Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg ZAPRASZAM!

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

ja lubie grejfruty, wiec zaczne jesc zamiast łykac jakies tabletki z blonnikiem jedzcie otręby owsiane

[Cindy90]

heh no
Ja na śniadanie zjadłam 2 jajka na miękko, sałatka (sałata, 1/3 pomidora, 1 rzodkiewka, polane sokiem z cytryny)

[Rozzz]

No wlasnie, ja wyielam grejpfrutz, bo one takie kwasowate i na spalanie dobre na sniadanie to po kilka jablek jem od 3 dni, bo mam ich pelno a zaczynaja byc nieciekawe a jablka w ogole mnie nie ruszają do wc

[Cindy90]

A ja staram się jeść zdrowo. na 2śniadanie był banan
Godzina jazdy na rowerku stacjonarnym za mną

[Kejti1990]

Witam po długiej przerwie
No niestety mi udało się schudnąć ok 4 kg ale to i tak mało ważę 60kg przy wzroście 168. Niestety jest to bardzo trudne żebym mogła schudnąć.
Na co mi diety na co mi tabletki jak to nic nie daje... mam budowę gruszki i jeśli chudnę to tylko w górnej partii ciała i nic poza tym Już chyba brakuje mi silnej Woli;(

[Cindy90]

schudniesz, musisz tylko znaleźć w sobie siłę!

[winyl]

Proszę mnie nie demotywować, też jestem gruszką i muszę schudnąć z tych paskudnych ud! :P
Dzisiaj rozpoczynam bardzo intensywną walkę . Bo przez te matury ostatnio to różnie było ... a teraz i ćwiczenia i dieta naraz no i pomóc musi!

[olcik_07]

hej

ja właśnie powróciłam z godzinnego spacerku - no i ok 200kcal spalone dziś wszamałam sporo białej czekolady ale nie żałuje

tu ciekawie piszą
http://www.we-dwoje.pl/ile;kalorii;s...ykul,4443.html

nawet nie wiedziałam, ze osoba ważąca 60 kg potrzebuje na codzienne czynności ok 1440 kcal. To jedzenie 1000 kcal np w moim wypadku jest ewidentnie za mało, jak non stop jestem w terenie na moich uczelnianych zajęciach na polach i sadach. A ja sie dziwiłam czemu tak trudno a moja dieta jest dobra

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez winyl

Proszę mnie nie demotywować, też jestem gruszką i muszę schudnąć z tych paskudnych ud! :P
Dzisiaj rozpoczynam bardzo intensywną walkę . Bo przez te matury ostatnio to różnie było ... a teraz i ćwiczenia i dieta naraz no i pomóc musi!

jak poszły matury? ;>

[winyl]

Też kiedyś czytałam o tym spalaniu. Trochę dziwne, że tyle się trzeba namęczyć żeby schudnąć :P.

Ogólnie nie narzekam, chociaż łatwe nie były. Jeszcze tylko wszystkie ustne - jak zdam to się będę wypowiadać :p. A wlaściwie to z jakimkolwiek komentowaniem "jak poszło" wolalabym poczekać aż dostanę wyniki .

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Nikt nic nie pisze?

Powiem może, co dzisiaj zjadłam:
- kromka ciemnego chleba z serkiem szczypiorkowo-ogórkowym i z dokrojoną rzodkiewką
- zupa jarzynowa
- kurczak z sałatką
- jabłko
- rzodkiewka , malutka :P
- dwie kromki ciemnego chleba z szynką i kawałeczkiem sera żółtego (tego sera niewiele, może to nienajlepszy wybór na dietę, ale raczej chcę wyrzucić słodycze i fast foody z jadłospisu, a resztę jeść w miarę normalnie, takie ot zdrowe odżywianie, rozsądnie )
- dwie duże szklanki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy (owoce niby też lepiej rano jeść, ale raczej nie zamierzam się narazie trzymać tej zasady)

Teraz popijam wodę i zastanawiam się co zjeść na kolację, bo już strasznie głoduję! :P Edytowane wraz z kolacją .

W ogóle muszę sobie zrobić porządne spożywcze zakupy. Na pewno muszę kupić otręby owsiane, migdały i jakieś owoce. Polecacie coś jeszcze? Ciemny chlebek obowiązkowo kupuję codziennie już od dawna .

