ZAZDROŚNICE VIII - majowy sabat Zazdrośnic!

[m a d e i r a]

Zamówiłam sobie to:



Beauty Savannah Lipstick z Oriflamu

Miała któraś z was?

[gwiazdeczka172]

Napisane przez m a d e i r a

Zamówiłam sobie to:



Beauty Savannah Lipstick z Oriflamu

Miała któraś z was?

Ogółem nie zamawiam z Oriflame, bo mają drogo. Ostatnio przyszła do mnie sąsiadka, młodsza jest ode mnie, z katalogiem i takim wzrokiem kota ze Shreka patrzyła to zamówiłam maseczkę, ale ogółem nie korzystam. Zamawiam za to z Avonu, ostatnio przyszło zamówienie:

Ten tusz bardzo lubię, a przy okazji dostałam błyszczyk i lateksową kosmetyczkę

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Dzwonili do mnie z TVNu
Z mamą chcieli gadać, jak wróci z pracy to zadzwonią jeszcze raz, bo być może będzie zainteresowana tym co jej zaproponują . Zapytałam o co chodzi, ale nie chciała menda powiedzieć

[Rebelious]

Napisane przez gwiazdeczka172

Nasprzatałam się dzisiaj, 3 godziny latałam jak ten samolocik
Ale już jest porządek, to katorga mieć dwóch braci, którzy palcem nie kiwną, bo co? Bo mają siostrę od tego Do tej pory nie znalazłam taktyki na nich, a krzyki nic nie dają. Tylko nerwy mi psują . Mój TŻ jak do mnie przyjeżdża to czasem bierze mopa czy miotłe i sprząta by mi ulżyć

Niedługo idę robić obiad - zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym

Rebe, po odstawieniu jest lepiej czy gorzej niż jak brałaś tabsy?

Są plusy i minusy.
Ogólnie wypryszczyło mnie tak, że już sobie nie daję rady z cerą.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Rebelious

Są plusy i minusy.
Ogólnie wypryszczyło mnie tak, że już sobie nie daję rady z cerą.

No tak, wszystko się rozregulowało... Może musisz jeszcze troszkę poczekać, aż wszystko wróci do normy

[m a d e i r a]

Napisane przez gwiazdeczka172

Ogółem nie zamawiam z Oriflame, bo mają drogo. Ostatnio przyszła do mnie sąsiadka, młodsza jest ode mnie, z katalogiem i takim wzrokiem kota ze Shreka patrzyła to zamówiłam maseczkę, ale ogółem nie korzystam. Zamawiam za to z Avonu, ostatnio przyszło zamówienie:

Ten tusz bardzo lubię, a przy okazji dostałam błyszczyk i lateksową kosmetyczkę

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Dzwonili do mnie z TVNu
Z mamą chcieli gadać, jak wróci z pracy to zadzwonią jeszcze raz, bo być może będzie zainteresowana tym co jej zaproponują . Zapytałam o co chodzi, ale nie chciała menda powiedzieć

Kurcze ja znowu za iskrzącymi błyszczykami nie przepadam bo jak sie pomaluje moje usta wyglądają jak murzyńskie, wole raczej takie matowe i właśnie szukam czegoś odpowiednego dla mnie

Ale kosmetyczka... mmm..

[gwiazdeczka172]

Napisane przez m a d e i r a

Kurcze ja znowu za iskrzącymi błyszczykami nie przepadam bo jak sie pomaluje moje usta wyglądają jak murzyńskie, wole raczej takie matowe i właśnie szukam czegoś odpowiednego dla mnie

Ale kosmetyczka... mmm..

Ja tez jakoś nie przepadam, ale tusz w zestawie był tańszy niż pojedynczo to wzięłam hehe. Głównie chciałam tusz, no to mam. Pomalowałam usta tym błyszczykiem, źle nie wygląda, mnie jednak wkurza malowanie, bo zazwyczaj noszę rozpuszczone włosy a na wietrze wszystkie mi się do warg przyklejają . Po drugie TŻ nie lubi jak mam czymkolwiek usta wysmarowane, gdy ma mi dać buziaka

[m a d e i r a]

Napisane przez gwiazdeczka172

Ja tez jakoś nie przepadam, ale tusz w zestawie był tańszy niż pojedynczo to wzięłam hehe. Głównie chciałam tusz, no to mam. Pomalowałam usta tym błyszczykiem, źle nie wygląda, mnie jednak wkurza malowanie, bo zazwyczaj noszę rozpuszczone włosy a na wietrze wszystkie mi się do warg przyklejają . Po drugie TŻ nie lubi jak mam czymkolwiek usta wysmarowane, gdy ma mi dać buziaka

