Maturzystki 2010 cz. VI - ciemno wszędzie, głucho wszędzie,co to będzie,co to będzie?

[blue_apple]

Bry
dziś już no irytejszyn, mimo, że mam w rękawie opowieść z lekcji historii, jak to ta osoba od średniej 4,5 i matur na 30-50% ma 5 na koniec a nie wiedziała dziś kiedy I wojna była lowe szkołe.
ale nic tam, śmiać już mi się chce z tego

Napisane przez effciaa16

Marta dosłownie, trafiłaś w sedno sprawy. Ona myśli, jestem fajna! Uwierzcie, nie zniosłybyście słuchania ich rozmów. Ja wymiękam, raz nawet założyłam sobie zatyczki do uszu na lekcji! .

śmieją się ze mnie, że mi mózg spuchnie od tej nauki. Jezusiu, szkoda, że dopiero teraz też żar we mnie wstąpił, a nie jakiś rok temu.
ej [biologiczki] to prawda, że nasza mądrość zależy od tego jak bardzo nasz mózg jest pofałdowany? im bardziej pofałdowany tym jest się mądrzejszym? jak tak to, mój mózg jest słabo pofałdowany

takie zawsze tak myślą

a wiecie, że ja ostatnio jakoś luźniej podchodzę do tego?
żebym się zbytnio nie rozluźniła ale zaczelam odnosic wrazenie, ze jakos to bedzie, byle jak najlepiej, a jeśli źle, to trudno, potem o tym pomyślę, nie teraz, bo tylko mnie to stresuje.

aczkolwiek tak czy siak napady żaru mnie nachodzą... najbardziej z tym, że nie zdążę.
a przez to od razu gorzej się uczy... więc wdech wydech i leciem.

Napisane przez mtynai

nawigacja, to na akademii morskiej.

no wiem pytałam na czym polega ale już mi powiedziałaś.
chciałabyś statkami pływac i machiny obsługiwać pod pokładem ?

Napisane przez star15

Ja z tym żarem też tak mam. Nie wiem, w co ręce wsadzić. przeglądałam sobie aukcje na allegro, żeby się trochę zrelaksować, ale gdzie.. po 10min. - Boże, ja się nie uczę! słówka czekają! , krzyżyk na allegro i do książek.
Żebym uczyła się tak żarliwie przez 3 lata, to bym była mądrzejsza od tych magistrów-profesorów.

A co najgorsze, zmienił mi się radykalnie system wartości. Wcześniej ekscytowało mnie, że idę na imprezę, wypożyczyłam nową książkę albo gdzieś jadę, w jakieś nowe ciekawe miejsce. A teraz? teraz podnieca mnie, że ściągam sobie nowe materiały do angielskiego z neta.

przestań się stresować!
ja bym kurna i tak połowę zapomniała

ale ja mam podobnie

Napisane przez effciaa16

haa, wiedziałam, że Martyna wrzuci spis, dzięki;* już sobie zapisuję.

ogólnie Potop jest zamienny z Lalką. Pamiętam, że Pani nam mówiła. Potopu nie przerabialiśmy, wybraliśmy Lalkę.

haha

no coś Ty? a jak na maturze będzie potop a nie lalka, to co

[blue_apple]

Napisane przez parodia

Kupił 5-letnie z Niemiec "gdzie tam, nowe to nie na pensję nauczyciela", ale do tego jest radnym, wesela kameruje
Ale zarąbiste auto!

Noo, a nie tak jak ja np. Bym od razu wszystkie

ach ach. ale i tak drogie

jak i ja

Napisane przez parodia

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Marta - jak będziesz, to odezwij się do mnie na gadu ;*

ja ?

Napisane przez mtynai

cześć i czołem ;*

dostałam pracę ! przy listach wyborczych 20 czerwca ! Jak będą dwie tury wyborów to mam 300zł w kieszeni za dwa dni pracy yeah.

Muszę zebrać 20 podpisów na J. Korwin-Mikke.

też o tym myślałam muszę z mamą pogadać, bo ona na to łaziła
co prawda marudziła zawsze, że ciężko...

