Polecamy:

tysiaaa · 2010-04-30, 21:25

Cytat:

Napisane przez Sardelka

hej

dzisiaj nie byłam w szkole, bo chora jestem. Test z ang wczoraj poszedł mi dobrze (dobrze, że chociaż to) ale i tak sie nie liczy.

Tyś co się stało?

kurcze, niepokoję się o moją mamę. Od wtorku jest w szpitalu, bo miała zabieg na kamienie w woreczku żółciowym i niby wszystko poszło dobrze, ale potem krew jej nie chciała krzepnąć nie wiadomo czemu i straciła bardzo dużo krwi. Musieli jej uzupełniać, a lekarze mówil, że pierwszy raz się takie coś zdarzyło. Miała wyjść ze szpitala już wczoraj, a nie wiadomo kiedy ją wypuszczą.

też mnie zdenerwowało, że test z obcego się nie liczył, bo miałam 48/49 pkt xd
zaraz na dole napiszę, co jest.
ojeeej.. mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z Twoją mamą.. ;*;*

Cytat:

Napisane przez RazDwaTrzyMamCie

jakie plany na weekend żółwiki? ja coś muszę na jutro wymyślić, bo mi się nie chce siedzieć w domu

mama jutro wyprawia imieniny więc.. opieka nad dziećmi, pomaganie, latanie, bieganie

napiszę Wam za moment, co z tym Bartkiem.. ;*

yvonna7 · 2010-04-30, 21:28

czekamy

klada · 2010-04-30, 21:30

Cytat:

Napisane przez yvonna7

Kladuś, to niestety my Ci nie pomożemy... wiesz, każdy ma prawo się zauroczyć

nie zawsze wychodzi to na dobre, ale nikogo za to biczować nie będziemy

Wiem, wiem...

Idę spać, pa ;*

tysiaaa · 2010-04-30, 21:31

no więc.. już kilka dni temu pisał mi, że przyjedzie w piątek, później coś mówił, że jednak nie może sratata, wczoraj mi pisze, że mają być burze to ja się wkurzyłam na to owijanie w bawełnę i mu napisałam, że skoro nie chce to nie musi przyjeżdżać no przecież nikt go nie zmusza. To on do mnie, że zaczynam marudzić. Ja, że nie tylko widzę, jak mu zależy na przyjeździe, a ja zmuszać nie będę. Powiedział, że jak jutro o 13 (miał być o 14) będzie padać to mam jechać do domu i na niego nie czekać. No to okej.. ale nie padało. Była zaje.bista pogoda. 13:10 piszę do niego gdzie jest, bo cały dzień nic nie pisał. Nie odpisał. Apel się skończył chwilę przed 14. Nie napisał. Powiedziałam do przyjaciółki, że idziemy stąd, idę do domu, pierdzielę. Wychodzę ze szkoły, patrzę, idzie.. Moje koleżanki siedziały na murku przed szkołą więc podeszłam i usiadłam z nimi, Bartek do nas podszedł "cześć cześć" (bo on je zna) a ja nic. Siedzę i mina poważna, gadam z koleżanką. Za chwilę przysiadł się do mnie i zaczął "Guciować". Posiedzieliśmy chwilę, odprowadziliśmy koleżanki na PKS, myślałam, że pojedzie z nimi, bo mieszkają w tym samym miejscu, ale on nie. Został. Pojechały i zapytał, gdzie idziemy. Mówię, że ma prowadzić. Fajnie się gadało, śmialiśmy się, żartowaliśmy. Zaprowadził mnie do parku. Szliśmy, rzucałam go liśćmi, szyszkami.. w pewnym momencie znaleźliśmy ławkę, powiedział, żebyśmy usiedli. A niedaleko była druga to ja do niego "okej, ja siadam tutaj, a Ty idziesz tam" ;p a ten, że chyba żartuję i siada koło mnie tak strasznie blisko. Popatrzyłam na niego a ten mnie ni stąd ni zowąd przytulił.. siedzimy tak chwilę, zaczął mnie całować po ręce.. (miałam krótką bluzkę). Mówię do niego żeby tego nie robił, ale nie przestał. Za chwilę tylko odwróciłam się plecami do niego, on mnie objął tak tyłem, że trzymał mnie za ręce, oparł głowę o moje ramię i patrzył mi w oczy. Powiedziałam, że ma tak nie robić... Pocałował mnie w usta. I przeprosił. Zszedł z ławki, ukucnął koło mnie i złapał za dłonie. Powiedział, że wie, że w duchu, w środku jestem strasznie smutna. Że chce wiedzieć, dlaczego, żebym mu powiedziała.. że wie, że mam wewnętrzną blokadę na kolejny związek i żebym opowiedziała o co chodzi.. patrzył tak na mnie, że ojej.. Powiedziałam że nie powiem. Nie chcę wracać do tego itd... widziałam, jak zrobiło mu się straaaasznie smutno.. ale nic.. za chwilę zaczęliśmy się gilgać, rzucać jakimiś liśćmi, śmiać i było fajnie. Jak mnie odprowadzał to obejmował.. na pożegnanie odeszłam krok dalej, żeby nie pocałował. I tyle.. o.

