Maturzystki 2010 cz. VI - ciemno wszędzie, głucho wszędzie,co to będzie,co to będzie?

[2Lilus0]

Napisane przez BeaS

Są kody kreskowe.
A testowe sprawadza komputer, który te kody odczytuje.



Słucham sobie i zaznaczam.
Jeszcze kilka zadań, a potem trochę listów przypomnę sobie.

to gdzie sluchasz..?
daj linka

[Weronika112]

Napisane przez zaluzja55

Z pisemnego polskiego

Hej, a skąd takie przypuszczenia? Przecież tak naprawdę nikt nie może być tego pewien (jeśli chodzi o polski). Na pewno nie jest tak źle, jak myślisz.

Put a smile on your face i walczymy dalej o dobre wyniki.


Dobra. Analiza mojego angielskiego:
z gramatyką raczej sobie poradzę, z pisaniem też ( o ile będzie rozprawka ) ze słuchaniem (jeśli nie będzie jakieś mega kosmiczne z dupy, no i żeby cisza była...) też jakoś, a czytanie zawsze robiło mi się dobrze (chyba, że mi się zrobi niedobrze).

Jak widać, mój wynik z angielskiego zależy od wielu, wielu, wielu różnych czynników.


Ciekawe jak nasze eRki sobie poradziły.

[Claaire]

Napisane przez Weronika112

Dobra. Analiza mojego angielskiego:
z gramatyką raczej sobie poradzę, z pisaniem też ( o ile będzie rozprawka ) ze słuchaniem (jeśli nie będzie jakieś mega kosmiczne z dupy, no i żeby cisza była...) też jakoś, a czytanie zawsze robiło mi się dobrze (chyba, że mi się zrobi niedobrze).

Jak widać, mój wynik z angielskiego zależy od wielu, wielu, wielu różnych czynników.


Ciekawe jak nasze eRki sobie poradziły.

Weronika, damy radę
ja też przeprowadzę analizę
gramatyka ok (nie licząc luk), słuchanie ok, chyba że będzie coś serio 'ukrytego' i 'między wierszami' czytanie okej, tylko mało czasu po słuchaniu

A oto i słowka

fain-hearted- trwożliwy
manful/valiant - mężny
to deter - powstrzymać
to deaden - łagodzić
fiery- płomienny
deceptive - zwodniczy
to preach- głosić
to assure- zagwarantować
to overestimate - przeceniać
unraveled - rozwikłany
enviable - godne pozazdroszczenia
inescapable - nieunikniony ( inevitable)
ineligible - niespełniający warunków
eligible for .- uprawniony do
privileged - uprzywilejowany
merited - zasłużony merit - wartość, zaleta
to pay attention to - zwracać uwagę
to draw sb's attention to sth - zwracać uwagę

jak widać, dzisiaj nie są takie hardkorowe

[effciaa16]

poszłam sobie na spacer, zrobił mi bardzo dobrze ale chłodno jest.
a no ciekawe co z eRkami, i czy zadania były trudne

biorę "nesti picze" i powtórzę sobie zwroty na angola. ;-/ wypiłabym sobie reddsa jabłkowego

[mtynai]

Napisane przez blue_apple

ale przecież taka jest odpowiedź

no wiem, że taka jest, ale Dorota pytała czy mi te pierwiastki wyszły, bo jej liczba naturalna, nie doczytałaś cieciu ;*

Napisane przez Claaire

Weronika, damy radę
ja też przeprowadzę analizę
gramatyka ok (nie licząc luk), słuchanie ok, chyba że będzie coś serio 'ukrytego' i 'między wierszami' czytanie okej, tylko mało czasu po słuchaniu

A oto i słowka

fain-hearted- trwożliwy
manful/valiant - mężny
to deter - powstrzymać
to deaden - łagodzić
fiery- płomienny
deceptive - zwodniczy
to preach- głosić
to assure- zagwarantować
to overestimate - przeceniać
unraveled - rozwikłany
enviable - godne pozazdroszczenia
inescapable - nieunikniony ( inevitable)
ineligible - niespełniający warunków
eligible for .- uprawniony do
privileged - uprzywilejowany
merited - zasłużony merit - wartość, zaleta
to pay attention to - zwracać uwagę
to draw sb's attention to sth - zwracać uwagę

jak widać, dzisiaj nie są takie hardkorowe

dziękówa;* dopisuję ;*

[star15]

