Powiekszenie piersi cz.6

[Samiii]

Napisane przez gigo2002

ZMIANA TEMATU; OPALANIE, PLAZOWANIE, WYSOKA TEMP PO OP
Dziewczyny prosze o rade. Szykuje sie jak wiecie na wykonanie zabiegu pod koniec maja. Jak co roku, od czerwca do konca sierpnia wyjezdzam do kraju gdzie temperatura oscyluje od 25-35 stopni celcjusza. Mieszkam tam wiec moze nie bede lezec na plazy od rana do wieczora, ale pewnie tez nie chcialabym unikac tych plazowych dni. Czy w kwestii opalania chodzi glownie o ochrone blizn, czy raczej chodzi o wysoka temperature??? Dla mnie logiczne jest ze trzeba chowac, nieopalac blizn. Co sadzicie? Zaczynam sie zastanawiac czy nie robic zabiegu po wakacjach, no ale to kolejne lato z malym "A". Maz jest teraz namowiony, kto wie czy po wakacjach bedzie jeszcze mial to samo zdanie.... ahhhhh,

aha, na glowke z pomostu nie planuje skakac. Wiem ze mozna poczytac o zaleceniach lekarskich, ale tam pisze ; nawet do 6mcy nie opalac, w staniku do 3 miesiecy itd....

Czy wyobrazacie sobie 3 tyg po zabiegu wybrac sie na plaze (w staniczku)

mój lekarz zabronił mi opalać blizn do pół roku, przy czym lekarz od laserów na nie przedłużył to do roku
zaś same piersi - mogłam opalać normalnie po miesiącu

absolutnie nie
przez miesiąc miałam pancerny stanik więc odpadało samo z siebie
miałam nieprzyjemną przygodę z opalaniem gdzieś 4 miesiące po operacji i wiem, że należy uważać (wyszłam posiedzieć na słonku w temperaturze zaledwie koło 20st i wiaterku, po jakichś 3 godz może zrobiło mi się okrutnie gorąco w piersi, robiłam zimne okłady i bałam się, czy mi to przegrzanie nie zaszkodzi na gojące się jeszcze mimo wszystko torebki... wiem, ze laski robią cycki i żyją w klimatach znacznie cieplejszych niż nasz, jednak chyba nie jesteśmy aż tak jak one przystosowane - ja w każdym razie chyba nie jestem, skoro tak moje cycki zareagowały )
wiem, że to nie jest proste unikać słońca - ja też z tych ciepłolubnych jestem, ale co zrobić...

na przyszłość, polecam przejrzeć trochę poprzednie części wątku - sporo i o tym pisałyśmy

[Yoki123]

Cześć dziewczynki. Ja już po... Strach mnie obleciał przed niewyobrażalny. Wielkie dzieki wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. Leże teraz już w swoim łóżeczku i myślę o tym wszystkim, ale zacznę od początku. Operację miałam u dr Kasprzyka, wkładki na jakie się zdecydowaliśmy to model 410 MX - 290 g. Wyjściówka- małe A. Na pytanie jakie zadałam mężowi po op a jeszcze na sali wybudzeniowej, jakie są? odpowiedział, że śliczne tylko trochę duże Na chwilę obecną muszę się zdać na jego opinię, bo tak mocno bolą, że nawet nie mam odwagi ściągnąć stanika i na nie popatzeć, może jutro... Wprawdzie jak leżę to ból jest do zniesienia, nawet nie brałam dzisiaj nic przezciwbólowego, gorzej kiegy się stoi, albo chodzi-uczucie słonia na klacie nie jest przesadzone. To co chyba najważniejsze dla dziewczyn przed rozmiar w staniku sportowym wyszedł mi 70 D. Moim marzeniem było pełne C, także mam nadzieje, że takie będą kiedy zejdzie opuchlizna, chociaż dr dzisj mówił, że nie zmaleją Jestem przeogromnie szczęsliwa, że mam to już za sobą teraz zostało mi tylko czekać na efekt i kiedy będę mogła je tak na spokojnie pooglądąć, jak tylko przestanął tak boleć...
Lorenca 84 bardzo dziękję za towarzystwo i wspacie
i Wam Dziewczynki za trzymanie kciuków

[trelek_]

Yoki, gratuluję i cieszę się, że jesteś zadowolona
Ja również fantastycznie wspominam pierwsze chwile po operacji. W końcu miałam coś na klacie Radość jest wielka.

Z rozmiarami staników to jest tak, jak już wielokrotnie pisałyśmy. Rozmiar stanikowy, a rozmiar wizualny to dwie różne rzeczy. Ja mam wizualnie piersi rozmiaru duże B/ malutkie C, a rozmiar staników nawet 65F, więc tym się nie można sugerować Taki rozmiar stanika wskazywałby na pokaźny biust, a mój to naprawdę taki mały średniaczek i nikt nie zauważył, że miałam operację

[Happy_hour]

Napisane przez trelek_

Yoki, gratuluję i cieszę się, że jesteś zadowolona
Ja również fantastycznie wspominam pierwsze chwile po operacji. W końcu miałam coś na klacie Radość jest wielka.

