|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1171 |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Było cześć wszystkim, ale dla Ciebie będzie oddzielne cześć.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1172 | |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() I w której książce, pierwszej, czy drugiej ![]() Bo ja tego nie pamiętam, pierwsze placki robiłam z przepisu z książki i też z 3 łyżek ![]() No to ja dopijam kawkę i idę pakować minerałki.. ![]()
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1173 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() dziewczyny a u lekarza bylyscie? Cytat:
to Twoja sprawa co z tymi otrebami zrobisz - masz 2 lyzki (i 1 pszenna i masz je w jakikolwiek sposob zjesc na raz - mozesz na sucho prosto z kartonu, mozesz w postaci placka - jak wyjdzie Ci jeden wielki placek to jesz jeden, jak zrobisz sobie 6 plackow z tej porcji to jesz 6 plackow
__________________
zapraszam na moj blog ![]() Moje kąciki na forum ![]() Moje decoupage Moje haftowanie Zakątek Kreatywnych Kobiet "Turkusowy Hamak" |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1174 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
|
![]() ![]() |
![]() |
#1175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 241
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cześć wszystkim wita się tu z Wami dukanowa Małgoś
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1176 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Cytat:
![]() ![]() strona 19
__________________
![]() Edytowane przez czarownica3006 Czas edycji: 2010-05-19 o 09:15 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1177 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
tak pisze w 2 ksiazce nie moze byc wiecej niz 2 lyzki owsianych
__________________
zapraszam na moj blog ![]() Moje kąciki na forum ![]() Moje decoupage Moje haftowanie Zakątek Kreatywnych Kobiet "Turkusowy Hamak" Edytowane przez Emila3000 Czas edycji: 2010-05-19 o 09:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1178 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() ![]() A mi jesiennie ![]() ![]()
__________________
Rozpasałam się Zrzucam zbędne kilogramy z Mel B. Mam nadzieję, że uda się przeżyć ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1179 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- haha nie ma to jak czytac ze zrozumieniem ![]() ![]() dzieki
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1180 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Super AYU
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1181 |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Dziękuję i wzajemnie.
![]() Ja też muszę popracować, a siedzę na wizażu. Wyłączam sie na razie. ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1182 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
To sorki za błąd, myślałam że to Ty pisałaś
![]() Nie byłam, ale chyba się wybiorę. Wiem jednak, że moja siostra jak się odchudzała, to też nie miała okresu.. Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1183 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
to bardzo nie zdrowe trzymac w sobie takie stare endomertium
__________________
zapraszam na moj blog ![]() Moje kąciki na forum ![]() Moje decoupage Moje haftowanie Zakątek Kreatywnych Kobiet "Turkusowy Hamak" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 91
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
hejka, z samego rana mnie urzędy zdenerwowały...Ech! Na wadze minimalny spadek i to cieszy. Pogoda dalej przygnebiająca i ciśnienie bardzo niefajne. Gratuluhje wszystkim spadeczków i małych i dużych
![]()
__________________
08.08.2010-65 kg
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1185 | |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1186 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 742
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Hej dziewuchy!
