Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-02, 10:45   #3811
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Latko, i co z tym fotografem?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 15:04   #3812
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Ależ tu dziś cichutko...
Ja też normalnie tu nie zaglądam w weekend....
Ale mężuś na dyrzuże...cały tydzień oprócz normalnej zmiany musi być pod tel do 10tej, no i cały weekend...
No i dostał wezwanie


Słuchajcie natknęliśmy się na część programu o fotelikach samochodowych, koszmar, Chicco o Emmaljunga baza zagrażają życiu...a producenci nic...
Byłam juz gotowa zapłacić 7.90 za artykuł w Pro-Test - takiej gazecie konsumenckiej...ale znalazłam stronę fotelik.info :: testy :: foteliki samochodowe wszystkie :: sortowanie wg kryterium grupa

i jest cała baza....

My kupiliśmy fotelik dla bąka razem z wózkiem Tako, oczywiście nie ma go nigdzie na liście... trochę się boje że to dziadostwo.... ale z drugej strony to do 6mcy i tak nie bedziemy za dużo z dzidkiem jezdzić... natomiast potem kupimy taki 9-18kg z tych które maja 5, 4pkt. Ale ceny(600-1200zl) też są niezłe takich fotelików ale na tym sie nie oszczedzadzidzi musi być bezpieczne...
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy

Edytowane przez she 00
Czas edycji: 2010-05-02 o 15:07
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 15:17   #3813
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Mojego fotelika tez tam nie ma.. Tak sie zastanawialam. Jak sie przewozi dzidzie ze szpitala do domu? bo gdzieś ktos mówil że w foteliku chyba nie bo jest za malutkie? Dobrze wyczytałam gdzies na jakimś mądrym forum?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 18:31   #3814
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Tutaj jest taki przepis że nie wydadzą ci dziecka jak nie masz fotelika ze sobą..nawet jesli nie masz samochodu ....

to co wyczytałaś jest bzdurką jak dla mnie.... owszem noworodka nie wolno wozić długo w foteliku bo to nie pozycja dla niego- z tego co wiem do tej pory tylko jedna firma ma w ofercie fotelik , a raczej godnolke w której dziecko może leżeć- ale to kompletna nowość, więc pewnie jeszcze nie wiadomo jak bezpieczne to jest.

Na pewno fotelik nawet najgorszy jest lepszy niż becik i rece mamy..... bo nawet przy 50km/h przy stłuczce nie jestes w stanie dziecka utrzymac, i ono staje się pociskiem który może wystrzelić przez przednią szybę... chyba gdzieś nawet widziałam taki filmik....horror

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

http://www.britax-roemer.pl/foteliki...y-safe-sleeper to ten fotelik o którym pisałam...
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 18:51   #3815
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

ahh widzisz tak to jest jak sie czyta niektóre mądre fora...

Czyli chcesz dokupić taki fotelik?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 19:20   #3816
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

my kupilismy maxi cosi city , carol ja na poczatku tez tak myslalam, ze za maly dzien do fotelika,ale teraz nie wyobrazam sobie przewiesc w czym innym, zwlaszcza ze prawda jst taka ze nawet jesli my uwazamy ktos moze nie uwazac.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 20:36   #3817
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
ahh widzisz tak to jest jak sie czyta niektóre mądre fora...

Czyli chcesz dokupić taki fotelik?
Nie, ale gdybym nie miała fotelika ten byłby moim faworytem

My kupimy jakiś lepszy tak w 6tym miesiącu życia smoka... wiesz taki z grupy 9-18 kg

Na razie ten tako bedzie musiał wystarczyć....ale tak jak wspomniałam my bardzo mało jezdzimy(ja nie mam prawka- mamy jeden służbowy samochód - w zasadzie to duży van- i mąż po całym tygodniu chce odpoczywać w weekend w domku)...a z takim skrzatem do 6mcy to podejzewam że jeszcze mniej, zwłaszcza że bedzie trzeba codziennie wybrac się na spacerek wózkiem - wiec już choćby jezdzenie samochodem po zakupy odpada
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 20:57   #3818
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