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;18771342]

Żbikuu ;* w ogóle mój piesek na farmie wabi się żbik
[/QUOTE]

aaa
wiedziałam, że to Ty piszesz [nie spojrzałam na autora posta]

Napisane przez mtynai

ja jestem cały czas na gadu, tylko na niewidoku

no własnie

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;18774814]



w ogóle dziewczyny jestem w totalnym szoku ;O.
nie pamiętam czy pisałam tutaj kiedyś o tym, że ktoś na pewnej stronie wrzucił ogłoszenie dwuznaczne dotyczące mojej przyjaciółki ( Justynie i chyba Marcie kiedyś o tym opowiadałam) to dzisiaj dowiedziałyśmy się kto to zrobił !! ;O ale jazz. szkoda że mnie nie ma w szkole. w szoku jestem.kur.wa. teraz na koniec roku wychodzi jakie mam za przeproszeniem su.ki w klasie. takie akcje sie dzieją że nie pytajcie.[/QUOTE]



pamiętam




poszłam zaliczyć tą matmę po raz 3, zebrać podpisy z biblioteki i od wfistki... no i wróciłam do domu. porobiłam Kiełbasę, zirytowałam się na swoją głupotę, miałam się zdrzemnąc, ale włączyłam komputer
i tak siedzę jak gupek.

zaraz się zbiorę za... nawet nie wiem za co powinnam, nie napisałam planu żadnego i o

[201604200942]

Napisane przez blue_apple

Bry
dziś już no irytejszyn, mimo, że mam w rękawie opowieść z lekcji historii, jak to ta osoba od średniej 4,5 i matur na 30-50% ma 5 na koniec a nie wiedziała dziś kiedy I wojna była lowe szkołe.
ale nic tam, śmiać już mi się chce z tego

U mnie w klasie jest podobnie. Dziewczyna lata do nauczycieli i myśli, że weźmie ich na litość mówiąc, że "brakuje jej 1 oceny do paska"
No i poszła do matematyczki, trochę się zawiodła, bo kazała jej napisać sprawdzian jeśli chce dostać 4 ( kurde nad chłopakiem który zdał matury na 80% zastanawiała się poważnie czy mu postawić 4...).
Dziewczyna nie zdała jednej matury, a matematyczka zastanawiała się czy postawić 3 dziewczynie, która zdała dwie matury. Wkurzyłam się wtedy i powiedziałam, że chyba ważniejsze są wyniki matur a nie to, czy kupiła sobie książkę no i postawiła tej dziewczynie 3, a tamta druga nie zaliczyła sprawdzianu (ojejku, jak mi przykro )
No i dalej jej brakowało oceny do paska i dzisiaj poleciała do babki od wosu, czy nie postawiłaby jej 5, a w poniedziałek pisała sprawdzian, żeby dostać 4
Nie no, paranoja. A ja mam w klasie takich chłopaków, którzy śmieją się im w twarz za to jak się zachowują. Na tamtej matmie krzyczeli, ze oni chcą 6+ bo im brakuje do paska.
stypendystka tak się ofochała, że poszła z tą dziewczyną, która nie zaliczyła sprawdzianu do naszej wychowawczyni na skargę "bo się z nich śmiejąąąąą" stypendystka przyszła na przystanek i z taką satysfakcją mówi, że jutro będzie pogadanka na ten temat.
Wychowawczyni chyba się tym nie przejęła, bo nawet nie poruszyła tej sprawy

[Claaire]

Napisane przez star15

Ach. ;*

A ja się uczę, ale na rozszerzenie. podstawy nie ruszam, bo czuję się całkiem pewnie. W dodatku piszę rozszerzenie na s. gimnastycznej, gdzie nagłośnienie jest takie, że.. gorzej trafić nie mogłam.

A jakie już przeczytałaś? U mnie ludzie też czytają już, ja się jeszcze nie zabrałam.

ojej, to naprawde niefajnie, że piszecie w sali gimnastycznej u nas też kiedyś tak było, ale teraz zabronili, bo niewiele było słychać, głos się strasznie rozchodził. ale mam nadzieje, że u was to jakoś będzie

ja też streszczenia czytam, na szczęście w miare czytania okazuje się, że jednak coś tam pamiętam

Napisane przez SamaraMorganx

w sensie, że jeśli Lalka jest w kanonie, to Potopu już nie ma?
Dziwne, my przerabialiśmy obie dość szczegółowo, a ja mam przeczucie, że Potop będzie w wypracowaniu

wydaje mi sie, że raczej obie są

ucze sie teraz, bo jeden wieczór chce mieć wolny

[maaajo]

Jak wam idą przygotowania? zdaję ktoś może rozszerzoną geografię? Ja własnie dzisiaj uświadomiłam sobie że nie zdążę już napisać pracy na polaka;/ wie ktoś może gdzie pomogli by mi ją napisać?