Mój lubi jedynie te smakowe pomadki
Czasem sie go pytam czy jest głodny bo moge go dokarmić tym "tłuszczem" na moich ustach

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

A i też nie nawidze jak mi sie włosy kleją do ust.
Najgorzej jest z odrastającą grzywką

[Rebelious]

Napisane przez gwiazdeczka172

Ja tez jakoś nie przepadam, ale tusz w zestawie był tańszy niż pojedynczo to wzięłam hehe. Głównie chciałam tusz, no to mam. Pomalowałam usta tym błyszczykiem, źle nie wygląda, mnie jednak wkurza malowanie, bo zazwyczaj noszę rozpuszczone włosy a na wietrze wszystkie mi się do warg przyklejają . Po drugie TŻ nie lubi jak mam czymkolwiek usta wysmarowane, gdy ma mi dać buziaka

Mój tak samo. Czy to usta błyszczykiem, czy ciało balsamem zawsze psioczy, że znów się czymś tłustym wysmarowałam i on mi buziaka nie da i nie będzie mnie dotykał, dopóki to się nie wchłonie. Bleee.

[m a d e i r a]

Napisane przez Rebelious

Mój tak samo. Czy to usta błyszczykiem, czy ciało balsamem zawsze psioczy, że znów się czymś tłustym wysmarowałam i on mi buziaka nie da i nie będzie mnie dotykał, dopóki to się nie wchłonie. Bleee.

Mój mówi że on nie bedzie całował bo to chemia

[evelineau]

witajcie Coca swietne te prace gwiazdeczka ja tez dzis sprzatalam, dzis mi lepiej wiec musialam, a tyle prania bylo w tej mojej mini pralce, ze szok
pozatym wlaczyli nam ogrzewanie w bloku, eh niektore z was maja slonce a tu znowu ogrzewanie wlaczyli bo zimno sie robilo...

[MadameButterfly6]

Chyba żaden TŻ nie lubi jak jego wybranka ma umalowane usta czymkolwiek. Ja dlatego przez TŻta mam stos błyszczyków i pomadek, których nie mogę zużyć, no bo niby kiedy mam te usta malować jak TŻ tego nie lubi?

Ahhh faceci....

[wilczyca]

hej
a u mnie pochmurno dalej
znowu wstaliśmy o 14... zjadłam coś, biorę prysznic i wracam do siebie
tż się uczy

[gwiazdeczka172]

Napisane przez m a d e i r a

Mój lubi jedynie te smakowe pomadki
Czasem sie go pytam czy jest głodny bo moge go dokarmić tym "tłuszczem" na moich ustach

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

A i też nie nawidze jak mi sie włosy kleją do ust.
Najgorzej jest z odrastającą grzywką

Mój nie lubi żadnych raczej

Nooooo, ta grzywka to szał macicy jak to u nas mówią

[hoppipolla]

gwiazdeczka172 - ja mieszkam z młodszym bratem, dziele z nim pokój i on chyba jeszcze nigdy nic nie posprzątał, nawet jak ma wolne etc. to jest okropne, że jemu się nie chce ruszyć, bo wie, że i tak ja posprzątam, bo nie będę siedziała w pokoju z kłębami kurzu, eh. i również nie mam pojęcia co zrobić, żeby zaczął sprzątać. nic, zupełnie nic nie pomaga.

ewelinau - u mnie też włączyli ogrzewanie. pod koniec maja. ;o ale przynajmniej jest ciepło i nie siedzę zawinięta w kołderkę.

ja nie używam szminek/błyszczyków etc, jedynie pomadek ochronnych. przy moim tżcie takie rzeczy nie mają prawa bytu, wszystko zostaje na jego ustach / policzkach. na szczęście nigdy nie byłam fanką tego typu rzeczy.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Rebelious

Mój tak samo. Czy to usta błyszczykiem, czy ciało balsamem zawsze psioczy, że znów się czymś tłustym wysmarowałam i on mi buziaka nie da i nie będzie mnie dotykał, dopóki to się nie wchłonie. Bleee.

A u nas inaczej troszkę, nie lubi ust posmarowanych czymkolwiek, ale balsam na ciało to ok, sam często mnie smaruje, czasem tylko marudzi jak wyjdę z kąpieli i zaczynam się smarować, to co najmniej 20 minut mi to zajmuje, to się denerwuje, że musi na mnie czekać

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez evelineau

witajcie Coca swietne te prace gwiazdeczka ja tez dzis sprzatalam, dzis mi lepiej wiec musialam, a tyle prania bylo w tej mojej mini pralce, ze szok
pozatym wlaczyli nam ogrzewanie w bloku, eh niektore z was maja slonce a tu znowu ogrzewanie wlaczyli bo zimno sie robilo...

