Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.6

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Jeanne90

Jakiego niepokalanego? Była sperma? Była. Została przeniesiona do pochwy? Została. Więc poczęcie jest możliwe.

Nie dajmy się zwariować, poza tym dziewczyna napisała, że chłopak dotknął penisa, ale nie wiadomo czy spermy i lekko włożył palca.

[Marti18]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Nie dajmy się zwariować, poza tym dziewczyna napisała, że chłopak dotknął penisa, ale nie wiadomo czy spermy i lekko włożył palca.

Tak, do poczęcia jeszcze długa droga. na zapas się nie martw.

[aga696]

Napisane przez pessimistic

no, ale do stosunku nie doszło...

Seks oralny to także seks, seks-stosunek.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez kavvka

Ja nic nie chcę mówićale osobiście znam przypadek...dziewczyny która kochała sie z chłopakiem z prezerwatywą...była na 10000% pewna że ciąży nie ma bo jakim cudem...a jednak...okazało się ze prezerwatywa musiała być uszkodzona, czego ona nie zauważyla.
Wybrała się do lekarza z powodu braku okresu, lekarz oznajmił ze to ciąża....ona jednak była pewna że niei pokłóciła sie z lekarzem
po paru miesiacach urodziła chłopczyka

No dobra,jest ten 1% możliwości,ale bardziej sądzę że to stres przed maturą. Stres jest wyjątkowo duży,znam się na tym. Mi się wtedy okres przesunął o 1miesiąc.

[atrafeles]

Pierwszy dzien ostatniej miesiaczki: 09.04.2010
Stosunek: 14-15.04.2010 oraz 22.04.2010 i 25.04.2010

http://www.ciazowy.pl/kalkulator,dni-plodne.html
według tego kalendarzyka, dni plodne przypadaja na dni : 20-28.04.2010
Seks byl bez zabezpieczenia i do konca.
Czy jezeli owulacje mam 27.04.2010 /dzis/ to nadal istnieje duze prawdopodobienstwo ciazy?
Czy plemniki mogły tak dlugo przezyc wewnatrz mnie ?
Pytam bardziej z ciekawosci. W dniu spodziewanej miesiaczki zrobie test.
Pozdrawiam Wizażanki

[kavvka]

Napisane przez Marti18

I tak dobrze, że wogóle uwierzyła, ze jest w ciąży ;D

tak ale dopiero kiedy lekarka zrobiła jej test ciążowy i na własne oczy zobaczyła dwie kreski

[w_isienka]

Napisane przez atrafeles

Pierwszy dzien ostatniej miesiaczki: 09.04.2010
Stosunek: 14-15.04.2010 oraz 22.04.2010 i 25.04.2010

http://www.ciazowy.pl/kalkulator,dni-plodne.html
według tego kalendarzyka, dni plodne przypadaja na dni : 20-28.04.2010
Seks byl bez zabezpieczenia i do konca.
Czy jezeli owulacje mam 27.04.2010 /dzis/ to nadal istnieje duze prawdopodobienstwo ciazy?
Czy plemniki mogły tak dlugo przezyc wewnatrz mnie ?
Pytam bardziej z ciekawosci. W dniu spodziewanej miesiaczki zrobie test.
Pozdrawiam Wizażanki

Rozumiem, że owulacje ci kalkulator wyliczył?
Wszystko zależy czy odkładacie poczęcie czy też raczej jesteście w fazie starań, ale ja bym tym kalendarzykowym wyliczeniom nie ufała tak czy owak.
Poczytaj TUTAJ i linki z lewej strony na podanej stronce.
Ponadto brak informacji jak długie masz cykle.

[wildrose]

Hej, zwracam się o pomoc do bardziej doświadczonych dziewczyn.. więc własnie koncze drugie opakowanie yasminelle. Caly czas biorę tabletki o ustalonej godzinie, nie zdarzyło mi się zapomniec jakiejs zazyc. Jednak od tygodnia łykam heviran w pigułkach, bo ostatnio mialam opryszczkę na ustach. Uprawiałam seks z moim TŻ dzisiaj rano, i skończył we mnie. Nie wiem czy jest jakieś prawdopodobieństwo ciąży biorąc pod uwagę heviran :| ... jestem naprawdę niepoważna że nie sprawdzilam wczesniej skladu jednak nie mam ulotki yasminelle. doradzcie.

