Spanie z psem/kotem - bardzo niezdrowe?

[goga1001]

Ja uwielbiam swojego pupilka, ale nigdy nie wpuszczam go do swojego łóżeczka

[izmonek]

hm a sprobowalabym wyrzucic swojego pieseczka to by chyba umarla z placzu takie oczka smutne robi jak sie pcham na swoje miejsce hehe

[Ag_nes]

Pies w łóżku ?! niemożliwe ( a to moja ulubienica )

[Aranka]

Napisane przez Ag_nes

Pies w łóżku ?! niemożliwe ( a to moja ulubienica )

No nie!!!Wypisz wymaluj moja Sońcia!Czym ty ją karmisz, że taka nieźle wypasiona?

[ka.si]

zdjęcia mówią za siebie

[ana_gabi]

Nie wyobrazam sobie spac bez mojego psa i chyba vice versa

[windykatorka]

A ja chyba przestanę wpuszczać Korę do łóżka.Doskonale wiem co ona wącha,czasami tez sie tarza(ale nie w tym),a kąpać ciągle jej nie mogę.
Korusia jest na tyle posłuszna że wie gdzie jest jej miejsce i wiem że tego nie odczuję nawet bardzo

[Ag_nes]

Napisane przez Aranka

No nie!!!Wypisz wymaluj moja Sońcia!Czym ty ją karmisz, że taka nieźle wypasiona?

No tak sie z leksza upasła.. mamy w domu jeszcze jej córke, tez taka upasiona, moze to przez to ze zima i malo ruchu i duzo żarcia, na wiosne planuje z nimi pobiegac.
A jak widze na ulicy jakies inne boksery to mi sie wszystkie psy zachudzone wydają

A Ty tez masz bokserke ?

[Perwati]

chyba nie muszę nic dodawać
http://img147.imageshack.us/my.php?i...sc000418oz.jpg

[happygirl]

a moja psinka śpi jak jej się podoba, czyli wybiera mniej wiecej co parę tygodni ulubionego domownika do spania. A ostatnimi czasy zalicza wszystkich w jedną noc

[Laura2112]

Od ostatniego mojego postu tu minęło trochę czasu. Teraz mam kota i jemu oczywiście pozwalam spać w łóżku Ostatnio przychodzi kiedy się kładę, chce, żeby ją przytulić, wtula pyszczek we włosy, obejmuje mnie łapką i mruczy aż zaśnie

[HELLOKITTY]

Mój psiak śpi z rodzicami. To labrador dlatego może ale rasy agresywne nie powinny w żadnym wypadku spać z właścicielem. Nie ma znaczenia kto karmi psa ponieważ jak przeczytałam w poradniku o psach w stadzie obowiązkiem każdego uczestnika jest podzielić się pozywieniem. Natomiast ma znaczenie, kto je pierwszy: Najpierw wszyscy domownicy a potem pies.

[kiciulka1985]

Nie wyobrazam sobie ze moja sunia miala sama spac, chyba by jej serduszko peklo.
Ona jest jak male dziecko...
Ogolnie tez nie wyobrazam sobie zebym ja spala bez niej Kto by mnie budzil popiskiwaniem, domaganiem sie porannej porcji pieszczot i merdaniem ogonka...
no kto??? (no tak moj Tz - ale poki co nie mieszkamy razem wiec musze sie psem zadowolic )

[aprzybyla]

Napisane przez Laura2112

Od ostatniego mojego postu tu minęło trochę czasu. Teraz mam kota i jemu oczywiście pozwalam spać w łóżku Ostatnio przychodzi kiedy się kładę, chce, żeby ją przytulić, wtula pyszczek we włosy, obejmuje mnie łapką i mruczy aż zaśnie

jaki śliczny śpioch

[Laura2112]

Śpioch dziękuje przez poobiedni sen

[marricka]

Cześć Dziewczyny!
mam psa i kota, bardzo je kocham a one mnie
próbowałam je oduczyć spania ze mną w łóżku, wywalałam, krzyczałam, ale ich miłość jest zbyt mocna, nic nie działa a poza tym ja też bardzo lubię z nimi spać. Tak się zastanawiam, czy takie spanie ze zwierzętami w jednym łóżku jest bardzo niezdrowe (jeśli w ogóle ).
Nie ma TŻ ze mną w nocy to mnie zwierzaki tulą

[kamaO]

Napisane przez marricka

Cześć Dziewczyny!
mam psa i kota, bardzo je kocham a one mnie
próbowałam je oduczyć spania ze mną w łóżku, wywalałam, krzyczałam, ale ich miłość jest zbyt mocna, nic nie działa a poza tym ja też bardzo lubię z nimi spać. Tak się zastanawiam, czy takie spanie ze zwierzętami w jednym łóżku jest bardzo niezdrowe (jeśli w ogóle ).
Nie ma TŻ ze mną w nocy to mnie zwierzaki tulą

Mój kot też śpi ze mną w łóżku. Tyle tylko, że jest to kot niewychodzący - podejrzewam, że ma na sobie mniej zarazków niż ja Poza tym tak miło jest się wtulić w futro

[spray]

Kota zaakceptowałabym w łóżku, bo jest czyściutki. Psa-w żadnym wypadku. Mój piesek nigdy ze mną nie spał, dla mnie to jest niehigieniczne, pakować takiego brudasa na prześcieradło.

