2010-05-06, 09:37 | #451 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
|
2010-05-06, 11:29 | #452 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Wydaje mi się, że część z Was bardzo boi się zostać samą. I w gruncie rzeczy czekacie na jego telefon, sms'a i zapewnienia bez pokrycia, że się zmieni itp.
Ja też tkwiłam w takim związku, też brakuje mi tych lepszych chwil, ale trzeba się wziąć w garść i coś zrobić ze swoim życiem a nie tylko płakać i lamentować i czekać aż zadzwoni. W większości przypadków zadzwoni bo będzie chciało mu się sexu, będzie miły tydzień, dwa i potem od nowa. Samotność to nie jest koniec Świata. Lepiej pobyć samej nawet pół roku czy rok, ale trafić na kogoś lepszego kto będzie darzył nas szacunkiem.
__________________
|
2010-05-06, 12:14 | #453 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Myślę, że większość z nas boi się samotności, bo w samotności trzeba wreszcie zobaczyć jak bardzo poobijane wyszłyśmy z tych zwiazków, albo wogóle jak bardzo poobijane jesteśmy. Skonfrontować się z samą sobą jest cięzko. I to zazwyczaj boli, ale jezeli człowiek nie spróbuje się po takim zwiazku naprawić, skupić chwilę na sobie, to jest spora szansa, że te same mechanizmy, które popchnęły nas do kurczowego trzymania się tamtego partnera, mogą również wyrządzić nam krzywde w nowym zwiazku. Myślę, że samotność, chociaz bolesna, może być konstruktywna w tym przypadku.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-06, 12:46 | #454 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Będąc samej nie tylko skupiamy się na sobie, ale możemy przeanalizować związek bez emocji, "na sucho" i w końcu zastanowić się czego oczekujemy od potencjalnego partnera, jaki powinien być itp. Wiele osob tego nie robi a potem na siłę próbuje zmienić drugą połowę bo coś nam w jej zachowaniu nie odpowiada, bądź daje się traktować tak jak my w naszych związkach.
__________________
|
2010-05-06, 13:16 | #455 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
WŁASNIE! To jest największy problem wielu dziewczyn (i panów pewnie tez). Facet podoba nam się fizycznie, podoba nam się jego głos, zapach, podobają się też poczatki związku (które mają czesto niewiele wspólnego z późniejsza rzeczywistością), wiec angazujemy się po uszy stwierdzają, że TAK to ten wspaniały i jedyny, wreszcie koniec poszukiwań i olewamy zupełnie fakt, że jego charakter, zainteresowania, sposób na życie, zupełnie mija sie z naszym. Wydaje nam się, że jakoś to bedzie, no bo przecież są całe te początkowe fajerwerki. Tylko gdy fajerwerki opadają, to nagle przestaje być tak pięknie i chcemy zmieniać partnera tak, żeby znowu nam się zaczął podobać jak wczesniej. Partner robi z nami to samo. I nagle okazuje się, że z wielkiej miłości zostaje dwoje ludzi, kótrzy coraz bardziej siebie nie akceptują, ale poniewaz poczatki zwiazku były cudowne, więc nadal liczą na cud i uzdrowienie. Tylko, że jesli dwoje ludzi jest całkiem niedobranych charakterem, to jeśli nagną się nawet bardzo, to i tk nie beda do siebie pasować, a do tego będzie im bardzo niewygodnie w takiej wygiętej pozycji. Chyba zajmę się powoli sporzadzeniem własnie takowej listy cech mojego przyszłego partnera.
