Minęła Wielkanoc, minie Dzień Mamy, a my o ślubach ciągle ćwierkamy - PM 2011, cz.18

[sweetieSS]

Napisane przez dziubik

tylko to jest sala blisko ośrodka gdzie w lecie są kolonie, i właśnie w tych miesiącach wakacyjnych kolonie mają tam jadalnie i w ogóle korzystają z tej sali; wieć wynajmem na wesela to dla nich działalność dodatkowa



zazdroszczę

aha, myślałam, że typowa sala weselna rezygnuje ze ślubów w lecie

Napisane przez madabell

Treść usunięta

eee tam nie dało się na pół śpiąco, ważne żeby on nie zasnął

Napisane przez joanwi

bo może są w nowych okładkach a z tyłu na okładce co pisze??

opis książki i w jakim nakładzie się sprzedają ale może dlatego, że są jakieś starszawe

Napisane przez anemeon

Dzień dobry

ja mam chyba depresję płaczę sobie bez powodu albo z dupiatego powodu
oczka mam spuchnięte
i 1 rok i 1 dzień do ślubu (ale i tak mnie to nie cieszy )

przymierzyłam moją odzież.... jaka to radość, gdy coś co było obcisłe jest luźne

szukam czegoś na te chrzciny żeby nie wyjść na łachmana

[31_lip_2011_iwonka]

glupia baba jeszcze nie odbierała, zadzwoniłam na inny oddział i jaka odmina no poprostu pani anioł odebrała. ta słuzba zdrowia mnie wykończy

my nadal mamy przebłyski słoneczka =)

[kaska87]

3 miesiące do wakacji
Jenny jedziemy do Stanów do NY

[lula177]

Napisane przez patula

Witam.
Z chęcią dołączam się do tego wątku. Nasze wesele 3 września 2011 w Katowicach. Do tej pory tylko załatwiłam restaurację i msze. Tak poza tym nie mam nic i się dołuję. Jutro mam spotkanie z wodzirejem i fotografem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie potrafię znaleźć fajnego kamerzysty. Może coś pomożecie?
Pozdrawiam

czesc

Napisane przez cobra115

Ufff już po pogrzebie... Bardzo ciężko było ale trzeba żyć dalej, tak sobie przynajmniej powtarzam...

Pozdrawiam gorąco Na razie zaniedbuję was, ale jakby co to wizaż ważny dla mnie jest więc nie zapominajcie o mnie...

Napisane przez JennyAniolek

mam się bać ??

Rok i 3 miesiące do ślubu

Napisane przez madabell

Treść usunięta

mialam takiu sam ale mnie nie palilo tylko tak przyjemnie chlodzilo nogi.....

Napisane przez Mustique

ja na ból gardła zawsze używałam Chlorchinaldin- bo miał słodki nie drażniący smak... ale osttanio mi nie pomaga- i strepsil wmojej torebce zawsze jest...

a ja zawsze holinex

Napisane przez anemeon

Dzień dobry

ja mam chyba depresję płaczę sobie bez powodu albo z dupiatego powodu
oczka mam spuchnięte
i 1 rok i 1 dzień do ślubu (ale i tak mnie to nie cieszy )

czesc
]

nadrobilam

Tzcik przed chiwla zadzwonil ze ma jakas neispodzianke znowu i nie chce powiedziec co to

[Kasiulenkowo]

cześć lachony

[lula177]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć lachony

czesc

a wiecie tak mnie naszlo ostatnio ze przeczytalam wszytskie lektury do tej mojej pracy a nei streszczenia heheh:P:P i nauczylam sie ppolowy pracy juz na pamiec:P{

[JennyAniolek]

Napisane przez kaska87

3 miesiące do wakacji
Jenny jedziemy do Stanów do NY

wow! super!
porób dużo fotek

a u nas za tydzień będą 3 m-ce

[anemeon]

i jeszcze mnie gardło zaczyna boleć

T'ai, wiem... zwykły dół, straszna ze mnie meteopatka.

Jutro mamy minusową rocznicę ślubu i będę robić kolację. W ogóle nie mam pomysłu...

[lula177]

Napisane przez anemeon

i jeszcze mnie gardło zaczyna boleć

T'ai, wiem... zwykły dół, straszna ze mnie meteopatka.