kladaaa.. nie możesz tak. muusisz mieć dystans, bo za chwilę zauroczysz się w każdym, który powie coś miłego, fajnego itd.. ;*

yvonna7 · 2010-04-30, 21:36

Tysia czyli... podobasz mu się i możliwe, że chciałby z Tobą być? a co Ty na ten temat?

tysiaaa · 2010-04-30, 21:40

Cytat:

Napisane przez yvonna7

Tysia czyli... podobasz mu się i możliwe, że chciałby z Tobą być? a co Ty na ten temat?

no mówię, że nie chcę.. mam tą blokadę w sobie, ale nawet jeśli.. nie. nie chcę po prostu..

yvonna7 · 2010-04-30, 21:41

Cytat:

Napisane przez tysiaaa

no mówię, że nie chcę.. mam tą blokadę w sobie, ale nawet jeśli.. nie. nie chcę po prostu..

ok, rozumiem

tysiaaa · 2010-04-30, 21:50

Cytat:

Napisane przez yvonna7

ok, rozumiem

łee, masakrra jakaś.. ale w niedzielę chce się ze mną jeszcze zobaczyć, pogadać.. spotkać.. pożyjemy zobaczymy.

;**

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

uciekaaam. chyba idę się położyć.

dobranoc

daga0204 · 2010-04-30, 22:14

hmm... Tysia... zrobisz jak Tobie jest dobrze a nie komuś

Klada te Twoje romaanse

aaa ja ide spać

jutro postanowilam posprzątac we wszystkich szafkach z ciuchami, ale jestem fajna

dobranoc ; *

xMalenKaaa · 2010-04-30, 22:57

28 czerwca do Polski!

TajemniczaPanna · 2010-05-01, 07:54

Cytat:

Napisane przez yvonna7

udanego weekendu Kochana

no to z Ciebie wzorowa uczennica!

jaki sen?

co jest ?

no to super, że dzień udany

a co na weekend planujesz robić ?

zdrowiej szybko

a co do zdrowia mamy... ojeju.. mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

bidulko

że byłam w szkole i akurat zostałam jeszcze chwile na przerwie i minęła ,trzabło schodzić do szatni po ubrania .. a tu nagle dzwonek ,że trzeba opuścić budynek ,bo temperatura wzrosła .dobra okej cała szkoła ewakuowana i zwiewamy na jakąś wieże .nagle ktoś zaczął biegać jak oszalały i się okazało że to choroba .najdziwniejsze było to że nikt z chorych nie atakował nikogo .potem już wszyscy zachorowali oprócz mnie i mojej "koleżanki" .idziemy gdzies za tamtymi i ona nagle woła żebyśmy uciekały na inną wieże .okej biegniemy ,otwiera jedne drzwi ,potem je zamyka .biegniemy szybko do góry przed tamtymi (w sumie to się wydaje nie logiczne ,na jedno po co uciekać za kimś ,lub czymś co wiemy że nic nam nie zrobi) .ale pobiegłyśmy i otwiera jedne drzwi ja szukam kolejne w tym pomieszczeniu . i ja weszłam tam ,ona została za tamtymi drzwiami i słyszałam jak ktoś krzyczy

