Powiekszenie piersi cz.6

[kejsiii]

Magera jeśli dobrze patrze to masz większy biuścik ode mnie ja mam identyko jak ta pierwsza laska na zdjęciach ale tam chyba nie ma podanych rozmiarów wkładek jeśli dobrze widze ??

[Happy_hour]

Napisane przez olgawro

oto fotki moich poltora tygodniowych piersiątek
niestety krwiaczek ruinuje troche ich wyglad ale na pewno niedlugo zejdzie

Elane mozesz brac tabletki ale po co, wydasz kase a biust i tak ci od nich nie urosnie

Olga, cycuchy super wygladaja ( krwiak calkiem spory ale co tam - zejdzie)
Gratuluje ci serdecznie i ciesze sie,ze wszystko tak dobrze znosisz.
pozdrawiam

[magera]

Napisane przez kejsiii

Magera jeśli dobrze patrze to masz większy biuścik ode mnie ja mam identyko jak ta pierwsza laska na zdjęciach ale tam chyba nie ma podanych rozmiarów wkładek jeśli dobrze widze ??

Nie ma wlasnie... i szkoda!!!!!!!!!! bo taka wiedza bylaby nieoceniona

Ato zdjecie co ostatnio wkleilas, to tam wyjsciowka jestprzeciez wieksza, nie taka mala jak to 1-wsze zdjecie z galerii dr J

[kejsiii]

Teraz jak patrze to rzeczywiście jest trochę większa ale mi się chyba juz w oczach miesza dziennie przeglądam tyle zdjęć że już sama nie wiem które podobne do moich ale mam takie małe A bardziej jak na fotce od twojego doktora i trochę mniejsze od foty która ja wstawiłam namieszałam co .. Jutro mnie wymierzą to dokładnie napisze co i jak

[Agnessa30]

O qurka Dawno mnie tutaj nie bylo i widze, ze sie narobilo . Gdzie podziala sie cala ekipa ?

[magera]

Napisane przez Agnessa30

O qurka Dawno mnie tutaj nie bylo i widze, ze sie narobilo . Gdzie podziala sie cala ekipa ?

Witaj Agnessa30
Ja nie na temat....
Widzę, że już ponad rok temu miałaś zabieg, więc jeśli mogę, chciałabym zapytać o Twoje doświadczenia...
Można...??

[kejsiii]

Co tu taka cisza ??? Trzymajcie za mnie kciuki jutro o 11 pierwsza wizyta dam znać jak wrócę buziaki

[Agnessa30]

Napisane przez magera

Witaj Agnessa30
Ja nie na temat....
Widzę, że już ponad rok temu miałaś zabieg, więc jeśli mogę, chciałabym zapytać o Twoje doświadczenia...
Można...??

Oczywiscie, ze mozna

Moje pieknosci maja juz ponad rok (jak to szybko zlecialo ) i nadal jestem nimi zachwycona i nie zaluje, w kazdej chwili zdecydowalabym sie ponownie na ten zabieg. Pamietam jak sama biegalam po tym forum, bylam pelna obawy i mialam tysiace pytan

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez kejsiii

Co tu taka cisza ??? Trzymajcie za mnie kciuki jutro o 11 pierwsza wizyta dam znać jak wrócę buziaki

Powodzenia ( Kolasinski, to super doktorek)

[listopadowa80]

Napisane przez Agnessa30

O qurka Dawno mnie tutaj nie bylo i widze, ze sie narobilo . Gdzie podziala sie cala ekipa ?

