![]() |
#151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
no i wezcie powiedzcie,ze nie chcecie miec takiego murzynka w domu
![]() ja chce!!! ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- ![]() kurcze, rozmarzylam sie. a tak w ogole to ja nie chce miec dzieci przeciez ![]()
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
ada ale slodziak! matko pamietam jhak zdj jak sie urodzil wstawialas
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 268
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Ruciak, 'gdzie' rozmawiasz z tymi żołnierzami?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
male ciemne dzieciaczki sa takie słit
![]() moja tez taka kochana jest ojej ![]() zamarzylo mi sie ciemne dzieciatko po tym aupairowaniu nie powiem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
melduję się, choć nie wiem czy mogę
![]() ile się pozmieniało, nie miałam Internetu przez niecałe 36 h i już nowy wątek ![]() zaraz nadrobię... głupia powódź ;\ albo prądu, albo Internetu nie ma, albo wyjazd z mojej wiochy jest niemożliwy, wrrr ;< |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Black ty masz juz rodzinke?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 344
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
jakie cudowne maleństwo < zakochała się > <3
ścięłam włosy... krótko trochę ... po 3 latach tak dziwnie , ale może się przyzwyczaję... To jest widoczna zmiana i takie są hmmm... niezniszczone ! ![]() a tak w ogóle to ja nie mam Was wszystkich na fb ![]() podeślijscie na priv swoje linki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
juz wysylam
![]() ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ---------- ja to mam downa jednak ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
kajdulka: usmilitarysingles.com
![]() meggi- pokaz zdjecie prosze ![]() Dziewczyny,, RUCIAKOWY DYLEMAT nr 1500100900 Roux napisalas mi, ze tu tez moge miec piekne zycie. Sama o takie zawalczyc. Nie uciekac. Ja cale zycie uciekam, i wiem przez co, przez to,ze jestem gruba i wstydze sie ludzi, ktorych znam, gdy mnie widza. Chcialabym uporac sie raz na zawsze ze swoim problemem, skonczyc studia, znalezc mezczyzne, mieszkac w Anglii w przyszlosci. A moje zycie wyglada tak: dom- zalamka, nie wychodze z domu inny kraj- super potem znow dom i to samo. czyli poprawa na chwile. tak mi ciezko wiecie. nie mam w sumie juz znajomych nawet, bo nawet nie odpowiadalam na ich telefony i nie wychodzilam z domu. i wiem,ze to moja wina. eh. zostac czy wyjechac? czy mialyscie taki ciezki moment w zyciu i postanowilyscie walczyc? czy ucieklyscie?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 344
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
A jakie zdjęcie mam pokazać ;P ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
a czemu zrywasz kontakty? przez 'tuszę'?
glupota nie jestes gruba kobieto ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
meggi- z nowa fryzura.
Jak Kung Fu Panda! Dobry przyklad meggi! Kacha- kurcze, nie widzialas mnie. to jest fakt. ale tu chodzi o moja durna psychike. za granica tez jestem gruba, a normalnie z domu wychodze. dobra, przestaje narzekac. po prostu zastanawiam sie nad zostaniem w Polsce teraz, schudnieciu i rozpoczeciu zycia w koncu. powiem mamie: kup mi rolki i nowe mp3, to zostaje. albo z tymi facetami, (ale teraz nie narzekam, tylko glosno mysle) B mi opowiadal, ze dziewczyny z Rosji, Ukrainy na przyklad pisaly do zolnierzy i chcialy nawet za nich wyjsc tylko dlatego, ze chcialy obywatelstwo. i teraz: czy oni tak nie mysla o kazdej dziewczynie, ktora znikad sobie do nich pisze?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
niewiem czy wyjazd mozna nazwac ucieczka... Jesli planujesz zostac tam na dluzej czy planujesz na zawsze to moze to jest najlepsze rozwioazanie. OK, mowicie ucieczka od problemow ... ale skoro czuje sie lepiej za grancia gdzie moze zbudowac calkiem nowe , duzo lepsze zycie to po co siedziec w polsce i sie meczyc? Ja sie meczylam, wszystko mnie denerwowalo, nudzilo, nie mialam ochoty spotykac sie ze znajomymi a terax? wyjchealam i buduje swoje nowe zycie i jestem 100 % bardziej szczesliwa. Zycie jest za ktorkie wiec trzeba korzystac jak najwiecej
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
kot spi, a myszy harcuja
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
ja wlasnie tam moglam byc soba tam sie lepiej czulam tu wrocilam wszystko szare znow...
