Trądzik - cz. 3 - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-20, 13:44   #631
kalaaga
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ewuska_90 Pokaż wiadomość


P.S. A powiedzcie mi jeszcze gdzie wykonuje sie ten wymaz? W takim normalnym lab analiz krwi czy bardziej w szpitalu?

Pozdrawiam!
hmm wymaz możesz zrobić w każdym większym laboratorium, najlepiej państwowym bo zapłacisz bez skierowania tylko 30 zl a w prywatnym dwukrotnie drożej
zgadzam sie z wami dziewczyny jak czlowiek tylko sobie pomysli ze np jest duszno i pewnie zraaz splynie to tak bedzie..mimo ze do wypowiedzenia tych słow bylo wszystko ok( ehhh psychika...
kalaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 15:22   #632
Madelaine
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lirriel Pokaż wiadomość
Madelaine, też mam kłopoty przed okresem i przez prawie cały czas jego trwania, ostatnio zaczęły mi wyłazić przed nim krostki na bokach szyi i linii szczęki, na biuście sporadycznie się coś pojawia, poza tym na razie dekolt mam jeszcze nietknięty... Ale, do rzeczy. Jeśli chodzi o dietę, to owszem, nie można stwierdzić jednoznacznego związku między sposobem odżywania a problemami skórnymi. Może warto zajrzeć do endokrynologa? Mnie osobiście polecono właśnie wizytę u endokrynologa-ginekologa, na razie odpuszczam, bo wymagany jest komplet badań hormonalnych, a to wychodzi *bardzo* drogo... Czyli nie kosmetyczka, nie dermatolog, a właśnie endokrynolog-ginekolog. Może to jakiś trop, za którym warto iść, jak już sobie kompletnie nie można poradzić...? A co do czekolady i fast foodów - mam to samo, też nie zauważyłam szczególnej zmiany, kiedy jem coś takiego i kiedy nie. Oczywiście, z umiarem, jak się codziennie ktoś opycha takimi rzeczami to pewnie nawet najbardziej idealna skóra po pewnym czasie nie zdzierży i wyrazi bunt... Mnie osobiście się wydaje (ale tylko wydaje), że wpływ na skórę spożywane pokarmy mają wtedy, jeśli jest się alergicznym na jakiś produkt albo jeśli jest napchany chemią od góry do dołu. Więc pewnie badania alergiczne też mogą być jakąś metodą. Ale jeśli nie jest się uczulonym, to pewnie można odstawiać te różne produkty, a różnicy nie będzie...
U endokrynologa byłam bo oprócz trądziku mam jeszcze inne problemy bardzo ostanie schudłam chociaż jem dużo i mam włoski w miejscach w których nie powinno ich być, bardzo bolesne okresy. Miałam robione badania hormonalne, wyszło trochę za wysokie DHEA, ale pani endokrynolog powiedziała, że to nic złego i wszystko jest ok póki mam normalnie okres...ale nie wiem czy nie zbadać jeszcze raz tego DHEA czy się nie powiększyło przypadkiem i nie iść do innego endokrynologa. U ginekologa też byłam i przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, ale nawet nie zaczęłam brać bo kurczę czytam opinie ludzi w internecie i połowa skarży się, że po odstawieniu trądzik wraca ze zdwojona siłe no i boje się tego trochę...

Cytat:
Napisane przez magica Pokaż wiadomość
Pozdrawiam Was i życzę powodzenia Na każdego działa coś innego, ja polecam ze swojej strony kwasy wszelakie i kosmetyki dla dzidziusiów Babydream one zdziałały cuda i sprawiły, że trądzik , na który nie działały żadne antybiotyki i inne cuda, który trwał prawie 5 lat-w końcu się poddał. i mam nadzieję, że już nie wróci.
Właśnie też kupiłam sobiem sobie krem nagietkowy babydream calendulacreme ale jak na razie używałam tylko punktowo bo jakoś bałam się na cała twarz. Nie zapycha Cię on? a oprócz tych kosmetyków babydream nie używasz już żadnych kremów przeciwtrądzikowych? I jeszcze mam pytanie o peelingi kwasowe, można je robić jeszcze teraz kiedy słońce już dosyć mocno świeci? Czy nie ma przy nich przypadkiem tak, że na początku może wystąpić wysyp bo skóra się oczyszcza? I który jest najdelikatniejszy, tak żeby można było po zrobieniu go normalnie funkcjonować i nie łuszczyc się za bardzo? Przepraszam, że Cię tak wypytuję, ale kojarzę, że pisałaś kiedyś, że robiłaś regularnie peelingi kwasami, więc masz już jakieś doświadczenie a ja jestem kompletnie zielona w tym temacie
Madelaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 15:36   #633
gogela
Raczkowanie
 
Avatar gogela
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 499
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Madelaine Pokaż wiadomość
Nienawidzę okresu....Jestem 2 dni przed i oczywiście znowu wysyp malutkich czerwonych krostek na dekolcie Wkurza mnie to strasznie bo nigdy nie miałam jakiś specjalnych problemów z dekoltem a od grudnia był wręcz idealnie gładki aż nagle w marcu przed okresem wyskoczyły mi pełno takich małych czerwonych krostek, dopiero tydzień temu mi to zeszło i teraz od nowa się zaczyna

Co do herbat to ja odstawiłam czarną ale żadnej wyraźnej poprawy nie zauważyłam...Zresztą ja nie wiem czy zdrowa dieta w ogóle w jakimkolwiek stopniu pozytywnie wpływa na moja cerę. Od 7 miesięcy nioe jem słodyczy, fast foodów, produktów mlecznych i nie widzę żadnej poprawy, a jest wręcz gorzej niz było np. we wrześniu. Myślicie, że to może oznacza, że u mnie niewłaściwa dieta nie była jednym z czynników wywołujących trądzik i mogę sobie od czasu do czasu zjeść czekoladę albo żółty ser? No bo jeśli kiedyś jadłam mnóstwo czekolady i fast foodów i nigdy mi się cera po nich nie pogarszała to chyba nie mogło mi się nagle tak wszystko poprzestawiać w organizmie, że te rzeczy zaczęły mi szkodzić? Bo męczy mnie strasznie wyrzekanie się niektórych produktów zwłaszcza, że zawsze uwielbiałam słodycze i produkty mleczne i brakuje mi ich strasznie.
skoro piszesz ze po odstawieniu slodyczy cera sie nie poprawila to nie maja one zadnego wplywu na nia tez kiedys zrobilam taki eksperyment i przez jakies 2 tyg nie jadlam nic slodyczy fast foodów ale nie widzialam zadnych efektów wiec teraz jedm wszystko normalnie lacznie z produktami mlecznymi a slodycze to kocham ;D
jednak do tej pory nie pije napojow gazowanych zauwazylam ze jak wypije to mi sie jaka krostka robi ale nie jestem pewna czy to od tego;D
musze sie wybrac do pani dermatolog za tydzien na kontrole jak narazie jestem bardzo zadowolona zero krostek!
gogela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 15:45   #634
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 222
GG do magica
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
tego zelu do mycia twarzy z babydream uzywacie? ;
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=385876&page=21

ja do tej pory uzywalam tylko Iwostinu, bo tak mi dermatolog zalecal, ale no co do ceny to sporo sie roznia moze warto by sprobowac.. zastanawiam sie nad nim i tez nad cepathil...
Hejka, chyba przez przypadek wstawiłaś zły link Ja używam tego:
żel Babydream

i jeszcze kremu Babydream z nagietkiem

Też kiedyś używałam Iwostinu przez dobrych parę lat , ale moim zdaniem Babydream bije go na głowę
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 15:51   #635
gogela
Raczkowanie
 
