Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

[Carol77]

Napisane przez Gosiaro

Carolku dziękuję!!!Jeżeli chodzi o kosmetyki to ja rezygnuje tez z oliwki.Będę uzywać do kapieli oilatum, (na zmianę z płynem 2 w 1 hippa).Podobno wtedy skóra jest nawilżona wystarczająco.Poza tym krem do pupy, do buzki, linomag, krem z filtrem i moze co na komary ( tak sobie mysle, że latem wieczorkiem mozew się zdarzyc jakies komarzysko, ale nie wiem czy dzieci mozna takie male smarowac jakimis odstraszaczami????).
Ogolnie podobaja mi się kosmetyki hippa i dobre opinie slyszalam tez o serii baby dream z rossmanna.
Mi tez bardzo z nosa krew leciała.zaczęłam brac rutimoscorbin i teraz juz jest ok.
Latko normalnie szok z tym fotografem!Jak tak mozna????Przeciez to ich zachcianka,a nie mus!Jakies nowe zwyczaje wymyślają sobie!Ja tez bym im sama zdjęcia zrobila i niech sie wypchają.

Nie ma za co kotuś, stwierdzam fakty

Co do komarów, to sa specjalne preparaty Chicco Zanza, wklejam link do nich:

http://www.vitanea.pl/form/search/zanza

ja na pewno kupię, a do tego do prądu ten ultradźwiękowy odstraszacz.

Chyba większość z nas nie chce oliwek i mamy takie same poglądy na temat kąpieli i smarowania bejbików, nie można dac sie zwariowac przez nagonkę, że tak się robi albo nie.

Karolinko dobrze, że męzusiowi powiedziałaś co sobie o tym myślisz i zbuntowałas go! Wiesz, kuzyn kuzynem, ale on Wam nie dołoży do Filipka kasy! Więc jak mu coś ne będzie pasowało to niech spada i już ale wredniak ze mnie

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Tak sobie oglądam te kosmetyki Hippa na allegro i powiem Wam, ze to to samo co Penaten tyle, ze pod inna nazwą obie firmy sa dobreale Hipp tańszy

[skorpionek19]

Dzień dobry dziewczynki !!!

Wieczorkiem się nie odzywałam, ale wykapałam się i tak sobie leżałam, odpoczywałam i jadłam... no dosłownie dostałam takiego apetytu wieczorem, że dosłownie szok.... zjadłam kolację, potem jeszcze jak mąż szedł na nockę, no to oczywiście musiałam mu towarzyszyć w kolacji, a na to wszystko chyba z 0,5 kg różowych winogron i kubeczek truskawek homogenizowanych.. Oj nie wiem co we mnie wstąpiło..

Nocka była nawet spokojna, siusiu 2 razy, ale boli mnie już lewy bok od spania na nim... Głowa mnie nie boli... mam nadzieję , że juz będzie lepiej.. humorek z rana poprawiłam sobie zakupem spodni ciążowych na allegro
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1000256513
co prawda czerwony, to nie mój ulubiony kolor, ale co tam...

Karolinko.. trzymam kciukasy, żeby wszystko potoczyło się dobrze z tymi urzędasami... będzie dobrze!!!!!!!

Gosiu, ale narobiłaś smaka na ogórki.. ja uwielbiam takie małosolne, a teraz w ciąży to już w ogóle mogłabym ocet z butelki pić tak mi się chce kwaśnego... te małosolne wiadomo są mniej kwasne, ale wazne , że ogórasy....

Latkoo - jestem w mega szok jak ludzie mogą byc beszczelni.. no szok.. jak można zadzwonić do kogoś i powiedzieć, że ma zapłacic za fotografa.. ja tam bym w życiu nie płaciła, jesli sobie coś takiego wymyslili to niech sami sponsorują... Boże co za ludzie, to może przed komunia Ci zadzwonia i powiedzą, że koniecznie musisz kupić komputer, a przed weselem , że chrzestny kupuje samochód... w głowie się nie mieści jaki ludzie maja tupet..

[Carol77]

Napisane przez skorpionek19

Dzień dobry dziewczynki !!!