[aga696]

Napisane przez wildrose

Hej, zwracam się o pomoc do bardziej doświadczonych dziewczyn.. więc własnie koncze drugie opakowanie yasminelle. Caly czas biorę tabletki o ustalonej godzinie, nie zdarzyło mi się zapomniec jakiejs zazyc. Jednak od tygodnia łykam heviran w pigułkach, bo ostatnio mialam opryszczkę na ustach. Uprawiałam seks z moim TŻ dzisiaj rano, i skończył we mnie. Nie wiem czy jest jakieś prawdopodobieństwo ciąży biorąc pod uwagę heviran :| ... jestem naprawdę niepoważna że nie sprawdzilam wczesniej skladu jednak nie mam ulotki yasminelle. doradzcie.

Może ci się przyda:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=276712

[atrafeles]

Napisane przez w_isienka

Rozumiem, że owulacje ci kalkulator wyliczył?
Wszystko zależy czy odkładacie poczęcie czy też raczej jesteście w fazie starań, ale ja bym tym kalendarzykowym wyliczeniom nie ufała tak czy owak.
Poczytaj TUTAJ i linki z lewej strony na podanej stronce.
Ponadto brak informacji jak długie masz cykle.

Owulacje domyslam sie po swoim organizmie /sluz oraz delikatny bol jajnika/ . Jestesmy w fazie staran.
Cykle to srednio co 32 dni.
Jednak ciekawi mnie czy jak dlugo max. plemniki moga przezyc w organizmie kobiety, wiadomo cos komu na ten temat ?

[anastazja84]

Witam wszystkie dziewczyny Jestem tutaj pierwszy raz...i prosze o pomoc. Moja historia wygladą tak: od 4 lat brałam mercilon, ostatnią tabletkę zjadłam w listopadzie...od grudnia miałam regularny okres czyli miesiączke miałam dokładnie co 21 dni(okres od ostatniego dnia miesiączki do pierwszego dnia następnej). Od kwietnia mam małe problemy...w kwietniu okres spóźnił mi się dokładnie 14 dni..zrobiłam sobie najpierw test,niestety negatywny...potem po około dwóch dniach dostałam @ teraz znowu mi się spóźnia okres 6 dni. W spodziewanym terminie bolał mnie brzuch jak to zawsze bolał mnie przy pierwszych dniach okresu..czułam się taka "nabrzmiała"w brzuchu, często oddaję mocz..mam temperaturę już prawie od miesiąca (37,3). Myślicie że to stres? Bo mam ostatnio małe stresy..heh...a może to coś innego...?
P.S. Kochaliśmy się tylko raz w tym miesiącu i to był stosunek przerywany...więc chyba to nie ciąża

[Ruda101]

Witam
Dziewczyny sluchajcie mam problem...moze nie koniecznie zwiazany z tym tematem ale nie widzialam podobnego.tak jak juz pisalam wczesniej przestalam brac proszki anty ponad 2 miesiace temu... jedna i druga miesiaczka przyszla rowno po 28niach ostatni byl od 14do18 lecz teraz dostalam dosc mocnego krwawienia bez zadnych oznak,bez bolu brzucha czy piersi..po prostu nic..Czy ktoras z was miala podobny problem??nie wiem czy mam poczekac jutro z wizyta u gin czy jechac juz teraz...dzieki za szybka odpowiedz pozdrawiam

[Malina6262]

Kochałam sie z chlopakiem 8 dni przed okresem. Przed końcem zdązył wyjść ze mnie,ale no własnie...sperma poleciała na pościel,nie zauwazyłam tej plamy i kiedy usiadłam moja pusia dotkla jej i kilka razy przetarłam o te plame.. wole sie upewnic więc zapytam czy mozliwe jest zaplodnienie?? Może do środka nic sie nie dostało...ale ?

[monius9]

Malina - rozumiem, że stosowaliście przerywany? To nie jest metoda antykoncepcji!

