|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#841 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 230
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
Ja nadal się zastanawiam...myślę,że najpierw zobaczę czy wytrzymam sama,a jak stwierdzę,że nie to wtedy poproszę o znieczulenie...chyba,że nie zdąrzę-wtedy niech się dzieje wola nieba...Co do nacinania-u mnie w szpitalu również nacinają jak jest taka konieczność (nie tak jak w innym w moim mieście-profilaktycznie,wszystkie rodzące)..a jak będzie to się okaże już niedługo, bo mimo,że termin mam pierwszy na 30 czerwca a drugi na 3 lipca-to ostatnio na wizycie lekarka stwierdziła,że jestem bardzo szczupła, mam wąską miednicę a maleńka dość spora, więc raczej urodzę wcześniej około połowy czerwca... :/ aż strach...poza tym dostałam "kartę ruchów dziecka"-fajna sprawa
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmh3hq94hl6.png |
|
|
|
|
#842 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
|
|
|
|
#843 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
kurcze tak się rozpisałam o tych % że zapomniałam, że miałam napisać o zzo
pytałyście o skutki uboczneu nas na SR położna ogólnie odradzała, mimo że Epidural jest dostępny i bezpłatny i tu w Irlandii rodzi z nim ponad 60% kobiet... ogólnie mówiła, że poród zostaje wydłużony o około 2 godziny, samo parcie zajmuje zazwyczaj około 1,5 godziny co dla mnie wydaje się być straszliwe wyobrażacie sobie przeć przez półtorej godziny? oczywiście są to dane uśrednione i nie zawsze tak długo to trwa, ale czasem trwa dłużej ![]() kolejna sprawa to to, że kobieta tak znieczulona źle współpracuje z położnymi, bo najzwyczajniej w świecie nie czuje potrzeby parcia, nie ma tego uczucia, które każe przeć i pomóc dziecku przyjść na świat. w związku z tym dzieci tak urodzone, są dużo mocniej wymęczone, posiniaczone i popuchnięte, bo całą "robotę" muszą właściwie odwalić same.. oprócz tego, często zdarza się, że dziecko nie daje rady samo, matka "nie czuje", więc nie prze wystarczająco mocno i dlatego około 60% porodów z zzo kończy się użyciem kleszczy lub vacuum (nie wiem czy to się tłumaczy na polskie?) co stwarza dodatkowe ryzyko dla dziecka, a matka musi wtedy zostać nacięta (tu nie nacinają) i jest dużo bardziej obolała po porodzie, bo dziecko zostało z niej niejako siłą wyciągnięte. ostatnia sprawa to już po porodzie, kiedy przestają dawkować ten epidural i wyciągają rurkę z pleców, kobieta jest w dalszym ciągu znieczulona przez następne (około) 8 godzin dopóki to ustrojstwo nie przestanie działać. nie może w tym czasie wstać z łóżka, pójść pod prysznic, ani, co najważniejsze, zająć się własnym dzieckiem... położna mówiła też, że przy zzo jest się niczym więcej tylko "pacjentem operacyjnym" ze względu na resztę wspomagaczy, które muszą być użyte, czyli: masz rurkę w plecach podającą ci znieczulenie, musisz mieć kroplówkę z oksytocyną, bo bez tego w znieczuleniu ustałyby skurcze, twój brzuch oplata pas mierzący funkcje życiowe dzidzi, bo zdarza się, że zzo ma wpływ na dziecko i ono też zostaje z lekka "znieczulone", "otępiałe"; musisz także mieć cewnik... jedyna "dobra" strona zzo to to, że nie czuje się bólu... ale czasami zzo, nie działa tak jakby się tego chciało, czasami "pójdzie" tylko na jedną stronę, a po drugiej stronie i tak czuć... nie chcę Was straszyć, ani zniechęcać, sama bardzo boję się bólu... nie mam pojęcia jaki jest mój próg bólowy i czy dam radę możliwe, że będę prosić o znieczulenie tak jak pozostałe 60% kobiet w Irlandii. to są fakty podane przez położną, która pierwsze dziecko też rodziła pod znieczuleniem...