Z rozmiarami staników to jest tak, jak już wielokrotnie pisałyśmy. Rozmiar stanikowy, a rozmiar wizualny to dwie różne rzeczy. Ja mam wizualnie piersi rozmiaru duże B/ malutkie C, a rozmiar staników nawet 65F, więc tym się nie można sugerować Taki rozmiar stanika wskazywałby na pokaźny biust, a mój to naprawdę taki mały średniaczek i nikt nie zauważył, że miałam operację

Podpisuje sie pod slowami Trelka/Trelki
Ja rowniez nosze staniczki 70-75 z miseczka D/DD/E w zaleznosci od
firmy.A wizualnie moge sie porownac z naturalnym wiekszym C , i to przy zaaplikowaniu implantow anat. o pojem. 430 cc i naturalnej zmasakrowanej karmieniem wyjsciowce 75B.

Ale grunt to zadowolenie wiec tobie Yoki gratuluje nowych cycuchow.
Niech beda powodem do wspanialego samopoczucia.

[Duita]

Napisane przez gigo2002

ZMIANA TEMATU; OPALANIE, PLAZOWANIE, WYSOKA TEMP PO OP
Dziewczyny prosze o rade. Szykuje sie jak wiecie na wykonanie zabiegu pod koniec maja. Jak co roku, od czerwca do konca sierpnia wyjezdzam do kraju gdzie temperatura oscyluje od 25-35 stopni celcjusza. Mieszkam tam wiec moze nie bede lezec na plazy od rana do wieczora, ale pewnie tez nie chcialabym unikac tych plazowych dni. Czy w kwestii opalania chodzi glownie o ochrone blizn, czy raczej chodzi o wysoka temperature??? Dla mnie logiczne jest ze trzeba chowac, nieopalac blizn. Co sadzicie? Zaczynam sie zastanawiac czy nie robic zabiegu po wakacjach, no ale to kolejne lato z malym "A". Maz jest teraz namowiony, kto wie czy po wakacjach bedzie jeszcze mial to samo zdanie.... ahhhhh,

aha, na glowke z pomostu nie planuje skakac. Wiem ze mozna poczytac o zaleceniach lekarskich, ale tam pisze ; nawet do 6mcy nie opalac, w staniku do 3 miesiecy itd....

Czy wyobrazacie sobie 3 tyg po zabiegu wybrac sie na plaze (w staniczku)

ja jak pytalam dr o solarke to powiedziala, ze dopiero po 3 miesiącach mozna, z racji tego ze wytwarza sie tam ta torebka. no i jka wiadomo implant sie wolniej ochladza i wolniej nagrzewa niz nasze cialo i moze dojsc do wewnatrznego oparzenia co jest bardzo bolesne. zatem nie radziłabym sie jakos nadmiernie naswietlac.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Happy_hour

Podpisuje sie pod slowami Trelka/Trelki
Ja rowniez nosze staniczki 70-75 z miseczka D/DD/E w zaleznosci od
firmy.A wizualnie moge sie porownac z naturalnym wiekszym C , i to przy zaaplikowaniu implantow anat. o pojem. 430 cc i naturalnej zmasakrowanej karmieniem wyjsciowce 75B.

Ale grunt to zadowolenie wiec tobie Yoki gratuluje nowych cycuchow.
Niech beda powodem do wspanialego samopoczucia.

ja z wyjsciowki NIC przy 400 mam takie wizualne srednie C a staniki 70D/E

[kejsiii]

Yoki 123 gratulacje super że jesteś już po Trzymam kciuki za szybki powrót do formy Dawaj znać codziennie jak się czujesz

Dziewczyny i właśnie dlatego ja zdecydowałam się na operację dopiero we wrześniu nie chcę sie męczyć latem w pancerniku i unikać słońca A tak wszystko się zagoi spokojnie i latem nowe cycuchy tylko to lato przetrwać z maludami wiedząc że już niedługo będzie się miało nowe ciało ach to bedzie się dłużyć

Magera a ty jak tam co z twoim lotem przylatujesz do nas???