na dodatek studia wcale nie ida... rodzice wymagaja... jak mam im powiedziec ze nie chce tu wracac? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 344
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
A tu można legalnie zdjęcie wstawić to może o pokażę
![]() Ruciak a masz dzisiaj czas ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
mozna najwyzej wykasujesz za kilka min albo do klubu wrzuc tam tylko my zobaczymy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 344
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
muszę poczekać na sis , bo gdzieś kabel się zapodział od telefonu :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
po prostu mecze sie.. Rodzice oczekuja ze jak nie ten kierunek to skoncze inny wiadomo... Ja w tej chwili zaluje ze poszlam na studia narobilam sobie ochoty ze sie jakos ulozy i skoncze je a teraz juz nie mam nadziei
![]() wroce z londynu, bede we wrzesniu miec poprawki i praktyki a jak nie uda sie to co wtedy ![]() ![]() ![]() Ja nie mowie ze moi rodzice mysla zle. Bron Boże.wiem ze chca dla nie dobrze bo sami studiow nie maja,byly inne czasy kiedys,wiec chcieli by bym miala skonczone jakies ale ten kierunek jest dla mnie za ciezki a inny mnie nie interesuje, nie wiem czy jest sie sens uczyc tzn studiowac cos co mi e wogole nie interesuje... :/ no nie ma sensu.. a ja poszlam na filologie bo chcialam sobie plynnie po ang mowic z nie ze dlatego ze nauczycielem chcialam byc czy cos ;/ podoba mi sie ze zajecia sa po angielsku sa i ze sie mowi po ang wszytsko na zajeciach al..te gramatyki te fonetyki te historie i akwizycje to wszystko wcale mi nie idzie. ![]() mowilam mamie ze tak czy siak pojade ale myslalam ze moze zdam wiec mowila ze "daj mi czas jak studiujesz bym przywykla do tej mysle ze wyjedziesz". Ale n ie mam zludzen ze zdam teraz nawet ![]() a teraz jak ja powiem im. mama mi powtarzala tylko bym nie wywinela tak ze pojade i nie wroce tego sie boi bo ie ze mnie tam ciagnie brat puka sie w czolo jak mowie ze tam bede mieszkac na stale bo chce. latwo mu mowi c jemu studia ida ja nie jestem taka zdolna;/ poza tym kompletnie nie wiem kim chce byc ale nie nauczycielem pod ktorego filologia jest ukladana w sumie. ---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ---------- ale sie rozpisalam przepraszam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Kasiuu
![]() ![]() ![]() mama chce dla ciebie jak najlepiej, i wie że skoro jej sie nie udało chciałaby abyś ty miała wykształcenie i była szczęśliwa ![]() moja mama ma studia,, i te wszystkie dypolomowane (bo nauczycielka) ale jeśli chodzi w stosunku do mnie to ona nie oczekuje, że pójdę do szkoły wyższej - a ja jak najbardziej chce isc 1) aby robić to co chce robić 2) żeby mamie udowodnić chociażby ![]() i teraz nie wiadomo co "gorsze" brak wsparcia czy ambicje rodziców. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
nie chce zle ale to ze zamiast tego mowi zebym szla na platna filologie na studia prywatne byle gdzie i ja skocnczyla gdziekolwiek byle miec papier to mnie denerwuje a takie gadanie jest juz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#174 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Właśnie zeżarło mi A4 postu do Ciebie Kasiu, no by to
![]() Po pierwsze PAMIĘTAJ - nie jesteś od nikogo gorsza, to, że nie idzie Ci super na studiach nie oznacza, że jesteś beznadziejna, NIGDY tak o sobie nie myśl. Nikt nie wymaga od Ciebie tytułu profesora zwyczajnego. Po prostu studia Cię przerastają, nie jest to kierunek stworzony dla Ciebie. Decyzje życiowe to temat rzeka. Zazdroszczę ludziom, którzy w wieku 15, 19 lat mają wyznaczony cel życiowy, ja nie wiem co chcę robić w swoim życiu do tej pory, co bardzo utrudnia całą resztę zdarzeń. Nie każdy musi być alfą i omegą, nie każdy musi być mega uzdolniony w nauce, nie musi studiować dwóch kierunków jednocześnie, mając stypendium naukowe, bo każdy z nas jest inny i tego się trzymajmy. Wiem, że czujesz się winna wobec rodziców, którzy Cię wychowali, utrzymywali, chcą wykształcić, wiem, rozumiem, znam z autopsji, moi rodzice także nie studiowali i wiem, jak wykształcenie dzieci jest dla nich istotne. Z drugiej strony głupio się przyznać przed rodziną i znajomymi, że córka/syn oblali rok czy cokolwiek w tym stylu, przecież lepiej się chwalić niż narzekać - znam ten ból także. Ale jak wyżej wspominałam, nie każdy daje sobie radę na studiach, może się starać, chcieć, ale nie wychodzi, sama chyba nigdy nie oddałam indeksu w terminie bez żadnej poprawki. Jestem cymbałem? Dla niektórych może, ale ja