AA chyba ze tak. Dużo osób kupuje tego Jumpera zauważyłam. Mnie też sie bardzo podoba, ale mają go moje dwie bliskie kuzynki i odradzały, własciwie to nie wiem dlaczego. Napewno głównym powodem są te koszmarne paski do regulacji oparcia w spacerówce. Nie wiem może teraz produkują je bez tych pasów.
Ja to wogóle wyłamałam się z wózkiem i kupiliśmy taki którego nikt jeszcze nie miał. Jest nowy na rynku i nawet nie znam opinii na jego temat, nawet w necie nie ma, także będziemy testować. To samo z fotelikiem, bo tez kupiliśmy, nie wiadomo co to to czy wogóle bezpieczny...
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:02   #3819
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

jaki wozeczek kupiliscie?
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:07   #3820
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
jaki wozeczek kupiliscie?
http://www.allegro.pl/item1016276488...lory_2010.html
nr 5 lub 6
No mustanga ale nie na allegro tylko w sklepie. MA normalnie gwarancje na rok. Troche mnie te kółka martwią bo jakies takie lipne się wydają, ale coż będziemy testować. w sklepie to wszystko takie stabilne sie wydawało.. No zobaczymy odwrotu nie mamy.
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:44   #3821
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Witam dziś
Dziś rano tak brzydko było.. a po południu pięęęknie! Ciepełko, słoneczko.. ahh
Ruszylismy z Tżem na spacerek

A co do fotelików.. mojego tez nie ma w żadnych testach.. szkoda że przeczytałam o tych testach PO zakupie fotelika.. Bo tak bym wzięła Maxi Cosi.. a nie do kompletu X landera a jest do 13 kg..
I nie wyobrażam sobie przewieźć maluszka ze szpitala na rękach
Teraz foteliki mają te wkładki dla noworodków itp więc bedzie na pewno bezpieczniej niż na rękach

A teraz chwale sie sobą 2 tygodnie przed terminem
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:45   #3822
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

aaa no ja skleroza-przeciez juz mowilam z fajny!
ale dalabym sobie obi rece uciac ze dzis widzialam jak Pan szedl z takim wozeczkiem i tez na niego uwage zwrocilam ze fajnie wyglada, tezetowi tez sie podobal.
Moze podobny a moze to taki, ale fajnie sie prezentowal.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:49   #3823
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
AA chyba ze tak. Dużo osób kupuje tego Jumpera zauważyłam. Mnie też sie bardzo podoba, ale mają go moje dwie bliskie kuzynki i odradzały, własciwie to nie wiem dlaczego. Napewno głównym powodem są te koszmarne paski do regulacji oparcia w spacerówce. Nie wiem może teraz produkują je bez tych pasów.
Ja to wogóle wyłamałam się z wózkiem i kupiliśmy taki którego nikt jeszcze nie miał. Jest nowy na rynku i nawet nie znam opinii na jego temat, nawet w necie nie ma, także będziemy testować. To samo z fotelikiem, bo tez kupiliśmy, nie wiadomo co to to czy wogóle bezpieczny...
My kupiliśmy tako Warrior- to jest nowy model , który ma być takim właśnie ulepszonym Jumperem, wiec mam nadzieje że bedzie oki... Także tez bedziemy testować
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:50   #3824
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

slicznie wygladasz!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 21:52   #3825
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

kardashi ty wogle nie wyglądasz jak 2tyg przed porodem kochana, a jeszcze ta bluzeczka... ja bym cię oceniła na 6ty miesiąc gdybym przechodziła obok... I wogle promieniejesz...oby tak dalej kochana
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 22:03   #3826
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Dziękuje bardzo
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 22:33   #3827
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

nam sie udalo kupic maxi cosi city za 80 zl i malej chyba w nim wygodnie w kazdym badz razie nie narzeka:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-02, 22:52   #3828
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Ja z chęcią mogłabym jeździć w takim foteliku niz w zwykłym fotelu samochodowym
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 08:30   #3829
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Hej dziewczyny!

Na szczescie nie naskrobalyscie sporo to moze uda sie was nadrobic dzis po poludniu.
Kardashi cudnie wygladasz! w zyciu bym nie powiedziala, ze jestes 2 tygodnie przed porodem!

U mnie duuuzo pracy, na szczescie dzisiaj biegne na basen,wreszcie chyba moge, i chyba moje zycie wreszcie wraca do normalnosci.