Napisane przez Weronika112

Dobra. Analiza mojego angielskiego:
z gramatyką raczej sobie poradzę, z pisaniem też ( o ile będzie rozprawka ) ze słuchaniem (jeśli nie będzie jakieś mega kosmiczne z dupy, no i żeby cisza była...) też jakoś, a czytanie zawsze robiło mi się dobrze (chyba, że mi się zrobi niedobrze).

Jak widać, mój wynik z angielskiego zależy od wielu, wielu, wielu różnych czynników.


Ciekawe jak nasze eRki sobie poradziły.

Poraaadzisz sobie! wszystkie poradzimy!
Ja najbardziej obawiam się słowotwóstwa/luk. Boże, no jak trafi się trudne to leżę.. listening średnio, ale zamierzam nadrobić pisaniem, czytanie też mi nie sprawia raczej trudności. Jakie wyniki z R by Was satysfakcjonowały?

[Claaire]

Napisane przez star15

Poraaadzisz sobie! wszystkie poradzimy!
Ja najbardziej obawiam się słowotwóstwa/luk. Boże, no jak trafi się trudne to leżę.. listening średnio, ale zamierzam nadrobić pisaniem, czytanie też mi nie sprawia raczej trudności. Jakie wyniki z R by Was satysfakcjonowały?

Przeraża mnie ta myśl, ale 90%
booże jak ja to zrobię ratunku

[Weronika112]

Napisane przez star15

Poraaadzisz sobie! wszystkie poradzimy!
Ja najbardziej obawiam się słowotwóstwa/luk. Boże, no jak trafi się trudne to leżę.. listening średnio, ale zamierzam nadrobić pisaniem, czytanie też mi nie sprawia raczej trudności. Jakie wyniki z R by Was satysfakcjonowały?

Napisane przez Claaire

Przeraża mnie ta myśl, ale 90%
booże jak ja to zrobię ratunku

75-80% starczy, chociaż wiadomo, że chciałoby się więcej.
Ala, mam to samo. Nie wiem jak to będzie, trochę mnie paraliżuje to wszystko.

A najbardziej się boję, że rozprawki nie dadzą i polegnę. ;((

[star15]

Napisane przez Claaire

Przeraża mnie ta myśl, ale 90%
booże jak ja to zrobię ratunku

Ambitnie Ty się dobrze przygotowałaś, więc musi się udać.
Mnie zadowoli wynik od 70 w górę.

[Karmenka]

Napisane przez Claaire

A oto i słowka

fain-hearted- trwożliwy
manful/valiant - mężny
to deter - powstrzymać
to deaden - łagodzić
fiery- płomienny
deceptive - zwodniczy
to preach- głosić
to assure- zagwarantować
to overestimate - przeceniać
unraveled - rozwikłany
enviable - godne pozazdroszczenia
inescapable - nieunikniony ( inevitable)
ineligible - niespełniający warunków
eligible for .- uprawniony do
privileged - uprzywilejowany
merited - zasłużony merit - wartość, zaleta
to pay attention to - zwracać uwagę
to draw sb's attention to sth - zwracać uwagę

jak widać, dzisiaj nie są takie hardkorowe

pouczę się zaraz.



eRka czuje, że zdała

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Nie wiem na ile napisałam, zadania nie były jakieś bardzo trudne.
Większość zrobiłam, w kilku brakło mi końcowych obliczeń. No były też takie, co do połowy doszłam a dalej nie wiem co z tym mam zrobić.
No i 8 co to niby miało być . . .

[2Lilus0]

jaka rozprawka..??
ja bym chciala jakios list prywatny ,jakies zaproszenie albo jakas informacja

z probnego mialam 68% a nic nie zajrzalam wiec ciekawa jetsej jak teraz bedzie. ostatnio sluchanie mialam wszytsko dobrze az sie sama zaskoczylam

[Claaire]

Napisane przez star15

Ambitnie Ty się dobrze przygotowałaś, więc musi się udać.
Mnie zadowoli wynik od 70 w górę.