[Rozzz]

winyl może jeszcze jakiś ryż brązowy :P
ja jak jem obiad to w sumie 80 % to surówka, najczęściej taka ze słoika jakaś kapusta z czyms, 100 to 30 kcal, czyli nawet jeśli (!) zjem pół tego dużego słoja to jest 60 kcal tylko, to miło
a dziś nie miałąm w ogole ochoty na kolację mimo, ze wczesniej wcale sie nie objadlam, no ale że nie wolno opuszczac posilkow prawda, to zjadlam kilka rzodkiewek tylko, byle by dac znac organizwmoi, ze cos zjadlam

[winyl]

Ja zazwyczaj nie jem nic do mięsa, poza dużymi ilościami sałatek właśnie(tylko ja wolę te świeże, własnoręcznie robione ) , więc jak od czasu do czasu pozwolę sobie na ukochany biały ryż, myślę, że będzie ok . Ale dzięki za podpowiedź.

Nie wiem co z tymi rzodkiewkami jest, ale ja osobiście uwielbiam wieczorem, jak jestem głodna podjeść sobie kilka takich . Więc doskonale Cię rozumiem .

[Rozzz]

No ja w sumie ostatnio tez tylko miesko i surówka, jeslisie da to robi mama domową :P a jesli mama mi juz naklada ziemniaki to, albo zjadam surowki i mieso i prawie w ogole ziemniakow mowiąc, ze już nie mogę albo podrzucam do talerza komuś obok, zazwyczaj bratu i w ta pustke walę surowke i nie widac, ze cos sie pomniejszylo
ja kiedys mialam fazę na bialy ryż, tak po prostu sam zwykly słony i już. albo z jogurtem, ale juz sam lepszy :P
te rzodkiweki to tak malokaloryczne i tyle co nic no ale wazne, ze cos zołądek dostal, wiec niech sie cieszy

[Cindy90]

Hejka Widzę, że dobrze wam idzie
U mnie w miarę. Dziś będzie lepiej

[Rozzz]

Ważylam się dziś - po 3 dniach 0,3 kg mniej, czyli tak jak zalozenie, super

Tylko nie rozumiem jednej rzeczy w ogole... jak to jest mozliwe, aby wazyc mniej, skoro.. od tych 3 dni nie bylam w wc, wiec powinnam zdecydowanie wazyc wiecej, bo przeciez te cale jedzenie czy chocby resztki w postaci wiadomo czego są we mnie, więc jak może na wadze byc mniej co sie z tym stalo, przeciez watpie, aby jedzenie wyparowalo ja tego nie rozumiem

[Cindy90]

ja tam nie wiem
Ja dziś zjadłam sporo, ale ok 1300kcal wyszło, przed @ jestem to właśnie ciągle czegoś szukam do żarcia... :/ Ehh

[olcik_07]

ja od dziś zaczynam pielęgnacje brzucha i ud żelem, którego już kiedyś używałam - świetnie działa w połączeniu z dietą! pomierze sie za tydzień miareczką i zobaczymy jak zeszło

lece spać Kochane

[Caterinca]

ja poleglam, nie wiem co sie dzieje, nie wiem jak z powrotem wrocic do dbania o cialko-gdzie moja silna wola
przeciez widzialam efekty-i nie tylko ja-co robic jak sie zmotywowac
pomozcie kochane...

[milusia1991]

Napisane przez Caterinca

ja poleglam, nie wiem co sie dzieje, nie wiem jak z powrotem wrocic do dbania o cialko-gdzie moja silna wola
przeciez widzialam efekty-i nie tylko ja-co robic jak sie zmotywowac
pomozcie kochane...

hej no ja przez te komunie tez mozna rzec że poległąm ale juz szybko dzis wracam do diety Na pewno mam wiecej na wadze i ostro biore sie za siebie booooooo WAKACJE JUZ TAK BLISKO i nie mam zamiaru wstydzic sie swoich ud na plazy i to mnie motywuje

[Cindy90]

masz rację! lepiej późno niż wcale ja też się za siebie wzięłam, tylko jeszcze @ mam i na basen pójść nie mogę :/

[MadameButterfly6]

Hej kochane Ja chyba schudnę dopiero jak się wyprowadze z akademika. Inaczej nie da rady... Nie ma tu jak cwiczyc, a TŻ mnie prawie co dzień wyciaga na obiad do Sphinxa bo jest promocja dla studentów... Najgorzej mnie denerwuje moja oponka. Z resztą jakoś mogłabym się pogodzić...