Cześć Agnessa....faktycznie długo Ciebie nie było...a tu się działo, oj działo. Tym niemniej ekipa jest i trzyma się razem

[Agnessa30]

Napisane przez listopadowa80

Cześć Agnessa....faktycznie długo Ciebie nie było...a tu się działo, oj działo. Tym niemniej ekipa jest i trzyma się razem

to dobrze, bo juz myslalam, ze bede musiala wybrac sie w swiat i was poszukac

[listopadowa80]

Napisane przez Agnessa30

to dobrze, bo juz myslalam, ze bede musiala wybrac sie w swiat i was poszukac

a tu mimo starań... nadal jesteśmy razem. Chyba nie możemy bez siebie żyć

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Ja już się żegnam
Kolorowych snów

[Agnessa30]

Napisane przez listopadowa80

a tu mimo starań... nadal jesteśmy razem. Chyba nie możemy bez siebie żyć

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Ja już się żegnam
Kolorowych snów

i tak trzmac . Ja takze uciekam pod kolderke. Dobranoc

[lorenza84]

Napisane przez Yoki123

U mnie niby skóra sie nie świeci, więc wydaje mi się, że chyba nie jest mocno naciągnięta ale ból jest jeszcze mocno wyczuwalny. Faktem jest że od rana nie brałam jeszcze niczego przeciwbólowego, ale o swobodnym poruszaniu się mogę jeszcze zapomnieć! Piersi zrobiły się zdecydowanie miększe na górze, wczoraj przez chwilkę sobie je pooglądałam i nie mogłam oprzeć się pokusie przymierzenia nowej bielizny Póki co wydawały mi sie takie fajniutkie, oby nie zmalały, bo widzę, że opuchnięte jeszcze są, ale nie ma sinaków ani nic takiego

Mam nadzieję ze dyskomfort minie i że juz niedługo bedziesz mogła w pełni cieszyć się swoimi biuscikiem.
Niezła frajda z mierzeniem prawda?
A zobaczysz co będzie za miesiąc czy dwa

[Yoki123]

Napisane przez lorenza84

Mam nadzieję ze dyskomfort minie i że juz niedługo bedziesz mogła w pełni cieszyć się swoimi biuscikiem.
Niezła frajda z mierzeniem prawda?
A zobaczysz co będzie za miesiąc czy dwa

Oj frajda ogromna... dzisiaj jest już ogólnie dużo lepiej!!! opuchlizna między piersiam praktycznie całkiem zeszła, ból taki jak większe zakwasy, także do zniesienia. Trzeci dzień dzisiaj jak nie brałam tabletek przeciwbólowych Teraz to chyba nawet bardziej boli tak po bokach, ale też do wytrzymania, tylko człowiek taki słabiutki się wydaje Ale NIE ŻAŁUJĘ - no chyba tylko jednego, że nie zdecydowałam się znacznie wcześniej na ten krok, bo na chwilę obecną jestem bardzo zadowolona z efektu zobaczymy co będzie za parę dni i jak doktor ściągnie plastry z opatrunków ...

[kejsiii]

Cześć dziewczyny A więc jestem po konsultacji
Powiem Wam że jestem trochę zdołowana gdyż czeka mnie troszeczkę dłuższa droga niż myślałam niestety ponieważ w mojej rodzinie miał miejsce rak piersi (dokładnie moja babcia miała) muszę rozpocząć od wizyty u onkologa... Doktor zlecił mi badania u nich w klinice będzie to badanie usg i badania genetyczne . Dopiero gdy wyniki będą ok tzn nie znam się na tym ale mają to być jakieś procenty na ile grozi mi w przyszłości nowotwór dopiero wtedy będę mogła myśleć o zabiegu..
Drogie dziewczyny czy któraś z Was miała robione podobne badania??
We wtorek jade do kliniki i będę miała badania niestety jest to koszt ok 800zł a na wyniki czeka się ok 6 tygodni dlatego tak to się przedłuży ale w sumie i tak planowałam zabieg dopiero na wrzesień i tak też będzie .. Powiem Wam że teraz to już nie myślę o cyckach tylko o tych badaniach strasznie się boję że dowiem się czegoś niedobrego