Wieczorkiem się nie odzywałam, ale wykapałam się i tak sobie leżałam, odpoczywałam i jadłam... no dosłownie dostałam takiego apetytu wieczorem, że dosłownie szok.... zjadłam kolację, potem jeszcze jak mąż szedł na nockę, no to oczywiście musiałam mu towarzyszyć w kolacji, a na to wszystko chyba z 0,5 kg różowych winogron i kubeczek truskawek homogenizowanych.. Oj nie wiem co we mnie wstąpiło..

Nocka była nawet spokojna, siusiu 2 razy, ale boli mnie już lewy bok od spania na nim... Głowa mnie nie boli... mam nadzieję , że juz będzie lepiej.. humorek z rana poprawiłam sobie zakupem spodni ciążowych na allegro
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1000256513
co prawda czerwony, to nie mój ulubiony kolor, ale co tam...

Karolinko.. trzymam kciukasy, żeby wszystko potoczyło się dobrze z tymi urzędasami... będzie dobrze!!!!!!!

Gosiu, ale narobiłaś smaka na ogórki.. ja uwielbiam takie małosolne, a teraz w ciąży to już w ogóle mogłabym ocet z butelki pić tak mi się chce kwaśnego... te małosolne wiadomo są mniej kwasne, ale wazne , że ogórasy....

Latkoo - jestem w mega szok jak ludzie mogą byc beszczelni.. no szok.. jak można zadzwonić do kogoś i powiedzieć, że ma zapłacic za fotografa.. ja tam bym w życiu nie płaciła, jesli sobie coś takiego wymyslili to niech sami sponsorują... Boże co za ludzie, to może przed komunia Ci zadzwonia i powiedzą, że koniecznie musisz kupić komputer, a przed weselem , że chrzestny kupuje samochód... w głowie się nie mieści jaki ludzie maja tupet..

Dziekuje Kasieńko kochana czekam cały czas aż wróci, jeszcze tam siedzi.

Super, ze główka Ci przeszła!!!!!!!!!!!! Co do jedzenia, to ja w nocy 2 razy jem nie umiem spać i jak wstanę na siku to musze chociaż pół kromki zjeść, bo mi rozwali żoładek i jelita, ja chyba przytyję z 16 kg do końca, już mam 12, ehh

Spodenki śliczne!!! Ja mam zwykłę dresowe, tyle, że M ki i pod brzusiem noszę , z resztą to biodrówki więc nie ma problemu, nic nie ciśnie

Zgadzam sie z Tobą co do chrztu, przegiał facet i niech sobie sam płaci jak taki cwaniak z niego.

[latko0]

Napisane przez skorpionek19

Dzień dobry dziewczynki !!!

Wieczorkiem się nie odzywałam, ale wykapałam się i tak sobie leżałam, odpoczywałam i jadłam... no dosłownie dostałam takiego apetytu wieczorem, że dosłownie szok.... zjadłam kolację, potem jeszcze jak mąż szedł na nockę, no to oczywiście musiałam mu towarzyszyć w kolacji, a na to wszystko chyba z 0,5 kg różowych winogron i kubeczek truskawek homogenizowanych.. Oj nie wiem co we mnie wstąpiło..

Nocka była nawet spokojna, siusiu 2 razy, ale boli mnie już lewy bok od spania na nim... Głowa mnie nie boli... mam nadzieję , że juz będzie lepiej.. humorek z rana poprawiłam sobie zakupem spodni ciążowych na allegro
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1000256513
co prawda czerwony, to nie mój ulubiony kolor, ale co tam...

Karolinko.. trzymam kciukasy, żeby wszystko potoczyło się dobrze z tymi urzędasami... będzie dobrze!!!!!!!

Gosiu, ale narobiłaś smaka na ogórki.. ja uwielbiam takie małosolne, a teraz w ciąży to już w ogóle mogłabym ocet z butelki pić tak mi się chce kwaśnego... te małosolne wiadomo są mniej kwasne, ale wazne , że ogórasy....

Latkoo - jestem w mega szok jak ludzie mogą byc beszczelni.. no szok.. jak można zadzwonić do kogoś i powiedzieć, że ma zapłacic za fotografa.. ja tam bym w życiu nie płaciła, jesli sobie coś takiego wymyslili to niech sami sponsorują... Boże co za ludzie, to może przed komunia Ci zadzwonia i powiedzą, że koniecznie musisz kupić komputer, a przed weselem , że chrzestny kupuje samochód... w głowie się nie mieści jaki ludzie maja tupet..