Pozdrawiam
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 09:35   #3830
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Witajcie kochane

Nie odzywałam sie, bo mam spierniczony humor od 2 dni, dzisiaj nawet spałam w miare dobrze, ale wczorajsza noc należała chyba do najgorszych...a wszystko za sprawą ojczyma... znowu zaczeło się czepianie nas, że nic nie robimy, że mąż trawy nie skosił , że ja nie pomagam mamie, nie gotuje, nie sprzatam, a przeciez nie moge! Wieczne uwagi i przytyki. Wybuchłam i powiedzialam mu co mysle,ale potem wylam pol dnia, mam juz tego dosyc, postanowilismy sie wyprowadzic do Katowic, moja kuzynka remontuje mieszkanie po wujku-3 pokoje w bloku, za 2 miesiace bedzie gotowe, wszystko tam jest nowe, a meble mamy swoje, w czwartek sie z nia spotkamy i ustalimy warunki co i za ile, bo oni z kolei splacaja je u ciotki i 10 tys rocznie musza jej dawac. Powiem Wam, ze nie chcialam sie wynosic stad, tu jest cudownie, ale juz psychika mi siada, ja nie pozwole zeby ktos jezdzil po nas jak po lysych koniach, mial wieczne pretensje, czlowiek boi sie jak swiatlo zostawi wlaczone, bo od razu jest uwaga. Wole miesszkac w bloku, miec siwety spokoj i kochajacych ludzi wokol siebie. Mama chyba tez z nami pojdzie, bo ma go juz dosyc. Olcia troche poplakala,bo szkole musimy jej zmienic na 6 klase, ale ona sie dostosuje i zaaklimatyzuje szybko, a i tak ta szkola tutaj to same wiesniaki, tylko obgaduja i wyzywaja i podpuszczaja, przez jej kolezaneczki taki numer wywinela, wiec tylko jej to na dobre wyjdzie. A znajdziemy jej dobra szkole. A w ogole mama pojechala z ojczymem na weekend nad jezioro i pewnie sobie pogadaja i moze nareszcie si emu postawi i powie co ja boli, a on i t ak si ene zmieni... Zal mi mamy i nie zostawimy jej za zadne skarby, mam tylko nadzieje,ze nie zmieni decyzji i nie zostanie z nim...ehhh mowie Wam plakac mi sie ciagle chce.
Wybaczcie moje zale,ale musialam, a wiem, ze mnie rozumiecie i dziekuje za to.

Co do fotelikow, muy bedziemy miec polski, z certyfikatami za 130 zł plus potem tez 2 z wozka, tez polski. Nie wydaje mi sie zeby byl zly i niebezpieczny, ja nie bede nabjac kasy rozreklamowany firmom. Ola 12 lat temu juz miala kolyske i tez polska i nie byla az taka piekna jak te teraz, ale nic jej sie nie stalo.

Kardashi wygladasz przecudnie!!!! Brzuszek śliczny!!

Darusia to wiesz co czuje z tym pecherzem, teraz znowu mi na nim siedzi babelek jak spi nic nie boli i nie szczypie. W dodatku włazi niewiadomo gdzie i to tez zaboli jak nie wiem, ale on juz wielki jest i biedactwo malo ma miejsca, ale wytrzymamy, najwazniejsze zeby byl zdrowy.

Karolinko super, ze juz tak czujesz maluszka! Od razu czlowiek si emniej martwi prawda?

Jutro do lekarza jedziemy, juz sie nie umiem doczekac

Miłego dzionka kochane!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 09:54   #3831
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

carol u nas tez tak bylo na poczatku, tata moj byl gornikiem, poszedl 2 lata temu na emeryture, ciagle sie czepiali z mama ze swiatlo sie pali, ze tv nie wylaczony ze to ze tamto, powiedzialam dosc! powiedzialam mamie ze nie moze tak byc, ze jesli robie cos inaczej nic oni to nie robie tego zle, na rachunki pol na pol i jest super, ale czasami tez chcialabym sie wyprowadzic ..... czasami mam takie mysli....ale rodzicow mam super, pomagaja , przynajmniej chca az sie nieraz maz wkurza ze wszystko by chcieli dac... nie wtracaja sie juz w ogole, zrozumieli ze teraz mam swoja rodzine i jest ok.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 10:08   #3832
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

