Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-07, 21:25   #3241
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

kropka, to Cię Danielek zaskoczył, co?
ale to wszystko pokręcone i nieprzewidywalne... wydawać by się mogło, że się posypiesz sporo przed terminem... a tu nic z tego...
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 21:30   #3242
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Zapomniałam - Szaja, super fotka, bosko wyglądasz.


No właśnie... szyjka miała być miękka i niespecjalnie silna, była szansa na wczesny rozpad, tymczasem trzyma jak wściekła i jest wizja teraz, że jednak ona z tych twardych i się nie otworzy małpa...

Podumam do wtorku, dziś kompletnie nie wiem co robić.

Dobranoc babuchy.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Tu o teście...

"Test oksytocynowy. Polega on na podaniu małej dawki oksytocyny wywołującej skurcze macicy, przy równoczesnym kontrolowaniu stanu dziecka (za pomocą KTG). Test ten pozwala ocenić stan płodu i jego bezpieczeństwo podczas akcji porodowej, reakcję na skurcze i samą oksytocynę. Celem testu nie jest wywołanie porodu, choć często tak się on kończy. Test oksytocynowy ma zadanie głównie diagnostyczne, ponieważ stosowanie oksytocyny czasem może doprowadzić do zaburzeń tętna i pracy serca, reakcji uczuleniowej czy niedotlenienia (np. przy niewydolnym łożysku). Test oksytocynowy pozwala ograniczyć ryzyko komplikacji i zawczasu podjąć decyzję np. o cesarskim cięciu."

Chyba to ostatnie tak mnie wpienia... Nie chcę CC i takiej diagnozy się dygam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 21:31   #3243
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Ja bym się też nie zdecydowała małej tak szybko zakładać kolczyków.
Moja córcia śpi właśnie jak aniołek, obudziła sie przedtem pojadła i znów do spania. Chyba jednak te szleństwa w dwie noce i wczoraj byłyt powodem tego że zjadłam może nabiału za dużo i za ciężko jej na brzuzku było?
Uważaj na mleko i jego przetwory - sery, twarożki takie ze śmietaną.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
A ja dzis zrobilam juz wstystko co sobie zaplanowalam , co prawda nie za wiele bo mi nogi odmawiaja posluszenstwa i brzuchol twardnieje ale dalam rade - poprasowalam reszte rzeczy dla malej i skonczylam jej pokoik. Co prawda jeszcze kilka zeczy tam przyjdzie np, przewijak musze kupic ,roletke do okna dachowego i w kacie leza zapakowane - fotelik, wozek i wanienka ( no nie mam gdzie tego dac) ale jak by mala chciala juz wychodzic to jest do czego
a tu sie chwale
Przecudny pokoik Też mam taki fotel, jest wygodny podczas karmienia.
Chyba jutro strzelę fotki mojego pokoju po remoncie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19124204]

Dziękuję za kciuki, zdałam Facet lekko zbladł na wieść, że 12 dni do porodu (no dobra, wrednie powiedzialąm mu, że tydzień, nie lubię gościa ), po czym w trakcie kilka razy się dopytywał czy jest ok
A na koniec walnął hasło, że kobiety w ciąży mają mniejsze zdolności intelektualne (bo 3,5 dostałam - a mnie po prostu wali jego przedmiot, nie uczyłam się i tyle), na co bezstrosko mu walnęłam: no wie pan, jak na kogoś, kto nawet do książek nie zajrzał, to chyba całkiem nieźle, nie? Męska, szowinistyczna świnia z niego

A w załączniku dzisiejsza fotka, sprzed wyjścia na egzamin. W dalszym tle widać wózek z walniętą na niego torbą szpitalną i kosmetyczką [/QUOTE]

Hehe, nieźle facetowi nagadałaś Gratki za zdany egzamin
Ślicznie wyglądasz i masz zgrabniutki brzuszek

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masakra, masakra i jeszcze raz masakra... :/
Weź kobieto pogadaj z Danielkiem tak na poważnie, coby mamy nie stresował

Dzisiaj miałam twórczy dzień. Zrobiłam pranie, deser ( ananasy w galaretce),upiekłam ciasto, zrobiłam obiadek. Miałam też chwilę dla siebie, dla relaksu pod prysznicem.

Luiza zaczyna skupiać wzrok na nas. Ma coraz większe oczy, takie śliczne I tak słodko się uśmiecha
Skończyła dzisiaj 3 tygodnie

Dobranoc babeczki
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.

Edytowane przez bydgoszczanka
Czas edycji: 2010-05-07 o 21:39
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 21:45   #3244
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Luiza zaczyna skupiać wzrok na nas. Ma coraz większe oczy, takie śliczne I tak słodko się uśmiecha
Skończyła dzisiaj 3 tygodnie
my też chętnie zobaczymy te oczęta.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 21:48   #3245
kees26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Szaja, super dowaliłaś gostkowi no i gratki za zdany egzamin
Bardzo fajnie wyglądasz, chyba wogóle nie przytyłaś poza brzuszkiem, co?