[Rozzz]

A ja i tam w tym lecie nie wyjdę w bikini, nie pójdę nad wodę, ani nic, i obejdzie się też z krótkimi spodenkami, z resztą, nic to nowego, już tak od lat czy jest więcej mnie czy też mniej na wakacje

milusia, a na komuniach juz tak jest, że trzeba szamac, hehe

[winyl]

Ja też chcę swobodnie chodzić w lecie w szortach, w bikini itd.! Trzeba się ostro brać do pracy!
Swoją drogą, co bardziej pomaga - dieta czy ćwiczenia? Wiem, że najlepsze efekt daje jedno z drugim. Ale czy lepiej jest np. "zgrzeszyć" zjedząc powiedzmy trochę czekolady i potem ćwicząc, czy lepiej nic nie jeść (zabronionego ;D) i nie ćwiczyć? Chodzi mi o taki jeden czy dwa gorsze dni, które się każdemu czasem zdarzają .

[Rozzz]

Ja uważam, że lepiej coś zjesc, ale cwiczyc, jak cos tam nie jem, ale nie ciwicze to nie czuje nic dobrego co mialoby sie dziac jak u mnie nie ma cwiczen, nie ma nic...
ja zapomnialam jak to jest byc w stroju kąpielowym czy skąpszym ciuchu huhu

[winyl]

Ok, to biorę się ostro za trenowanie . Też mi się wydaje, że lepiej jeść i ćwiczyć, no bo przecież mogę zjeść 1000kcal, a ćwiczyć tyle, żeby zrzucić 1500 i nadal będzie bilans na minusie ... Oczywiście wiem, że trzeba dostarczać odpowiednich składników organizmowi, witaminy, białko itd., wiem, że nie można jeść 1000kcal czekolady dziennie i nazywać tego dobrym sposobem na odchudzanie, nie martwcie się .

Swoją drogą, co da najszybsze efekty - skakanka, stepper czy hula-hop?
Głównie chodzi mi o brzuch i nogi.

Ja zapomniałam jak to jest ubrać się w coś i nie myśleć, że tutaj widać, że mam grube nogi, tutaj, że mam gruby brzuch, tutaj ręka nie taka itp ... Chcę wrócić do tych czasów, a raczej rozpocząć takie nawet lepsze, gdzie we wszystkim wyglądam dobrze, bo mam ładną figurę .

[milusia1991]

Coś mnie podkusiło i weszłam sobie na wage... ale w ubraniu i w srodku dnia a zawsze waże sie na czczo i bez ubrania. Waga wskazywała 53,4 kg... hmmm myslałam ze po tym niedzielnym jedzeniu i do tego wczorajszych poprawinach bede ważyc wiecej Ale i tak czuje sie strasznie grubo JA nie wiem jak kiedys wytrzymywałam z waga 62 kilogramy sokoro teraz powiedzmy o 10 kilo lżejsza uwazam sie za grubaske

[ewachain]

hejka jej ty uwazasz ze jestes gruba jej to co ja mam powiedziec ach pozdrawiam

[winyl]

Napisane przez milusia1991

Coś mnie podkusiło i weszłam sobie na wage... ale w ubraniu i w srodku dnia a zawsze waże sie na czczo i bez ubrania. Waga wskazywała 53,4 kg... hmmm myslałam ze po tym niedzielnym jedzeniu i do tego wczorajszych poprawinach bede ważyc wiecej Ale i tak czuje sie strasznie grubo JA nie wiem jak kiedys wytrzymywałam z waga 62 kilogramy sokoro teraz powiedzmy o 10 kilo lżejsza uwazam sie za grubaske

A ile masz wzrostu?
Ach, jak ja bym chciała teraz ważyć 53 kg
A żeby to osiągnąć będę się musiała męczyć pewnie conajmniej 7 tygodni :/. Ja tak strasznie już nie chcę być gruba!
Na dodatek co się zabiorę za odchudzanie, to mi nie wychodzi!

[anniaa]

winyl najważniejsza jest dieta pod czas odchudzania to ona ma największy wpływ na nasze odchudzanie , ćwiczenia to dodatek który przyspiesza odchudzanie

tak na pocieszenie to u mnie leci 9 tydzień odchudzania - i walczę z nogami jak tylko mogę eh mamy chyba podobną sylwetkę , że najpierw leci góra potem dół. więc , mnie już trener uświadomił i przygotowałam się psychicznie , że aby osiągnięć efekt jaki chce na nogach góra będzie "sucha

[ewachain]

mam 170cm wzrostu i waze 90 kg

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

oj yez nie chce byc gruba ale astanawiam sie jaka diete zaczac

[winyl]

Hm i dlaczego zawsze każdy mówi inaczej? :P Jedni uważają, że dieta, inni, że ćwiczenia ... A ja sobie nie radzę ani z tym ani z tym . No nic, będę się starać jeść zdrowo i ćwiczyć, zobaczymy jak to będzie. Chcę być chuda i już nie sięgnę po żadne słodycze i fast foody, dopóki nie będę wyglądać w miarę nie-grubo!