Avatar gogela
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 499
Dot.: Trądzik - cz. 3

moglabys mi podac linka do tego cetaphil ktorego uzywasz ? [/QUOTE]

tu podaje ci stronke z tym cetaphilem
http://torebka.kafeteria.pl/katalog....=view&id=10728
moj ma wieksza pojemnosc 250 ml i dlatego jest w innym opakowaniu
gogela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 17:40   #636
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez magica Pokaż wiadomość
Hejka, chyba przez przypadek wstawiłaś zły link Ja używam tego:
żel Babydream

i jeszcze kremu Babydream z nagietkiem

Też kiedyś używałam Iwostinu przez dobrych parę lat , ale moim zdaniem Babydream bije go na głowę
ahh faktycznie, wybacz :/ a krem z nagietkiem to ten;
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-do-twarzy.htm

bo dzis widzialam tam tyle tyhc opakowan roznych w rossmanie, ze sie pogubilam myslisz ze lepszy niz humektan?

Cytat:
Napisane przez gogela Pokaż wiadomość
moglabys mi podac linka do tego cetaphil ktorego uzywasz ?
tu podaje ci stronke z tym cetaphilem
http://torebka.kafeteria.pl/katalog....=view&id=10728
moj ma wieksza pojemnosc 250 ml i dlatego jest w innym opakowaniu[/QUOTE]

dziekuje, wlasnie go kupilam
__________________
Giulia 21.09.2012


Edytowane przez kasiam187
Czas edycji: 2010-04-20 o 17:42
kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 21:33   #637
gogela
Raczkowanie
 
Avatar gogela
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 499
Dot.: Trądzik - cz. 3

dziekuje, wlasnie go kupilam [/QUOTE]

mam nadzieje ze sie bedzie dobrze u Ciebie sprawowal napisz koniecznie
gogela jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 09:55   #638
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

ja jestem zalamana, ryczec mi sie chce tyle sie naczytalam o tej yasminelli, nie wiem czy w ogole zaczac ja brac znowu tez takie nagle odstawienie diany, na dobre by mi tez nie wyszlo wgole to mnie znowu od 9 miesiecy wypryszczylo, mam z 5 na twarzy juz mam dosc
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 10:48   #639
kena134
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11
Dot.: Trądzik - cz. 3

ja brałam yasminel hormony po kuracji izotekiem jakos przez 1,5 roku i w sumie to jakies rewelacji nie widziałam ...ale kiedy juz je brałam to miałam praktycznie wyleczoną cerę . i moj organizm tez je ładnie tolerował moja eks derm mowiła ze to sa jedne z łagodniejszych tabl anty
kena134 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 12:30   #640
kalaaga
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
ja jestem zalamana, ryczec mi sie chce tyle sie naczytalam o tej yasminelli, nie wiem czy w ogole zaczac ja brac znowu tez takie nagle odstawienie diany, na dobre by mi tez nie wyszlo wgole to mnie znowu od 9 miesiecy wypryszczylo, mam z 5 na twarzy juz mam dosc
kochana nie przejmuj sie nie jestes sama.. mnie rowniez wypryszczylo kolejne 2 pryszcze wyszly..masakraaa starcilam nadzieje ze sie kiedys wylecze((
nooo wlasnie moze bierz ta yasmine.. boo wlasnie to ze nagle silne odstwisz tez moze byc powodem jakiegos zaburzenia.. z reszta chyba lekarz wie co robi... przeciez poszlas do niego z tradzikiem i on ci przepisal diane wlasnie na too... ehhh pozostaje nam kochana wierzyc ze nadeja lepsze czasy))
kalaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:15   #641
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

dziekie dziewczyny za pocieszenie
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 20:45   #642
masaki
Rozeznanie
 
Avatar masaki
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 701
Dot.: Trądzik - cz. 3

do Dziewczyn mających styczność z atredermem (0.025% stężenie)
stosowałam dwa dni- nic się nie działo... od wczoraj natomiast skóra jest mocno podrażniona, piecze, po każdym umyciu- czymkolwiek: dermogalem, babydream... nawet nałożenie humaktanu wywołuje pieczenie..
co teraz mam zrobić? miałyście taką reakcję? przeczekać czy jakiś nawilżacz?
masaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 08:14   #643
maajka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 144
Dot.: Trądzik - cz. 3

Wie ktoś może, gdzie można zrobić wymaz bakteriologiczny z pryszcza w Nowym Sączu? Byłam pewna, że w Medikorze, bo jest napisane na ich stronie, że robią wymaz bakteriologiczny, a okazuje się, że nie.

To jest ich strona http://www.medikor.pl/index.php?d=analityka
maajka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 10:54   #644
kalaaga
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez masaki Pokaż wiadomość
do Dziewczyn mających styczność z atredermem (0.025% stężenie)
stosowałam dwa dni- nic się nie działo... od wczoraj natomiast skóra jest mocno podrażniona, piecze, po każdym umyciu- czymkolwiek: dermogalem, babydream... nawet nałożenie humaktanu wywołuje pieczenie..
co teraz mam zrobić? miałyście taką reakcję? przeczekać czy jakiś nawilżacz?
Witam Cie kochana ) Ja mialam stycznosc z atredermem ) z 2 miesiace go uzywalam.. I powiem tak ze ja mam starsznie opdporna i malow wrazliwa skore i nie bylo mi nic po smarowaniu kilku dniowym .. pozniej ja skora zaczela sie luszczyc ( wtedy troszke szczypalo jak chcialam przetrzec twarz alkoholowym tonikiem ale poza tym nic) jednak moja siostra chciala sobie odswiezyc twarz i tez uzyla atreder i po 2- 3 posmarowaniach wlasnie tak ja bolalo jak ciebie.. Odstawila atrederm nawilzala twarz, troche sie twarz zluszczyla i pozniej po jakims tyg jak sie twarz wygoila raz w tyg sie przecierala atredrmem no i ma sliczna buzke teraz)) tak wiec na pewno nie smaruj sie dalej bo zrobisz sobie istna rane... odczekaj az skora zejdzie przestanie bolec i wtedy mozesz sobie raz w tyg przetrzec, wolniej ci wszytko zejdzie ale skutecznie bez podraznien )
kalaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 15:21   #645
Ewuska_90
Raczkowanie
 
Avatar Ewuska_90
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
Dot.: Trądzik - cz. 3

A ma któras z Was porównanie atrederm - isotrex? Uzywam isotrexu i ciekawi mnie co mocniejsze, co słabsze, jaka roznica w działaniu.