kurde ,ale się bałam że drzwi za raz wywali . i nagle obudziłam się z wielkim przerażeniem

ejMala · 2010-05-01, 08:22

tysia, a Bartek nie podoba Ci się?

tajemnicza fajny sen

jestem dzisiaj wrakiem człowieka

wszystko boli, nic sie nie chce

fragile 9000 · 2010-05-01, 08:38

cześć żołwiki

dziękuje wszystkim za gratulacje

a najlepsza zwała bedzie jak matury nie zdam ;p i tobie mala tez gratuluje bo w twojej szkole to twoja średnia jest większa niż moja bo o wieeeeeele wyższy poziom jest

ja juz po imprezie... ogólnie fajnie było bo przyjechały dziewczyny piliśmy sobie piwka , śmialiśmy się

no i na początku M. nie było bo był u swojej E. Troche o nim myslałam jak go nie było , ale tylko troche bo byłam zajeta dobrą zabawą . Potem przyszedł , jeszcze troche popialiśmy i potem moja koleżanka z mężem już pojechala do domu . I jakoś tak zaczeły się tańce. Było nas tylko 5 potem juz 6 bo brat przyszedł ale tańcowaliśmy

tylko ze oczywiście miałam racje... M. był tylko skupiony na mojej koleżance... z nią cały czas wywijał a ja czsami sie do niego "przyklejałam" no i tam potańczył ze mną ale nie tańczył już tak jak z nią ... i tak samo było jak szedł do domu z nią się wyściskał a z ze mną na chwile przytulił i nara

A jak jestem sama z nim to ze mną odstawia podobne numery tzn. ( przytulanki itp)... Boże myslałam ze moze coś się zmienił ale nie

a ja juz zdazyłam cos do niego poczuć ....

ale wiem ze z nim to żadna szczęśliwa nie bedzie .

Tysiachłopak ewidentnie coś do ciebie czuje... Rozumiem ze M. ci jeszcze w glowie i pewnie nie jestes gotowa na kolejny związek ale moze powiedz mu to ? Może zrozumie i poczeka

ejMala · 2010-05-01, 08:44

Cytat:

Napisane przez fragile 9000

cześć żołwiki

dziękuje wszystkim za gratulacje

a najlepsza zwała bedzie jak matury nie zdam ;p i tobie mala tez gratuluje bo w twojej szkole to twoja średnia jest większa niż moja bo o wieeeeeele wyższy poziom jest

ja juz po imprezie... ogólnie fajnie było bo przyjechały dziewczyny piliśmy sobie piwka , śmialiśmy się

no i na początku M. nie było bo był u swojej E. Troche o nim myslałam jak go nie było , ale tylko troche bo byłam zajeta dobrą zabawą . Potem przyszedł , jeszcze troche popialiśmy i potem moja koleżanka z mężem już pojechala do domu . I jakoś tak zaczeły się tańce. Było nas tylko 5 potem juz 6 bo brat przyszedł ale tańcowaliśmy

tylko ze oczywiście miałam racje... M. był tylko skupiony na mojej koleżance... z nią cały czas wywijał a ja czsami sie do niego "przyklejałam" no i tam potańczył ze mną ale nie tańczył już tak jak z nią ... i tak samo było jak szedł do domu z nią się wyściskał a z ze mną na chwile przytulił i nara

A jak jestem sama z nim to ze mną odstawia podobne numery tzn. ( przytulanki itp)... Boże myslałam ze moze coś się zmienił ale nie

a ja juz zdazyłam cos do niego poczuć ....

ale wiem ze z nim to żadna szczęśliwa nie bedzie .