Wcale nie musi niestety, ale ja chceee, matko ale będzie jutro stres ja chyba nie przeżyje tego

Napisane przez Weronika112

75-80% starczy, chociaż wiadomo, że chciałoby się więcej.
Ala, mam to samo. Nie wiem jak to będzie, trochę mnie paraliżuje to wszystko.

A najbardziej się boję, że rozprawki nie dadzą i polegnę. ;((

No ja już zdrętwialam, serio. Przed polskim i matmą się nie stresowałam, ale teraz panika roku.

Dadzą na pewno

Napisane przez Karmenka

pouczę się zaraz.



eRka czuje, że zdała

supeeer
jakie było ?
a dobra już napisałaś



Lilus, na rozszerzeniu.

[Aneczka91]

Napisane przez B3jbiCzQ

hej nie bądź tak pesymistycznie nastawiona, na pewno nie będzie tak źle

to nie ja tylko zaluzja tak twierdzi Ja tam myślę że nie będzie źle tak z nią

[star15]

Napisane przez 2Lilus0

jaka rozprawka..??
ja bym chciala jakios list prywatny ,jakies zaproszenie albo jakas informacja

z probnego mialam 68% a nic nie zajrzalam wiec ciekawa jetsej jak teraz bedzie. ostatnio sluchanie mialam wszytsko dobrze az sie sama zaskoczylam

Mówimy o rozszerzeniu.

Ala, ja na pewno będę pisać opowiadanie. już sobie przygotowałam zwroty, mam tyle "nagle", "niesamowicie", "niespodziewanie", "znienacka", że nie wiem gdzie to wszystko wcisnę.
I też bardziej boję się ang. niż polskiego czy matmy. Bo bardziej mi zależy, to oczywiste. Będzie dobrze, zobaczysz!

[2Lilus0]

Napisane przez Claaire

Wcale nie musi niestety, ale ja chceee, matko ale będzie jutro stres ja chyba nie przeżyje tego



No ja już zdrętwialam, serio. Przed polskim i matmą się nie stresowałam, ale teraz panika roku.

Dadzą na pewno




supeeer
jakie było ?
a dobra już napisałaś



Lilus, na rozszerzeniu.

a to jak na rozszerzeniu to spoko jeszcze jak umiecie to wam zycze tego. ja nigdy chyba niue pisalamj nawet na lekcji tego wiec nie wiem o co kaman
teraz mam nadzieje na cos lekkiego i przyjemnego

[Claaire]

Napisane przez star15

Mówimy o rozszerzeniu.

Ala, ja na pewno będę pisać opowiadanie. już sobie przygotowałam zwroty, mam tyle "nagle", "niesamowicie", "niespodziewanie", "znienacka", że nie wiem gdzie to wszystko wcisnę.
I też bardziej boję się ang. niż polskiego czy matmy. Bo bardziej mi zależy, to oczywiste. Będzie dobrze, zobaczysz!

Ja bym chciała pisać opowiadanie właśnie, tylko trochę sie boję o to, że mogą się przyczepić, bo nie znam dokładnie 'zasad' pisania opowiadań.
Chociaż zazwyczaj robię tak, że zaczynam od tego, kiedy to się stało, a potem cała historia sie rozwija, czasem wpadnie jakiś dialog no i zakończenie.
Ty masz jakąś specjalną 'budowę' takiego opowiadania ?

Damy radęę

[star15]

Napisane przez Claaire

Ja bym chciała pisać opowiadanie właśnie, tylko trochę sie boję o to, że mogą się przyczepić, bo nie znam dokładnie 'zasad' pisania opowiadań.
Chociaż zazwyczaj robię tak, że zaczynam od tego, kiedy to się stało, a potem cała historia sie rozwija, czasem wpadnie jakiś dialog no i zakończenie.
Ty masz jakąś specjalną 'budowę' takiego opowiadania ?

