Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

[Scio]

Napisane przez ania20m

moja mama też Zośka
kupujemy jej z TZem komórkę na imieniny bo nie ma a ciągle mówi że by chciała

Moja mama też Zosia

[Madzialenka12344321]

India oo to jeszcze dużo wam tej kasy na dom zostało

MisQa trzymam kciuki za wizyte u gina, napewno wszystko będzie dobrze.

[kliwia]

azzis sliczny adas! i jak mu fajnie wloski na skos sie ukladaja ihihih slodziak.

[Scio]

Azzis Adaś słodki (w ogóle Adaś śliczne imie) no i Miłoszek też.
W ogóle cudne te nasze wizażowe dzieciaczki

Agatek piękne cudeńsko zrobiłaś.

Ania ja nie wchodzę nawet na Twój wątek, bo sporo mi się rzezczy podoba, a w tym miesiącu musimy przyoszczędzić.

Madzia mam tak samo jak Ty- jak mam mieć coś nowego to się nie mogę doczekać i jestem podekscytowana - jak dziecko. Z prezentem dla babci nie pomogę, ale masażer do stóp taki na wodę (Aguś chyba pisała) fajny pomysł.

Martucha Patryczek będzie miał śliczny pokoik.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Scio

Madzia mam tak samo jak Ty- jak mam mieć coś nowego to się nie mogę doczekać i jestem podekscytowana - jak dziecko. Z prezentem dla babci nie pomogę, ale masażer do stóp taki na wodę (Aguś chyba pisała) fajny pomysł.

hehe to widzę, ze mamy tak samo ja poprostu jestem bardzo niecierpliwa i nie lubie na coś długo czekac ale jeszcze max 9 dni roboczych

masażer babcia ma, kiedys jej na gwiazke kupilesmy cięzko jest jej cos kupić, bo ona wszystko ma

a myslicie,z e ten wazon z "wkładką" to dobry pomysł?? taki wielki np. pomaranczowy?? bo ona ma kuchnię z pomaranczą. kuchnia jest połaczona barkiem z salonem. salon ma kremowe sciany, zielone meble i dodatki pomaranczowe.

[anika222]

moja babcia też Zosia - mama mojej mamy
a mąż Adaś ale nie cierpi jak sie do niego tak mowi
ja na niego wołam Borys albo Aduń, Adul albo Aduś, Adamik ale najczesciej Borys
mielismy kiedys taka kolezanke ktora do niego mowiła adasiu to adasiu tamto i w koncu mi wysyczał do ucha weź jej powiedz ze nie adaś bo ja jej cos zrobie...
i jakos załagodziłam sytuacje i juz mowi Adam ale i tak czasem jej sie wymknie

kupiłam aparat

i maz dzwonił w piatek w nocy jedziemy do białej podlaski i wstąpimy do babci wandzi do radomia
az szkoda ze musimy wracac do domu tez w sobote bo w niedziele mamy tu komunię tak bysmy zostali na cały weekend

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

India oo to jeszcze dużo wam tej kasy na dom zostało
.

duzo?? obawiam się, ze nie wystarczy na wszystko. Madzia ceny wszystkiego są z kosmosu, więc to tylko się wydaje, że 200 tys to duzo - na pewno nie na budowe domu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez india83

duzo?? obawiam się, ze nie wystarczy na wszystko. Madzia ceny wszystkiego są z kosmosu, więc to tylko się wydaje, że 200 tys to duzo - na pewno nie na budowe domu

Nie no wiadomo, ze całego domu za tę kwote nie zrobisz. ważne aby był stan zamkniety a wsrodku powoli sobie wszystko wyszykujesz, przeciez nie musisz wszystkiego robić od razu.