dojrzałam do tego, że już nie obchodzi mnie zdanie innych, liczę się JA i moje życie, moje decyzje. Podjęłam decyzję, że nie zamierzam kontynuować studiów i tego nie zrobię, choćby nie wiem jak mnie naciskali na to rodzice (ale już przyjęli tę informację do wiadomości i jest ok). Wiem, jak się czujesz teraz, jesteś między młotem, a kowadłem, bo z jednej strony nie chcesz zawieść swoich rodziców, w sumie nie chcesz oblać roku, bo papier się przyda, a z drugiej strony zdajesz sobie doskonale sprawę z tego, że nie wiesz czy te studia skończysz, czy dasz sobie radę, a głupio przeciągać życie na koszt rodziców. Jeśli chcesz wyprowadzić się na stałe do miasta, które kochasz najpierw odpowiedzialnie musisz zakończyć wszystko tutaj, uświadomić rodziców o swojej decyzji, pozamykać sprawy na studiach etc. głupio tak uciekać, nie warto. Rodzice owszem, będą mieć żal do Ciebie, ale po jakimś czasie zrozumieją, a jak już całkiem się urządzisz pochwalą. Czas jest sprzymierzeńcem wszelkich kłopotów. A rodzeństwo, hmmm moja siostra też się mądruje, wywyższa jaka to ona zdolna była i w ogóle, a tak naprawdę zawsze przekręty robiła z egzaminami (mając zwolnienia lekarskie), także zdanie rodzeństwa trzeba olać ciepłym moczem, bo tak szczerze mówiąc nic w życie nie wnoszą, no chyba, że mają faktycznie serdeczne - dobre rady dla Ciebie. Ja też kończę szkołę z przymusu, bo rodzice za nią płacili przez trzy lata, jakby to były moje pieniądze myślę, że studiów bym nie skończyła albo przeniosła się na coś całkiem innego. Teraz to już całkiem nie wiem co robić ze swoim życiem, więc wybieram au-pairowanie od października ![]() ![]() ruciak - ja Ciebie uduszę zaraz normalnie, jaka gruba.............. przestan o sobie mowic zle, bo na pewno jestes fajna laska, a wyolbrzymiasz ![]() ![]()
__________________
Edytowane przez elskede Czas edycji: 2010-05-19 o 15:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
O wow, Dziewczyny! Super pomysł na wątek!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
elskede normalnie
![]() ![]() nie wiem co chce robic a najbardzioej mnie przeraza ze co 22 lata bede miec i na 1 roku byc? a u nas trojek nie przepisuja, wiec nie mam szans zdac i tak. i chodzic bo chodzic na studia? ![]() znow praca socjalna czy costam co u nas ponoc latwo zdac na uczelni...dobra,ok,ale mnie to wcale nie interesuje nie usmich mi sie to ![]() a nie wiem jak rodzicow przygotowac do nich nie dociera ![]() mowie mamie juz ze nie pojde drugi raz na 1 rok jak mi nie pojdzie mowi ok ok ok dla zbycia ale nie dociera do niej bo by tak spookojna nie byla....widza ze mi ciezko, neerwy w rozsypce, ja mam nerwice zoladka, jak sie denerwuje mam rozwolnienie wymioty jesc nie moge ![]() tydzien temu mi sie zaczelo wlasnei to i teraz nie odpusci do konca czerwac tzn 30sty ![]() na dzien dzisiejszy nie wiem czy nawet do PNJA mnie dopuszcza... ![]() łaże poprawiam stale spie po 4h dziennie z reka ne sercu bo filologia niestey stale material ma a to co na zajeciach to jest 20% moze nawet nie bo reszte sama musze robic ksiazki i wszystko self study ![]() i juz nie wiem co mam robic ale co nie robie i tak nie udaje sie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
meggi- dzis nie, musze sie do porzadku doprowadzic.
prosze was, obejrzyjcie - Big Bang Theory. Blagam
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
chcialabym ale czasue nie mam nawet skinsow nie ogladam juz
![]() pisze esej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
Cytat:
to jest pierwszy rok, spokojnie, nic na siłę, jak wyjedziesz swiat sie na zawali, przeciez mozna podjac studia tam, kiedys, za granica ludzie specjalnie sie nie spiesza z edukacja, popracuja troche, potem dochodza do wniosku, ze dany kierunek studiow interesuje ich ( studiuja zwykle wieczorowo ), a nie jak tutaj taki wyscig szczurow, kto pierwszy ten lepszy patrzac obiektywnie na Twoja wlasnie sytuacje uwazam, ze swiat stoi przed Toba otworem, na II roku bardziej bym sie martwila, bo tylko ostatni rok by Ci zostal, ale po I roku - to nie jest juz taka tragedia zreszta cale zycie z rodzicami mieszkac nie bedziesz. podejmij decyzje Przemysl sprawe, ale jak dla mnie nie jestes pod sciana, jak mowilam zwlaszcza, ze to dopiero I rok ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Pogaduchy wesołych au pair'ek!
no najgortsze wlasnie ze sie bardzo staram i staralam od poczatku ludzie co ucza sie na ostatnia chwile to zaliczaja pamiec maja super czy cos nie wiem.
najgorsz jka sie starasz a nie wychodzi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:58.