PS> Mam dla Was taką propozycję - to powinno Wam pomóc wytrwac w kryzysach, kiedy chcecie dzwonić do eks. Mianowicie.... Podzielcie sobie kartkę linią pionową. Po lewej stronie napszcie: taki był dla mnie na poczatku związku (w tych dobrych poczatkach), a po prawej stronie: tak by zachował się teraz. Przypomnijcie sobie miłe sceny z poczatku (lewa strona kartki) i po prawej stronie kartki napiszcie jakby to wygladało teraz. NP: (Kiedyś było tak): 1.Codziennie wysyłał mi smsa na dzień dobry chcac wiedziec jak się czuję. 2. Rozmawiał ze mną na żywo na rózne tematy w kawiarni. Był skupiony na mnie i na tym co mówię. (Obecnie było by tak): 1.Teraz nie pisze nigdy na dzień dobry i wogóle nie interesuje go jak się miewam, chyba, że chce akurat seksu. 2.Jeśli nie chce akurat seksu to wogóle nie chce mu się ze mną spotykać, więc rozmawia ze mną olewczo na gg odpisujac mi co 10 minut, bo w niedzy czasie koresponduje z kilkoma kumplami. Mi to pomaga i pozwala trochę otrzeźwieć kiedy przypominają mi się miłe chwile, to od razu znajduję kontrargument jakby było obecnie i zapisuję go w tym samym notesie.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-06, 13:39 | #456 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Sigfa świetny pomysł z tym zapisywaniem!
Nie można żyć przeszłością. Oni nie są tacy jacy byli na pierwszych randkach i w pierwszych tygodniach/miesiącach związku. Teraz pokazują prawdziwą twarz i tacy będą do końca!
__________________
|
2010-05-06, 13:44 | #457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Mi to zapisywanie bardzo pomogło w uświadomieniu sobie tego własnie, że byli tacy, ale już nie będą. Za kazdym razem kiedy zakręci mi się łezka na myśl o jakimś wspomnieniu to czytam sobie całą listę z serii co by zrobił teraz i opada mi wszystko poza łezką.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-06, 14:27 | #458 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ostatnio jak czytam ten wątek to kończy mi się cierpliwość, słowo daję Macie zdolność do komplikowania sobie życia. Przeszłam przez to co wy, ale byłam chyba silniejsza, bo on nie złamał mnie ani razu. Kochałam go bardzo mocno, ale miałam dokładny obraz jaki powinien być mój partner i jakiego związku oczekuję i kiedy moje oczekiwania przestały zgadzać się z rzeczywistością powiedziałam "żegnaj". Starałam się zrobić to możliwie bezrefleksyjnie, nie rozpamiętując tego, co dobre tylko pielęgnując złość. Seria powrotów i rozstań nie miałaby sensu. Jest tylu fajnych facetów na świecie, warto poczekać na takiego, który nie będzie żadnym półśrodkiem. Nie można trwać w chorym związku tylko z obawy przed samotnością. Tylko i wyłącznie od was zależy jak sobie z tym stanem poradzicie. Uwierzcie, że widocznie tak miało być, że może narazie czujecie się nieszczęśliwe, ale w przyszłości dostrzeżecie, że to wszystko przez co przeszłyście miało sens. Że do czegoś was to zaprowadziło. Ciesz się, że już nie masz z tym człowiekiem nic wspólnego Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam o takich wyczynach jak Twojego eks. Taki człowiek nie jest warty ani jednej Twojej łezki. Tylko współczuć jego obecnej partnerce, którą kiedyś potraktuje równie źle, albo jeszcze gorzej niż Ciebie. A Ty wtedy będziesz już z niego wyleczona i bardzo szczęśliwa.
__________________
"Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić nad ranem i powiedzieć: -Jestem w więzieniu w Meksyku. A on odpowie: -Nie przejmuj się, zaraz tam będę!" |
|||
2010-05-06, 15:14 | #459 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Milo czytac jak sie wspieracie!
Musi byc dobrze! Musi byc lepiej! Nie udalo mi sie z psychologiem, ale zalatwie to na dniach. Zrobilam cos wiekszego, dl asamej siebie. KUPILAM MIESZKANIE! Jeszcze miesiac/ dwa temu mielismy razem...tzn. on chcial, mydlil oczy, ze po slubie ble ble ble.... a teraz ja sama! poradze sobie! jestem z siebie dumna mimo wszystko
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie (wax, skrzyp, bye prostownica, regularnie kosmetyczka, spa ) - spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans |
2010-05-06, 17:58 | #460 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Z tym zapisywaniem to dobry pomysł. A mi jest jeszcze łatwiej gdy pomyślę sobie że tamten chłopak którego poznałam rok temu nie istnieje, umarł dla mnie, teraz pokazał swoją prawdziwą twarz, jest innym człowiekiem którego nie pokochała bym...
