Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[Mo_Nika]

Napisane przez JeannyGd

Dobry wieczór u mnie też jakis zastój....., ale co tam, czytam was i widzę , że to normalka. A teraz ciekawostka : kupiłam dzisiaj produkt "Tatar świeżo zmielony" firmy PMB. Dzienie pachniał więc wzięłam lupę i odczytałam skład , cytuję : mięso wołowe, gluten, skorupiaki, ryby,soja , seler, gorczyca ,migdały.........:brzydal : wylądował w smieciach....

Skorupiaki?

Napisane przez adia82

Caly spozywczak zeby na drzewie rosl i na balkonie mieszkal

Ot to

Napisane przez adia82

Ahahahaha,aj low ju

mi tu

[adrijah]

mam zonka, bo jutro z TŻtem na imprezę idziemy, a z tego co wiem, to tam tylko alkohol będzie gospodarz zaczął się zwracać do gości z prośbą o jakieś żarełko a tu same proteinki... na bank zrobię cycki Adii ale co jeszcze to nie wiem.. bo musi być coś, co mój anty-nabiałowy TŻ zje.. i żeby mu cholesterol obniżyć troszkę

[Olci_a]

witam panie dukanki
dzień zaczął się ładnie
śn: brokułki
2śn: pare plasterków poledwicy sopockiej
o: kotlety sojowe +sałatka (pekinka, pomidor, ogórek, kurczak)
k:3 jajka w sosie musztardowym
a potem wkradło mi się pare kostek słodkośc: bacik:

no i coś mi motywacji brakuje... bo tak patrze na siebie i wydaje mi się że nic a nic mi nie spadło:[ awagi dalej nie mam bo nie dowiezli do sklepu gdzie zamówillam
grrrrrrrrrrr

[Nusiaa88]

Napisane przez Wisienka_81

Ja z drzewa to bym jaja chciała zrywać bo tego idzie mi najwięcej a gdyby jeszcze kurze cycki były to prawie rajskie drzewko

ooo tak, przydałoby się... ja bym chciała takie drzewko z rolmopsami

Napisane przez adrijah

nie chodzi o to czy Ci ufam, tylko ciekawa byłam ile to by kosztowało. I okazało się, że taniej niż komplet na Allegro

no przecież, że żartowałam no fakt-promocja fajna-wreszcie miałam motywację by kupić książki, które od dawno za mną "łaziły"...co tam, że pewnie tknę je dopiero w wakacje-ważne, że stoją na półce i patrzą na mnie z utęsknieniem


a tak w ogóle dziewczyny to zostałam bez kiecki...null...zero tzn. nie to, że nie mam, bo mam, ale są jakieś takie duże spadnąć mi z tyłka nie spadną, no chyba, że ktoś ostro pociągnie, ale wyglądam w nich jak w workach...a jak mam chodzić w workach, to po co się odchudzam, skoro w nich i tak nic nie widać a kasy na jakąs nową brak, bo wydałam na książki

aha, mam question czy tylko ja nie znoszę swoich kolan, czy komuś też jeszcze one "zawadzają"? zawsze miałam na nich jakiś taki nadmiar...skóry, tłuszczyku nie wiem co z nimi zrobić, żeby w krótkiej spódniczce wyglądać w miarę jak człowiek...

[Wiktorynka8]

Czesc dziewczyny
U mnie dziś pechowy dzień od samego rana.Zaspałam wiiec szybko prysznic sniadanie w biegu i do pracy.Wyjezdzam za bramę i mi czarny kot przeleciał oczywiscie po drodze był korek wiec i tak sie już spozniłam więc zatrzymałam sie w sklepie po cole light(bo u nas z automatu już wszystkie wypiłam ) weszłam do apteki jeszcze a tam była waga wiec sie zwazyłam i co pokazała mi 0,5 wiecej niż domowa
ale sie zdenerwowałam
Dobrze ze chociaż ładny kolor włosow mi wyszedł
A jutro dzień pełen pokus

[grupies]

Napisane przez Olci_a

witam panie dukanki
dzień zaczął się ładnie
śn: brokułki
2śn: pare plasterków poledwicy sopockiej
o: kotlety sojowe +sałatka (pekinka, pomidor, ogórek, kurczak)
k:3 jajka w sosie musztardowym
a potem wkradło mi się pare kostek słodkośc: bacik:

no i coś mi motywacji brakuje... bo tak patrze na siebie i wydaje mi się że nic a nic mi nie spadło:[ awagi dalej nie mam bo nie dowiezli do sklepu gdzie zamówillam
grrrrrrrrrrr

Nic ci nie spada i masz brak motywacji i słodkości ci się wkradają bo za malo jesz. Zdecydowanie za mało. pamiętaj im więcej jesz białka tym szybciej chudniesz, zresztą na warzywkach można nawet nabrac wagi a nie stracić, bo woda się zbiera. także laduj się bialkiem żeby ci uszami poszło i bedzie dobrze i waga będzie spadać.