No mąż zażartwał do niego a co dzień przed chrztem zadzwonisz do mnie i powiesz że mały samochód potrzebuje i że chrzesny kupuje? Tak delikatnie chciał mu dać do zrozumienia, ale nie poskutkowało.

Karolinko wcale nie jesteś wredna, tylko rozsądna, ja tak samo powiedziała bym że dziecku się nie odmawia, chrzesnym mogę być ale nie mam pieniędzy i za fotografa nie zapłacę. I jeszcze powiedziałą bym że rodzice chrzestni to są żeby wspierać dziecko duchowo a nie materialnie. No ale mój mąż jest tą spokojniejszą i grzeczniejszą połówką i on tak nie potrafi

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ja znowu prawie wogóle nie jestem głodna, przeważnie tylko z rana jak wstanę, a tak to jem o wyznaczonych przezemnie godzinach żeby jeść regularnie bo głodna to żadko jestem.
Czasami tylko jakąś zachcianke mam
Mam do was pytanie czy któraś z was ma taki ucisk w mostku, takie "prztkanie" jakby?

[Linka24]

Dziewczynki to co zamiast oliwki? Balsamik do ciała?mleczko?

[kardashi]

Napisane przez Linka24

Dziewczynki to co zamiast oliwki? Balsamik do ciała?mleczko?

Ja kupuje z Nivei mleczko

[Carol77]

Napisane przez latko0

No mąż zażartwał do niego a co dzień przed chrztem zadzwonisz do mnie i powiesz że mały samochód potrzebuje i że chrzesny kupuje? Tak delikatnie chciał mu dać do zrozumienia, ale nie poskutkowało.

Karolinko wcale nie jesteś wredna, tylko rozsądna, ja tak samo powiedziała bym że dziecku się nie odmawia, chrzesnym mogę być ale nie mam pieniędzy i za fotografa nie zapłacę. I jeszcze powiedziałą bym że rodzice chrzestni to są żeby wspierać dziecko duchowo a nie materialnie. No ale mój mąż jest tą spokojniejszą i grzeczniejszą połówką i on tak nie potrafi

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ja znowu prawie wogóle nie jestem głodna, przeważnie tylko z rana jak wstanę, a tak to jem o wyznaczonych przezemnie godzinach żeby jeść regularnie bo głodna to żadko jestem.
Czasami tylko jakąś zachcianke mam
Mam do was pytanie czy któraś z was ma taki ucisk w mostku, takie "prztkanie" jakby?

Napisane przez Linka24

Dziewczynki to co zamiast oliwki? Balsamik do ciała?mleczko?

Ja jestem głodna często, ale jem malutkie ilości, to przez ten mój żoładek i jelita

Linka, ja kupię balsamik na dobranoc ten:

http://www.allegro.pl/item982667814_...z_niemiec.html

i na zmianę ten balsamik:

http://www.allegro.pl/item985630431_...0ml_niemc.html

[Linka24]

No właśnie tez myśłałam nad niveą. Znalazłam tez zetawy na all i ciekawa jestem jaka była by róznica w cenie jeśli to samo kupiło by sie w sklepie. Chociaz z drugiej str, są tu 2 kremy, ale po co jak mi potrzeba tylko jeden.

http://www.allegro.pl/item1002870271...at_okazja.html

Carol ten penaten to jakaś dobra firma? o nie slyszałam o niej

[latko0]

Karolinko powiem Ci że z tymi preparatami z lawendą to podobno trzeba bardzo uważać, ta położna z SR mówiła o serii z lawendą J&J i powiedziałą że to ma strasznie dużo jakich chemicznych rzeczy żeby upodobnić to do lawendy a tak naprawdę lawendy tam nie ma. A jako że jest dużo chemi to strasznie dużo dzieci ma uczulenie, i wogóle mówiła że najczęściej uczulającą firmą jest J&J. Nie wiem jak ta firma co ty pokazałaś ale lepiej sprawdzić najpierw skłąd na wszelki wypadek żeby nie uczulić Filipka.