Ruda - po odstawieniu anty cykl może się rozregulować, poczytaj wątek o odstawieniu.

[atrafeles]

Napisane przez Malina6262

Kochałam sie z chlopakiem 8 dni przed okresem. Przed końcem zdązył wyjść ze mnie,ale no własnie...sperma poleciała na pościel,nie zauwazyłam tej plamy i kiedy usiadłam moja pusia dotkla jej i kilka razy przetarłam o te plame.. wole sie upewnic więc zapytam czy mozliwe jest zaplodnienie?? Może do środka nic sie nie dostało...ale ?

raczej wątpie, plemniki nie maja skrzydel, jakis macek czy odnozy zeby sie dostac do pochwy...

[Ruda101]

wiem ze moze sie rozlegulowac ale co tydzien miesiaczka??rozumiem zeby wystapila wczesniej o tydzien ale nie tak szybko...

[Malina6262]

tak stosunek przerwany dla niektórych jest to doobra metoda jesli partnert ma wyczucie

[monius9]

Napisane przez Malina6262

tak stosunek przerwany dla niektórych jest to doobra metoda jesli partnert ma wyczucie

zwłaszcza dla późniejszych niechcianych dzieci i dla tego biednego partnera, co sobie współżyć jak normalny człowiek nie może tylko się pilnować i pilnować

[atrafeles]

własnie poczuałam ze moje pytanie zostalo zignorowane ;] poczekam wiec

[monius9]

jeżeli chodzi o to:

Napisane przez atrafeles

Jednak ciekawi mnie czy jak dlugo max. plemniki moga przezyc w organizmie kobiety

to różne źródła podają 3-5 a czasem nawet 7 dni

[atrafeles]

Napisane przez monius9

j
to różne źródła podają 3-5 a czasem nawet 7 dni

dokladnie o to ;] serdecznie dziekuje

[klempaa]

Napisane przez anastazja84

Witam wszystkie dziewczyny Jestem tutaj pierwszy raz...i prosze o pomoc. Moja historia wygladą tak: od 4 lat brałam mercilon, ostatnią tabletkę zjadłam w listopadzie...od grudnia miałam regularny okres czyli miesiączke miałam dokładnie co 21 dni(okres od ostatniego dnia miesiączki do pierwszego dnia następnej). Od kwietnia mam małe problemy...w kwietniu okres spóźnił mi się dokładnie 14 dni..zrobiłam sobie najpierw test,niestety negatywny...potem po około dwóch dniach dostałam @ teraz znowu mi się spóźnia okres 6 dni. W spodziewanym terminie bolał mnie brzuch jak to zawsze bolał mnie przy pierwszych dniach okresu..czułam się taka "nabrzmiała"w brzuchu, często oddaję mocz..mam temperaturę już prawie od miesiąca (37,3). Myślicie że to stres? Bo mam ostatnio małe stresy..heh...a może to coś innego...?
P.S. Kochaliśmy się tylko raz w tym miesiącu i to był stosunek przerywany...więc chyba to nie ciąża

Stosunek przerywany to trochę lipna metoda. I nie ma to nic do wyczucia partnera (Malinowa)- w preejakulacie też są plemniki...

Anastazja, idź do ginekologa, na pewno rozwieje Twoje obawy... Aa, i cykl liczy sie od pierwszego dnia miesiączki do ostatniego dnia przed krwawieniem.

[Einode]

Napisane przez Malina6262

tak stosunek przerwany dla niektórych jest to doobra metoda jesli partnert ma wyczucie

Taaak!
Tez przez 4 lata tak uważalam,
a teraz ja mogę Cię pozdrowć, a moje dziecko z brzuszka pomachac, bo rączkę ma już sporą

[aga696]

Napisane przez Einode

Taaak!
Tez przez 4 lata tak uważalam,
a teraz ja mogę Cię pozdrowć, a moje dziecko z brzuszka pomachac, bo rączkę ma już sporą

[claudikowa]