Kropka, dobrze, że z Danielkiem wszystko ok
Nie martw się, może bardzo ekspresowo zareagujesz na oksy, będzie dobrze Przynajmniej nie musisz wypatrywać symptomów porodu tylko podjąć decyzję, kiedy z tobołkiem udać się do szpitala
kees26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 23:34   #3246
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dziewczyny.. mam jakiś kryzys... pewnie jeszcze nie raz powróci.. ale ja już nie wiem jak zagłuszać te myśli.. i czy jest sens to robić bo przecież nic mnie nie ominie.
Boję się porodu, czasem myślę, że chciałabym by było coś nie tak - w sensie np dzidzia dupką ułożona - by zarządzili CC, wtdy bym miała spokój z myślami o bólu i wszystkimi konsekwencjami porodu naturalnego. Ból po szyciu brzucha zawsze można uśpić tabletkami, nawet silnymi - wtedy dzidzię pewnie trzeba by karmić sztucznym mlekiem by nie wypijało chemii z tabletek. Ale cóż.. wizja bólu, rozpierania i rozdzierania mnie przeraża po prostu i wcale bym się nie zdziwiła gdybym podczas kryzysu "7cm rozwarcia" chciała uciekac do domu i zaklinała się, że nie urodzę.

Stracham się też opieką nad maluchem, nic nie wiem jak robić, czym i kiedy i po co i na co i wogóle do mnie nie przemawia, ze poczuję instynkt i będę wiedziała co robić.
Boję się też karmienia, w sensie co mogę jeśc a czego nie podczas karmienia piersią, że coś zrobię źle i zaszkodzę dziecku... albo kąpania, że ta główka mi uleci albo mi się wyślizgnie dziecko..
spanikowana jestem pod każdym względem.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 23:35   #3247
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Silpe - śliczny pokoik i widzę, że mamy taką samą pościel z Amy

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość
Kolejne rozpakowane, a ja nadal dwupak... Dziś jestem juz przeterminowana...
właśnie o Tobie myślałam, czy się przypadkiem nie rozpakowujesz, ale widzę, że nic z tego pogadaj poważnie z maluszkiem, może w końcu się zdecyduje
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Dzisiaj miałam twórczy dzień. Zrobiłam pranie, deser ( ananasy w galaretce),upiekłam ciasto, zrobiłam obiadek. Miałam też chwilę dla siebie, dla relaksu pod prysznicem.

Luiza zaczyna skupiać wzrok na nas. Ma coraz większe oczy, takie śliczne I tak słodko się uśmiecha
Skończyła dzisiaj 3 tygodnie
o kurcze rzeczywiście tworczy dzien i to jeszcze przy takim maluszku, podziwiam ja boję się czy bede miec czas zęby umyć
a Luiza już duża panna

Szaja - super wyglądasz
Kropka - pamietam, jak się obawiałaś że urodzisz przedwczesnie, mobilizowałaś nas do kompletowania wyprawki, a teraz Danielek robi Ci takiego psikusa z facetami to zawsze jednak pod górkę
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 23:41   #3248
ellai
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 92
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masakra, masakra i jeszcze raz masakra... :/

Mały rośnie, ma prawie 3kg, tętno super, diabełek jak zwykle zasłonił się ręką, pokazał jeno jedno oko, kawałek noska i dolną wargę - uparciuch. Poza tym wszystko z nim ok.

Szyjka krótka i zamknięta na amen. Rozwarcie na opuszek, tak jak 3 tyg. temu. Nic nie drgnęło nawet.
Gin kazał we wt. przyjść na mierzenie tętna jeszcze raz i od razu wynik przynieść na paciorkowca (dziś wymaz mi pobrał) i orzekł, że jak nic się nie zmieni to on da skierowanie - mam decydować co robić, ale on by radził iść do szpitala przed terminem... że wieku mi wypominać nie chce (dyplomata) ale lepiej mieć rękę na pulsie, a tam mi test oksytocynowy zrobią i będzie wiadomo czy w ogóle jest reakcja szyjki na ten hormon. Absolutnie nie radzi czekać bezczynnie do terminu, a już broń Boże po terminie nie siedzieć w domu i nie oczekiwać skurczy...

No ja się zastrzelę normalnie... :/


Kciukasy za Twoje rozpakowanie... Czas najwyższy.
Dzięki za kciukasy Ja również 3mam kciuki żeby jednak u ciebie coś drgnęło z szyjką... Hmm... w sumie to nie tak źle... przynjamniej o czasie urodzisz I nie martw się za wczasu tym cc, bo kto wie... może ładnie zareagujesz na oksytocyne i szybciutko urodzisz

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
właśnie o Tobie myślałam, czy się przypadkiem nie rozpakowujesz, ale widzę, że nic z tego pogadaj poważnie z maluszkiem, może w końcu się zdecyduje
Hmm... gadam juz od jakiegoś czasu i zachęcam i w ogóle i... nic uparciuszka mała i już...

Ciut poprawił mi się nastrój bo pare godzin temu to mnie tak wszystko i wszyscy irytowali, że miałąm ochotę schować się gdzieś i przeczekać... Wahacz nastroju daje o sobie znać.