[kardashi]

Napisane przez Linka24

No właśnie tez myśłałam nad niveą. Znalazłam tez zetawy na all i ciekawa jestem jaka była by róznica w cenie jeśli to samo kupiło by sie w sklepie. Chociaz z drugiej str, są tu 2 kremy, ale po co jak mi potrzeba tylko jeden.

http://www.allegro.pl/item1002870271...at_okazja.html

Carol ten penaten to jakaś dobra firma? o nie slyszałam o niej

Zestaw jak dla mnie ma za wiele..
Puder nie potrzebny, oliwka tez nie, te kremiki w pudełeczku tez
W sklepie płyn 18zł, mleczko też, chusteczki 2 pak 15 zł..
no i krem na dwor 20 zł.. ;]

[Linka24]

Ale znalazłam to, może uda sie powalczyć

http://www.allegro.pl/item1014124643...wy_od_1zl.html

Kardashi ale dlaczego nie potrzebny puder?

[Carol77]

Napisane przez Linka24

No właśnie tez myśłałam nad niveą. Znalazłam tez zetawy na all i ciekawa jestem jaka była by róznica w cenie jeśli to samo kupiło by sie w sklepie. Chociaz z drugiej str, są tu 2 kremy, ale po co jak mi potrzeba tylko jeden.

http://www.allegro.pl/item1002870271...at_okazja.html

Carol ten penaten to jakaś dobra firma? o nie slyszałam o niej

Wiesz, zestawy mają to do siebie, że z rególy wychodzi to taniej, ale ja wole sama sobie wybrać produkty.

Co do Penatena, to niemiecka firma z co najmniej 35 letnią tradycją w produkcji kosmetyków dla dzieci, jeszcze moja mama przywoziła z Niemiec kosmetyki jak ja byłam malutka. Jest świetna, ale w Posce zastąpił ja Johnson's nie wiem dlaczego wycofali Penatena, pewnie był za drogi a J&J jest tańszy, tyle, ze ma dużo chemii. Jak Ola była mala, to jeszcze był u nas, może jak ktoś sprowadza, to kupisz gdzies w sklepiku, ale w marketach, przynajmniej na śląsku ich nie ma. Ja polecam, bo używałam 12 lat temu i były super, teraz sa na pewno jeszce lepsze no i oryginalne kupię z niemiec, nie sa rozlewane i oszukiwane jak to u nas robią jak tu jest produkcja.

[kardashi]

Napisane przez Carol77

Wiesz, zestawy mają to do siebie, że z rególy wychodzi to taniej, ale ja wole sama sobie wybrać produkty.

Co do Penatena, to niemiecka firma z co najmniej 35 letnią tradycją w produkcji kosmetyków dla dzieci, jeszcze moja mama przywoziła z Niemiec kosmetyki jak ja byłam malutka. Jest świetna, ale w Posce zastąpił ja Johnson's nie wiem dlaczego wycofali Penatena, pewnie był za drogi a J&J jest tańszy, tyle, ze ma dużo chemii. Jak Ola była mala, to jeszcze był u nas, może jak ktoś sprowadza, to kupisz gdzies w sklepiku, ale w marketach, przynajmniej na śląsku ich nie ma. Ja polecam, bo używałam 12 lat temu i były super, teraz sa na pewno jeszce lepsze no i oryginalne kupię z niemiec, nie sa rozlewane i oszukiwane jak to u nas robią jak tu jest produkcja.

Pamietam ten penaten Mój braciszek ich używał
Ale u mnie w sklepach, drogeriach, aptekach normalnie jest.. i to te z niemiec..
Z polski tez sa..

[Carol77]

Napisane przez latko0

Karolinko powiem Ci że z tymi preparatami z lawendą to podobno trzeba bardzo uważać, ta położna z SR mówiła o serii z lawendą J&J i powiedziałą że to ma strasznie dużo jakich chemicznych rzeczy żeby upodobnić to do lawendy a tak naprawdę lawendy tam nie ma. A jako że jest dużo chemi to strasznie dużo dzieci ma uczulenie, i wogóle mówiła że najczęściej uczulającą firmą jest J&J. Nie wiem jak ta firma co ty pokazałaś ale lepiej sprawdzić najpierw skłąd na wszelki wypadek żeby nie uczulić Filipka.

Dziękuje kochana za radę, tez o tym słyszałam, dlatego kochana kupie dwa, najwyżej sama skorzystam wiem, że J&J ładuje chemię szczególnie, ze tu mają fabryke, jednak te Penatenu są tam robione i maja inne normy, to tak jak z kosmetykami robionymi u nas a np w USA, mają inne skąłdy i inne normy sa na europe a inne na stany, niestety u nas dopuszcza się więcej chemii i świństw.