[201604200942]

Napisane przez maaajo

Jak wam idą przygotowania? zdaję ktoś może rozszerzoną geografię? Ja własnie dzisiaj uświadomiłam sobie że nie zdążę już napisać pracy na polaka;/ wie ktoś może gdzie pomogli by mi ją napisać?

studenci polonistyki chętnie napiszą za jakąś drobną sumkę

[2Lilus0]

Napisane przez maaajo

Jak wam idą przygotowania? zdaję ktoś może rozszerzoną geografię? Ja własnie dzisiaj uświadomiłam sobie że nie zdążę już napisać pracy na polaka;/ wie ktoś może gdzie pomogli by mi ją napisać?

Ja kupilam przez neta za 50zł. jest fajnie napisana-oni tam maja w ciul juz napisanych i moze znajdziesz tez swoj temat. szybko sprawnie i przyjemnie

[maaajo]

Ale gdzie? Macie może jakieś namiary na studentów?

[mtynai]

Napisane przez blue_apple

a wiecie, że ja ostatnio jakoś luźniej podchodzę do tego?
żebym się zbytnio nie rozluźniła ale zaczelam odnosic wrazenie, ze jakos to bedzie, byle jak najlepiej, a jeśli źle, to trudno, potem o tym pomyślę, nie teraz, bo tylko mnie to stresuje.

aczkolwiek tak czy siak napady żaru mnie nachodzą... najbardziej z tym, że nie zdążę.
a przez to od razu gorzej się uczy... więc wdech wydech i leciem.



no wiem pytałam na czym polega ale już mi powiedziałaś.
chciałabyś statkami pływac i machiny obsługiwać pod pokładem ?


no coś Ty? a jak na maturze będzie potop a nie lalka, to co

ja dzięki temu, że na AM jest wiecej miejsc niż chętnych też się rozluźniłam, nie mam parcia takiego.

Chciałabym rok-dwa popływać żeby zrobić oficera wachtowego.
a później w porcie jako nawigator (po to też chciałam studiować oceanografię, żeby popłynąć na badania na Spitsbergen )

a machiny pod pokładem to mechanicy i elektrycy obsługują


no właśnie

Napisane przez SamaraMorganx

U mnie w klasie jest podobnie. Dziewczyna lata do nauczycieli i myśli, że weźmie ich na litość mówiąc, że "brakuje jej 1 oceny do paska"
No i poszła do matematyczki, trochę się zawiodła, bo kazała jej napisać sprawdzian jeśli chce dostać 4 ( kurde nad chłopakiem który zdał matury na 80% zastanawiała się poważnie czy mu postawić 4...).
Dziewczyna nie zdała jednej matury, a matematyczka zastanawiała się czy postawić 3 dziewczynie, która zdała dwie matury. Wkurzyłam się wtedy i powiedziałam, że chyba ważniejsze są wyniki matur a nie to, czy kupiła sobie książkę no i postawiła tej dziewczynie 3, a tamta druga nie zaliczyła sprawdzianu (ojejku, jak mi przykro )
No i dalej jej brakowało oceny do paska i dzisiaj poleciała do babki od wosu, czy nie postawiłaby jej 5, a w poniedziałek pisała sprawdzian, żeby dostać 4
Nie no, paranoja. A ja mam w klasie takich chłopaków, którzy śmieją się im w twarz za to jak się zachowują. Na tamtej matmie krzyczeli, ze oni chcą 6+ bo im brakuje do paska.
stypendystka tak się ofochała, że poszła z tą dziewczyną, która nie zaliczyła sprawdzianu do naszej wychowawczyni na skargę "bo się z nich śmiejąąąąą" stypendystka przyszła na przystanek i z taką satysfakcją mówi, że jutro będzie pogadanka na ten temat.
Wychowawczyni chyba się tym nie przejęła, bo nawet nie poruszyła tej sprawy

i dobrze

wkurzają mnie takie żebry o oceny -.-"

Napisane przez Claaire

wydaje mi sie, że raczej obie są

w kanonie lektur na pewno obie są
Ewie (?) chodziło chyba o to, ze na maturze występują albo jedna, albo druga, nigdy razem. I babka tak w ciemno strzeliła.

Napisane przez maaajo

Jak wam idą przygotowania? zdaję ktoś może rozszerzoną geografię? Ja własnie dzisiaj uświadomiłam sobie że nie zdążę już napisać pracy na polaka;/ wie ktoś może gdzie pomogli by mi ją napisać?

ja zdaję geo R

poszukaj w necie
chociaż uważam, że lepiej samemu napisać. Ja swoją napisałam w jeden wieczór w sumie.

Jaki masz temat?

