wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[hania811]

Napisane przez dorinka30

dziewczyny ciekawa jestem czy znacie hit naleśnikowy mojego Tża ?
Znacie parówkę w naleśniku na ciepło ?

Znamy.
Ja jestem zdecydowanie anty parówkowa...więc u mnie w domu nie ma mowy o takim daniu.

Aczkolwiek jest wyjątek....na nartach to moje ulubione śniadanie- parówa i majonez...ale na nartach to wszystko wyjątkowe jest.

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Znamy.
Ja jestem zdecydowanie anty parówkowa...więc u mnie w domu nie ma mowy o takim daniu.

Aczkolwiek jest wyjątek....na nartach to moje ulubione śniadanie- parówa i majonez...ale na nartach to wszystko wyjątkowe jest.

Ale znasz, z moich znajomych nikt nie znał tego dania, ale spodobało im się, a zwłaszcza dzieciakom
Ja wrzucam do środka parówkę + ser żółty+ oregano= i to wszystko zapiekam na patelni- najlepiej smakuje z ketchupem , a w wersji exclusive z surówką

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Tak ale jak już mam szpinak gotowy ciepły (ja zazwyczaj robię z mrożonego) to w ostatniej fazie, w zasadzie bez podgrzewania już , wrzucam serek wiejski i mieszam z gorącym szpinakiem- gotowe



dziewczyny ciekawa jestem czy znacie hit naleśnikowy mojego Tża ?
Znacie parówkę w naleśniku na ciepło ?


Super z tym kursem, zazdroszczę

ja nie znam, ale dlatego że nie jem parówek. Mój tż za to uwielbia i podejrzewam, że jak mu zrobię przy okazji następnych naleśników (dla mnie szpinak), to będzie zadowolony. Póki co mój uwielbia parówy w cieście francuskim

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Ale znasz, z moich znajomych nikt nie znał tego dania, ale spodobało im się, a zwłaszcza dzieciakom
Ja wrzucam do środka parówkę + ser żółty+ oregano= i to wszystko zapiekam na patelni- najlepiej smakuje z ketchupem , a w wersji exclusive z surówką

Dla dzieci to super patent..na pewno.
Dzieci parówy lubią..a jak jeszcze wersja z naleśnikiem i ketchupem to w ogóle wypas.

[twin--maid]

Napisane przez dorinka30

dziewczyny ciekawa jestem czy znacie hit naleśnikowy mojego Tża ?
Znacie parówkę w naleśniku na ciepło ?

Znam mojego szwagra żona robi. Tylko, ze ona jeszcze zwinięty naleśnik z parówką obtacza w jajku i bułce i obsmaża na patelni.
Ja czasem na szybko robię parówka, ser żółty, pomidorki i zioła.

Napisane przez hania811

Aczkolwiek jest wyjątek....na nartach to moje ulubione śniadanie- parówa i majonez...ale na nartach to wszystko wyjątkowe jest.

Nigdy (oprócz hot doga, gdzie jest jeszcze ketchup i musztarda) nie jadłam parówki z majonezem Parówki to tylko z musztardą dla mnie

[hania811]

Napisane przez twin--maid

Nigdy (oprócz hot doga, gdzie jest jeszcze ketchup i musztarda) nie jadłam parówki z majonezem Parówki to tylko z musztardą dla mnie

Ja mam tak ze jak szaleć to szaleć...jak ma być niezdrowo i tłusto to na całego...frytki jak już jem (raz w roku, nie częściej) to też tylko z majonezem

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

ja nie znam, ale dlatego że nie jem parówek. Mój tż za to uwielbia i podejrzewam, że jak mu zrobię przy okazji następnych naleśników (dla mnie szpinak), to będzie zadowolony. Póki co mój uwielbia parówy w cieście francuskim

No na pewno będzie zadowolony, ja znowu w cieście francuskim nigdy nie robiłam

Napisane przez hania811

Dla dzieci to super patent..na pewno.
Dzieci parówy lubią..a jak jeszcze wersja z naleśnikiem i ketchupem to w ogóle wypas.