Jutro mamy minusową rocznicę ślubu i będę robić kolację. W ogóle nie mam pomysłu...

nie przejmuj sie ja jak jestem przed @ to nawet na reklami sie umiem rozplakac;/ placze byle g*wno wtedy...a jak jest taka pogoda to juz wogole minusowa rocz\nica hehe fajnie

[natalontko]

[bambusiek]

Dzień dobry Kobietki

Wczoraj mnie ścięło i dzisiaj rano ciąg dalszy: gardło boli i strasznie słabo się czuję, aż mi się w głowie kręciło

A poza tym, to nie zdążyłam z tego wszystkiego kupić papieru i chyba dopiero w przyszłym tygodniu zrobię próbkę zaproszenia

[31_lip_2011_iwonka]

Napisane przez anemeon

i jeszcze mnie gardło zaczyna boleć

T'ai, wiem... zwykły dół, straszna ze mnie meteopatka.

Jutro mamy minusową rocznicę ślubu i będę robić kolację. W ogóle nie mam pomysłu...

cos ciezko dzis kminie, co to jest ta minusowa rocznica slubu?

bambusiek jedz witaminki

[Kasiulenkowo]

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???


mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

[sweetieSS]

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???


mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

ja kupiłam pasek do spodni jeśli Cię to ratuje innym razem kosmetyczkę taką wyjazdową i wypełniłam ją batonikami miał radochę. A wcześniej jakiś ciuch mu sprawiałam

[dziubik]

Napisane przez anemeon

Jutro mamy minusową rocznicę ślubu i będę robić kolację. W ogóle nie mam pomysłu...

minusową rocznicę ślubu też się świętuje? dobrze, że mnie uprzedziłaś, to do 28 maja (czyli mojej minusowej rocznicy :P) zdążę coś wymyślić hehe

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???


mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

ja dałam m.in. portfel, książki z dedykacją, ramkę z moim śmiesznym zdjęciem, a na mikołajki to zrobiłam aniołki z makaronu - takie na choinkę ale to chyba w maju kiepski pomysł :P

[Kasiulenkowo]

Napisane przez dziubik

minusową rocznicę ślubu też się świętuje? dobrze, że mnie uprzedziłaś, to do 28 maja (czyli mojej minusowej rocznicy :P) zdążę coś wymyślić hehe

każda okazja jest dobra do

[cobra115]

Cześć Króliczki

Na początek dzięki za wsparcie

Myślę że teraz będzie tylko lepiej... Cała rodzina musi się wspierać i zrozumieć że dziadek przynajmniej nie cierpi...

Postanowiłam wrócić do normalnego życia... (Co nie znaczy że olałam tą sytuację, jestem w żałobie ale staram się żyć codziennością, a nie przeszłością)

Zaraz zabieram się za pranie, bo już 2 pralki mi sie wyprały a jeszcze nie pozbierałam suchego prania

[potterka]

Napisane przez joanwi

zależy od sukni, bo pod jakieś prześwitujące albo bez pleców ubiera się takie silikonowe wkładki
ale najlepiej mieć zawsze jakiś biustonosz, nawet bez szelek, żeby ci piersi nie skakały i nie wisiały

mi tam nie miałoby co wisieć ale z tego też względu nie wyobrazam sobie bez stanika.. no chyba, że jakieś specjalne idealne wkładki będą wszyte cobym jak do komuni nie wyglądała

Napisane przez Stysik

ja tez wiem gdzie (chyba) tam polibudy budynki sa niedaleko?

Napisane przez Kohnelia20

tak was czasami podczytuje i dla mnie dziwne że niektore z was były zaręczone od 2008 r a dopiero w 2011 ślub dla mnie bez sens tak długo czekać przez 3 lata można się rozstać ....nie wiem jaki jest sens zaręczyn jak na ślub trzeba tyle czekać chyba tylko to żeby mieć pierścionek na palcu.... to takie moje skromne zdanie pozdrawiam

skoro zakłada się, że przez 3 lata można się rozstać to po co ślub? ja się wprawdze śmieję, że ślub bierzemy w lipcu i specjalnie bez literki R, że w razie gdyby coś nie wyszło to będzie na co zwalić, ale to tak tylko w żartach bo nie zakładam, że nie wyjdzie ;]

Napisane przez sweetieSS

gumki, grzebienia i wsuwek to taka wersja trial

ja nie mam umiejetności nie wyszło mi to szczerze mówiąc, na szybko robiłam, chciałam tylko podpasować czy mi do ryła pasuje

bo ja w zyciu miałam 3 fryzury na komunię, na studniowke i moja codzienna

już ni ma

to tak jak ja

Napisane przez patula

Witam.
Z chęcią dołączam się do tego wątku. Nasze wesele 3 września 2011 w Katowicach. Do tej pory tylko załatwiłam restaurację i msze. Tak poza tym nie mam nic i się dołuję. Jutro mam spotkanie z wodzirejem i fotografem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie potrafię znaleźć fajnego kamerzysty. Może coś pomożecie?
Pozdrawiam

cześć nie dołuj się.. ja nie mam kompletnie nic poza wymyśloną datą i na razie z luzem do tego podchodzę

Napisane przez cobra115

Ufff już po pogrzebie... Bardzo ciężko było ale trzeba żyć dalej, tak sobie przynajmniej powtarzam...

