Każde dziecko nam zdrowo rośnie i za mamą raczkuje radośnie (07-08.2009r.) cz. VI

[angy]

Napisane przez aannuullaa

a nie oba z isofixem? tak mi się wydawało ze tam na szaro pisze

ja nie wiem, ja powiem prost: jestem totalnie zagubiona w temacie...z dobrych wieści mamy taka ze dziadek postanowił zafundować wnuczce fotelik

Napisane przez magi77

Ja ma czerwony. A co do parasolki, to nie wiem czy każda, ale ta firmowa, moim zdaniem, ma za krótką rączkę do spacerówki, tzn. gdzie bym jej nie zamontowała, to trudno ustawić i zasłonić dziecko. Nie używam jej właśnie ze względu na dużą budkę. Lepiej, jak kupisz, to idź do sklepu i przymierz sobie parasolkę.

Dzięki, tak zrobię jak mówicie-wstrzymam się z tą parasolką, bo może rzeczywiście nie będzie potrzebna.

A muszki.... damy radę

[aannuullaa]

Napisane przez angy

A muszki.... damy radę

jasne, my też dajemy (Martynka lubi zwierzątka )najgorzej w sumie na wiosnę, w lecie do gondoli nie leciały mi aż tak

[angy]

Powiem Wam jeszcze, że chcieliśmy nowy kupić, ale jest teraz jakiś straszny problem z tymi wózkami-nigdzie ich nie ma W sobotę trafiliśmy w sklepie na świeżą dostawę i były i gdybym wiedziała, że jest taki problem to pewnie byśmy go od razu wzięli. A teraz jest jakiś problem z importerem i wszędzie mówią, że będzie w połowie maja najwcześniej. A, że ja z tych niecierpliwych, to wiecie...

3X "problem"...-dwója z polskiego

[czekoladka21]

Napisane przez aannuullaa

to Wercia już prawko zdążyła zrobić ? zdolna dziewczyna

a jaka spacerowke polecacie zeby fajnie sie prowadzilo po nierownym terenie??
bo moj kolos narazie prowadzi sie swietnie ale nie wiem jak taka typowa parasolka ?

[aannuullaa]

Napisane przez angy

Powiem Wam jeszcze, że chcieliśmy nowy kupić, ale jest teraz jakiś straszny problem z tymi wózkami-nigdzie ich nie ma W sobotę trafiliśmy w sklepie na świeżą dostawę i były i gdybym wiedziała, że jest taki problem to pewnie byśmy go od razu wzięli. A teraz jest jakiś problem z importerem i wszędzie mówią, że będzie w połowie maja najwcześniej. A, że ja z tych niecierpliwych, to wiecie...

3X "problem"...-dwója z polskiego

już w zeszłym roku jak kupowałam to był" problem" szczególnie z zielonymi właśnie, ale może na dobre wyszło bo macie taniej a pewnie tamten średnio używany

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Kubuś znów ładnie spał , a mnie od rana oczy bolą i nie wiem od czego

Zuzia też ładnie nockę przespała a rano obudziło nas Jej świergotanie Buźka Jej się nie zamykała. Chyba opowiadała nam co Jej się śniło

Napisane przez WrednaAfrodyta

Witam!

Dziś pobudka 5.30nie wsypałam się bo Mały tak się krecił , w koncu wzielismy Go do siebie ale i tak się trochę kręcił.

Zapomniałam wam powiedzieć że teściowa juz mnie nie namawia na chodzik wczoraj małż był z Małym i z nią u lekarza z małym z powodu tej opryszczki. Ja byłam w Warszawie, a Tż nie chciał sam iśc to mamusię wziąłI podczas wizyty dr się pyta czy mamy chodzik a Tż mówi że nieTesiowa oczywiscie się zapytała dlaczego nie mozna chodzika, a lekarz mówi że to niezdrowe, że mogą byc od tego skrzywienia kręgosłupa, że dziecko uczy się nieprawidłowo stawiać stópki itd. Tesiowa była niepocieszona

A opryszczka juz sie goi i na szczescie nie trzeba antybiotyku, ale dalej nie wyglada to ładnie -cała broda w krostkach

No i masz teściową z głowy

Napisane przez magi77

Pójdziemy do naszej Pani dr, jak tylko wróci z urlopu. Zobaczymy, Ona zawsze trafia z diagnozą Dodatkowo muszę iść, bo Maciek ma takie zaparcia, że ho, ho. Męczy się niemiłosiernie

Od kiedy są te plamki kąpię w Emolium, używam kremu Emolium, a poprawy brak
...
Mnie też Go szkoda. Tak się zastanawiam, że może przez te zaparcia boli Go brzuszek. Dzisiaj też popłakiwał z przerwą do 2. do 3.30, bo wtedy nie spał
Jak już pisałam, wyśpimy się na emeryturze

---

Dzieńdoberek

Nocka znowu do kitu i pogoda też nie najlepsza. No nic, na spacer i tak raczej wyruszymy.

