Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

[aniaaa84]

cześć Azzis co słychać? jak Adaś??

cześć Mona

Napisane przez Maja102

u ans w kościele stawiają na środku 4 krzesła - dla młodych i świadków. A reszta w ławkach

u mnie siotrsa zamawiała oba razem, jeden duży i jego miniaturkę. Ale ten mój i tak zostawiła po mszy na ołtarzu, więc nie wiem, po co mi to w ogóle było
Chyba tylko po to, żebym się w łeb puknęła, bo w kościele zapomniałam, że w prawej ręce miałam ten bukiecik i chciałam się przezegnać, a tu - bęc w czoło!

U nas też tak było my i świadkowie na środku, a rodzice w pierwszej ławce.
Maja u mojej babci jest tak właśnie, że świadkowa zostawia swój bukiet w bocznym ołtarzu, a u nas w kościele nie było ołtarza bocznego więc świadkowa bukietu nie zostawiała, a nawet gdyby był to byśmy się na to nie zgodziły

[kliwia]

tak patrze na tvn i na ten konkurs GOTUJ O WSZYTSKO, niby szukaja polskiej Nigelli, ale ten trening jest bez sensu, Zrobili cos w stylu pieknelnej kuchni gordona ramseya. Bez sensu, Nigella nie gotuje w restauracji wiec ten konkurs jest beeeeeeeeeeeeeeezsensu

[azzis]

Madzialenka u mnie jakoś leci. Dni ciągle praktycznie te same, ale strasznie szybko lecą. Mały rośnie i aż trudno uwierzyć, że będzie miał niedługo 3 mies.

Adaś ma się różnie, raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie OK
Poza tym jest słodki i kochany

[ania20m]

Napisane przez Madzialenka12344321

uu to może jednak wart się wybrac do lekarza??

Napisane przez kliwia

ania na jakies przeswietlenie isc powinnas

chodziłam do lekarza to mi mówila że to korzonki i że przejdzie co szlam to tylko słyszałam "co tam znowu cie boli?" nie moglam sie zadnego skierowania doprosić i wreszcie jak poszlam z mamą to mi dala skierowanie do ortopedy ale na 22 września i pojechalam i mówie że nie wytrzymam do września z tym bólem to mi dopiero dala skierowanie na fizykoterapie na której wczoraj bylam pierwszy raz, a o prześwietleniu to nawet nie mówie ile sie prosilam to powiedziala że da mi dopiero jak mi fizykoterapia nie pomoże masakra jakaś.

[aniaaa84]

Poklikałam wszystkim

Napisane przez kliwia

tak patrze na tvn i na ten konkurs GOTUJ O WSZYTSKO, niby szukaja polskiej Nigelli, ale ten trening jest bez sensu, Zrobili cos w stylu pieknelnej kuchni gordona ramseya. Bez sensu, Nigella nie gotuje w restauracji wiec ten konkurs jest beeeeeeeeeeeeeeezsensu

Zgadzam się ja wczoraj oglądałam właśnie jak gotują, jak dwoją się i troją, Nigella gotuje tak jak mówisz u siebie w domu i wszystko jest takie naturalne, a nie pod publiczke. Jak oglądam jej program to nawet po posiłku się robię głodna

Napisane przez azzis

Madzialenka u mnie jakoś leci. Dni ciągle praktycznie te same, ale strasznie szybko lecą. Mały rośnie i aż trudno uwierzyć, że będzie miał niedługo 3 mies.

Azzis byle tak dalej Adaś rósł jak na drożdżach

Ania maskara jakaś na 22 września no ale to polska służba zdrowia jest właśnie, ma człowiek konać z bólu bo ciężko jednej z drugą wypisać skierowanie, a ciężką kasę za to biorą

[Madzialenka12344321]

Napisane przez azzis

Madzialenka u mnie jakoś leci. Dni ciągle praktycznie te same, ale strasznie szybko lecą. Mały rośnie i aż trudno uwierzyć, że będzie miał niedługo 3 mies.

A przy małym to wiadomo, szybko dni leca Dobrze, ze u was wszystko ok. Zaglądaj do nas częsciej. aaaaa może jakies zdjecie Adasia wkleisz

[domi7ks]

dzieki Dziewczyny
a jesli chodzi o swiadkow to nie moze byc tu chyba para, no nie?