Dobranoc kobietki
__________________
W oczekiwaniu na Maleństwo...
Córeczka
ellai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 23:43   #3249
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Siala_Bala - na te wszystkie Twoje lęki i obawy polecam Ci zajęcia w szkole rodzenia. Chodzisz lub bedziesz miała zamiar chodzic? Mi to bardzo pomogło. Usłyszałam tam wiele cennych rad zarówno co do porodu jak i pozniejszej opieki nad maluszkiem. No i bardzo pozytywnie mnie nastawiło do tego co niebawem nas czeka. Na każdych zajęciach słyszałam, żeby podejsc do tego spokojnie, nie stersować się i nie nakręcac dodatkowo, no i że nie taki diabeł straszny I chyba w to uwierzyłam Choć wszystko i tak wyjdzie w praktyce. Ale w każdym bądz razie polecam!
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-07, 23:57   #3250
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Siala_Bala - na te wszystkie Twoje lęki i obawy polecam Ci zajęcia w szkole rodzenia. Chodzisz lub bedziesz miała zamiar chodzic? Mi to bardzo pomogło. Usłyszałam tam wiele cennych rad zarówno co do porodu jak i pozniejszej opieki nad maluszkiem. No i bardzo pozytywnie mnie nastawiło do tego co niebawem nas czeka. Na każdych zajęciach słyszałam, żeby podejsc do tego spokojnie, nie stersować się i nie nakręcac dodatkowo, no i że nie taki diabeł straszny I chyba w to uwierzyłam Choć wszystko i tak wyjdzie w praktyce. Ale w każdym bądz razie polecam!
Z tą szkołą rodzenia to jest tak, że miałam się umówić i nawet jak dzwoniłam do swojego gina podawać mu wyniku glukozy bo sobie zazyczył to przy okazji zapytałam jaką położną poleca ze szpitala gdzie będziemy rodzić.. i on powiedział, że to na wizycie pogadamy.
No więc czekam... teraz zaczęłam 31 tydzień.. wizytę mam 11 maja więc dalej w 31 tygodniu. Nie wiem czy to już nie będzie za późno na Szkołę Rodzenia. Są 4 spotkania i podane dwa dni w tygodniu kiedy są zajęcia.. z tym, że nie wiem jak to jest podzielone, czy dam radę w 2 tyg. odbyć wszystkie spotkania czy potrwa to 4 tygodnie..
Szajajaba by musiała mi powiedzieć bo zdaje się Ona uczęszczała na SR na Łubinowej w Katowicach.
Tak czy siak się stracham czy nie posypię się wcześniej, czy zdążę odbębnić te zajęcia i czy będę w stanie się kulać jeszcze jako tako bo już mi plecy wysiadają a co dopiero za kilka tygodni
No i trochę zła na siebie jestem, że nie poszłam do SR wcześniej jak jeszcze czułam się taka bardziej ruchliwa ale teraz cóż zrobić, nadziejkę mam, ze się uda załapać
Może i panikara jestem ale się boję, że nie zapamiętam nic i że dalej nie będę wiedziała co robić
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 04:50   #3251
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Kropka - pamietam, jak się obawiałaś że urodzisz przedwczesnie, mobilizowałaś nas do kompletowania wyprawki, a teraz Danielek robi Ci takiego psikusa z facetami to zawsze jednak pod górkę
Ano widzisz... jeszcze się nie urodził, a już prawdziwy facet.

Pozytyw z tego wszystkiego taki, że dziś i w pon. mąż pracuje z kolegą, z którym ugadany jest na zastępstwo jakby co, więc w te dni nie miałabym szans na poród rodzinny.
We wtorek mamy wizytę u gina... i przez kolejne kilka dni mąż będzie mógł się zamienić w pracy. Tylko nie wiem czy do tego testu oxy w szpitalu zgodzą się na obecność męża. (W razie jakbym zareagowała porodem.) Ani czy inny szpital mi to zrobi czy tylko ten od gina.
Nie wiem też czy jak test przebiegnie pozytywnie, to zostawią mnie w spokoju i będą czekać na samoistny poród, czy będę w szpitalu, czy wyjdę albo odwrotnie, czy wywoływać będą poród po tym wyniku testu.

Tak zdurniałam wczoraj, że o nic z tego nie spytałam.

A dziś nie śpię od 4 i dumam... Zjadłam wczesne śniadanie i kombinuję jeszcze zasnąć.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-05-08 o 04:51
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-08, 06:51   #3252
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Silpe - śliczny pokoik

Szaja - pięknie się prezentujesz

Kropka - no popatrz, nikt tu się nie spodziewał u Ciebie takich rzeczy, bo od początku mówiłaś, że Twoja szyjka może nie przetrwać. nie wiem, czy małż może być przy teście - nie spotkałam się z tym (może u rodziców Twoich poczeka na info?), ale chyba lepiej zrobić go w Kwie, na wypadek, gdyby się zaczęło...

wczoraj wieczorem wyrwaliśmy się do reala, bo w gazetce było info o promocji na pampersy jumbo packi. w sumie kupiliśmy po 1 paczce "1" i "2", do czerwca pewnie jeszcze dokupimy.
no i usiłowałam spakować torbę do szpitala. robiłam to 3 razy, bo za 1 i 2 okazywało się, że się nie mieszczę. stanęło na dużej torbie - wyśmieją mnie w szpitalu, że na wakacje przyjechałam. no ale co poradzę, że te wszystkie podkłady i podpachy zajmują tyle miejsca??
do domu wrócę z prawie pustą

od kilku dni boli mnie podwozie. jak chodzę i jak przewracam się w łóżku na boki. już nawet nie udaję, że nie czuję tego, tylko stękam no, ale jeżeli to ma mi pomóc przygotować się do porodu, to niech już tak będzie.
przy okazji pytanko - ile z Was rozpakowanych i nierozpakowanych regularnie ćwiczyło (te ogólne ćwiczenia i Kegla)? bo przyznam, że mnie brak konsekwencji, ale może warto się w końcu zmobilizować...?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2010-05-08 o 06:54
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 06:52   #3253
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
A ja dzis zrobilam juz wstystko co sobie zaplanowalam , co prawda nie za wiele bo mi nogi odmawiaja posluszenstwa i brzuchol twardnieje ale dalam rade - poprasowalam reszte rzeczy dla malej i skonczylam jej pokoik. Co prawda jeszcze kilka zeczy tam przyjdzie np, przewijak musze kupic ,roletke do okna dachowego i w kacie leza zapakowane - fotelik, wozek i wanienka ( no nie mam gdzie tego dac) ale jak by mala chciala juz wychodzic to jest do czego
a tu sie chwale
Śliczny pokoik, bardzo mi się podoba..