4 stycznia poronilam. krwawilam 11 dni bez zabiegu wszystko samo sie oczyscilo. pod koniec stycznia dostalam zwykla @
Po 29 dniach dostalam w lutym @ i kolejna 26 marca tez po 29 dniach.
A teraz powinnam miec 24 KWIETNIA i nadal jej nie mam
Dziś jest moj 34 dc czasem mam wrazenie ze nie dostane a czasem ze dostane dziwnie tak troche... dodam ze kochalismy sie do konca w
3,4,7,8,11,16,17,20,21,24 ,25,30dc
mam biały śluz, raz lepki raz rozciagliwy raz grudkowaty,piersi nabrzmiale i bolace sutki (czasem mnie swedza) czuje tez jajniki na zmiane . zrobiłam juz 3 testy i wszystkie negatywne ( poprzednia ciaza 38dc 2 kreski ale nie takie az mocne) w tym dzisiaj z porannego sikacza dziwi mnie jednak tempka bo w ostatnich cyklach przed @ byla miedzy 36.4-36.6
27dc - 36,9
28dc - 36,8
29dc - 36,8
30dc - 36.7
31dc - 36,9
32dc - 36,7
33dc -36.9
34dc - 36.9

i co jaj mam mysle hmm jestem w kropce

[atrafeles]

Napisane przez claudikowa

4 stycznia poronilam. krwawilam 11 dni bez zabiegu wszystko samo sie oczyscilo. pod koniec stycznia dostalam zwykla @
Po 29 dniach dostalam w lutym @ i kolejna 26 marca tez po 29 dniach.
A teraz powinnam miec 24 KWIETNIA i nadal jej nie mam
Dziś jest moj 34 dc czasem mam wrazenie ze nie dostane a czasem ze dostane dziwnie tak troche... dodam ze kochalismy sie do konca w
3,4,7,8,11,16,17,20,21,24 ,25,30dc
mam biały śluz, raz lepki raz rozciagliwy raz grudkowaty,piersi nabrzmiale i bolace sutki (czasem mnie swedza) czuje tez jajniki na zmiane . zrobiłam juz 3 testy i wszystkie negatywne ( poprzednia ciaza 38dc 2 kreski ale nie takie az mocne) w tym dzisiaj z porannego sikacza dziwi mnie jednak tempka bo w ostatnich cyklach przed @ byla miedzy 36.4-36.6
27dc - 36,9
28dc - 36,8
29dc - 36,8
30dc - 36.7
31dc - 36,9
32dc - 36,7
33dc -36.9
34dc - 36.9

i co jaj mam mysle hmm jestem w kropce

hm, moze zrob test beta, wtedy bedziesz miala 100 % pewnosci, testy na mocz czasami zawodza lub nie wykrywaja tak wczesnej mozliwej w Twoim przypadaku ciazy

[w_isienka]

Napisane przez atrafeles

Owulacje domyslam sie po swoim organizmie /sluz oraz delikatny bol jajnika/ . Jestesmy w fazie staran.
Cykle to srednio co 32 dni.
Jednak ciekawi mnie czy jak dlugo max. plemniki moga przezyc w organizmie kobiety, wiadomo cos komu na ten temat ?

Śluz płodny i ból owulacyjny nie muszą oznaczać akurat owulacji w tym momencie.
Może to onaczać, że:
- organizm przygotowuje sie do owulacji, która może nastąpić np. za 2-3 dni (ja tak mam na przykład),
- organizm jest w trakcie owulacji,
- lub tuż PO.
Właściwie dokładny monitoring USG może dokładnie wychwycić ten moment.
Co do przeżycia plemników to w sprzyjających warunkach mogą nawet przetrwać do 7 dni (max), ale tą opcje zakłada sie raczej w przypadku odkładania poczęcia niż przy staraniach. Standardowo trzeba by liczyć z 5 dni.

[atrafeles]

Napisane przez w_isienka

Śluz płodny i ból owulacyjny nie muszą oznaczać akurat owulacji w tym momencie.
Może to onaczać, że:
- organizm przygotowuje sie do owulacji, która może nastąpić np. za 2-3 dni (ja tak mam na przykład),
- organizm jest w trakcie owulacji,
- lub tuż PO.
Właściwie dokładny monitoring USG może dokładnie wychwycić ten moment.
Co do przeżycia plemników to w sprzyjających warunkach mogą nawet przetrwać do 7 dni (max), ale tą opcje zakłada sie raczej w przypadku odkładania poczęcia niż przy staraniach. Standardowo trzeba by liczyć z 5 dni.