Wogóle też nie zjadlaś otrębów, a musisz 3 łyżki dziennie.

[adia82]

Napisane przez adrijah

mam zonka, bo jutro z TŻtem na imprezę idziemy, a z tego co wiem, to tam tylko alkohol będzie gospodarz zaczął się zwracać do gości z prośbą o jakieś żarełko a tu same proteinki... na bank zrobię cycki Adii ale co jeszcze to nie wiem.. bo musi być coś, co mój anty-nabiałowy TŻ zje.. i żeby mu cholesterol obniżyć troszkę

Hmmm,let mi tink.a moze podsmaz na teflonie jak gyros jakies mieso?na patyczki i tzaziki do tego.Jak przejrzalam ,co tam na blogu masz ,to sie dziwie sie,ze pomyslow Ci brak Palki kurczaka-tanie i dobre.Jaja z tunczykiem-moze nie zejda,bedzie wiecej dla Ciebie

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Olci_a

no i coś mi motywacji brakuje... bo tak patrze na siebie i wydaje mi się że nic a nic mi nie spadło:[ awagi dalej nie mam bo nie dowiezli do sklepu gdzie zamówillam
grrrrrrrrrrr

A co ja mam powiedziec?Mi nic nie leci wlasciwie,ale jak klade sie spac i widze to biale bikini na moim fantastycznym opalonym cialku,to motywacja wraca ,jak bumerang

[grupies]

Napisane przez grupies

Nic ci nie spada i masz brak motywacji i słodkości ci się wkradają bo za malo jesz.

Już chyba mi jajca do głowy mi udeżyły, bo sama siebie cytuje, ale moze napisze ci co ja zjadłam w ciągu dnia:
- owsianka z 3 łyżek otrąb i szklanki mleka,
- 250 gr serka wiejskiego, pomidora, ogórka rzodkiewki, cebulki (z 0,5 kg tego wyszło),
- łosoś saute z buraczkami i kapusta białą,
- 3 kawalki dorsza z 0,5 kg fasolki szparagowej,
- 200 gr białego sera,
- 2 babeczki sernikowe (no dobra miały byc na jutro, ale sa takie pyszne że nie wytrzymalam),

do tego morze herbaty, kawy, wody mineralnej.
Chudnę przeważnie 100-200 gr dziennie

[adia82]

To nie tak duzo Ja wciagnelam na sniadanie 3 jaja, w pracy pol kostki twarogu, 1/4 glowki salaty, duza piers z kurczaka, 3 filety z udka (male byly,dla jasnosci ), 250 g szpinaku,potem w domu w sumie 5 jaj , 1/4 glowki salaty znow i 10 krewetek, 100g pastrami, z 7 rzodkiewek i 1/4 swiezego ogoraska,wiesniak 130 g. Jak chlop,co z roli wrocil i oczywiscie 3 lyzki otrebow

[Olci_a]

Napisane przez grupies

Nic ci nie spada i masz brak motywacji i słodkości ci się wkradają bo za malo jesz. Zdecydowanie za mało. pamiętaj im więcej jesz białka tym szybciej chudniesz, zresztą na warzywkach można nawet nabrac wagi a nie stracić, bo woda się zbiera. także laduj się bialkiem żeby ci uszami poszło i bedzie dobrze i waga będzie spadać.

Wogóle też nie zjadlaś otrębów, a musisz 3 łyżki dziennie.

o otrębach to ja pamiętam nie martw sie co do bialek to jajka np wciskam gdzie tylko moge:P
otreby byly jako panierka do sojowych:P nawet dobre
a co do bialka to uwierz... ze mam dosc juz tych piersi z kurczaka bo prawie codziennie;/

[Wisienka_81]