A najlepiej kupię od razu bez lawendy, a zamiast neigo ten z wit E która na pewno nie zaszkodzi
http://www.allegro.pl/item1008363735...ml_nowosc.html

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez kardashi

Pamietam ten penaten Mój braciszek ich używał
Ale u mnie w sklepach, drogeriach, aptekach normalnie jest.. i to te z niemiec..
Z polski tez sa..

No nie kumam, widocznie Ślask ma inny rynek, ja ich już dawno u nas nie widuję, pokopaństwo jakies ale i tak nie chodze nigdzie więc będe na all zamawiać

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Kochane powiedzcie mi jak to jest z tą glukoza, mężuś mi dzwonił, że po 2 h mam 142 wynik i laborantka powiedziała, ze to za dużo. Czytam normy i różnie piszą
She chyba mamy ten sam problem, dobrze, ze mam wizytę we wtorek.

[latko0]

Napisane przez Carol77

Dziękuje kochana za radę, tez o tym słyszałam, dlatego kochana kupie dwa, najwyżej sama skorzystam wiem, że J&J ładuje chemię szczególnie, ze tu mają fabryke, jednak te Penatenu są tam robione i maja inne normy, to tak jak z kosmetykami robionymi u nas a np w USA, mają inne skąłdy i inne normy sa na europe a inne na stany, niestety u nas dopuszcza się więcej chemii i świństw.

A najlepiej kupię od razu bez lawendy, a zamiast neigo ten z wit E która na pewno nie zaszkodzi
http://www.allegro.pl/item1008363735...ml_nowosc.html

Wydaje mi się że to dobra firma, ja chyba też kupię pare rzeczy tej firmy, a do kąpieli chybakupie ten oliatum.
Ja mam małe doświadczenie, a raczej rzadne co do mycia i pielęgnacji dzieci. To tylko mogę powiedzieć to co mówią nam na szkole rodzenia te położne a były już 3 i każda ma swoje dzieci i każda ma staż powyżej 10lat więc wydaje mi się że znają się trochę
Ogólnie one mówiły że jak najmniej sztucznych rzeczy, wszystko naturalne najlepiej, i że może to nie jest ciekawe zapachowo ale mydło szary jeleń jest najprostrze i najskuteczniejsze
No ja nie zamierzam stosować takiego mydła, ale staram się szukać rzeczy które mają mało chemii

[Linka24]

Tak jest Carol bo Śląsk to Śląsk

[kardashi]

Napisane przez Carol77

Dziękuje kochana za radę, tez o tym słyszałam, dlatego kochana kupie dwa, najwyżej sama skorzystam wiem, że J&J ładuje chemię szczególnie, ze tu mają fabryke, jednak te Penatenu są tam robione i maja inne normy, to tak jak z kosmetykami robionymi u nas a np w USA, mają inne skąłdy i inne normy sa na europe a inne na stany, niestety u nas dopuszcza się więcej chemii i świństw.

A najlepiej kupię od razu bez lawendy, a zamiast neigo ten z wit E która na pewno nie zaszkodzi
http://www.allegro.pl/item1008363735...ml_nowosc.html

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



No nie kumam, widocznie Ślask ma inny rynek, ja ich już dawno u nas nie widuję, pokopaństwo jakies ale i tak nie chodze nigdzie więc będe na all zamawiać

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Kochane powiedzcie mi jak to jest z tą glukoza, mężuś mi dzwonił, że po 2 h mam 142 wynik i laborantka powiedziała, ze to za dużo. Czytam normy i różnie piszą
She chyba mamy ten sam problem, dobrze, ze mam wizytę we wtorek.

No widocznie inny
Może np tylko w aptekach u Was sprzedają ?

Normą jest 140..