Aaa i kto kupuje te male pierd.ołki co sie przyczepia gosciom na klacie? to po kosciele mozna przyczepic? chyba komus musze te funkcje wyznaczyc

kurcze...niby duzo przygotowanego jest, ale co mysle, to znajduje sie cos nowego...boje sie, ze wszytskiego nie dopilnuje, czegos zapomne...Moj tz prawie nic nie wie

[kliwia]

ania idz do tego lekrza i powiedz ze nie wyjdziesz bez skierowania na RTG. Bo nie masz zamiaru zostac kaleka przez jakiegos becwala. Boli cie ciagle nieprzerwanie przez dlugi juz okres czasu.
Jesli nie da, to szukalabym innego rodzinnego. najpierw popytaj u znajomych, zmienic przychodnie jest bardzo latwo

Bo mi sie wydaje ze Tobie konkretnie gdzie krag sie wysuwa i uciska na nerwy albo co gorsza, moze sie tam zuzyla maz i chrzastka miedzy kregami i sie tra i to boli. Przyczyn moze byc przynajmniej 10.

A ile kosztuje prywatnie przeswietlenie, orientowalas sie?

domis moze byc para - zwiazek malzenstwo. Jesli tylko chodza ze soba to lepiej sie niech nie przynaja ze sa para, niedajborze mieszkaja razem, przed ksiedzem, bo niektorzy ksieza nie pozwalaja na to, bo oni zyja w grzechu etc.

[aniaaa84]

Napisane przez domi7ks

dzieki Dziewczyny
a jesli chodzi o swiadkow to nie moze byc tu chyba para, no nie?

Aaa i kto kupuje te male pierd.ołki co sie przyczepia gosciom na klacie? to po kosciele mozna przyczepic? chyba komus musze te funkcje wyznaczyc

kurcze...niby duzo przygotowanego jest, ale co mysle, to znajduje sie cos nowego...boje sie, ze wszytskiego nie dopilnuje, czegos zapomne...Moj tz prawie nic nie wie

Domi może być para to Wy decydujecie kim będą Wasi świadkowie, to że nie może być para to przesąd...

chodzi Ci o kotyliony?ja pierwsze słysze o czymś takim na weselu??u nas nie ma takiego zwyczaju i jak macie okrojony budżet to też się w to nie bawcie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez domi7ks

dzieki Dziewczyny
a jesli chodzi o swiadkow to nie moze byc tu chyba para, no nie?

Aaa i kto kupuje te male pierd.ołki co sie przyczepia gosciom na klacie? to po kosciele mozna przyczepic? chyba komus musze te funkcje wyznaczyc

kurcze...niby duzo przygotowanego jest, ale co mysle, to znajduje sie cos nowego...boje sie, ze wszytskiego nie dopilnuje, czegos zapomne...Moj tz prawie nic nie wie

może być para dlaczego nie??

a co do przypinania kotylionów (bo chyba o to ci chodzi) to ja tego nie miałam. Moim zdaniem to było zbędne wydawanie kasy ale byłam na weselu , gdzie to było i goscie dostawali to przed salą weselną zanim jeszcze młodzi z koscioła przyjechali

edit:
Aniu jesli nie dostaniesz skierowania to idz lepiej prywatnie

[kliwia]

domis a po co CI kotyliony przy tak malej liczbie gosci??
ja tego nie mialam

[AgatkaL]

Cześć
O rety, ależ dziś pogoda, od rana leje, głowa mnie boli, że hej...ja chcę słonka !!!

[Maja102]

Napisane przez aniaaa84

U nas też tak było my i świadkowie na środku, a rodzice w pierwszej ławce.
Maja u mojej babci jest tak właśnie, że świadkowa zostawia swój bukiet w bocznym ołtarzu, a u nas w kościele nie było ołtarza bocznego więc świadkowa bukietu nie zostawiała, a nawet gdyby był to byśmy się na to nie zgodziły

ale z jakiej mańki świadkowa - co ona ma do tego?
U mnie, to moja siostra połozyła na ołtarzu bukiet - mój, bo swojego jakoś nie wypadało oddawać

Napisane przez domi7ks

Aaa i kto kupuje te male pierd.ołki co sie przyczepia gosciom na klacie? to po kosciele mozna przyczepic? chyba komus musze te funkcje wyznaczyc

a co to jest
To się teraz jakies pierdółki gościom przyczepia?