[seela]

Napisane przez Yoki123

Cześć dziewczynki. Ja już po... Strach mnie obleciał przed niewyobrażalny. Wielkie dzieki wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. Leże teraz już w swoim łóżeczku i myślę o tym wszystkim, ale zacznę od początku. Operację miałam u dr Kasprzyka, wkładki na jakie się zdecydowaliśmy to model 410 MX - 290 g. Wyjściówka- małe A. Na pytanie jakie zadałam mężowi po op a jeszcze na sali wybudzeniowej, jakie są? odpowiedział, że śliczne tylko trochę duże Na chwilę obecną muszę się zdać na jego opinię, bo tak mocno bolą, że nawet nie mam odwagi ściągnąć stanika i na nie popatzeć, może jutro... Wprawdzie jak leżę to ból jest do zniesienia, nawet nie brałam dzisiaj nic przezciwbólowego, gorzej kiegy się stoi, albo chodzi-uczucie słonia na klacie nie jest przesadzone. To co chyba najważniejsze dla dziewczyn przed rozmiar w staniku sportowym wyszedł mi 70 D. Moim marzeniem było pełne C, także mam nadzieje, że takie będą kiedy zejdzie opuchlizna, chociaż dr dzisj mówił, że nie zmaleją Jestem przeogromnie szczęsliwa, że mam to już za sobą teraz zostało mi tylko czekać na efekt i kiedy będę mogła je tak na spokojnie pooglądąć, jak tylko przestanął tak boleć...
Lorenca 84 bardzo dziękję za towarzystwo i wspacie
i Wam Dziewczynki za trzymanie kciuków

Noooooo! i to są super wiadomości!
Serdecznie Ci gratuluję!klas ki:
Mam nadzieję, że strach miał faktycznie tylko wielkie oczy i już po fakcie mozesz śmiało powiedzieć że nie było sie czego bać!
Super że jesteś szczęśliwa!
Witamy wśród Cycatych Babek!

[Happy_hour]

SEELA : cmok::c mok::cm ok:

[kejsiii]

Dziewczyny wklejam wam zdjęcia zapożyczone z kliniki mojego doktora mam nadzieje że można tak robić jesli nie to mi napiszcie i usunę foty
Chodzi o to że ta dziewczyna ma biust przed operacją identyczny jak mój i oceńcie same jak wam sie wydaję ile da się we mnie wsadzic by wyszło takie pełne C małe D Jest tez zdjęcie po- bardzo mi sie podoba ale nie napisali jaki to rozmiar a ja na oko sie nie znam jak sądzicie jaki rozmiar osiagneła ta dziewczyna .. Jak dla mnie efekt super naturalny A wam jak sie podoba ??

tzn rozmiar jest podany 325 anatom ale jaki to może być rozmiar miseczki??

[olgawro]

Yoki- gratuluje nowych nabytków

[listopadowa80]

Napisane przez kejsiii

Dziewczyny wklejam wam zdjęcia zapożyczone z kliniki mojego doktora mam nadzieje że można tak robić jesli nie to mi napiszcie i usunę foty
Chodzi o to że ta dziewczyna ma biust przed operacją identyczny jak mój i oceńcie same jak wam sie wydaję ile da się we mnie wsadzic by wyszło takie pełne C małe D Jest tez zdjęcie po- bardzo mi sie podoba ale nie napisali jaki to rozmiar a ja na oko sie nie znam jak sądzicie jaki rozmiar osiagneła ta dziewczyna .. Jak dla mnie efekt super naturalny A wam jak sie podoba ??

tzn rozmiar jest podany 325 anatom ale jaki to może być rozmiar miseczki??

Kejsii - ...raczej nie powinno się tego robić
Ale wracając do tematu:
więc tak - zwróć uwagę, że lewa pierś po op. jest troszkę większa niż prawa(choć asymetrii przed op. nie widać - ale mogła być nieznaczna, a jednak wmontowanie implantu wyostrza wadę...) - ale może to też być efekt niefortunnie wykonanego zdjęcia. Ciężko stwierdzić... Poza tym nie wiadomo, jak długi czas upłynął od momentu op. Może zatem piersi nadal są w trakcie układania...
Napisałaś, że implant 325 cc anatomiczny - ale nie wiadomo czy został umiejscowiony pod gruczołem czy pod mięśniem - a to też daje różnicę w późniejszym obwodzie biustu...
Ale jedno jest pewne - biust po op. jest całkiem spory. Trudno mi ocenić wielkość (szkoda że nie ma zdjęcia profilowego także) - ale obstawiam: pierś lewa-wizualne pełne C, pierś prawa - też C, ale trochę mniejsze...