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez latko0

Wydaje mi się że to dobra firma, ja chyba też kupię pare rzeczy tej firmy, a do kąpieli chybakupie ten oliatum.
Ja mam małe doświadczenie, a raczej rzadne co do mycia i pielęgnacji dzieci. To tylko mogę powiedzieć to co mówią nam na szkole rodzenia te położne a były już 3 i każda ma swoje dzieci i każda ma staż powyżej 10lat więc wydaje mi się że znają się trochę
Ogólnie one mówiły że jak najmniej sztucznych rzeczy, wszystko naturalne najlepiej, i że może to nie jest ciekawe zapachowo ale mydło szary jeleń jest najprostrze i najskuteczniejsze
No ja nie zamierzam stosować takiego mydła, ale staram się szukać rzeczy które mają mało chemii

Dokładnie.. Jak najmniej chemii.. i ogólnie jak najmniej tych kosmetyków dla dzieciaczkow..
Wiem że Nivea nie ma w sobie parabenów. a to dobrze..

Kurde szkoda ze u mnie się tak późno odezwały z tą szkołą rodzenia.. tez bym sobie pochodziła

[Gosiaro]

Carol norma jest do 140 chyba, więc te 2 jednostki to chyba nie jest jakieś poważne przekroczenie tej normy...

[latko0]

Napisane przez Carol77

Kochane powiedzcie mi jak to jest z tą glukoza, mężuś mi dzwonił, że po 2 h mam 142 wynik i laborantka powiedziała, ze to za dużo. Czytam normy i różnie piszą
She chyba mamy ten sam problem, dobrze, ze mam wizytę we wtorek.

Ja miałam 122 i było ok, nie wiem jak z normami ale może to zależy od obciążenia czy miałaś 50 czy 75mg.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez kardashi

No widocznie inny
Może np tylko w aptekach u Was sprzedają ?

Normą jest 140..

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------



Dokładnie.. Jak najmniej chemii.. i ogólnie jak najmniej tych kosmetyków dla dzieciaczkow..
Wiem że Nivea nie ma w sobie parabenów. a to dobrze..

Kurde szkoda ze u mnie się tak późno odezwały z tą szkołą rodzenia.. tez bym sobie pochodziła

Co do nivea to ja nie mam zaufania za bardzo, jak jeszcze byłam w liceum chodziłam na kursy przygotowawcze na kademie medyczną (lekarzem chciałam być tylko przyjeli tych co mają w rodzinie lekarzy nawet jak mieli gorsze wyniki )
To tam mówiła nam jakaś lekarka że nivea ztosuje coś w swoich produktach co wypłukuje naturalne lipidy i skóra uzależnia się od kremu i po pewnym czasie oczywiście sama ni jest w stanie nawilżyć się. I po paru latach stosowania, tżeba cały czas już używać jakiś kremów i balsamów bo skóra robi się sucha jak papier bo sama nie umie się nawilżyć. I to podobno udowodnione nukowo.

[Carol77]

Napisane przez latko0

Ja miałam 122 i było ok, nie wiem jak z normami ale może to zależy od obciążenia czy miałaś 50 czy 75mg.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------


Co do nivea to ja nie mam zaufania za bardzo, jak jeszcze byłam w liceum chodziłam na kursy przygotowawcze na kademie medyczną (lekarzem chciałam być tylko przyjeli tych co mają w rodzinie lekarzy nawet jak mieli gorsze wyniki )
To tam mówiła nam jakaś lekarka że nivea ztosuje coś w swoich produktach co wypłukuje naturalne lipidy i skóra uzależnia się od kremu i po pewnym czasie oczywiście sama ni jest w stanie nawilżyć się. I po paru latach stosowania, tżeba cały czas już używać jakiś kremów i balsamów bo skóra robi się sucha jak papier bo sama nie umie się nawilżyć. I to podobno udowodnione nukowo.

Dziękuję dziewczynki
Kochanie miałam 75 g od razu, no to kurde świetnie, jeszcze mi do tego wszystkiego brakuje cukrzycy ciążowej, nic tylko siedziec i wyć. Zmartwiłam się, poszperałam teraz w necie i tak jak piszecie, norma jest do 140, no to ja przekraczam, ehhh zobaczymy co lekarz powie.