No dokładnie

Napisane przez twin--maid

Znam mojego szwagra żona robi. Tylko, ze ona jeszcze zwinięty naleśnik z parówką obtacza w jajku i bułce i obsmaża na patelni.
Ja czasem na szybko robię parówka, ser żółty, pomidorki i zioła.


Nigdy (oprócz hot doga, gdzie jest jeszcze ketchup i musztarda) nie jadłam parówki z majonezem Parówki to tylko z musztardą dla mnie

O, w jajku i bułce też może być niezłe, tylko jeszcze bardziej tuczące

[twin--maid]

Napisane przez hania811

Ja mam tak ze jak szaleć to szaleć...jak ma być niezdrowo i tłusto to na całego...frytki jak już jem (raz w roku, nie częściej) to też tylko z majonezem

O frytkach kiedyś wyczytałam i kiedyś nawet spróbowałam. Musze przyznać, że były całkiem smaczne jadałam też frytki z sosem z majonezu, octu, cebuli i przypraw. Też był pycha

Napisane przez dorinka30

O, w jajku i bułce też może być niezłe, tylko jeszcze bardziej tuczące

Fajne, takie chrupiące a w środku miękka parówka i rozpływający się ser.

[Madzialenka12344321]

W Holandii własnie się jada frytki z majonezem. nawet w maku czy KFC to dają. tzn pytaja sie czy moze ketchup, ale i tak wszyscy biorą majonez Kiedys nawet było takie pytanie w milionerach " czym Holendrzy zastepują ketchup do frytek"

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

W Holandii własnie się jada frytki z majonezem. nawet w maku czy KFC to dają. tzn pytaja sie czy moze ketchup, ale i tak wszyscy biorą majonez Kiedys nawet było takie pytanie w milionerach " czym Holendrzy zastepują ketchup do frytek"

Nie tylko Holendrzy- Belgowie też

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Nie tylko Holendrzy- Belgowie też

a byc może

ja tam nie przepadam za ketchupem, majonezem. Juz wolę sos czosnkowy, czy sos słodka cebulka (w Holandii do wszystkiego go uzywalismy tzn kanapki, frytki itp)

[dorinka30]

Napisane przez Madzialenka12344321

a byc może

ja tam nie przepadam za ketchupem, majonezem. Juz wolę sos czosnkowy, czy sos słodka cebulka (w Holandii do wszystkiego go uzywalismy tzn kanapki, frytki itp)

A przytyłaś coś na tym ich żarciu, czy dalej taka chudzinka z Ciebie ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez dorinka30

A przytyłaś coś na tym ich żarciu, czy dalej taka chudzinka z Ciebie ?

ja przez te 4 miesiące schudłam 6 kg jak jechałam po czaderskiej Turcji (podróz poslubna i full wypas jedzenie) wazyłam 54kg a teraz waze 48

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja przez te 4 miesiące schudłam 6 kg jak jechałam po czaderskiej Turcji (podróz poslubna i full wypas jedzenie) wazyłam 54kg a teraz waze 48

To jesteś niezłym chudzielcem

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

To jesteś niezłym chudzielcem

niestety. Tylko piersi na tym nie ucierpiały, a TZ uwaza ze nawet się pełniejsze zrobiły. Nie wiem jakim cudem. chyba wszystko przez pracę i wysiłek fizyczny

ale teraz moim celem jest przytycie 4 kg. chciałabym wazyc 51 kg (czyli tyle co w dniu slubu)

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

niestety. Tylko piersi na tym nie ucierpiały, a TZ uwaza ze nawet się pełniejsze zrobiły. Nie wiem jakim cudem. chyba wszystko przez pracę i wysiłek fizyczny

ale teraz moim celem jest przytycie 4 kg. chciałabym wazyc 51 kg (czyli tyle co w dniu slubu)

To masz szczęście że piersi też nie poleciały w dół.

Powinnaś przytyć bo to 48 kg przy twoim wzroście to spora niedowaga

Myśle że praca Cię wykańczała i dlatego tak się zasuszyłaś.