Ale wracając do tematu zabiegu jeśli do niego dojdzie oczywiście to klinika i sam doktor super!! Doktor zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie i wiem że chce robić u niego Bardzo spokojnie mi wszystko tłumaczył i odpowiadał na pytania . sam mówił że nie ma pośpiechu najpierw zrobimy badania a potem myślimy o rozmiarach tak powiedział . Przekonał mnie również tym ze nie zakładają drenów mają jakąś nowoczesną metodę i nie ma takiej potrzeby.
Jesli chodzi o rozmiar to powiedział że mam bardzo dobrą wyjściówkę małą ale nie jest zmasakrowana . Stwierdził że po moim biuście nie widać żebym karmiła przez 9ms córkę. Co do rozmiaru zapytał jakie mam oczekiwania. Powiedziałam że chce pełne C małe D i powiedział że nie będzie problemu Zdecydowaliśmy że będą to anatomy gdyż przy okrągłych wyszły by bardzo nienaturalne gdyż mam wąską klatkę piersiową ale że jestem wysoka to ten rozmiar będzie dobrze wyglądał. Jeśli chodzi o rozmiar wkładki to ustalimy dopiero jak będą wszystkie wyniki od onkologa .. Nie dizwie się gdyz może się okazać tak że żadnej operacji nie będzie więc po co wybierać już rozmiar..
Doktor mówi że przy mojej wyjściówce ryzyko przesunięcia sie anatoma jest praktycznie zerowe gdyż moje piersi są równe i nie wyciągnięte więc będą sie dobrze trzymać ..
Najlepsze mówie do niego żeby tylko nie było "autostrady " między piersiami a on się śmiał z okreslenia autostrada i wytłumaczył że to zależy od budowy ja mam naturalne piersi blisko i tak pozostanie tyle że zaznaczył że mogą sie troszeczkę na boki rozchodzić bo tak mam naturalne .. Mówił tez abym nie sugerowała sie za bardzo zdjęciami bo tam nie widać jaka dziewczyna jest wysoka jakie ma wymiary że dobór implantu to indywidualna sprawa i każdy przypadek jest inny..

Tak więc powiem wam dziewczyny że mam teraz stracha przed tymi wynikami ale mam nadzieję że będzie dobrze.. Czy któraś zWas ma już jakieś doświadczenie w tej kwesti???

[Miskaa78]

kejsi, byly takie przypadki i są opisane tu na forum, przeczytaj pozostale część tego wątku

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez kejsiii

będą to anatomy gdyż przy okrągłych wyszły by bardzo nienaturalne gdyż mam wąską klatkę piersiową

ja też mam wąska klatke i okrągłe nie wyszły mi nienaturalnie

[aga3331]

Kejsiii
Nie musiałam robic takich badan ale mam nadzieje ze będzie u ciebie wszystko ok i niedługo(po wakacjach)Tez będziesz cycuchy miała.
Mój DR tez nie zakłada drenów i byłam z tego powodu bardzo zadowolona;-)
i super ze jestes zadowolona z podejscia Dr u mnie było to wazne i juz po konsultacji wiedziałam ze chce isc do tego co byłam i zadnego innego.
Buziole kochana bo mysle ze czekanie na takie wyniki musi byc straszne

[kejsiii]

miskaa78

A PAMIĘTASZ kto miał podobny przypadek albo choć mniej więcej w której części była o tym mowa wiesz jest 6 części i szukanie tego troche mi zajmie czasu

Aguś dzięki Na doktorka jestem zdecydowana i więcej innych konsultacji nie robię nie widzę potrzeby . A czekanie na te wyniki to będzie jakaś masakra

[Tunia82]

Aguś dzięki Na doktorka jestem zdecydowana i więcej innych konsultacji nie robię nie widzę potrzeby . A czekanie na te wyniki to będzie jakaś masakra :mur


Hej!!! Ja również jestem osobą która robiła sobie piersiątka e klinice Kolasińskiego( aleu pani dr Kolendy) i jestem bardzo zadowolona!!! Już od ponad roku cieszę sie nowym biustem...tyle że od dawna nie udzielam się na forum, ale często zagladam i czytam co piszą dziewczynki;-) Dlatego spokojnie mogę Ci polecić tą klinikę...a to że nie ma drenów to same plusy nic sie nie sączy i nie trzeba sie martwić że sączek wyleci...naprawdę klnika godna polecenia!!POzdrawiam.