[SAMBAdiJANEIRO]

A ja czekam na telefon od mojego mezula... poszedl sie zzulic z kolega a ja musze po niego jechac... troche sie boje bo nie do konca wiem czy trafie i tej trasy nie mam opanowanej ale dam rade

[Madzialenka12344321]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

A ja czekam na telefon od mojego mezula... poszedl sie zzulic z kolega a ja musze po niego jechac... troche sie boje bo nie do konca wiem czy trafie i tej trasy nie mam opanowanej ale dam rade

napewno dasz radę

mój mi własnie napisał ze za 15 min będzie.. idę podgrzac mu obiad tylko jak ja mu ziemnaiki obiorę hm... wstawię ryż a co tam

[kliwia]

ugotuj w mudnurkach

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kliwia

ugotuj w mudnurkach

hehe nawet nie pomyslałam

schodze na dół , a tu ziemniaki obrane w rondelku leżą a obok kartka "dla zięcia" rodzice pojechali na masaż i mama obrała dla TZ ziemniaki hehe

[SAMBAdiJANEIRO]

no prosze ale troskliwa tesciowa

[Madzialenka12344321]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no prosze ale troskliwa tesciowa

hehe oj bardzo

dobra lece, bo słysze, ze TZ bramę otwiera

[myszka_maj]

Adaś .... Miłoszek.... ale z was cudne chłopaki chyba sie zakochałam

[baja_86]

azzis Adaś bomba, przystojniaczek

Napisane przez martucha84

a oto wiesci od RYBULKI... u nich ok wczoraj mieli maly kryzys z Miloszkiem ale juz jest wszystko ok, jak dalej bedzie dobrze to jutro wyjda wiec prosze o kciuki
no i fotka Miłka od razu mowie ze caly Michal czyli caly tata

niech szybko wracają do domu A Miłosz rzeczywiście chyba bardziej do taty podobny

Napisane przez ania20m

AgatkaL jesteś jeszcze zainteresowana tym naszyjnikiem?? Chcialabym sie zabrac za jego zrobienie tylko musisz wybrać kolory. znalazlam na all w takich kolorach które moge ci zaproponować a ty wybierz.
1. http://www.allegro.pl/item1026463580..._brzydula.html
2. http://www.allegro.pl/item1023094735...wien_czer.html
3. http://www.allegro.pl/item1024191511...a_zielony.html
4. http://www.allegro.pl/item1032141707...naszyjnik.html

fajne te naszyjniki, a masz koraliki w kolorze chabrowym, bo podoba mi się ten pierwszy, ale wolałabym więcej chabrowych perełek, zamiast tych jasnoniebieskich

[ania20m]

Napisane przez baja_86

fajne te naszyjniki, a masz koraliki w kolorze chabrowym, bo podoba mi się ten pierwszy, ale wolałabym więcej chabrowych perełek, zamiast tych jasnoniebieskich

Nie mam dużo tych chabrowych ale jak byś byla zdecydowana to zamówie takie koraliki i zrobie taki jaki chcesz

[SAMBAdiJANEIRO]

kurde tyle mialam dzisiaj zrobic a nie zrobilam nic... jakas taka zamulona po tej nocce siedze i nic mi sie nie chce ehhh a do tego mezul mi sie chyba zzulil na maksa bo nie dzwoni a mi sie juz chce spac bo spalam po nocce tylko 4 h i poza tym sciemnia sie i boje sie ze nie trafie no ale chyba nie bede do niego dzwonic..

[ddaaiissyy]

Napisane przez bzyczka1

a jeszcze czekam na młode ziemniaki żeby były z Polski. Te biedronkowe to takie młode, najczęściej stare tylko że umyte. A młode to one mają w nazwie. Już się nie mogę doczekać aż na targu będą młode ziemniaczki takie malutkie na raz do buzi

ddaaiissyy Zary nie widziałam ale w H&M mają tańsze rzeczy. U nas koszulka kosztuje (mam porównanie z miast przygranicznych: Zgorzelec-Gerlitz) koło 30zł-40zł a tam 4-5 euro. Są też droższe rzeczy to jest oczywiste, ae kiedyś kupiłam sobie na lato koszulki w H&M po 2-3 euro. Tak samo było w coloseum najdroższe koszulki po 5 euro. I nie pizę o zwykłych podkoszulkach bawełnianych, ale naprawdę porządnych, z nadrukami i bez. Kiedyś w H&M widziałam super sztruksowy płaszczyk czerwony i był za 30euro, w sezonie. Z chemii mają też dobre rzeczy robione dla drogerii DM, super szampony i odżywki po 60centów. Męskie maszynki do golenia (wkłady gillet) tańsze, antyperspiranty np ostatnio mój tż kupił sobie Nivea silver protect za 2euro z groszem a u nas one są po 12 zł, żele pod prysznic też dla DM robione.


