Wrześniówki

[meg8524]

Kochane pomóżcie!
Ślub 18.09, mamy na razie zarezerwowaną godzinę ślubu, salę, zespół, kamerzystę, fotografa. Przydało by się coś więcej ale na mojej głowie obrona mgr i w ogóle nie myslę o ślubie.. a po obronie obudzę się z ręką w... i dopiero się zacznie.. Mam ogromną pustkę co jeszcze trzeba zrobić.. wiem, że suknia.. to może w lipcu, garnitur, obrączki też.. ale co jeszcze..?

[mafda]

ja bym o sukni pomyslala wczesniej
jakis samochód jesli chcecie cos fajnego, zaproszenia, nauki jesli slub koscielny....

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=425803
ja sie wczoraj zalamalam ze tyle rzeczy zostalo

[meg8524]

aaa zapomniałam napisać, samochód już jest a nauki załatwione w zeszłym roku z suknią.. to problem bo jestem z tych xl i podejrzewam, że żaden salon nie ma większych rozmiarów, jak 42

[mafda]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=240304&page=28
kolejny wątek polecam i 42 mają mają gorzej z większymi

[anisiaj]

Witajcie

Jeśli pozwolicie, chętnie do Was dołączę - ja i mój TŻ bierzemy ślub 18.09.

Z załatwionych spraw:
- kościół - na 16.30
- sala
- fotograf
- kamerzysta
- samochód
- zespól
- zaproszenia (nawet zaczęlismy już rozdawać, bo mamy tylko 1 weekend w miesiącu wolny)
- obrączki
- suknia
- alkohole
- fryzjer

Teraz rozpaczam, bo nie wiem jaki bukiet wybrac

[bardoti]

Cześć Dziewczyny!

Chciałabym do Was dołączyć. Data ślubu - 4.09.2010. Załatwione podstawowe sprawy: sala, kościół, zespół, fotograf, kamerzysta. Wstępnie wybrane zaproszenia i zakupiona sukienka.

Mam nadzieje ze uda się załączyć pare fotek. Jak Wam się podoba wybór? Suknia delikatna i delikatny bukiet bo moja uroda nie pozwala na zbytnie szaleństwa (blada blondynka, troche w stylu tej w sukience - pare osób myślało że to już moje fotki ) . A oczywiście na początku miała być księżniczka z ozdobnym gorsetem...

[mafda]

piekna suknia a sala boska jesli to twoja no to wielkie wow
witamy

[e_wcia]

racja!!! piękna suknia, a sala - szczęka opada, cudo!!!!!

[arnama]

Piękna sala

[bardoti]

Ciesze się że się podoba! Na mnie wcześniej prezentowane sale też zrobiły wrażenie . Miałam to szczęście że nawet nie musiałam swojej szukać - znałam ją od dawna i często bywam w tym hotelu, bo jest w miejscu które uwielbiam. Ale jak każda ma też swoje wady (np to że jest to duży hotel i goście weselni nie będą jedynymi gośćmi hotelu). No i organizuje wesele na odległość - sala jest w rodzinnych stronach, a do nich mam obecnie ok 500 km . No ale nie moge marudzić! Wiedziałam na co się pisze... I tak się zastanawiam nad ozdobami na samej sali. Jest jeszcze tka opcja jak poniżej, ale chyba te kolorowe kokardy to już za dużo, ale te wysokie wazony z kwiatami mi się chyba podobają ... I jeszcze inspiracje kolorystyczne na dokładkę. A u Was jak postępy? Troche mnie przestraszyły informacje o tortach - myślałam że mam tyyyyyle czasu. W weekend jade do domciu to chyba się tym zainteresuje.

[Mała!]

Witam Was dziewczyny !
Z małą obawą , że nie nadrobie zaległości , bo wszystkie sie już dobrze znacie ale jednak z przyjemnoscią w końcu do Was dołączam...
Przeglądam różne portale, czytam watki...ale i tak wracam zawsze na wizaż...jakoś nie dołączałam do brakowało mi czasu a znajomosci trzeba utrzymywać
Ale jestem...
Nasz slub *18.09.2010* czyli za 4 miesiace i kilka dni...czyli całkiem blisko