Tysiachłopak ewidentnie coś do ciebie czuje... Rozumiem ze M. ci jeszcze w glowie i pewnie nie jestes gotowa na kolejny związek ale moze powiedz mu to ? Może zrozumie i poczeka

niee, u mnie nie jest wysoki poziom ;p

Długo z nim wczesniej byłaś?

TajemniczaPanna · 2010-05-01, 08:53

Cytat:

Napisane przez ejMala

tysia, a Bartek nie podoba Ci się?

tajemnicza fajny sen

jestem dzisiaj wrakiem człowieka

wszystko boli, nic sie nie chce

dla mnie jakoś nie

ja też ,dziś w ogóle jakiś smętny dzień

ejMala · 2010-05-01, 08:54

Cytat:

Napisane przez TajemniczaPanna

dla mnie jakoś nie

ja też ,dziś w ogóle jakiś smętny dzień

wszystko mnie boli

narzekam jak babcia... ale noo boli

TajemniczaPanna · 2010-05-01, 08:55

Cytat:

Napisane przez ejMala

wszystko mnie boli

narzekam jak babcia... ale noo boli

ejMala · 2010-05-01, 08:58

Cytat:

Napisane przez TajemniczaPanna

chyba przejdę po maturze jakąś głodówkę i się odtruję od tych świństw, które jem na co dzień

TajemniczaPanna · 2010-05-01, 09:00

Cytat:

Napisane przez ejMala

chyba przejdę po maturze jakąś głodówkę i się odtruję od tych świństw, które jem na co dzień

ja od paru tygodni planuje głodówkę i no jednak nie umiem sie powstrzymać od jedzenia czegoś

ejMala · 2010-05-01, 09:02

Cytat:

Napisane przez TajemniczaPanna

ja od paru tygodni planuje głodówkę i no jednak nie umiem sie powstrzymać od jedzenia czegoś

no bo jak to nie jeść nic

mogłabym przejść gdybym była czymś cały dzień zajęta ;p a tak to nie.

fragile 9000 · 2010-05-01, 09:07

Cytat:

Napisane przez ejMala

niee, u mnie nie jest wysoki poziom ;p

Długo z nim wczesniej byłaś?

napewno wyższy niż w technikum xd

ja z nim byłam baaaaaaardzo dawno temu , ale już pare razy mnie tak wiesz zwodził mimo że miał dziewczyne czy coś . Jemu tylko o jedno chodzi... Żeby sie pobawić

ja tez tam nie traktowałam tego /jego poważnie , ale ostatnio naprawde fajnie było i tak jakoś mnie wzięło... No i wczoraj znowu dał dowód swojego frajerstwa

A ja tak bardzo wczoraj chciałam " jego" jakies kontaktu czy czy coś i widziałam jego zachowanie ...

yvonna7 · 2010-05-01, 09:15

Dzień dobry!

;*

ejMala · 2010-05-01, 09:17

Cytat:

Napisane przez fragile 9000

napewno wyższy niż w technikum xd

ja z nim byłam baaaaaaardzo dawno temu , ale już pare razy mnie tak wiesz zwodził mimo że miał dziewczyne czy coś . Jemu tylko o jedno chodzi... Żeby sie pobawić

ja tez tam nie traktowałam tego /jego poważnie , ale ostatnio naprawde fajnie było i tak jakoś mnie wzięło... No i wczoraj znowu dał dowód swojego frajerstwa

A ja tak bardzo wczoraj chciałam " jego" jakies kontaktu czy czy coś i widziałam jego zachowanie ...

no ale dobrze, że utrzymujecie chociaż przyjaźń

Cytat:

Napisane przez yvonna7

Dzień dobry!