Pozdrawiam gorąco Na razie zaniedbuję was, ale jakby co to wizaż ważny dla mnie jest więc nie zapominajcie o mnie...

Napisane przez Kohnelia20

hmm... chyba tylko ty jedna zrozumiałaś co mam na myśli
my do tego podchodzimy tak że chcemy po zaręczynach szybko się pobrać tradycyjnie rok bo skoro jesteśmy tyle czasu razem to dla nas naturalna kolej rzeczy i ja bym chyba nie mogła wytrzymać czekając tyle lat na ślub bo chciałabym być jak najszybciej jego Ż. o to mi chodziło bo czasami widzę że dziewczyny oczekują zaręczyn po to tylko żeby być N i poszpanować pierścionkiem i ślub odkładają np za 5 lat.... ja wiem że rzeczywiście czasami nie jest tak jaby się chciało bo zawsze brakuje kasy albo wymarzona sala zajęta...ufff mam nadzieje że się nie gniewacie

sama nie wiesz o czym piszesz skoro potrafisz wytrzymać "tyle lat" do zaręczyn to jaka jest różnica z czekaniem po zaręczynach do ślubu? okres taki sam tylko "status" się zmienia

wczoraj musiałam nagle zniknąć (i tak nikt nie zauważył) bo mi baba z kontrolą wpadła a ja wizaż czytałam, przepisywałam wykład... mało ze stołka nie spadłam bo teoretycznie z internetu korzystać w pracy mi nie wolno więc po kontroli już jakoś nie miałam odwagi wejść do Was

u mnie zimno i brzydko.. przestało na szczęście padać ale słońca ani widu ani słychu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez dziubik

na naszej sali nie robią wesel od około połowy czerwca do końca sierpnia; dwa lata przed planowanym ślubem nasz wstępnie planowany czerwcowy termin był zajęty ;] nie chcieliśmy czekać do września, więc stanęło na końcówkę maja

Dziwnie

Napisane przez sweetieSS

a u mnie jest niby słońce jest szaro ale jakby mniej, spostrzegłam to po tym, że nie muszę świecić światła w kuchni

ja musze nawet jak jest słońce bo mam za oknem w kuchni kasztany, które zasłaniają mi caaaały świat

Napisane przez Bounty_

cześć

506 DDŚ

5,5 roku razem

Napisane przez dziubik

tylko to jest sala blisko ośrodka gdzie w lecie są kolonie, i właśnie w tych miesiącach wakacyjnych kolonie mają tam jadalnie i w ogóle korzystają z tej sali; wieć wynajmem na wesela to dla nich działalność dodatkowa

aha, takie buty...

Napisane przez anemeon

Dzień dobry

ja mam chyba depresję płaczę sobie bez powodu albo z dupiatego powodu
oczka mam spuchnięte
i 1 rok i 1 dzień do ślubu (ale i tak mnie to nie cieszy )

to chyba przez tą pogodę...

Napisane przez lula177

czesc

a wiecie tak mnie naszlo ostatnio ze przeczytalam wszytskie lektury do tej mojej pracy a nei streszczenia heheh:P:P i nauczylam sie ppolowy pracy juz na pamiec:P{

zdolniacha

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???

mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

oj, ja nie pomogę... sama mam zawsze z tym problem


Cześć!

Dziś wstałam wcześnie- o 11 Wczoraj spałam do 13

Dziś jest dzień wielkiego sprzątania

Byłam wczoraj w Tesco i kupiłam sobie w końcu naczynie żaroodporne, rękawice kuchenne i dywanik do łazienki który TŻ położył na przedpokoju

Będę podczytywać

[anemeon]

Napisane przez 31_lip_2011_iwonka

cos ciezko dzis kminie, co to jest ta minusowa rocznica slubu?

bambusiek jedz witaminki

od jutra za rok będzie nasz dzień ślubu - jest to więc rocznica minus 1

Napisane przez dziubik

minusową rocznicę ślubu też się świętuje? dobrze, że mnie uprzedziłaś, to do 28 maja (czyli mojej minusowej rocznicy :P) zdążę coś wymyślić hehe

my obchodzimy - niech się TŻ przyzwyczaja najpierw kolacja, a potem próba generalna przed nocą poślubną

prezent dla TŻ - wbrew pozorom mój TŻ najbardziej się cieszył z prezentów, które służą nam dwojgu Gra Monopol i Książka kucharska Był też pasek, sweter, kosmetyki, filmy.

