzieć w domku, pomalować, coś posprzątać niż tu siedzieć..

My na weekend majowy tradycyjnie- w skały, Jura albo Sokoliki
I tak pewnie prawie co weekend

Nie mamy fotografa
Wczoraj nam przesłał umowę do podpisania- do wglądu, a tam adnotacja że będzie tylko do 21 normalnie mnie zirytował a było wcześniej mówione że po oczepinach pojedzie jeszcze do tego podniósł cenę- nie wiele bo nie wiele ale jednak takiego to
i jeszcze teraz musimy na szybko kogoś szukać

Hej Monia
U mnie też pogoda tak piękna, że aż sie chce żyć Zamiast siedzieć w pracy wolałabym iść gdzieś na jakiś spacerek, ale coż, na slub trzeba zarabiać

Ale wiadomość z tym fotografem!!! Kiedy rezerwowaliście u niego termin? Kurcze, że też od razu nie spisaliście umowy!!! Do 21:00 to beznadziejnie, bo przecież każdy by chciał mieć jeszcze fotki z oczepin. Z faceta niezła świnia jeśli umawiał się na niższą kasę i fotografowanie do oczepin

[fistaszek24]

A mieszkać chcemy w górach ponieważ tam jest działka a pozatym takie widoki że ech teraz fajnie bo noclegi dla gości mamy pod samą górą Żar a goście są znad morza także mysle, że to dodatkowa atrakcja .

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Ja bym ubiła go . Umowa ustna obowiązuje jak p[isemna. Napisałaś mu coś????

Napisane przez alamig

No to ładnie Was załatwił Do godziny 21? Czy on jest normalny????

Oczywiście że mu coś napisałam..
Najpierw że było ustalone że będzie do oczepin.
Odpisał mi że jeżeli oczepiny będą o 21 to na nich będzie
To ja mu na to że kto normalny robi oczepiny o 21 To nie są przecież chrzciny tylko wesele które rządzi się swoimi prawami.
Napisałam mu że jeżeli takie ma podejście do potencjalnych klientów to niech lepiej zajmie się inną pracą niż usługi fotograficzne bo klienci się do niego zniechęcą (jest początkującym fotografem ale ładne foto robi)

Aniu termin rezerwowałam późno- dwa tygodnie temu zaledwie. Wcześniej foto miała nam robić znajoma teściowej, ale poważnie zachorowała- nie chcieliśmy jej już fatygować w takiej sytuacji.

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

Oczywiście że mu coś napisałam..
Najpierw że było ustalone że będzie do oczepin.
Odpisał mi że jeżeli oczepiny będą o 21 to na nich będzie
To ja mu na to że kto normalny robi oczepiny o 21 To nie są przecież chrzciny tylko wesele które rządzi się swoimi prawami.
Napisałam mu że jeżeli takie ma podejście do potencjalnych klientów to niech lepiej zajmie się inną pracą niż usługi fotograficzne bo klienci się do niego zniechęcą (jest początkującym fotografem ale ładne foto robi)

Aniu termin rezerwowałam późno- dwa tygodnie temu zaledwie. Wcześniej foto miała nam robić znajoma teściowej, ale poważnie zachorowała- nie chcieliśmy jej już fatygować w takiej sytuacji.

A kamerzyste macie????

[gregia]

Napisane przez wakiki

cześć dziewczynki
Ale piękne słoneczko u nas, aż chce się żyć
Tylko nie pracować ja również mam lenia nawet wolałabym posiedzieć w domku, pomalować, coś posprzątać niż tu siedzieć..

My na weekend majowy tradycyjnie- w skały, Jura albo Sokoliki
I tak pewnie prawie co weekend

Nie mamy fotografa
Wczoraj nam przesłał umowę do podpisania- do wglądu, a tam adnotacja że będzie tylko do 21 normalnie mnie zirytował a było wcześniej mówione że po oczepinach pojedzie jeszcze do tego podniósł cenę- nie wiele bo nie wiele ale jednak takiego to
i jeszcze teraz musimy na szybko kogoś szukać

kurcze Monia co za cham Wam sie trafił!!! moze mysli ze trafił na naiwną parkę, która miejąc nóż na gardle zgodzi sie zapłacic każdą cenę za to żeby został dłuzej
dobrze chociaż tyle że 2 m-ce przed ślubem tak sie zachował, a nie 2 dni przed bo macie jeszcze czas kogos znalesc

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

A mieszkać chcemy w górach ponieważ tam jest działka a pozatym takie widoki że ech teraz fajnie bo noclegi dla gości mamy pod samą górą Żar a goście są znad morza także mysle, że to dodatkowa atrakcja .