;*

bry! ;*

fragile 9000 · 2010-05-01, 09:24

Cytat:

Napisane przez ejMala

no ale dobrze, że utrzymujecie chociaż przyjaźń

bry! ;*

utrzymujemy , ale to nie jest normalna przyjaźń . Albo sie przyjaźnimy albo jest coś więcej. Więc musze przestać reagować na jego "podchody " , i wybijc sobie go z glowy jako kogoś wiecej ,choc to teraz nie bedzie takie łatwe.

**26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7** · 2010-05-01, 09:26

Cytat:

Napisane przez ejMala

Czałownica, co tam? ;*

Wczoraj było fajnie

Ale jak wróciłam do domu to wszystko się zmieniło.

Cytat:

Napisane przez fragile 9000

cześć żołwiki

dziękuje wszystkim za gratulacje

a najlepsza zwała bedzie jak matury nie zdam ;p i tobie mala tez gratuluje bo w twojej szkole to twoja średnia jest większa niż moja bo o wieeeeeele wyższy poziom jest

ja juz po imprezie... ogólnie fajnie było bo przyjechały dziewczyny piliśmy sobie piwka , śmialiśmy się

no i na początku M. nie było bo był u swojej E. Troche o nim myslałam jak go nie było , ale tylko troche bo byłam zajeta dobrą zabawą . Potem przyszedł , jeszcze troche popialiśmy i potem moja koleżanka z mężem już pojechala do domu . I jakoś tak zaczeły się tańce. Było nas tylko 5 potem juz 6 bo brat przyszedł ale tańcowaliśmy

tylko ze oczywiście miałam racje... M. był tylko skupiony na mojej koleżance... z nią cały czas wywijał a ja czsami sie do niego "przyklejałam" no i tam potańczył ze mną ale nie tańczył już tak jak z nią ... i tak samo było jak szedł do domu z nią się wyściskał a z ze mną na chwile przytulił i nara

A jak jestem sama z nim to ze mną odstawia podobne numery tzn. ( przytulanki itp)... Boże myslałam ze moze coś się zmienił ale nie

a ja juz zdazyłam cos do niego poczuć ....

ale wiem ze z nim to żadna szczęśliwa nie bedzie .

Tysiachłopak ewidentnie coś do ciebie czuje... Rozumiem ze M. ci jeszcze w glowie i pewnie nie jestes gotowa na kolejny związek ale moze powiedz mu to ? Może zrozumie i poczeka

Oj... znowu coś do niego czujesz? Wiesz, w sumie nie powinnam Ci dawać rad, bo sama nie umiem sobie poradzić, ale obydwie dobrze go znamy i wiemy jaki jest. Daj sobie siana.

ejMala · 2010-05-01, 09:28

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18945947]Wczoraj było fajnie

Ale jak wróciłam do domu to wszystko się zmieniło.

[/QUOTE]
co się stało? ;*

yvonna7 · 2010-05-01, 09:29

Cytat:

Napisane przez ejMala

bry! ;*

;**

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18945947]Wczoraj było fajnie

Ale jak wróciłam do domu to wszystko się zmieniło.

Oj... znowu coś do niego czujesz? Wiesz, w sumie nie powinnam Ci dawać rad, bo sama nie umiem sobie poradzić, ale obydwie dobrze go znamy i wiemy jaki jest. Daj sobie siana.[/QUOTE]

to super, że było fajnie

aaa żebyś tak o swoim Tz mówiła jak o przyjacielu fragile to...

a co się zmieniło ?

ejMala · 2010-05-01, 09:53

lecę czytać streszczenia lektur!

kolorowa12 · 2010-05-01, 09:53

Czeeeeść

**26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7** · 2010-05-01, 10:01

Cytat:

Napisane przez ejMala

co się stało? ;*

Cytat:

Napisane przez yvonna7

;**

to super, że było fajnie

aaa żebyś tak o swoim Tz mówiła jak o przyjacielu fragile to...

a co się zmieniło ?

Nie będę o tym pisać.