Po raz kolejny zapominam o nim, ale z każdym dniem jest coraz lepiej. Musicie się uwolnić od nich psychicznie bo od tego myślenia/analizowania można zwariować...Ja calutki rok się z nim męczyłam - wcześniej zrywaliśmy 2 razy, potem cały rok''kręcenia'' się wokół siebie...Jak sobie przypomnę różne akcje to a ja głupia wierzyłam, że w końcu podejmie''męską'' decyzję określi się...A on co chwila spotyka się z inną dziewczyną.. Ale tym razem wytrwam, bo nie warto marnować sobie czasu na kogoś kto ma nas daleko w poważaniu! Denerwują mnie tylko moje sny...Ciągle on mi się śni. Dzisiaj w nocy miałam taki ładny sen z jego udziałem...Po przebudzeniu byłam zła, że podświadomość płata mi takie figle.. Ale nie dam się.. |
2010-05-06, 17:59 | #461 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Mądrze piszecie wszystkie, aż chce się wchodzić i czytać Szkoda, że nie było tego tematu kilka miesięcy wcześniej, może szybciej bym się ocknęła z koszmaru w którym tkwiłam Ale już jest po, dzięki przyjaciołom i rozmowie z psychologiem.. Dziewczyny nie dajcie sobą manipulować |
|
2010-05-06, 19:59 | #462 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
A ja jak Was czytam i o waszych exTŻ, to mam wrażenie, że mój był aniołem i że to jednak ja wymyślam i oczekuję nie wiadomo czego Nigdy mnie nie zdradził, raczej nigdy nie oszukał, nigdy nie spotykał się z jakąś dziewczyną, o wszystkim mi mówił, nigdy mnie nie wyzwał, nigdy nie uderzył
Co mi w nim nie pasowało: -wcześniej pisał i dzwonił częściej - potem rzadziej... -wcześniej jak pisał to używał takich słów jak: "Kochanie, Kotek, Skarbie" czy "tęsknię, kocham Cię" - potem przestał, czasem mu się zdarzyło, że tak napisał -miałam wrażenie, że nie pamięta o moich sprawach, nie pamięta, że miałam egzamin i żeby zapytać, jak poszło... -rzadziej się spotykaliśmy, niż wcześniej, ale wiem, że w tym czasie nie był z kumplami, tylko pracował... -mówił mi jak mam się ubierać, przynajmniej raz na jakiś czas na spotkanie z nim, nie codziennie... I chyba tyle... No i jeszcze zaczął mnie olewać, podawałam wcześniej jeden przykład zdarzenia... Edytowane przez CoffeeWithMilk Czas edycji: 2010-05-06 o 20:01 |
2010-05-06, 20:43 | #463 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Ale jeśli Ty czujesz, że coś Ci w nim nie pasuje to nie ma sensu się zastanawiać czy tylko przesadzasz czy faktycznie coś jest na rzeczy. Źle się czułaś w tym związku i Twoje odczucia są najważniejsze. Równie dobrze ja mogłabym powiedzieć, że jestem głupia, że odeszłam bo mój ex mnie nie bił a w innych związkach jest to standard. Także nie ma co porównywać się do innych ważne jest to co my czujemy i czego oczekujemy od partnera
__________________
|
|
2010-05-06, 20:52 | #464 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Mnie ani nie bił, ani nie wyzywał. Nie trzeba takich agresywnych aktów, żeby okazać komuś kompletny brak szacunku. Agresja słowna boli nieraz bardziej niż pięść. A agresja słowna to wcale nie muszą być przekleństwa.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) Edytowane przez Sigfa Czas edycji: 2010-05-06 o 20:53 |
2010-05-06, 20:55 | #465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Usta są wrotami nieszczęscia .