kardashi, wyglądasz prześlicznie, brzusio nieduży i masz piękne włoski w ogóle!
carolku, współczuję ci, ja też miałam wczoraj okropny dzień, tata odwala jakieś szopki i z mamą im się nie układa, to jest okropne bo nie umiem jej pomóc, a widzę że ona \cierpi przez niego. też wczoraj się wydarłam na ojca przez telefon i potem się tak zdenerwowałam że tż aż się wkurzył i powiedział, że mam się ogarnąć.
she, ja mam awersję do tako, właściciel tej firmy to burak i wyzyskiwacz (wiem, że to mało istotne przy wyborze wózka ale wózki to chińszczyzna tylko że składane w Polsce... no ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona z tego swojego.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

carol, ja czasami wieczorem też mam masakrę z tym pęcherzem, przedwczoraj jak wróciliśmy to prawie płakałąm z bólu leżałam na łóżku i bałam się ruszyć żeby zmienić pozycję. ale tak jak powiedziałaś musimy to przetrzymać i poświęcić się dla bejbików im też tam czasem pewnie ciężko jest, bo ciasno i w ogóle.
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:18   #3833
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cześć dziewczynki
Wczoraj pogoda taka śliczna , a dzisiaj pada, pochmurno... nic innego tylko w domku kocyk i leniuchować..... ja dzisiejszą noc miałam nawet spokojną , tylko 1 raz siusiu i było ok. ranko mała się obudziła o 6.00 , bo była głodna ale mąż się nią zajął a ja sobie pospałam do 8.00 i wstałam na gotowe śniadanko..

Linka - wózeczek śliczny

Kardashi- wyglądasz ślicznie, kwitnąco.. nawet po Tobie nie widać , że pozostało Ci tylko 2 tyg. do porodu..

Carol- nie smuć się kochana, trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze ułożyło.. wiem co czujesz jeśli chodzi o mamę, o moim ojcu też można wiele opowiadać, wszyscy przez niego strasznie cierpieliśmy, a mamcia i najmłodsza siostra , która jest w domku jeszcze nadal maja z nim ciężki żywot.. jest mi ciężko czasami jak sobie pomyśle co one tam z nim mają ale niestety nic nie mogę zrobić.. ile razy prośby, rozmowy nawet i krzyki ale do niego nic nie dociera.. Kiedy po ślubie zamieszkaliśmy z Tż sami spełniło się moje marzenie, mam spokój i "robimy to co chcemy".. wiadomo, że pomoc, rady rodziców są bardzo pomocne.. ale cieszę się, ze mieszkamy sami, bo wiem co teraz ma Tż siostra , która mieszka z rodzicami.. a to swiatło, a to piec... wiadomo, że jest im łatwiej opłaty na pól, opieka nad dziećmi.. ale czasami też maja dosyć..
Karolinko może ta przeprowadzka to dla Was kolejny krok ku lepszemu, spokojniejszemu zyciu, Olka szybko się zaklimatyzuje i bedziecie wszyscy z tego zadowoleni.. Trzymam kciukasy za jutrzejsza wizytę u lekarza.. trzymaj się cieplusio:cmo k:
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010




Edytowane przez skorpionek19
Czas edycji: 2010-05-03 o 11:20
skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:30   #3834
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Witajcie kochane!
My wczoraj troszeczkę dłużej niż chciałam posiedzieliśmy. Nie było najgorzej. Pogoda się poprawiłą i trochę u nich na ogrodzie z mężem posiedzieliśmy

co do powrotu ze szpitala to położna powiedziała, że obowiązkowo w foteliku, że one są najbezpieczniejsze nawet dla takich maluszków, mają te specjalne wkładki i one są odpowiednie. Powiedziałą że nawet ze szpitala można z maluszkiem jechać z 300 czy 500 km. tylko co maxymalnie 2h trzeba się zatrzymać i wyjąć maluszka żeby się rozprostował i troszkę odpoczął. Bo w fotelikach bardzo się pocą, bo ze steropianu są.

A ja dziś miałam nie najgorszą noc tylko złapał mnie skurcz łydki i obudził. Powiem wam że nigdy w życiu nie miałam tak bolesnego skurczu. Ale zrobiłam to co radziła nam na szkole rodzenia babeczka i minął szybko, tylko później kuśtykałam.