[2Lilus0]

Ja ci moge podac poczte do tych od ktorych ja kupowalam. po necie poszukasz czy jest taki temat jak chcesz albo napiszesz i zapytasz

[maaajo]

Od Makbeta do Jądra ciemności. Zinterpretuj wybrane teksty literackie, przedstaw problem destrukcyjnej żądzy władzy. Tylko że plan i biblio już mam. O a jak Ci idzie? Ja w sumie już wszystko skończyłam. Czego się najbardziej obawiasz?

[mtynai]

Napisane przez maaajo

Od Makbeta do Jądra ciemności. Zinterpretuj wybrane teksty literackie, przedstaw problem destrukcyjnej żądzy władzy. Tylko że plan i biblio już mam. O a jak Ci idzie? Ja w sumie już wszystko skończyłam. Czego się najbardziej obawiasz?

no to skoro masz plan to w czym problem żeby napisac prezentację?
to już natrudniejszą robotę masz za sobą. wystarczy teraz plan rozwinąć


mi dobrze idzie.
mam nadzieję, że własciwa matura pójdzie mi tak jak idą mi arkusze od 6 lat

[maaajo]

Wlasnie mi się one wydają coś za proste. Ostatnio na fakultetach pisaliśmy mature z 2007r i miałam 93%. Tak tylko chodzi o to żeby był to napisane w miarę sensownie, a ja nie zdąże z tym. A na co chcesz iść na studia?

[star15]

Napisane przez maaajo

Wlasnie mi się one wydają coś za proste. Ostatnio na fakultetach pisaliśmy mature z 2007r i miałam 93%. Tak tylko chodzi o to żeby był to napisane w miarę sensownie, a ja nie zdąże z tym. A na co chcesz iść na studia?

A dlaczego miałabyś nie zdążyć? Kiedy masz ustną?

Ja też nie mam napisanej jeszcze pracy, ba! nawet się jeszcze do pisania nie zabieram w najbliższym czasie. Ale pisać będę sama. A ustny mam 17tego.

[mtynai]

Napisane przez maaajo

Wlasnie mi się one wydają coś za proste. Ostatnio na fakultetach pisaliśmy mature z 2007r i miałam 93%. Tak tylko chodzi o to żeby był to napisane w miarę sensownie, a ja nie zdąże z tym. A na co chcesz iść na studia?

a kiedy masz ustną z polaka, że nie zdążysz?
masz jeszcze 10 dni do matur pisemnych, wystarczy, ze pół godziny dziennie nad tym posiedzisz.


w pierwszym poście, na pierwszej stronie są nasze preferowane kierunki i to,co zdajemy na maturze

ale odpowiem : skandynawistyka, oceanografia, geodezja albo nawigacja.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez star15

A dlaczego miałabyś nie zdążyć? Kiedy masz ustną?

Ja też nie mam napisanej jeszcze pracy, ba! nawet się jeszcze do pisania nie zabieram w najbliższym czasie. Ale pisać będę sama. A ustny mam 17tego.

też tak myślę. dlaczego by nie zdążyć

piąteczka, ja też

[star15]

Napisane przez mtynai

też tak myślę. dlaczego by nie zdążyć

piąteczka, ja też

Napisane przez Claaire

ojej, to naprawde niefajnie, że piszecie w sali gimnastycznej u nas też kiedyś tak było, ale teraz zabronili, bo niewiele było słychać, głos się strasznie rozchodził. ale mam nadzieje, że u was to jakoś będzie

No niefajnie.. jedyna nadzieja w tym, że niedawno wymienili sprzęt, jest znacznie lepszy. Może jakoś pójdzie.

Napisane przez blue_apple

poszłam zaliczyć tą matmę po raz 3, zebrać podpisy z biblioteki i od wfistki... no i wróciłam do domu. porobiłam Kiełbasę, zirytowałam się na swoją głupotę, miałam się zdrzemnąc, ale włączyłam komputer
zaraz się zbiorę za... nawet nie wiem za co powinnam, nie napisałam planu żadnego i o

O, właśnie, zapomniałam Wam napisać, że u mnie też te obiegówki są. Wczoraj nam dali. Ale ee.. głupota jak dla mnie, bo z 5 osób wpłaciło na początku roku po 170zł na ksero, finansowanie dojazdów uczniów na zawody sportowe, na konkursy, na nagrody, itp. A na tej karteczce do obiegówki musi być podpis, że się to zapłaciło. :| Jak to ominąć?

