Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[ewciak123]

Napisane przez jamaicaP

dla Biricchina


ROGALIKI
3 szkl mąki
6 łyzek mleka
3 łyzki cukru
5 dkg drożdży
1 margaryna
marmolada, dżem, cos do nadziania

mniam!!!!!!!jamaica...nie mam skladnikow, a mi smaka narobilas!!! zaraz wyjde z siebie

iza240 a jaka waga wyjsciowa? pozazdroscic tylko 8,5 kg...no ale tak jak czytalam , w ciazy powinno sie przytyc od 20 do 25% wyjsciowej wagi.

[kropka75]

Napisane przez jamaicaP

ok, juz mam...
troche smieszno troche straszno......

http://ciazaporod.pl/ciaza_ciaza_i_p...ykul,2339.html

Rzeczywiście i śmieszno i straszno, bo tak wiele kultur i epok wrzucono w jeden artykuł ciągiem, że głowa mała... Jeden wielki misz masz.

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez kees26

Do dziewczyn, które mają bądź zamierzają kupić wózek x-landera: jaki fotelik do tego wózka kupujecie? X-car nie został poddany testom zderzeniowym, do x-landera pasuje też maxi-cosi, który ma bardzo dobre opinie i wysokie oceny jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

http://fotelik.info/pl/testy/grupa:0...aco/index.html

Ja maxi cosi cabrio fix.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bydgoszczanka

Witajcie kochane
Dzisiaj wróciłyśmy ze szpitala, jestem mega szczęśliwa
Jak będę miała trochę czasu, to napiszę więcej. Tak w ogóle, to pytajcie same, co chcecie wiedzieć.
Pozdrawiam Was mocno.

Gratuluję rozpakowanym mamusiom

ale miło widzieć Was w domciu.
jak się ogarniesz, to koniecznie wklej fotkę Waszej Ksieżniczki.

Napisane przez dafreen

a my po wizycie, z Młodym wszystko ok, malutko ma tylko miejsca.
te napady duszności, które mam związane są ze zbyt dużym obciążeniem układu krążenia i serca... dają się we znaki moje wady serduchowe niestety
cc w środę, najpóźniej w piątek jakby dużo się działo w szpitalu bo to pełnia będzie ale gin chce forsować środę właśnie ze względu na moje serducho... generalnie śmiał się, żebym dużo chodziła po schodach i wypędziła Młodego to wtedy pojedziemy z marszu i nie będą nosem w szpitalu kręcić; śmiałam się, ze tyłem będę wchodziła na to moje 3 piętro bo to podobno przyspiesza poród

to fajnie, że już tak blisko, co?

Kurcze, ... dziś mojemu dziecku podobało się w przedszkolu, ale tylko jk ja tam byłam...
Więc posiedziałam tam z nim...
No i stwierdziłam, że 4 godziny w takim mega hałasie to za dużo dla mnie, a co dopiero dla Maksia , i po rozmowie z dyrektorką ustalilyśmy, że na początku Maksiu będzie zostawał tylko na 2 godziny, dopóki się całkiem nie zaklimatyzuje.
Zobaczymy jak jutro będzie... ... cały czas mu tłumacze to i owo,- mam nadzieję, że jutro zostanie w przedszkolu beze mnie...
bo wolałabym nie stosować takiego brutalnego zostawiania go zapłakanego...

[margo80]

pożarłam właśnie paczkę krakersów i mam wyrzuty sumienia, że dziecko zasolę

mówili, że w poniedziałek w "Uwadze" będzie o fotelikach samochodowych, o tym, że niektóre w ogóle nie spełniają norm, a są w sprzedaży. powiedzą na co zwracać uwagę.
my też mamy x-cara, bo dostaliśmy z gondolą od kuzynki małża, ale ten następny będziemy już sami kupować i myślę, że nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie, zwłaszcza, że dużo jeździmy i to się raczej nie zmieni.

[Anessa]

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18751269]
Tym razem sms od Biricchina:

Cześć Wczoraj o 20:10 przyszła na świat Nasza córeczka Maleństwo waży 2650 i ma 53 cm
Pozdrawiamy. [/QUOTE]

Brawo dla kolejnej mamuśki. 38 tydzień - znowu przed czasem. Ciekawe czy ktoś tu w ogóle do terminu dotrwa.

[kardashi]

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

Gratulajce!!!
klask i:

I kolejna mamusia

Ulala ale tempo
Jak tak dalej pójdzie to w czerwcu cały wątek bedzie rozpakowany

To kto następny ?