Napisane przez kliwia

domis moze byc para - zwiazek malzenstwo. Jesli tylko chodza ze soba to lepiej sie niech nie przynaja ze sa para, niedajborze mieszkaja razem, przed ksiedzem, bo niektorzy ksieza nie pozwalaja na to, bo oni zyja w grzechu etc.

małżeństwo?
u nas się mówi, ze tylko panna z kawalerem... ale nie wiem, czy to tylko taki zwyczaj może się utarł?

Napisane przez AgatkaL

Cześć
O rety, ależ dziś pogoda, od rana leje, głowa mnie boli, że hej...ja chcę słonka !!!

mnie też napier....

[domi7ks]

Napisane przez kliwia

ania idz do tego lekrza i powiedz ze nie wyjdziesz bez skierowania na RTG. Bo nie masz zamiaru zostac kaleka przez jakiegos becwala. Boli cie ciagle nieprzerwanie przez dlugi juz okres czasu.
Jesli nie da, to szukalabym innego rodzinnego. najpierw popytaj u znajomych, zmienic przychodnie jest bardzo latwo

Bo mi sie wydaje ze Tobie konkretnie gdzie krag sie wysuwa i uciska na nerwy albo co gorsza, moze sie tam zuzyla maz i chrzastka miedzy kregami i sie tra i to boli. Przyczyn moze byc przynajmniej 10.

A ile kosztuje prywatnie przeswietlenie, orientowalas sie?

domis moze byc para - zwiazek malzenstwo. Jesli tylko chodza ze soba to lepiej sie niech nie przynaja ze sa para, niedajborze mieszkaja razem, przed ksiedzem, bo niektorzy ksieza nie pozwalaja na to, bo oni zyja w grzechu etc.

a w ogole majac cywilny slub to musza byc tez swiadkowie w kosciele?
kurcze...zapomnialam ksiedza zapytac...

Napisane przez aniaaa84

Domi może być para to Wy decydujecie kim będą Wasi świadkowie, to że nie może być para to przesąd...

chodzi Ci o kotyliony?ja pierwsze słysze o czymś takim na weselu??u nas nie ma takiego zwyczaju i jak macie okrojony budżet to też się w to nie bawcie

goscie sie beda krzywo patrzec jak nie dostana tych ozdobek, cos mnie sie zdaje

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez kliwia

domis a po co CI kotyliony przy tak malej liczbie gosci??
ja tego nie mialam

a ile Ty mialas ile gosci?

Napisane przez Maja102

małżeństwo?
u nas się mówi, ze tylko panna z kawalerem... ale nie wiem, czy to tylko taki zwyczaj może się utarł?

mnie też napier....

no własnie tez cos takiego slyszalam, ze to para niby nie moze byc

[Madzialenka12344321]

Domi mi się wydaje, ze świadkowie muszą byc. Przeciez przysięgasz przed Bogiem w obecności świadków

[martucha84]

Napisane przez india83

urocze...

smieszne

domi7ks po kolei...
1. jesli chcesz parasolke (jak mialam biala koronkowa ale przeciw deszczowa na szczescie nie padalo... ale byla fajnym gadzetem) na twoim miejscu jak sie boisz to kup taka przezroczysta zawsze ci sie przyda... bo czarna wydaje mi sie bedzie wygldac komicznie... mowil mi o tym moj fotograf ze to wyglada poprostu glupio jak idzie elegancka panna mloda z duza czarna parasolka.. kup na bazarze jakas tania przezroczysta i to bedzie duzooo lepsze
2. za mlodymi siedza swiadkowie.. ale wszystko zalezy od kosciola jak ja bylam swiadkiem to siedzialam w bocznej lawce a mlodzi tylko przed oltarzem u nas siedzielismy z mlodymi a znowu u kumpeli bylo tak ze na oltarzu! siedzieli mlodzi a swiadkowie z boku oltarza na miejscach ministrantow.. wiec przejdz sie na spacer w sobote i tylko luknij
3. moja swiadkowa miala bukiet, ale nie jest on potrzeby (ja za niego placilam)
4. jesli chodzi o swiadkow to jest przesad ze nie moze to byc para ale jak wsyztkie inne przesady wsadz to sobie wiesz gdzie... swiadkowie nawet nie musza byc wierzacy, moi nie przystepowali do komuni bo zyja z partnerami bez slubu, i tak naprawde ksiadz nic nie ma do gadania, bo to ich sumienie,
5. a co do przypinek, niepotrzebny wydatek, u nas nie bylo, a jak bylam na weselach gdzie byly to zawsze zgubilam na pocztaku

Napisane przez aniaaa84

Marta z Twojego Wojtka to jest tekściarz

Napisane przez myszka_maj

hej.

jade do lekarza

trzymam kciuki!