Napisane przez blue_apple

przestań się stresować!
ja bym kurna i tak połowę zapomniała

ale ja mam podobnie

No może ja też bym zapomniała, ale pogadać sobie mogę. Co by było gdyby..



---

Zrobiłam sobie plan działania. od dzisiaj do następnej niedzieli. W poniedziałek następny już sobie daję wolne. Zrobię coś, jeśli będę czuła potrzebę, a jeśli nie, to nie.

[2Lilus0]

A ja w 2 tygodnie odbebnie wszystkie matury i od 13 mam luuuuz
pisemne jak wy to 3 dni jednego tygodnia a w nastepnym to 10 biologia(poniedzialek), ustny polski 11 i angielski 12 i kooniec

[blue_apple]

Napisane przez SamaraMorganx

Wychowawczyni chyba się tym nie przejęła, bo nawet nie poruszyła tej sprawy

ojejku, nie omieszkałabym na przystanku powiedzieć o tym, że wychowawczyni chyba się zgadza z wami, a nie nimi kujonkami

Napisane przez Claaire

ja też streszczenia czytam, na szczęście w miare czytania okazuje się, że jednak coś tam pamiętam

ucze sie teraz, bo jeden wieczór chce mieć wolny

ojej, to dobrze, mam nadzieję, że ja też będę pamiętała
przydałoby się jeszcze powtórzyć filozofie, czy też jakoś umieć do filozofii dopasować lektury? nie wiem jak to zorganizować. bo w szkole nic nie powtarzalismy

Napisane przez mtynai

ja dzięki temu, że na AM jest wiecej miejsc niż chętnych też się rozluźniłam, nie mam parcia takiego.

Chciałabym rok-dwa popływać żeby zrobić oficera wachtowego.
a później w porcie jako nawigator (po to też chciałam studiować oceanografię, żeby popłynąć na badania na Spitsbergen )

a machiny pod pokładem to mechanicy i elektrycy obsługują

parcia na pęcherz

ale fajnie, zabierzesz mnie ?


też chciałabym robić kiedyś badania

ale machiny nawigacyjne!

Napisane przez mtynai

no to skoro masz plan to w czym problem żeby napisac prezentację?
to już natrudniejszą robotę masz za sobą. wystarczy teraz plan rozwinąć

dokładnie, a jeszcze jak mowisz ze masz juz plan, wiec nie moze Ci ktos pisac pracy od zera, musiałby na Twoim gotowym planie to robić, a to Ty lepiej wiesz, co chciałaś powiedzieć, pisząc go.
chyba, że znajdziesz kogoś, kto Ci sprawdzi, czy też pomoże, spotka ze 2 razy. może to jest lepszy pomysł, jeśli nie jesteś pewna.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez star15

O, właśnie, zapomniałam Wam napisać, że u mnie też te obiegówki są. Wczoraj nam dali. Ale ee.. głupota jak dla mnie, bo z 5 osób wpłaciło na początku roku po 170zł na ksero, finansowanie dojazdów uczniów na zawody sportowe, na konkursy, na nagrody, itp. A na tej karteczce do obiegówki musi być podpis, że się to zapłaciło. :| Jak to ominąć?



No może ja też bym zapomniała, ale pogadać sobie mogę. Co by było gdyby..



---

Zrobiłam sobie plan działania. od dzisiaj do następnej niedzieli. W poniedziałek następny już sobie daję wolne. Zrobię coś, jeśli będę czuła potrzebę, a jeśli nie, to nie.

ja bym tate wysłała że przeciez szkolnictwo w Polsce jest darmowe i takie składki nie mogą być obowiązkowe
a tak szczerze to nie wiem
moze zwyczajnie, ze nie masz takiej kasy, nie wiem

zawsze można, ale po co tylko sie nakręcasz


no to super.



mi własnie brakuje planu działania

[mtynai]

u mnie z komitetem (5zł/mc bo normalnie powinno być po 10zł/mc, ale moja wych. zbiera tylko na fundusz szkolny, na klasowy nie zbiera, bo to 50% na szkołe idzie) podobnie, wych. pilnuje żeby to płacić, ale też.. 15 osób zapłaci, 6 osób nie. nie fair moim zdaniem wobec tych, co płacą

no,ale 170zł to bardzo dużo. u mnie za rok wyszło teraz po 40zł. to jeszcze można zapłacić .
normalnie płaciliśmy po 50zł, a jak ktoś ma rodzeństwo w szkole to płacił tylko połowę.