Zuzia też wcześniej czasem miała kłopot z wypróżnianiem. Zmieniłam Jej mleko na bebilon i jest znacznie lepiej. Robi nawet 2-3 razy dziennie bez żadnego problemu. Widziałam też bebilon dla dzieci z tendencją do zaparć. Może to przypadek tylko

My używaliśmy Oilatum jak Zuzi wyskoczyły suche czerwone plamki. Drogi jest al skuteczny. Słyszałam też, że lepszy jest Oilan od Emolium. Porównania jednak nie mam.

I znów nocka do doopy

Napisane przez angy

Matko tyle skrobiecie, że nie cytuję, bo za dużo tego. Wybaczcie Ale przeczytałam wszystko

Ja z nowych wieści donoszę, że wczoraj zakupiliśmy na all X-lnadera!! Używany, ale jeszcze na gwarancji, z września 2009, zielona żarówa, więc myślę Anula, że taki jak Twój Jest z torbą (nowa, z metką) i śpiworkami. Muszę dokupić jeszcze parasolkę i folię. I już mam pytanie - do Kasi albo Anuli - czy pasuje do niego uniwersalna parasolka? Bo orginalna kosztuje 4x więcej
Zosia spała dobrze, tylko w pewnym momencie rąbnęła się w szczebelki i zapłakała głośno, ale smoczek poszedł w ruch i szybko zasnęła.
A mi się śniło, że wyszły jej jedynki górne, no niezłą schizę mam z tym



Ps. Przepraszam, że ja tak o sobie tylko...

Ja wczoraj też ledwo nadrobiłam
Gratuluję zakupu

Napisane przez aannuullaa

a nie oba z isofixem? tak mi się wydawało ze tam na szaro pisze

ja nie wiem, ja powiem prost: jestem totalnie zagubiona w temacie...z dobrych wieści mamy taka ze dziadek postanowił zafundować wnuczce fotelik

No to jeden wydatek masz mniej

[sylka79]

Sto lat dla naszych maluszków: Kubusia i Aneczki.Rośnijcie zdrowo dzieciaczki


Cześć
Wstałam z okropnym bólem głowy ranozażyłam Apap przed chwilką,mam nadzieję,że przejdzie.Z deka poczytałam,ale już nie pocytuję jakoś tak nic mi się nie chce
Mąż w nocy pojechał do Warszawy,a ja z dziećmi no i z Wami

Miłego dnia

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

***
Kubuś znów ładnie spał , a mnie od rana oczy bolą i nie wiem od czego

od nadmiaru snu może

[morska]

Napisane przez skierka1981

miałam wam jeszcze napisać - wczoraj siedzę i czytam co u was i się smieję do męża że u nas jest Wielkie Oko i Ucho a on pyta co to to mu powiedziałam, a on do mnie mówi " a ty na mnie piszesz wielkie brzucho pewnie " bo trochę brzuszka ma no ma.... ale go pocieszyłam ze nie piszę tak...

Napisane przez Miramej

A dajesz Mu laktulozę? Ja teraz daję co drugi dzień, potem planuję co trzeci itd., do całkowitego odstawienia.

Podobno te pierwsze foteliki (montowane tyłem) najbezpieczniej właśnie montować za siedzeniem kierowcy. Nie wiem, jak jest z tymi większymi.

Też tak robię z BioGaią

No właśnie wygląda na to, że chyba nie.
Ja też miałam ten 0-13 za siedzeniem kierowcy, a teraz się wyedukowałam (zainspirowało mnie to, że jak sobie spacerowałam i obserwowałam z nudów to właśnie przeróżnie widziałam montowane w samochodach) i najbezpieczniej jest na środkowym - ale ja tam nie mam trzypunktowych pasów, a drugie z kolei to za pasażerem i nasz większy zamontowaliśmy tam właśnie.

"9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej? Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?

Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków."

I podobno tak już też uczą na kursach prawa jazdy. Sama już nie wiem...