2010-04-30, 21:28	#4382
yvonna7 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Miasto zaczarowanych <3 Wiadomości: 7 532	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" czekamy __________________ Cisza i wiatr, Słońce i radość, Deszcz na twych skroniach, Cóż więcej mógłbyś chcieć?

2010-04-30, 21:31	#4384
tysiaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 5 034	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" no więc.. już kilka dni temu pisał mi, że przyjedzie w piątek, później coś mówił, że jednak nie może sratata, wczoraj mi pisze, że mają być burze to ja się wkurzyłam na to owijanie w bawełnę i mu napisałam, że skoro nie chce to nie musi przyjeżdżać no przecież nikt go nie zmusza. To on do mnie, że zaczynam marudzić. Ja, że nie tylko widzę, jak mu zależy na przyjeździe, a ja zmuszać nie będę. Powiedział, że jak jutro o 13 (miał być o 14) będzie padać to mam jechać do domu i na niego nie czekać. No to okej.. ale nie padało. Była zaje.bista pogoda. 13:10 piszę do niego gdzie jest, bo cały dzień nic nie pisał. Nie odpisał. Apel się skończył chwilę przed 14. Nie napisał. Powiedziałam do przyjaciółki, że idziemy stąd, idę do domu, pierdzielę. Wychodzę ze szkoły, patrzę, idzie.. Moje koleżanki siedziały na murku przed szkołą więc podeszłam i usiadłam z nimi, Bartek do nas podszedł "cześć cześć" (bo on je zna) a ja nic. Siedzę i mina poważna, gadam z koleżanką. Za chwilę przysiadł się do mnie i zaczął "Guciować". Posiedzieliśmy chwilę, odprowadziliśmy koleżanki na PKS, myślałam, że pojedzie z nimi, bo mieszkają w tym samym miejscu, ale on nie. Został. Pojechały i zapytał, gdzie idziemy. Mówię, że ma prowadzić. Fajnie się gadało, śmialiśmy się, żartowaliśmy. Zaprowadził mnie do parku. Szliśmy, rzucałam go liśćmi, szyszkami.. w pewnym momencie znaleźliśmy ławkę, powiedział, żebyśmy usiedli. A niedaleko była druga to ja do niego "okej, ja siadam tutaj, a Ty idziesz tam" ;p a ten, że chyba żartuję i siada koło mnie tak strasznie blisko. Popatrzyłam na niego a ten mnie ni stąd ni zowąd przytulił.. siedzimy tak chwilę, zaczął mnie całować po ręce.. (miałam krótką bluzkę). Mówię do niego żeby tego nie robił, ale nie przestał. Za chwilę tylko odwróciłam się plecami do niego, on mnie objął tak tyłem, że trzymał mnie za ręce, oparł głowę o moje ramię i patrzył mi w oczy. Powiedziałam, że ma tak nie robić... Pocałował mnie w usta. I przeprosił. Zszedł z ławki, ukucnął koło mnie i złapał za dłonie. Powiedział, że wie, że w duchu, w środku jestem strasznie smutna. Że chce wiedzieć, dlaczego, żebym mu powiedziała.. że wie, że mam wewnętrzną blokadę na kolejny związek i żebym opowiedziała o co chodzi.. patrzył tak na mnie, że ojej.. Powiedziałam że nie powiem. Nie chcę wracać do tego itd... widziałam, jak zrobiło mu się straaaasznie smutno.. ale nic.. za chwilę zaczęliśmy się gilgać, rzucać jakimiś liśćmi, śmiać i było fajnie. Jak mnie odprowadzał to obejmował.. na pożegnanie odeszłam krok dalej, żeby nie pocałował. I tyle.. o. kladaaa.. nie możesz tak. muusisz mieć dystans, bo za chwilę zauroczysz się w każdym, który powie coś miłego, fajnego itd.. ;* __________________ ale ze mnie zmarźluch..