My mamy dwie działki i problem, gdzie stawiać dom
Moja jest większa, w lepszym położeniu, a najbardziej przemawia za nią to, że jest z dala od teściowej Bo ta Piotrka działka położona jest przed pracą teściowej, więc masakra by była, bo byśmy ja mieli codzienniena głowie
Dla gości atrakcja będzie dodatkowa W ogóle wydaje mi się, że kilka osób skorzysta z tego, ze bedzie u Was na ślubie i przy okazji zostanie w górach troszkę dłużej
My w przysżłym roku w sierpniu mamy jechać na ślub do Piotrka brata właśnie gdzieś pod Kraków i już stwierdziliśmy, że być tam i nie wjechać do Zakopanego, to jak być w Rzymie i nie widzieć papieża

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez wakiki

Oczywiście że mu coś napisałam..
Najpierw że było ustalone że będzie do oczepin.
Odpisał mi że jeżeli oczepiny będą o 21 to na nich będzie
To ja mu na to że kto normalny robi oczepiny o 21 To nie są przecież chrzciny tylko wesele które rządzi się swoimi prawami.
Napisałam mu że jeżeli takie ma podejście do potencjalnych klientów to niech lepiej zajmie się inną pracą niż usługi fotograficzne bo klienci się do niego zniechęcą (jest początkującym fotografem ale ładne foto robi)

Aniu termin rezerwowałam późno- dwa tygodnie temu zaledwie. Wcześniej foto miała nam robić znajoma teściowej, ale poważnie zachorowała- nie chcieliśmy jej już fatygować w takiej sytuacji.

Myślałam, że znacznie wcześniej rezerowałaś termin u tego fotografa. Tak czy siak postąpił strasznie chamsko!! Masz rację, kto normalny robi oczepiny o 21:00?? Przecież jest przyjęte, że oczepiny są o 24:00. Pewnie chciał od Was więcej kasy za to, że zostanie troszkę dłużej
Jednak myślę tak jak Justyna, lepiej teraz, dwa miesiące przed ślubem niż na dwa dni przed. Jak znajdziesz kogoś fajnego to od razu zaklepuj termin i spisuj umowę bo widzisz, dwa tygodnie minęło, a facet już zapomina na co się umawiał

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

A kamerzyste macie????

Nie mamy- nie chcieliśmy mieć:P

Napisane przez Forget_me

Myślałam, że znacznie wcześniej rezerowałaś termin u tego fotografa. Tak czy siak postąpił strasznie chamsko!! Masz rację, kto normalny robi oczepiny o 21:00?? Przecież jest przyjęte, że oczepiny są o 24:00. Pewnie chciał od Was więcej kasy za to, że zostanie troszkę dłużej
Jednak myślę tak jak Justyna, lepiej teraz, dwa miesiące przed ślubem niż na dwa dni przed. Jak znajdziesz kogoś fajnego to od razu zaklepuj termin i spisuj umowę bo widzisz, dwa tygodnie minęło, a facet już zapomina na co się umawiał

Nie rezerwowałam wcześniej bo dopiero po świętach wielkanocnych dowiedziałam że o chorobie

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

My mamy dwie działki i problem, gdzie stawiać dom
Moja jest większa, w lepszym położeniu, a najbardziej przemawia za nią to, że jest z dala od teściowej Bo ta Piotrka działka położona jest przed pracą teściowej, więc masakra by była, bo byśmy ja mieli codzienniena głowie
Dla gości atrakcja będzie dodatkowa W ogóle wydaje mi się, że kilka osób skorzysta z tego, ze bedzie u Was na ślubie i przy okazji zostanie w górach troszkę dłużej
My w przysżłym roku w sierpniu mamy jechać na ślub do Piotrka brata właśnie gdzieś pod Kraków i już stwierdziliśmy, że być tam i nie wjechać do Zakopanego, to jak być w Rzymie i nie widzieć papieża

