Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX

[di4ska]

Napisane przez flea90

eee, to mi sie chyba nigdy nie "zbursztyni".. czekam i czekam i sie doczekać nie moge, jakaś niecierpliwa jestem a jak bede kolo tego chodzic jak bedzie stygnac to chyba jajko zniose

nie no ja mam nadzieję, że wytrzymasz te 15 minutek.. nie wiem od ilu Ci się to grzeje?
spokojnie dziewczyno jaka Ty niecierpliwa

[surka]

Svi, a dlaczego ja widze tylko jedno twoje maleństwo, masz więcej zdjęć?

[k4te]

A w ogóle, to widział ktoś tutaj mój mózg? Bo chyba zostawiłam - mam problem z najbanalniejszymi rzeczami, przez pół godziny nie mogłam sobie przypomnieć jak zrobić arbitraż

[Svinecka]

Napisane przez Carolajna24

niuto masz jakieś 20 lat ale znając życie to pewnie czydzieści-czy
svi pięknie Ci w tych lokach nawet przedłużanych
I ładnie tez w tej fryzurce ala Viki beckham...kolor masz genialny na tym zdjęciu
A Młody już był ścinany 3 razy ale strasznie szybko mu rosną te włosy

trucizna Ty to se zrób a nie...wiesz ile to trzeba żeby wydalić takiego małego na świat

hmmm to ja mam tam taka fotke? ta ala viki? hmmm ide looknac bo nie kojarze

Napisane przez Goniak2

Caro ale twój synuś jest pocieszny
Svi teraz masz takie ładne loki? Dzieciaki boskie
Powiem Wam,że zazdroszczę. Potraficie być mamami (na pewno świetnymi) i na dodatek dobrze wyglądacie i macie na to wszystko czas!

w ciazy mialam

bo my nie sypiamy w ogole

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez surka

Svi, a dlaczego ja widze tylko jedno twoje maleństwo, masz więcej zdjęć?

a bo ten jeden album jakos przez przypadek jest publiczny
a reszta prywatna

[Goniak2]

Napisane przez elmoska

Chyba nabawie sie przy Was kompleksow. Wszystkie takie mlodziutkie jestescie- ja to przy Was jak jakis weteran sie czuje

Kobieto! Śliczna jesteś! A córcia...

[dusiaa9]

Napisane przez elmoska

Chyba nabawie sie przy Was kompleksow. Wszystkie takie mlodziutkie jestescie- ja to przy Was jak jakis weteran sie czuje

Nie wazne ile masz lat, a na ile sie czujesz
A wygladasz baaardzo mlodo!

[flea90]

Napisane przez di4ska

nie no ja mam nadzieję, że wytrzymasz te 15 minutek.. nie wiem od ilu Ci się to grzeje?
spokojnie dziewczyno jaka Ty niecierpliwa

no mowie, ze niecierpliwa jestem, zawsze w goracej wodzie kapana narwana, roztrzepana i w ogole
uf, juz zdjełam, niech stygnie...

hmm... ciekawe ile bede musiała czekać --- to juz żart oczywiście, bez przesadyzmu, jak to mój tatus mówi

[surka]

Normalnie nie nadążam za wami z czytaniem, idę spać, bo jutro do szkoły, postram się jutro wkleić zdjęcia do swojego albumu, żebym potem mogła dostać się do waszego Musze was do znajomych zaprosic?? tak?? przyjmnie mnie ktoś taka zbłąkana duszyczkę??

[Carolajna24]

Napisane przez Hypnotic Poison

zrobic to latwo ale czy takie piekne wyjdzie apropo wydalenia młodego to dzis rozmawialysmy z kolezankami ktora jedna z nich za kilka dni rodzi o sposobach porodu ze szczegolami i padlam
czemu bocian nie przynosi

co Ty...ja poród wspominam dobrze, wlazłam po schodach na porodówkę minęło 15 min urodziłąm, przynieśli obiad-zjadłam, poleżałam 2 godziny poszłam sie wykąpać, nakarmiłam i poszłam spać
poprzednim razem tak samo tyle że trwało to 3 godziny a nie 15 min

Napisane przez surka

Carolajna twoich fot też nie mogę obejrzeć

musisz być mom pszyjacułkom

Napisane przez Goniak2

Caro ale twój synuś jest pocieszny
Svi teraz masz takie ładne loki? Dzieciaki boskie
Powiem Wam,że zazdroszczę. Potraficie być mamami (na pewno świetnymi) i na dodatek dobrze wyglądacie i macie na to wszystko czas!