A dzisiaj tak mnie naszło na przemyslenia..
Jako ze wątek na intymnych, czyli tez sfera psychiki sie liczy, troche się Wam uzewnetrzne, o ile komus bedzie chciało sie czytac :P
Niedawno uswiadomiłam sobie jak bardzo ten cholerny trądzik i te całe problemy z cerą wryły, wgryzły się w moją psychike, świadomosc i postrzeganie swiata.
NIBY po tylu latach juz jako-tako siebie akceptuje, w sensie nie rycze przez tydzien(jak to sie kiedys zdarzało. rózne przewlekłe doły juz przerabiałam, jeden ogarniety ciagnie sie od zeszłego roku. Moja siostra leczy sie na depresje - wiem ze nie chce w to wpadac po prostu..), NIBY juz mnie to tak nie obchodzi bo wiem, ze niewiele moge zrobic.
Ale czasem tak bardzo zazdroszcze ludziom którzy po prostu bez strachu mogą spojrzec w lustro rano...
Naszło mnie tak na rozmyslania pod wpływem wyjazdu, który mnie czeka.
Normalny człowiek po prostu by sie cieszył z tego ze jedzie w nowe miejsce, do nowych ludzi, ze beda wakacje słonce, ciepło.
Ja ucieszyłam się przez moment, bo to krok w przód i sama bardzo chce tego wyjazdu, zreszta sama go sobie załatwiłam.
Ale zaraz pojawiły sie te mysli, które towarzysza mi od wielu lat i od których chce mi sie juz rzygac jak tylko pojawia sie w głowie.
'A co jesli nie bedzie czasu/warunków na chociaz lekki makijaz rano?' nie mówiac juz o tym ze po przemyciu twarzy musze nałozyc krem, chwile poczekac, korektor, chwile poczekac, puder. A i tak szału nie ma. Nie robie sobie tapety, ale jednak minimalny makijaz jest dla mnie konieczny do egzystowania w ogole.. Normalni ludzie takich problemów nie maja, nie ma warunków, czy nie ma potrzeby to po prostu sie nie maluja, nie ceregiela z kremami, badziewiami. Znam mnóstwo takich dziewczyn. Zdecydowana wiekszosc. I wygladaja normalnie. A dla mnie sytuacja ze miałabym np chodzic wsrod ludzi cały dzien bez zadnego 'ogarniecia sie' wydaje sie nie do wyobrazenia.
'A co jesli zacznie mi sie pogarszac?' (co jest bardzo prawdopodobne, bo zazwyczaj tak jest jesli nie mam wzorowej pielegnacji i wzorowej diety). A jade na długo...
Tego typu mysli mnie dręcza.
Czasem patrze za okno, ciepły letni dzien (no moze akurat nie dzisiaj ^^) i jest mi zwyczajnie przykro. Ze robie wszystko a g** to daje.. Ze wszystko musze miec zaplanowane, a nienawidze planowania. Lubie chaos, chciałabym byc caly dzien poza domem, wieczorem ochlapac sie wodą i zwyczajnie o tym nie myslec. Jest wystarczajaco duzo innych problemów.
Do tego mam wrazenie ze staje sie jakas pusta. Zamiast czytac sobie jakies nie wiem, ciekawostki na necie, rozwijac sie intelektualnie czy cos w tym stylu to ciagle siedze i wymyslam i czytam co jeszcze moze mi pomóc. Problem masakrycznie siedzi w głowie Do tego stopnia ze ostatnio mi wszystko obojetne, są cele i marzenia do których zwyczajnie nie mam ochoty dązyc..
No bo ile mozna? Cera zaczeła sie psuc ok 8 lat temu, ok 20stu lekarzy odwiedziłam (regularnie, wiekszosc prywatnie), mialam wszystkie mozliwe typy leczenia z wyjatkiem hormonów (w które nie chce ingerowac), wydałam tyle pieniedzy ze mogłabym spełnic sporo swoich marzen, zaoszczędzic, nie obciązac finansowo rodziców. Prócz dermatologów- ok 5ciu lekarzy naturalnych.
A wszystko po to zeby w efekcie miec jeszcze gorszą twarz.
Nie mam ropnych wielkich cyst. W makijazu jest niezle. Ale bez makijazu praktycznie nie mam twarzy... A nie mozna ciagle ukrywac sie pod maska
Tak samo nie wyobrazam sobie mieszkania z facetem.

Ogolnie to moja skóra mnie przerasta, od paru dni jest tak tłusta (nie ze jakas tam strefa T o nieee, CAŁA) ze mogłabym kotlety dla rodziny usmazyc

Sorry za te płaczliwe teksty powyzej, musiałam gdzies
Buziaki
Ewuska_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 17:31   #646
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ewuśka dobrze, ze sie wyżaliłaś to zawsze pomaga
a nie robilas sobie nigdy badan hormonalnych? wiesz, ja wiem ze hormony to masakra, ale jezeli leczenie dermatologiczne nie pomaga, to mozna by sie bylo zastanowic ,ze przyczyny moga byc hormony dla niekotrych leczenie hormonami trwa latami, inni jak np moja kolezanka -przez 3 miesiace brala diane 35 i tradzik zniknal na dobre ja walcze z tradzikiem tez juz z 6 lat, przez ostatnie 9 miesiecy bylu super bo mialam diane, teraz musialm sie znia porzegnac, biore co innego i nie wiadomo co bedzie, tez mnie doly z tego powodu łapia...
ale zwrocilo moja szczegolna wage to co napisalac , ze nie zamieszkalabys nigdy z facetem... masz na mysli to ze wstydzilabys sie pokazac bez makijazu ? ja tez tak myslam przez dlugi czas, na jakikichkolwiek wycieczkach szkolnych spalam zawsze w makijazu bo no strach jak cie ktos zobaczy tak rano... no i kilka miesiecy temu jak z moja cera byl w miare ok poznalam facet, i tez z poczatku wstydzilam, balam sie ze ucieknie gdzie pieprz rosnie jka mnie zobaczy bez make up, ale dla niego glupsze bylo to ze ja moglabym spac przy nim w makijazu. jakos sie przelamala, i teraz z moja cera jest gorzej, lapie mnie dól od ostatnich paru dni , ale on mnie pociesza, mowie ze i tak jestem piekna i ze kocha mnie taka jaka jestem, pomimo ze no ja wciaz sie boje , bo czuje sie paskuda z tym tradzikiem. w kazdym razie jezeli poznasz faceta ktory bedzie cie naprawde kochal, to dla neigo nie ebdzie mialo znaczenia czy masz tradzik czy nie jeszcze kilka tyg temu bym tego nie napisala, ale teraz to zrozumialam

a tak btw to jaki masz rodzaj tradzika? blizny? ja bym ci radzila odwiedzic ginekologa lub endokrynologa, nic nie tracisz, a jezeli to hormony to uwazam ze warto zaryzykowac.

