Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bo my wyjątkowe jesteśmy

[kropka75]

A suty któraś masowała?

Zaraz sobie wezmę drewnianą łychę w zęby i uskutecznię masaż, test oksytocynowy nie będzie potrzebny...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19276611]Bo my wyjątkowe jesteśmy [/QUOTE]
To nie ulega wątpliwości.

[lindsley]

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

[kropka75]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

Gratulacje dla mamusi i płaczka.

[joanna200]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

KOLEJNE GRATULACJE!!: roza:

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

A sutków jeszcze nie molestowałam.. bo mnie to strasznie drażnii...

[kropka75]

Napisane przez joanna200

A sutków jeszcze nie molestowałam.. bo mnie to strasznie drażnii...

Mnie też. Po to mi to drewno w zębach.

[djerba]

kardashi - Daj znać koniecznie jak tam po wizycie u ginka!!!!! Mam nadzieję, że jakieś postępy są

[kardashi]

Napisane przez kropka75

A suty któraś masowała?

Zaraz sobie wezmę drewnianą łychę w zęby i uskutecznię masaż, test oksytocynowy nie będzie potrzebny...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------


To nie ulega wątpliwości.

Ja masowałam
ale strasznie mnie bolały

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

GRATULACJE!!!
klask i:


A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

[ewciak123]

Napisane przez kardashi

Ja masowałam
ale strasznie mnie bolały

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

no to moja wczoraj tez stwierdzila ze nic sie nie zapowiada na narodziny przed terminem,czyli 23 maj...dzisiaj odszedl mi czop a przynajmniej tak mi sie wydaje...ale jak odszedl to mi sie nogi ugiely ze strachu))))))))) i teraz sie zastanawiam czy to zwiastun rychlego porodu? ale skoro rozwarcia nie bylo jeszcze wczoraj...juz nic nie wiem....

[joanna200]

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

Gratulacje dobrych wieści..

Ja mam wizytę w poniedziałek i też bym chciała usłyszeć że mam tyle rozwarcia..
Ale coś mi się wydaje że z tą datą 24 to przesadził..

[margo80]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

GRATULACJE

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

ooooooo, chyba nie dotrwacie aż do 24 i Blanka urosła wystarczająco - super wieści

Kropka - nic tylko rodzić

[yolanda9]

Napisane przez kropka75

A suty któraś masowała?

Ja próbowałam...ale to takie nieprzyjemne teraz

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

Gratulacje dla kolejnej rozpakowanej

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

No to super wieści Też mi się wydaje, że nie doczekasz do 24, a do 31 to już na pewno....

Byłam na spacerku i dalej nic się nie dzieje O czopach piszecie a ja nic takiego nadal nie widziałam

[Jola00]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

Gratulacje dla kolejnej mamusi i Maksymiliana

Napisane przez kropka75

A suty któraś masowała?

Zaraz sobie wezmę drewnianą łychę w zęby i uskutecznię masaż, test oksytocynowy nie będzie potrzebny...

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

Super dobre wieści Wg.mnie 3 cm rozwarcia to już dużo jest Oby dalej wszystko szybko ruszyło

[kropka75]

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

Zazdroszczę rozwarcia i wagi.

24 maja to nie tak źle. Choć dla Ciebie pewnie daleko, bo w końcu 11 dni... Lepiej, żeby coś się zadziało, bo 31 to znowu tydzień dalej...

Trzymamy więc

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez Darianna25

...Mnie za to popękały naczynka pod jednym kolanem.Nie fajnie to wygląda jak taka fioletowa smuga.
...

też mi się zrobiło coś takiego... żylak, ni żylak... cholera go wie ale to okropne

Napisane przez kumkura

...

margo, witaj w klubie- ja niedawno przeprowadzilam sie do blokow budowanych w latach 80-90...I kłóciłam sie z fachowcami od okien o to, że krzywo mi okna wsadzają! dopiero jak zobaczyłąm poziomicę, skumałam, że krzywo to jest ale sufit...