Kropka żeby synuś jednak zdecydował się wyjść sam..

--------------------------------------------------------------------
A my dziś po ciężkiej nocce.. obudził mnie potworny ból pleców i brzucha, ruszyć się nie mogłam, porażka..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 07:56   #3254
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masakra, masakra i jeszcze raz masakra... :/
Mały rośnie, ma prawie 3kg, tętno super, diabełek jak zwykle zasłonił się ręką, pokazał jeno jedno oko, kawałek noska i dolną wargę - uparciuch. Poza tym wszystko z nim ok.
Szyjka krótka i zamknięta na amen. Rozwarcie na opuszek, tak jak 3 tyg. temu. Nic nie drgnęło nawet.
Gin kazał we wt. przyjść na mierzenie tętna jeszcze raz i od razu wynik przynieść na paciorkowca (dziś wymaz mi pobrał) i orzekł, że jak nic się nie zmieni to on da skierowanie - mam decydować co robić, ale on by radził iść do szpitala przed terminem... że wieku mi wypominać nie chce (dyplomata) ale lepiej mieć rękę na pulsie, a tam mi test oksytocynowy zrobią i będzie wiadomo czy w ogóle jest reakcja szyjki na ten hormon. Absolutnie nie radzi czekać bezczynnie do terminu, a już broń Boże po terminie nie siedzieć w domu i nie oczekiwać skurczy...
No ja się zastrzelę normalnie... :/
NO nie zastrzelaj się. Każda z nas musi urodzić i napewno się uda. Moja mama urodziła mnie SN mając 37 latek (jako pierwsze i jedyne dzieciątko) bez żadnych szkół rodzenia i jestem zdrowiutka, a czasy były o niebo mniej przyjazne rodzącym. Życzę aby test się udał.
Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. mam jakiś kryzys... pewnie jeszcze nie raz powróci.. ale ja już nie wiem jak zagłuszać te myśli.. i czy jest sens to robić bo przecież nic mnie nie ominie.
Boję się porodu, czasem myślę, że chciałabym by było coś nie tak - w sensie np dzidzia dupką ułożona - by zarządzili CC, wtdy bym miała spokój z myślami o bólu i wszystkimi konsekwencjami porodu naturalnego. Ból po szyciu brzucha zawsze można uśpić tabletkami, nawet silnymi - wtedy dzidzię pewnie trzeba by karmić sztucznym mlekiem by nie wypijało chemii z tabletek. Ale cóż.. wizja bólu, rozpierania i rozdzierania mnie przeraża po prostu i wcale bym się nie zdziwiła gdybym podczas kryzysu "7cm rozwarcia" chciała uciekac do domu i zaklinała się, że nie urodzę.
Stracham się też opieką nad maluchem, nic nie wiem jak robić, czym i kiedy i po co i na co i wogóle do mnie nie przemawia, ze poczuję instynkt i będę wiedziała co robić.
Boję się też karmienia, w sensie co mogę jeśc a czego nie podczas karmienia piersią, że coś zrobię źle i zaszkodzę dziecku... albo kąpania, że ta główka mi uleci albo mi się wyślizgnie dziecko..
spanikowana jestem pod każdym względem.
Oj Siala poradzisz sobie, a poza tym masz nas. Nawet jeżeli nie na forum to zawsze możemy się w naturze spotkać, pocieszyć, pomóc. W końcu ze Śląska do Zagłębia nie jest daleko Poza tym my przeżywamy tu wszystkie to samo. Głowa do góry i oby doły jak najbardziej Cię omijały.

Ja zaraz zmykam do Ikea. Napaliłam się na drugie śniadanie za całe 3 zeta... Szaleństwo
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 08:16   #3255
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. mam jakiś kryzys... pewnie jeszcze nie raz powróci.. ale ja już nie wiem jak zagłuszać te myśli.. i czy jest sens to robić bo przecież nic mnie nie ominie.
chyba każda z nas troszkę się boi różnych "nowości". ale tak, jak piszesz, nic nas nie ominie, więc lepiej myśl o tych pozytywnych uczuciach, które cie czekają po porodzie.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Tylko nie wiem czy do tego testu oxy w szpitalu zgodzą się na obecność męża. (W razie jakbym zareagowała porodem.) Ani czy inny szpital mi to zrobi czy tylko ten od gina.
jak poród ruszy po podaniu oksy, to TŻ pewnie będzie mógł byc z Tobą, przecież potem wszystko toczy się jak przy porodzie, który zaczął się naturalnie, bez wspomagaczy.
Ja przynajmniej miałam TŻ ze sobą.
Tak jak piszesz, najgorsza jest ta niewiedza... i pobyt w szpitalu, który nie wiadomo kiedy się skończy... a że nasze szpitale niechętnie robią cc, to wygląda to zazwyczaj tak, że po pierwszej nieudanej próbie oksy, pozostawiają w spzitalu na obserwację, po dwóch dniach kolejna oksy... jeśli bez rezultatu to moga przebić pęcherz z wodami- jeśli termin porodu już nagli- lub znów każą leżeć i czekać, a nuż coś ruszy do terminu... a kobieta w szpitalu kur... dostaje.

kropka, jak Ty zaparzasz te liście malin?