SYsunia a jaką masz pewność że w Polsce produkcja słodyczy wygląda inaczej?? ;>

no to mnie uradowałas niesłychanie bzyczko
mniej moj maz................. jedziemy dopiero jutro rano bo.... Wisełka gra mecz No i poszedł sobie tu obok do knajpy na piwko ale za to w ramach rewanzu kupił mi krem coś za coś On happy a ja jeszcze bardziej Bede zmarszczki pod oczami prasowała

Napisane przez anika222

laski czy chlopcu na komunię daje się kwiatki???


zglupiałam
damy:
aparat z wyposazeniem + biblię z dedykacją + bombonierke + i te kwiatki ????

dawac kwiatki chłopcu?

wiesz, ja juz bym kwiatków nie kupowała,
I tak sporo kupiliscie. Pomysł z dedykacja bardzo mi sie spodobał Na pewno komunista sie ucieszy

Napisane przez agus87

niby dawaja
ale w kwiaciarniach teraz sa sliczne komunijne np swiece w krysztalkach moim zdaniem to juz starczy
nie kupowalabym kwiatkow


uwaga!!
pokazuje moje wczoraj zakupione szpilki na platformie

OMG : love: Boooooooooooskie szpilki !!!!!!!!!!!!!!!!!
Sliczny obcas !! Rewlacja. Bardzo zgrabne ! Gdzie kupiłas ??

Napisane przez azzis

Adaś właśnie śpi.
Za 4 dni skończy 3 mies. (ale to szybko leci).
W czwartek czekają nas 2 wizyty lekarskie i mam nadzieję, że w końcu dowiem się co jest przyczyną tych cholernych infekcji.

A to mój maluszek.



Ja też miałam się zapisać na szkołę, ale ostatecznie jakoś nie zdążyłam I powiem Ci, że też sobie poradziłam Ale jak będziesz chodziła, to na pewno dużo się dowiesz.

ania20m ja na Ciebie kliknęłam Może teraz będziesz wyżej niż na 32 poz.

Całuski dla Adasia Słodziuski i te niebieskie oczeta........ Niejedna będzie bzikowała na ich punkcie

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

A ja czekam na telefon od mojego mezula... poszedl sie zzulic z kolega a ja musze po niego jechac... troche sie boje bo nie do konca wiem czy trafie i tej trasy nie mam opanowanej ale dam rade

Dasz rade, ja tez kiedys po mezula o 23 jechac musiałam a niestety w krakowie ciagle pewna nie jestem - gdzie skrecic, jaka droge wybrac itd. Mnie sie wtedy udało to i Tobie sie uda

Madzia, mam to samo - zawsze jestem niecierpliwa gdy na cos mam czekac - chciałabym juz tu i teraz - nawet jak to jest jakas pierdółęczka tak wiec rozumiem Cie w 100%

[ktosia86]

Napisane przez ddaaiissyy

Kup gotowe buraczki Firma Witamina ma swietne surówki, wybor bardzo duzy, ksozt ok 2,50 za pojemniczek.
A wypadek taki ze w korku na swiatłach stał TIR za nim 2 osobowki a drugi tir całym impetem wpadł na stojące auta osobowe,ktore dosłownie zostały wgniecione w stojacego przed nimi TIRa a na dodatek spłoneły. 5 osob nie zyje

Czytałam o tym, straszna tragedia.
Ale nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem na temat kierowców tirów. Fakt - jest mnóstwo idiotów, ale tyle samo ich spotkasz za kierownicą osobówki. Jeśli ktoś osobówką jeździ jak wariat to niestety przesiada się na tira i też tak jeździ, a dodatkowo czuje tą "przewagę" nad mniejszymi od niego. Nie można generalizować. My z mężem mieliśmy kiedyś taką sytuację, że dojeżdżając do skrzyżowania mąż się zagapił na sekundę dosłownie i dopiero jak mu krzyknęłam hamuj to hamulec wbity w podłogę i odliczanie gdzie się zatrzymamy. A przed nami też stały auta i 3 sekundy później i byśmy wylądowali na zderzaku. I powiem szczerze, że tak ostrożnie i przepisowo jak mój mąż, to mało kto jeździ, a jednak takie sytuacje się zdarzają. My wyhamowaliśmy wtedy na szczęście, ale ten tir z wypadku już nie miał szans tej maszyny zatrzymać.
Nieszczęśliwy zbieg okoliczności po prostu.