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice |
|
|
|
#844 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
Edytowane przez papeteria Czas edycji: 2010-05-20 o 13:46 |
|
|
|
|
#845 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
![]() Masz szczęście ![]() Najgorsze będzie jak Wy będziecie w taki miły sposób wywoływać porody... a ja będę sobie mogła pomarzyć hehehe... zostanie mi chodzenie po schodach
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
|
#846 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
|
|
|
|
|
#847 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#848 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
|
|
|
|
|
#849 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
![]() Cytat:
Ładnie powiedziane... bardzo ładnie. Ja bym wolała żeby to nie było przypadkowe łopotanie żubra hahahaha ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ---------- Nooo... Siala jest zbooooczoooonaaa
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
||
|
|
|
#850 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
|
|
|
|
|
#851 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#852 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
papeteria na SR też widziałm ta animację, ale żeby wszystko wyglądało u wszystkich tak samo to by było fajnie ![]() Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png 29tc - 1230g 33tc - 1919g 37tc - 2538g 40t3d - 3440g, 54cm http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png |
||
|
|
|
#853 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
![]()
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#854 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Siala- chodź założymy Klub Zboczonych Wariatek
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
#855 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Coś mi net dziś szwankuje
![]() Ale mamy piękną pogodę!!! Słońce, 22 stopnie!!! W końcu... Ja uwielbiam whisky! Mój TŻ też i niestety czasem zrobi sobie drina... On za piwem nie przepada, ja w ciąży mam non stop ochotę na zimne piwko z pianką - takie gorzkie i typowo męskie ![]() Lubie bardzo wina wytrawne, vermouth'y (głównie martini), lubię wszelkiego rodzaju spritz'y (jak cin cin). Wódka czysta nie choć czasem wypiję jeden czy dwa kieliszki (oczywiście nigdy w ciąży) ![]() AAAA i uwielbiam grzańca w Zakopanem ![]() Kingę Rusin lubię. Dla mnie jest jedyną naturalną prezenterką w TV. A jej styl? Hmm no nie w moim guście ale czy każdemu musi się podobać? Spotkanie postaram się być!!! Cytat:
![]() tylko bym ustawiła tak: 1. whisky 2. wytrawne i koniecznie czerwone wino 3. vermouth 4. piwo(też żadnych słodkich) 5. spritz i pozostałe rodzaje win, wszelkiego rodzaju wytwory alkoholowe mojej babuni ![]() lazur mój TŻ też uwielbia Dżem
Edytowane przez ola_k11 Czas edycji: 2010-05-20 o 14:12 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#856 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 266
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Hej dziewczyny
![]() Probuje Was nadrobic, ale mi zostalo jeszcze 5 stron do przejrzenia. Dzisiaj jestem sama bo tz w drodze, wiec nie siedzi przed komputerem. Mała spi, chociaz troche przeziębiona i latam do niej co chwile jak jej sie oddycha. Jezeli chodzi o koszule nocne z nacieciami po bokach to z wlasnego doswiadczenia proponuje te dziury troche pozaszywac, bo cycki wylaza, albo zakladac pod spodem stanik do karmienia. Widzialam, ze poruszalyscie temat straty dziecka i powiedziem wam, ze ja tez to przezylam. Moja corcia urodzila sie w 38 tc i lekarze po 1 dobie wykryli u niej wade serca, co potwierdzily badania w sccs. Mala walczyla 11 dni i niestety przegralilmy te walke. I nie wiem, czy mnie to wzmocnilo, chyba wrecz przeciwnie, teraz drze nad kazdym "ała" Klaudii i boje sie kazdego kaszlniecia, ale nie boje sie o mała w brzuszku bo WIEM ze musi byc zdrowa Wracam do nadrabiania |
|
|
|
#857 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Sabina- ostatnie 5 stron jest najlepsze- jaja jak berety.
Czy któraś z Was zna hiszpański? Czy "te quiero" znaczy "kocham Cię"?
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
#858 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Tajne stowarzyszenie (bractwo-siostrzaństwo xD) jak na amerykanckich filmach
Lambda, lambda, lambda czy cuś xD---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#859 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków/Chicago
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Szalone kobiety z Was... a ja Wam powiem jedno do picia alkoholu to nie ważne jest co liczy się odpowiednie towarzystwo... ehhh pobalowałabym tak jak rok temu na juwenaliach a tu nie można... ale odbijemy to sobie odbijemy...