U nas dziś piękna, słoneczna pogoda, aż człowiek ma ochotę olać sprzątanie i położyć się na tarasie z książką w ręku.
ale nie... w takim syfie życ się nie da... a zważywszy na to, że sprzątanie intensywne może pomóc w wykurzaniu maluszka z brzuszka, to chwytam za szmatę (mop niech sobie w szafie odpocznie)
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-08, 08:23   #3256
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)




Siala_Bala ja też się boję mimo że to drugie dziecko – a wydaje mi się ze nie pamiętam co trzeba robić, ja mam rade by wsłuchać się w siebie i dziecko – nic na siłę bo „w jakimś poradniku tak radzą”, będzie dobrze

dziewczyny z czerwca czy już wszystkie macie popakowane torby czy tylko ja jestem taki lekkoduch? Bo z kosmetyków dla dziecka to jeszcze nic nie mam kupione...

dziś zaczynam 35tc
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 08:43   #3257
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

ja spakowałam wczoraj, ale za to pokój kompletnie nieprzygotowany, nic nie poprane itp...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:11   #3258
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam - Szaja, super fotka, bosko wyglądasz.


Dziękuję


Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Hehe, nieźle facetowi nagadałaś Gratki za zdany egzamin
Ślicznie wyglądasz i masz zgrabniutki brzuszek


Dziękuję
I poproszę o fotki Luizki

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Szaja, super dowaliłaś gostkowi no i gratki za zdany egzamin
Bardzo fajnie wyglądasz, chyba wogóle nie przytyłaś poza brzuszkiem, co?


Dziękuję 9kg ogólnie więcej, i fakt - w brzuchol poszło, mało tego - schudłam w ramionach, tyłku i też poszło w brzuch.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. mam jakiś kryzys... pewnie jeszcze nie raz powróci.. ale ja już nie wiem jak zagłuszać te myśli.. i czy jest sens to robić bo przecież nic mnie nie ominie.
Boję się porodu, czasem myślę, że chciałabym by było coś nie tak - w sensie np dzidzia dupką ułożona - by zarządzili CC, wtdy bym miała spokój z myślami o bólu i wszystkimi konsekwencjami porodu naturalnego. Ból po szyciu brzucha zawsze można uśpić tabletkami, nawet silnymi - wtedy dzidzię pewnie trzeba by karmić sztucznym mlekiem by nie wypijało chemii z tabletek. Ale cóż.. wizja bólu, rozpierania i rozdzierania mnie przeraża po prostu i wcale bym się nie zdziwiła gdybym podczas kryzysu "7cm rozwarcia" chciała uciekac do domu i zaklinała się, że nie urodzę.

Stracham się też opieką nad maluchem, nic nie wiem jak robić, czym i kiedy i po co i na co i wogóle do mnie nie przemawia, ze poczuję instynkt i będę wiedziała co robić.
Boję się też karmienia, w sensie co mogę jeśc a czego nie podczas karmienia piersią, że coś zrobię źle i zaszkodzę dziecku... albo kąpania, że ta główka mi uleci albo mi się wyślizgnie dziecko..
spanikowana jestem pod każdym względem.
No waryjatka Mam wrażenie, że każda z nas przechodziła taki kryzys, każda ma jakieś lęki, ale tak sobie myślę, że patrz - tyle kobiet rodziło i rodzi, mnóstwo z nich nie miało żadnej pomocy (nawet wątku ), a jakoś ten świat się toczy dalej I wiesz, po lekturze forum widzę, że zdecydowana większość porodów jednak to wcale nie taka drastyczna jest Ale człek głupi i zapamiętuje najpier okropieństwa
Nie panikuj, jak już urodzisz, to pewnie się spotkamy i razem ponarzekamy dla podtrzymania na duchu

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość

Szaja - super wyglądasz

Dziękuję

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Z tą szkołą rodzenia to jest tak, że miałam się umówić i nawet jak dzwoniłam do swojego gina podawać mu wyniku glukozy bo sobie zazyczył to przy okazji zapytałam jaką położną poleca ze szpitala gdzie będziemy rodzić.. i on powiedział, że to na wizycie pogadamy.
No więc czekam... teraz zaczęłam 31 tydzień.. wizytę mam 11 maja więc dalej w 31 tygodniu. Nie wiem czy to już nie będzie za późno na Szkołę Rodzenia. Są 4 spotkania i podane dwa dni w tygodniu kiedy są zajęcia.. z tym, że nie wiem jak to jest podzielone, czy dam radę w 2 tyg. odbyć wszystkie spotkania czy potrwa to 4 tygodnie..
Szajajaba by musiała mi powiedzieć bo zdaje się Ona uczęszczała na SR na Łubinowej w Katowicach.
Tak czy siak się stracham czy nie posypię się wcześniej, czy zdążę odbębnić te zajęcia i czy będę w stanie się kulać jeszcze jako tako bo już mi plecy wysiadają a co dopiero za kilka tygodni
No i trochę zła na siebie jestem, że nie poszłam do SR wcześniej jak jeszcze czułam się taka bardziej ruchliwa ale teraz cóż zrobić, nadziejkę mam, ze się uda załapać
Może i panikara jestem ale się boję, że nie zapamiętam nic i że dalej nie będę wiedziała co robić
Siala, już ci PMa z telefonem do położnej ślę, zasada jest taka, że jak nie odbiera, możesz do niej smsa napisać a ona potem oddzwoni Są tylko 4 spotkania, na godz. 17 i 19, ogólnie jeśli na którymś być nie możesz idziesz na spotkanie z inną grupą i tyle. Naprawdę bardzo fajne zajęcia i rozwiewają mnóstwo lęku

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Pozytyw z tego wszystkiego taki, że dziś i w pon. mąż pracuje z kolegą, z którym ugadany jest na zastępstwo jakby co, więc w te dni nie miałabym szans na poród rodzinny.
We wtorek mamy wizytę u gina... i przez kolejne kilka dni mąż będzie mógł się zamienić w pracy. Tylko nie wiem czy do tego testu oxy w szpitalu zgodzą się na obecność męża. (W razie jakbym zareagowała porodem.) Ani czy inny szpital mi to zrobi czy tylko ten od gina.
Nie wiem też czy jak test przebiegnie pozytywnie, to zostawią mnie w spokoju i będą czekać na samoistny poród, czy będę w szpitalu, czy wyjdę albo odwrotnie, czy wywoływać będą poród po tym wyniku testu.