Załatwione mamy:
- sala
- D-j
- kamerzysta
- fotograf ( moja psiapsióła )
- auto ( piekna Warszawa )
- zaproszenia ( część juz rozdana )
- nauki ( zostało jedno przedślube spotkanie)
- nasz repertuar wybrany i juz wysłany ( ukochane kawałki, pierwszy taniec )
- suknia slubna ahhh... + welon...
- albumy na podziekowanie dla Rodziców ( w trakcie prac wykończeniowych )
- świadkowie wybrani
- koncepcja wystroju sali wybrana i w trakcie realizowania

Pozostało:
- obrączki
- garnitur + dodatki
- moje dodatki ( buty, bielizna, biżuteria)
- noclegi dla gosci ( nie wiem jeszcze czy będą potrzebne)
- fryzjer
- podziekowania dla świadków ( ? )
- podróż poślubna
- kwiaty ( bukiet, stroiki...)

to chyba tyle... zaczynam się już stresować...bo czas leci tak szybko...

Pozdrawiam wrześniowe Panny Młode i wszytkie inne również.

[mafda]

Witam kochana mamy ten sam termin
oj masz dużo więcej załatwione ode mnie
moje zaproszenia sie nawet jeszcze nie drukują
w czwartek zaczynamy nauki ciekawe jak to będzie

[madmuazelle]

Witaj Mała!

Ja tu wprawdzie rzadko pisze,ale postaram się bywac i udzielać się tu częściej.
Co do zaproszeń,to nasze dzisiaj zostaly wysłane,więc jutro a bardziej w środe powinny już przyjśc.

[arnama]

kurde też muszę w końcu zamówić te zaproszenia....

Nam co zostało?
-zaproszenia
-ubranie TŻta
-alkohol
-fryzjer
- podziękowania dla rodziców
-wybór piosenki na 1 taniec
-poradnia przedmałżeńska
-wszystkie papierki (w USC i inne)

póki co na razie nic nie przychodzi mi głowy....

[~ania_87]

Hej dziewczyny
ja po tym weekendzie mogę odhaczyć dekorację sali i nauki przedmałżeńskie
no i pochwalę się wam, ze nauk nie żałuję fajne były choć siedzieć cały weekend na nich to za długo no ale nikt niczego nam nie wciskał, ze coś musimy i wiele się o sobie dowiedzieliśmy np. żeby nie brać ślubu ze względu na dziecko, żeby nie przenosić miłość małżeńskiej na dziecko bo na ślubie ślubujemy mężowi/żonie a nie dziecku, żeby z miłości nie uczyć innych egoizmu(tak Cię kocham to pozwalam Ci na wszystko) itd. ciężko to wszystko opowiedzieć w kilku słowach ale było bardzo ciekawie
zamotałam się z poradnią... ale chyba musimy się wybrać... tam już tak ciekawie nie będzie...

[Mała!]

Faktycznie termin ten sam....godzinę mam 16:30 ciekawe ile zakochanych będzie w tym samym czasie mówic sakramentalne TAK! i czuć ten sam dreszczyk i emocje...
Nas widzę z tą data troszkę jest bardzo mi miło bo mysle , że dzień bedzie wyjatkowy!!!


aha zapomniałam do kupienia jeszcze alkohol, napoje, tort i ciasto...( ciastem obiecała zając sie mama TŻ-ta) tort bede miała przepiekny...mam juz wybrany ale jeszcze nie zamówiłam...powklejam fotki moich inspiracji przy okazji...
Chciałabym pochwalic sie suknią ale jest wyjatkowa do tego stopnia, że nie mam sama zdjecia...znalazłam jedną w sklepie nawet nie mam nazwy firmy bo z wrażenia zapomniałam spytać.oraz zrobic sobie w niej zdjęcie ...wiem tylko że w necie nigdzie nie ma jej zdjęcia...pochwałę się ale dopiero po 1 przymiarce czyli w sierpniu...

[mafda]

o to ja juz będę po wszytkim o tej godzinie ja juz o 15

co do tego ślubu ze względu na dziecko no to się uśmiałam, bo ja jak szłam ochrzcić dziecko to zaraz mi kazali ślub brać

a juz wstępnie zamówiłam biżuterię, w sobote poszukam butów może też zamówię no i zaraz zamawiam te zaproszenia bo konietka mi powiedziła 3 tygodnie będe czekać

[~ania_87]

Napisane przez Mała!