co do wyjazdu, jak masz okazje wyrwac sie z tego srodowiska, ponzac nowych ludzi to nie czekaj tylko jedz!!! ja kilka miesiecy temu zlozylam na erasmusa, byl by sie wyrac stad, od ludzi co widza tylko tradzik na mojej twarzy itd... ostatecznie zrezygnowalam bo pojawil sie TŻ.

a gdzie jest ten wyjazd? zwiazany z praca ? ze piszesz ze mozesz nie miec czasu na make up




a tak w ogole dziewczyny to ten krem z babydream to ma byc ten ;

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-do-twarzy.htm

czy ten;

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...nagietkiem.htm


i mam jeszcze takie pytanie co do Peelingu przeciwtrądzikowego z St. Ives . moja wspolokatorka go uzywa, ale nie ma tradziku. czytalam chyba kiedys z Olka go uzywa, ale moze sie myle. zastanawialam sie czy go nie kupic, no ale przeciez on jest enzymatyczny:co nfused: moge go uzywac jak mam tradzik
__________________
Giulia 21.09.2012


Edytowane przez kasiam187
Czas edycji: 2010-04-22 o 17:58
kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 19:14   #647
Madelaine
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ewuśka mam dokładnie tak samo jak Ty. Tyle, że ja mam problemy z trądzikiem dopiero od roku, ale kiepsko to znoszę bo ciągle wspominam jak to było ten rok temu kiedy mogłam się pokazywać ludziom bez makijażu i mogłam nie używać żadnego kremu przez tydzień i nic mi się złego na buzi nie działo i za każdym razem jak o tym pomyśle chce mi się ryczeć. Męczy mnie strasznie to, że pierwszą rzeczą o jakiej myslę po przebudzeniu i ostatnią przed snem jest ten cholerny trądzik. Codziennie kładę się spać i modlę się żeby nic nowego mi nie wyskoczyło, a rano z przestrachem patrze w lusterko. Do tego kiedy poznaje jakaś nową osobę, zawsze wydaje mi się, że pierwszą rzeczą na jaką zwraca ona uwagę są moje pryszcze, przez to stałam się strasznie zamknięta w sobie, prawie nie wychodzę na żadne imprezy, bo zawsze myślę sobie, że gdzie z taka twarzą będę szła...O jakikolwiek wyjeździe też myślę ze strachem, bo nie chciałabym żeby ktokolwiek zobaczył mnie bez makijażu, nawet znajomi bo większość z nich pamięta mnie jeszcze z ładną buźka i zwyczajnie się wstydzę przed nimi tego jak teraz wyglądam, ostatnio spotkałam w autobusie koleżankę z liceum, widziałyśmy się ostatnio jak nie miałam jeszcze trądziku i było mi tak wstyd, że widzi mnie w takim stanie stałam ze spuszczoną głową i modliłam się żeby już był mój przystanek ...I też kompletnie nie wyobrażam sobie mieszkania z facetem, nawet nie wyobrażam sobie wyjechać gdzieś z facetem chociażby nawet na weekend i pokazać mu się bez makijażu bo by chyba uciekł z krzykiem...chyba musiałabym w tym makijażu spać, jedną noc to się jeszcze da, no ale więcej..smutne to wszystko strasznie....W ogóle to nie fair jest, że niektórzy mogą nic nie robić z twarzą, umyć tylko wieczorem zwykłym mydłem i wodą i mieć piękna cerę, a ja od tego roku naprawdę strasznie dbam o buzię i nic wciąż się tylko cera pogarsza

kasiam187 Wydaje mi się, że chodzi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-29852-opis-Rossmann-Babydream-Natural-Calendulacreme-Krem-pielegnacyjny-z-nagietkiem.htm
Ja go mam ale nie używam na całą twarz tylko punktowo, ładnie przysusza krostki, łagodzi wszelkie podraznienia i fantastycznie się sprawuje jeśli coś wycisnę, zaczerwienienie znika szybciej i ładnie się wszystko goi

W ogóle to naprawdę zazdroszczę Ci faceta, też bym chciała znależc takiego przy którym nie wstydziłabym sie swojego trądziku i który mówiłby mi, że nawet bez makijażu wyglądam pięknie No ale żeby znależć jakiegokolwiek musiałabym się wreszcie przemóc i zacząć częściej z domu wychodzić, a ostatnio jakoś nie mogę się do tego zmusić
Mam jeszcze pytanie do Ciebie: Po jakim czasie brania Diany zobaczyłaś poprawę? i czy nie było na początku pogorszenia? Bo ja się zawsze tak bałam tabletek antykoncepcyjnych , ale ostatnio się zaczynam poważnie zastanawiać czy by ich jednak nie brać, bo z moja buzią coraz gorzej jest

Edytowane przez Madelaine
Czas edycji: 2010-04-22 o 19:22
Madelaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 19:31   #648
Ewuska_90
Raczkowanie
 
Avatar Ewuska_90
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
Dot.: Trądzik - cz. 3

Dzieki za odzew
Czasem tak mnie łapie po prostu...
Co do hormonów - badałam conajmniej z 5x.
Najczesciej te dwa rodzaje testosteronu, progesteron i prolaktyne. Z raz czy dwa badałam jeszcze inne androgeny, hormony nadnercza, ostatnio tarczyca (co dziwne tarczyca wyszła mi tak ze niby wskazuje na bardzo leciutka niedoczynnosc a spodziewałam sie wyników dokladnie odwrotnych patrzac po objawach. Ale i tak to tylko moje przypuszczenia bo te wyniki po prostu są idealnie na dolnej normie)
W kazdym razie hormony płciowe za kazdym razem idealne
Szczerze mówiac troche szkoda, bo byłoby sie czego uczepic przynajmniej.
Mam objawy PCO, troche niepeknietych pecherzyków na obrazie usg, objawy wszystkie pasujace do PCO, ale lekarz stwierdził ze jak hormony wielokrotnie w porzadku to raczej sie wyklucza. Zreszta mysle ze te pecherzyki mogly sie zachowac z czasu jak mialam 14-15 lat i baardzo nieregularne cykle (raz pol roku nie mialam). Teraz mam ok cykle i po prostu hormonów nie chce ruszac, tymbardziej ze moj organzm jest wyniszczony po Aknenorminie.