[magera]

Witajcie dziewczynki

Napisane przez Yoki123

Cześć dziewczynki. Ja już po... Strach mnie obleciał przed niewyobrażalny. Wielkie dzieki wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. Leże teraz już w swoim łóżeczku i myślę o tym wszystkim, ale zacznę od początku. Operację miałam u dr Kasprzyka, wkładki na jakie się zdecydowaliśmy to model 410 MX - 290 g. Wyjściówka- małe A. Na pytanie jakie zadałam mężowi po op a jeszcze na sali wybudzeniowej, jakie są? odpowiedział, że śliczne tylko trochę duże Na chwilę obecną muszę się zdać na jego opinię, bo tak mocno bolą, że nawet nie mam odwagi ściągnąć stanika i na nie popatzeć, może jutro... Wprawdzie jak leżę to ból jest do zniesienia, nawet nie brałam dzisiaj nic przezciwbólowego, gorzej kiegy się stoi, albo chodzi-uczucie słonia na klacie nie jest przesadzone. To co chyba najważniejsze dla dziewczyn przed rozmiar w staniku sportowym wyszedł mi 70 D. Moim marzeniem było pełne C, także mam nadzieje, że takie będą kiedy zejdzie opuchlizna, chociaż dr dzisj mówił, że nie zmaleją Jestem przeogromnie szczęsliwa, że mam to już za sobą teraz zostało mi tylko czekać na efekt i kiedy będę mogła je tak na spokojnie pooglądąć, jak tylko przestanął tak boleć...
Lorenca 84 bardzo dziękję za towarzystwo i wspacie
i Wam Dziewczynki za trzymanie kciuków

Yoki witaj
trzymam kciuki za szybki powrót do formy

Napisane przez kejsiii

Yoki 123 gratulacje super że jesteś już po Trzymam kciuki za szybki powrót do formy Dawaj znać codziennie jak się czujesz

Dziewczyny i właśnie dlatego ja zdecydowałam się na operację dopiero we wrześniu nie chcę sie męczyć latem w pancerniku i unikać słońca A tak wszystko się zagoi spokojnie i latem nowe cycuchy tylko to lato przetrwać z maludami wiedząc że już niedługo będzie się miało nowe ciało ach to bedzie się dłużyć

Magera a ty jak tam co z twoim lotem przylatujesz do nas???

Tak, tak Yoki codziennie do nas zaglądaj

Halo kochana Kejsii
dodzwoniłam sie dzisiaj do dr
próbowałam wczoraj, ale nikt nie odbierał. Może i dobrze, bo rozmawiałam z Nim dziś osobiście
przedstawiłam problem i powiedział tylko, że ze zmianą terminu w zaistniałych okolicznościach nie ma najmniejszego problemu
Mam dzwonić do pani Dorotki jak tylko będę w PL.
Nie umawialiśmy się konkretnie na termin, bo doszlismy do wniosku, że jeśli w ta sobotę też nie dotrę do PL, to bez sensu znowu przekładać kolejny termin
Tak na marginesie..... doktor ogromnie sympatyczny
Czyli będę wiedzieć konkretnie dopiero kiedy zobaczymy się z dr jak dotrę do Polandu
ehh... no i tak to u mnie... zawsze z przeszkodami

Buziam Was wszystkie mocno

[kejsiii]

Listopadowa też zauważyłam ze piersi są troche nierówne ale zastanawiam się czy ta dziewczyna nie stoi jakoś dziwacznie?? ale ogólnie chodzilo mi o to by wam pokazać jaką ja mam wyjściówkę i efekt podoby bym chciała osiągnąć ale zastanawiam się czy nie chciała bym bardziej piersi podniesionych ku górze ale w ogóle im dłuzej patrze na to zdjęcie tym więcej wad dostrzegam albo ze mna coś nie tak tyle tych cycków dziennie oglądam że chyba zwariuje czy one nie są za bardzo obwisłe ?? Niestety przy zdjęciu nie ma więcej informacji czy pod miesień czy pod gruczoł dokładnie to sa 325MX nie wiem co znaczy to MX ale już w sobote będe więcej wiedzieć

[seela]

Napisane przez Happy_hour

SEELA : cmok::c mok::cm ok:

Nooooo i to to rozumiem!
Kochana Moja myślałam dzisiaj dużo o Tobie!
Napisze Ci na PW
: cmok::c mok::cm ok::cmo k::cmok : : cmok:

[listopadowa80]

Napisane przez kejsiii

Listopadowa też zauważyłam ze piersi są troche nierówne ale zastanawiam się czy ta dziewczyna nie stoi jakoś dziwacznie?? ale ogólnie chodzilo mi o to by wam pokazać jaką ja mam wyjściówkę i efekt podoby bym chciała osiągnąć ale zastanawiam się czy nie chciała bym bardziej piersi podniesionych ku górze ale w ogóle im dłuzej patrze na to zdjęcie tym więcej wad dostrzegam albo ze mna coś nie tak tyle tych cycków dziennie oglądam że chyba zwariuje czy one nie są za bardzo obwisłe ?? Niestety przy zdjęciu nie ma więcej informacji czy pod miesień czy pod gruczoł dokładnie to sa 325MX nie wiem co znaczy to MX ale już w sobote będe więcej wiedzieć

Z tego co się zdążyłam zorientować to są Allergany anatomiczne - dokładnie takie:
325 MX-410325 szerokość: 12.0 cm, wysokość: 11.1cm, projekcja 5.7 cm

Na allerganach się nie znam, sama mam mentory... ale MX to chyba umiarkowana wysokość implantu i super wysoka projekcja...