Faktycznie termin ten sam....godzinę mam 16:30 ciekawe ile zakochanych będzie w tym samym czasie mówic sakramentalne TAK! i czuć ten sam dreszczyk i emocje...
Nas widzę z tą data troszkę jest bardzo mi miło bo mysle , że dzień bedzie wyjatkowy!!!

Ja mam o 15 30 więc pomiędzy Wami

Napisane przez mafda

o to ja juz będę po wszytkim o tej godzinie ja juz o 15

co do tego ślubu ze względu na dziecko no to się uśmiałam, bo ja jak szłam ochrzcić dziecko to zaraz mi kazali ślub brać

a juz wstępnie zamówiłam biżuterię, w sobote poszukam butów może też zamówię no i zaraz zamawiam te zaproszenia bo konietka mi powiedziła 3 tygodnie będe czekać

Księża jak ludzie są różni...
Najlepiej mi utkwiły słowa faceta, który miał z nami zajęcia i opowiadał jak jego dzieci nie chciały jeść czegoś co tam ugotował to on do nich: jeść bo nagotuję na tydzień!!!

też nie mam jeszcze zaproszeń... pasuje już zamówić.... jakoś się do tego zabrać nie mogę..

[Mała!]

My zaproszenia zamawialiśmy na allegro...czekaliśmy ok tygodni, jestem bardzo zadowolona ani jednego błędu i są śliczne i co dla ważne nie drogo Nas to wyniosło...

Mnie w tych przygotowaniach przeraził czas potrzebny na zrealizowanie zamówienia na suknie min. 3-4 m-ce a nawet 5 miesięcy... kupowałam juz w ostatniej chwili...bo miesiąc wczesniej musi być już gotowa do przymiarki i ewentualnych poprawek...mialam stresa, że nie znajdę tej jedynej w takim pośpiechu...zaczełam szukać pod koniec marca...początkiem kwietnia...więc zostało równo 4-m-ce...na uszycie a na znalezienie miałam 2-3 tygodnie hehe
Porobiło się tego....Młodzi szykuja wesela juz z 2 letnim wyprzedzeniem...a i tak słyszałam ze sa kłopoty na najlepsze sale i kapele...ahhh...My zaręczyliśmy sie w styczniu tego roku a w lutym juz powoli wszystko było załatwiane...a jak u Was?

[bardoti]

My należymy do par z długim stażem zaręczenia. Za pierwsze przygotowania wzięliśmy się w styczniu... 2009 - zaręczyliśmy się w grudniu 2008 . W miesiąc załatwiliśmy to na czym najbardziej nam zależało (sala, zespół, fotograf i kościół), a potem była dłuuuuga przerwa. I pewnie tak bywa z tymi wcześniej zaczynającymi,. Teraz widze że jesteśmy w tyle .

A co planujecie jako podziękowania dla rodziców? Zbieram pomysły .

A w ten weekend świadkuje mojej najlepszej przyjaciółce na weselu (potem ona jest moim świadkiem ). Może będę miała jakies ciekawe obserwacje

[Mała!]

Podgladnełam kiedyś na jednym watku bardzo fajny album dla rodziców...zaispirowało mnie to do stworzenia własnego...bedzie dużo zdjęć mało wierszy i tekstów tylko na poczatku podziekowania i moze kilka ładnyc cytatów...do tego kosz ze smakołykami...miodowe batoniki, miodowe nalewki, miodowe cukierki, do tego jakiś półtorniak pyszny...i kilka smakołyków, których pewnie rodzice nie kupuja na codzień...typu szparagi w zalewie, kapary w sosie w takich małych słoiczkach, żurawina, jakies pyszne czekoladki...taki mix...

[~ania_87]

Ja wymyśliłam storczyki w szklanych kulach. kiedyś takie widziałam i strasznie mi się podobały a nasze mamy kwiaty kochają więc prezent będzie ok. albumu raczej nie zrobię bo zdolności brak...