A co do wywoływania porodu schody też dobre można sobie pomarzyć hehe
__________________
Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoła i klęka...:
|
|
|
|
#860 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
Nieeee.... Mój ex umie tylko po niemiecku i angielsku wyznawać miłość. Meksykanin znów uderza... tym razem próbuje mnie zmiękczyć po hiszpańsku...
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
|
#861 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Co do wywoływania porodu domowymi sposobami to gdybyście widziały majówki jak one desperacko wywoływały xD
Ani schody, ani spacery, ani sex, ani masaż brodawek, ani picie naparu z liści malin i inne takie nie pomogły ![]() Te co się miały rozpakować to się rozpakowały bez dodatkowych atrakcji i zachęt a te co kombinowały to się w końcu przeterminowały
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
#862 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
|
#863 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Sabina - strasznie mi przykro z powodu straty maluszka
nawet nie umiem sobie wyobrazić przez co przeszłaś... Siala, Lazurowa, Papeteria - hehe zboczuchy i wariatki
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#864 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
Napisz mu: Mi querida, me trae la cabeza del dragón ![]() Co w wolnym tłumaczeniu znaczy "głowę smoka daj mi mój luby"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#865 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
??ja zmykam na miasto odebrać obrączkę TŻ od jubilera, bo musieliśmy ją powiększyć o 2 rozmiary już ją zdejmował tylko przy pomocy mydła hehe i jeszcze przy okazji zajdę do szwagierki na pogaduchybęde pewnie po 17 także nie piszcie za dużo
|
|
|
|
|
#866 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
![]() Cytat:
A taki jeden... podobno zakochany we mnie... masakra jakaś... ja zawsze dziwnych ludzi przyciągam.
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
||
|
|
|
#867 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
OOo widzę, że o alkoholu
![]() Ja uwielbiam piwko Lubię lecha i inne jasne, ale najbardziej uwielbiam reddsa cytrusowego mniam mniam... (chociaż dla niektórych to już nie piwo ) tż właśnie rozpala grilla i taki reddsik mmmm marzenie ![]() Bardzo lubię też dżin z tonikiem i inne wymyślne drinki, ale niezbyt słodkie. Np. takie połączenie- wódka, szampan, sprajt albo 7up i cytryna. O jaaaaaaaa ![]() ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
Współczuję ![]() ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Idę na kiełbachę
|
|
|
|
|
#868 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
mniam mniam moje ulubione piwko to wlasnie redds cytrusowy!!!
|
|
|
|
|
#869 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
Nie powiem jak mi się skojarzyło iście na kiełbachę
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda |
|
|
|
|
#870 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI
Cytat:
![]() UWAGA ZBOCZENIEC!! ![]() ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ---------- Cytat:
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.




Ja nadal się zastanawiam...myślę,że najpierw zobaczę czy wytrzymam sama,a jak stwierdzę,że nie to wtedy poproszę o znieczulenie...chyba,że nie zdąrzę-wtedy niech się dzieje wola nieba...Co do nacinania-u mnie w szpitalu również nacinają jak jest taka konieczność (nie tak jak w innym w moim mieście-profilaktycznie,wszystkie rodzące)..a jak będzie to się okaże już niedługo, bo mimo,że termin mam pierwszy na 30 czerwca a drugi na 3 lipca-to ostatnio na wizycie lekarka stwierdziła,że jestem bardzo szczupła, mam wąską miednicę a maleńka dość spora, więc raczej urodzę wcześniej około połowy czerwca... :/ aż strach...poza tym dostałam "kartę ruchów dziecka"-fajna sprawa 

co dla mnie wydaje się być straszliwe
oczywiście są to dane uśrednione i nie zawsze tak długo to trwa, ale czasem trwa dłużej
możliwe, że będę prosić o znieczulenie tak jak pozostałe 60% kobiet w Irlandii. to są fakty podane przez położną, która pierwsze dziecko też rodziła pod znieczuleniem...

za usg