A co do tego potencjalnego faceta
U mnie jest tak, ze na prawde jest DUZA róznica pomiedzy ja w makijazu a ja bez... "W" zdarza mi sie wygladac na prawde jak człowiek, w kazdym razie z jakiejs tam odległosci- nie strasze. A bez... no cera jest koszmarnie umeczona po prostu. Zauwazylam ze jest kilka typów tradzików.. Np moja kol na uczelni pomykała z duzymi cystami na policzkach, totalnie bez zadnego make-upu.I wygladała ładnie, uroczo a pryszcze jej urody nie odbierały. Skóre gdzie nie miała cyst miała zdrową, gładką jasną i matową.
A ja mimo ze nie mam ropni to mam całą skóre zniszczoną, ze wyglada jak pole minowe. Takie cos jest dla mnie o wiele gorsze bo wygladam jakby byla chora na jakas mega dziwna chorobe..
Wiadomo, patrze ze swojego punktu widzenia. I nie twierdze ze ludzie z innym typem trądziku maja lepiej. Wszyscy mamy zle...
A, mialam pisac o facetach W kazdym razie, kiedy byłam z kims - tak, prawie przez cały czas widział mnie w lekkim makijazu. Powiedzmy sobie szczerze, nie był to mega długi związek (niestety) ale czasem widział mnie jak make-up starł sie, czy jak go lekko zmyłam. Ale nigdy w stanie kiedy mam wszystko dokladnie ewidentnie zmyte..
Tez mnie wspierał jak mógł, zreszta to widac było po spojrzeniu, zachowaniach, gestach ze mu sie na prawde podobałam (nie rozumiałam goscia w tej kwestii w ogole). Ogolnie kiedys raczej narzekałam na brak powodzenia, (kiedy byłam jeszcze bardziej zakompleksioną nastolatką), teraz niekoniecznie Ale od jakiekos czasu dałam sobie totalnie na wstrzymanie i staram sie sama poukładac. Nie ma opcji zebym z kimkolwiek stworzyla udany zwiazek, nawet z facetem ze złota, jak sama siebie nie lubie, nie wytrzymuje ze sobą i najchetniej wyszłabym ze swojego ciała.

Wyjazd to taka pół-praca (nie chce mi sie tlumaczyc :P), do koni, zawsze moje wymarzone wakacje to jezdzenie konno do oporu az padam na cycki wieczorem Zazwyczaj to tak wygladało tylko ze wrcałam do swojego mieszkania, swojej wanny, swojego lozka itd A pokoje przy stajni/przyczepka to nie hotel i nie sadze zeby były łazienki w pokoju (szczerze mówiac nawet nie wiem jakie tam beda warunki) czy nawet do jakiejs mega swobodnej dyspozycji zebym sie mogla zamknac na pol godz. Ale cóz, nie jestem jakas piep.rzona ksiezniczka jakos sobie poradze

No, napisalam, wyzalilam sie, skórze to nie pomoze ale masz racje - mi troche pomogło!

Peeling st. Ives mam z tym ze gruboziarnisty, uzywam go bardzo zadko, mieszam z zelem zeby mało podrazniał i tylko wtedy jak mam juz duza potrzebe i jak nie mam stanów zapalnych na twarzy ani otwartych zaskórników, zeby nie rozsiac..

EDIT: Madelaine - teraz twój post zauwazylam. Cóz- łącze się kochana w bólu (dosłownie), mam centralnie takie same odczucia. Ciezko jest sie przełamac i zaakceptowac, bo jest po prostu wstyd, chociaz nie powinno

Edytowane przez Ewuska_90
Czas edycji: 2010-04-22 o 19:36
Ewuska_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 19:52   #649
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

Madelaine ja poprawe po dianie zuwazylam od razu, nie mialam jakiegos wysypu , zaczelam brac i nagle rpzestaly mi wyskakiwac nowe pamietam ze uzywalam wtedy do smarowania zineryt , potem differin dla mnie diana to cud porpostu, nie wiem czy kiedys bede mogla do niej wrocic teraz mam brac yasminelle ale co z tego wyjdzie sie okaze. ja diane polecam bardzo!! jak wejdziesz na watek o dianie to znajdziesz tam moja wypowiedz jak tylko dostalam od ginekologa tabletki, jak sie balam itd, i tam dziewczyny mnie przekonaly zeby sprobowac..bylo warto

od miesiaca smaruje sie epiduo i hmm nie wiem czy to przez niego ale ostatnio mialam wiecej takich gul na buzi, czego nie mialam przez 9 miesiecy. wiec w sumie chyba nie polecam epiduo.

u mnie problemem sa nie tyle blizny bo one akurat mi sie wybieala, ale dziurki ehh mam ich mnustwo, szczeglnie na prawym policzku i niestety tego make up chocby nie wiem jakim nie przykeyje :/

za tych jade do wloch na 10 dni, i modle sie zebym jakos wygladala po ludzku :/
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 20:57   #650
Madelaine
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
Madelaine ja poprawe po dianie zuwazylam od razu, nie mialam jakiegos wysypu , zaczelam brac i nagle rpzestaly mi wyskakiwac nowe pamietam ze uzywalam wtedy do smarowania zineryt , potem differin dla mnie diana to cud porpostu, nie wiem czy kiedys bede mogla do niej wrocic teraz mam brac yasminelle ale co z tego wyjdzie sie okaze. ja diane polecam bardzo!! jak wejdziesz na watek o dianie to znajdziesz tam moja wypowiedz jak tylko dostalam od ginekologa tabletki, jak sie balam itd, i tam dziewczyny mnie przekonaly zeby sprobowac..bylo warto

od miesiaca smaruje sie epiduo i hmm nie wiem czy to przez niego ale ostatnio mialam wiecej takich gul na buzi, czego nie mialam przez 9 miesiecy. wiec w sumie chyba nie polecam epiduo.
ooo to może się zdecyduje na tabletki... Ale najpierw chce zbadać jeszcze raz hormony, potem wybiorę się do enokrynologa i do ginekologa i zapytam o Diane

A co do epiduo to smarowałam się nim w wakacje prze 1,5 miesiąca i on chyba tak działa, że wyciąga wszystko na wierzch bo mi na początku z wszystkich małych pryszczyków sie ropne porobiły, potem szybko poznikały ale cały czas wyskakiwały inne w coraz to nowszych miejscach a do tego skóra była masakryczne przesuszona chociaż nawilżałam ile sie dało, z podkładem wyglądałam strasznie, bez jeszcze gorzej, a że zbliżał się rok akademicki i chciałam jako tako wyglądać a po tym 1,5 miesiąca nie widziałam poprawy to odstawiłam. Więc ogólnie chyba tez go nie polecam, chociaż wiadomo na każdego co innego działa np. na mnie dobrze działa brevoxyl, a też ma nadtlenek benzoilu jak epiduo ale nie ma adapalenu i po nim krostki mi się szybciej goją

Ewuśka ja właśnie tak samo myślę, że chyba nie byłabym teraz w stanie być z kimkolwiek jeśli sama siebie kompletnie nie akceptuje...
A co do wyżalania to mi zawsze chcoiaż trochę pomaga. W ogóle dobrze jest mieć poczucie, że nie jest się samemu ze swoim problemem, że są ludzie którzy Cie rozumieją i są w podobnej sytuacji, mogą coś poradzić, pocieszyć
Madelaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:18   #651
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ehhh...
Mogę jedynie podpisać się pod większością waszych wypowiedzi.
Obecnie mam niby tylko 3 wypryski + 1 ranę. Ale co z tego, skoro skóra po prawie 7 latach męczenia się z trądzikiem jest okrrropnie poharatana? Przebarwienia i blizny usiane jedne na drugich. Jeszcze na dodatek zaczęły pękać mi naczynka.
Muszę też dobrać nowy kolor podkładu edm, bo golden fair ostatnio dziwnie wygląda.
W maju mam okazję jechać do Barcelony na kilka dni, ale jak pomyślę sobie o wszystkich utrudnieniach związanych z dbaniem o twarz, to mi się odechciewa.