[arnama]

My zaręczyliśmy się 22 sierpnia zeszłego roku i nie długo po tym rozpoczęliśmy przygotowania. Najpierw myśleliśmy że ślub będzie w 2011, bo takie były terminy na moją salę upatrzoną kilka lat temu
Jednak jak pani podała mi cenę za jeden dzień zabawy to myślałam że spadnę z krzesła, tym bardziej że chcieliśmy robić wesele dwudniowe a za drugi dzień zażyczyła sobie połowę tego co za pierwszy
Zaraz po tym telefonie wykonałam kolejny do mojej upatrzonej od kilku lat orkiestry... Gościu też mi podał powodującą opad szczęki cenę, po czym dodał że grają tylko na jednodniowych weselach (oni też mieli kilka wolnych terminów na 2011) Miałam nadzieję że to tylko kwestia zatelefonowania i zarezerwowania i wtedy zaliczyłam pierwszą załamkę, że jednak nie uniknę oglądania sal, przesłuchiwania orkiestr itp
Wyruszyliśmy w trasę i jak oglądaliśmy sale (nasza była trzecią i jedyną ) to pytaliśmy na wolne terminy i na 2010 i na 2011. Chcieliśmy mieć ślub w czerwcu. Jednak na tej naszej był cały 2010 rok wolny oprócz czerwca i sierpnia. Zorientowaliśmy się że w 2010 roku 4 września wypada w sobotę (to data rozpoczęcia naszego związku) i wybraliśmy tą datę
Z orkiestrą było tak że po weselu kuzynki (w połowie września) zachwyceni jej zespołem zamówiliśmy go Zespół z okolic żywca i za dwa dni grania bierze połowę tego co nasze rodzime za 1 dzień Do tego chcieli nocować na scenie no ale zapewnimy im hotel
Tak że salę mieliśmy dokładnie rok przed weselem, we wrześniu, orkiestrę ostatecznie wybraliśmy w październiku czy listopadzie, zaraz po tym kamerzystę z fotografem, a reszta już jakoś pomału się potoczyła

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Acha tak się rozpisałam że zapomniałam dodać że rodzicom planujemy kupić szklane wazony z dedykacją wygrawerowaną, z tym że myślę by do nich nasypać jakichś kamyczków czy ozdobnej ziemi i 'zasadzić' jakieś kwiaty- ale ten pomysł to już poddam mojej pani dekoratorce żeby coś takiego zrobiła

[bardoti]

Pomysł z takim albumem bardzo mi się podoba - też chyba coś takiego wymyślimy... Zdolności plastycznych brak ale od czego jest google, zdjęcia, rysunki, drukarka i klej

To jest niesamowite z jakim wyprzedzeniem te zespoły i sale są rezerwowane! My już w styczniu 2009 słyszeliśmy od niektórych zespołów że cały 2010 to już zajęty... U nas oglądanie ich na żywo odpadało (odległość 500 km) i ostatecznie mamy zespół którego na żywo nie widzieliśmy... No ale był to jeden z 3 przez nas wyselekcjonowanych przez neta a nasz fotograf zapytany czy ma do polecenia jakiś zespół stwierdził że " w zeszłym tygodniu byłem na takim ślubie i aż mi się nogi rwały do tanca... Jak on się nazywał?... [i tu podał nazwe zespołu - jednego z tych trzech]" No i tak wybraliśmy zespół. Zobaczymy co z tego wyjdzie . Opinie na forach ma bardzo dobre. Ale szukania w necie było sporo i dzwonienia! A niektóre ceny... Rany!

[arnama]

No jak ja sobie przypomnę, jak to przeżywałam (z resztą tak jak teraz inne rzeczy) to wiem że wtedy było to dla mnie stresujące (niektóre momenty) a teraz to chyba chciała bym zacząć wszystko od nowa
Pewnie tak będzie z resztą przygotowań i weselem, kiedy będzie już "Po" pomimo że teraz często mam dość tylu spraw na głowie
Z resztą moja mama płakała na swoim weselu, że to już koniec, kiedy żegnała ostatnich gości wychodzących z poprawin może i ze mną tak będzie?
Choć moja ciotunia z kolei to wspomina to jako najbardziej traumatyczne przeżycie w swoim życiu i za nic w świecie nie chciała by tego jeszcze raz przechodzić z resztą sama pamiętam jak się trzęsła, kiedy cała w 'mundurku' gotowa czekała na pierwszych gości. Tak że różnie to bywa...