Napisane przez aannuullaa

Morska, ja na razie ten najmniejszy fotelik wożę na siedzeniu pasażera z przodu, większy pewnie zamontuję za nim z tyłu, dalej chodzi mi po głowie taki montowany tyłem ale musiałabym samochód przy okazji zmienić...mój gigant takiego typu nie pomieści

Szkoda, że u nas w kraju nie ma wielkiego wyboru z takich montowanych tyłem

Napisane przez p4w

ja też się nad tym zastanawiałam, ale ostatecznie zamontowaliśmy za kierowcą (patrzymy na siebie w lusterku )
podobno jak jest wypadek to kierowca instynktownie jedzie tak, żeby chronić siebie, a najwięcej poważnych w skutkach obrażeń dotyka pasażera na przednim siedzeniu

Też nad tym rozmyślałam.
Tylko, że na normalnej jezdni kierowca uciekający przed czołówką skręci w prawo i to miejsce za nim będzie akurat wystawione.. Chyba się przekonuję jednak coraz bardziej do miejsca za pasażerem.

~~~~~~~~
A w ogóle to dzięki Dziewczyny za wszystkie odpowiedzi w sprawie miejsca montowania fotelika

[gorgulek]

Napisane przez aannuullaa

to Wercia już prawko zdążyła zrobić ? zdolna dziewczyna

O to samo miałam zapytać

Napisane przez aannuullaa

jasne, my też dajemy (Martynka lubi zwierzątka )najgorzej w sumie na wiosnę, w lecie do gondoli nie leciały mi aż tak

Napisane przez angy

Powiem Wam jeszcze, że chcieliśmy nowy kupić, ale jest teraz jakiś straszny problem z tymi wózkami-nigdzie ich nie ma W sobotę trafiliśmy w sklepie na świeżą dostawę i były i gdybym wiedziała, że jest taki problem to pewnie byśmy go od razu wzięli. A teraz jest jakiś problem z importerem i wszędzie mówią, że będzie w połowie maja najwcześniej. A, że ja z tych niecierpliwych, to wiecie...

3X "problem"...-dwója z polskiego

[aannuullaa]

Napisane przez sylka79

Sto lat dla naszych maluszków: Kubusia i Aneczki.Rośnijcie zdrowo dzieciaczki

no gapa ze mnie, wszystkiego dobrego bąbelki

[czekoladka21]

Odemnie rowniez slodkie calusy dla Kubusia i Aneczki

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

I

Taką silikonową? O np. taką? Moczysz ją najpierw w wodzie?

Tak, dokładnie taką.
Moczę w wodzie

Napisane przez Miramej

Słuchajcie dziewczynki, Kubuś pierwszy raz usiadł sam, bez pomocy

Wielkie Dla Kubusia

Napisane przez magi77

Ło matko Nie było mnie chwilę, a tu tyyyle naklikane i niowa część. Melduję się i ja.
Kopiuję co napisałam w starej (zagalopowałam się)

My byliśmy, jak nas nie było , na szczepieniu. Postanowiłam, że pójdę między jednym deszczem a drugim. Udało się
Maciulek nawet nie zwrócił uwagi, że Pani Go ukłuła. Nawet się nie skrzywił. Co do wagi to przez 2. miesięsiące schudł 40g i waży 9450g.
Nie pisałam Wam, że od jakiegoś czasu Maciuś ma takie czerwone małe szorstkie plamki dookoła łokci, na łydkach, pod kolankami i dwie na pleckach. Pani dr powiedziała, że wygląda jej to na skazę białkową

za odwagę dla Maciulka.
Trzymam , żeby to nie była skaza.
Pewnie przez choroby schudł

Napisane przez Svinecka

wrocilam z zakupow
wydalismy prawie 600zl matko jakie to zarcie jest drogie tak na dobra sprawe to az tak duzo nie kupilismy

leb mi dalej peka

oczywiscie bylismy nowym wozkiem i powiem Wam, ze jestem w szoku jak lekko sie go prowadzi, a jaki jest zwrotny moj espiro to ciezarowka przy nim, jest leciutki, jedna reka bez problemu sie go proawdzi, skreca - a podbic pod kraweznik moge jednym palcem jednej reki bez problemu z dzieckiem w srodku naprawde bardzo lekko sie prowadzi, jestem zadowolona

musze wyprac stara spacerowke jeszcze dzis zeby schowac jutro do piwnicy

no i jeszcze musze spakowac kojec bo chyba Wam nie mowilam ale reklamujemy go

Też mnie dobija rachunek przy kasie. Bierze się to podobnie, a co chwilkę rachunek się zwiększa...

Super, ze jesteś zadowolona z wózka.

Trzymam kciuki za reklamację.
I pod tym względem te siatkowe sztywne są lepsze. Nic się nie pruło i naprawdę był dobrze wykonany. A takie połączenie materiału z siatką....-no cóż, różnie może być...

Napisane przez katarzynka00

Unholy...bedzie mi cie brakowalo przez tydzien

Ja również jestem nie pocieszona

Napisane przez katarzynka00

ten pierwszy na mna/kierowcą.Był tyłem wiec nie mialo to dla mnie znaczenia.
Ten nowy za pasażerem, bo jak się odwroce to bede ją widziec.


O wizycie słów kilka.
Nie bylo najgorzej, ale strasznie dłuuuugo.
Juz wczesniej mowilam jej ze do 19 niunia nie dotrwa, ze ten czas przed kąpkiela bywa czasem cięzki,ale na szczescie mala zafascynowana dzieciakami nie byla maruda, a jak przyszla 18:30 to zaczela się trzec po oczkach i tylko u mnie by byla,wiec ją szybko wykąpalam w asyscie wszystkich zgromadzonych
Jeszcze chcieli byc w pokoju jak mleko pije i bajki sobie ogladac, ale a to juz nie przystalam.