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć gładką skórę. Przecież to... nienormalne.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 09:57   #652
n-nika
Zadomowienie
 
Avatar n-nika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 162
Dot.: Trądzik - cz. 3

A ja nadal jestem zadwolona z kremo-żelu punktowego Ziaja Med, który normalizuje prace gruczołów łojowych...
Normalnie moje pryszcze znikają, bo już w nocy nic ich nie zapycha... nakładam go na całą buźke na noc i rano też po umyciu... Zero błyszczenia się!! i dzieki temu nie mam żadnych nowych pryszczy , mam matową i odpowiednio nawilżoną twarz.
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk...
--
~ Dyplomowana kosmetyczka ~
-
Urządzamy Nasz dom
zaKochana

Edytowane przez n-nika
Czas edycji: 2010-04-23 o 10:00
n-nika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 12:13   #653
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Trądzik - cz. 3

ehh, dziewczyny praktyczie z każdą z was się zgadzam w 100% i pod każdą waszą wypowiedzia mogłabym sie podpisac, szczególnie Madelaine. Ja podobnie jak ty do 21 roku zycia miałam fantastyczna twarz, fakt zawsze o nia dbałam tzn myłam 2 razy dziennie, tonizowałam, kremowałam ale jak czasami tego nie robiłam to i tak nic mi sie nie pojawialo. praktycznie caly czas chodziłam bez makijażu, może jakis róż na policzkach ale podkład, puder używłam tylko jak szłam na imprezy czy jakieś ważne wydarzenia. a to co się dzieje od 1,5 roku to masakra, podobnie jak częśc z was najchetniej siedziałabym w domu i nikomu się nie pokazywała a jak mam doła to tak po prostu robie- udaje że jestem chora i z nikim się nie spotykam. A bez makijażu to nawet do sklepu nie wyjde, który mam pod moim domem i do którego można chodzic w kapciach bo jest tak blisko. Każdy najmniejszy wyjazd jes dla mnie udręką, mam ataki paniki, straszne bóle brzucha z nerwów i w ogole jest nieciekawie.
jedynie co w tym wszystkim jest dobrego to mój Tż, który wspiera mnie całkowicie i tak jak jedna z was pisała, za każdym razem powtarza mi że jestem najpiekniejsza na świecie. Poznałam go dokładnie 1,5 roku temu kiedy zaczęły sie moje problemy z cerą i tak na prawdę nie ma porównania ze stanem wcześniejszym ale zawsze jak mu się żale, że kiedys byłam zupelnie inna, o wiele ładniejsza to on mi odpowiada, że nie jest sobie w stanie wyobrazic mnie jeszcze ładniejszej niż jestem teraz, a jak mu pokazuje jakies stare zdjęcia to twierdzi że nie widzi różnicy. Oczywiście ja mu nigdy nie wierze ale i tak jest mi strasznie milo i wydaje mi się że gdyby nie on to popadłabym w całkowitą depresję. jeżeli chodzi o pokazywanie mu się bez makijażu na początku mialam straszne opory, jednak jak zauważyłam że chyba naprawde mnie kocha i moje pryszcze mu nie przeszkadzają a nawet uważa że lepiej wyglądam jak nie mam nic na buzi tzn podladu to już nie czuję takiego skrępowania. Jedyne co robię do dnia dzisiejszego jak u niego śpie to zawsze budzę się pierwsza i lece do łazienki zobaczyc jak wyglądam, czy pojawilo się cos nowego i jeżeli nie to wracam do spania i juz nie przejmuje sie tym, że on obudzi się wcześniej i będzie mógl mi sie przyglądac z bliska a ja nie będę mogła się ukryc a jeżeli cos jest to już nie klade sie spac, tylko biore prysznic i nakladam sobie korektor. on oczywiście uważa to za idiotyzm no ale inaczej nie umiem.
także dziewczyny, jezeli spotkacie kogos wyjątkowego to same zobaczycie że strach i skrepowanie mija (oczywiście nie twierdzę że od razu ale z biegiem czasu na pewno) a taka osoba jest stanie wyleczyc was z kompleksów. także dzisiaj mamy piatek i każda z nas powinna gdzieś wyjśc zabawic się ze swoim tż a jeżeli nikogo nie macie to może akurat uda wam sie kogoś poznac, czego z całego serca wam życzę!

KASIAM187: a co do tabletek Yasminella to brałam je w wieku 18-20 lat i tak jak pisałam wcześniej nigdy nie mialam problemow z trądziekiem więc nie jestem w stanie powiedziec ci czy są one dobre dla osob z trądzikiem ale wydaje mi się że przez ich odstawienie pojawily mi sie problemy z cerą. tzn to jest dosc skomplikowane bo po ok.3 miesiącach od ich odstawienia zanikł mi okres i okazalo się że mam Pco, okres miałam wywolywany duphastonem, po ktorym miałam MEEEEGA wysyp i od tamtego czasu męczę sie z trądzikiem i dlatego nie jest wstanie stwierdzic czy to wina odstawienia czy duphastonu czy Pco. jednak w związku z tym że mam tż i nie planuję ciąży w najbliższym czasie to wróciłam do tabletek. probowałam różnych Yaz, Qlaire po których mnie strasznie wypryszczało a odkąd wrócilam do Yasminelli to moja twarz się trochę unormowała, więc nie martw sie na zapas imoże na ciebie tak jak i na mnie podziałają antytrądzikowo

Edytowane przez ewka1987
Czas edycji: 2010-04-23 o 12:42
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 12:22   #654
Madelaine
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
Dot.: Trądzik - cz. 3

A ja się dzisiaj obudziłam z 3 nowymi pryszczami + jedną wielką boląca gulą na brodzie...To wszystko przez ten głupi okres, jeszcze mnie brzuch tak strasznie boli i ogólnie mam nastrój fatalny Jedyny pocieszający fakt to, że prawy policzek na którym mnie ostatnio wysypało bardzo ładnie się goi od kiedy zaczęłam go smarować brevoxylem, już tylko kilka malutkich krosteczek zostało a było naprawdę kiepsko

Mnie też właśnie najbardziej martwi to, że nawet jeśli pozbede sie pryszczy moja buzia już nigdy chyba nie będzie wyglądać tak jak kiedyś, mam tradzik dopiero od roku, a skóra już jest strasznie wymęczona, mnóstwo przebarwień, nierówny koloryt, rozszerzone pory, ogólnie wygląda strasznie niezdrowo i nawet gdybym nie miała żadnych krostek bez makijażu wstyd by mi było komukolwiek się pokazać....

