Idzie wiosna, każda z nas radosna, bo do ślubu coraz mniej, hej,hej,hej! PM2011 cz.17

[joanwi]

Napisane przez 87_meg

właśnie czytam o cewniku swana ganza jak go mozna sobie ładnie włozyc przez żyłe podobojczykową do jednego z odgałęzień tętnicy płucnej

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

dostałam dzis zwrot podatku 557zł ale zaraz to chyba przeleje na suknie ślubną

yyyy ucz się, ucz

za zwrot, dużo dostałaś

Napisane przez lemon tree

My mamy specjalnie założone konto na którym trzymamy wszystkie pieniądze odłożone na ślub- poza tym zrobiliśmy z TŻem "plan budżetowy" i przy każdej pozycji widnieje orientacyjna kwota (zaokrąglona wzwyż żeby później się cieszyć jacy to my oszczędni jesteśmy) jaka ma być wydana

heheh ja też dałam wszystko na wyrost

Napisane przez sweetieSS

Haaa a my też oszczędzamy mamy świnkę i codziennie do niej wrzucamy resztę z zakupów

mam taki system, jak w piekarni płace 6 zł, to żeby było do pełnej dziesiątki, świnkę karmię 4 zł

a zbieramy na randkę jak uzbieramy dużo to zrobimy sobie seks party nie no, mamy w planach kino, potem kolację i może na gumki jeszcze starczy na wieczór

też sobie świnkę kupiłam i czasami tam coś wrzucam, zbieram na studia jakby co, może do września 100 zł uzbieram a wtedy mi będzie brakować tylko 3200 zł

[natalontko]

My tez juz po slubie bedziemy sie starac co prawda nie wiem co bedzie za rok bo moze sie wszystko zmienic, a wogole to u mnie jest wielkie prawdopodobienstwo ze beda blizniaki

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez bambusiek

Jakby co będę w czwartek do 19 w pracy

Bylismy wczoraj

[lusesita23]

meg czasem sie udaje zaplanowac ale co bedzie, to bedzie...ja bym mogla juz teraz,ale warunki nie sa odpowiednie

M. powiedzial,ze fajnie,ze slub 23.07 bo bedzie mogl juz wziac urlop <zawsze jest u nich caly sierpien wolny>, ale co z tego jak moze ja bed epracowac, mi misiesiac anikt nie da ale fajnie,ze chce spedzic z żona po slubie tyyyyyle czasu ale ja wiem, o co temu zboczuszkowi chodzi

[joanwi]

Napisane przez natalontko

My tez juz po slubie bedziemy sie starac co prawda nie wiem co bedzie za rok bo moze sie wszystko zmienic, a wogole to u mnie jest wielkie prawdopodobienstwo ze beda blizniaki

u mnie też bo tata TŻ jest bliźniakiem i w mojej rodzinie też są

[anemeon]

meg - ja absolutnie nie neguję Twoich przyszłych starań Po prostu jestem zaskoczona, że prawie wszystkie planujecie w dość bliskiej przyszłości dzieci. Z tym biznes planem to ja trochę tak podchodzę - chciałabym mieć jakoweś warunki do wychowania dziecka i mojego życia - najzwyczajniej braknie mi miejsca na te dwie strefy.
Po drugie - ja muszę pobyć z D., nauczyć się żyć razem (a to będzie trudne :/), trochę się wyszaleć - poukładać najpierw nas (bo wydaje mi się, że początek mieszkania wspólnego może być trudny, tak samo to, że przybędzie nam obowiązków), a dopiero potem znaleźć miejsce na dodatkowego członka rodziny.

[dottta]

Napisane przez T'ai

Napisane przez anemeon

już na wózek?
Wy wszystkie będziecie miały dzieci tak od razu?



tak dużo?

Ja nie wiem czy tak od razu - zależy jak będzie rysować się nasza sytuacja Ale nie planujemy długo czekać - chociażby w związku z wiekiem Tż.