znam ten ból... ja też w bloku z lat 80-tych... a tapetę trzeba było docinać w trapezy albo kłaść tak, żeby na siebie zachodziła... dodam do tego jeszcze, że w betonowych ścianach sa jakieś kawały metalu, albo nie wiem czego... wywiercenie KAŻDEJ dziury to czyn godny medalu...
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19268147]hi, hi, ja wczoraj Martę obstawiałam i miałam racje, proszę , oto sms od Marty:

Witam, zostałam szczęśliwą mamą, 3kg, 55cm Hanii. 12 maja o godz. 23:45. Poród sn, da się przeżyć dziewczyny! TŻ bardzo mi pomógł przy bólach krzyżowych, bez niego nie dałybyśmy rady. Pzdr.
...[/QUOTE]

Napisane przez jamaicaP

...

ogolnie mam wrazenei ze teraz dla mnei sa wybierane co ladniejsze jabluszka, rzodkiewieczki....

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

kolejne gratki

ależ niektórym z Was się spieszy na porodówkę
zazdroszczę optymizmu i tak dalej, ja się jeszcze chyba bardziej dygam niż niecierpliwię.

i nie wiem... Wy tak śmigacie, spacery, mycie podłóg i jest spoko. a ja się jak kaleka cały czas czuję... 15 minutowy spacer do sklepu kończy się twardym brzucholem, spuchniętymi kopytkami i sama nie wiem czym jeszcze... ludzie, gdzie moja kondycja sprzed ciąży? nie wiem w ogóle czy to faktycznie kondycja, czy coś innego?

[kropka75]

Napisane przez ewciak123

no to moja wczoraj tez stwierdzila ze nic sie nie zapowiada na narodziny przed terminem,czyli 23 maj...dzisiaj odszedl mi czop a przynajmniej tak mi sie wydaje...ale jak odszedl to mi sie nogi ugiely ze strachu))))))))) i teraz sie zastanawiam czy to zwiastun rychlego porodu? ale skoro rozwarcia nie bylo jeszcze wczoraj...juz nic nie wiem....

To znaczy?

[bydgoszczanka]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

Wielkie gratulacje

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

za szybki poród....dzień się jeszcze nie skończył

Witajcie Mamuśki

Byłyśmy dzisiaj u pediatry - wszystko w porządku. Luiza urosła 2 cm i przekroczyła pół metra

Mamy dylemat....szczepić, czy nie Naczytaliśmy się różnych opinii na forach, sami wiemy, że ogólnie nie są wskazane, ale zawsze jest jakieś "ale". Na pewno nie skorzystamy ze szczepień dodatkowych - rotawirus i pneumokoki oraz ospa wietrzna. Chcielibyśmy te obowiązkowe jakoś odwlec, jak mała skończy pół roku. Wiem, że można w ogóle nie szczepić i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Chyba zadzwonię jutro do Sanepidu i się dowiem, jak to rozwiązać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez lindsley

Wpadłam tylko przekazać inf od Zgadnij:

Jestem Maksymilian, mam 3570g i 54cm, dostałem 10pkt godz wyjścia 12.15 płaczek ze mnie niesamowity...

Gratulujemy Maksymilianka

Napisane przez kardashi

A ja wróciłam od gina...
Mam 3 cm rozwarcia (czyli 20% porodu za sobą jak to powiedział ). Mała jest nisko, brzuch teeż.. powiedział żebym szykowała się na datę w pobliżu tej z pierwszego usg czyli 24 maja
A gdyybyy mi się nic nie działo, w co szczerze wątpi, to 31maja rano na czczo na oddział i wywołujemy. Ale powiedział że w to wątpi
Tylko czopa brak
i więcej wizyt niet

Mamusia ma 10kg na plusie, a córeczka 3

O rany, tak długo łazić z rozwarciem Nie no słonko, ruszamy się, ruszamy

A u nas już regalik stoi, właśnie małżon z bratem przywieźli i poszli w piłkę grać a ja sobie poustawiałam mini apteczkę, pudło z butlami/mlekami, pampersiory, pudło z zabawkami, pudło z kosmetykami dla nieco starszych maluszków. Jeszcze małżon ściągnął mi z szafy przewijak, muszę go odkurzyć (w folii był, ale folia zakurzona!) i założę na łóżko - Agatko, przybywaj

[ewciak123]

Napisane przez kropka75

To znaczy?

w sensie czop czyli taka przezroczysta, sprezysta kuleczka...to chyba czop
no wlasnie to znaczy co? w sumie czytalkam ze po odejsciu czopa do porodu moze potrwac nawet kilka dni...ale jakos sie przestrachalam ze to juz...