Ooooooooo dobrze, że mi przypomniałaś o praniu
Musze iść zdjąć suche i powiesić spodnie.
Zaraz mama wraca a ona ma manię wieszania prania symetrycznie krótki rękaw do krótkiego, spodnie do spodni itp. Jakby jakąś wystawę robiła Ja dzisiaj tak powiesiłam nie bardzo symetrycznie. To lecę.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez MadameButterfly6

Chyba żaden TŻ nie lubi jak jego wybranka ma umalowane usta czymkolwiek. Ja dlatego przez TŻta mam stos błyszczyków i pomadek, których nie mogę zużyć, no bo niby kiedy mam te usta malować jak TŻ tego nie lubi?

Ahhh faceci....

Dlatego ja rzadko kupuję, bo wiem, że i tak nie zużyję

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez hoppipolla

gwiazdeczka172 - ja mieszkam z młodszym bratem, dziele z nim pokój i on chyba jeszcze nigdy nic nie posprzątał, nawet jak ma wolne etc. to jest okropne, że jemu się nie chce ruszyć, bo wie, że i tak ja posprzątam, bo nie będę siedziała w pokoju z kłębami kurzu, eh. i również nie mam pojęcia co zrobić, żeby zaczął sprzątać. nic, zupełnie nic nie pomaga.

To jakieś pocieszenie, że nie jestem w tym sama

[evelineau]

gwiazdeczka to milego rozwieszania prania, i co Ty bys beze mnie zrobila
hoppipolla jeszcze nie bylo tak zle ale czuc juz bylo ochlodzenia a na dodatek bylam chora to czasem bylo brrr, ja sie troche tez zdziwilam, ze wlaczyli

[E.J.]

Napisane przez Rebelious

Walczę ze skutkami odstawienia tabletek antykoncepcyjnych, przeziębieniem i z sesją.
Na szczęście z TŻtem nie. Z TŻtem cudnie.

O. to super

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

http://demotywatory.pl/1612182/Kochanie

Mój TŻ lubi jak mam błyszczykiem lub pomadką posmarowane usta,bo wg niego nie dość, ze super ekstra wtedy smakują to jeszcze sam sobie nawilży przy okazji

[kamila2006]

a ja uwielbiam blyszczyki tż ocyzwiscie nie. ale ja jestem od nich uzalezniona. w torebce mam zawsze z 2-3 blyszczyki. i maluje sie non-stop nie wiem czemu, kurcze lubie ich słodko różowy kolor

kupilam opaske z kokardkąza 8 zł ale własnie taka jaką chcialam

[E.J.]

kamila2006 super

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Lece się uczyć, miłego popołudnia

[kamila2006]

no zaraz założe ją na ta domowke co idę musze wyprobowac

jesli chodzi o pogode to u mnie nie pada ale zimmno

[E.J.]

kamila udanej imprezy

[evelineau]

Napisane przez kamila2006

a ja uwielbiam blyszczyki tż ocyzwiscie nie. ale ja jestem od nich uzalezniona. w torebce mam zawsze z 2-3 blyszczyki. i maluje sie non-stop nie wiem czemu, kurcze lubie ich słodko różowy kolor

kupilam opaske z kokardkąza 8 zł ale własnie taka jaką chcialam

ja mam tak samo, nawet jak pomadka ochronna to lekko rozowa, ale moj maz nie lubi ich , raz mialam taki blyszczyk z pieprzem i bardzo mu sie nie podobal

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez E.J.

kamila2006 super

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Lece się uczyć, miłego popołudnia

juz to milej nauki
Kamila milej imprezy

[nafiyqa]

Napisane przez m a d e i r a

Wow, gratuluje
Silna babka z Ciebie

U nas też był problem z wychodzeniem: ja chciałam, on nie, bo wolał sobie poodpoczywać u mnie po treningu Wiadomo, kolację zrobię, kocyk podam...
Teraz to często jest tak, że po tym jak ja się naprodukuje zeby mu uświadomić że coś jest źle, to najpierw on zwala na mnie wine (ze jestem księzniczka itp.), a w końcowej fazie robi z siebie takiego biednego chłopaczka coś w stylu 'wiem, że ci ze mną źle..'

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

I u mnie TŻ też musi ochłonąć żebyśmy się jakoś porozumieli

Wcale nie silna, po prostu musialam go wziac w obroty. Dzis chodzi jak w zegarku: co chwile wyznaje milosc, mowi jaka jestem piekna i takie tam Inny czlowiek!
Tobie tez polecam taka terapie szokowa

Co do pogrubionego - kochanaaa, chyba piszesz o moim TZcie Skad to znam!
Ostro z nim musisz!! To naprawde pomaga. Rozmowy to za maly kaliber...