Jak któraś z dziewczyn bardziej się orientuje to proszę o poprawienie tego co napisałam..., nie chciałabym wprowadzać w błąd

[kejsiii]

Napisane przez listopadowa80

Z tego co się zdążyłam zorientować to są Allergany anatomiczne - dokładnie takie:
325 MX-410325 szerokość: 12.0 cm, wysokość: 11.1cm, projekcja 5.7 cm

hmm ja tam się juz w ogóle na tym nie znam ale w każdym razie pokarze to zdjęcie na konsultacji i powiem że chciałabym bardziej podniesione ku górze zobaczymy co zaproponuje
Dzięki kochana

Magera trzymam kciuki by wreszcie udało ci sie przylecieć
Sama też śledzę tą całą aferę bo przecież za miesiąc mam lot ale liczę że do tego czasu wszystko sie unormuję


Aguś jak sobie radzisz ?? Jak samopoczucie ?? I cycuchy jak się czują oczywiście ??

[magera]

Napisane przez kejsiii

hmm ja tam się juz w ogóle na tym nie znam ale w każdym razie pokarze to zdjęcie na konsultacji i powiem że chciałabym bardziej podniesione ku górze zobaczymy co zaproponuje
Dzięki kochana

Magera trzymam kciuki by wreszcie udało ci sie przylecieć
Sama też śledzę tą całą aferę bo przecież za miesiąc mam lot ale liczę że do tego czasu wszystko sie unormuję


Aguś jak sobie radzisz ?? Jak samopoczucie ?? I cycuchy jak się czują oczywiście ??

Dzięki
Ja tez mam nadzieję, że w tą sobotę wyląduje
W każdym razie dopiero ustalę termin konsultacji jak będę na miejscu, no i dam znać. Ehh... nie mogę się doczekać...

Próbowałam wczoraj jeszcze dostać sie do dr Kasprzyka na konsultację, ale normalnie terminy najbliższe ma na lipiec dopiero... Miałam okazję rozmawiać z Nim osobiście i po wyjaśnieniu mojej sytuacji poprosil o telefon dziś, bo we wtorki potwierdzają rezerwacje na następny tydzień. Dzwoniłam, no i... ... wszystko potwierdzone!!
W zw.z tym zaproponował mi możliwą konsultację na 4.05 (na żywioł wciśnięta ), ale to też w sytuacji, gdybym nie dotarła do PL na następny tydzień (bo będę tylko tydzień-wracam 1.05).
Mam nadzieje, że nie zamieszałam

[kejsiii]

Magera czyli bedziesz miała 2 konsultacje tak? u Kasprzyka i Jarlińskiego ??
..Ja tez myślę jeszcze czy nie iść na drugą konsultację do innego lekarza ale mam problem z wyborem tego drugiego może to być poznań lub wrocław

[magera]

Napisane przez kejsiii

Magera czyli bedziesz miała 2 konsultacje tak? u Kasprzyka i Jarlińskiego ??
..Ja tez myślę jeszcze czy nie iść na drugą konsultację do innego lekarza ale mam problem z wyborem tego drugiego może to być poznań lub wrocław

Kochana, chciałabym dwie, ale jak widzisz jakoś mi to nie wychodzi... bo na jedna nawet nie mogę dojechać...
Dziewczyny na początku zasugerowały mi właśnie dwie i po dogłębnym przemyśleniu doszłam do wniosku, że jest w tym racja. Zawsze lepiej mieć pewność.
Nie mam tego komfortu, aby być na miejscu i spokojnie jechać sobie na konsultacje, dlatego troszkę się martwię czy uda mi się być na dwóch. Mam 17 dni urlopu i muszę sobie to tak zorganizować, żeby wcisnąć jeszcze operację i dojście do siebie PO Teraz jadąc do PL wzięłam 5 dni, więc kompletnie odpada kolejny wyjazd na kolejna konsultację...

Jeśli Ty szukasz kogoś jeszcze, to może mój odwołany termin na jutro u dr J..? To właśnie Wrocław...