Tak zdurniałam wczoraj, że o nic z tego nie spytałam.

A dziś nie śpię od 4 i dumam... Zjadłam wczesne śniadanie i kombinuję jeszcze zasnąć.
No widzisz, i już pozytyw jakiś - obecność małża

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Szaja - pięknie się prezentujesz


no i usiłowałam spakować torbę do szpitala. robiłam to 3 razy, bo za 1 i 2 okazywało się, że się nie mieszczę. stanęło na dużej torbie - wyśmieją mnie w szpitalu, że na wakacje przyjechałam. no ale co poradzę, że te wszystkie podkłady i podpachy zajmują tyle miejsca??
do domu wrócę z prawie pustą

Dziękuję
I też mam torbę-gigant, połowę miejsca podkłady i podpaski zajęły faktycznie. ALe mam to w nosie, co sobie pomyślą

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
--------------------------------------------------------------------
A my dziś po ciężkiej nocce.. obudził mnie potworny ból pleców i brzucha, ruszyć się nie mogłam, porażka..
Może to JUŻ?

Ja dalej dwuopakowaniowa Tłumaczę córce, że mogłaby wyjść w okolicach 15 maja, bo lekarz wtedy ma dyżur, a poza tym egoistycznie mi się kroi babska impreza (urodziny, z młodą mogę przyjść, blisko nas domówka) i tak bym chciała na niej być
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:27   #3259
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19134124]

Może to JUŻ?

[/QUOTE]

No nie wiem właśnie, ale patrząc na samopoczucie z ostatnich dni to całkiem możliwe, że się będziemy rozdwajać..
Ale czop mi nie odchodzi, wody się nie sączą.. żadnych innych objawów oprócz tych bóli nie ma..
dobrze że wizyta w poniedziałek, może coś się konkretnego dowiem w końcu..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:34   #3260
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzien dobry
Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Z tą szkołą rodzenia to jest tak, że miałam się umówić i nawet jak dzwoniłam do swojego gina podawać mu wyniku glukozy bo sobie zazyczył to przy okazji zapytałam jaką położną poleca ze szpitala gdzie będziemy rodzić.. i on powiedział, że to na wizycie pogadamy.
No więc czekam... teraz zaczęłam 31 tydzień.. wizytę mam 11 maja więc dalej w 31 tygodniu. Nie wiem czy to już nie będzie za późno na Szkołę Rodzenia. Są 4 spotkania i podane dwa dni w tygodniu kiedy są zajęcia.. z tym, że nie wiem jak to jest podzielone, czy dam radę w 2 tyg. odbyć wszystkie spotkania czy potrwa to 4 tygodnie..
Szajajaba by musiała mi powiedzieć bo zdaje się Ona uczęszczała na SR na Łubinowej w Katowicach.
Tak czy siak się stracham czy nie posypię się wcześniej, czy zdążę odbębnić te zajęcia i czy będę w stanie się kulać jeszcze jako tako bo już mi plecy wysiadają a co dopiero za kilka tygodni
No i trochę zła na siebie jestem, że nie poszłam do SR wcześniej jak jeszcze czułam się taka bardziej ruchliwa ale teraz cóż zrobić, nadziejkę mam, ze się uda załapać
Może i panikara jestem ale się boję, że nie zapamiętam nic i że dalej nie będę wiedziała co robić
myślę, że masz bardzo dobry czas na rozpoczęcie zajęć w SR - u mnie zalecają własnie od 30 tc jeśli chodzi o kondycję to myśle, że tez dasz rade - przecież będzie tam wiele kobiet w stanie takim jak Ty i zajęcia muszą to uwzględniać ja robiłam notatki w sr i teraz często do nich sięgam, wiadomo, że pamięć jest ulotna w każdym bądz razie spróbować warto, przecież zawsze możesz zrezygnować jak nie bedziesz dawać rady
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano widzisz... jeszcze się nie urodził, a już prawdziwy facet.

Pozytyw z tego wszystkiego taki, że dziś i w pon. mąż pracuje z kolegą, z którym ugadany jest na zastępstwo jakby co, więc w te dni nie miałabym szans na poród rodzinny.
We wtorek mamy wizytę u gina... i przez kolejne kilka dni mąż będzie mógł się zamienić w pracy. Tylko nie wiem czy do tego testu oxy w szpitalu zgodzą się na obecność męża. (W razie jakbym zareagowała porodem.) Ani czy inny szpital mi to zrobi czy tylko ten od gina.
Nie wiem też czy jak test przebiegnie pozytywnie, to zostawią mnie w spokoju i będą czekać na samoistny poród, czy będę w szpitalu, czy wyjdę albo odwrotnie, czy wywoływać będą poród po tym wyniku testu.

Tak zdurniałam wczoraj, że o nic z tego nie spytałam.