Karolinko nie możesz się tak denerwować, nie przejmuj się tym facetem, lepiej jak się wyprowadzicie niż ciągle masz się denerwować, bo to będzie się odbijało na Filipku później. Ja wyznaję zasadę, że nie ważne gdzie się mieszka (w sensie jak wielkie mieszkanie czy dom) ważne żeby spokojnie i bez wścipskich ludzi.

Kardashi ślicznie wyglądasz i masz taki mały brzusio. Szok normalnie, ja mam jeszcze 2 miesiące do porodu a mój jest 2 razy większy

Wklejam wam zdjątko z wczoraj, wparawdzie jak już wróciliśmy i zmyłam makijaż, ale pokaże wam sukienusie w jakiej byłam
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 11:41   #3835
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Latko - ślicznie wyglądasz w tej sukienusi a brzusio no naprawdę jest już duży..

A ja zapomniałam się pochwalić , ze dzidzia z dnia na dzień bardziej daje o sobie znać, czuję ja każdego dnia mocniej i częściej..:ju pi:
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:01   #3836
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
carol u nas tez tak bylo na poczatku, tata moj byl gornikiem, poszedl 2 lata temu na emeryture, ciagle sie czepiali z mama ze swiatlo sie pali, ze tv nie wylaczony ze to ze tamto, powiedzialam dosc! powiedzialam mamie ze nie moze tak byc, ze jesli robie cos inaczej nic oni to nie robie tego zle, na rachunki pol na pol i jest super, ale czasami tez chcialabym sie wyprowadzic ..... czasami mam takie mysli....ale rodzicow mam super, pomagaja , przynajmniej chca az sie nieraz maz wkurza ze wszystko by chcieli dac... nie wtracaja sie juz w ogole, zrozumieli ze teraz mam swoja rodzine i jest ok.
Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
kardashi, wyglądasz prześlicznie, brzusio nieduży i masz piękne włoski w ogóle!
carolku, współczuję ci, ja też miałam wczoraj okropny dzień, tata odwala jakieś szopki i z mamą im się nie układa, to jest okropne bo nie umiem jej pomóc, a widzę że ona \cierpi przez niego. też wczoraj się wydarłam na ojca przez telefon i potem się tak zdenerwowałam że tż aż się wkurzył i powiedział, że mam się ogarnąć.
she, ja mam awersję do tako, właściciel tej firmy to burak i wyzyskiwacz (wiem, że to mało istotne przy wyborze wózka ale wózki to chińszczyzna tylko że składane w Polsce... no ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona z tego swojego.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

carol, ja czasami wieczorem też mam masakrę z tym pęcherzem, przedwczoraj jak wróciliśmy to prawie płakałąm z bólu leżałam na łóżku i bałam się ruszyć żeby zmienić pozycję. ale tak jak powiedziałaś musimy to przetrzymać i poświęcić się dla bejbików im też tam czasem pewnie ciężko jest, bo ciasno i w ogóle.
Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki
Wczoraj pogoda taka śliczna , a dzisiaj pada, pochmurno... nic innego tylko w domku kocyk i leniuchować..... ja dzisiejszą noc miałam nawet spokojną , tylko 1 raz siusiu i było ok. ranko mała się obudziła o 6.00 , bo była głodna ale mąż się nią zajął a ja sobie pospałam do 8.00 i wstałam na gotowe śniadanko..

Linka - wózeczek śliczny

Kardashi- wyglądasz ślicznie, kwitnąco.. nawet po Tobie nie widać , że pozostało Ci tylko 2 tyg. do porodu..