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------



Myślałam, że znacznie wcześniej rezerowałaś termin u tego fotografa. Tak czy siak postąpił strasznie chamsko!! Masz rację, kto normalny robi oczepiny o 21:00?? Przecież jest przyjęte, że oczepiny są o 24:00. Pewnie chciał od Was więcej kasy za to, że zostanie troszkę dłużej
Jednak myślę tak jak Justyna, lepiej teraz, dwa miesiące przed ślubem niż na dwa dni przed. Jak znajdziesz kogoś fajnego to od razu zaklepuj termin i spisuj umowę bo widzisz, dwa tygodnie minęło, a facet już zapomina na co się umawiał

U Nas jedna opcja to postawić dom na ogrodzie obok teściów-odpada, druga działka za teściami ale jedynie na sprzedaż bo Nam się nie bardzo widzi tam budować, trzecia w górach pod lasem lub sprzedać którąś i zupełnie gdzieindziej się budować i właśnie wczoraj ten temat był i ja powiedziałam wprost, że mnie nie obchodzi czy wogóle coś dostaniemy bo nie po to wychodze za mąż i, ze jest to ich rodzinna sprawa ja się nie wtrącam i tego samego oczekuję od TŻ jśli chodzi o moją rodzinę sami sobie to musimy pozałatwiać i zastanowić się co zrobić z tym co jest na podział .

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez wakiki

Nie mamy- nie chcieliśmy mieć:P



Nie rezerwowałam wcześniej bo dopiero po świętach wielkanocnych dowiedziałam że o chorobie

To tak jak my później pół rodziny musi siedzieć i to oglądać .

[Forget_me]

Napisane przez wakiki

Nie mamy- nie chcieliśmy mieć:P



Nie rezerwowałam wcześniej bo dopiero po świętach wielkanocnych dowiedziałam że o chorobie

Kurde, co za pech. A ta choroba jest na tyle poważna, że ta znajoma teściowej nie może zrobić tych fotek? Kurcze, normalnie sama już nie wiem, teraz pewnie dużo dobrzych fotografów bedzie miało porezerwowane terminy, a jak nie to pewnie będą mieli kapkę wyższą cenę

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

U Nas jedna opcja to postawić dom na ogrodzie obok teściów-odpada, druga działka za teściami ale jedynie na sprzedaż bo Nam się nie bardzo widzi tam budować, trzecia w górach pod lasem lub sprzedać którąś i zupełnie gdzieindziej się budować i właśnie wczoraj ten temat był i ja powiedziałam wprost, że mnie nie obchodzi czy wogóle coś dostaniemy bo nie po to wychodze za mąż i, ze jest to ich rodzinna sprawa ja się nie wtrącam i tego samego oczekuję od TŻ jśli chodzi o moją rodzinę sami sobie to musimy pozałatwiać i zastanowić się co zrobić z tym co jest na podział .

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------


To tak jak my później pół rodziny musi siedzieć i to oglądać .

Sytuację z działkami macie bardzo dogodną
U nas niestety nie jest tak kolorowo. Niby Waldek ma "obiecaną" od komuni () działkę od chrzestnego, ale na razie ani widu ani słychu
Jak na razie remontujemy sobie górę, w przyszłym roku podniesiemy dach.
Później to chcielibyśmy zacząć się budować gdzieś między Bielskiem a Żywcem albo pod Krakowem albo okolice Zakopanego.. ale to jeszcze zpbaczymy



Żeby pół godziny.. kuzyn Waldka ma film we ślubu który trwa 3 godziny

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

Nie mamy- nie chcieliśmy mieć:P



Nie rezerwowałam wcześniej bo dopiero po świętach wielkanocnych dowiedziałam że o chorobie

Powiedz mi te Zebrzydowice to jakie województwo????

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

U Nas jedna opcja to postawić dom na ogrodzie obok teściów-odpada, druga działka za teściami ale jedynie na sprzedaż bo Nam się nie bardzo widzi tam budować, trzecia w górach pod lasem lub sprzedać którąś i zupełnie gdzieindziej się budować i właśnie wczoraj ten temat był i ja powiedziałam wprost, że mnie nie obchodzi czy wogóle coś dostaniemy bo nie po to wychodze za mąż i, ze jest to ich rodzinna sprawa ja się nie wtrącam i tego samego oczekuję od TŻ jśli chodzi o moją rodzinę sami sobie to musimy pozałatwiać i zastanowić się co zrobić z tym co jest na podział .

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------


To tak jak my później pół rodziny musi siedzieć i to oglądać .