Dziekuje ;]

[justys23]

ja tez bralam luteine 2razy dziennie na wywolanie okresu.pierwszy test wyszedl negatywny po 10dniach mialam przestac brac tabletki i powtorzyc test i co mnie zaskoczylo byl pozytywny.nie wiem jakim cudem jestem w ciazy bo akurat wtedy mialam dni nieplodne i nie bylo stosunku do konca.objawow tez zadnych nie mialam oprocz bolacej jednej piersi no ale coz teraz to juz sama nie wiem w nastepnym tygodniu mam isc do lekarza i zobaczymy moze test znow sie pomylil.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez Malina6262

tak stosunek przerwany dla niektórych jest to doobra metoda jesli partnert ma wyczucie

jaka metoda .jak powiedzialam swojej gin ze mialam stosunek przerywany to sie smiala ze to zadna antykoncepcja bo pleminiki sa juz w pierwszym sluzie partnera.tak wiec przez 2lata mialam taki stosunek i bylo ok zadnej ciazy a teraz byl tez taki i co jestem w ciazy i malo ytego byly to dni nieplodne.wiec jakim cudem nie wiem i test pierwszy byl negatywny po 10 dniach brania luteiny powtorzylam test wyszedl pozytywny sama nie wiem co myslec ide do gina i sie dowiem moze now pomylka

[_Emi_]

Napisane przez justys23

ja tez bralam luteine 2razy dziennie na wywolanie okresu.pierwszy test wyszedl negatywny po 10dniach mialam przestac brac tabletki i powtorzyc test i co mnie zaskoczylo byl pozytywny.nie wiem jakim cudem jestem w ciazy bo akurat wtedy mialam dni nieplodne i nie bylo stosunku do konca.objawow tez zadnych nie mialam oprocz bolacej jednej piersi no ale coz teraz to juz sama nie wiem w nastepnym tygodniu mam isc do lekarza i zobaczymy moze test znow sie pomylil.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

jaka metoda .jak powiedzialam swojej gin ze mialam stosunek przerywany to sie smiala ze to zadna antykoncepcja bo pleminiki sa juz w pierwszym sluzie partnera.tak wiec przez 2lata mialam taki stosunek i bylo ok zadnej ciazy a teraz byl tez taki i co jestem w ciazy i malo ytego byly to dni nieplodne.wiec jakim cudem nie wiem i test pierwszy byl negatywny po 10 dniach brania luteiny powtorzylam test wyszedl pozytywny sama nie wiem co myslec ide do gina i sie dowiem moze now pomylka

A skąd wiesz,ze to były niepłodne? Jakie prowadziłaś obserwacje?

[kavvka]

Napisane przez justys23

ja tez bralam luteine 2razy dziennie na wywolanie okresu.pierwszy test wyszedl negatywny po 10dniach mialam przestac brac tabletki i powtorzyc test i co mnie zaskoczylo byl pozytywny.nie wiem jakim cudem jestem w ciazy bo akurat wtedy mialam dni nieplodne i nie bylo stosunku do konca.objawow tez zadnych nie mialam oprocz bolacej jednej piersi no ale coz teraz to juz sama nie wiem w nastepnym tygodniu mam isc do lekarza i zobaczymy moze test znow sie pomylil.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

jaka metoda .jak powiedzialam swojej gin ze mialam stosunek przerywany to sie smiala ze to zadna antykoncepcja bo pleminiki sa juz w pierwszym sluzie partnera.tak wiec przez 2lata mialam taki stosunek i bylo ok zadnej ciazy a teraz byl tez taki i co jestem w ciazy i malo ytego byly to dni nieplodne.wiec jakim cudem nie wiem i test pierwszy byl negatywny po 10 dniach brania luteiny powtorzylam test wyszedl pozytywny sama nie wiem co myslec ide do gina i sie dowiem moze now pomylka

jakim cudem...a takim jak odpowiedziała pani ginekolog....