[bambusiek]

Napisane przez patula

Witam.
Z chęcią dołączam się do tego wątku. Nasze wesele 3 września 2011 w Katowicach. Do tej pory tylko załatwiłam restaurację i msze. Tak poza tym nie mam nic i się dołuję. Jutro mam spotkanie z wodzirejem i fotografem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie potrafię znaleźć fajnego kamerzysty. Może coś pomożecie?
Pozdrawiam

Witaj

Napisane przez cobra115

Ufff już po pogrzebie... Bardzo ciężko było ale trzeba żyć dalej, tak sobie przynajmniej powtarzam...

Pozdrawiam gorąco Na razie zaniedbuję was, ale jakby co to wizaż ważny dla mnie jest więc nie zapominajcie o mnie...

Napisane przez JennyAniolek

Rok i 3 miesiące do ślubu

Co do tabletek, to mam Sebidin plus i jakiś ziołowy syropek (alko tam tyle, że nie można autem jechać)

[XxXJuSstiii]

Elunka- śniłaś mi się ostatnio
Chciałam kupić u ciebie legginsy, pytam ile kosztują, Ty że tyle a tyle ale sprzedasz mi za połowę bo sa baaardzo kiepskiej jakości
To jak? za ile mi sprzedasz? Bo serio chce kupić, 2 pary

[anemeon]

Napisane przez cobra115

Cześć Króliczki

Na początek dzięki za wsparcie

Myślę że teraz będzie tylko lepiej... Cała rodzina musi się wspierać i zrozumieć że dziadek przynajmniej nie cierpi...

Postanowiłam wrócić do normalnego życia... (Co nie znaczy że olałam tą sytuację, jestem w żałobie ale staram się żyć codziennością, a nie przeszłością)

Zaraz zabieram się za pranie, bo już 2 pralki mi sie wyprały a jeszcze nie pozbierałam suchego prania

trzymaj się
a do życia, wiadomo, że trzeba wrócić

Napisane przez potterka

mi tam nie miałoby co wisieć ale z tego też względu nie wyobrazam sobie bez stanika.. no chyba, że jakieś specjalne idealne wkładki będą wszyte cobym jak do komuni nie wyglądała




skoro zakłada się, że przez 3 lata można się rozstać to po co ślub? ja się wprawdze śmieję, że ślub bierzemy w lipcu i specjalnie bez literki R, że w razie gdyby coś nie wyszło to będzie na co zwalić, ale to tak tylko w żartach bo nie zakładam, że nie wyjdzie ;]

to tak jak ja

cześć nie dołuj się.. ja nie mam kompletnie nic poza wymyśloną datą i na razie z luzem do tego podchodzę



sama nie wiesz o czym piszesz skoro potrafisz wytrzymać "tyle lat" do zaręczyn to jaka jest różnica z czekaniem po zaręczynach do ślubu? okres taki sam tylko "status" się zmienia

wczoraj musiałam nagle zniknąć (i tak nikt nie zauważył) bo mi baba z kontrolą wpadła a ja wizaż czytałam, przepisywałam wykład... mało ze stołka nie spadłam bo teoretycznie z internetu korzystać w pracy mi nie wolno więc po kontroli już jakoś nie miałam odwagi wejść do Was

u mnie zimno i brzydko.. przestało na szczęście padać ale słońca ani widu ani słychu

zgadzam się, co do okresu oczekiwania - wiadomo, że wszystko kosztuje - jedni muszą więcej poczekać, żeby uzbierać na ślub i wspólne życie. A rozstać się można zawsze

I nie zauważyła nic ta baba z kontroli? niech się zajmuje czym innym

[Stysik]

Napisane przez elunka88

To już krok na przód

Nie ma go jeszcze, a szkolenie na 10... grunt to punktualność

Napisane przez Bounty_

cześć

506 DDŚ

5,5 roku razem

Napisane przez anemeon

Dzień dobry

ja mam chyba depresję płaczę sobie bez powodu albo z dupiatego powodu
oczka mam spuchnięte
i 1 rok i 1 dzień do ślubu (ale i tak mnie to nie cieszy )

to ta cholerna pogoda...