A dziś nie śpię od 4 i dumam... Zjadłam wczesne śniadanie i kombinuję jeszcze zasnąć.
no nie pozostaje nic innego jak tylko liczyć, że próba oxy zakończy się powodzeniem i zadziała na tego malego facecika u Ciebie w brzuszku :kciuki :

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
no i usiłowałam spakować torbę do szpitala. robiłam to 3 razy, bo za 1 i 2 okazywało się, że się nie mieszczę. stanęło na dużej torbie - wyśmieją mnie w szpitalu, że na wakacje przyjechałam. no ale co poradzę, że te wszystkie podkłady i podpachy zajmują tyle miejsca??
do domu wrócę z prawie pustą

przy okazji pytanko - ile z Was rozpakowanych i nierozpakowanych regularnie ćwiczyło (te ogólne ćwiczenia i Kegla)? bo przyznam, że mnie brak konsekwencji, ale może warto się w końcu zmobilizować...?
ja bede pakować się w 2 torby - jedna dla mnie i jedna dla małej
ja nie ćwiczyłam regularnie ale plany miałam ambitne
Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość

dziewczyny z czerwca czy już wszystkie macie popakowane torby czy tylko ja jestem taki lekkoduch? Bo z kosmetyków dla dziecka to jeszcze nic nie mam kupione...

dziś zaczynam 35tc
ja mam termin na 30 maj i jeszcze nie spakowałam torby ale chyba w ten weekend to zrobie
gratuluję kolejengo tygodnia
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:36   #3261
kicia069
Zadomowienie
 
Avatar kicia069
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 059
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam dziewczyny
Właśnie wyczytałam ze dziś i jutro w Krakowie odbędą się
targi dla przyszłych matek i z małymi dziećmi


W programie będzie m. in:

Spotkanie z Super Nianią
Koncert Majki Jeżowskiej
Przedstawienie teatralne dla dzieci „Krawiec Niteczka” wg Kornela Makuszyńskiego – Teatr Malutki
Casting dla dzieci do telewizji i seriali
Występy dziecięce
Wyścigi raczkujących maluchów

Poza tym darmowe:

konsultacje medyczne
USG brzucha>>>> to jest bardzo ciekawe na stronce pisze ze 3 i 4 D, ciekawe czy warto w to wierzyć...
szkoła rodzenia
warsztaty wiązania chust
szkolenie dotyczące udzielania pierwszej pomocy dziecku
ciekawe wykłady
pokazy mody również do chrztu
szkolenie z kąpieli i pielęgnacji noworodka również dla Tatusiów
animacje dla dzieci
spotkanie ze strażakami i wozem strażackim
konkursy i zabawy dla całej rodziny


ogólnie mówiąc może być przyjemnie a ja sie waham czy jechać bo jestem jeszcze chora i dopiero jutro kończe brać antybiotyk


jak cos to daje linka http://motherandbaby.pl/index.php?page=1
kicia069 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:40   #3262
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Szaja ślicznie wyglądasz

Silpe pokój obłędny, baardzo mi się podoba.

Kropka no to łane buty z tą szyjką. Takie to wszystko pokręcone- ja przecież też miałam ryzyko posypania się wcześniej i gdyby wody nie odeszły pewnie bym czekała do terminu, bo szyjka w ogóle nie ruszyła- rozwarcie na paluszek i tyle, mimo całej nocy skurczy, ale pewnie jakbym kroplówkę dostała może by ruszyło. W każdym razie żeby poszło szybko

Bydgoś właśnie ja niedoświadczona i uczę się na błędach, a głupole zastanawialiśmy się co mała tak daje czadu- dziś i wczoraj już zupełnie inne dziecko. Wypijam kawę zbożową na śniadanko- słabiutką, później jakieś danio i tyle nabiału. Ewentualnie serek biały na kanapkę ale wtedy już nie będę jeść serka. Po prostu przesadziłam bo do tego nadmiaru piłam 3 bawarki, a okazuje się że wcale one tak wiele nie dają, nie ma znaczenia jakie płyny się wypije- a najlepiej wodę mineralną, no i kompicik z jabłek.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Velluto ja miałam spakowaną jedną taką ciut większą, bo same te podkłady na łóżko (które oazały się niepotrzebne bo w szpitalu dawały położne), podkłady poporodowe, pampersy itp zajmują przecież mnóstwo miejsca, a jak mnie przyjmowali to mi położna powiedziała że trochę za duża ta torba, ale udałam że nie słyszę- może wolała żebym miała 1 torbę plus 3 siatki bo i takie mamy były
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 09:50   #3263
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

od kilku dni boli mnie podwozie. jak chodzę i jak przewracam się w łóżku na boki. już nawet nie udaję, że nie czuję tego, tylko stękam no, ale jeżeli to ma mi pomóc przygotować się do porodu, to niech już tak będzie.
przy okazji pytanko - ile z Was rozpakowanych i nierozpakowanych regularnie ćwiczyło (te ogólne ćwiczenia i Kegla)? bo przyznam, że mnie brak konsekwencji, ale może warto się w końcu zmobilizować...?
Hee..ja sobie kiedyś to ćwiczyłam zanim zaszłam w ciążę...i to często...bez powodu..tak o! Teraz niestety wiele sobie obiecałam, że zrobię w czasie tych 9 miesięcy a dupa blada z tego wyszła ;D
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-08, 10:10   #3264
ellai
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 92
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
przy okazji pytanko - ile z Was rozpakowanych i nierozpakowanych regularnie ćwiczyło (te ogólne ćwiczenia i Kegla)? bo przyznam, że mnie brak konsekwencji, ale może warto się w końcu zmobilizować...?
Jeżeli o mnie chodzi to ćwiczyłam w miarę regularnie po skończonym 3 miesiącu, aż do 28-29 tygodnia, cyzli do czasu jak zaczęły mi sie problemy z nerką... wtedy przestałam bo bolało, no i dodatkowo bałam się, że cos tam sobie jeszcze bardziej naciągnę potem jak nerka sie uspokoiła to od czasu do czasu też ćwiczyłam, ale mniej i nieregularnie |Może tez dlatego, że kręgosłup nie bolał tak jak we wcześniejszych tygodniach... Teraz siedze sobie czasem na piłce i sie kulam A jeśli chodzi o Kegla to - jak mi sie przypomni... I zła jestem na siebie, bo powinno sie ćwiczyc systematycznie, żeby potem problemów z siusianiem nie było...