[listopadowa80]

Napisane przez kejsiii

miskaa78

A PAMIĘTASZ kto miał podobny przypadek albo choć mniej więcej w której części była o tym mowa wiesz jest 6 części i szukanie tego troche mi zajmie czasu

Odtąd się zaczyna (choć wcześniej też coś było o mutacjach i guzkach...https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3720) i czytaj dalej
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...BRCA1&page=329

[magera]

Witajcie dziewczynki z PL ziemi
udało się i jestem..
Pozostaje mi czekać teraz do poniedziałku i dzwonić...

Napisane przez Agnessa30

Oczywiscie, ze mozna

Moje pieknosci maja juz ponad rok (jak to szybko zlecialo ) i nadal jestem nimi zachwycona i nie zaluje, w kazdej chwili zdecydowalabym sie ponownie na ten zabieg. Pamietam jak sama biegalam po tym forum, bylam pelna obawy i mialam tysiace pytan

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Powiedz mi proszę jaką miałaś wyjściówkę i jaki rozmiar osiągnełaś przy wkładkach 300cc, bo być moze czytałaś wcześniej, że ja właśnie nastawiam się na max taką wkładkę. Z perspektywy czasu na pewno jesteś mądrzejsza o to doświadczenie ode mnie, dlatego powiedz mi proszę czy w Twoim odczuciu to wystarczająca wkładka...
Męczy mnie milion pytań, bo ta sama wkładka daje różny rozmiar niejednokrotnie. Upieram się przy tej wielkości, ponieważ chciałabym osiągnąć "stanikowe" D (max), nawet C byłoby niezłe.. byle były jedrne...
Bardzo dziękuję z góry i pozdrawiam mocno

Napisane przez kejsiii

Cześć dziewczyny A więc jestem po konsultacji
Powiem Wam że jestem trochę zdołowana gdyż czeka mnie troszeczkę dłuższa droga niż myślałam niestety ponieważ w mojej rodzinie miał miejsce rak piersi (dokładnie moja babcia miała) muszę rozpocząć od wizyty u onkologa... Doktor zlecił mi badania u nich w klinice będzie to badanie usg i badania genetyczne . Dopiero gdy wyniki będą ok tzn nie znam się na tym ale mają to być jakieś procenty na ile grozi mi w przyszłości nowotwór dopiero wtedy będę mogła myśleć o zabiegu..
Drogie dziewczyny czy któraś z Was miała robione podobne badania??
We wtorek jade do kliniki i będę miała badania niestety jest to koszt ok 800zł a na wyniki czeka się ok 6 tygodni dlatego tak to się przedłuży ale w sumie i tak planowałam zabieg dopiero na wrzesień i tak też będzie .. Powiem Wam że teraz to już nie myślę o cyckach tylko o tych badaniach strasznie się boję że dowiem się czegoś niedobrego

Ale wracając do tematu zabiegu jeśli do niego dojdzie oczywiście to klinika i sam doktor super!! Doktor zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie i wiem że chce robić u niego Bardzo spokojnie mi wszystko tłumaczył i odpowiadał na pytania . sam mówił że nie ma pośpiechu najpierw zrobimy badania a potem myślimy o rozmiarach tak powiedział . Przekonał mnie również tym ze nie zakładają drenów mają jakąś nowoczesną metodę i nie ma takiej potrzeby.
Jesli chodzi o rozmiar to powiedział że mam bardzo dobrą wyjściówkę małą ale nie jest zmasakrowana . Stwierdził że po moim biuście nie widać żebym karmiła przez 9ms córkę. Co do rozmiaru zapytał jakie mam oczekiwania. Powiedziałam że chce pełne C małe D i powiedział że nie będzie problemu Zdecydowaliśmy że będą to anatomy gdyż przy okrągłych wyszły by bardzo nienaturalne gdyż mam wąską klatkę piersiową ale że jestem wysoka to ten rozmiar będzie dobrze wyglądał. Jeśli chodzi o rozmiar wkładki to ustalimy dopiero jak będą wszystkie wyniki od onkologa .. Nie dizwie się gdyz może się okazać tak że żadnej operacji nie będzie więc po co wybierać już rozmiar..
Doktor mówi że przy mojej wyjściówce ryzyko przesunięcia sie anatoma jest praktycznie zerowe gdyż moje piersi są równe i nie wyciągnięte więc będą sie dobrze trzymać ..
Najlepsze mówie do niego żeby tylko nie było "autostrady " między piersiami a on się śmiał z okreslenia autostrada i wytłumaczył że to zależy od budowy ja mam naturalne piersi blisko i tak pozostanie tyle że zaznaczył że mogą sie troszeczkę na boki rozchodzić bo tak mam naturalne .. Mówił tez abym nie sugerowała sie za bardzo zdjęciami bo tam nie widać jaka dziewczyna jest wysoka jakie ma wymiary że dobór implantu to indywidualna sprawa i każdy przypadek jest inny..