Męża siostra lustrowala i kodowala.O "mamie" za duzo nie mowila, ale cos tam wtracila kilka razy miedzy wierszami.My nie pociagnelismy dalej tematu.
A chwile potem koniecznie chciala jakies zdjecie, takie zeby mogla zabrac...No do kogo...na bank do babuni.Mąż dał jej 1 jakies sprzed 2 mc

Mała dostala fajna zabawke grajacą.Robi straszny halas.Melodyjki itp

Wczoraj ale obleśnie bylo na dworze.Padalo ,wiało i nie bylo mowy o spacerze, dzis juz widze slonko wyszlo.Jak zejde z psem ocenie jak to moze byc za kilka h.

Ide do klubu.

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Hehe, te Twoje wizyty
Ale ważne, że bylo miło
A to jest siostra męża, tak?

Napisane przez Miramej

My mamy jeszcze ten 0-13 kg i montujemy go za siedzeniem kierowcy.





***
Kubuś znów ładnie spał , a mnie od rana oczy bolą i nie wiem od czego

My też mamy 0-13, ale Antoś już wyrasta. Czekam tylko na US i kupuję nowy.
U nas będzie pewnie zamontowany za pasażerem, bo Bartek siedzi za kierowca, a coś czuję, że nie będzie chciał, żeby się zamienili

Super, że nocka udana

Żeby oczka nie bolały

Napisane przez frida110

Melduję się w nowym wątku

W poniedziałek oglądałam program "Uwaga" o fotelikach i jestem w szoku. Właśnie jestem na etapie wyboru fotelika dla Kingi i nie mam pojęcia jaki wybrać. Cenowo chciałabym się zmieścić do 500-600 zł, ale chyba w takim przedziale nie ma bezpiecznych fotelików (chyba że używane). Jestem w kropce.

500-600, to można kupić Maxi Cosi Priori, jeżeli Ci pasują kolory. Są wyprzedaże poprzedniej kolekcji kolor., za 469 zł na Allegro.

Napisane przez angy

Matko tyle skrobiecie, że nie cytuję, bo za dużo tego. Wybaczcie Ale przeczytałam wszystko

Ja z nowych wieści donoszę, że wczoraj zakupiliśmy na all X-lnadera!! Używany, ale jeszcze na gwarancji, z września 2009, zielona żarówa, więc myślę Anula, że taki jak Twój Jest z torbą (nowa, z metką) i śpiworkami. Muszę dokupić jeszcze parasolkę i folię. I już mam pytanie - do Kasi albo Anuli - czy pasuje do niego uniwersalna parasolka? Bo orginalna kosztuje 4x więcej
Zosia spała dobrze, tylko w pewnym momencie rąbnęła się w szczebelki i zapłakała głośno, ale smoczek poszedł w ruch i szybko zasnęła.
A mi się śniło, że wyszły jej jedynki górne, no niezłą schizę mam z tym



Ps. Przepraszam, że ja tak o sobie tylko...

Gratuluję zakupu

Jak o kimś zapomniałam, to przepraszam

U nas nocka jak zwykle , no ale cóż....
Jestem śpiąca i teraz próbuję się kłaść w czasie pierwszej drzemki Antosia, ale wiecie - 30 min max....

Co do zasypiania jak nie ma Tz. Ja nie rozumiem tego problemu
Jest czy nie ma, idę i zasypiam w 30 sekund. Na serio.
Małż się ze mnie śmieje, że biję rekordy. A najbardziej się ze mnie śmieje jak zasypiam - obowiązkowo muszę mieć uszko przykryte, inaczej nic z tego . Upał nie upał, Ola się tak przykrywa, ze tylko nosek widać
Nawet ostatnio sam tak próbował (ma problemy z zasypianiem). Mówi do mnie tak:
Leże tak leżę i nie mogę zasnąć, wpadłem na pomysł, że zakryję się tak jak ty i może jakoś się uda, może to jakaś nieopatentowana metoda, ale doopa - nic nie pomogło


Mama dzisiaj do mnie wpada (wczoraj brzydka pogoda), będzie ok. 11-12 i pewnie posiedzi do powrotu Małża, także dzisiaj mnie będzie maaało

Buziaki, miłego dnia

[UnholyOne]

Oczywiście Sto lat dla Kubusia i Aneczki. Zdrówka i pociechy z rodziców

[angy]

Napisane przez sylka79

Sto lat dla naszych maluszków: Kubusia i Aneczki.Rośnijcie zdrowo dzieciaczki

No ze mnie jak zwykle gapa

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dzieciaczki od ciotki angy

Ciekawe czy Ania i Tuli już wyzdrowiały...

[p4w]

Napisane przez morska

Też tak robię z BioGaią

No właśnie wygląda na to, że chyba nie.
Ja też miałam ten 0-13 za siedzeniem kierowcy, a teraz się wyedukowałam (zainspirowało mnie to, że jak sobie spacerowałam i obserwowałam z nudów to właśnie przeróżnie widziałam montowane w samochodach) i najbezpieczniej jest na środkowym - ale ja tam nie mam trzypunktowych pasów, a drugie z kolei to za pasażerem i nasz większy zamontowaliśmy tam właśnie.

"9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej? Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?

Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków."

I podobno tak już też uczą na kursach prawa jazdy. Sama już nie wiem...


Szkoda, że u nas w kraju nie ma wielkiego wyboru z takich montowanych tyłem


Też nad tym rozmyślałam.
Tylko, że na normalnej jezdni kierowca uciekający przed czołówką skręci w prawo i to miejsce za nim będzie akurat wystawione.. Chyba się przekonuję jednak coraz bardziej do miejsca za pasażerem.