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2010-05-07, 07:11 | #466 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Cytat:
ja po 9 letnim związku miałam takie 9-10 miesięcy samotności... i tylko wtedy na chłodno mogłam zrozumieć czego ja potrzebuję ....bo już nie musiałam mysleć co my potrzebujemy.... bo już nas nie było...zostąłam ja i musiałam sama dac sobie radę ...zadbać o włąsne potrzeby.... dopiero z perspektywy zobaczyłam jak niewiele ten związek dawał mi tego, czego potrzebowąłam ....potem z większą świadomością włąsnych potrzeb weszłam w nowy związek....pełen miłości i szacunku ....daję dużo ale tez dużo dostaję i jesteśmy razem ponad rok ....szczęsliwi |
||
2010-05-07, 11:12 | #467 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Mam tak samo... Najgorsze, że te sny są baaardzo przyjemne
__________________
Nie wiem jak Ty, ale ja żyję RAPEM. |
2010-05-07, 11:58 | #468 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2010-05-07, 14:29 | #469 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Eks wczoraj do mnie pisał, byłam oschła, krótkie odpowiedzi, niemiłe raczej. Potem znów się odezwał, że nie chce się ze mną kłócić, prowadzić wojen, nie chce żebym AŻ tak się oddalała, mamy być kumplami... Pisał, że zerwał przez moją zazdrość, kontrolę, nadmierną miłość. Że on chce być niezależny i potrzebuje czuć się wolny....
Nic nie rozumiem
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj www.dailybetter.com.pl Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/ |
2010-05-07, 14:43 | #470 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
A ja chyba robię postepy, bo zaczęłam sobie wyobrażać powoli jaki mógłby być mój wymarzony facet. I powiem tak - mój eks był tak daleki od moich marzeń, że aż sama się sobie dziwię
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-07, 17:21 | #471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
nie ma mnie za co podziwiać ... bo wcale nie było mi łatwo przez ten prawie rok....wiedizałam jedno ...że nikt nie będzie mnie na siłę uszczęsliwiał...i jesli zamknę sie na innych ludzi to spedzę czas samotnie becząc w poduszkę....a ponieważ nie mam nastu lat to wizja takiej straty czasu nie usmiechała mi się.... dlatego brałam życie takim jakie jest....żyłam chwilą.....nareszcie wolna..... i okazało się ze odnalazłam samą siebie było mi super samej ze sobą....dopiero wtedy w pełni zrozumiałam jak wartościowa jestem a miłośc przyszła niespodziewanie przypADKOWO
|
2010-05-07, 17:25 | #472 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Bo ja po kolejnej porażce nie umiem juz myśleć tak optymistycznie, lata mijają, związki się rozpadają, a ja bym chciała się już ustatkowac, czasami ( tak jak teraz) nie mam już na to sił ile mozna, nie bawią mnie juz randki poznawanie nowych facetów itp. po prostu mi się już NIE CHCE. chce stabilizacji , no ale niestety znów porzucona
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2010-05-07, 18:44 | #473 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Aguś87,
Dobrze rozumiem co czujesz, też bym się chciała ustatkować i to bardzo, ale nie jeśli moje życie miałoby wyglądać jak piekiełko. Wiem, że po moim ostatnim związku jestem zdeterminowana, żeby związać się z facetem z klasą, który będzie dla mnie partnerem do spędzenia życia w sposób godny. Wiem też, że żeby znaleźć takiego faceta, sama muszę być kobitką z klasą, a więc pierwsze co muszę zrobić to podnieść się i otrząsnąć z wspomnień o byłym i zacząć pracować nad sobą. Naprawdę udani faceci, szukają podobnych do siebie kobiet (zakompleksieni i rozchwiany podświadomie też szukają zakompleksionych i rozchwianych, bo przy naprawdę silnych czują się gorsi). Innymi słowy - chcesz czułego, pewnego siebie i interesującego mężczyznę, zadbaj, żebyś Ty najpierw była pewna siebie i interesująca. Taką myślą przewodnią się ostatnio kieruję. Może to i zbyt optymistyczne, ale po prostu uważam, że żeby znaleźć fajnego partnera, kobieta musi najpierw zadbać o to, żeby samej czuć się fajną. Więc warto wykorzystać samotność na to, żeby zbudować w sobie to poczucie.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-07, 18:52 | #474 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Więc już czasem nie wiem jak w życiu postępować, pustaki źle, inteligentne kobiety z ambicjami i planami życiowymi też źle, w sumie jak to mi kolega powiedział " ex byłz tobą szczery bo pustak będzie tylko przytakiwał, będzie chodzić jak zabaweczka i nie ma z taką ŻADNEGO problemu".. A ja to zawsze swoje powiem Jestem zdeterminowana i chyba zbyt inteligentna co mi zarzucał ex na samym końcu notorycznie... nie wiem co ze sobą zrobić i swoim życiem jak postępować, co robić, chyba się pogubiłam.. zawsze starałąm się poprawiać piąć się w górę, rozwijać.. a potem o znajdzie się taki który sprowadzi mnie na ziemie ze ja alfa i omega.. i jak widać taka laska też zła..