[kardashi]

Ahhh dziękuujee Wam za gratulacje

Napisane przez kropka75

Zazdroszczę rozwarcia i wagi.

24 maja to nie tak źle. Choć dla Ciebie pewnie daleko, bo w końcu 11 dni... Lepiej, żeby coś się zadziało, bo 31 to znowu tydzień dalej...

Trzymamy więc

Ja jakoś od początku nastawiałam sie na ten 24 maj.. Bardzo wiele znajomych urodziło w okolicach tego terminu z usg.. i spora część co do dnia
Ginek powiedział że wątpi żebym do 31 była w dwupaku..
Noo zobaczymy

[kropka75]

Napisane przez margo80

Kropka - nic tylko rodzić

Właśnie, właśnie...

Po 24tym będzie klapa, bo co drugi dzień praca i zero możliwości zamiany z kimś.

Napisane przez yolanda9

Ja próbowałam...ale to takie nieprzyjemne teraz

Ano właśnie.

[kardashi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19278422]Gratulujemy Maksymilianka



O rany, tak długo łazić z rozwarciem Nie no słonko, ruszamy się, ruszamy

A u nas już regalik stoi, właśnie małżon z bratem przywieźli i poszli w piłkę grać a ja sobie poustawiałam mini apteczkę, pudło z butlami/mlekami, pampersiory, pudło z zabawkami, pudło z kosmetykami dla nieco starszych maluszków. Jeszcze małżon ściągnął mi z szafy przewijak, muszę go odkurzyć (w folii był, ale folia zakurzona!) i założę na łóżko - Agatko, przybywaj [/QUOTE]

No właaaśniee... a przecież ile ja już chodzę tak z tym rozwarciem.. ponad miesiac chodze z 2 cm rozwarciem.. a od lutego z rozwarciem na 1 palec..

Chyba aż Tża zgwałcę dziiś

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ewciak123

no to moja wczoraj tez stwierdzila ze nic sie nie zapowiada na narodziny przed terminem,czyli 23 maj...dzisiaj odszedl mi czop a przynajmniej tak mi sie wydaje...ale jak odszedl to mi sie nogi ugiely ze strachu))))))))) i teraz sie zastanawiam czy to zwiastun rychlego porodu? ale skoro rozwarcia nie bylo jeszcze wczoraj...juz nic nie wiem....

Wcale nie musisz mieć rozwarcia, a czopa też wcale nie musi być Pisałam w wątku o koleżance - w listopadzie rodziła, w czwartek NIC, cisza, wsio na głucho zamknięte, w nocy wody i czop odeszły a w piątek cc (bo okazało się, że młody tyłkiem się wypiął). Dziecię kilka dni po terminie. Fakt, że odejście wód i czopa to często objawy porodowe, ale nie są warunkiem koniecznym

Napisane przez yolanda9

Byłam na spacerku i dalej nic się nie dzieje O czopach piszecie a ja nic takiego nadal nie widziałam

Jak wyżej

Napisane przez bydgoszczanka

Mamy dylemat....szczepić, czy nie Naczytaliśmy się różnych opinii na forach, sami wiemy, że ogólnie nie są wskazane, ale zawsze jest jakieś "ale". Na pewno nie skorzystamy ze szczepień dodatkowych - rotawirus i pneumokoki oraz ospa wietrzna. Chcielibyśmy te obowiązkowe jakoś odwlec, jak mała skończy pół roku. Wiem, że można w ogóle nie szczepić i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Chyba zadzwonię jutro do Sanepidu i się dowiem, jak to rozwiązać.

Gratuluje dalszego rośnięcia córci

Nie musisz szczepić, podpisujesz tylko info, że nie wyrażasz zgody - tak nam w SR powiedzieli, chyba u pediatry to robisz a potem adnotacja w książeczce jest

I o ile jeszcze jakoś tam rozumiem mamy, szczepiące na rota i pneumo, to już szczepienie na ospę - no śmiech na sali. Najlepiej zaszczepmy dzieci na życie

Ehhhh....