Dziewczyny mam pytanie: Możecie mi polecić jakiś dobry w miarę tani, bezalkoholowy tonik? Do tej pory uzywałam hydrolatu oczarowego, ale juz mi się powoli kończy, a na razie nie mam funduszy na nowe zakupy z BU. Zastanawiałam się nad tym:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-15833-opis-Agropharm-Oeparol-UMT-Lagodny-tonik-bezalkoholowy.htm
Myślicie, że byłby ok? Bo w sumie ma bardzo dobre opinie. Może któraś z was go używała?

Ewka987 też jak mam wiekszy wysyp to udaję przed znajomymi, że jestem chora i nigdzie nie wychodzę i też nawet do osiedlowego sklepu bez makijażu nie wyjdę i wiem, że to głupie, że ludzie mają większe problemy, ale często patrząc na swoje stare zdjęcia zadaje sobie pytanie dlaczego akurat mi sie to musiało przydarzyć i to w wieku kiedy wszystkie moje koleżanki powyrastały z problemów z cerą i nawet te które miały spore problemy teraz mają ładne buzię, a ja wyglądam koszmarnie...
A Tżeta zazdroszczę strasznie, dobrze że masz kogoś kto Cie wspiera Chociaż ja nie wiem czy potrafiłabym być teraz z kimś, nawet jak poznaje kogoś np. na imprezie i mówi mi, że ładnie wyglądam to od razu stwierdzam, że albo jest ślepy albo bardzo pijany albo to dlatego, że jest ciemno;p A jak pomyśle, że jakikolwiek facet miałby mnie zobaczyć bez makijażu to mnie panika ogarnia...

Edytowane przez Madelaine
Czas edycji: 2010-04-23 o 12:35
Madelaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 13:05   #655
maajka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 144
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ja też jestem w takim wieku, w którym wszystkie moje koleżanki powyrastały z problemów z cerą. Też mi smutno jak oglądam moje stare zdjęcia, gdzie miałam gładką buzię, dlatego doskonale Was rozumiem. Mój problem zaczął się tuż po maturze, a teraz jestem na drugim roku studiów. W dodatku cały czas mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Boję się użyć czegokolwiek nowego na buzię, bo boję się, że mnie zapcha. Od dziś mam zamiar używać Effaclaru Duo, ciekawe, co to będzie. Za dwa miesiące mam wesele kuzynki i przez stan mojej buzi w ogóle nie chce mi się iść. Jak spotykam się ze znajomymi to zawsze czuję się najbrzydsza. Zaczynam wątpić, że kiedykolwiek moja twarz będzie dobrze wyglądać.
Jeśli chodzi o pokazywanie się bez makijażu, to staram się tego unikac jak tylko mogę. Natomiast jak wracam do domu to od razu zmywam wszystko, więc mój TŻ zawsze jak jest u mnie widzi mnie zupełnie bez niczego na twarzy, czasem z jakimś tłustym kremem, czy maścią i nie ucieka Ciągle całuje mnie po buzi i mówi, że jestem najpiękniejsza. Zaczęliśmy się spotykać 3 lata temu, a pryszcze mam od 2 lat, także ma porównanie jak wyglądałam na początku i zupełnie mu to nie przeszkadza. Potwierdzam więc to, co wcześniej dziewczyny pisały, że taka osoba pomaga. Ja tylko przy nim potrafię czuć się ładna
maajka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 13:56   #656
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Madelaine Pokaż wiadomość
Ewka987
A Tżeta zazdroszczę strasznie, dobrze że masz kogoś kto Cie wspiera Chociaż ja nie wiem czy potrafiłabym być teraz z kimś, nawet jak poznaje kogoś np. na imprezie i mówi mi, że ładnie wyglądam to od razu stwierdzam, że albo jest ślepy albo bardzo pijany albo to dlatego, że jest ciemno;p A jak pomyśle, że jakikolwiek facet miałby mnie zobaczyć bez makijażu to mnie panika ogarnia...
widzisz, moj tż bardzo dlugo się o mnie starał zanim zaczęłismy byc parą bo podobnie jak ty myslałam że jest ślepy/ pijany/bo jest ciemno (poznalismy sie w knajpie w której pracowałam a on był jej stalym bywalcem) i nie potrafiłam uwierzyc że komus moge sie podobac. Dopiero po ok.4 miesiącach ciąglego proszenia o chociaz jedną randkę zgodziłam się i potrzebowałam naprawdę dużo czasu aby mu uwierzyc że naprawde uważa mnie za ładną, interesującą dziewczyne. więc całkowicie cie rozumiem jednak uwierz, że czasami warto zaryzykowac i się z kims spotkac bo akurat sie okaże że to ten jedyny

Cytat:
Napisane przez maajka19 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o pokazywanie się bez makijażu, to staram się tego unikac jak tylko mogę. Natomiast jak wracam do domu to od razu zmywam wszystko, więc mój TŻ zawsze jak jest u mnie widzi mnie zupełnie bez niczego na twarzy, czasem z jakimś tłustym kremem, czy maścią i nie ucieka Ciągle całuje mnie po buzi i mówi, że jestem najpiękniejsza. Zaczęliśmy się spotykać 3 lata temu, a pryszcze mam od 2 lat, także ma porównanie jak wyglądałam na początku i zupełnie mu to nie przeszkadza. Potwierdzam więc to, co wcześniej dziewczyny pisały, że taka osoba pomaga. Ja tylko przy nim potrafię czuć się ładna
w pelni sie zgadzam z pogrubionym. przy nikim innym nie czuję sie tak pewnie jak przy nim i za każdym razem mu to mówię i dziękuje bo tylko dzięki niemu udalo mi sie wyleczyc z kompleksów (nie całkowicie ale w dużej mierze). i czasami mam momenty że nawet z nim odwoluje spotkania bo mam takiego dola, że cale dnie spędzam w łózku i uwazam się za potwora, którego powinno się zamknąc w piwnicy i nikomu nie pokazywac ale wtedy on do mnie przyjeżdża niezapowiedziany tylko po to żeby powiedziec ze mnie kocha i ze jestem cudowna.
dlatego każdej z was życze żeby w koncu kogoś poznała i poczuła sie księżniczką niezależnie jak się wygląda i co ma na twarzy.