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???


mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

hmm... ja kupiła ostatnio perfumy wcześniej jakiś zegarek, nowe pokrowce na siedzenia, pen drivera (), słuchawki bezprzewodowe więcej nie pamiętam raczej w kierunku elektroniki teraz ide bo dla mojego to ulubione aha ostatnio kupilam mu ksiazke cejrowskiego ale bez okazji bo wiem ze chciał

Napisane przez sweetieSS

przymierzyłam moją odzież.... jaka to radość, gdy coś co było obcisłe jest luźne

[sweetieSS]

Napisane przez cobra115

Cześć Króliczki

Na początek dzięki za wsparcie

Myślę że teraz będzie tylko lepiej... Cała rodzina musi się wspierać i zrozumieć że dziadek przynajmniej nie cierpi...

Postanowiłam wrócić do normalnego życia... (Co nie znaczy że olałam tą sytuację, jestem w żałobie ale staram się żyć codziennością, a nie przeszłością)

Zaraz zabieram się za pranie, bo już 2 pralki mi sie wyprały a jeszcze nie pozbierałam suchego prania

tak trzymac co dzień będzie lepiej

Napisane przez anemeon

od jutra za rok będzie nasz dzień ślubu - jest to więc rocznica minus 1


my obchodzimy - niech się TŻ przyzwyczaja najpierw kolacja, a potem próba generalna przed nocą poślubną

prezent dla TŻ - wbrew pozorom mój TŻ najbardziej się cieszył z prezentów, które służą nam dwojgu Gra Monopol i Książka kucharska Był też pasek, sweter, kosmetyki, filmy.

to Ty nie wiesz, jakie jest zadanie domowe dla narzeczonych?

Napisane przez XxXJuSstiii

Elunka- śniłaś mi się ostatnio
Chciałam kupić u ciebie legginsy, pytam ile kosztują, Ty że tyle a tyle ale sprzedasz mi za połowę bo sa baaardzo kiepskiej jakości
To jak? za ile mi sprzedasz? Bo serio chce kupić, 2 pary

Ela, nie wiedziałam, że taki z Ciebie szwindel

[cobra115]

A ja mam dzisiaj 499 DDŚ

W ogóle zatanawiam sie co zrobić z fotografem, bo niby dał do zrozumienia że jeszcze szmat czasu do mojego ślubu, ale chciałabym to już mieć pewne... z tym że nie możemy zajechać z zaliczką do Rybnika, bo w taką pogodę boję się że autko nam zaleje może maila wystosuje do niego żeby termin trzymał??

[anemeon]

Napisane przez XxXJuSstiii

Elunka- śniłaś mi się ostatnio
Chciałam kupić u ciebie legginsy, pytam ile kosztują, Ty że tyle a tyle ale sprzedasz mi za połowę bo sa baaardzo kiepskiej jakości
To jak? za ile mi sprzedasz? Bo serio chce kupić, 2 pary

to teraz licz na promocję leginów o standardowej jakości

[31_lip_2011_iwonka]

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny może mi jakiś pomysł podrzucicie???

mój TŻ niedługo ma urodziny... i kompletnie nie mam pomysłu...

A moze quady?? jak moj mial imieniny to go porwałam do faceta ktory wynajmował quady, zaplaciłam za 2 i ten własciciel pojechal z nami by pokazac jak to sie robi i rejony gdzie mozna pojezdzic- wydaje sie dziecine ale moj był zachwycony!!! do tej pory wspomina to za najlepszy prezent jaki dostał

[anemeon]

Napisane przez sweetieSS

to Ty nie wiesz, jakie jest zadanie domowe dla narzeczonych?

jakie?

[T'ai]

Napisane przez sweetieSS

eee tam nie dało się na pół śpiąco, ważne żeby on nie zasnął

przymierzyłam moją odzież.... jaka to radość, gdy coś co było obcisłe jest luźne

ja na śpiąco nie daję rady a rano to najlepiej muszę wstać, połazić, zjeść śniadanie i wtedy
a dziś znów nie ma randki

za ciuchy

Napisane przez anemeon

T'ai, wiem... zwykły dół, straszna ze mnie meteopatka.

ze mnie też od rana mnie boli głowa

Napisane przez bambusiek

Wczoraj mnie ścięło i dzisiaj rano ciąg dalszy: gardło boli i strasznie słabo się czuję, aż mi się w głowie kręciło

zdrówka