[dorinka30]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja przez te 4 miesiące schudłam 6 kg jak jechałam po czaderskiej Turcji (podróz poslubna i full wypas jedzenie) wazyłam 54kg a teraz waze 48

Farciara

Napisane przez Madzialenka12344321

niestety. Tylko piersi na tym nie ucierpiały, a TZ uwaza ze nawet się pełniejsze zrobiły. Nie wiem jakim cudem. chyba wszystko przez pracę i wysiłek fizyczny

ale teraz moim celem jest przytycie 4 kg. chciałabym wazyc 51 kg (czyli tyle co w dniu slubu)

Moim zdaniem to możliwe, bo jak chudnę to też mi się bardziej podobają moje ogromne bufory

[ButterBear]

Cześć, ja dziś na szkoleniu byłam...

Napisane przez dorinka30

To daj znać jaka ta makaronowa z suszonymi pomidorami jak już zrobisz, warto znać, ja lubię makaronowe dla gości robić

To ok. , zaszaleję
Ja jem pieczywo ale to fitness albo pełnoziarniste (oczywiście w ilościach rozsądnych)

Dori, ja robię taką sałatkę, poszukaj sobie na naszym kulinarnym, na pewno dawałam przepis

Napisane przez twin--maid

Dziewczyny macie sprawdzony przepis na naleśniki ze szpinakiem i sosem pomidorowym? Ostatnio w knajpie jadłam takie pyszne polane właśnie cudnym sosem pomidorowym i posypane prażonymi migdałami dziś mam ochotę zrobić sama ale nie wiem czy wyjdą...

Hehe.. Ja wczoraj na obiad akurat robiłam naleśniki ze szpinakiem na 'posłanku' z ryżu w sosie pomidorowym. Zapiekłam je w piecu - pyszne Jeszcze jednego miałam dziś w pracy

Temat teściów to w moim przypadku temat rzeka
Nawet się nie wypowiadam w tym temacie...

[Poemi]

Napisane przez Madlen__18

O nieee... o ile lubię niespodzianki jako takie, to niezapowiedzianych gości, kiedy siedzę w dresie, albo zapraszania kogoś bez mojej wiedzy i aprobaty - nie znoszę.
Nie ma to nic wspólnego z tym, że jestem niegościnna, bo wręcz przeciwnie i dlatego źle się czuję - jak butter.

Tż mi parę razy taki numer wywinął i nie mógł pojąć o co mi chodzi...
Nie cierpię tego stanu "rozmemłania", pusta lodówka, rozwiany włos, zmięta ja, a tu nagle "ding dong" i dzwonek do drzwi.

Nieee. Straszne)

Koszmar! Po nocach mi się to śni...

A tak w ogóle to cześć.

Przeryczałam całą noc. I pół dnia. Na dzień dobry wypiłam wino. Ale już jest dobrze.

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Cześć, ja dziś na szkoleniu byłam...

Dori, ja robię taką sałatkę, poszukaj sobie na naszym kulinarnym, na pewno dawałam przepis



Hehe.. Ja wczoraj na obiad akurat robiłam naleśniki ze szpinakiem na 'posłanku' z ryżu w sosie pomidorowym. Zapiekłam je w piecu - pyszne Jeszcze jednego miałam dziś w pracy

Temat teściów to w moim przypadku temat rzeka
Nawet się nie wypowiadam w tym temacie...

DZIĘKI poszukam
Ty nie przesadzasz nie dość, że naleśniki to jeszcze posłanko ryżowe ?

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Ty nie przesadzasz nie dość, że naleśniki to jeszcze posłanko ryżowe ?

O tym samym pomyślałam
Normalnie rozbój w biały dzień

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

DZIĘKI poszukam
Ty nie przesadzasz nie dość, że naleśniki to jeszcze posłanko ryżowe ?

Napisane przez hania811

O tym samym pomyślałam
Normalnie rozbój w biały dzień

Boże, jakie z Was maniaczki...
Ryż - zdrowy, naleśniki - zdrowe, szpiank - zdrowy...wypas...
Poza tym ja naleśników nie robię na mleku...

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Boże, jakie z Was maniaczki...

Otóż to, tak też myślę
zazdroszcząc po cichu, że ja nie umiem być taką maniaczką

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

To masz szczęście że piersi też nie poleciały w dół.