bo my mamy w domu krasnoludki co za nas piora gotują sprzątają i jeszcze dzieci zabawiają
aaaa i oczywiście dbają o nas

svi taką fryze na boba w jasnym blondziku

[flea90]

Napisane przez surka

Normalnie nie nadążam za wami z czytaniem, idę spać, bo jutro do szkoły, postram się jutro wkleić zdjęcia do swojego albumu, żebym potem mogła dostać się do waszego Musze was do znajomych zaprosic?? tak?? przyjmnie mnie ktoś taka zbłąkana duszyczkę??

jasne, ze nie, jeszcze sie pytasz...

haha, zartuje oczywiscie, jakis dobry humor dzisiaj mam

[Svinecka]

Napisane przez Carolajna24

co Ty...ja poród wspominam dobrze, wlazłam po schodach na porodówkę minęło 15 min urodziłąm, przynieśli obiad-zjadłam, poleżałam 2 godziny poszłam sie wykąpać, nakarmiłam i poszłam spać
poprzednim razem tak samo tyle że trwało to 3 godziny a nie 15 min

svi taką fryze na boba w jasnym blondziku

zazdroszcze

moj pierwszy porod - 16 godzin z powiklaniami i brakiem odechu dziecka
drugi porod - po 7 godz skurczy zakonczyl sie cesarka bo moja lekarka stwierdzila, ze zapowiada sie powtorka z rozrywki i nie bedziemy sie meczyc


zaraz lookne moj album bo nie pamietam, ze wstawialam tam takie zdjecie

[di4ska]

Napisane przez flea90

no mowie, ze niecierpliwa jestem, zawsze w goracej wodzie kapana narwana, roztrzepana i w ogole
uf, juz zdjełam, niech stygnie...

hmm... ciekawe ile bede musiała czekać --- to juz żart oczywiście, bez przesadyzmu, jak to mój tatus mówi

ja też niecierpliwa, zwłaszcza jak coś przed chwilą miałam w rękach a już tego nigdzie nie ma

Napisane przez Carolajna24

co Ty...ja poród wspominam dobrze, wlazłam po schodach na porodówkę minęło 15 min urodziłąm, przynieśli obiad-zjadłam, poleżałam 2 godziny poszłam sie wykąpać, nakarmiłam i poszłam spać
poprzednim razem tak samo tyle że trwało to 3 godziny a nie 15 min

ja zazdroszczę wam dziewczyny moja mama w ogóle mówi, że dla niej urodzenie było niczym, ani ją nie bolało ani nic.. nie wiem może mi ściemnia żebym się w przyszłości nie bała..

[starlit]

nie nadążam z czytaniem i przegladaniem fotek, watek teraz pedzi szybciej niz w dzien dostawy normalnie


hmm tez musze kiedys sprobowac zrobic te paste cukrowa jak tak zachwalacie

[Svinecka]

Caro nie mam tam takiego zdjecia

[di4ska]

Napisane przez starlit

nie nadążam z czytaniem i przegladaniem fotek, watek teraz pedzi szybciej niz w dzien dostawy normalnie

dokładnie

[surka]

Niuto wspaniałe zdjęcia, aż mi się wakacje zamarzyły

Prz was to ja sie musze chyba ukrywać

[Hypnotic Poison]

Napisane przez Carolajna24

co Ty...ja poród wspominam dobrze, wlazłam po schodach na porodówkę minęło 15 min urodziłąm, przynieśli obiad-zjadłam, poleżałam 2 godziny poszłam sie wykąpać, nakarmiłam i poszłam spać
poprzednim razem tak samo tyle że trwało to 3 godziny a nie 15 min
:

ale szczesciara tez tak chce

Napisane przez Svinecka

zazdroszcze

moj pierwszy porod - 16 godzin z powiklaniami i brakiem odechu dziecka
drugi porod - po 7 godz skurczy zakonczyl sie cesarka bo moja lekarka stwierdzila, ze zapowiada sie powtorka z rozrywki i nie bedziemy sie meczyc

jejku najwazniejsze ze dzieciaczki zdrowe wlasnie takie historie dzis sluchalam ze lekarze nie chca dawac znieczulenia (a jak juz to rano tylko) ani cesarki jak sie babki mecza z 12 h to wtedy laskawie cesarke zadecyduja a do tego czasu babeczki sie namecza....
moj pierwzy krok do ciazy to odstawienie hormonow

[starlit]

Napisane przez Hypnotic Poison

ale szczesciara tez tak chce



jejku najwazniejsze ze dzieciaczki zdrowe wlasnie takie historie dzis sluchalam ze lekarze nie chca dawac znieczulenia (a jak juz to rano tylko) ani cesarki jak sie babki mecza z 12 h to wtedy laskawie cesarke zadecyduja a do tego czasu babeczki sie namecza....
moj pierwzy krok do ciazy to odstawienie hormonow

no jak moja mama mi opowiadala jak mnie rodzila to mi sie normalnie odechcialo miec dzieci
jeszcze w PL takie numery potrafia wykrecic w tych szpitalach, ze szok...