[czaszka_]

to ja widze ze jestem sto lat za murzynami z przygotowaniami wy juz tyle macie zalatwione a ja stoje w miejscu
narazie mam:
-narzeczonego
-sale
-fotografa/kamerzyste
-orkiestre
-auto
-makijazystke
-suknia sie szyje
-nauki przedmalzenskie
-zawieszki na wódke(a wodki brak hehe)
-wstepnie umowione ciasta i tort
-swiadkow

brak:
-alkoholu
-zaproszen
-kogos od tipsow, fryjerki
-dodatkow do sukni itd
-nauk przedslubnych
-gartnituru i dodatkow
-nie zrobionego kursu tanca i nie wybranej muzyki na pierwszy taniec
-dekoracji kosciola
-transportu dla gosci
-jakichkolwiek bukietow(panny mlodej, butonierki itd...)
-umowionego kogos do rozwozenia gosci
-pomysłu na podziekowania dla rodzicow
-i pewnie wielu wielu innych rzeczy

wiec czeka nas dziewczyny jeszcze troche zalatwiania
a i podpowiedzcie mi co mozna dac rodzicom na podziekowania
dodam ze zadne albumy wazony nie wchodzą w gre bo album dostaną ze zdjeciami po slubie, a z jakis tam wazonow czy ramek np moj tato by sie nie cieszył ciezko mu dogodzic poprostu

[Mała!]

22 sierpnia to moje urodziny hehe data zaręczyn mi się podoba
Jwśli chodzi o szukanie sali to ja mialam upatrzoną, byliśmy na weselu ,ktore się odbywało w tym hotelu...co prawda maja tam chyba z 5 sal...i w sumie mamy inną niż ta ktorą widziałąm pierwszy raz...ale i tak mieliśmy szczeście ,że jeszcze była wolna jakaś duża samal na sobotę i to w miesiącu dość ciepłym i popularnym...o czerwcu, lipcu czy sierpniu nie było nawet szans pomarzyć!!!już przyszły rok zaklepany mają...myśleliśmy nawet o piątku alby tylko mieć naszą salę ale Pani powiedziałą ze na 18 września jest wlna piękna sala i ze to w sumie jedyny termin potem listopad...oglądneliśmy najpierw w necie a potem na żywo i się zakochaliśmy...drewniana, duża, bardzo oryginalna z charakterem...dlatego troszkę więcej myslę nad decoracją bo wszystko napewno do niej nie pasuje...troszkę bieli, kwiatów, świec...
To fotki Naszej sali...jest szykowana na wesele u mnie bedzie troszkę inaczej, stoły okrągłe, biało czarne decorację+ doddatki w jakimś jednym kolorze...zielone lub żółte..
coś w tym stylu...jejku zachorowałam na to połączenie kolorów

[Mała!]

A jeśli chodzi o szukanie kapeli to też była masakra godziny spędzone przy komputerze buszowanie po forach i stronach muzykó...dziesiątki telefonów...i nic z tych najlepszych na ten rok juz nie było...dlatego u Nas bedzie D-J i mimo ,ze na początku podchodziłam sceptycznie to teraz wiem ze to najlepszy wybór...wszyskie ukochane kawałki usłyszę w oryginale...i z penościa koszt mniejszy...do tego ufam Temu D-J owi całkowicie...bo jest poprostu dobry!...nawet z kamerzystą był kłopot na ten rok no szok! Miałąm stresik , że nie znajdziemy dobrych fachowców bo są już wyrwani...ale udało się( mam nadzieję)

[mafda]

to ja miałam takiego stersa z fotografem, trochę się ociągaliśmy z szukaniem a potem albo wszystko zajęte albo ceny
no ale w kóńcu natrafilismy na fajne zdjęcia i tez mam nadzieję że wszystko wyjdzie pięknie - czego tez Wam życze

[Mała!]

Dzięki...zdjęcia i kamera to ważna sprawa...zresztą w takim dniu to nawet najmniejsze drobiazgi maja dla Nas wielkie znaczenie...a co dopiero te ważniejsze sprawy!
Właśnie skończyłam plan ułożenia zdjęć w albumie dla rodziców...i wstawieniu kilku ładnych zdań...no nad tym muszę jeszcze popracować i wydrukować jutro wklejamy z moim TŻ ,
Nie wiem tylko czym i w jaki sposób podziękować świadkom...ie chcę w pewnym momencie wesela zacząć dziękować wszystkim ważnym osobom...bo czułabym się jak na gali rozdawania Oskarów i musiałabym mieć długa listę... wolała bym zrobić to bardziej kameralnie jeśli chodzi o świadków ...ale podziękowania dla Rodziców nie zabraknie na weselu Jak wy podziękujecie świadkom i druhnom jeśli takowe macie???