Ja też się nie wtrącam jeśli chodzi o jakieś sprawy, które Piotrek dostaje od rodziców, choć nie powiem, jak się zaręczyliśmy i od razu jego rodzice kupili mu działkę to troszkę się wkurzyłam, bo po co nam druga działka skoro jedną mamy i to całkiem fajną? Ale teściowa zadecydowała, że działkę Piotrek dostanie, więc niech jej będzie. Po zakupie działki od razu chciała stawiać nam dom, ale uparliśmy się, że postawimy go po ślubie, bo ma być nasz. Z tego co Piotrek mówi, to teściowie chcą nam niby postawić mury, ale ja tego nie chcę. Nie mam zamiaru potem wysłuchiwać, ze mi moja boska teściowa cosik dołożyła do domu i teraz ma prawo się szarogęsić.
Piotrka sąsiadce ojciec postawił dom i wybudował sobie tam pokoik dla siebie, bo na weekend będzie sobie tam przyjeżdżał Masakra jakaś!!! Nigdy bym sie nie czuła jak u siebie, bo nigdy bym nie wiedziała, kiedy teściowie mi wparują z wizytą

[wakiki]

Napisane przez Forget_me

Kurde, co za pech. A ta choroba jest na tyle poważna, że ta znajoma teściowej nie może zrobić tych fotek? Kurcze, normalnie sama już nie wiem, teraz pewnie dużo dobrzych fotografów bedzie miało porezerwowane terminy, a jak nie to pewnie będą mieli kapkę wyższą cenę

Niestety jest bardzo poważna. Na razie jest w szpitalu, jakoś podobno pod koniec maja może będzie już w domu.

[gregia]

Ania pochwal sie jaki domek chcecie budowac, jakis projekt juz macie upatrzony?
ja to o domie nawet nie marze, bo nas po prostu na niego nie stac, a nie bede brac wysokich kredytow po 300tys bo sie ich boje jak cholera, jaka mam gwarancje czy bede miec prace za 15 lat w tym chorym kraju i bedfzie z czego spłacac rate kredytu

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Powiedz mi te Zebrzydowice to jakie województwo????

Śląskie

Napisane przez Forget_me

Ja też się nie wtrącam jeśli chodzi o jakieś sprawy, które Piotrek dostaje od rodziców, choć nie powiem, jak się zaręczyliśmy i od razu jego rodzice kupili mu działkę to troszkę się wkurzyłam, bo po co nam druga działka skoro jedną mamy i to całkiem fajną? Ale teściowa zadecydowała, że działkę Piotrek dostanie, więc niech jej będzie. Po zakupie działki od razu chciała stawiać nam dom, ale uparliśmy się, że postawimy go po ślubie, bo ma być nasz. Z tego co Piotrek mówi, to teściowie chcą nam niby postawić mury, ale ja tego nie chcę. Nie mam zamiaru potem wysłuchiwać, ze mi moja boska teściowa cosik dołożyła do domu i teraz ma prawo się szarogęsić.
Piotrka sąsiadce ojciec postawił dom i wybudował sobie tam pokoik dla siebie, bo na weekend będzie sobie tam przyjeżdżał Masakra jakaś!!! Nigdy bym sie nie czuła jak u siebie, bo nigdy bym nie wiedziała, kiedy teściowie mi wparują z wizytą

Teściowa się szarogęsi na maksa... i pewnie jeżeli nie wybudujecie się na działce od nich to się obrazi.. jak ja nie trawię takich ludzi..

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

Śląskie



Teściowa się szarogęsi na maksa... i pewnie jeżeli nie wybudujecie się na działce od nich to się obrazi.. jak ja nie trawię takich ludzi..

OK na PW dam Ci namiary na moją fotografkę.

[Esti10]

czesc dziewczynki
u mnie tez piekne sloneczko ale jest przyjemnie

[gregia]

Napisane przez Forget_me

Ja też się nie wtrącam jeśli chodzi o jakieś sprawy, które Piotrek dostaje od rodziców, choć nie powiem, jak się zaręczyliśmy i od razu jego rodzice kupili mu działkę to troszkę się wkurzyłam, bo po co nam druga działka skoro jedną mamy i to całkiem fajną? Ale teściowa zadecydowała, że działkę Piotrek dostanie, więc niech jej będzie. Po zakupie działki od razu chciała stawiać nam dom, ale uparliśmy się, że postawimy go po ślubie, bo ma być nasz. Z tego co Piotrek mówi, to teściowie chcą nam niby postawić mury, ale ja tego nie chcę. Nie mam zamiaru potem wysłuchiwać, ze mi moja boska teściowa cosik dołożyła do domu i teraz ma prawo się szarogęsić.
Piotrka sąsiadce ojciec postawił dom i wybudował sobie tam pokoik dla siebie, bo na weekend będzie sobie tam przyjeżdżał Masakra jakaś!!! Nigdy bym sie nie czuła jak u siebie, bo nigdy bym nie wiedziała, kiedy teściowie mi wparują z wizytą

trzeba miec tupet, nie ma co...