Tak więc powiem wam dziewczyny że mam teraz stracha przed tymi wynikami ale mam nadzieję że będzie dobrze.. Czy któraś zWas ma już jakieś doświadczenie w tej kwesti???

Kejsii witaj kochana
Bardzo sie cieszę, że jesteś już po konsultacji i, że takie pozytywne odczucia masz związane z doktorem. To bardzo dużo, bo nabiera się pewności i utwierdza w przekonaniu co do słuszności swojego wyboru
Bardzo, bardzo sie ciesze razem z Toba
Kochana....zmartwiłaś mnie jednak ogromnie faktem badań spowodowanych ew. zagrozeniem, ponieważ dokładnie jestem w takiej samej sytuacji!!!! Powiedz mi kochana jakie badania zalecił Ci doktor, bo przy okazji jak jestem na miejscu, to nie ukrywam, że profilaktycznie zrobiłabym je. Chcę uniknąć sytuacji, że jeśli konsultacje będę miała np.w pt, a w sobotę wracam, to już ich nie zdążę zrobić, jeśli zajdzie taka konieczność i doktor stwierdzi dokładnie to samo co Twój
ehh..
Nic to jednak kochana, będziemy sie wspierać i cycuchy bedziemy mieć
A może któraś z dziewczyn wie z doświadczenia czy dr Jarliński zaleca takie badania???????
Ściskam Cie tymczasem ogromnie mocno i posyłam masę pozytywnej energii
Damy radę...

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez listopadowa80

Odtąd się zaczyna (choć wcześniej też coś było o mutacjach i guzkach...https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3720) i czytaj dalej
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...BRCA1&page=329

Listopadowa Ty kochana jak zawsze pomocna ogromnie
Bardzo dziękuję Ci i w swoim imieniu za info

[Happy_hour]

A może któraś z dziewczyn wie z doświadczenia czy dr Jarliński zaleca takie badania???????


Ja tez bylam/ jestem w takiej sytuacji. Babcia miala raka piersi.
Doktor Jarlinski zlecil tylko badania USG ,w celu wykluczenia go w danej chwili, bo w koncu nawet jesli zbada sie tylko prawdopodobienstwo zachorowania kiedys na raka w procentach, to i tak nie znaczy ,ze sie go kiedys na pewno bedzie mialo, wiec nie jest to przeciwskazaniem do operacji powiekszania w chwili obecnej. Zachorowac moze kazda z nas nawet ta z nieobciazonym wywiadem.

Troche nie rozumiem o co chodzi w tym badaniu procentowym i jak to sie ma do decyzji o powiekszaniu? No chyba ,ze procent bedzie bardzo wysoki czego nikomu nie zycze. Moze jestem za malo domyslna a moze chodzi o te 800 zl za badanie ( bo w koncu wykonuje je ten sam lekarz)

Przepraszam,ze tak brutalnie wyskakuje ale tak mi przyszlo do glowy.
Bo mi moj Doktor tez mowil,ze zmniejszac otoczki ( bo chcialam ) to lepiej po czasie, po operacji powiekszania, bo niby korzystniej ( bezpieczniej ), a jednak inni to robia podczas i wszystko gra. Moze tez chodzilo o 4500 tysiaca ?( bo tyle to kosztuje u niego )
Mam oczywiscie nadzieje ,ze tak nie jest/ nie bylo , ale szczerze mowiac bardzo mnie to zastanawia.
I dlatego mysle, ze powod tego procentowego badania mogl byc wlasnie taki. Ale nie chce przez to powiedziec,ze tak jest. To tylko moje przypuszczenia.