[kardashi]

Napisane przez latko0

Ja miałam 122 i było ok, nie wiem jak z normami ale może to zależy od obciążenia czy miałaś 50 czy 75mg.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------


Co do nivea to ja nie mam zaufania za bardzo, jak jeszcze byłam w liceum chodziłam na kursy przygotowawcze na kademie medyczną (lekarzem chciałam być tylko przyjeli tych co mają w rodzinie lekarzy nawet jak mieli gorsze wyniki )
To tam mówiła nam jakaś lekarka że nivea ztosuje coś w swoich produktach co wypłukuje naturalne lipidy i skóra uzależnia się od kremu i po pewnym czasie oczywiście sama ni jest w stanie nawilżyć się. I po paru latach stosowania, tżeba cały czas już używać jakiś kremów i balsamów bo skóra robi się sucha jak papier bo sama nie umie się nawilżyć. I to podobno udowodnione nukowo.

Oo a to dziwne..
Ja sama słyszałam i czytałam bardzo wiele opinii dobrych o nivei Moze tak było wcześniej.. oczywiście ja teraz przy wyborze słyszalam i czytalam
I u mnie w szpitalu to stosuja i poleciły mi połozne, także.. nie wiem.. że najmniej uczulają, jest najłagodniejsze itp itd.. Polecały własnie tez Penaten..
W sumie kiedyś mogło tak być, tak samo jak np ja byłam mała to kosmetyki J&J były super a teraz nie..
A nivei też nie zamierzam stosować kilka lat tylko na poczatku np do 6 mies a pozniej zmieniac, próbować

Napisane przez Carol77

Dziękuję dziewczynki
Kochanie miałam 75 g od razu, no to kurde świetnie, jeszcze mi do tego wszystkiego brakuje cukrzycy ciążowej, nic tylko siedziec i wyć. Zmartwiłam się, poszperałam teraz w necie i tak jak piszecie, norma jest do 140, no to ja przekraczam, ehhh zobaczymy co lekarz powie.

Pewnie jakaś mała dietka

[Gosiaro]

Carol wiem,ze trudno się nie stresować, ale taki wynik to może byc w granicy błędu.Ja miałam 50 g glukozy po godzinie, to może norma dla 75 jest inna?

[Carol77]

Gosieńko nie, norma to 140 dla 75 g teraz mi nerwy puściły i becze.

Kurde żebym sie jeszcze obżerała, wpierniczała dużo słodkiego, nie szanowała zdrowia to bym była w stanie to zrozumieć........... no nic popłacze i mi przejdzie, zadzwonię do lekarza jak TZ wróci.

[latko0]

Napisane przez kardashi

Oo a to dziwne..
Ja sama słyszałam i czytałam bardzo wiele opinii dobrych o nivei Moze tak było wcześniej.. oczywiście ja teraz przy wyborze słyszalam i czytalam
I u mnie w szpitalu to stosuja i poleciły mi połozne, także.. nie wiem.. że najmniej uczulają, jest najłagodniejsze itp itd.. Polecały własnie tez Penaten..
W sumie kiedyś mogło tak być, tak samo jak np ja byłam mała to kosmetyki J&J były super a teraz nie..
A nivei też nie zamierzam stosować kilka lat tylko na poczatku np do 6 mies a pozniej zmieniac, próbować



Pewnie jakaś mała dietka

Może masz racje, może to chodziło o tą starą nivee w tym metalowym pojemniczku, może teraz to zupełnie inna bajka

Karolinko nie martw się, normę o bardzo malutko przekraczasz, może to nic nie znaczy, a może coś źle wyszło różnie to bywa. Może lekarz powie żebyś jeszcze raz zrobiła wiem że jak coś wychodzi nie tak to proponują jakiś podwójny test tak mówiła mi moja gin. ale nie wiem co i jak. Napewno to nic strasznego.

[Gosiaro]

Carol Latko ma racje.Oni to sprawdza jeszcze raz tym testem podwojnym.

[Carol77]

Dziękuję za pocieszenie skarby

Dzwoniałm do ginka mojego kochanego
On jest artysta mówię mu, ze pani laborantka powiedziała, ze mam normę przekroczoną, i, że to cukrzyca . Mówię mu, ze mam 142 po 120 min, a on na to: ona jest głupia, neich jej pani nie slucha! norma jest 145 i przy pani drobnej budowie, w przenośni: strasznej otyłości ciążowej, cukrzyca byłaby istnym ewenementem! Niech sie pani nie martwi, wszystko jest w idealnym porządku:jupi :

Jejku jak sie ciesze!!!!!!!!! Nie macie pojęcia jaki głaz spadł mi z serca!!!!!!!! No to we wtorek wizytka i już sie nie martwię,ehhh ile to człowiek musi nerwow zjeść, głupia baba tylko nas nastraszyła!