[Forget_me]

Napisane przez wakiki

Niestety jest bardzo poważna. Na razie jest w szpitalu, jakoś podobno pod koniec maja może będzie już w domu.

Ech, myślałam, że może ta choroba nie bedzie taka poważna i ta znajoma się będzie mogła zjawić na Waszym ślubie.
Nie cierpię takich sytuacji, kiedy na krótko przed ślubem trzeba poszukiwać czegoś, albo cosik nie wypala. My tak mielismy z kościołem i choć już się przyzwyczaiłam do myśli, że jednak nam go zmienili to jednak żal cały czas pozostał

Napisane przez gregia

Ania pochwal sie jaki domek chcecie budowac, jakis projekt juz macie upatrzony?
ja to o domie nawet nie marze, bo nas po prostu na niego nie stac, a nie bede brac wysokich kredytow po 300tys bo sie ich boje jak cholera, jaka mam gwarancje czy bede miec prace za 15 lat w tym chorym kraju i bedfzie z czego spłacac rate kredytu

Jeszcze nie mamy upatrzonego projektu, tym chcemy się zająć zaraz po ślubie Czasami jak jesteśmy na spacerze to wypatrujemy jakiś fajnych domków, ale teraz to wszystko jest budowane na "jedno kopyto"
Napewno domek bedzie piętrowy z dużym garażem Na dole chcemy mieć salon, kuchnię i jedne lub dwa pokoje plus łazienka, na górze nasza sypialnia i dwa lub trzy pokoje. No i oczywiście łazienka Przed domem duży taras, w ogóle marzy mi się żeby ściana w salonie była cała szklana
Dokładnie tak, jak piszesz, sytuacja w naszym kraju jest cholernie ciężka. My własnie dlatego zdecydowalismy się na pieniądze zamiast prezentów na ślub, bo bardziej się nam przydadzą. Poza tym jedną działkę na bank sprzedamy, teraz ceny idą w górę bo w naszym mieście wszystkie działki zostały już wysprzedane, a ludzie cały czas poszukują czegoś w mieście Z tego też wpłynie nam troszkę kasy, no i też dlatego zdecydowaliśmy się na mieszkanie u mnie po ślubue, bo tym sposobem więcej zaoszczędzimy
Jak na raziena brak pieniędzy nienarzekamy, ja zarabiam nieźle, Piotrek znacznie lepiej niż ja, w planach mamy utrzymywanie sie z mojej wypłaty, a jego odkładanie Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu, ale mamy nadzieję, że nie będzie źle

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez wakiki

Śląskie



Teściowa się szarogęsi na maksa... i pewnie jeżeli nie wybudujecie się na działce od nich to się obrazi.. jak ja nie trawię takich ludzi..

Bankowo się obrazi Teraz też jest obrażona i nie gada z Piotrkiem zupełnie, bo wymyśliła sobie, że skoro odrzucamy każdy jej pomysł to robimy to żeby jej zrobić tylko na złość, a poza tym to ona widzi przez to, ze Piotrek nie ma do niej szacunku Nie łapię, co ma piernik do wiatraka, ale mojej teściowej to ja w życiu chyba nie zrozumiem

Napisane przez Esti10

czesc dziewczynki
u mnie tez piekne sloneczko ale jest przyjemnie

Hej Esti
Dzisiaj chyba u nas wszystkich taka boska pogoda Wiosna pełną parą

Napisane przez gregia

trzeba miec tupet, nie ma co...

W ogóle tej lasce współczuję, mało, ze ten ojciec ma tam pokoik to jeszcze jakąś łazieneczkę małą, bo jak będzie miał ochotę to sobie pojedzie odpocząć za miasto Kominek sobie nawet w tym pokoju zamontował więc chyba chce tam także odpoczywać zimą, bo latem nie rozumiem po co komu kominek