![]() Ja melduję się ze spadkiem 300 gram, warto było nie jeść nutelli na wieczór, może jutro zobacze magiczne 5 na wadze? Ach, żartuje, mogę poczekać spokojnie na tą piątkę, niech wszystko idzie z umiarem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1187 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Mam zadanie dla dobrych Dukanowych kucharek!W niedziele mam tzw "zmówiny"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1188 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Cytat:
Albo kieszonki z piersi kurczaka z serkiem wiejskim, są gdzieś w przepisowni. ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Znalazłam kolejne słowa pocieszenia dla zastoinek i wzrostowych, tym razem na dieta.pl (autorką postu jest basia_as5): "Kochane w związku z tym,że każda dieta ma swoje etapy i fazy. I na kazdej diecie sa zastoje. Znalazłam cos bardzo interesujacego i nakazuje każdej dietującej przeczytac od słowa do słowa, od kropki do kropki OKI? cytuje: "Zastoje i wzrosty podczas spalania tkanki tłuszczowej są normalne i fizjologiczne. Podkreślam, że waga pokazuje ile waży nasze całe ciało, nie tylko tłuszcz jak mamy !!! Tak więc ważąc się codziennie obserwujemy wagę zarówno tłuszczu jak i wody w organizmie (pominę tu dla uproszczenia masę kości, narządów wewnętrznych, skóry, włosów, paznokci i co tam jeszcze sobie wymyślicie, a co należy do was, nawet implanty, rozruszniki i metalowe blaszki w mózgu...) Tak więc skupmy się na razie na dwóch parametrach: tłuszcz i woda. TŁUSZCZ Podczas stosowania diety wysokobiałkowej oraz przy jednoczesnym braku węglowodanów (szczególnie faza p) znajdujemy się w stanie KETOZY. To moment, kiedy nasz organizm czerpie energię z rozkładu tłuszczu (z braku glukozy w organizmie), jest to bardzo efektywny proces i do tego oszczędzamy mięśnie, ponieważ na krótkotrwałych głodówkach organizm najpierw żywi się mięśniami, dopiero potem przechodzi na tłuszcz. My dostarczamy mnóstwo białka z pożywieniem, więc małe nadgryzanie mięśni (białka) jest szybciutko uzupełniane zjadanymi proteinami. Spalanie podczas ketozy, jest równomierne raczej i nie podlega wielkim wahaniom (pod warunkiem braku odstępstw w diecie, szczególnie groźne są węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym, czyli te co najszybciej rozkładają się na cukry proste - glukoza. Glukoza jest naszym największym wrogiem i przerywa ketozę. Trzeba znów czekać co najmniej dwa dni zanim ketoza powróci, i to pod warunkiem ścisłego przestrzegania diety po wpadce. To czas kiedy organizm wyczerpie źródło zachomikowanego cukru w wątrobie (glikogen), potem ponadgryza mięśnie, potem będzie nas terroryzował hipoglikemią - bóle głowy, drgawki i dopiero na końcu wejdzie w ketozę i zacznie spalać na powrót tłuszcz !!!!) WODA Inną bajką jest woda w naszym organizmie. Wszystkie tkanki naszego ciała zawierają wodę, są uwodnione, nawet tłuszcz !!! zawartość procentowa wody podlega bardzo wysokim wahaniom zarówno w ciągu doby jak i w cyklu miesięcznym u kobiet. To właśnie woda jest odpowiedzialna za chwilowe i przejściowe wzrosty i przestoje na wadze !!! Kiedy widzimy wzrost lub przestój wskazań wagi należy na spokojnie przeanalizować kilka czynników, min. zatrzymanie wody w organizmie. Czynniki powodujące przejściowe zatrzymanie wody w organizmie: - hormony kobiece w cyklu miesięcznym, hormonem powodującym największe wahania wody, to estrogen i od jego stężenia w stosunku do progesteronu (II cześć cyklu) zależy ilość zmagazynowanej w tkankach wody, krzywa