[metropolitan]

latkoo, w żadnym wypadku nie płaćcie za tego fotografa! przecież to jest chamstwo normalnie, ja bym się prędzej ze wstydu spaliła, niż powiedziała komuś żeby mi takie prezenty robił. nawet własnych rodziców nigdy pierwsza nie poprosiłam o pieniądze albo żeby mi coś kupili. a w ogóle to pierwsze słyszę, żeby chrzestny płacił za fotografa, cwaniaki chcą was naciągnąć! świecę to owszem, kupują chrzestni.

powiem wam że ludzie są bezczelni teraz, ja wam mówiłam ostatnio o tych znajomych którzy się hajtali i drugi dzień wesela to sobie zrobili chrzciny swojego dziecka. i w sumie myśmy i tak nie mogli iść, ale wiele znajomych to wprost im powiedziało że sorry, ale na ślub przyjdą a na chrzciny już nie, bo na chrzciny to się zaprasza rodzinę, a nie żeby jeszcze znajomi musieli przychodzić i prezenty kupować, także byłam w szoku że im to ludzie tak wprost mówili, ale w sumie to dobrze, bo ludzi trzeba kultury uczyć, jestem zażenowana takimi pasożytami, co tylko na kasę od innych liczą, dla mnie to jest obrzydliwe po prostu. ja bym się normalnie temu kuzynowi waszemu roześmiała w twarz jakby mi coś takiego powiedział.

a kosmetyki to ja w skplepie kupię, bo muszę sobie poniuchać wszyściutko. ten penaten też myślę że fajny jest, ale do nivei też mam zaufanie. z tą chemią dziewczyny to też moim zdaniem nie ma co przesadzać, bo czasami naturalne składniki bardziej uczulają niż chemiczne. ale wiadomo, trzeba jakiś złoty środek znaleźć. no i oliwki też nie będę kupować raczej, tylko balsamik lekki dla dzidziusia. w ogóle jak sobie tak pomyślę o kąpaniu dzidziusia to aż mi serduszko rośnie

[metropolitan]

Napisane przez Carol77

Dziękuję za pocieszenie skarby

Dzwoniałm do ginka mojego kochanego
On jest artysta mówię mu, ze pani laborantka powiedziała, ze mam normę przekroczoną, i, że to cukrzyca . Mówię mu, ze mam 142 po 120 min, a on na to: ona jest głupia, neich jej pani nie slucha! norma jest 145 i przy pani drobnej budowie, w przenośni: strasznej otyłości ciążowej, cukrzyca byłaby istnym ewenementem! Niech sie pani nie martwi, wszystko jest w idealnym porządku:jupi :

Jejku jak sie ciesze!!!!!!!!! Nie macie pojęcia jaki głaz spadł mi z serca!!!!!!!! No to we wtorek wizytka i już sie nie martwię,ehhh ile to człowiek musi nerwow zjeść, głupia baba tylko nas nastraszyła!

no ten twój gin to jest udany! moja to też taka śmieszna jest, ostatnio to w ogóle na wizycie się skupić nie mogłam, bo ja taka przejęta byłam, a ona z moim małżem sobie ze mnie ciągle jakieś jaja robili

[skorpionek19]

Karolinko, oj niezły ten Twój gin... super, że wszystko ok.

[Carol77]

Napisane przez metropolitan

no ten twój gin to jest udany! moja to też taka śmieszna jest, ostatnio to w ogóle na wizycie się skupić nie mogłam, bo ja taka przejęta byłam, a ona z moim małżem sobie ze mnie ciągle jakieś jaja robili

Napisane przez skorpionek19

Karolinko, oj niezły ten Twój gin... super, że wszystko ok.

Dziękuje kochane jest naprawdę rewelacyjny, modlę się żeby udało mi sie trafić na jego dyżur jak będę rodzić, bo on specjalnie nie dojeżdza na porody swoich pacjentek, nie ma czasu, a wielka szkoda! No, ale może się uda powiem Wam, ze takiego to ze świeca szukac, ja trafiłam po 13 latach dopiero na niego, reszta to szkoda gadać.

Karolinko super, ze Twoja tez taka fajna, atmosfera w gabinecie tez jest bardzo ważna!