~~~~~~~~
A w ogóle to dzięki Dziewczyny za wszystkie odpowiedzi w sprawie miejsca montowania fotelika

o kurcze, czyli jednak źle zamontowaliśmy oba foteliki - każe dziś małżowy zmienić
my mamy 3 punktowe pasy na środku w obu samochodach, ale trudno będzie wsadzać dziecko tak głęboko
no ale cóż

[Miramej]

Aleście naskrobały przez tę chwilkę jak mnie nie było
Aż się boję co to będzie, jak wrócę ze spaceru

Do potem

[magi77]

Napisane przez aannuullaa

a nie oba z isofixem? tak mi się wydawało ze tam na szaro pisze

ja nie wiem, ja powiem prost: jestem totalnie zagubiona w temacie...z dobrych wieści mamy taka ze dziadek postanowił zafundować wnuczce fotelik

super dziadek.

Napisane przez czekoladka21

...ja kapalam mala caly czas w Emolium i to cholerstwo jej wylazlo
odkad zmienilam plyn byla poprawa az w koncu szorstkiej skory brak
z Emolium uzywam tylko kremu specjalnego do twarzy i emulsji specjalnej do ciala i tu wlasnie ta emulsja jest bardzo dobra
smrowalam malej lokcie tez mascia alantan plus bo fajnie natluszczala
teraz akurat mamy plyn oillian (wzielam sprobowac bo tanszy od oilatum) i kapie ja jak tylko zauwaze ze ma jakies szorstkie krostki
a tak to uzywamy plynu Nivea

Przed Emolium miałam Oillatum i też nie był skuteczny. Dlatego zmieniłam na Emolium i nadal nie widzę poprawy

Napisane przez gorgulek

Zuzia też ładnie nockę przespała a rano obudziło nas Jej świergotanie Buźka Jej się nie zamykała. Chyba opowiadała nam co Jej się śniło
...
Zuzia też wcześniej czasem miała kłopot z wypróżnianiem. Zmieniłam Jej mleko na bebilon i jest znacznie lepiej. Robi nawet 2-3 razy dziennie bez żadnego problemu. Widziałam też bebilon dla dzieci z tendencją do zaparć. Może to przypadek tylko

My używaliśmy Oilatum jak Zuzi wyskoczyły suche czerwone plamki. Drogi jest al skuteczny. Słyszałam też, że lepszy jest Oilan od Emolium. Porównania jednak nie mam.
...

Maciulek od początku pije Bebilon i nigdy nie miał problemów. Problemy zaczęły się po wprowadzeniu stałych pokarmów. Niestety nie chcą minąć. Dodam, że Maciuś dużo pije.

Nam Oilatum też nie pomógł

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez UnholyOne

...za odwagę dla Maciulka.
Trzymam , żeby to nie była skaza.
Pewnie przez choroby schudł
...

---

Panie Kubo, Panno Anno dużo zdrówka i słodyczy ciocia magi Wam życzy

[UnholyOne]

No tak, najbezpieczniej tu i tam...
A jak się ma dwójkę dzieci w fotelikach, to mam wybierać, które dziecko będzie w bezp. miejscu siedziało???