Napisane przez azzis

Adaś ma się różnie, raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie OK
Poza tym jest słodki i kochany

ucaluj go od nas

ania20m doszla kasa?

[aniaaa84]

Napisane przez Maja102

ale z jakiej mańki świadkowa - co ona ma do tego?
U mnie, to moja siostra połozyła na ołtarzu bukiet - mój, bo swojego jakoś nie wypadało oddawać
(...)

Nie wiem Maja czemu świadkowa kładzie ale tak jest, że Młodzi się jeszcze modlą i w tym czasie świadkowa zostawia swój bukiet, co kraj to obyczaj

Napisane przez domi7ks

a w ogole majac cywilny slub to musza byc tez swiadkowie w kosciele?
kurcze...zapomnialam ksiedza zapytac...

goscie sie beda krzywo patrzec jak nie dostana tych ozdobek, cos mnie sie zdaje

Domi mnie się zdaje, że jak już macie cywilny to świadkowie na kościelnym też muszą być. Ja pamietam wesele mojego wujka, to były czasy kiedy nie było konkordatu, rano cywilny a potem kościelny i na kościelnym świadkowie też byli bo w dokumentach się podpisują...no chyba, że u Was w parafii jest inaczej - dopytajcie o to

i szczerze to olej te kotyliony, będziecie pierwszą Parą Młodą, ktora z tego zrezygnuje no chyba, że taka tradycja i tak się utarło, ale powiem Ci szczerze, że gdybyśmy my brali pod uwagę potrzeba każdego gościa z osobna i wszystkich razem to to nie byłby nasz dzień tylko gości
róbcie jak uważacie a nie tak jak się utarło i jak trzeba

[Maja102]

Napisane przez domi7ks

a w ogole majac cywilny slub to musza byc tez swiadkowie w kosciele?
kurcze...zapomnialam ksiedza zapytac..

ale co księdzu po ślubie cywilnym - świadkowie sakramentu muszą być i złożyć podpisy a jakiejś księdze w zakrystii itp.

Napisane przez domi7ks

goscie sie beda krzywo patrzec jak nie dostana tych ozdobek, cos mnie sie zdaje

ale co to to jest i po co się to ludziom przyczpia?

Napisane przez domi7ks

no własnie tez cos takiego slyszalam, ze to para niby nie moze byc

nie tyle para, co osoby stanu wolnego

Napisane przez aniaaa84

Nie wiem Maja czemu świadkowa kładzie ale tak jest, że Młodzi się jeszcze modlą i w tym czasie świadkowa zostawia swój bukiet, co kraj to obyczaj

ja też nie rozumiem, czemu swiadkowa??? Na slubie siostry to ona po modlitwie położyła kwiaty na ołtarzu, co juz ma wiecej sensu

[domi7ks]

Napisane przez Madzialenka12344321

Domi mi się wydaje, ze świadkowie muszą byc. Przeciez przysięgasz przed Bogiem w obecności świadków

no faktycznie

[kliwia]

domis skwiadkowie musza byc w kosciele, bo swiadcza przed bogiem, i to ze macie cywilny to nic nie znaczy akurat
ja mialam niecale 50 gosci.

[mona_ja]

Napisane przez domi7ks

dzieki Dziewczyny
a jesli chodzi o swiadkow to nie moze byc tu chyba para, no nie?

Aaa i kto kupuje te male pierd.ołki co sie przyczepia gosciom na klacie? to po kosciele mozna przyczepic? chyba komus musze te funkcje wyznaczyc

kurcze...niby duzo przygotowanego jest, ale co mysle, to znajduje sie cos nowego...boje sie, ze wszytskiego nie dopilnuje, czegos zapomne...Moj tz prawie nic nie wie

Może być para, czemu nie. Na ślubie mojej przyjaciółki świadkami była właśnie para narzeczeńska My też nie mieliśmy kotylionów, a miałam 120 gości.Moim zdaniem to zbędna perdołka.