stężenia obu tych hormonów jest praktycznie identyczna z krzywą ilości zatrzymanej wody przez kobietę. Na wykresie poniżej, jest to niebieska linia. Zauważcie, ze już na dwa tygodnie przed @ mamy bardzo duży wzrost po kilku dniach poziom opada, po to aby potem jeszcze wzrosnąć, krzywa opada dopiero przy @ i wtedy rejestrujemy duże spadki wagi i się cieszymy, że schudłyśmy. Błąd, Błąd, Błąd - Ja wiem, że czynnik psychologiczny jest ważny i że się cieszymy, Ja sama wtedy się cieszę , jednakże ten spektakularny spadek wskazań wagi to nie efekt spalonej tkanki tłuszczowej, ale wynik usunięcia wody z organizmu. Pamietajmy tkanka tłuszczowa się ciągle spala równomiernie i powoli, proces spalania tłuszczu nie podlega żadnym wpływom hormonów kobiecych i nie ma związku z zatrzymaną przez te hormony wodą w naszych tkankach !!! http://www.zgapa(...)e_pl.png - sól - słone potrawy również przejściowo zatrzymują wodę w tkankach, mechanizm zwykłej osmozy, czyli wyrównywania stężeń po obu stronach bariery (błona komórkowa). Kiedy zjemy coś słonego, to ta sól (jony Na+ i Cl-) przechodzą do krwioobiegu i zakłócają równowagę osmotyczną w jakiej jest normalnie nasze ciało (homeostaza). Nasz organizm stara się tę równowagę przywrócić na wiele sposobów. Po pierwsze chcąc usunąć nadmiar jonów, uruchamia mechanizm pragnienia (pijemy wodę) w celu rozcieńczenia tych dodatkowych jonów (wtedy właśnie do naszych tkanek i komórek napływa woda i zostaje tam zatrzymana do czasu wymiany jej na czystą i usunięcia jej z organizmu), nadmiar wody oczywiście zostaje usunięty przez nerki i to jest drugi sposób powrotu organizmu do równowagi i przywrócenia prawidłowych stężeń jonów (usunięcie jonów wraz z dodatkową wodą). Proces trwa od kilku godzin do kilku dni, zależy od kondycji naszych nerek (klirens), od ilości wypitych płynów, od "słoności" potraw (ilość jonów jakie zjedliśmy). - glukoza - podobnie jak sól też przejściowo zatrzymuje wodę w organizmie. Dopuki glukoza krąży we krwi i jest obecna w płynie tkankowym, powoduje identyczne reakcje i uruchamia podobne mechanizmy w celu jej rozcieńczenia. (To substancja osmotycznie czynna, tak jak sól i wiele innych związków, np. ALKOHOL - dokładnie to produkty jego przemian metabolicznych). po zjedzeniu słodkich rzeczy chce się nam pić. Nie ugasimy pragnienia napojem z cukrem, wręcz przeciwnie odwodnimy się jeszcze bardziej. Żeby ugasić pragnienie należy pić wodę mineralną lub napoje izotoniczne. Pamiętajmy również, że węglowodany jakie jemy podczas fazy p+w, rozkładają się na glukozę i przejściowo wtedy zatrzymujemy wodę. Absolutnie nie wolno rezygnować z warzyw podczas tej fazy, brak witamin, mikroelementów z warzyw powoduje utratę funkcjonalności wielu enzymów (również tych spalających tłuszcz) i nie jesteśmy w stanie suplementować ich braku syntetycznie, łykając pigułki z witaminami... - błonnik - również przejściowo magazynuje wodę, z tą różnicą jednak że nie magazynuje tej wody w naszych tkankach, ale wiąże ją w swoich włóknach i po przejściu przez jelita zostaje wydalony razem ze związaną wodą. Pamiętajmy jednak, że na Dukanie codziennie jemy otręby i codziennie w naszych jelitach zalega kilkaset gramów uwodnionego błonnika, oczywiście przy regularnych wypróżnieniach masa błonnika dostarczona i wydalona się zeruje, więc nie musimy wtedy brać tej masy pod uwagę. Sytuacja się komplikuje kiedy występują u nas zaparcia !!! Wtedy razem z masami kałowymi nasz napęczniały i ciężki od wody błonnik również kumuluje się i zalega w