Edytowane przez ewka1987
Czas edycji: 2010-04-23 o 13:57
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 18:18   #657
gogela
Raczkowanie
 
Avatar gogela
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 499
Dot.: Trądzik - cz. 3

jak ja wam zazdroszcze tych waszych Tż naprawde cudowni mezczyzni mam nadzieje ze i ja takiego znajde choc w ta watpie niestety
ja mam przez ten tradzik taka blokade w stosunku do chlopakow teraz juz mam ladna twarz ale ta blokada ciagle jest mam wrazenie ze mnie obgadaja za plecami albo wysmieja;/
gogela jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-23, 18:34   #658
Madelaine
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ja też takich Tżetów zazdroszczę Ale w sumie to mi daje nadzieję, że może rzeczywiście mężczyźni nie zwracają aż takiej wielkiej uwagi na naszą cerę i że kiedyś spotkam takiego któremu będę się podobać nawet pomimo tego okropnego trądziku

W ogóle to ja jestem jakaś dziwna bo nawet kiedy zdarzają się (rzadko) takie okresy, że cera jest w miarę ok to ja zamiast się cieszyć i być dobrej myśli to cały czas się zadręczam, że zaraz nastapi pogorszenie i pewnie właśnie przez te moje pesymistyczne mysli zawsze nastepuje
Madelaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 18:47   #659
klaudia_13
Raczkowanie
 
Avatar klaudia_13
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 232
Dot.: Trądzik - cz. 3

Haj ja też mogę się trochę pożalić?? Potrzebuję tego, będzie duuużo Ten trądzik mnie niszczy mam go dość. Niestety chyba sama sobie go zrobiłam o ile to możliwe. Zaczęło się w szkole średniej - wcześniej nie miałam żadnych problemów a przynajmniej nie pamiętam. Wydaje mi się, że nabawiła się trądziku przez niewłaściwą pielęgnacje - jakieś drogeryjne żele do mycia twarzy z alkoholem, dziwne kremy. Miałam całą czerwoną twarz, mnóstwo gul itp. Potem zaczęła się wędrówka po dermatologach. Nie pamiętam czemu zrezygnowałam z pierwszego, potem była pani która dala mi antybiotyk i to mi chyba pomogło, bo przestałam zwracać uwagę na te krosty. Ale 2 lata temu na własną rękę przyjmowałam tetracyklinę (to samo co dostałam od derma) i ok 1,5 roku temu poszłam do innej pani derma która po kolei przepisywała mi różne maści np: izotrexin, acnederm, duac, epiduo a na koniec skinoren. Przy ostatniej wizycie w grudniu 2009 powiedziała, żebym skończyła skinoren i przyszła jeśli zacznie się pogarszać. Bo ona zawsze mnie pytała czy pomaga a ja jakoś tak nie wiem sama jak nie zwracałam na trąd większej uwagi i chyba wtedy było dobrze (dziwne ale wydaje mi się, że jak o tym nie myślałam to mi się cera polepszała). No to mówiłam jej, że jest ok co w sumie było zgodne z prawdą. Skończyłam skinoren, zafascynowałam się biochemią, teraz używam:
rano żel Ziaja HCL lub olejek myjący z BU (zmywam go dokładnie ale może to on mnie zapycha), hydrolat oczarowy
macerat z zielonej herbaty + HA + opcjonalnie 2-4krople olejku z drzewa herbacianego
popołudniu/wieczorem zmywam makijaż micelem Ziaji i płynem rival de loop z rossmana
wieczorem żel Ziaja HCL/ olejek BU, hydrolat oczarowy
olejek avokado (również podejrzany o zapychanie) + HA + opcjonalnie 2-4krople olejku z drzewa herbacianego, miejscowo robiona maść na wypryski ale nie wiem co w niej siedzi
co 4-5 dni peeling enzymatyczny z bromelina BU + maseczka ze spiruliny, 1-2 w miesiącu glinka zielona lub biała
Wyglądam tragicznie, krosty wyskakują mi głównie w okolicach ust, na brodzie, czasem coś na czole nad brwiami (wcześniej tylko od czas do czasu między brwiami ale to rzadko), na skroniach, też na policzkach. Mam wągry na nosie i brodzie, zaskórniki w okolicach ust, rozszerzone pory na policzkach, bolące gule na skroniach i ropne krosty przy ustach. Jak jestem bez makijażu (używam dermablendu, zawsze czystym pędzlem) i spotykam ciocie/ babcie to mówi: boże ale Cie wysypało. Łał, też mi nowość Raczej tego nie duszę chyba, że zrobi mi się coś z megaczubkiem a muszę wyjść. Mój TZ mówi, że jemu się wydaje, że ja za dużo tego wszystkiego używam. A przecież staram się. Już popadam w manie. Nikomu nie wolno dotykać mojej twarzy, kołdrę naciągam tak, żeby nie dotykała buzi, poszewkę zmieniam co 2 dni a i tak staram się spać tak, żeby jej nie dotykać. U TZ zawsze podkładam sobie grzbiet dłoni pod ucho bo nie chcę go katować zmienianiem poduszki (ale mnie korci). Staram się też nie przytulać buzi do jego klaty, czy szyi i szczerze mówiąc czasem (rzadko ale jednak) nawet w "chwilach intymnych" myślę żeby się niczego nie dotknąć tylko, że to przecież niemożliwe. Nie śpię w make upie, zawsze mam przy sobie moje kosmetyki. Właściwie to nie jestem cały czas zdołowana ale jakoś czasem mam takie dni jak dziś. Tyle uwagi poświęcam skórze, tyle wyrzeczeń a tu nic! Tydzień temu miałam już praktycznie czystą buzie (tzn bez większych gul) ale było-minęło. Postanowiłam teraz nie jeść czekolady i ograniczyć ostre rzeczy - zobaczymy. Zrobię też hormony. Nie liczę na cud, nigdy też nawet przed sobą nie powiedziałam: o fajnie, krosty mi schodzą bo nie chce wywoływać wilka z lasu. Jak tak to wszytko opisałam to myślę, że mam coś z głową ale kto inny jak nie osoby toczące z trądzikiem tak samo jak ja może mnie zrozumieć Wiem, że tylko derma może mi pomóc ale nie znalazłam takiego, który pytał by mnie o pielęgnację itp :/ Jednak może Wy macie jakieś sugestie?? Tylko komu by się chciało to czytać

Edytowane przez klaudia_13
Czas edycji: 2010-04-23 o 18:55
klaudia_13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-23, 20:20   #660
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Trądzik - cz. 3

oh ewka1987 dzieki ze to napisalas o yasminelli, zawsze cos podnosi na duchu

klaudia, moim zdaniem troche przesadzasz, jak dla mnie za duzo tych oklejkow :P i to z tz...ze boisz sie czegokolwiek dotknac, dziewczyno nie wpadajmy w paranoje a chodzisz regularnie do dermatologa? najgorsze jest leczenie na wlasna reke, przynajmniej w moim przypadku to sie skonczylo masa blizn i dziur

btw jak masz mozliwosc zbadac hormony to zrob to moze to jest przyczyna aleee prosze cie nie przesadzaj!! ja tez lapie doly, moja skora ma niedoskolanosci ale nooo nie zmienia poszewki co 2 dni, do tz normalnie sie przytulam i klade policzek wszedzie i nie zauwazylam zeby to mialo jakikolwiek wplyw na moja cere
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.