[martucha84]

Napisane przez domi7ks

a w ogole majac cywilny slub to musza byc tez swiadkowie w kosciele?
kurcze...zapomnialam ksiedza zapytac...

goscie sie beda krzywo patrzec jak nie dostana tych ozdobek, cos mnie sie zdaje
no własnie tez cos takiego slyszalam, ze to para niby nie moze byc

swiadkowie musza byc zawsze, bo przysiegasz w obenosci swiadkow...
a co do przypinek sa tylko po to by ulatwic ze to panna kawaler i mezatka (po innej stronie sie je wtedy wpina) ale to naprawde jest zbedne.. niech kreca nosem i tak nikomu nie dogodzisz a daje ci slowo ze to kasa utopiona bo polowa i tak zgubi albo sciagnie marynarke i nie bedzie widac..
aaaaa o tej parze to jest przesad ZE PRZED OLTARZEM STAJE SIE RAZ wiec jak oni swiadkuja razem to znaczy ze sie rozstana bo juz 2 raz stac razem tam nie beda... wiec to przesad dla nich a nie dla was czyli wierudna bzdura

[domi7ks]

Napisane przez martucha84

domi7ks po kolei...
1. jesli chcesz parasolke (jak mialam biala koronkowa ale przeciw deszczowa na szczescie nie padalo... ale byla fajnym gadzetem) na twoim miejscu jak sie boisz to kup taka przezroczysta zawsze ci sie przyda... bo czarna wydaje mi sie bedzie wygldac komicznie... mowil mi o tym moj fotograf ze to wyglada poprostu glupio jak idzie elegancka panna mloda z duza czarna parasolka.. kup na bazarze jakas tania przezroczysta i to bedzie duzooo lepsze
2. za mlodymi siedza swiadkowie.. ale wszystko zalezy od kosciola jak ja bylam swiadkiem to siedzialam w bocznej lawce a mlodzi tylko przed oltarzem u nas siedzielismy z mlodymi a znowu u kumpeli bylo tak ze na oltarzu! siedzieli mlodzi a swiadkowie z boku oltarza na miejscach ministrantow.. wiec przejdz sie na spacer w sobote i tylko luknij
3. moja swiadkowa miala bukiet, ale nie jest on potrzeby (ja za niego placilam)
4. jesli chodzi o swiadkow to jest przesad ze nie moze to byc para ale jak wsyztkie inne przesady wsadz to sobie wiesz gdzie... swiadkowie nawet nie musza byc wierzacy, moi nie przystepowali do komuni bo zyja z partnerami bez slubu, i tak naprawde ksiadz nic nie ma do gadania, bo to ich sumienie,
5. a co do przypinek, niepotrzebny wydatek, u nas nie bylo, a jak bylam na weselach gdzie byly to zawsze zgubilam na pocztaku

oki..w takim razie z kotylionów, jak Wy to nazywacie, rezygnuje wsadzam sobie daleko extra
z ta parasolka to pewnie masz racje...rozgladne sie za przezroczysta, bo juz wole taką niż biała

Napisane przez aniaaa84

Domi mnie się zdaje, że jak już macie cywilny to świadkowie na kościelnym też muszą być. Ja pamietam wesele mojego wujka, to były czasy kiedy nie było konkordatu, rano cywilny a potem kościelny i na kościelnym świadkowie też byli bo w dokumentach się podpisują...no chyba, że u Was w parafii jest inaczej - dopytajcie o to

i szczerze to olej te kotyliony, będziecie pierwszą Parą Młodą, ktora z tego zrezygnuje no chyba, że taka tradycja i tak się utarło, ale powiem Ci szczerze, że gdybyśmy my brali pod uwagę potrzeba każdego gościa z osobna i wszystkich razem to to nie byłby nasz dzień tylko gości
róbcie jak uważacie a nie tak jak się utarło i jak trzeba

No własnie... bo wszytsko trzeba brać pod katem gosci i żeby nie gadali...i tak pewnie będą gadac, ze slub do 24 max

Napisane przez Maja102

ale co księdzu po ślubie cywilnym - świadkowie sakramentu muszą być i złożyć podpisy a jakiejś księdze w zakrystii itp.

ale co to to jest i po co się to ludziom przyczpia?

no takie kokardki...niby tym zameznym po lewej stronie, osobom wolnym po prawej sie przyczepia czy tam na odwrót


Co tam jeszce trzeba do tego slubu i wesela?

[kliwia]

domi zrob liste co masz

[Corii]

Napisane przez aniaaa84

Corii mówisz o Kliniece na Ceglanej w Katowicach? czy o prywatnej?