Witam w dwupaczku Dziś mamy 40+2...

Mała Uparciuszka wierci się, wypina, wystawia rączki i nóżki jakby chciała być wzięta na ręce no ale tłumaczę jej, że najpierw musi iśc tam w dół - w stronę światła i potem będzie fajnie - poprzytulamy sie i w ogóle... no ale chyba nadal sie nie przekonała i myśli sobie - "co ta mama opowiada, przecież tu tak fajnie, ciepło, bezpiecznie i moge sobie pływać..."
Ucisk na szyjkę nieustajacy... Nocka dzisiaj zaskakujaco przespana prawie w całości - od 1 spałam aż do 6 ciurkiem
Pogoda się poprawiła, więc może to zachęci Maleństwo...

Dobrego dzionka dziewczyny
__________________
W oczekiwaniu na Maleństwo...
Córeczka
ellai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 10:22   #3265
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Ellai, a do szpitala kiedy masz iść? Ktg było?

Moja wiercipiętka też dzisiaj daje popisy urządziła sobie trampolinę z mojej szyjki
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 10:32   #3266
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

A moja siedzi wyjątkowo grzecznie
tylko kilka razy sie powypychała.. a to w jej wydaniu stanowczo mało

Mięśnie kegla ćwiczyłam jak mi się przypomniało.. oo własnie teraz sobie przypomniałam to trochę poćwicze
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 10:43   #3267
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Aa tu sie chwale
jaaaaaał!!! ale pięknieeee!!!!!!
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Piękne mebelki.

Znalazłam coś takiego na YT
http://www.youtube.com/watch?v=zQZbs3gys3A

Wogóle oglądam różne filmiki z porodów i beczę.
ja czasem ogladam i zawsze beczę! rozczulaja mnie

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masakra, masakra i jeszcze raz masakra... :/

Mały rośnie, ma prawie 3kg, tętno super, diabełek jak zwykle zasłonił się ręką, pokazał jeno jedno oko, kawałek noska i dolną wargę - uparciuch. Poza tym wszystko z nim ok.


kochana, nie martw sie, nawet jakby trzeba bylo wywolac porod to najwazniejsze ze maluszek zdrowo rosnie
moje małe a ostatnim usg zamiast płci pokazalo mi dziurki od nosa, centralnie dwie ogromne dziurki!

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. mam jakiś kryzys... pewnie jeszcze nie raz powróci.. ale ja już nie wiem jak zagłuszać te myśli.. i czy jest sens to robić bo przecież nic mnie nie ominie.
Boję się porodu, .
siala, spoksik, jakbys sie nie bala nic to bys dopiero byla dziwna! kazda z nas ma lub miala cykora!
ale pomysl ze porod to jest jedna z rzeczy do zrobienia, bedzie bolalo ale przeciez nei caly czas, trzeba przetrwac bo to jedyny sposob zeby spotkac sie z dzieckiem!! no tak to juz jest kochana, ja sobie to tlumacze w taki sposob i mi to pomaga,
co do opieki nad dzieckiem mam wiecej watpliwosci ale maz mnie uspokaja mowiac ze kobiety maja to w naturze i zeby zdac sie na instynkt... no coz, musze mu wierzyc


Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość


dziewczyny z czerwca czy już wszystkie macie popakowane torby czy tylko ja jestem taki lekkoduch? Bo z kosmetyków dla dziecka to jeszcze nic nie mam kupione...

dziś zaczynam 35tc
coooo??? ja mam termin na koniec czerwca i nie mam wiekszosci wyprawki a ty mi o spakowanej torbie opowiadasz???

p.s. ja zaczynam dzis 34 tydzien !
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 10:51   #3268
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19133291]
jak poród ruszy po podaniu oksy, to TŻ pewnie będzie mógł byc z Tobą, przecież potem wszystko toczy się jak przy porodzie, który zaczął się naturalnie, bez wspomagaczy.
Ja przynajmniej miałam TŻ ze sobą.


kropka, jak Ty zaparzasz te liście malin? [/QUOTE]

Rzecz w tym, że jak trafię do szpitala np. w środę i lekarze wydumają sobie test w piątek, gdy mój chłop będzie w pracy to ich nie powstrzymam , a jak się po oksy zacznie na dobre to będzie za późno na ściąganie chłopa z pracy i wymyślanie zastępstwa.
Dlatego mnie to średnio przekonuje ten test.

Ja mam na opakowaniu napisane, żeby 2 łyżeczki śmiecia zalać wrzątkiem (filiżanka wody) i parzyć pod przykryciem 10 minut.

___________

Polazłam sobie do laboru oddać wymaz na posiew. 1,5 godz. spacerku. A nuż...

Moja matka się śmieje, że Daniel nie będzie raczkował, tylko w wieku paru miesięcy zacznie od razu chodzić...

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Dzięki za wszystkie kciukasy i słowa pocieszenia.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-05-08 o 10:46
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 11:19   #3269
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

dziewczyny pomóżcie, ktore kółka są lepsze? pompowane czy piankowe?
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-08, 11:21   #3270
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
dziewczyny pomóżcie, ktore kółka są lepsze? pompowane czy piankowe?
pompowane
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.