[angy]

Napisane przez magi77

Maciulek od początku pije Bebilon i nigdy nie miał problemów. Problemy zaczęły się po wprowadzeniu stałych pokarmów. Niestety nie chcą minąć. Dodam, że Maciuś dużo pije.

A u nas właśnie odwrotnie. Do kiedy Zosia jadła cyca, wypróżniała się raz na 10-14 dni Odkąd zaczęła Bebilon i całą resztę robi 2-4 kupy dziennie.

[czekoladka21]

Napisane przez UnholyOne

Co do zasypiania jak nie ma Tz. Ja nie rozumiem tego problemu
Jest czy nie ma, idę i zasypiam w 30 sekund. Na serio.
Małż się ze mnie śmieje, że biję rekordy. A najbardziej się ze mnie śmieje jak zasypiam - obowiązkowo muszę mieć uszko przykryte, inaczej nic z tego . Upał nie upał, Ola się tak przykrywa, ze tylko nosek widać
Nawet ostatnio sam tak próbował (ma problemy z zasypianiem). Mówi do mnie tak:
Leże tak leżę i nie mogę zasnąć, wpadłem na pomysł, że zakryję się tak jak ty i może jakoś się uda, może to jakaś nieopatentowana metoda, ale doopa - nic nie pomogło

to malz ma ciezko zeby sie do ciebie dobrac

Napisane przez magi77

Przed Emolium miałam Oillatum i też nie był skuteczny. Dlatego zmieniłam na Emolium i nadal nie widzę poprawy

hmmm mam jednak nadzieje ze to nie skaza

u nas od czasu jak wylazily dolne 1 to kupy sa dziennie po 3-4 razy

[sylka79]

Napisane przez morska

"9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej? Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?

Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków."

I podobno tak już też uczą na kursach prawa jazdy. Sama już nie wiem...