Nie mówię o żadnej konkretnej klinice, tylko ogólnie ocenach w ktw

[domi7ks]

Napisane przez martucha84

swiadkowie musza byc zawsze, bo przysiegasz w obenosci swiadkow...
a co do przypinek sa tylko po to by ulatwic ze to panna kawaler i mezatka (po innej stronie sie je wtedy wpina) ale to naprawde jest zbedne.. niech kreca nosem i tak nikomu nie dogodzisz a daje ci slowo ze to kasa utopiona bo polowa i tak zgubi albo sciagnie marynarke i nie bedzie widac..
aaaaa o tej parze to jest przesad ZE PRZED OLTARZEM STAJE SIE RAZ wiec jak oni swiadkuja razem to znaczy ze sie rozstana bo juz 2 raz stac razem tam nie beda... wiec to przesad dla nich a nie dla was czyli wierudna bzdura

no własnie co znjomi nam cos o tym wspominali...oni byli swiadkami na cywilnym a na koscilenym juz sie czaja byc razem

[martucha84]

Napisane przez domi7ks

Co tam jeszce trzeba do tego slubu i wesela?

mlodych ktorzy po wszystkich przygotowaniach nadal sie kochaja szanuja i nadal chca hahahahahahahahhahahaa

[domi7ks]

Napisane przez kliwia

domi zrob liste co masz

oki zaraz sporzadze wszystko dokładnie

[mona_ja]

Napisane przez Maja102

nie tyle para, co osoby stanu wolnego

pierwsze słyszę. Byłam już na wielu ślubach i w wiekszości świadkowie to były osoby już zamężne. To chyba wszystko od księdza zależy, lepiej sie dopytać niż później niemile być zaskoczonym.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kochana ja mam problem z ręką od ponad 5 miesiący. Całe szczęscie,z e teraz wróciłam (i udało mi się wkręcic na rehabilitację) bo inaczej od razu bym na operację z nia trafiła
Koniecznie poszukaj sobie jakiegos specjalisty albo rehabilitacji z NFZ. poczekasz, ale moze ktoś bedzie się na tym znał. Kurcze... bo moze ty nie mozesz tak ruszac ta nogą (ja np. nie mogę ręką) i moze on nie powinien tak ci tego robic. Moze dla ciebie tez powienny byc prądy, pole magnetyczne i laser

noo mnie juz ta noga od grudnia boli... bylam na pogotowiu, u zwyklego lekarza, kilka razy u ortopedy i teraz ten rehabilitant... ale poki co to nikt sie nie moze na tym wyznac... podejrzewali mnie o jakies choroby typu dna moczanowa ale nic z tego sie nie potwierdzilo... a noga boli dalej chociaz juz nie tak jak bolala mnie na poczatku ale jednak utrudnia mi to egzystencje bo jak dlugo chodze to mnie boli a o butach na obcasie to w ogole moge zapomniec ehhh...

Tz dzis wzial to moje skierowanie i zapisze mnie do kolejki u jakiegos innego rehabilitanta... szkoda ze nie mieszkamy w bielsku bo w bielsku bym miala znajomosci zeby sie wkrecic szybciej no ale nie bede codziennie dojezdzac tyle km na zabiegi...

Napisane przez aniaaa84

cześć dziewczynki

ale du***** pogoda :/ leje nieprzerwanie od soboty jak tak dalej będzie to niedługo zapomnę jak słońce świeci
poza tym dzień się genialnie zaczął...mojemu bratu ktoś rozwalił deske klozetową na masce samochodu-pęknięta szyba, przednia maska i boczny błotnik do wymiany,na szczeście jest AC, póki co młody na komisariacie spisuje protokół, policaje przyjechali we troje, 2 panów jedna pani, oblukali postali 5 min i się zawinęli
u nas ostatnio na osiedlu się groźnie zrobiło, jest szajka która kradnie felgi, tzn. wykręca całe koła i samochody na cegłach stoją
debilizm jak się patrzy takie patałachy to do wykastrowania i dożywotnich robót w kamieniołomach

mi ostatnio ukradli znaczek opla z przodu i wygieli przednia tablice rejestracyjna.... wiem ze szkody nieporownywalnie mniejsze ale tez sie wkurzylam... ludzie kuzwa nie maja co robic i mysla co by tu tylko zepsuc ehhh paranoja


musze sie isc uczyc a tak mi sie nie chce jestem w tyle za murzynami