Napisane przez azzis

Adaś właśnie śpi.
Za 4 dni skończy 3 mies. (ale to szybko leci).
W czwartek czekają nas 2 wizyty lekarskie i mam nadzieję, że w końcu dowiem się co jest przyczyną tych cholernych infekcji.

A to mój maluszek.



Ja też miałam się zapisać na szkołę, ale ostatecznie jakoś nie zdążyłam I powiem Ci, że też sobie poradziłam Ale jak będziesz chodziła, to na pewno dużo się dowiesz.

ania20m ja na Ciebie kliknęłam Może teraz będziesz wyżej niż na 32 poz.

Ślicznego masz syneczka

[ddaaiissyy]

pewnie ktosiu !! Masz 100% racji - nie mozna generalizować Jednakże często kierowcy TIRów czują sie bezkarnie (oczywiscie nie wszyscy) A z racji tego, że mijając takie bydle, nie wiem kto tam siedzi za kółkiem to zawsze boje się i staram się jak najszybciej uciec od tego potwora :
Moim zdaniem duzo przyjemniej jeździłoby sie gdyby ich nie było. Miałam okazję sprawdzić to zimą na Teneryfie - gdyż z racji faktu, iż jest to wyspa to TIRów jak na lekarstwo. Zjezdzilismy wyspe wzdłuż i wszerz i mogłabym je policzyć na palcach jednej reki a jazda dzięki temu była o wiele przyjemniejsza. Dokładając jeszcze fakt, że w PL autostrad prawie nie ma, jakośc dróg czesto woła o pomstę do nieba, nieraz stoi woda w kolejnach i wówczas może to tworzyc mieszankę wybuchową

[ktosia86]

Napisane przez ddaaiissyy

pewnie ktosiu !! Masz 100% racji - nie mozna generalizować Jednakże często kierowcy TIRów czują sie bezkarnie (oczywiscie nie wszyscy) A z racji tego, że mijając takie bydle, nie wiem kto tam siedzi za kółkiem to zawsze boje się i staram się jak najszybciej uciec od tego potwora :
Moim zdaniem duzo przyjemniej jeździłoby sie gdyby ich nie było. Miałam okazję sprawdzić to zimą na Teneryfie - gdyż z racji faktu, iż jest to wyspa to TIRów jak na lekarstwo. Zjezdzilismy wyspe wzdłuż i wszerz i mogłabym je policzyć na palcach jednej reki a jazda dzięki temu była o wiele przyjemniejsza. Dokładając jeszcze fakt, że w PL autostrad prawie nie ma, jakośc dróg czesto woła o pomstę do nieba, nieraz stoi woda w kolejnach i wówczas może to tworzyc mieszankę wybuchową

Tak jak pisałam, idiotów nie brakuje, z tym że idiota w osobówce może zrobić mniej krzywdy na szczęście, a ten sam jak przesiądzie się na tira to już o tragedię łatwo. A nasze drogi to już w ogóle lepiej zostawić bez komentarza. Ja też się boje tirów, no bo nigdy nie wiadomo, kto tam siedzi za kierownicą.

[bzyczka1]

aj dziewczyny ja rozumiem kierowców tirów, maja wielkie maszyny, ważące po kilkadziesiąt ton.
Ale miałam wiele takich sytuacji że nie lubię ich. Raz jadąc do Wrocławia od strony Zgorzelca. Był korek bo to remontowany odcinek i żadnego oznaczenie po której stronie skończy się pas. Jechałam za taką rodziną z Krakowa a za mną tir. W pewnym momencie ja jechałam dobrym pasem a rodzinka tym który się właśnie kończył, postanowiłam być uprzejma i puścić ich przede mnie. Na co kierowca tira postanowił wyprzedzić mnie pasem awaryjnym, który jak wiadomo samochód zmieści ale tira nie, spychając mnie tym samym z drogi. Dobrze że zauważyłam jego manewr i zdążyłam uciec i nas nie pociągnął za sobą, czy co tam jeszcze.
Tak samo jest z jazdą po wiejskich drogach u nas. Jadą środkiem drogi i kierowca z drugiej strony musi uciekać na pobocze aż żeby ten tir go nie zahaczył.