[margo80]

Lindsey - GRATULACJE

[i strach mnie obleciał jednocześnie, bo wszystkie dzieciaczki tak gnają, a ja mam w domu rozpierdziel... Ewcia, siedź w brzuszku aż do terminu ]

[velluto]

Napisane przez araczki

Mam tutaj 2 kolezanki (Tajka i Ukrainka) i Tajka urodzila dzis przez cc coreczke (mala jej sie odwrocila) z waga 3960 i dlugosia 50,5 cm. Laska i jej maz sa niscy i szczupli i dzidzius tez krotki tylko waga sluszna

Fajny pulpecik Dobrze, że miała cc bo chyba ciężko wycisnąć taka kluseczkę
Czekamy na fotki pokoiku

Napisane przez bydgoszczanka

Sama już wiem, jakie to szczęście mieć przy sobie maluszka.

Witajcie kochane
Dzisiaj wróciłyśmy ze szpitala, jestem mega szczęśliwa
Jak będę miała trochę czasu, to napiszę więcej. Tak w ogóle, to pytajcie same, co chcecie wiedzieć.
Pozdrawiam Was mocno.

Gratuluję rozpakowanym mamusiom

Napisane przez bydgoszczanka

Poród miałam bardzo szybki, niecałe 3 godziny Bóle krzyżowe masakryczne, ale do wytrzymania. Najbardziej pomógł mi masaż szyjki macicy, który zrobiła znajoma położna. Z 2 cm szyjka poszła od razu na 6, a potem na 9 cm i zaczęłam rodzić. Bóle parte to pikuś, czekałam już tylko na Luizkę. Później rodzenie łożyska i łyżeczkowanie "na żywca"
Na salę poporodową zawieźli mnie na wózku, kazali leżeć na łóżku 6 godzin, ale ja po 3 już wstałam bo czułam się bardzo dobrze. Krzysiek jak przyszedł do mnie, to powiedział, że wcale nie wyglądam jakbym niedawno urodziła
Także dziewczyny, nie bać się, to nie takie straszne

Dziękuję oczywiście za wszystkie pozdrowienia i życzenia

Witaj Bydgoszczanko
Super, że miałaś tak szybki i lekki poród troszkę zazdraszczam A z jakiego powodu miałaś łyżeczkowanie? Mozna wiedziec czy bylas nacinana?
Super, że przyniosłaś nam takie pozytywne wieści Troszkę mniej juz się boję
No i koniecznie napisz jak mała, jak z karmieniem, spaniem i cała reszta Czekamy na fotki

Napisane przez dafreen

mój małż jest z zamiłowania kuchcikiem, więc myślę że akurat u nas wypieki będą trwały, tym bardziej, ze jak dziś zjedliśmy ten chlebek to niebo w gębie normalnie

a my po wizycie, z Młodym wszystko ok, malutko ma tylko miejsca.
te napady duszności, które mam związane są ze zbyt dużym obciążeniem układu krążenia i serca... dają się we znaki moje wady serduchowe niestety
cc w środę, najpóźniej w piątek jakby dużo się działo w szpitalu bo to pełnia będzie ale gin chce forsować środę właśnie ze względu na moje serducho... generalnie śmiał się, żebym dużo chodziła po schodach i wypędziła Młodego to wtedy pojedziemy z marszu i nie będą nosem w szpitalu kręcić; śmiałam się, ze tyłem będę wchodziła na to moje 3 piętro bo to podobno przyspiesza poród

Smaka mi narobiłas na ten domowy chlebek Może namówię meza i tez zrobi

Super, że z małym wszystko ok Kurcze to Ty tez juz coraz bliżej rozwiązania Oby wszystko poszło zgodnie z planem

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez olivka_7

Mąż kupił formę na muffiny, ale oczywiście tylko na 6 a kazałam na 12 no ale trudno będę piec na dwa razy. A jak mi wyjdzie debiut to się dokupi

Mnie z jednej porcji wychodzi ok. 18 Więc 12 też mała

Napisane przez margo80

zaczyna mnie boleć głowa. mam nadzieję, że to nie nadciągająca migrena...

A kysz, a kysz, migreno paskudna!

Napisane przez bydgoszczanka

Witajcie kochane
Dzisiaj wróciłyśmy ze szpitala, jestem mega szczęśliwa
Jak będę miała trochę czasu, to napiszę więcej. Tak w ogóle, to pytajcie same, co chcecie wiedzieć.
Pozdrawiam Was mocno.