jelitach, powodując zastoje lub wzrosty na wadze. - mięśnie - nasze mięśnie są bardzo uwodnione i tym samym sporo ważą, bo woda jest ciężka. Jeśli ćwiczymy (szczególnie kiedy ZACZYNAMY ćwiczyć) nasze mięśnie stają się sukcesywnie coraz cięższe, może to mieć istotny wpływ na wskazania wagi. Wtedy ratujmy się centymetrem, mięśnie objętościowo są mniejsze niż tkanka tłuszczowa i jeśli notujemy spadki w centymetrach i zastój lub przyrost na wadze, możemy spać spokojnie z błogim uśmiechem, bo chudniemy i tkanka tłuszczowa dalej się spala. Podsumowując - zastój lub wzrost wagi nie oznacza braku spalania tłuszczu ( a przecież o to nam chodzi, prawda?) Należy najpierw dokładnie przeanalizować kilka czynników i obserwować, obserwować i jeszcze raz obserwować swój organizm. Zapisujmy codziennie co jemy, to pozwoli nam przy przestojach innych niż podałam, wyeliminować "przeszkadzajki" chudnięcia w diecie. Ponadto będziemy mogli stworzyć sobie taki piękny trend i wykresik jak u Iwony i bez stresu chudnąć, będziemy mogli zająć się ważniejszymi rzeczami od załamywania rąk nad wagą, która pokazuje FIZJOLOGICZNE PRZESTOJE, nie mające nic wspólnego z najważniejszym - spalaniem tłuszczu, który sobie idzie własnym rytmem !!!" ---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ---------- O i jeszcze to, tej samej użytkowniczki ![]() cytuje: "Niestety nasza waga nie spada jak w zegarku, czasem dzieją się z nią dziwne rzeczy. Jeśli już zwątpiłaś w skuteczność swojej diety, weź szklankę wody do łapki i popijając czytaj: ..::Waga lekko spada -> Przy ograniczeniu pokarmu i jedzeniu większej ilości warzyw, przyspieszających perystaltykę jelit, przewód pokarmowy jest prawie pusty, co od razu widać na wadze. ..::Waga stoi w miejscu -> Trzymamy dietę, kiszki marsza grają, a tu nic. Ano dlatego, że organizm jeszcze chroni swój magazynek tłuszczowy. ..::Waga lekko spada -> Dobra nasza: organizm zaczyna czerpać zapasy z magazynu! ..::Waga znów stoi w miejscu-> Pełna mobilizacja organizmu, który przesatwia się na oszczędne spalanie energii. Wszystkie mechanizmy obronne pracują na pełnych obrotach. ..::Waga skokiem rusza w dół->Organizm zaakceptował kryzysowe wyżywienie. Czerpie energię z zapasów(z boczków też) ..::Waga stoi w miejscu->Kryzys kryzysem, ale wszystko ma swoje granice. Włącza się alarm- przestawiamy się na jeszcze oszczędniejsze gospodarowanie energią. ..::Waga stoi w miejscu->Organizm przyzwyczaja się do nowej wagi. ..::Waga skokowo idzie w dół->Jednak nasz organizm sięga po zapasy tkanki tłuszczowej. ..::Waga stoi w miejscu->Organizm przyzwyczaja się do nowej wagi-uznaje ją za coś normalnego. Akceptuje też zmniejszone zapasy. Gdy przebrniemy przez wszystkie te etapt odchudzania, dalej idzie, jak po maśle ale PAMIĘTAJMY, ŻĘ NAJGORSZYM NA ŚWIECIE POMYSŁEM, JEST REZYGNACJA Z DIETY, GDY WAGA UPARCIE STOI W MIEJSCU! Wtedy właśnie dajemy organizmowi sygnał do wzmożonej oszczędności i każdziutki gram tłuszczu, cukru i białka, każde ciacho i buła(czasem zjedzone "w nagrodę" za sukces)jest skrupulatnie magazynowane na "czarną godzinę" Wrzucę do do pierwszego postu ![]()
__________________
Rozpasałam się Zrzucam zbędne kilogramy z Mel B. Mam nadzieję, że uda się przeżyć ![]() ![]() Edytowane przez Ayu Czas edycji: 2010-05-19 o 11:12 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1189 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Dziewczyny a powiedzcie czy olej parafinowy i taka parafina z apteki na przeczyszczenie to to samo? Tego oleju nigdzie nie mogę znaleźć!