Carol- nie smuć się kochana, trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze ułożyło.. wiem co czujesz jeśli chodzi o mamę, o moim ojcu też można wiele opowiadać, wszyscy przez niego strasznie cierpieliśmy, a mamcia i najmłodsza siostra , która jest w domku jeszcze nadal maja z nim ciężki żywot.. jest mi ciężko czasami jak sobie pomyśle co one tam z nim mają ale niestety nic nie mogę zrobić.. ile razy prośby, rozmowy nawet i krzyki ale do niego nic nie dociera.. Kiedy po ślubie zamieszkaliśmy z Tż sami spełniło się moje marzenie, mam spokój i "robimy to co chcemy".. wiadomo, że pomoc, rady rodziców są bardzo pomocne.. ale cieszę się, ze mieszkamy sami, bo wiem co teraz ma Tż siostra , która mieszka z rodzicami.. a to swiatło, a to piec... wiadomo, że jest im łatwiej opłaty na pól, opieka nad dziećmi.. ale czasami też maja dosyć..
Karolinko może ta przeprowadzka to dla Was kolejny krok ku lepszemu, spokojniejszemu zyciu, Olka szybko się zaklimatyzuje i bedziecie wszyscy z tego zadowoleni.. Trzymam kciukasy za jutrzejsza wizytę u lekarza.. trzymaj się cieplusio:cmo k:
Darusiu u nas jest od poczatku wielkie czepianie i awantury o wszystko. To nieważne, że my płacimy za prąd-500 zł miesięcznie, ochrone budynku, wodę, on za nic nie placi! Nie doklada ani zlotowki do jedzenia, tylko sie czepia,ze to albo tamto nie jest zrobionem a sam siedzi z dupa na fotelu i tylko by jezdzil na rejsy-sam oczywiscie, jego radio krotkofalowe za 5 tys, motor który kupil za 30 tys zamiast dokonczyc dom, schodow nie ma,sa oblozone dywanem,porecz nie ma,lazienki u gory nie ma, my nie dolozymy ani zlotowki do tego, bo traktuje nas jak obcych, a jego matka tylko jeszcze dolewa oliwy do ognia, mam dosyc, wolimy placic za wynajem nawet te1500zl juz z oplatami kuzynce i zyc spokojnie. Ja juz na niego ne moge patrzec, bylo wiele rozmow, ale do niego nie dociera,ze maz zapirenicza dzien i noc na kompie zeby usprawnic firme,zeby klienci nie poodchodzili, programuje, dba o wszystko, on mysli,ze on sie opiernicza, wiesz mierzy ludzi swoja miara... zygac sie chce, ja go 20 lat znosze, wystarczy. Mama nie wiem co zrobi, jak z nim zostanie, to on ja zniszczy i tak jak Wam juz pisalam, traktuje ja jak sluzaca, tak sobie go wychiwala, ja bym gnojkowi pokazala gdzie jest jego miejsce...ale juz mam dosc nie bede sie denerwowac i tak placze, bo to mnie dobija, kto to widzial zeby tak nas traktoac, swoich dzieci nie ma, widocznie Bog z jakiegos powodu mu ich nie dal, a nas tak traktuje...

Karolinko kochanie idź z tym pęcherzem do lekarza, moze to maluszek tak rozrabia jak u mnie, ale lepiej sprawdzic. Wspólczuje Ci, ze tez musisz sie denerwowac, na szczecie ni emieszkasz juz z rodzicami i masz spokoj.

Kasieńko dziękuję za kciuki masz rację, tak widocznie ma byc, nowy dzidzius, nowy poczatek, nie wazne, ze pojdziemy do bloku, przeciez ja nei jestem burzujem ktory musi mieszkac w domku-jak ojciec, a i tak nasze marzenie o domku sie spelni, i bedzie to nasz domek, malutki i przytulny. A jak mowisz Ola sobieporadzi i ma nas przeciez, nie damy jej krzywdy zrobic! Ehh przykro,ze Twoj ojciec tez taki jest, wiesz wiec co czujemy i jak sie czujemy, straszne to jest, rodzice powinni byc nasza ostoja i oaza spokoju i milosci, mama taka jest, ale on to skonczony dran i wyzyskiwacz, Łukasz tez juz ni emoze na niego patrzec, unikamy sie jak mozemy, on sie gleboko zdziwi jak sie wyniesiemy i bedzie musial placic sam za wszystko i robic kolo sebie, juz widze jak ten dom bedzie wygladal..ruina, ale mam to gdzies, nawet nam gone apisal, wiec niech sobie go wsadzi w d...my wlasna praca na swoj zarobimy i nikt nam nic nie wypomni.