I chociazby z tego powodu na zmniejszanie samych otoczek moich poza tym super powiekszonych cycuszlow u Jarlinskiego , zdecyduje sie na BROME , bo on mi rzeczowo i konkretnie odpisal i wiem,ze nasze Bromkowe otoczkowe dziewczyny sa bardz zadowolone.

[Cruelka]

cześć dziewczyny! mam do Was ogromną prośbę na 20 września mam już zaplanowaną operację u dr Jarlińskiego, tylko, że mam dylemat które impalnty wyglądają lepiej okrągłe czy anatomiczne...bo na fotkach nie widzę żadnej różnicy.

[Happy_hour]

Napisane przez Cruelka

cześć dziewczyny! mam do Was ogromną prośbę na 20 września mam już zaplanowaną operację u dr Jarlińskiego, tylko, że mam dylemat które impalnty wyglądają lepiej okrągłe czy anatomiczne...bo na fotkach nie widzę żadnej różnicy.

Cruelka ale teraz normalnie wyjechalas.
To najbardziej oryginalne pytanie na forum. Ktore wygladaja lepiej ? Hmm... ciekawe ?
Ja juz cie polubilam . Wlasnie za to pytanie.

[Cruelka]

tyle się już nachodziłam dzisiaj po różnych forach, że sama nie wiem. Może to i głupie pytanie ale ja nie widzę różnicy, tyle , że dr mówi że wyglądają naturalniej... ale według mnie po fotach niczym nie różnią się jedne od drugich ... ale dał mi tym tematem do myślenia

[Happy_hour]

Napisane przez Cruelka

tyle się już nachodziłam dzisiaj po różnych forach, że sama nie wiem. Może to i głupie pytanie ale ja nie widzę różnicy, tyle , że dr mówi że wyglądają naturalniej... ale według mnie po fotach niczym nie różnią się jedne od drugich ... ale dał mi tym tematem do myślenia

A ile ty Dziubku masz lat ? Tak z ciekawosci pytam.
Doktor ma racje. Anatomy przypominaja ksztaltem naturalna forme piersi, i przez to sa czesto wybierane ,ale za to okragle sa bardzo ponetne a wrecz zachecajace, bo wypelnione od gory powoduja,ze zaden facet nie jest w stanie odwrocic od nich oczu, gdy pieknie prezentuja sie w dekoldzie.

[Cruelka]

stersuje się trochę tym wyborem dlatego proszę o pomoc

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

dziubek dobre mam 24 lata, do operacji jeszcze trochę czasu ale mam dokonać wyboru, konsultację odbyłam wczoraj i od wczoraj się zastanawiam...

a Ty jakie wybrałaś ????

nie mogę się już doczekać zabiegu...

[kejsiii]

Napisane przez Happy_hour

A może któraś z dziewczyn wie z doświadczenia czy dr Jarliński zaleca takie badania???????


Ja tez bylam/ jestem w takiej sytuacji. Babcia miala raka piersi.
Doktor Jarlinski zlecil tylko badania USG ,w celu wykluczenia go w danej chwili, bo w koncu nawet jesli zbada sie tylko prawdopodobienstwo zachorowania kiedys na raka w procentach, to i tak nie znaczy ,ze sie go kiedys na pewno bedzie mialo, wiec nie jest to przeciwskazaniem do operacji powiekszania w chwili obecnej. Zachorowac moze kazda z nas nawet ta z nieobciazonym wywiadem.