2010-04-30, 21:36	#4385
yvonna7 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Miasto zaczarowanych <3 Wiadomości: 7 532	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" Tysia czyli... podobasz mu się i możliwe, że chciałby z Tobą być? a co Ty na ten temat? __________________ Cisza i wiatr, Słońce i radość, Deszcz na twych skroniach, Cóż więcej mógłbyś chcieć?

2010-04-30, 22:14	#4389
daga0204 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 465	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" hmm... Tysia... zrobisz jak Tobie jest dobrze a nie komuś Klada te Twoje romaanse aaa ja ide spać jutro postanowilam posprzątac we wszystkich szafkach z ciuchami, ale jestem fajna dobranoc ; *

2010-04-30, 22:57	#4390
xMalenKaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: IRL . Wiadomości: 7 980	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" 28 czerwca do Polski! __________________ "Ludzie sadzą pogardę czekając na szacunek Ale jak siejesz trawę nie licz, że wyrosną róże" Moje szczęście tylko z Tobą jest możliwe!

2010-05-01, 08:22	#4392
ejMala Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 4 552	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" tysia, a Bartek nie podoba Ci się? tajemnicza fajny sen jestem dzisiaj wrakiem człowieka wszystko boli, nic sie nie chce __________________ La dolce vita!

2010-05-01, 08:38	#4393
fragile 9000 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Nibylandia Wiadomości: 1 240	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" cześć żołwiki dziękuje wszystkim za gratulacje a najlepsza zwała bedzie jak matury nie zdam ;p i tobie mala tez gratuluje bo w twojej szkole to twoja średnia jest większa niż moja bo o wieeeeeele wyższy poziom jest ja juz po imprezie... ogólnie fajnie było bo przyjechały dziewczyny piliśmy sobie piwka , śmialiśmy się no i na początku M. nie było bo był u swojej E. Troche o nim myslałam jak go nie było , ale tylko troche bo byłam zajeta dobrą zabawą . Potem przyszedł , jeszcze troche popialiśmy i potem moja koleżanka z mężem już pojechala do domu . I jakoś tak zaczeły się tańce. Było nas tylko 5 potem juz 6 bo brat przyszedł ale tańcowaliśmy tylko ze oczywiście miałam racje... M. był tylko skupiony na mojej koleżance... z nią cały czas wywijał a ja czsami sie do niego "przyklejałam" no i tam potańczył ze mną ale nie tańczył już tak jak z nią ... i tak samo było jak szedł do domu z nią się wyściskał a z ze mną na chwile przytulił i naraA jak jestem sama z nim to ze mną odstawia podobne numery tzn. ( przytulanki itp)... Boże myslałam ze moze coś się zmienił ale nie a ja juz zdazyłam cos do niego poczuć .... ale wiem ze z nim to żadna szczęśliwa nie bedzie . Tysiachłopak ewidentnie coś do ciebie czuje... Rozumiem ze M. ci jeszcze w glowie i pewnie nie jestes gotowa na kolejny związek ale moze powiedz mu to ? Może zrozumie i poczeka __________________ Znajdź mnie, wyciągnij ze stosu zapisanych kartek, spomiędzy papierosów ładnie ułożonych w pudełku, zmiętych papierków w kieszeni.

2010-05-01, 09:15	#4402
yvonna7 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Miasto zaczarowanych <3 Wiadomości: 7 532	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" Dzień dobry! ;* __________________ Cisza i wiatr, Słońce i radość, Deszcz na twych skroniach, Cóż więcej mógłbyś chcieć?

2010-05-01, 09:28	#4406
ejMala Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 4 552	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" [1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18945947]Wczoraj było fajnie Ale jak wróciłam do domu to wszystko się zmieniło. [/QUOTE] co się stało? ;* __________________ La dolce vita!

2010-05-01, 09:53	#4408
ejMala Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 4 552	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" lecę czytać streszczenia lektur! __________________ La dolce vita!

2010-05-01, 09:53	#4409
kolorowa12 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 2 178	Dot.: Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!" Czeeeeść __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)