[Rybulka]

Melduję się już rozpakowana Nasz Miłoszek przyszedł na świat 08.05.2010 o godz. 20.30 :-D Poród odbył się siłami natury Od wczoraj jesteśmy już szczęśliwie w domu Pozdrawiam wszystkie kobietki- te już rozpakowane i te jeszcze w dwupakach

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Mamy dylemat....szczepić, czy nie Naczytaliśmy się różnych opinii na forach, sami wiemy, że ogólnie nie są wskazane, ale zawsze jest jakieś "ale". Na pewno nie skorzystamy ze szczepień dodatkowych - rotawirus i pneumokoki oraz ospa wietrzna. Chcielibyśmy te obowiązkowe jakoś odwlec, jak mała skończy pół roku. Wiem, że można w ogóle nie szczepić i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Chyba zadzwonię jutro do Sanepidu i się dowiem, jak to rozwiązać.

Daj znać co się dowiedziałaś.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Rybulka

Melduję się już rozpakowana Nasz Miłoszek przyszedł na świat 08.05.2010 o godz. 20.30 :-D Poród odbył się siłami natury Od wczoraj jesteśmy już szczęśliwie w domu Pozdrawiam wszystkie kobietki- te już rozpakowane i te jeszcze w dwupakach

Jacie następna Uściski powitalne

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez Rybulka

Melduję się już rozpakowana Nasz Miłoszek przyszedł na świat 08.05.2010 o godz. 20.30 :-D Poród odbył się siłami natury Od wczoraj jesteśmy już szczęśliwie w domu Pozdrawiam wszystkie kobietki- te już rozpakowane i te jeszcze w dwupakach

cudo

[kardashi]

Napisane przez Rybulka

Melduję się już rozpakowana Nasz Miłoszek przyszedł na świat 08.05.2010 o godz. 20.30 :-D Poród odbył się siłami natury Od wczoraj jesteśmy już szczęśliwie w domu Pozdrawiam wszystkie kobietki- te już rozpakowane i te jeszcze w dwupakach

Gratulacje!!

Alee śliczny chłopczyyk

[margo80]

Napisane przez Rybulka

Melduję się już rozpakowana Nasz Miłoszek przyszedł na świat 08.05.2010 o godz. 20.30 :-D Poród odbył się siłami natury Od wczoraj jesteśmy już szczęśliwie w domu Pozdrawiam wszystkie kobietki- te już rozpakowane i te jeszcze w dwupakach

GRATULACJE!!!

a chciałam dziś napisać, że teraz kolej na chłopaków do porodu...

to napiszę, że znów kolej na dziewczyny - proponuję Ellai z racji przeterminowania, Szaję i Kardashi

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19278422]
A u nas już regalik stoi, właśnie małżon z bratem przywieźli i poszli w piłkę grać a ja sobie poustawiałam mini apteczkę, pudło z butlami/mlekami, pampersiory, pudło z zabawkami, pudło z kosmetykami dla nieco starszych maluszków. Jeszcze małżon ściągnął mi z szafy przewijak, muszę go odkurzyć (w folii był, ale folia zakurzona!) i założę na łóżko - Agatko, przybywaj [/QUOTE]
Jaka Ty przygotowana...

U mnie przewijak w kartonie. Wiem, że jak wyjmę to będą stwory po nim biegać, a jak założę prześcieradełko to zaraz zafutrzone będzie, bo zrobią sobie legowisko.

Sypialnia odkurzona, część rzeczy wyprana leży popakowana w kartonie, bez kociego dostępu. Moja torba gotowa. Rzeczy dla malucha też. Dla taty również. Muszę przejrzeć co mam jeszcze w r. 56 do wyprania...

Napisane przez ewciak123

w sensie czop czyli taka przezroczysta, sprezysta kuleczka...to chyba czop
no wlasnie to znaczy co? w sumie czytalkam ze po odejsciu czopa do porodu moze potrwac nawet kilka dni...ale jakos sie przestrachalam ze to juz...

Jak mała jedna kuleczka to raczej kawałek czopa. Pewnie będzie więcej...

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez kardashi

Chyba aż Tża zgwałcę dziiś

Super wrażeń i mega efektów.