Buziam mocno

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Aga, Olga, Yoki.... co z Wami????
Jak tam Wasze nabytki??? Pochwalcie się jak się macie!!!!!
My tu czekamy na Wasze relacje
Pozdrawiam Was mocno

[aga3331]

U mnie spokojnie tylko jakos tak nawet mi sie nie chce do kompa siadac;-)
Cycochy dochodza do siebie blizny szczypią jak cholera ale ogólnie jest ok.
Maluszka juz tak zaczynam podnosic bo to juz 2 tygodnie ale nie przesadzam.
Jak sie troszke zablizni to wstawie fotki

[magera]

Napisane przez aga3331

U mnie spokojnie tylko jakos tak nawet mi sie nie chce do kompa siadac;-)
Cycochy dochodza do siebie blizny szczypią jak cholera ale ogólnie jest ok.
Maluszka juz tak zaczynam podnosic bo to juz 2 tygodnie ale nie przesadzam.
Jak sie troszke zablizni to wstawie fotki

Hej Agunia
bardzo się cieszę, ze wracasz do formy
a smarujesz czymś blizny?? Żeby nie szczypały... Czy na razie idziesz na żywioł i dajesz radę... czy może we wskazaniach masz "nie tykać niczym do..."? Bardzo jestem tego ciekawa, bo jak wiesz rozważam i taką implantację...
Jak się w ogóle czujesz z nowymi, pięknymi nabytkami?? Przyzwyczailaś sie już do posiadania piersi czy jeszcze zerkasz z podziwem w lustro??
Ehh.. ciekawa jestem czy z perspektywy 2 tygodni zmienia sie jakoś podejście, czy w dalszym ciągu jest euforia czy może już można ochłonąć (jeśli tak to można nazwać...)
A nie boli Cię bardzo jak podnosisz maluszka??

[aga3331]

Napisane przez magera

Hej Agunia
bardzo się cieszę, ze wracasz do formy
a smarujesz czymś blizny?? Żeby nie szczypały... Czy na razie idziesz na żywioł i dajesz radę... czy może we wskazaniach masz "nie tykać niczym do..."? Bardzo jestem tego ciekawa, bo jak wiesz rozważam i taką implantację...
Jak się w ogóle czujesz z nowymi, pięknymi nabytkami?? Przyzwyczailaś sie już do posiadania piersi czy jeszcze zerkasz z podziwem w lustro??
Ehh.. ciekawa jestem czy z perspektywy 2 tygodni zmienia sie jakoś podejście, czy w dalszym ciągu jest euforia czy może już można ochłonąć (jeśli tak to można nazwać...)
A nie boli Cię bardzo jak podnosisz maluszka??

Jeszcze tydzien kazał mi tylko oliwka smarowac,to nie szczypie jakos tak okropnie ale chyba znasz uczucie jak sie blizny goja;-)
Jeszcze na dodatek ja jestem taka rozgarnieta ze wyprałam biustonosz chciałam go szybko wysuszyc i spaliłam na środku jedna powłoke i teraz drapie hehe ale jutro powinny dojsc nowe .Nie boli jak pisklaczka podnosze ale staram sie tylko czasami bo mama jeszcze wziela urlop wiec narazie nie musze,tylko jak za nim okropnie zatęsknie to go tam mientole;-)
A gapie sie na cycki srednio co godzine,latam do łazienki i sie gapie
Kocham je

[magera]

Napisane przez aga3331

Jeszcze tydzien kazał mi tylko oliwka smarowac,to nie szczypie jakos tak okropnie ale chyba znasz uczucie jak sie blizny goja;-)
Jeszcze na dodatek ja jestem taka rozgarnieta ze wyprałam biustonosz chciałam go szybko wysuszyc i spaliłam na środku jedna powłoke i teraz drapie hehe ale jutro powinny dojsc nowe .Nie boli jak pisklaczka podnosze ale staram sie tylko czasami bo mama jeszcze wziela urlop wiec narazie nie musze,tylko jak za nim okropnie zatęsknie to go tam mientole;-)
A gapie sie na cycki srednio co godzine,latam do łazienki i sie gapie
Kocham je

Hihi... Czyli jednak... ja sobie nie wyobrażam jak to będzie jak będę już po... Chyba nie odejdę z przed lustra...
Bardzo sie cieszę, ze wszystko jest w porządku. I ogromnie trzymam kciuki za piękny efekt non stop Super, ze jesteś zadowolona
Jak ja Wam dziewczynki zazdraszczam, że juz macie całe to zamieszanie za sobą... No i w dodatku juz na lato pełna pierś...
A my jeszcze z Kejsii dobre biustonosze na plażowe wypoczynki+ gąbki vel wkładki silikonowe, bądź cokolwiek czym można wypchać biustonosz...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Agunia, jeszcze jedno... Jaki czas odczuwałaś dyskomfort, a po ilu dniach przyzwyczaiłaś sie na tyle, że mogłas pozwolic sobie na swobode ruchów i co jeszcze Ci przeszkadza (jeśli jeszcze cos jest!!).

