Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Emilia 25]

Napisane przez raszpel

ja bez niego na tej diecie nie dałabym rady

Ja podobnie.

[joanasz]

Napisane przez (:tysia:)

ja to zrobiłam od hmm chyba 10dni mówię słodzikowi stanowcze nie, i nie brakuje mi go

Zazdroszcze, tzn nie mam na mysli slodzika, pozegnam go z wielka radoscia ale nie ciagnie Cie do slodkiego? Ja do tej pory uzywalam tylko jedna tabletke do kawy dziennie, no chyba ze 2 kawa byla
Raz upieklam sernik, tak sie nim cieszylam ale swiadomosc ze jest w nim slodzik powodowal u mnie dziwne zachowanieprakty cznie kazdy kes przelykalam na sile, wyobrazalam sobie przy tym szyje chudej gesi
Do dzis kiedy to zaczela mi sie @ no i oszalalam, latam po domu jak oszalala, tylko miotly brakNo i wlasnie juz nie wytrzymalam zrobilam te nalesniki i serek slodki - czuje sie jak hipokryta, ale juz niedlugo, mam nadzieje.

[raszpel]

To już chyba lepiej rąbać ten aspartam i wytrzymać z substytutami słodyczy, niż ulec pokusom:P

[Ayu]

Napisane przez twinsplus1

zmieniajac temat, jutro zaczynam swoja II faze czego moge sie spodziewac?

Wzrostu wagi Ale to tylko woda z warzyw więc bez paniki. Możesz też być bardziej głodna, mieć większy apetyt, nawet na zakazane rzeczy, ale niekoniecznie. Chyba tyle z zaskakujących rzeczy

[moose1979]

Napisane przez Emilia 25

Zazdroszczę bliźniaków, chciałabym parę za jednym zamachem.

Nie kuś losu

Dziewczynki... jak to jest z fasolką?? Bo jest dozwolona fasolka zielona. Dla mnie to szparagowa jest zielona

[(:tysia:)]

Napisane przez joanasz

Zazdroszcze, tzn nie mam na mysli slodzika, pozegnam go z wielka radoscia ale nie ciagnie Cie do slodkiego? Ja do tej pory uzywalam tylko jedna tabletke do kawy dziennie, no chyba ze 2 kawa byla
Raz upieklam sernik, tak sie nim cieszylam ale swiadomosc ze jest w nim slodzik powodowal u mnie dziwne zachowanieprakty cznie kazdy kes przelykalam na sile, wyobrazalam sobie przy tym szyje chudej gesi
Do dzis kiedy to zaczela mi sie @ no i oszalalam, latam po domu jak oszalala, tylko miotly brakNo i wlasnie juz nie wytrzymalam zrobilam te nalesniki i serek slodki - czuje sie jak hipokryta, ale juz niedlugo, mam nadzieje.

wiesz joanasz, ja miałam tak, że jadłam ten słodzik i za każdym razem wyobrażałam sobie, że coś się dzieje złego z moim organizmem, że chemii za dużo zjadam, że to szkodliwe itp. itd. ale jadłam ... i pewnego dnia doszłam do wniosków- 1.przecież wiem, że sobie szkodzę, a tak nie można! 2.na diecie chcę odzwyczaić (powiedziałabym nawet-oduzaleznić) od słodkiego i wytłumaczyłam sobie, że nie potrzebuję tego. Jak mam atak "o matko jestem taka zła/smutna/zerstresowana muszę zjeść coś słodkiego" to zaraz sobie myślę, a po co? przecież jest tyle dobrych innych rzeczy no i niezawodne "bądź silna"

[joanasz]

Napisane przez (:tysia:)

wiesz joanasz, ja miałam tak, że jadłam ten słodzik i za każdym razem wyobrażałam sobie, że coś się dzieje złego z moim organizmem, że chemii za dużo zjadam, że to szkodliwe itp. itd. ale jadłam ... i pewnego dnia doszłam do wniosków- 1.przecież wiem, że sobie szkodzę, a tak nie można! 2.na diecie chcę odzwyczaić (powiedziałabym nawet-oduzaleznić) od słodkiego i wytłumaczyłam sobie, że nie potrzebuję tego. Jak mam atak "o matko jestem taka zła/smutna/zerstresowana muszę zjeść coś słodkiego" to zaraz sobie myślę, a po co? przecież jest tyle dobrych innych rzeczy no i niezawodne "bądź silna"

Tak "twardym trza być, a nie mientkim"

[Emilia 25]

Napisane przez moose1979

Nie kuś losu

Dziewczynki... jak to jest z fasolką?? Bo jest dozwolona fasolka zielona. Dla mnie to szparagowa jest zielona

A właśnie, że będę kusić (w sensie los ).

Fasolkę szparagową można, ale nie należy przesadzać z jej ilością.

Ayu, wielka prośba. W pierwszym poście jest nieścisłość. Fasolka jest na liście produktów dozwolonych w II fazie PW, a zaraz niżej jest na liście zakazanych. Możesz to poprawić? (jest dozwolona).

[ankagorczy]

Witam w czwartek zaczeła tą diete , książke mam także oczytana jestem ale dzis sie złamala i zjadłam serek waniliowy danio .Jak narezie 3 kilo mniej ale nie dam rady sama potrzebuje w sparcia wiec mam nadzieje ze moge sie przylaczyc

Było 60kg
Jest 57kg
Będzie 48kg

[joanasz]

Napisane przez moose1979

Nie kuś losu

Dziewczynki... jak to jest z fasolką?? Bo jest dozwolona fasolka zielona. Dla mnie to szparagowa jest zielona

Dla mnie tez juz jadlam pare dni temu, ale bez maselka i buleczki tartej to nie to samo
Co ja gadam, zmien myslenie !!! pyszna byla

[Ayu]

Napisane przez Emilia 25

A właśnie, że będę kusić (w sensie los ).