Dużo? To i tak bardzo okrojone wesele bez szaleństw

[bambusiek]

Napisane przez natalontko

Bylismy wczoraj

Wiem, ale wiem też, że przyjdziecie jeszcze

[natalontko]

Napisane przez joanwi

u mnie też bo tata TŻ jest bliźniakiem i w mojej rodzinie też są

U mnie mojej mamy tata jest z blizniakow, siostra dziadka tez z blizniakow, dziadka brat blizniak ma corki blizniaczki, z mojego taty strony tez ma rodzenstwo z blizniakow, moj Tz ma rodzenstwo blizniacze, takze jest mozliwe ze i my bedziemy miec bliznieta No ale moze i nie Zobaczymy

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez bambusiek

Wiem, ale wiem też, że przyjdziecie jeszcze

Zgadza sie

[T'ai]

Napisane przez anemeon

meg - ja absolutnie nie neguję Twoich przyszłych starań Po prostu jestem zaskoczona, że prawie wszystkie planujecie w dość bliskiej przyszłości dzieci. Z tym biznes planem to ja trochę tak podchodzę - chciałabym mieć jakoweś warunki do wychowania dziecka i mojego życia - najzwyczajniej braknie mi miejsca na te dwie strefy.
Po drugie - ja muszę pobyć z D., nauczyć się żyć razem (a to będzie trudne :/), trochę się wyszaleć - poukładać najpierw nas (bo wydaje mi się, że początek mieszkania wspólnego może być trudny, tak samo to, że przybędzie nam obowiązków), a dopiero potem znaleźć miejsce na dodatkowego członka rodziny.

Hmmmm ja będę miała na ślubie 26 lat...a wiadomo wolałabym dziecko mieć do 30-tki.
Dlatego nawet jakbym zaczęła starania pół roku czy rok po ślubie to nie uważam żeby to było szybko.......
no i chyba już się wyszalałam w sumie

co do bliźniaków - chyba nie aż tak bardzo prawdopodobne
mój dziadek miał bliźniaka, dziadek P też
w obu rodzinach jest mnóstwo dzieciaczków a bliźniaków brak

[87_meg]

Napisane przez anemeon

meg - ja absolutnie nie neguję Twoich przyszłych starań Po prostu jestem zaskoczona, że prawie wszystkie planujecie w dość bliskiej przyszłości dzieci. Z tym biznes planem to ja trochę tak podchodzę - chciałabym mieć jakoweś warunki do wychowania dziecka i mojego życia - najzwyczajniej braknie mi miejsca na te dwie strefy.
Po drugie - ja muszę pobyć z D., nauczyć się żyć razem (a to będzie trudne :/), trochę się wyszaleć - poukładać najpierw nas (bo wydaje mi się, że początek mieszkania wspólnego może być trudny, tak samo to, że przybędzie nam obowiązków), a dopiero potem znaleźć miejsce na dodatkowego członka rodziny.

rozumim rozumim.. poprostu podobniez niz dottta nie paluje tego odkładac w daleka przyszłosc a zycie zweryfikuje samo kiedy nam bedzie dane miec bobaska

[dottta]

Napisane przez T'ai

Hmmmm ja będę miała na ślubie 26 lat...a wiadomo wolałabym dziecko mieć do 30-tki.
Dlatego nawet jakbym zaczęła starania pół roku czy rok po ślubie to nie uważam żeby to było szybko.......
no i chyba już się wyszalałam w sumie

u mnie tak samo

[T'ai]

Napisane przez dottta

u mnie tak samo

nie mam co prawda sprecyzowane w którym roku chcę itd, ale jeśli nadal będę miała pracę to czemu nie?
teraz tyle się słyszy o kłopotach z zajściem, nie chciałabym się ocknąć za późno.......