[kejsiii]

Aguś dobrze że jesteś bo juz sie martwiłam czy wszystko oki ..
Fajnie że masz jeszcze mamusie przy sobie bo tak pewnie ciężko by było ..
A cycuchy nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę że już je masz ja głupia żałuję że tak późno się zdecydowałam bo tak już bym na lato w bikini śmigała
Oczywiście czekamy na fotki

Magera kochana ja nie dam rady na ten twój termin dojechać ale za to dla ciebie .... Myślę ze w sobote pojade do mojego doktorka i zobaczę jakie zrobi wrażenie jak cos mi nie zagra to wtedy będę dalej szukać mam w głowie mniej więcej obraz moich nowych cyców i tego się trzymam mam nadzieję że doktorek zrozumie o co mi chodzi //

Chociaż powiem że ostatnio mam coraz więcej myśli czy nie wybrać wkładek okrągłych one tak ładnie wypełniają góre a anatomy tak troche zwisają jednak achh mam już mętlik w głowie im bliżej konsultacji tym mniej ogarniam

[magera]

Napisane przez kejsiii

Aguś dobrze że jesteś bo juz sie martwiłam czy wszystko oki ..
Fajnie że masz jeszcze mamusie przy sobie bo tak pewnie ciężko by było ..
A cycuchy nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę że już je masz ja głupia żałuję że tak późno się zdecydowałam bo tak już bym na lato w bikini śmigała
Oczywiście czekamy na fotki

Magera kochana ja nie dam rady na ten twój termin dojechać ale za to dla ciebie .... Myślę ze w sobote pojade do mojego doktorka i zobaczę jakie zrobi wrażenie jak cos mi nie zagra to wtedy będę dalej szukać mam w głowie mniej więcej obraz moich nowych cyców i tego się trzymam mam nadzieję że doktorek zrozumie o co mi chodzi //

Chociaż powiem że ostatnio mam coraz więcej myśli czy nie wybrać wkładek okrągłych one tak ładnie wypełniają góre a anatomy tak troche zwisają jednak achh mam już mętlik w głowie im bliżej konsultacji tym mniej ogarniam

Ja z takiego samego założenia wychodzę, ze gdybyśmy się nie zrozumieli z dr, to zawsze zostaje alternatywa jakaś.
Jeśli chodzi o rodzaj wkładek, to ja nie nastawiam się na nic, bo może się okazać, że fantazjuję... Kompletnie nie mam pojęcia co mogloby dać mi oczekiwany efekt i dlatego pewnie się dowiem wszystkiego na konsultacji... To, ze my sobie tam planujemy okrągłe czy anatomy, to jedno, a realia i "oko" fachowca to drugie
Tak mi sie przynajmniej wydaje... Proszę, niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę..
Jak pisalam w pierwszych postach, wyjsciówkę mam jak na stronie dr (2 fotka w galerii) i taki efekt jak tam chce osiągnąć. nie ma tam info co za wkładka i jaka pojemność, więc nie zaczynam nawet fantazjować

Bardzo czekam na Twoja relację a to już za dwa dni zazdraszczam

[aga3331]

Napisane przez magera

Hihi... Czyli jednak... ja sobie nie wyobrażam jak to będzie jak będę już po... Chyba nie odejdę z przed lustra...
Bardzo sie cieszę, ze wszystko jest w porządku. I ogromnie trzymam kciuki za piękny efekt non stop Super, ze jesteś zadowolona
Jak ja Wam dziewczynki zazdraszczam, że juz macie całe to zamieszanie za sobą... No i w dodatku juz na lato pełna pierś...
A my jeszcze z Kejsii dobre biustonosze na plażowe wypoczynki+ gąbki vel wkładki silikonowe, bądź cokolwiek czym można wypchać biustonosz...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Agunia, jeszcze jedno... Jaki czas odczuwałaś dyskomfort, a po ilu dniach przyzwyczaiłaś sie na tyle, że mogłas pozwolic sobie na swobode ruchów i co jeszcze Ci przeszkadza (jeśli jeszcze cos jest!!).

Mysle ze po tygodniu juz bedziesz mogla życ normalnie;-)
Ja miałam bardzo mało bólu juz po 3 dniu było wszystko normalnie tylko w nocy troche bolało ale jeden ketanol i spałam,nie miałam problemów ze snem spałam cale nocki (moze z jednym przebudzeniem)
Tylko że moze kobity z duza zwisajaca wyjsciówa mają łatwiej bo jednak jest duzo skóry i nie wypycha az tak bardzo (niewiem tylko tak mysle)
Mój Dr na pytanie czy to normalne ze nie boli az tak powiedział ze osoby z małą wyjsciówka i duzym implantem boli bardziej ale ja nie wiem to tylko jego słowa.
Cycuchy mnie swędza i chyba cos na psychice mi siada bo mysle ze wyłapuje doła jakiegos.Moze dlatego ze nie mam co robic ,z małym za wiele nie robie starszy ma swoje sprawy i tak bez zajecia to mi na dekiel siada.
Pozdrawiam i nie martw sie niebawem i ty będziesz miała wspaniale cycorki,ja żałuje ze nie zrobiłam z 10 lat wczesniej.