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2010-05-07, 21:24 | #475 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
A mój EX chce się ze mną jutro spotkać, a ja nie wiem co mam zrobić, z jednej strony wiem, że to nie ma sensu, z drugiej nie potrafię mu odmówić i chyba chciałabym się spotkać oszaleję..
|
2010-05-07, 21:48 | #476 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Coffe spotkaj się. Tylko nie pisz dalej w tym wątku jaka to bardzo nieszczęśliwa jesteś z misiem
|
2010-05-08, 07:32 | #477 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Właśnie - dziewczyny spójrzcie na tytuł wątku -> Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ. On jest założony w celu wspierania dziewczyn, które chcą wyjść z toksycznych relacji, a nie do wspierania dziewczyn, które chcą w nich siedzieć. Dlatego założyłam ten watek, bo kiedy próbowałam odnaleźć się na wątku o zerwaniu z chłopakiem to mnóstwo dziewczyn zamiast się podnosić z zerwania, to płakały, że chcą do Misiów. W tym wątku Misie są złe. W tym wątku nie wracamy do Misiów.
Coffee, chcesz się dalej użerać z Misiem czy chcesz znaleźć faceta, który będzie miał do Ciebie szacunek? Żeby mieć faceta, który Cię szanuje, musisz się sama szanować. Jeśli "Miś" mówi, że chce się spotkać, a Ty już lecisz, to sama sobie odpowiedz ile masz dla siebie szacunku. Livin, popieram. Powinnyśmy być twarde. To nie jest grupa wspierania się w tęsknocie do Misiów. Misie są toksyczne i Misie muszą zniknąć z naszego życia.
__________________
SB od 30.06.09 Było : 57 kg Jest: 51 kg (a było 47kg ) Będzie: 47 kg (mam 158 cm wzrostu) |
2010-05-08, 09:16 | #478 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Nie wierzymy w cudowne przemiany! Tez bylam glupiutka, lecialam na skrzydlach niemal na kazde zawolanie! A jak odmowilam gdy Ksiaze chcial sie spotkac, ola Boga to dopiero bylo pieklo! Wszystko musialo byc podporzadkowane jemu. Nieeeeeeeee. Mam sie lepiej bo go nie widze, ale wiem ze go nie unikne, laczy nas wiele miejsc, np. miejsce pracy.... na razie wzielam dlugi urlop egoistycznie mysle o sobie rozpieszczam sie Coffe - no nie wiem, ja bym raczej sie nie spotkala. Jezeli jestescie sobei pisani... jezeli rzeczywiscie cos w nim sie zmienia, to to go nie zniecheci, niech wie ze jestes silna i niezalezna, ze zycie nie kreci sie wookol niego. Niech poniesie konsekwencje pewnych zachowan. Przemysl Coffe! Trzymacie sie girls i nie placzemy!!!!!!!
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie (wax, skrzyp, bye prostownica, regularnie kosmetyczka, spa ) - spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans Edytowane przez wietrzyyyk Czas edycji: 2010-05-08 o 09:19 |
|
2010-05-08, 09:34 | #479 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
Chcesz - idź. Chcesz - wracaj do niego, kochajcie się radośnie na świeżo wyrośniętej trawce, będzie radośnie, kolorowo. A jak znowu poczujesz się przez niego lekceważona, to wmówisz sobie równie radośnie, że taka jest cena miłości. Jak można wymagać od kogoś szacunku, skoro na każdym możliwym kroku się mu okazuje, że wcale się tego szacunku nie chce? Cycki opadają do samej ziemi (a małe są, więc to nie takie proste ).
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-05-08, 12:05 | #480 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ
Cytat:
---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Cytat:
Ale mam teraz mnóstwo czasu dla siebie ---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.