[joanwi]

zmykam do koleżanki

[dottta]

Napisane przez T'ai

nie mam co prawda sprecyzowane w którym roku chcę itd, ale jeśli nadal będę miała pracę to czemu nie?
teraz tyle się słyszy o kłopotach z zajściem, nie chciałabym się ocknąć za późno.......

ja mam koło siebie namacalne przykłady problemów z ciążą u par około 30 i 30+ bo większość znajomych mamy w tym wieku a czekali z dziećmi aż się dorobią

[sweetieSS]

Napisane przez anemeon

Słiti wymiatasz
ale sposób fajny, warty pożyczenia, jeśli pozwolisz

pożycz, tylko o gumkach nie zapomnij

Napisane przez joanwi

też sobie świnkę kupiłam i czasami tam coś wrzucam, zbieram na studia jakby co, może do września 100 zł uzbieram a wtedy mi będzie brakować tylko 3200 zł

zawsze to coraz mniej

[natalontko]

Napisane przez T'ai

nie mam co prawda sprecyzowane w którym roku chcę itd, ale jeśli nadal będę miała pracę to czemu nie?
teraz tyle się słyszy o kłopotach z zajściem, nie chciałabym się ocknąć za późno.......

no dokladnie dlatego my nie bedziemy czekac bo skad mozemy wiedziec kiedy zajde w ciaze, a jak nie daj Boze bylo by cos nie tak to im starsza tym gorzej. A bede miec 25 lat jak bede zona

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez joanwi

zmykam do koleżanki

papa

[lusesita23]

to prawda zbyt dlugo tez nie mozna czekac...kuzynka wybrala prace, doktoryzuje sie, siedza za granica i coz. on ma 40,a ona 35 terazzaczynaja starania...

jesli chodzi o zabezpieczanie sie, to ja odstawie tabletki we wrzesniu i jesli cera pozwolito juz do nich nie wroce-7 lat to i tak duzo....
i wtedy zostaja prezerwatywy,a po slubie i to odpadnie,a wiec co bedzie to bedzie.

za rok bede miec 25 lat, do 30 chcialabym juz choc jedno dziecko

bliźniaki - kuzynka niedawno sie dowiedziala,ze wlasnie blizniaki bedzie miec w rodzinie ze strony mamy to juz druga parka

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez dottta

ja mam koło siebie namacalne przykłady problemów z ciążą u par około 30 i 30+ bo większość znajomych mamy w tym wieku a czekali z dziećmi aż się dorobią

no wlasnie.....

[T'ai]

Napisane przez lusesita23

jesli chodzi o zabezpieczanie sie, to ja odstawie tabletki we wrzesniu i jesli cera pozwolito juz do nich nie wroce-7 lat to i tak duzo....
i wtedy zostaja prezerwatywy,a po slubie i to odpadnie,a wiec co bedzie to bedzie.

też myślałam żeby szybciej, ale odstawię od razu po ślubie dopiero (mam stracha że mogłabym mieć mocny @ na wesele )
potem gin kazał pół roku odczekać, obserwować, przyjść na badania, porobić wyniki i wtedy zobaczymy

[lusesita23]

tylko szczerze powiedziawszy to plany planami, a natura swoje i co ja moge teraz planowac, jak nie wiem co z praca...mieszkaniem, kredytem

alez mnie mysli filozoficzne naszly- ide posprzatac łaźnię dla równowagi

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez T'ai

też myślałam żeby szybciej, ale odstawię od razu po ślubie dopiero (mam stracha że mogłabym mieć mocny @ na wesele )
potem gin kazał pół roku odczekać, obserwować, przyjść na badania, porobić wyniki i wtedy zobaczymy

ja na probe odstawie we wrzensiu i zobacze...M. mi tylko przypomina ciągle:ale po wakacjach odstaw, nie przed

[dottta]

Napisane przez T'ai

też myślałam żeby szybciej, ale odstawię od razu po ślubie dopiero (mam stracha że mogłabym mieć mocny @ na wesele )
potem gin kazał pół roku odczekać, obserwować, przyjść na badania, porobić wyniki i wtedy zobaczymy

mój to chciał abym przestałą brać już przed ślubem i po pół roku zacząć się starać (mój lekarz też mi tak powiedział jak Tobie ) ale ja nie chcę na weselu żadnych niespodzianek I odstawię po - ale raczej dopiero po podróży poślubnej chociaż Tż się bardzo martwi o swój wiek dlatego idzie niedługo na badania - tylko musimy go umówić.