Jest taki program na MTV 'nastoletnie ciąże' i tam sa porody pokazane i dziewczyny dostaja znieczulenie kilka razy i w ogole a u nas to nigdy nie wiadomo co nas moze w szpitalu spotkac

[Carolajna24]

Napisane przez Svinecka

Caro nie mam tam takiego zdjecia

na nk


dziewuchy mnie ta poród nie bolał ale ze mną to długa historia kiedyś jak zajdziecie w ciąże to wam opowiem, w skrócie to przelezałam ponad pół ciąży z tyłkiem do góry żeby ją donosić

[Svinecka]

Napisane przez Hypnotic Poison

jejku najwazniejsze ze dzieciaczki zdrowe wlasnie takie historie dzis sluchalam ze lekarze nie chca dawac znieczulenia (a jak juz to rano tylko) ani cesarki jak sie babki mecza z 12 h to wtedy laskawie cesarke zadecyduja a do tego czasu babeczki sie namecza....
moj pierwzy krok do ciazy to odstawienie hormonow

widzisz ja przy pierwszym porodzie nie mialam ani znieczulenia, ani cesarki, mimo iz odeszly mi zielone wody (niedotlenienie), oraz zanikalo tetno dziecku podczas skurczow - po prostu jakas patologia szpitalna no na szczescie moj synus byl twardy i przezyl ta makabre i ma sie dobrze

dlatego drugi raz rodzilam z moja lekarka, inni sie smiali, ze jechalam rodzic do innego miasta 60km a ja przynajmniej bylam tam z kims komu ufam i kto sie mna dobrze zajal i nie dopuscil do takiej sytuacji jak za pierwszym razem.
dlatego mialam CC, nie dalo rady naturalnie, byloby to samo co przy pierwszym

jakos tak u mnie dziwnie sie sklada, ze za kazdym razem akcja sie nie chce rozwijac - skurcze sa a rozwarcia niet

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Caro mozesz wykasowac linka do mojego profilu?

[flea90]

Napisane przez Carolajna24

co Ty...ja poród wspominam dobrze, wlazłam po schodach na porodówkę minęło 15 min urodziłąm, przynieśli obiad-zjadłam, poleżałam 2 godziny poszłam sie wykąpać, nakarmiłam i poszłam spać
poprzednim razem tak samo tyle że trwało to 3 godziny a nie 15 min

oj, ja tez dobrze wspominam poród...
pamietam jak dziś, kiedy to nocy obudziłam się z myślą "uuu, coś mi mokro" - chwila zastanowienia - "hmm, albo popuściłam () albo odchodzą mi wody - chwila zastanowienia - " o kurcze, poleze i poczekam, jak poleci jeszcze raz to znaczy, że to wody" - leże - "zeby juz nie polecialo, zeby juz nie polecialo" i ciachhhhh.... jak się zerwałam z łożka to mało sobie nog nie połamalam.. mieszkałam jeszcze z rodzicami, tż był za granicą - zamiast obudzić ojca, żeby zawiozł mnie i mame do szpitala to się kawałeczek przespacerowałam.. rodziłam w prywatnej klinice, gdzie wszyscy mnie znali, bo leżałam tam dwa razy podczas ciazy na założeniu i zdjeciu szwu, a że była noc - dzrwi zamkniete - stoje z mama - dzwonie dzwonkiem - wychodzi położna Ilonka i pyta co sie dzieje, a ja z uśmiechcem numer 10 na ustach, że przyszłam rodzić - myslała, że to fałszywy alarm, ale jak powiedziałam, że ledwo tu doszłam, bo mi się po nogach leje () to się zaczelo bieganie koło mnie pamietam, ze w drodze do szpitala najwiekszym moim problemem bylo to, zeby nie spotkać zadnego przechodnia, ktory moglby sobie pomysleć, że sie posikałam a wszystko z nerwow mineła godzinka i było po wszystkim pisze o tym i mowie w formie anegdoty, ale tak naprawde to najwspanialsze przezycie, naprawde nie do podrobienia mysle, ze nigdy w zyciu nie spotka mnie nic tak pieknego, a emocje towarzyszace temu "wydarzeniu" sa nie do opisania i nie do wyobrazenia


PS. tak mnie zajęło pisanie o porodzie, że zapomniałam o moim bursztynku ide zobaczyć jak mu idzie stygniecie