Karolinko to dobrze, ze bylo ok na chrzcinach, juz macie to za soba a to najwazniejsze. Kochana słodka sukienusia! Ja mam 2 podobne, tyle,ze na ramiaczkach na lato. sa mega wygodne i slodkie. A brzuszek masz taki jak ja moj juz peka w szwach jecze jak babulenka w lozku jak sie obracam nie mowiac o sapaniu jak chodze i meczeniu. Ciekawe ile jeszcze nam urosna ale chyba nie duzo, teraz maluszki tyja a juz tak nie rosną, ja wczoraj mialam 96 w najszerszym miejscu a w pasie 77 a mialam 61 ale kocham moj brzus i cialo, nie przeszkadza mi ta grubosc, jeszcze gdyby kregoslup nie bolal i dusznosci przeszly byloby super ale przejda za 2 miesiace Tak sie ostatnio chwalilam,ze zgagi nie mam...to mi sie zaczelo ulewac jak dziecku malemu i kwasy juz czuje, jeszcze nie pali tak bardzo, ale sie zaczyna, to i tak pozno, krocej sie pomecze

Ale sie rozpisalam dziekuje skarby za kciuki za wizyte, mam na 13.30 , jak wrocimy, to od razu Wam napisze co i jak.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Latko - ślicznie wyglądasz w tej sukienusi a brzusio no naprawdę jest już duży..

A ja zapomniałam się pochwalić , ze dzidzia z dnia na dzień bardziej daje o sobie znać, czuję ja każdego dnia mocniej i częściej..:ju pi:
To cudownie Kasieńko! Jeszcze trochę a będzie tak fikać jak mój Filipek
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:08   #3837
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Dziękuje dziewczyny za brzuszek

Latko ślicznie wyglądasz, tak uroczo

Jaakoś mam leeniaa.. nic mi się nie chce..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:12   #3838
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cześć dziewczynki!

Darusiumogłas zapytac pana czy to mustang i od razu zapytac o opinię

She czyli wy tez na głęboka wodę sie rzucacie

Kardashi no co tu bede więcej dopowiadać? Dzieczyny powiedzialy wszysstko Ja dedynie moge powiedziec że tez bym chciala tak wyglądac na 2 tyg "przed" a ja 2 mies przed juz czuje się jak słonica...

Carolku a tobie nie zazdroszczę ani troszkę!! Akurat teraz kiedy potrzebujesz mieć spokój to takie numery..Uważam że decyzja o przeprowadzce jest jak najbardziej dobra! Ale albo ja źle doczytałam albo czegoś nie rozumiem. Piszesz że chcesz zabrac mamę, ale zaraz zaraz czyj to jest dom w którym mieszkacie? Ojczyma czy wasz??

latko
śliczny brzucholek! mam moze taki sam tylko cycuchy 15 razy mniejsze alez ta Bozia nierówno dzieli
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:20   #3839
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki!

Darusiumogłas zapytac pana czy to mustang i od razu zapytac o opinię

She czyli wy tez na głęboka wodę sie rzucacie

Kardashi no co tu bede więcej dopowiadać? Dzieczyny powiedzialy wszysstko Ja dedynie moge powiedziec że tez bym chciala tak wyglądac na 2 tyg "przed" a ja 2 mies przed juz czuje się jak słonica...

Carolku a tobie nie zazdroszczę ani troszkę!! Akurat teraz kiedy potrzebujesz mieć spokój to takie numery..Uważam że decyzja o przeprowadzce jest jak najbardziej dobra! Ale albo ja źle doczytałam albo czegoś nie rozumiem. Piszesz że chcesz zabrac mamę, ale zaraz zaraz czyj to jest dom w którym mieszkacie? Ojczyma czy wasz??

latko
śliczny brzucholek! mam moze taki sam tylko cycuchy 15 razy mniejsze alez ta Bozia nierówno dzieli
Dzięki kochana, ze pochwalasz tez nasza decyzję
Kotuś dom jest ojczyma ja nie byłam adoptowana przez niego, w księgach wieczystych on jest jedynym właścicielem, mama nigdzie nie widnieje jako jego żona, ale nie mają rozdzielności majątkowej więc w razie czego, np rozwodu połowa domu jest jej, będzie musiał go sprzedac i spłacić jak mama z nami pójdzie, a mam taką ogromną nadzieję, ze sie tak stanie. Ona charowała te 20 lat na ten dom, on w firmie swojej tylko palcem rządził, z reszta jak wszędzie, pan i władca
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2010-05-03 o 13:24
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:23   #3840
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Rozumiem, tyle chcialam wiedzieć. No to sytuacja nie ciekawa.... Ale czy wiesz czy twoja mama wogóle myśłi o czymś takim jak rozwód?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.