[T'ai]

Napisane przez lusesita23

ja na probe odstawie we wrzensiu i zobacze...M. mi tylko przypomina ciągle:ale po wakacjach odstaw, nie przed

Napisane przez dottta

mój to chciał abym przestałą brać już przed ślubem i po pół roku zacząć się starać (mój lekarz też mi tak powiedział jak Tobie ) ale ja nie chcę na weselu żadnych niespodzianek I odstawię po - ale raczej dopiero po podróży poślubnej chociaż Tż się bardzo martwi o swój wiek dlatego idzie niedługo na badania - tylko musimy go umówić.

mój P też, ale jemu to łatwo gadać, ale to mi może lecieć ciurkiem albo mnie może brzuch boleć, poza tym pryszcze

no właśnie, może warto zrobić badania dla świętego spokoju

[dottta]

Napisane przez T'ai

mój P też, ale jemu to łatwo gadać, ale to mi może lecieć ciurkiem albo mnie może brzuch boleć, poza tym pryszcze

no właśnie, może warto zrobić badania dla świętego spokoju

badania są przesądzone, sam z tym wyszedł więc go nie musiałam namawiać czy coś zwłaszcza biorąc jego wiek i tryb życia


Mój po tym jak go uświadomiłam co może być po odstawieniu pożegnał tą myśl

[bambusiek]

Właśnie rozmawiałam z koleżanką i zamówiła już sobie Mszę ślubną A ja ciągle tylko słyszę, że po co tak wcześnie, wysarczy pół roku przed

[elunka88]

Napisane przez thea2

Chwalę się TŻ sam wybierał, samiuteńki i świetnie trafił w mój gust I ku mojej wielkiej radości rozmiar okazał się idealny

cześć bo my się nie witałysmy... śliczny pierścionek.

Napisane przez JennyAniolek

dzięki dziewczyny

ciekawa jestem kiedy łaskawie wstanie i się do mnie odezwie, a jeszcze dziś miał jechać podpisywać nową umowę :/ ... jestem taka zła jak nie wiem, a jak się bardziej wkur... to pójde do tego "kolegi" i powiem mu wszystko co o nim mysle :/

Buziaczki

Napisane przez dottta

My mamy zrobiony ogólny budżet - na dzień dzisiejszy na 50-60 osób potrzebujemy ok 40 tyś (jeden dzień).

cześć Dottta
Ja mam tyle wydatków na 2 dni na 170 osób wielkie są różnice w regionach inych

Napisane przez T'ai

nie mam co prawda sprecyzowane w którym roku chcę itd, ale jeśli nadal będę miała pracę to czemu nie?
teraz tyle się słyszy o kłopotach z zajściem, nie chciałabym się ocknąć za późno.......

Nadrobiłam Was

Mam dość.... na nic czasu nie mam, wszyscy mnie nadal wkurzają i lipa ogólna

[anemeon]

ja odłożę tabsy za jakieś cztery lata już nie pamiętam jak to było przed nimi - ciągle powtarzam D., że jestem taka wredna i nerwowa przez nie, a normalnie to potulne ze mnie dziewczę

[T'ai]

Napisane przez bambusiek

Właśnie rozmawiałam z koleżanką i zamówiła już sobie Mszę ślubną A ja ciągle tylko słyszę, że po co tak wcześnie, wysarczy pół roku przed

przecież cały czas was próbuję uświadomić

[gwiazdeczka26]

Hello!
Nawet nadrobilam Niedlugo koniec watku, wiec ciesze sie ze udalo mi sie cokolwiek napisac

Napisane przez skimos

dobry
w sobotę zaklepaliśmy salę na 20.08.2011 więc dołączam nieśmiało do wątku
Na razie mamy "tylko" salę, z resztą się wstrzymamy prawdopodobnie do lipca z powodu moich studiów i proszę mnie nie stresowac że nie zdążę!