Napisane przez Nusiaa88

ooo tak, przydałoby się... ja bym chciała takie drzewko z rolmopsami

a tak w ogóle dziewczyny to zostałam bez kiecki...null...zero tzn. nie to, że nie mam, bo mam, ale są jakieś takie duże spadnąć mi z tyłka nie spadną, no chyba, że ktoś ostro pociągnie, ale wyglądam w nich jak w workach...a jak mam chodzić w workach, to po co się odchudzam, skoro w nich i tak nic nie widać a kasy na jakąs nową brak, bo wydałam na książki

aha, mam question czy tylko ja nie znoszę swoich kolan, czy komuś też jeszcze one "zawadzają"? zawsze miałam na nich jakiś taki nadmiar...skóry, tłuszczyku nie wiem co z nimi zrobić, żeby w krótkiej spódniczce wyglądać w miarę jak człowiek...

ja też uwielbiam te rolmopsy
ale mi smaka zrobiłaś - ale o tej godzinie to już nie wypada jeść

ja ostatnio tez miałam problem z sukienkami bo 15 maja mam wesele kuzynki a w szafie fajna kiecka ale rozmiar 42 i wisi, więc poszłam do krawcowej i zwęziła mi do rozmiaru 36 za jedyne 15zł w cztery dni - w sumie zostawiłam jej dwie

a kolan moich też nie lubię i staram się mieć długość do połowy kolana lub asymetrię

[adia82]

Napisane przez Wisienka_81

ja ostatnio tez miałam problem z sukienkami bo 15 maja mam wesele kuzynki a w szafie fajna kiecka ale rozmiar 42 i wisi, więc poszłam do krawcowej i zwęziła mi do rozmiaru 36 za jedyne 15zł w cztery dni - w sumie zostawiłam jej dwie

To za 10 kg tez wcisne sie w 36??? Jezu,kiedy ten czerwiec

[adrijah]

Napisane przez Nusiaa88

a tak w ogóle dziewczyny to zostałam bez kiecki...null...zero tzn. nie to, że nie mam, bo mam, ale są jakieś takie duże spadnąć mi z tyłka nie spadną, no chyba, że ktoś ostro pociągnie, ale wyglądam w nich jak w workach...a jak mam chodzić w workach, to po co się odchudzam, skoro w nich i tak nic nie widać a kasy na jakąs nową brak, bo wydałam na książki

jakaś krawcowa albo dobra znajoma z maszyną do szycia by się przydała wyjdzie duużo taniej niż nowe kiecki

Napisane przez adia82

Hmmm,let mi tink.a moze podsmaz na teflonie jak gyros jakies mieso?na patyczki i tzaziki do tego.Jak przejrzalam ,co tam na blogu masz ,to sie dziwie sie,ze pomyslow Ci brak Palki kurczaka-tanie i dobre.Jaja z tunczykiem-moze nie zejda,bedzie wiecej dla Ciebie

jakiś zastój umysłowy mam
dzięki za pomyły

Napisane przez Olci_a

a co do bialka to uwierz... ze mam dosc juz tych piersi z kurczaka bo prawie codziennie;/

a rybki jesz? ja na przykład właśnie pochłaniam łososia z puszki
ale trzeba było naleśnika zrobić.. bo kto to widział żeby w puszce ości były?!

[Mariolcia =P]

a ja ogladam muminki i mam problem nie z sukienka, a ze spodniami bo wszystkie z tylka leca

[adia82]

Napisane przez Mariolcia =P

a ja ogladam muminki i mam problem nie z sukienka, a ze spodniami bo wszystkie z tylka leca

Mi tylko rece w dol leca,kiedy w lustro spogladam
Pasek sobie kup porzadny

[Wisienka_81]

mnie było szkoda tych sukienek bo jedna z jedwabiem za jedyne 170zł a druga z atłasu za 145zł
a tak za 30zł obie pasują idealnie - jak szyte ne miarę

spodnie będę kupować jak skończę dietę bo nie chcę ich zwężać

[Nusiaa88]

Napisane przez adrijah

jakaś krawcowa albo dobra znajoma z maszyną do szycia by się przydała wyjdzie duużo taniej niż nowe kiecki

tylko własnie się zastanawiam, czy z tymi kieckami co je najbardziej lubie to się da cokolwiek zrobić, bo to są dżinsowe, albo nie-dżinsowe ale o kroju dżinsowych- z kieszonkami na tyłku i z przodu (tak jak w spodniach...).. no nic, zapytam-może rzeczywiście "będą jeszcze z nich ludzie"

[Mo_Nika]

Ja też dzisiaj mierzyłam starą sukienkę... i za luźna ... w biuście

[Nusiaa88]

Napisane przez adia82

Mi tylko rece w dol leca,kiedy w lustro spogladam

ten tekst mnie o mało co nie zrzucił z fotela

[Ayu]