[star15]

Napisane przez blue_apple

ojej, to dobrze, mam nadzieję, że ja też będę pamiętała
przydałoby się jeszcze powtórzyć filozofie, czy też jakoś umieć do filozofii dopasować lektury? nie wiem jak to zorganizować. bo w szkole nic nie powtarzalismy


ja bym tate wysłała że przeciez szkolnictwo w Polsce jest darmowe i takie składki nie mogą być obowiązkowe
a tak szczerze to nie wiem
moze zwyczajnie, ze nie masz takiej kasy, nie wiem

zawsze można, ale po co tylko sie nakręcasz


no to super.



mi własnie brakuje planu działania

Powtórz filozofie. na pewno już jakieś pojęcie masz, to powtórzenie zajmie Ci z godzinkę, a może się przydać.

Nam polonistka mówiła, że podobno nigdy nie dają na maturach lektur z okresu współczesności, bo boją się, że nie wszyscy do tego etapu zdążyli dobrnąć.

Współczesność, czyli:
Dżuma
Opowiadania
Inny świat
Zdążyć przed Panem Bogiem
Tango
Ferdydurke

No wiesz, kasę mieć mam, ale zwyczajnie szkoda 170zł na jakieś wyjazdy na zawody i inne takie. spróbuję wytłumaczyć wychowawczyni, tzn.nie że mi szkoda, tylko że nie mam i niech mi podpisze (bo to ona podpisuje), i tak nie wierzę, że wszyscy teraz nagle zapłacą.

Plan działania robi się w 10 minut.

[blue_apple]

Napisane przez star15

Powtórz filozofie. na pewno już jakieś pojęcie masz, to powtórzenie zajmie Ci z godzinkę, a może się przydać.

Nam polonistka mówiła, że podobno nigdy nie dają na maturach lektur z okresu współczesności, bo boją się, że nie wszyscy do tego etapu zdążyli dobrnąć.

Współczesność, czyli:
Dżuma
Opowiadania
Inny świat
Zdążyć przed Panem Bogiem
Tango
Ferdydurke

No wiesz, kasę mieć mam, ale zwyczajnie szkoda 170zł na jakieś wyjazdy na zawody i inne takie. spróbuję wytłumaczyć wychowawczyni, tzn.nie że mi szkoda, tylko że nie mam i niech mi podpisze (bo to ona podpisuje), i tak nie wierzę, że wszyscy teraz nagle zapłacą.

Plan działania robi się w 10 minut.

muszę tylko poczukać gdzieś jakie są ważne, z poprzednich lat to z zeszytów, a z tego roku... może od tżta.
i tak zrobić, żeby od każdej epoki wziąć filozofie i od razu bohaterów dopasować do nich, chyba to ma największy sens
i przy okazji bede czytala streszczenia.

ja to sie boje, bo my nie przerobilismy niektorych waznijeszych lektur, albo tak przerobilismy, że nic nie wiem o nich


no rozumiem, szkoda tyle kasy, szczególnie, że Ty z niej nie korzystasz
poza tym u mnie w gim niby tez taka skladka byla, na wyjazdy uczniow na zawody, a i tak zawsze musialysmy miec swoje bilety



ale ja się nie mogę zdecydować

[mtynai]

Napisane przez star15

Powtórz filozofie. na pewno już jakieś pojęcie masz, to powtórzenie zajmie Ci z godzinkę, a może się przydać.

Nam polonistka mówiła, że podobno nigdy nie dają na maturach lektur z okresu współczesności, bo boją się, że nie wszyscy do tego etapu zdążyli dobrnąć.

Współczesność, czyli:
Dżuma
Opowiadania
Inny świat
Zdążyć przed Panem Bogiem
Tango
Ferdydurke

No wiesz, kasę mieć mam, ale zwyczajnie szkoda 170zł na jakieś wyjazdy na zawody i inne takie. spróbuję wytłumaczyć wychowawczyni, tzn.nie że mi szkoda, tylko że nie mam i niech mi podpisze (bo to ona podpisuje), i tak nie wierzę, że wszyscy teraz nagle zapłacą.

Plan działania robi się w 10 minut.