Powinnaś przytyć bo to 48 kg przy twoim wzroście to spora niedowaga

Myśle że praca Cię wykańczała i dlatego tak się zasuszyłaś.

Tez mi sie tak wydaje, dodatkowo wyrobiła mi mięsnie

[goosia207]

cześć,

Napisane przez dorinka30

Ja dzisiaj mam ochotę na sałatkę gyros i zamierzam ją zrobić po pracy - do tego zaszaleję i kromkę pieczywka czosnkowego zjem

też bym zjadła, ale to już nie dzisiaj

Napisane przez niuniuniau

Dorinko imię to nasza największa bolączka Albo zbyt popularne albo z nazwiskiem się nie zgrywa albo kojarzy się z osobą, za którą nie przepadamy. Mój wybór od dawna na męskie imię to Szymon ale niestety spotkał się z kategorycznym sprzeciwem ze strony TZ. Inne propozycje to Adrian, Sebastian, Robert.
Dziewczynka: Sylwia, Zuzia. Nie wiem, pewnie jeszcze kilka razy nam się zmieni

Mi z tych męskich też najbardziej podoba się Szymon

Napisane przez hania811

Czyli zaczynamy biadolić na teściów

Moi potrafią właśnie tak zrobić..dzwonią że są w pobliżu. a mają dla nas coś (zazwyczaj jakąś pierdołę) więc wpadną na chwilę I zawsze tak wpadają o 18:10..jak ja z pracy do domu wpadam, syf jest nieziemski, obiad chcę gotwać i nie mam ochoty ich herbatką przyjmować.

Raz jak tak przyszli przez godzinę z kuchni nie wyszłam bo gary myłam, gotowałam, pranie robiłam...i chyba sie kapnęli wtedy, że takie wizyty zdecydowanie mi nie odpowiadają.
Ale nie to że zaprzestali takich zupełnie..po prostu rzadziej tak robią
Najbardziej mnie wkurza jak teściowa wyjeżdza z propozycją że mi gary wymyje..zawsze jej wtedy mówię że gary od 20 godzin czekają az jej synek je wymyje, bo to jego kolej

to musi być dla niej straszne dla mojej by było

Napisane przez dorinka30

dziewczyny ciekawa jestem czy znacie hit naleśnikowy mojego Tża ?
Znacie parówkę w naleśniku na ciepło ?

Ja nie znam może kiedyś zrobię

Napisane przez hania811

Ja mam tak ze jak szaleć to szaleć...jak ma być niezdrowo i tłusto to na całego...frytki jak już jem (raz w roku, nie częściej) to też tylko z majonezem

Frytek NIGDY nie jadam z ketchupem nie lubię.Majonez, albo sos czosnkowy najlepiej własnej roboty

Napisane przez Poemi

Koszmar! Po nocach mi się to śni...

A tak w ogóle to cześć.

Przeryczałam całą noc. I pół dnia. Na dzień dobry wypiłam wino. Ale już jest dobrze.

dlaczego?

[asiuk]

Cześć.

Miałam dziś lekki zapieprz w pracy, nie miałam kiedy do Was zajrzeć.

Ja nadal przyklejona jestem do telewizora, niestety. W Faktach gadali dziś o pilotach. Miałam rację, pan Arek był cholernie przystojnym facetem...

Zerknęłam dziś do Orsay'a i H&M, ale nie ma jakichś szczególnie fajnych sukienek.

Wypiję sobie piwko na dobrą noc, idę się wykąpać i poczytać gazety do poduchy.

[zuzaneczka]

hej

Napisane przez twin--maid

Zuza, sałatka gyros wg Twojego przepisu pycha! Zajadaliśmy się z TŻem

cieszę się

[miskowa]

dzień dobry
w końcu piątek, tylko czemu tak straszliwie zimny?

[dorinka30]

Cześć

Piątek zimny ale ostatnio to norma , dobrze że chociaż słońce się przebija, może jeszcze sie ociepli

[ButterBear]

Cześć...piątek...nareszci e..szkoda, że dopiero rano, a nie ok 16:30...

Ja będę mieć ostry weekend przez sobotnich gości, ale w niedzielę planuję się lenić