Joasiu, cieszę się razem z Tobą

Napisane przez dafreen

a my po wizycie, z Młodym wszystko ok, malutko ma tylko miejsca.
te napady duszności, które mam związane są ze zbyt dużym obciążeniem układu krążenia i serca... dają się we znaki moje wady serduchowe niestety
cc w środę, najpóźniej w piątek jakby dużo się działo w szpitalu bo to pełnia będzie ale gin chce forsować środę właśnie ze względu na moje serducho... generalnie śmiał się, żebym dużo chodziła po schodach i wypędziła Młodego to wtedy pojedziemy z marszu i nie będą nosem w szpitalu kręcić; śmiałam się, ze tyłem będę wchodziła na to moje 3 piętro bo to podobno przyspiesza poród

Ja ci proponuję wspinaczkę po poręczy

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18762946]a
Kurcze, ... dziś mojemu dziecku podobało się w przedszkolu, ale tylko jk ja tam byłam...
Więc posiedziałam tam z nim...
No i stwierdziłam, że 4 godziny w takim mega hałasie to za dużo dla mnie, a co dopiero dla Maksia , i po rozmowie z dyrektorką ustalilyśmy, że na początku Maksiu będzie zostawał tylko na 2 godziny, dopóki się całkiem nie zaklimatyzuje.
Zobaczymy jak jutro będzie... ... cały czas mu tłumacze to i owo,- mam nadzieję, że jutro zostanie w przedszkolu beze mnie...
bo wolałabym nie stosować takiego brutalnego zostawiania go zapłakanego... [/QUOTE]

Trzymam więc za jutro kciuki

Napisane przez margo80

pożarłam właśnie paczkę krakersów i mam wyrzuty sumienia, że dziecko zasolę

mówili, że w poniedziałek w "Uwadze" będzie o fotelikach samochodowych, o tym, że niektóre w ogóle nie spełniają norm, a są w sprzedaży. powiedzą na co zwracać uwagę.
my też mamy x-cara, bo dostaliśmy z gondolą od kuzynki małża, ale ten następny będziemy już sami kupować i myślę, że nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie, zwłaszcza, że dużo jeździmy i to się raczej nie zmieni.

Kurde, ja sceptycznie podchodzę do takich programów Mam wrażenie, że to trochę kryptoreklama zawsze jest.

Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.

[kropka75]

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g

Gratulacje gorące!

Kurcze, 3 tyg. przed terminem i takie duże dziecko... o raju, raju...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

GRATULUJEMY!!!

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]
Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]
O matusiu... Ale waga.

A po co skierowanie do szpitala??

[margo80]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]
no proszę - a mamusia nie wierzyła, że córcia ją wymierowo przegoni. tymczasem rośnie i rośnie


kupiłam sobie dziś lokalny tygodnik, w którym zamieszczane są zdjęcia dzieci urodzonych w naszym szpitalu. jest dziewczynka o wymiarach 4400 i tylko 55cm przy tej wadze - wygląda jak mini zawodnik sumo

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]
Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]
ale Ci córeczka ślicznie rośnie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

Uaaaa gratuluję Lindsley Jak widzę, norma to co najmniej jeden poród dziennie w wątku

Napisane przez kropka75

Brawo dla kolejnej mamuśki. 38 tydzień - znowu przed czasem. Ciekawe czy ktoś tu w ogóle do terminu dotrwa.

Eeee a po co

Napisane przez kropka75

O matusiu... Ale waga.

A po co skierowanie do szpitala??

Może dlatego, że to jest prywatny z refundacją nfz

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18763642]ale Ci córeczka ślicznie rośnie. [/QUOTE]

Dziękuję

[velluto]

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

moje gratulacje witamy kolejnego maluszka

a ja chyba przestanę odwiedzać nasz wątek, bo coraz bardziej się stresuję czy bedą u nas wogóle jakieś "przeterminowane" mamusie?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]
Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]
Jak Ty to robisz, że kilogramy idą w małą a nie w Ciebie? Duża panna juz z tej Twojej córy

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez margo80

kupiłam sobie dziś lokalny tygodnik, w którym zamieszczane są zdjęcia dzieci urodzonych w naszym szpitalu. jest dziewczynka o wymiarach 4400 i tylko 55cm przy tej wadze - wygląda jak mini zawodnik sumo

kolejna kluseczka

Z usg wynika, że moja mała nie będzie taka. Kazdy pomiar kości udowej wskazuje, że jest kilka tygodni do przodu niż pozostałe pomiary. To na pewno po moim mężu, który ma nogi długie niczym modelka

[kardashi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]
...

Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]

Uuu... No nieźle Agatka waży I Ty też
super

Ja mam wizytę za tydzien.. i jakoś się boje

[Marta1122]

OMG !! jeden dzień mnie nie było a 5 stron czytania..uff jakos dałam rade..

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18751269] wielkie gratki.


czekam na te foty niecierpliwie.

wpadłam tak na szybko z kolejnym newsem.
Tym razem sms od Biricchina:

Cześć Wczoraj o 20:10 przyszła na świat Nasza córeczka Maleństwo waży 2650 i ma 53 cm
Pozdrawiamy.

W odpowiedzi przekazałam wielgachne GRATULACJĘ. BRAWA DLA KOLEJNEJ DZIELNEJ MAMUŚKI.
[/QUOTE]

gratulacje
jejku dziewczyny ja już też mam 38 tydzień..nie moge sie doczekać

Napisane przez bydgoszczanka

Również gratuluję serdecznie
Sama już wiem, jakie to szczęście mieć przy sobie maluszka.

Witajcie kochane
Dzisiaj wróciłyśmy ze szpitala, jestem mega szczęśliwa
Jak będę miała trochę czasu, to napiszę więcej. Tak w ogóle, to pytajcie same, co chcecie wiedzieć.
Pozdrawiam Was mocno.

Gratuluję rozpakowanym mamusiom

suuper ale Ci fajnie..napisz właśnie czy nacinali ci krocze bo z tym łyżeczkowaniem to wiem że u nas też jest..

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

gratki również dla LINDSLEY

zaczynam miecstresa..wczoraj mialam pierwszy raz bóle tkaie jak na okres..i wiecie co zrobiłam?położyłam sie i zasnęłam ze stresu
przeszło szybko..myśle że przygotowuje sie wszystko pomalutku do porodu...
jutro mam wizyte chce koniecznie zważyć małą..ciekawe ile nabrała przez 2 tygodnie ( w 36 tyg. ważyła 2626g)

[iza240]

Napisane przez djerba

Dziękuję ci Izuś Powiedz mi tylko, czy mam coś sobie narzucać na głowę...wiesz jakiś ręcznik...coś ala parówka?

a to już do ciebie należy decyzjaJa nic nie nakładam na głowę bo mi za duszno

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez ewciak123

mniam!!!!!!!jamaica...nie mam skladnikow, a mi smaka narobilas!!! zaraz wyjde z siebie

iza240 a jaka waga wyjsciowa? pozazdroscic tylko 8,5 kg...no ale tak jak czytalam , w ciazy powinno sie przytyc od 20 do 25% wyjsciowej wagi.

waga wyjściowa 61,5 kg.Ale wg mnie to i tak dużo.Widzę,że przytyłam w udach,obrosłam tłuszczykiem na plecach.Na wt maż to zauważył

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Anessa

Przepraszam dziewczyny, ze sie wam tu tak wciskam ale mam nowine o Lindley Mam nadzieje, ze ona sama sie nie pogniewa, ze informuje Was o tym ale ja sie tak bardzo ciesze i to takie niespodziewane nowiny, ze mam nadzieje, ze mi to wybaczy:
lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g
Informacje ta przeslala naszej kumpeli abz z watku staraczkowego a ja po cichutku przesylam dalej z nadzieja, ze mnie nie zastrzeli
Przy tej okazji gratuluje wszystkim nowym mamom na tym watku i trzymam kciuki za przyszle oczekujace

super wiadomości

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]

Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]

[ewciak123]

Napisane przez iza240

waga wyjściowa 61,5 kg.Ale wg mnie to i tak dużo.Widzę,że przytyłam w udach,obrosłam tłuszczykiem na plecach.Na wt maż to zauważył

no to mozesz mezusiowi powiedziec ze jestes super slim wsrod ciazowek 8,5 kg to na prawde nie duzo, a tluszczyk gromadzic sie musi...organizm magazynuje by potem w trakcie karmienia mial co spalac...jak bedziesz karmila to szybko zlecisz

[iza240]