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1190 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
nie mozna jej podgrzewac bo sie robi toksyczna, ale do majonezu sie nadaje
__________________
zapraszam na moj blog ![]() Moje kąciki na forum ![]() Moje decoupage Moje haftowanie Zakątek Kreatywnych Kobiet "Turkusowy Hamak" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Witam wszystkich dukających uczestników tego wątku : )
Sama zaczęłam dopiero od wczoraj ale zanim podjęłam tą arcytrudną decyzje (brak czekolady... brak czekolady... brak czekolady...!) to minęło sporo czasu, przeanalizowałam wszystko sobie dokładnie, a że mam 'trochę' nadprogramowych kilogramów to zmobilizowało mnie to działania : P Na wizazu jestem już spory kawałek czasu ale raczej biernie czytam wątki bo w zasadzie za każdym razem kiedy potrzebuję informacji to wyszukiwarka mi je odnajduje i się nie udzielam. Tym razem będzie inaczej ...potrzebuję wsparcia :P Twój post Ayu bardzo mnie zmotywował ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1192 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Mam problem z Dukanem
![]() To co schudłam to tylko na I fazie, tzn podczas miesiąca II fazy zrzuciłam dodatkowo tylko 1 kg. W sumie jestem na tej diecie 37 dni i zrzuciłam 4 kg, ale i taka waga skacze że raz waże 64 a na następny dzien 65. Juz mam tego dośc a na dodatek zaparcia z którymi walczę juz od 3 dni Proszę powiedzcie mi dlaczego moja waga stoi w miejscu? Czy tylko ja mam taki problem? ![]()
__________________
"Nie zmarnuj życia..." |
![]() ![]() |
![]() |
#1193 |
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Tak, to to samo
__________________
Rozpasałam się Zrzucam zbędne kilogramy z Mel B. Mam nadzieję, że uda się przeżyć ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
a u mnie dzis kolejny spadek
![]() do pierwszego celu zostalo mi 100 gram, Cel wyznaczony przez dukana juz osiagnelam w tescie wyszlo mi dokladnie 52,1.... ![]()
__________________
20.IV.2010 rozpoczecie I FAZY -2kg 25.IV.2010 rozpoczęcie 2 fazy - 4 kg 12.VI.2010 Rozpoczęcie III FAZY 52!!!! I cel I cel osiagniety II cel 50 kg Moj kulinarny blog: http://pomaranczowakuchnia.blogspot.com |
![]() ![]() |
![]() |
#1195 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Dzięki Emila3000. chociaż ten olej mam, bo nic nie mogę znaleźć w tych sklepach, albo Poznań nie jest pro dukanowy, albo wszystko wykupili
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1196 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wyspa
Wiadomości: 595
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
|
![]() ![]() |
![]() |
#1197 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- Już wrzucone ![]()
__________________
Rozpasałam się Zrzucam zbędne kilogramy z Mel B. Mam nadzieję, że uda się przeżyć ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1198 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Ayu- swietna rzecz wyszukalas
![]() a ja obcinam dzienna dawke kofeiny o polowe, a zamiast tego bede pic zielona herbatke i moze w koncu yerba mate zakupie ![]()
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu... ![]() -15kg! |
![]() ![]() |
![]() |
#1199 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wyspa
Wiadomości: 595
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Hejka i Dzien dobry Wszystkim dukajacym
![]() Widze, ze tu znowu spadkowo sie zrobilo ![]() U mnie przez ostatni tydzien byl wlasciwie zastoj bo wczoraj wazylam tyle co 6 dni wczesniej, a przez ten czas to na( +) to na (-) i tak sobie skakalo. Dzisiaj po wczorajszych warzywkach jest najnizsza waga od 18 dni 65.1 kG od wczoraj -0.2. Narazie obserwuje sobie to spokojnie ![]() ![]() co do wieku to ja juz jestem chyba w takim co to trudniej - jak tu niektore z was pisaly, w przyszlym roku mozecie mi zaspiewac piosenke ze znanego kiedys serialu TV ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam z posterunku, trwam w dukanie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1200 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Strzyżowice
Wiadomości: 23
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o
Witam wszystkich w trakcie, kończących, i dopiero zaczynających dietę Dukana, jak ja. Dzisiaj zaczęłam zobaczymy co z tego wyniknie, tylko za bardzo nie jestem obeznana jako początkująca, więc dziewczyny zaawansowane proszę o podpowiedź, niestety jedno śniadanko mi dzisiaj przepadło (za późno wstałam ale nie z mojej winy)-zjadłam drugie o 9.30 jak tylko wstałam 2 jajeczka na miękko+trochę twarożku nie dam rady całego, popiłam duuużą ilością wody jakieś 0,5 litra, ok.13 pierś z kury na teflonie+placuszki otrębowe+woda, na popołudnie planuję tuńczyka z kefirem, a na noc twarożek. Dzisiaj wychodzą więc tylko 4 posiłki, jutro poprawa.Tylko powiedzcie mi skoro zjadłam już dawkę dzienną otrębów czyli 3 łyżki to więcej na dzień już nie mogę? I ile można kefiru wypić w ciągu całego dnia, z tego co wiem dzienna dawka nabiału nie powinna przekroczyć 500.Poradźcie coś bo nie wiem czy dobrze zaczynam a czeka mnie oprócz dzisiaj jeszcze 6 dni uderzeniówki (tak wyszło z testu Dukana).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.