Szkoda, że u nas w kraju nie ma wielkiego wyboru z takich montowanych tyłem


Też nad tym rozmyślałam.
Tylko, że na normalnej jezdni kierowca uciekający przed czołówką skręci w prawo i to miejsce za nim będzie akurat wystawione.. Chyba się przekonuję jednak coraz bardziej do miejsca za pasażerem.

~~~~~~~~
A w ogóle to dzięki Dziewczyny za wszystkie odpowiedzi w sprawie miejsca montowania fotelika

Do tej pory,miałam Bartosza za siedzeniem kierowcyale jednak przełożę na środkowe siedzenie
Dzięki za info

Napisane przez UnholyOne

No tak, najbezpieczniej tu i tam...
A jak się ma dwójkę dzieci w fotelikach, to mam wybierać, które dziecko będzie w bezp. miejscu siedziało???

Wybierać też nie chcęno bo jak?

[morska]

Napisane przez p4w

o kurcze, czyli jednak źle zamontowaliśmy oba foteliki - każe dziś małżowy zmienić
my mamy 3 punktowe pasy na środku w obu samochodach, ale trudno będzie wsadzać dziecko tak głęboko
no ale cóż

Oo, jak masz tam te pasy to fajnie, co do środkowego wszędzie się zgadzają, że najlepsze. Rozbieżności pojawiają się przy tych bocznych dopiero
Masz rację z tym wkładaniem

Napisane przez UnholyOne

No tak, najbezpieczniej tu i tam...
A jak się ma dwójkę dzieci w fotelikach, to mam wybierać, które dziecko będzie w bezp. miejscu siedziało???

Chyba trzeba
Ale Bartek to już jednak nie niemowlę z ciężką głową i wątłą szyją A tak z ciekawości - dwa foteliki obok siebie (na środku i z boku) nie zmieszczą się, nie? Może z tym 0-13 tak, ale dwa większe?

[gorgulek]

Napisane przez UnholyOne

Też mnie dobija rachunek przy kasie. Bierze się to podobnie, a co chwilkę rachunek się zwiększa...
...
U nas nocka jak zwykle , no ale cóż....
Jestem śpiąca i teraz próbuję się kłaść w czasie pierwszej drzemki Antosia, ale wiecie - 30 min max....

Co do zasypiania jak nie ma Tz. Ja nie rozumiem tego problemu
Jest czy nie ma, idę i zasypiam w 30 sekund. Na serio.
Małż się ze mnie śmieje, że biję rekordy. A najbardziej się ze mnie śmieje jak zasypiam - obowiązkowo muszę mieć uszko przykryte, inaczej nic z tego . Upał nie upał, Ola się tak przykrywa, ze tylko nosek widać
Nawet ostatnio sam tak próbował (ma problemy z zasypianiem). Mówi do mnie tak:
Leże tak leżę i nie mogę zasnąć, wpadłem na pomysł, że zakryję się tak jak ty i może jakoś się uda, może to jakaś nieopatentowana metoda, ale doopa - nic nie pomogło


Mama dzisiaj do mnie wpada (wczoraj brzydka pogoda), będzie ok. 11-12 i pewnie posiedzi do powrotu Małża, także dzisiaj mnie będzie maaało

Buziaki, miłego dnia

Wczoraj wieczorem pojechałam na zakupy i zawsze wracam z bólem głowy I jeszcze auto musiałam zatankować do pełna. Ale ta kasa idzie

Ja dlatego nie kładę się w czasie drzemek Zuzi

I zasypiam tak jak Ty Nawet latem, w upały, też inaczej nie mogę. Małżowi współczuję bo wiem co to bezsenność...

Zajrzyj chociaż wieczorkiem

Napisane przez magi77

Maciulek od początku pije Bebilon i nigdy nie miał problemów. Problemy zaczęły się po wprowadzeniu stałych pokarmów. Niestety nie chcą minąć. Dodam, że Maciuś dużo pije.

Nam Oilatum też nie pomógł

U nas Zuzia jak moim była to czasem miała kłopot. Później przeszłyśmy na NAN ale średnio jej służył.

To może zwykłą parafinę kup? Oilatum jest na parfinie właśnie a jest ona dużo tańsza.




Niedługo kładę Zuzię na pierwszą drzemkę i biorę się za pakowanie Jej rzeczy. Wyruszam z małżem w "trasę" i odwożę Zuzię do mamy.
Nie piszcie za dużo

[Svinecka]

witam
maly jeczy dzis nade mna yhhhh

dobrze, ze chociaz pogoda jest ot wybede z nowym wozkiem

Napisane przez p4w

ciekawe jak nastrój i samopoczucie Svinecki - mam nadzieję, że słoneczko trochę poprawi humor

moze i lepiej - sama nie wiem

nie chce mi sie patrzec na syf w chacie - kojca nie mam, nie mam jak odkurzyc nawet
wloze pewnie zaraz malego do lozeczka ale bedzie strajk

nikt mi nie pomoze w sprawie kaczki?

[czekoladka21]

Napisane przez gorgulek

Niedługo kładę Zuzię na pierwszą drzemkę i biorę się za pakowanie Jej rzeczy. Wyruszam z małżem w "trasę" i odwożę Zuzię do mamy.
Nie piszcie za dużo

a gdzie wybywacie??

ja sie zastanawiam czy nie pojechac jutro z malzem do katowic -Wercie tez bym wziela -on musi do goscia jakis projket zrobic a nas podrzucilby do Silesi ......wezme wozek i caly ekwipunek ,polaze po sklepach, potem kawka , Werci obiadek hmmm nie wiem -w sumie autem ok. 1 godziny wiec nie jest zle a tam musialabym byc 2-3 godziny
to CH jest ogromne wiec pewnie szybko zlecialoby

Napisane przez Svinecka

witam
maly jeczy dzis nade mna yhhhh

dobrze, ze chociaz pogoda jest ot wybede z nowym wozkiem


moze i lepiej - sama nie wiem

nie chce mi sie patrzec na syf w chacie - kojca nie mam, nie mam jak odkurzyc nawet
wloze pewnie zaraz malego do lozeczka ale bedzie strajk