[lain]

eee a dla czego mialoby byc niezdrowe? moze chodzi o brud na lapach czy cos w tym stylu, ale koty to akurat bardzo czyste zwierzatka wiec nie ma sie czego bac. nie wiem jak psy, bo one chyba same sie nie myja

[aferka]

Ja śpię z trójką swoich psów (tzn. dwa śpią pod moja kołdrą, jeden pod męża), i prawdę mówiąc nie narzekam na brak zdrowia. Trzeba tylko nastawić się na częste zmiany pościeli .

[moee]

e tam niezdrowe w zimie ugrzeje, w nocy przytuli moja oszołomka kotka to malo tego ze spi w łózku to jeszcze jak w nim jest to u mnie na klacie badz plecach, biodrze, zalezy w jakiej pozycji spie sie uparla i na mnie jej wygodnie

[masiek]

aferkaJa śpię z trójką swoich psów (tzn. dwa śpią pod moja kołdrą, jeden pod męża), i prawdę mówiąc nie narzekam na brak zdrowia. Trzeba tylko nastawić się na częste zmiany pościeli .
aferka ale mnie tym rozbawiłaś.
Ja mam jedną małą piesię - mopsię i nie uwielbiam z nią spać w jednym łużku, choć ona czasem woli iść do siebie
Uwielbiam jej chrapanie, przyzwyczajiłam się do jej rozpychania i puszczania bąków, a rano budzę się w otoczeniu jej zabawek, które znosi w nocy do łużka. A pościel no cóż piorę, suszę i jest czysta.
p.s od kiedy mam piesie mniej choruję jakaś odporniejsza się zrobiłam

[lain]

Napisane przez moee

moja oszołomka kotka to malo tego ze spi w łózku to jeszcze jak w nim jest to u mnie na klacie badz plecach, biodrze, zalezy w jakiej pozycji spie sie uparla i na mnie jej wygodnie

heh to jak moj kot. spie na brzuchu - on na moich plecach, ja na plecach - on na mojej klacie, ja na boku - on wtulony. czasem nawet sie wladuje na mojego jaska i mruczy mi kolo glowy

[moee]

Napisane przez lain

heh to jak moj kot. spie na brzuchu - on na moich plecach, ja na plecach - on na mojej klacie, ja na boku - on wtulony. czasem nawet sie wladuje na mojego jaska i mruczy mi kolo glowy

a ja jeszcze lubie jak tak spi kolo glowy i mi delikatnie pazurkami po wlosach ugniata

[lain]

Napisane przez masiek

Uwielbiam jej chrapanie, przyzwyczajiłam się do jej rozpychania i puszczania bąków

to dobra jestes. jakby moj kot puscil baka to by wylecial na zbity pyszczek

Napisane przez moee

a ja jeszcze lubie jak tak spi kolo glowy i mi delikatnie pazurkami po wlosach ugniata

oooo to tez

[kamaO]

Napisane przez aferka

Ja śpię z trójką swoich psów (tzn. dwa śpią pod moja kołdrą, jeden pod męża), i prawdę mówiąc nie narzekam na brak zdrowia. Trzeba tylko nastawić się na częste zmiany pościeli .

Jakoś czułam, że tu trafisz

[Medżi_86]

Napisane przez lain

heh to jak moj kot. spie na brzuchu - on na moich plecach, ja na plecach - on na mojej klacie, ja na boku - on wtulony. czasem nawet sie wladuje na mojego jaska i mruczy mi kolo glowy

Szkoda,że moj kot nie jest taką przytulanką...Nie lubi jak sie go przytula,ani on sie nie tuli.Jakis odmieniecZa to jak widzi kordełke to usypia na miejscu

[lain]

Napisane przez Medżi_86

Szkoda,że moj kot nie jest taką przytulanką...Nie lubi jak sie go przytula,ani on sie nie tuli.Jakis odmieniec

moje tez byly nietykalskie - poki byly mlode. z wiekiem staly sie przytulakami

[Medżi_86]

Napisane przez lain

moje tez byly nietykalskie - poki byly mlode. z wiekiem staly sie przytulakami

Eee,to fajnie!!Moj nawet nie ma roku wiec moze sie zmieni

[moee]

Napisane przez Medżi_86

Szkoda,że moj kot nie jest taką przytulanką...Nie lubi jak sie go przytula,ani on sie nie tuli.Jakis odmieniecZa to jak widzi kordełke to usypia na miejscu

moja kotka to malenka znajda byla, podejrzewam ze za szybko od matki odstawiona bo od malego jest jakas rozchwiana emocjonalnie..znaczy sie w pozytywnym tego znaczeniu od malego tuli sie ciagle,sama przylatuje po pieszczoche i sie domaga miaukaniem by ja na rece wziasc, zasypia od malego u mnie na rekach,sama nie pospi w innym pokoju , w ogole nie posiedzi tylko wszedzie za mna ja juz sobie wyobrazam co sie dzieje jak nie ma nikogo w domu..