Kamila, zdjecie wklejaj jak sie juz wypindrzysz!!!

[Myszunia19]

ehh...
moj TZ dalej taki dziwny nie wiem teraz jak sie zachować...

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

napisalam mu ze mam problem i chcialabym sie wyplakac w jego rekkaw bo mysle ze jest odpowiednią osoba na to zebym z nim o tym pogadala. dzwonil ale nie moglam odebrac potem ja dzwonilam ale on nie mogl i teraz dalej cisza..

[Rebelious]

Napisane przez kamila2006

no zaraz założe ją na ta domowke co idę musze wyprobowac

jesli chodzi o pogode to u mnie nie pada ale zimmno

Baw się dobrze

Ja siedzę w domku. Chora. Uczę się.
TŻ wieczorkiem idzie na piwo do kumpli. Obiecał, że nie będzie długo siedział i że jutro się zobaczymy. I tak bym nie miała dziś za bardzo czasu dla niego więc niech idzie się "odchamić", jak oni to mówią.

[Lagunaaa]

A ja mam doła nie zaliczyłam egzaminu, więc czeka mnie poprawka. Katar mnie męczy więc nie za dobrze się czuję. I co najgorsze spotkałam się z ex, no i jak zawsze do czegoś musiało dojść płakać mi się chce

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Rebelious

Baw się dobrze

Ja siedzę w domku. Chora. Uczę się.
TŻ wieczorkiem idzie na piwo do kumpli. Obiecał, że nie będzie długo siedział i że jutro się zobaczymy. I tak bym nie miała dziś za bardzo czasu dla niego więc niech idzie się "odchamić", jak oni to mówią.

Zdrówka kochana, niech TŻ wpadnie troszkę Cię rozgrzać

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez Lagunaaa

A ja mam doła nie zaliczyłam egzaminu, więc czeka mnie poprawka. Katar mnie męczy więc nie za dobrze się czuję. I co najgorsze spotkałam się z ex, no i jak zawsze do czegoś musiało dojść płakać mi się chce

Co się znowu stało? Laguna!
Fajna dupa z Ciebie, a Ty ciągle pchasz się do tych exów. Ja bym ich wyrzuciła ze swojego życia w pierny!

[Rebelious]

Napisane przez gwiazdeczka172

Zdrówka kochana, niech TŻ wpadnie troszkę Cię rozgrzać

Ano wpadł wczoraj i dziś już mi duuużo lepiej.

Niech idzie, spytał grzecznie czy może, bo wie że jak mam sesję to chodzę wściekła jak osa, gorzej niż podczas okresu i się wkurzam jak on się gdzieś szwęda.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Laguna, do czego doszło?

[wilczyca]

widzę, że wszystkie chore ... zdrówka życzę

Laguna - współczuję, ale pamiętaj poprawka to nie koniec świata a co do exa to...

ja w końcu nie poszłam do siebie, bo idę do pracy na 20:30...po 19 muszę wyjść a poszłabym do siebie na 2 godziny więc się nie opłaca...(jak się dowiedział że nie idę to od razu chciał się kochać )

posiedzieliśmy razem, on grał na gitarze i śpiewaliśmy...od razu nastrój lepszy miałam się z nim nie widzieć dziś wieczorem, ale mnie uprosił...więc jest miły o dziwo a nie tylko siedzi w tej matmie swojej on chyba w wieku 19 lat chce Nobla dostać
ale w sumie go podziwiam, mówi że ściągnął sobie z netu matmę rozszerzoną i rozwiązał w 20 minut (bo on maturę dopiero za 2 lata ma)

[Lagunaaa]

Napisane przez gwiazdeczka172

Co się znowu stało? Laguna!
Fajna dupa z Ciebie, a Ty ciągle pchasz się do tych exów. Ja bym ich wyrzuciła ze swojego życia w pierny!

Do innych exów nie mam takiego sentymentu i nie ciągnie mnie, tylko ten działa jak magnes... Nie mam pojęcia czemu tak wyszło, wczoraj był u mnie w mieście studenckim, pisaliśmy, ja byłam po %, wpadł do mnie jak wróciłam z imprezy i wyszedł dziś rano. Tzn jeszcze razem wróciliśmy do naszego miasta.
Chciałabym go wyrzucić z mojego życia, ale wydaje mi się że będzie to możliwe tylko wtedy gdy pokocham kogoś innego, albo zacznę się spotykać z kimś na kim będzie mi zależało...

Napisane przez Rebelious

Laguna, do czego doszło?

Do najgorszej możliwości z punktu widzenia moralnego...