Napisane przez Marta1122

zaczynam miecstresa..wczoraj mialam pierwszy raz bóle tkaie jak na okres..i wiecie co zrobiłam?położyłam sie i zasnęłam ze stresu
przeszło szybko..myśle że przygotowuje sie wszystko pomalutku do porodu...
jutro mam wizyte chce koniecznie zważyć małą..ciekawe ile nabrała przez 2 tygodnie ( w 36 tyg. ważyła 2626g)

ale przy porodzie nie zaśniesz chyba

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez ewciak123

no to mozesz mezusiowi powiedziec ze jestes super slim wsrod ciazowek 8,5 kg to na prawde nie duzo, a tluszczyk gromadzic sie musi...organizm magazynuje by potem w trakcie karmienia mial co spalac...jak bedziesz karmila to szybko zlecisz

no to superPocieszy łaś mnie

[yolanda9]

Rany, pedzicie jak rakity
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18751269]
Tym razem sms od Biricchina:

Cześć Wczoraj o 20:10 przyszła na świat Nasza córeczka Maleństwo waży 2650 i ma 53 cm
Pozdrawiamy.
[/QUOTE]

Napisane przez Anessa

lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g

No to się dziewczyny rozpakowują Wielgachne gratulacje i dużo zdrówka

Napisane przez olivka_7

Przeglądałam naklejki nad przewijak i już mniej więcej wiem jakie. Tzn. mam dwa typy, ale muszę się M poradzić.

Ja dzisiaj dostałam naklejki... pewnie w najbliższych dniach będziemy się bawić w dekorowanie Jak już wszystko będzie gotowe to się oczywiście pochwalę

[kardashi]

A ja się Wami żegnam na dziś, bo mnie straszne bóle jak na okres złapały

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

ja też już zmykam, dobranoc.

[iza240]

Ja tez idę spać.Pa pa

[olivka_7]

LINDSLEY GRATULACJE

Kropka hihi ja też 3 tyg przed terminem jestem a moja mała jeszcze większa 3750


Zmykam bo mnie mąż goni
Dobranoc

[kees26]

Napisane przez margo80

mówili, że w poniedziałek w "Uwadze" będzie o fotelikach samochodowych, o tym, że niektóre w ogóle nie spełniają norm, a są w sprzedaży. powiedzą na co zwracać uwagę.
my też mamy x-cara, bo dostaliśmy z gondolą od kuzynki małża, ale ten następny będziemy już sami kupować i myślę, że nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie, zwłaszcza, że dużo jeździmy i to się raczej nie zmieni.

Trzeba będzie obejrzeć. Przed chwilą zakupiliśmy Maxi-Cosi Citi na allegro

Napisane przez Anessa

lindsley urodziła Michasia dzis o 9.20!!! 56cm, 3510g

Gratulacje Lindsley

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18763435]Wróciliśmy od gina. Agatka waży 3100g Łożysko 2 stopnia, cyrklem pomiary idealne, od początku ciąży przytyłam 8kg Dostałam już skierowanie do szpitala, mimo, iż szyjka zamknięta całkowicie. Dzieciorek już co prawda na dole mocno siedzi, przyparcie jest. Kolejna wizyta 6 maja.[/QUOTE]

Agatka rośnie jak na drożdżach

I ja lecę się położyć - mam jakieś dziwne bóle w dole brzucha - jakbym od kilku dni w kibelku nie była, takie lekko kłujące papa

[ewciak123]

Napisane przez velluto

Fajny pulpecik Dobrze, że miała cc bo chyba ciężko wycisnąć taka kluseczkę
Czekamy na fotki pokoiku

kluseczke? no to teraz czytajcie...moja kolezanka miesiac temu urodzila corcie 4400)) to jest dopiero wyczyn...niestety kleszczowy ale jakos daje rade...widze ze tutaj duzo przed terminem ucieka z brzuszkow ona urodzila w 2 tyg po terminie stad chyba sluszna waga no i moze stad moje obawy o to czy moj nie bedzie za duzy

bydgoszczanka to opowiadaj wrazenia z porodu. Gratuluje bobaska i zazdroszcze ze juz jestes po a my czekamy))

[Siala_Bala]

Witam wszystkie ciążóweczki
Przyszłam poinformować, że podczytujemy Was trochę (mamusie lipcowo-sierpniowe) i już trzęsiemy portkami widząc jak ekspresowo Wy rodzicie
Trzymać się swoich terminów bo inaczej to my się rozpakujemy z nerwów przed czasem

Jak najbardziej komfortowej końcóweczki życzę w imieniu swoim i reszty bandy Lipcowo-Sierpniowej

Szaja - trzym się mocno i dawaj znaki, nawet z porodówki