Damy radęę

No ja mam taki swój własny "klucz"
1. opisać bohaterów, okoliczności zdarzenia, czas
2. używać różnych czasów (past perfect continuous, past simple, past perfect, past simple continuous) + konstrukcja going to, mowa zależna, tryb warunkowy i cytaty, np. You shouldn't go away - my father said.
3. jakieś zwroty dynamizujące: suddenly, at once, instantly, right away, without delay, urgent, in vain, inevitably, incessantly.. etc. )
4. punkt kulminacyjny, potem efekt, no i szczęśliwe zakończenie

[Weronika112]

Napisane przez star15

Ala, ja na pewno będę pisać opowiadanie. już sobie przygotowałam zwroty, mam tyle "nagle", "niesamowicie", "niespodziewanie", "znienacka", że nie wiem gdzie to wszystko wcisnę.
I też bardziej boję się ang. niż polskiego czy matmy. Bo bardziej mi zależy, to oczywiste. Będzie dobrze, zobaczysz!

Ja też mam większego stresa. Tym bardziej, że nie czuje się pewnie z polskim. Mam wrażenie, że to skopsałam.

Napisane przez Claaire

Ja bym chciała pisać opowiadanie właśnie, tylko trochę sie boję o to, że mogą się przyczepić, bo nie znam dokładnie 'zasad' pisania opowiadań.
Chociaż zazwyczaj robię tak, że zaczynam od tego, kiedy to się stało, a potem cała historia sie rozwija, czasem wpadnie jakiś dialog no i zakończenie.
Ty masz jakąś specjalną 'budowę' takiego opowiadania ?

Damy radęę

Ja w razie czego też opowiadanie, jakby nie było rozprawki (ile razy jeszcze to napiszę dzisiaj? ) .
Tylko nie czuję się pewna w tym, stokroć wolę rozprawki.

A ja nie mam opracowanej budowy...

[Claaire]

Napisane przez star15

No ja mam taki swój własny "klucz"
1. opisać bohaterów, okoliczności zdarzenia, czas
2. używać różnych czasów (past perfect continuous, past simple, past simple continuous) + konstrukcja going to, mowa zależna, tryb warunkowy i cytaty, np. You shouldn't go away - my father said.
3. jakieś zwroty dynamizujące: suddenly, at once, instantly, right away, without delay, urgent, in vain, inevitably, incessantly.. etc. )
4. punkt kulminacyjny, potem efekt, no i szczęśliwe zakończenie

A to ok, dziekujee

jak coś to się zastosuję

na razie trzeba się modlić o normalne tematy wypracowań.

Napisane przez Weronika112

Ja w razie czego też opowiadanie, jakby nie było rozprawki (ile razy jeszcze to napiszę dzisiaj? ) .
Tylko nie czuję się pewna w tym, stokroć wolę rozprawki.

A ja nie mam opracowanej budowy...

spoko, rozumiem ja też zyję rozprawką i innymi takimi

A własnie, a jak się dialog wprowadza to normalnie od '-' czy nie? bo raz się nauczyciel mnie przyczepił o to, a inny nie -.-

[Cappuccino]

hej
wiem ze to pytanie mzoe wydac sie smieszne ale jutro angielski podstawa o 9,00 tak? wole sie upewnic bo juz mi sie wszystko miesza....


ja sie boje ze nie zrozumiem jakiegos słowka w pytaniu (zdaniu) i potem pomyle wszystko. bo czesto tak ejst ze jedno slowko jest decydujace. (chodzi mi o rozumienie tekstu czytanego)

[kamcia199]

własnie wrócilam z rozsz matmy. toz to porazka była

[Karmenka]

Napisane przez Claaire

na razie trzeba się modlić o normalne tematy wypracowań.

Dokładnie.


Stwierdzam, że narobiłam głupich błędów na matmie i parę punktów poleci. No i wpadłam na pomysł jak rozwiązać zadanie jedno, jak zwykle po czasie

Chyba będę chora, tak zmarzłam teraz za hali oni tam w ogóle nie grzeją. Miałam spodnie, marynarkę i koszulę z długim rękawem a tak mną trzepało, że chwilami to szlaczkiem pisałam.

[star15]

Napisane przez Weronika112

Ja też mam większego stresa. Tym bardziej, że nie czuje się pewnie z polskim. Mam wrażenie, że to skopsałam.