Ferdydurke to nie jest XX-lecie międzywojenne? :myśli:

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

aha, ja sądzę, że w tym roku własnie mogą dać, ze względu na to, że 70. rocznica zbrodni katyńskiej

[effciaa16]

Napisane przez mtynai

[/COLOR]gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, ze moje miasto jest miastem bandziorow, debili, morderców i gwałcicieli

o jezu.
[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;18774814]o
w ogóle dziewczyny jestem w totalnym szoku ;O.
nie pamiętam czy pisałam tutaj kiedyś o tym, że ktoś na pewnej stronie wrzucił ogłoszenie dwuznaczne dotyczące mojej przyjaciółki ( Justynie i chyba Marcie kiedyś o tym opowiadałam) to dzisiaj dowiedziałyśmy się kto to zrobił !! ;O ale jazz. szkoda że mnie nie ma w szkole. w szoku jestem.kur.wa. teraz na koniec roku wychodzi jakie mam za przeproszeniem su.ki w klasie. takie akcje sie dzieją że nie pytajcie.[/QUOTE]
i to na koniec roku. niefajnie no.

wytłumaczę Wam o co mi chodziło z tą Lalką i Potopem. Moja polonistka jest w komisji i w ogóle ona siedzi w tych rzeczach, aczkolwiek nie mówię, że muszę mieć rację z tym. no więc, w programie nauczania mogła wziąć Lalkę albo Potop (zależy to od nauczyciela), przerabialiśmy Lalkę, no i tylko trochę powiedzieliśmy sobie o Potopie, ale to jedynie dodatkowo. Nie sądzę, że dadzą Potop. Jakby dali to z całego serca modlę się o współczesność.

byłam dzisiaj na zakupach, mam w końcu strój maturalny.


spać mi się chce.;/

[mtynai]

Napisane przez effciaa16

o jezu.

i to na koniec roku. niefajnie no.

wytłumaczę Wam o co mi chodziło z tą Lalką i Potopem. Moja polonistka jest w komisji i w ogóle ona siedzi w tych rzeczach, aczkolwiek nie mówię, że muszę mieć rację z tym. no więc, w programie nauczania mogła wziąć Lalkę albo Potop (zależy to od nauczyciela), przerabialiśmy Lalkę, no i tylko trochę powiedzieliśmy sobie o Potopie, ale to jedynie dodatkowo. Nie sądzę, że dadzą Potop. Jakby dali to z całego serca modlę się o współczesność.

byłam dzisiaj na zakupach, mam w końcu strój maturalny.


spać mi się chce.;/

a to nie wiem czy tak jest, ja omawiałam i jedną, i drugą książkę.
a moja nauczycielka też jest egzaminatorką.

poza tym na podstawie omawialiśmy też Boską Dantego, Fausta, Konrada Wallenroda, Kordiana (w całości, na podstawie jest tylko w fragmentach) i treny Kochanowskiego.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

a co do stroju, to mam jedynie spódnicę, buty i pończochy.
no i mam spodnie.

za bluzkami muszę się rozejrzeć.. i jakąś marynarką.

[star15]

Napisane przez mtynai

a to nie wiem czy tak jest, ja omawiałam i jedną, i drugą książkę.
a moja nauczycielka też jest egzaminatorką.

poza tym na podstawie omawialiśmy też Boską Dantego, Fausta, Konrada Wallenroda, Kordiana (w całości, na podstawie jest tylko w fragmentach) i treny Kochanowskiego.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

a co do stroju, to mam jedynie spódnicę, buty i pończochy.
no i mam spodnie.

za bluzkami muszę się rozejrzeć.. i jakąś marynarką.

Na podstawie też całego Konrada Wallenroda omawialiśmy, całego Kordiana, treny Kochanowskiego i fragmenty Fausta + film. Boskiej komedii nie.

Ferdydurke z tego co się orientuję to współczesność.

Ja też cały strój od podstaw. Buty, sukienkę albo spódnicę taką z podwyższonym stanem zamierzam, bluzki ze dwie.. mam niby 3 białe bluzki w domu, ale żadna mi się już za bardzo nie podoba. marynarki nie będę kupowała.

[blue_apple]

Napisane przez star15

Na podstawie też całego Konrada Wallenroda omawialiśmy, całego Kordiana, treny Kochanowskiego i fragmenty Fausta + film. Boskiej komedii nie.

Ferdydurke z tego co się orientuję to współczesność.

Ja też cały strój od podstaw. Buty, sukienkę albo spódnicę taką z podwyższonym stanem zamierzam, bluzki ze dwie.. mam niby 3 białe bluzki w domu, ale żadna mi się już za bardzo nie podoba. marynarki nie będę kupowała.

z poprzednimi nauczycielkami też dużo omawialiśmy, a z obecną to nawet minimum nie, więc sama będę musiała dużo zrobić


ja tak samo jak Ty
z tym, że buty nie, bo założę balerinki, albo te, w których teraz chodzę, bo są eleganckie.