[surka]

Starli czemu wy wszystkie jesteście takie laski??? Mój TŻ też mówi że jestem laska, ale przy was wszystkiech to chyba rubensowska:haha ha:

[flea90]

Napisane przez di4ska

ja też niecierpliwa, zwłaszcza jak coś przed chwilą miałam w rękach a już tego nigdzie nie ma

Pare stron wstecz pisałam właśnie o tym, jak potrafię przekopać całe mieszkanie w poszukiwaniu czegoś, co chwile temu miałam w rękach zazwyczaj jest tak, że cały dom wyglada jakby przeszedł przez niego huragan, a zguba leży w najbardziej jak tylko sie da widocznym miejscu nienaruszona

[Carolajna24]

svi ło jezu przpraszam ale jestem durna
już nie ma
U mnie na odwrót: zero skurczów a rozwarcie w 28 tc już na 5 cm
I akcja postępowała mimo że skurczów praktycznie do samego końca nie było
Ale ja mam jakąs wadę szyjki macicy i stąd ta cała szopka;/

[starlit]

Napisane przez surka

Starli czemu wy wszystkie jesteście takie laski??? Mój TŻ też mówi że jestem laska, ale przy was wszystkiech to chyba rubensowska:haha ha:

to do mnie pytanie?
eee nie kokietuj zreszta wiesz, na siebie sie zawsze patrzy krytycznie a jak wstawisz swoje foty to pewnie wszystkie sie zachwycimy

Hypnotic Poison, kto Ci robil taka piekna sesje? Suuper

[flea90]

Napisane przez starlit

no jak moja mama mi opowiadala jak mnie rodzila to mi sie normalnie odechcialo miec dzieci
jeszcze w PL takie numery potrafia wykrecic w tych szpitalach, ze szok...

Jest taki program na MTV 'nastoletnie ciąże' i tam sa porody pokazane i dziewczyny dostaja znieczulenie kilka razy i w ogole a u nas to nigdy nie wiadomo co nas moze w szpitalu spotkac

dlatego zdecydowałam sie rodzic w prywatnej klinice.. ale znieczulenia zadnego nie brałam, nie było czasu a poza tym ja twarda sztuka jestem, zbyt dumna, zeby pisnac ze mnie boli

[Eulera]

Napisane przez dottoressa

A! moje drogie pięknie-pachnące (szczególnie Carolajna24, Loczek-brown, które były bardzo zainteresowane Coco!)
wpisujcie się do mojego klubu - w moim profilu jest - tam na bierząco będę informować Was o rozbiórkach zapaszkowych będzie łatwiej, bo tu przez Bush trudno przebrnąć

dott, kurcze gdzie ten klub?! Za chińczyka znależć nie mogę a coco chcę! Poprowadź za rączkę .

Napisane przez Carolajna24

A oto moje dziecie dziś-z góry przepraszam że osmarkane ale chore
Zdegustowany troszkę

Carola dziecię cudne, a gluty tylko uroku dodają!

[k4te]

Nie straszcie tymi porodami, bo będę dziecko do 40 odkładać Serio, kwestia porodu to jedna z rzeczy, która mnie najbardziej odstrasza :/

[flea90]

Napisane przez Carolajna24

svi ło jezu przpraszam ale jestem durna
już nie ma
U mnie na odwrót: zero skurczów a rozwarcie w 28 tc już na 5 cm
I akcja postępowała mimo że skurczów praktycznie do samego końca nie było
Ale ja mam jakąs wadę szyjki macicy i stąd ta cała szopka;/

to dokładnie jak ja.. dlatego miałam założony szew, bo w 6 miesiacu szyjka mi sie zaczeła skracac w zastraszajacym tempie... i też po odejsciu wód rozwarcie na 9 cm i zero skurczow... dopiero po badaniu przez lekarza sie zaczely i po godzinie maluch był na swiecie

[Svinecka]

Napisane przez Carolajna24

svi ło jezu przpraszam ale jestem durna
już nie ma
U mnie na odwrót: zero skurczów a rozwarcie w 28 tc już na 5 cm
I akcja postępowała mimo że skurczów praktycznie do samego końca nie było
Ale ja mam jakąs wadę szyjki macicy i stąd ta cała szopka;/

czyli przeszlas to co najmniej bolesne - sam porod
skurcze sa najgorsze w tym wszystkim eh
a samo wyklucie to chwila i niebolesna

pamietam, ze jak mi polozna pokazala, ze moge zaraz przec to bylam najszczesliwsza na swiecie bo wiedzialam, ze jak urodze to przestanie bolec
dwa parcia i maly wyskoczyl