Troche nie rozumiem o co chodzi w tym badaniu procentowym i jak to sie ma do decyzji o powiekszaniu? No chyba ,ze procent bedzie bardzo wysoki czego nikomu nie zycze. Moze jestem za malo domyslna a moze chodzi o te 800 zl za badanie ( bo w koncu wykonuje je ten sam lekarz)
.

Nie tego badania nie wykonuje ten sam lekarz!! Takie badanie wykonuje onkolog!! I jemu płaci się kasę . Koszt jest różny 800zł to górna granica na jaką mam być przygotowana !! W klinice dr Kolasinskiego wszystkie pacjentki które mają w rodzinie kogoś z rakiem piersi od razu są kierowane najpierw do onkologa jak dla mnie świadczy to o profesjonalnym podejściu. Ja ciesze się że zrobie takie badanie wole wiedzieć czy coś mi grozi . Zresztą chyba i tak bym je zrobiła bez względu na to czy robiła bym cyculki czy nie.

Listopadka dzięki za info już biorę się za lekturę
Magera witaj w PL Wiesz nie wiem co zaproponuje Ci twój lekarz ale ja będę miała robione we wtorek badanie genetyczne na konflikt genów i usg piersi wynik dopiero za 6tyg i wtedy wspólna konsultacja onkologa z moim dr. i ze mną oczywiście i wtedy ustalimy konkrety .
Trochę sie martwię ale co tam co ma być to będzie
Teraz biore się za lekture tego co listopadka przesłała

[Happy_hour]

[QUOTE=kejsiii;18807176]Nie tego badania nie wykonuje ten sam lekarz!! Takie badanie wykonuje onkolog!! I jemu płaci się kasę . Koszt jest różny 800zł to górna granica na jaką mam być przygotowana !! W klinice dr Kolasinskiego wszystkie pacjentki które mają w rodzinie kogoś z rakiem piersi od razu są kierowane najpierw do onkologa jak dla mnie świadczy to o profesjonalnym podejściu. Ja ciesze się że zrobie takie badanie wole wiedzieć czy coś mi grozi . Zresztą chyba i tak bym je zrobiła bez względu na to czy robiła bym cyculki czy nie.

Kejsiii no to jak zwykle namieszalam.
Tylko napisz co zrobisz jak wybadaja duze prawdopodobienstwo?
Nie dasz powiekszyc ,czy dasz i bedziesz stale myslec , ze cos ci grozi ?
No tak napisalas ,ze i tak bys je zrobila.
Kurcze, no nieraz nieswiadomosc daje wiekszy komfort ,niz wiedza i zwiazany z tym stres.
A moze tak wypisuje, bo znam tylko takie przypadki, ktore latami zyly z rakiem i wszystko bylo ok, a dopiero jak sie dowiedzialy ze sa chore, to zaczal sie problem. Stres, chemioterapia,naswietlani a a wszystko na nic.
Juz tak sobie nawet przez to wszystko mysle,ze ja chyba wolalabym nie wiedziec. Ale to tak tylko z doswiadczen osob,ktore znalam.
Brutalne ale prawdziwe.

[Agnessa30]

Napisane przez kejsiii

Nie tego badania nie wykonuje ten sam lekarz!! Takie badanie wykonuje onkolog!! I jemu płaci się kasę . Koszt jest różny 800zł to górna granica na jaką mam być przygotowana !! W klinice dr Kolasinskiego wszystkie pacjentki które mają w rodzinie kogoś z rakiem piersi od razu są kierowane najpierw do onkologa jak dla mnie świadczy to o profesjonalnym podejściu. Ja ciesze się że zrobie takie badanie wole wiedzieć czy coś mi grozi . Zresztą chyba i tak bym je zrobiła bez względu na to czy robiła bym cyculki czy nie.

ja takze przed zabiegiem bylam u onkologa, bo tego zazyczyl sobie moj doktorek. Moje piersi sa zawalone cystami i w rodzinie niestety nowotwor panuje. Tak czy tak ja moje cycolinki i przed OP i teraz po OP kontroluje co 6 miesiecy.