ja bluzkę w domu mam 1 i to tak niechętnie bym ją ubrała, wiejska taka jest.
więc ze 2 bym kupiła, najlepiej takie, w których potem na codzień bym mogła chodzić. i sukienkę lub spódnicę z podwyższonym stanem też no i rurki czarne.
nie chce wydać 3 stów na coś, co założę 3 razy w życiu

marynarki też nie potrzebuję. mam sweter biały, starczy. a tak na drogę do szkoły to już bez różnicy jaki to ma kolor, zależy od pogody, ale wyjdzie na to, że w swoim zielonym płaszczu będę

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

zaraz się na wino szykuję

wypiję za nasze %%%%

[malenstwo5]

Marta pij

Znalazłam fajne przypomnienie wszystkich lektur

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

zaraz się na wino szykuję

wypiję za nasze %%%%

Jee, ja też chcę !

Napisane przez malenstwo5

Marta pij

Znalazłam fajne przypomnienie wszystkich lektur

Poka, poka.



Kupiłam biustonosz 70D i jest za mały, sporo za mały


Nie umiem się uczyć w dzień. A w nocy mi się spać chce już koło 1. Macie coś oprócz kawy na niespanie ?

[malenstwo5]

http://www.sciaga.pl/tekst/87740-88-...ry_z_polskiego

Proszę

Ja piję pluszz active

Nosiłam 70 D, ale teraz już noszę dobrze dobrany stanik w nieco innym rozmiarze

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez blue_apple

aaa
wiedziałam, że to Ty piszesz [nie spojrzałam na autora posta]


poszłam zaliczyć tą matmę po raz 3, zebrać podpisy z biblioteki i od wfistki... no i wróciłam do domu. porobiłam Kiełbasę, zirytowałam się na swoją głupotę, miałam się zdrzemnąc, ale włączyłam komputer
i tak siedzę jak gupek.

a skąd ?

u mnie na szczęście nie musimy robić tych obiegówek. bo wych dostaje ogólną listę kto z czy zalega i kwit.

Napisane przez SamaraMorganx

U mnie w klasie jest podobnie. Dziewczyna lata do nauczycieli i myśli, że weźmie ich na litość mówiąc, że "brakuje jej 1 oceny do paska"
No i poszła do matematyczki, trochę się zawiodła, bo kazała jej napisać sprawdzian jeśli chce dostać 4 ( kurde nad chłopakiem który zdał matury na 80% zastanawiała się poważnie czy mu postawić 4...).
Dziewczyna nie zdała jednej matury, a matematyczka zastanawiała się czy postawić 3 dziewczynie, która zdała dwie matury. Wkurzyłam się wtedy i powiedziałam, że chyba ważniejsze są wyniki matur a nie to, czy kupiła sobie książkę no i postawiła tej dziewczynie 3, a tamta druga nie zaliczyła sprawdzianu (ojejku, jak mi przykro )
No i dalej jej brakowało oceny do paska i dzisiaj poleciała do babki od wosu, czy nie postawiłaby jej 5, a w poniedziałek pisała sprawdzian, żeby dostać 4
Nie no, paranoja. A ja mam w klasie takich chłopaków, którzy śmieją się im w twarz za to jak się zachowują. Na tamtej matmie krzyczeli, ze oni chcą 6+ bo im brakuje do paska.
stypendystka tak się ofochała, że poszła z tą dziewczyną, która nie zaliczyła sprawdzianu do naszej wychowawczyni na skargę "bo się z nich śmiejąąąąą" stypendystka przyszła na przystanek i z taką satysfakcją mówi, że jutro będzie pogadanka na ten temat.
Wychowawczyni chyba się tym nie przejęła, bo nawet nie poruszyła tej sprawy

Jeżu jak mnie denerwują takie osoby które żebrają o wyższe oceny. trzeba było się cały rok uczyć a nie.

Napisane przez mtynai

piąteczka, ja też

i ja też !

Napisane przez blue_apple

zaraz się na wino szykuję

wypiję za nasze %%%%

wypij
ja wczoraj piłam

Napisane przez Karmenka

Nie umiem się uczyć w dzień. A w nocy mi się spać chce już koło 1. Macie coś oprócz kawy na niespanie ?

Tiger





no Żbiki mówię Wam porobiło się . z utęsknieniem czekam na poniedziałek . w sumie klasę mam normalną , oprócz tych paru osób. i powiem Wam szczerze , że cieszę się że wszystko się wydało,przynajmniej wiemy jakie one są.


przerobiłam do końca repetytorium z gegry. zabiorę się za drugie i pouczę się prezentacji.
w ogóle tak szybko czas dzisiaj minął że szok ;o