[pysia222]

magera po.op dochodzi sie do siebie indywidualnie .
Ja juz na drugi dzien po op. jechalam 8 h do domu, po tygodniu wrocilam do pracy ,auto zaczelam praowadzich chyba po 10 dniach a po miesiacu prowadzilam zajecia z aerobox.
Jesli chodzi o moje piersi to nie mialam nadmiaru skory , wkladki 350 wiec mialo sie co naciagac , ale dalo sie przezyc.

[olgawro]

Magera, ja wczoraj byłam na ściąganiu szwów...gdyby nie rano zastane mięsnie to bym wcale nie myslala, że mialam operacje! Czuje sie juz świetnie, nie dzwigam oczywiscie bo mi nie wolno, ale wychodze juz normalnie do miasta, jezdze tramwajami, chodze po miescie...jest dobrze
Poczatkowo przez pierwszych 5 dni bylam oslabiona, ale potem juz z kazdym dniem jest lepiej. Nawet rano wstaje juz bez zadnych problemow, jedyne co doskiwera to lekkie ciagniecie w dolnej bocznej czesci prawej piersi ale to bylo od poczatku tak, zmniejsza sie to jednak z dnia na dzien wiec idzie ku lepszemu
Piersi sie ladnie ksztaltuja, sa bliziutko siebie, robia sie sliczne i okragle. Rozmiarek 450mplus, ale na mnie wyszedl to sredni biuścik, za to bardzo ksztaltny wiec jestem zadowolona!
Powiem tylko, i pewnie sie powtórze za innymi...nie zaluje tej decyzji, warto było i na pewno powtórzylabym ja jeszcze raz, tylko o wiele wczesniej fdybym mogla!
Nie ma co sie bac, bo uczucie po op, kiedy juz posiadasz biust rekompensuje wszystkie smutki i bole!!!

Pozdrawiam cieplutko i nie bój sie nic, bedzie dobrze

Pysia, ja naprawde mysle, ze nasz doktor ma specjalną reke lub magiczny dotyk skalpela. Po jego robocie goi sie jak na psie, wsyzstkie dziewczyny od niego i ich rekonwalescencja jesy super krótka! Jesli jeszcze raz mialabym wybrac, na pewno poszlabym do niego

[Adrianakinga]

Witam. Jestem tu nowa, ale troche poczytalam i juz niemoge doczekac sie zabiegu... Konsultacje mam na 29 czerwca a zabieg 30 czerwca- czyli w nastepny dzień. mam tylko nadzieje że implanty bede miala dobrane odpowiednie... Jestem po wykarmieniu 2 dzieci także skóra jest rosciagnieta teraz nosze 75B, ale o jędrności piersi moge pomarzyć... Mysle nad rozmiarem wkładek 400 lub 500 ale niewiem zbytnio czy okragłe czy anatomy? - myśle że na konsultacji lekarz sam mi doradzi. Efekt koncowy jaki chcialabym uzyskać to D . Najpierw chcialm C ale po obejrzeniu kilku fotek na forum zdecyduje sie chyba na D. Mam 170 wzrostu i 63 waga. Jeśli cos któraś z Was mogła by doradzic to bylabym wdzięczna.

Pozdrawiam wszystkie kobietki na forum

[Happy_hour]

Napisane przez Adrianakinga

Witam. Jestem tu nowa, ale troche poczytalam i juz niemoge doczekac sie zabiegu... Konsultacje mam na 29 czerwca a zabieg 30 czerwca- czyli w nastepny dzień. mam tylko nadzieje że implanty bede miala dobrane odpowiednie... Jestem po wykarmieniu 2 dzieci także skóra jest rosciagnieta teraz nosze 75B, ale o jędrności piersi moge pomarzyć... Mysle nad rozmiarem wkładek 400 lub 500 ale niewiem zbytnio czy okragłe czy anatomy? - myśle że na konsultacji lekarz sam mi doradzi. Efekt koncowy jaki chcialabym uzyskać to D . Najpierw chcialm C ale po obejrzeniu kilku fotek na forum zdecyduje sie chyba na D. Mam 170 wzrostu i 63 waga. Jeśli cos któraś z Was mogła by doradzic to bylabym wdzięczna.

Pozdrawiam wszystkie kobietki na forum

Jesli moge to ci doradze.
Mam tez 170 cm wzrostu, waze troszke mniej bo 59 kg, mam 3 dzieci i przed operacja mialam rowniez rozmiar 75 B ( zmasakrowane ciaza i rozciagniete karmieniem ). Wysle ci zaproszenie to obejrzysz w albumie moja wyjsciowke i stan obecny.A i napisz u kogo masz zabieg. Doradzam ci te 500 cc bo z moich 430 cc wyszedl wizualny rozmiar C.
Pozdrawiam.