O czesc Skimosfajnie ze tu przyszlas gratuluje zaklepanej sali...gdzie w koncu udalo wam sie znalezc?

Napisane przez joanwi

przegladam blog jednaj wizażanki i natrafiłam na super zaproszenia w prawym górnym rogu i śliczny tort

Super te niebieskie dodatki. Ja tez chyba wybiore niebieski jako kolor dominujacy. Ale suknie jednak wole biala

Napisane przez thea2

Cześć dziewczyny
Nieśmiało do Was dołączę, jeśli można Tak sobie pomyślałam, że może dzięki temu jeszcze bardziej poczuję te ślubne klimaty ( a do tej pory nie wypowiadałam się w ślubnych wątkach, udzielałam się jedynie na papierowym).
Pewno nie będę pisać zbyt często, bo zajęcia na uczelni mam zwykle od rana do wieczora, ale mam nadzieję, że czasem uda mi się zajrzeć

Chyba nie uda mi się przeczytać wszystkich 17 wątków i Was poznać, ale kiedyś trzeba zacząć
Z takich "istotnych" informacji to ślub 27.08.2011 i mamy salę, zespół i (mam nadzieję) w tym tygodniu będziemy mieć kamerzysto-fotografa
Pozdrawiam serdecznie !

Czesc Mamy ta sama date Osobiscie chcialam bardzo 06.08 ale niestety nie bylo juz wolnych terminow. Wiec teraz 27.08 bedzie moja ulubiona data .

Napisane przez thea2

Chwalę się TŻ sam wybierał, samiuteńki i świetnie trafił w mój gust I ku mojej wielkiej radości rozmiar okazał się idealny

sliczny pierscien

Napisane przez lemon tree

My mamy specjalnie założone konto na którym trzymamy wszystkie pieniądze odłożone na ślub- poza tym zrobiliśmy z TŻem "plan budżetowy" i przy każdej pozycji widnieje orientacyjna kwota (zaokrąglona wzwyż żeby później się cieszyć jacy to my oszczędni jesteśmy) jaka ma być wydana

Swietny pomysl z tym zaokragleniem kwoty.... tylko ja zawsze wydaje wiecej nic zamierzalam, wiec z oszczednosci bylyby nici
Ale konto tez mamy na ten cel zalozone i co miesiac systematycznie kwota sie powieksza

[31_lip_2011_iwonka]

no dziewczyny ja juz po, kurcze nie wiem zaskoczyły mnie zadały mi pytania typowo rachunkowe ja jestem na takich studiach ale wiecie jak studia wiedza potrzeba daleko odbiega od wiedzy przydatnej potem
mysle ze za duzo sie nie popisałam maja dac znac do konca przyszłego tygodnia.

a wiecie ze ja tez mam kochanego TZ, u nas jest teraz straszna burza i strasznie lało. kazał mi czekac bo on po mnie przyjedzie bym po tej rozmowie nie zmokła i sie nie bala -bo ja sie boje burzy zamin odczytalam tego sms ze mam dac jak skoncze to juz byłam spowrotem tutaj ale checi sie licza =)

[dziubik]

Napisane przez bambusiek

Właśnie rozmawiałam z koleżanką i zamówiła już sobie Mszę ślubną A ja ciągle tylko słyszę, że po co tak wcześnie, wysarczy pół roku przed

wszystko zależy od kościoła, najlepiej bezpośrednio iść księdza dopytać; ja też już mam zamówioną mszę, na maj przyszłego roku - już część godzin była zajęta na mój termin ;]

Napisane przez elunka88

Ja mam tyle wydatków na 2 dni na 170 osób wielkie są różnice w regionach inych

ja mam nadzieję, że w mniejszych wydatkach się zmieszczę, na około 150 osób na dwa dni

[bambusiek]

Napisane przez T'ai

przecież cały czas was próbuję uświadomić

To mojego chłopa musisz uświadomić
Chociaż przed chwilą jak mu o tym powiedziałam, to usłyszłam "oj". I powiedziałam, że potem będzie blada, a wcześniej niż o 15 nie chcę