[ktosia86]

Napisane przez bzyczka1

aj dziewczyny ja rozumiem kierowców tirów, maja wielkie maszyny, ważące po kilkadziesiąt ton.
Ale miałam wiele takich sytuacji że nie lubię ich. Raz jadąc do Wrocławia od strony Zgorzelca. Był korek bo to remontowany odcinek i żadnego oznaczenie po której stronie skończy się pas. Jechałam za taką rodziną z Krakowa a za mną tir. W pewnym momencie ja jechałam dobrym pasem a rodzinka tym który się właśnie kończył, postanowiłam być uprzejma i puścić ich przede mnie. Na co kierowca tira postanowił wyprzedzić mnie pasem awaryjnym, który jak wiadomo samochód zmieści ale tira nie, spychając mnie tym samym z drogi. Dobrze że zauważyłam jego manewr i zdążyłam uciec i nas nie pociągnął za sobą, czy co tam jeszcze.
Tak samo jest z jazdą po wiejskich drogach u nas. Jadą środkiem drogi i kierowca z drugiej strony musi uciekać na pobocze aż żeby ten tir go nie zahaczył.

Bzyczko to "wyprzedzanie" pasem awaryjnym mogło wcale nie być wyprzedzaniem, tylko ucieczką przed tym, żeby w Ciebie nie uderzyć.
Patrzę na to może z trochę innej strony, bo mój tata był kierowcą zawodowym i zawsze bardzo go bolało takie gadanie, że tirowcy to głupki, mordercy itp.

[SAMBAdiJANEIRO]

jade po mezulka do jutra **

[ktosia86]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

jade po mezulka do jutra **

Dobrej nocki

[bzyczka1]

Ktosiu ja sama mam sporo znajomych którzy jeżdżą i jak już pisałam, wiem że większość wypadków to nie wina kierowców tirów.
A to wyprzedzanie, było wyprzedzaniem celowym a nie unikaniem kolizji. Zrozumiałabym gdybyśmy jechali szybko ale przesuwaliśmy się metr po metrze i nie miał szans na rozpędzenie się żeby unikać zderzenia ze mną. Do tego wyprzedzania dodał sporo gestów przez szybę, nie ściągnął nawet nogi z podszybia, trzymał ją wyżej niż kierownica tego to chyba nie uczą na kursach i chyba raczej bezpiecznie nie jest

[ktosia86]

Napisane przez bzyczka1

Ktosiu ja sama mam sporo znajomych którzy jeżdżą i jak już pisałam, wiem że większość wypadków to nie wina kierowców tirów.
A to wyprzedzanie, było wyprzedzaniem celowym a nie unikaniem kolizji. Zrozumiałabym gdybyśmy jechali szybko ale przesuwaliśmy się metr po metrze i nie miał szans na rozpędzenie się żeby unikać zderzenia ze mną. Do tego wyprzedzania dodał sporo gestów przez szybę, nie ściągnął nawet nogi z podszybia, trzymał ją wyżej niż kierownica tego to chyba nie uczą na kursach i chyba raczej bezpiecznie nie jest

No to fakt, chamów nie brakuje. Ehh i potem tacy jak ten psują opinię innym kierowcom

[bzyczka1]

Ktosiu ja sama bronię kierowców tirów kiedy mogę, bo jak już pisałam mają oni po kilka ton samego ładunku a do tego ciężar maszyny, ciężko im hamować. Tak samo bronię kierowców aut osobowych. Bo mam znajomych bez prawka, którzy twierdzą że oni wychodzą na drogę i już a kierowca musi się zatrzymać. A przecież nawet auto osobowe ma jakąś tam drogę hamowania.


Zmykam oglądać w samotności Klub szalonych dziewic, mąż znowu w pracy do czwartku

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ddaaiissyy

Madzia, mam to samo - zawsze jestem niecierpliwa gdy na cos mam czekac - chciałabym juz tu i teraz - nawet jak to jest jakas pierdółęczka tak wiec rozumiem Cie w 100%

to chyba każda babeczka tak ma hehe

a ja idę wziąc długą i samotną kapiel w wannie z wielką ilością piany męzul siedzi i gra na konsoli w fifę przez neta i krzyczy na mnie bo przez forum mu sie gra zacina