Ja w razie czego też opowiadanie, jakby nie było rozprawki (ile razy jeszcze to napiszę dzisiaj? ) .
Tylko nie czuję się pewna w tym, stokroć wolę rozprawki.

A ja nie mam opracowanej budowy...

Też obawiam sie wyniku z polskiego P. Czuję, że nie poszedł mi dobrze.
Będzie rozprawka na pewno, Weronika, spokojnie. zawsze jest.

Napisane przez Claaire

A to ok, dziekujee

jak coś to się zastosuję

na razie trzeba się modlić o normalne tematy wypracowań.

A własnie, a jak się dialog wprowadza to normalnie od '-' czy nie? bo raz się nauczyciel mnie przyczepił o to, a inny nie -.-

Proszę.
Nie gwarantuję, że to klucz do sukcesu, ale.. ja tak zamierzam pisać.
Angielski już zostawiłam, wos teraz powtarzam na pt, bo jutro nie bardzo będę miała kiedy.
Możesz i tak, i tak, wydaje mi się, że jest dowolność. (wydaje mi się )

[Karmenka]

Napisane przez kamcia199

własnie wrócilam z rozsz matmy. toz to porazka była

o to dlaczego ?

[Claaire]

Napisane przez Karmenka

Dokładnie.


Stwierdzam, że narobiłam głupich błędów na matmie i parę punktów poleci. No i wpadłam na pomysł jak rozwiązać zadanie jedno, jak zwykle po czasie

Ale to nic, ja dziś widziałam śmieciarkę i klaskałam, to mi matma dobrze poszła obym jutro też widziała.

te głupie błędy to niestety są po prostu ZAWSZE

Napisane przez star15

Proszę.
Nie gwarantuję, że to klucz do sukcesu, ale.. ja tak zamierzam pisać.
Angielski już zostawiłam, wos teraz powtarzam na pt, bo jutro nie bardzo będę miała kiedy.
Możesz i tak, i tak, wydaje mi się, że jest dowolność. (wydaje mi się )

O matko ja też piszę wos w piątek ale będzie poracha.


czytam sobie teraz bbc.co.uk

[Dorcia91]

Napisane przez kamcia199

własnie wrócilam z rozsz matmy. toz to porazka była

teksańska masakra piłą mechaniczną
Dla mnie była baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaardzo duża przepaść między rankiem a 14....

[Karmenka]

Napisane przez Dorcia91

teksańska masakra piłą mechaniczną
Dla mnie była baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaardzo duża przepaść między rankiem a 14....

tak źle Wam poszło ?
ja nie jestem jakaś dobra bardzo z matmy a wydawała mi się do zrobienia. trochę czasu też mi brakło, bo pod koniec na parę rzeczy wpadłam.

[martus9191]

Hej;*

Jestem głupia jak but
Na podstawie mam prawdopodobnie 1 zadanie źle, reszta niby dobrze, zależy jak zaliczą mi dowody.

Wiecie co źle zrobiłam? Ostatnie Dla mnie wymiary basenu to szerokośc x długośc x WYSOKOŚC Nie mogli dac boiska tylko kurka basen? 10% w plecy i baj baj Krakowie

A co do rozszerzenia. Nie zrobiłam zadania z ostrosłupem i z dowodem o tym polu trójkąta, tzn zaczęłam ale nie wiedziałam jak to ruszyc dalej. Dwa wyniki mam niepewne a reszta niby dobrze. Jak na to, że matmy nie uczyłam się wcale nie wydaje mi się żeby roz. było jakieś super trudne. Ale z roz. na dużo więcej niż 60% nie liczę Szkoda mi tylko tej podstawy

[Karmenka]

Ala, z jakich stron robisz słuchanki ? posłuchała bym coś, żeby się nastawić przed jutrem.

[kamcia199]

Napisane przez Karmenka

o to dlaczego ?

ze wzgledu na to, ze były bardzo trudne zadania i ogromna róznica między podstawa a rozsz.
Spogladalam co jakis czas na ludzi siedzacych przede mna i obok-nic nie pisali tylki sie wgapiali w te zadania