nikt mi nie pomoze w sprawie kaczki?

pewnie zrobicie furore nowa fura znaczy Marcelek

[p4w]

Napisane przez Svinecka

witam
maly jeczy dzis nade mna yhhhh

dobrze, ze chociaz pogoda jest ot wybede z nowym wozkiem


moze i lepiej - sama nie wiem

nie chce mi sie patrzec na syf w chacie - kojca nie mam, nie mam jak odkurzyc nawet
wloze pewnie zaraz malego do lozeczka ale bedzie strajk

nikt mi nie pomoze w sprawie kaczki?

jakiej kaczki - nie doczytałam

już dzwoniłam do małża w sprawie fotelików - przełoży dziś

Edit:
a już wiem - pieczenie kaczki - cóż ja nie pomogę z wiadomych powodów

[Cassandra 23]

Hejka
No i miałam 4 strony do nadrobienia Zostało jeszcze 2

Kuba ucina drzemke, dzisiaj wstał o 7 a juz myslałam, ze juz codziennie bedzie spał do 8
Gotuje mu zupke - juz nie mam pomysłu na zupy, co drugi dzien wymyslam inna i skonczyły mi sie pomysły.
Teraz planuje gotowac małemu cos tresciwszego, wyszukałam przepis na pulpety z indyka po 10 miesiacu, tylko musze kupic dobre miesko.
Do tego rozdrobnie mu ziemniaczka i moze jak mi sie zechce ugotuje buraczka i go zmiksuje.
Dawała juz ktoras taki obiadek np. z pulpetem?

Napisane przez Svinecka

oczywiscie bylismy nowym wozkiem i powiem Wam, ze jestem w szoku jak lekko sie go prowadzi, a jaki jest zwrotny moj espiro to ciezarowka przy nim, jest leciutki, jedna reka bez problemu sie go proawdzi, skreca - a podbic pod kraweznik moge jednym palcem jednej reki bez problemu z dzieckiem w srodku naprawde bardzo lekko sie prowadzi, jestem zadowolona

Ciesze sie, ze spacerowka Ci sie spodobała.
Pokaż jak sie Marcelek prezentuje w nowej furze

Napisane przez Miramej

Ja jeszcze sama Kuby nie kąpałam , ale wydaje mi się, że już bym dała radę

A jak kąpiecie Kube? Razem z TŻ-tem? Masz na tyle dobrze, ze Twoj małz jest w domu podczas kąpieli, mojego czesto wieczorem nie ma i musze kąpac sama ale juz doszłam do wyprawy i robie to bardzo zwinnie

Napisane przez marica5

Melduję się po okrponie dlugiej nieobecnośći......

O Mateczko ile stron nastukalyście, nawet nowa część juz jest a ja taka w tyle penie nmi się dostanie za tak dlugą nieobecność

Pewnie, ze lanie Ci sie należy
Ostatnio myslałam o Tobie, gdzie sie podziewasz...

Napisane przez czekoladka21

wiecie co moje dziecko nie chce pic z butli i akurat przez kilka dni teraz wypadl nam jeden posilek-mam wrazenie ze ona za malo je, albo poprostu nie chce jej sie jesc

dzisiaj zjadla rano kaszke 200ml
obiadek 200ml
deserek 130g
i czeka nas mleko i tu jest problem bo jak znowu nie bedzie chciala pic to dam jej lyzeczka na gesto ale boje sie ze ona nie ma apetytu a je jej dam lyzeczka to zje i zwymiotuje
wczoraj wypila tylko 40ml mleka na kolacje

Kuba od dawna nie pije mleka z butli wiec daje mu kasze łyżką.
Moze i Wercia powoli oducza sie od butli?
Jak nie bedzie chciała pic z butelki dodaj troche kaszki lub kleiku i dawaj jej łyzeczką.

Napisane przez WrednaAfrodyta

I od razu mam pytanie nie na temat: Robiła sobie może któraś z Was henne na brwi? Bo juz sie umowiłam na czwartek i się zastanawiam czy bede dobrze wyglądać....

Ja czesto robie henne i jestem bardzo zadowolona. Mam jedna, stałą kosmetyczke, ktora bardzo ładnie robi. I zawsze miesza mi 2 kolory - czarny i brąz.

Napisane przez czekoladka21

malz ma dzisiaj wolny wieczor wiec mamy zamiar jakis filmik obejrzec

Czeko, widze ze czesto oglądacie filmy, moze polecisz cos? Ja teraz jestem w tyle, filmów mam sporo ale brakuje czasu

Napisane przez Svinecka

ahh mialam Was zapytac - Tz na jutro zazyczyl sobie kaczke z jablkami

ja oczywiscie wybede z domu bo ma byc ladna pogoda

i tu moje pytanie - czy moge ta kaczke czesciowo podpiec a wieczorkiem jak wrocimy do domku dokonczyc pieczenie? czy bedzie niedobra?

Nie pomoge, nigdy nie piekłam kaczki, ba nawet chyba nie jadłam (przynajmniej nie pamiętam)

Napisane przez majka versace

Postaram się czasem zaglądać i pisać co u nas.

Buziaki

Majka, miło ze nas odwiedziłaś
Szkoda, ze tak dlugo Cie nie było.

A synka masz uroczego i rosnie jak na drożdzach

[gorgulek]

Napisane przez czekoladka21

a gdzie wybywacie??

ja sie zastanawiam czy nie pojechac jutro z malzem do katowic -Wercie tez bym wziela -on musi do goscia jakis projket zrobic a nas podrzucilby do Silesi ......wezme wozek i caly ekwipunek ,polaze po sklepach, potem kawka , Werci obiadek hmmm nie wiem -w sumie autem ok. 1 godziny wiec nie jest zle a tam musialabym byc 2-3 godziny
to CH jest ogromne wiec pewnie szybko zlecialoby


pewnie zrobicie furore nowa fura znaczy Marcelek

Małż ma podpisane też umowy zlecenia i musi "coś rozwieść" a ja pomogę Jemu w tym Na forum nie chcę pisać co to.


Svi ja nie pomogę bo nigdy kaczki nie robiłam bo nie lubię bleeee

[angy]

Svi ja też nie pomogę, bo nigdy nie robiłam