Fasolkę szparagową można, ale nie należy przesadzać z jej ilością.

Ayu, wielka prośba. W pierwszym poście jest nieścisłość. Fasolka jest na liście produktów dozwolonych w II fazie PW, a zaraz niżej jest na liście zakazanych. Możesz to poprawić? (jest dozwolona).

Się robi

[Emila3000]

Napisane przez joanasz

Dla mnie tez juz jadlam pare dni temu, ale bez maselka i buleczki tartej to nie to samo
Co ja gadam, zmien myslenie !!! pyszna byla

z pary jest pycha i to bez maselka i buleczki i bez soli

[Emilia 25]

Napisane przez moose1979

Nie kuś losu

Dziewczynki... jak to jest z fasolką?? Bo jest dozwolona fasolka zielona. Dla mnie to szparagowa jest zielona

Napisane przez joanasz

Dla mnie tez juz jadlam pare dni temu, ale bez maselka i buleczki tartej to nie to samo
Co ja gadam, zmien myslenie !!! pyszna byla

Ja też ją uwielbiam. Raz zrobiłam eksperyment i polałam ją sosem jogurtowym. Eksperyment średnio udany.

[Emila3000]

Napisane przez Ayu

Się robi

a o kielkach tam jest?

[Emilia 25]

Napisane przez Ayu

Się robi

Dzięki

[(:tysia:)]

Napisane przez Emilia 25

A właśnie, że będę kusić (w sensie los ).

Fasolkę szparagową można, ale nie należy przesadzać z jej ilością.

Ayu, wielka prośba. W pierwszym poście jest nieścisłość. Fasolka jest na liście produktów dozwolonych w II fazie PW, a zaraz niżej jest na liście zakazanych. Możesz to poprawić? (jest dozwolona).

oo to ja sobie może zrobię na pw

nie ma mnie! jutro kolejne końcowe zaliczenie..

[Ayu]

Napisane przez Emila3000

a o kielkach tam jest?

Czyli do dozwolonych kiełki dodać? Wszystkie?

[Emilia 25]

Napisane przez (:tysia:)

oo to ja sobie może zrobię na pw

nie ma mnie! jutro kolejne końcowe zaliczenie..

U kogo i z czego?

[Emila3000]

Napisane przez Ayu

Czyli do dozwolonych kiełki dodać? Wszystkie?

podobno wszystkie na PW
ale kurde nie wiem jak ze slonecznika jest czy nie sa tluste czy cos

[(:tysia:)]

Napisane przez Emilia 25

U kogo i z czego?

Wirtschaftdeutsch, Pan Sz. wymyślił jakieś ustne zaliczenie semestru :/

[Emila3000]

Napisane przez Emilia 25

U kogo i z czego?

a co mozesz jej zalatwic zaliczenie

[(:tysia:)]

Napisane przez Emila3000

a co mozesz jej zalatwic zaliczenie

ohh byłoby pięknie!!

[Emilia 25]

Napisane przez (:tysia:)

Wirtschaftdeutsch, Pan Sz. wymyślił jakieś ustne zaliczenie semestru :/

O kurczę, nie kojarzę pana, albo jestem jakaś mało lotna?

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Emila3000

a co mozesz jej zalatwic zaliczenie

Zwykła ciekawość, studiowałam ten sam kierunek.

[Ayu]

Napisane przez Emila3000

podobno wszystkie na PW
ale kurde nie wiem jak ze slonecznika jest czy nie sa tluste czy cos

Nie jem kiełków to się na nich nie znam, więc nie wiem

[Emila3000]

Napisane przez Emilia 25

Zwykła ciekawość, studiowałam ten sam kierunek.

tak wlasnie myslalam

[(:tysia:)]

Napisane przez Emilia 25

O kurczę, nie kojarzę pana, albo jestem jakaś mało lotna?

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------



Zwykła ciekawość, studiowałam ten sam kierunek.

no nic, w każdym razie są to tematy, które zupełnie do mnie nie przemawiają po polsku: spedycja, joint venture, outsourcing... ale dam radę, juz niedługo

[Mo_Nika]

Napisane przez Emila3000

a co mozesz jej zalatwic zaliczenie

Emila jakie Ci myśli niedobre chodzą po głowie, nie ma żadnego załatwiania zaliczeń!

[Emilia 25]

Napisane przez (:tysia:)

no nic, w każdym razie są to tematy, które zupełnie do mnie nie przemawiają po polsku: spedycja, joint venture, outsourcing... ale dam radę, juz niedługo

Pewnie, że dasz radę!
A co do kiełków, to też nie wiem. Wiolq kiedyś chyba o tym coś pisała, ale to było z 7 części temu.
Poza tym nie przepadam za nimi, więc nie odnotowałam tego faktu w mojej główce.

[raszpel]

Napisane przez (:tysia:)

Wirtschaftdeutsch, Pan Sz. wymyślił jakieś ustne zaliczenie semestru :/

kolejna germanistka?

[Emilia 25]

Napisane przez raszpel

kolejna germanistka?

Ty też? O rety, możemy auf Deutschować.