Napisane przez Olci_a

witam panie dukanki
dzień zaczął się ładnie
śn: brokułki
2śn: pare plasterków poledwicy sopockiej
o: kotlety sojowe +sałatka (pekinka, pomidor, ogórek, kurczak)
k:3 jajka w sosie musztardowym

Jedz więcej. Dużo, dużo, dużo więcej. Rybki, wątróbki, indyka, szukaj nowych dozwolonych mięs, kombinuj z jajkami itp.
W pierwszych tygodniach diety po prostu jedz, nawet na zapas. Wtedy nie będzie cię kusiło na zakazane, a z czasem wszystko się unormuje A jak będzie kusiło to się zastanów, czy naprawdę jesteś głodna. Jeśli tak, jedz dozwolone. Jeśli nie... To oznacza, że organizm chce Cię zrobić w trąbę. Pokaż mu, kto tu rządzi

Poza tym, jesz mało=mało chudniesz.
za grzechy

Idź w pokoju nie grzesz więcej

[Wisienka_81]

sądzę, że dobra krawcowa sobie poradzi

moja jedna była z tyłu prosta a z przodu na lewej nogawce rozcięta asymetrycznie i do tego drapowana od lini pod biustem do rozcięcia i bałam się że to rozcięcie będę miała z boku a nie na nodze

gdy odebrałam to wszystko było dobrze i leżało idealnie zamiast wisieć

[Mo_Nika]

Na mnie już czas... dzisiejszy dzień mnie wymęczył... najpierw psychicznie, a potem fizycznie, papa

[adia82]

Napisane przez Mo_Nika

Na mnie już czas... dzisiejszy dzień mnie wymęczył... najpierw psychicznie, a potem fizycznie, papa

Spij i chudnij,jak Dukan nakazal !

[Ayu]

Napisane przez Mo_Nika

Na mnie już czas... dzisiejszy dzień mnie wymęczył... najpierw psychicznie, a potem fizycznie, papa

O, mam bardzo podobnie.
Też się, żegnam
Dziś byłam prawie nieobecna, ale na szczęście jutro mam wolny dzień

[Nusiaa88]

I ja się żegnam to był dłuuugi i męczący tydzień, więc trzeba odpocząć, bo następny wcale nie zapowiada się lepszy....
Dobranoc i spadków

[adrijah]

Napisane przez Mo_Nika

Ja też dzisiaj mierzyłam starą sukienkę... i za luźna ... w biuście

ja się wcisnęłam w stanik rozmiar mniejszy

[adia82]

Zeby nie bylo-ja tez mowie dobrej nocy C'ya! Oby kilogramy nam lecialy!

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez adrijah

ja się wcisnęłam w stanik rozmiar mniejszy

Moje po @ wreszcie powrocily do formy.Niedlugo znikna w pierwszej kolejnosci,ale coz.Jakos sie nie martwie.Beda pasowaly do mojego chudego tylka Spijcie dobrze.

[adrijah]

Napisane przez adia82

Moje po @ wreszcie powrocily do formy.Niedlugo znikna w pierwszej kolejnosci,ale coz.Jakos sie nie martwie.Beda pasowaly do mojego chudego tylka Spijcie dobrze.

Gdyby tyłek też mi chudł, to bym nie płakała

[Emila3000]

z zakupow wrocilam
zdjecie mojej lodowki :

http://picasaweb.google.pl/emila.88....46912246448674

jaj jest 100 szt
kopa od chlopa - 1/0 - takie wiejskie
2 op, ze sklepu "2"
16 szt, tez od chlopa
1 op, dla Julki perliczych

w szufladzie 10 op, pstraga biedronkowego



---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

dorwalam wreszcie mleko 0%

i ta kawe velvet i zaraz chyba sobie zrobie
i tak juz o 22 pilam tigera

[loletka1986]

Napisane przez Emila3000

z zakupow wrocilam
zdjecie mojej lodowki :

http://picasaweb.google.pl/emila.88....46912246448674

jaj jest 100 szt
kopa od chlopa - 1/0 - takie wiejskie
2 op, ze sklepu "2"
16 szt, tez od chlopa
1 op, dla Julki perliczych

w szufladzie 10 op, pstraga biedronkowego



---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

dorwalam wreszcie mleko 0%

i ta kawe velvet i zaraz chyba sobie zrobie
i tak juz o 22 pilam tigera

znam ten widok
U mnie też podobnie lodówka wygląda, tylko jest jeszcze śledzik marynowany, makrela wędzona i tuńczyk w sosie własnym.