storczyk (orchidea) cz.III

[deotymka]

Napisane przez zmienniczka

kochana...ja tez chyba tak zrobie z wszystkimi swoimi storasami, ze je spryskam
kielczanka? no, prosze airfix tez czasem udaje kielczanke
a bylas w agrocentrum w ck? wiesz jakie sa ceny storasow?przeroznych ? 1 pedowy-19,00, 2 pedowy- 25,00, a ten ogromniasty 45,00!!! tylko trzeba uwazac, bo baba mi wcisnela z odpadajacym lisciem i zagrzybialego wczoraj zapewniajac ze to poparzenie sloneczne i nie chciala przyjac spowrotem. poprostu przed pojsciem do kasy najlepiej jest zdjac folie i go dokladnie obejrzec z kazdej strony-ja niestety tak nie zrobilam i teraz mam za swoje...

podloze juz do mnie przyjedzie w niedziele to extra ale na przyszlosc zapamietam tylko powiedz w jakich proporcjach je mieszasz...

a i jeszcze cos..zapytaj o tego kwiatka w ck w agrocentrum na paderewskiego, nawet jesli go nie maja to moze ci go sprowadza. tam naprawde jest bardzo tanio!!!

No hej Hej

ja mam najbliżej Agrocentrum na Ściegiennego, przy wyjeździe na Morawicę ale żadnych ciekawości tam nie ma. Na Paderewskiego nie zaglądałam już od bardzo dawna, aż się dzisiaj skuszę i spytam o masdevallię może są w stanie skądś ja sprowadzić
co do podłoża to mieszam garść keramzytu z dwoma garściami kory tak na oko i na dno doniczki do końca tego stożka odprowadzającego wsypuję keramzyt. I wszyscy bardzo dobrze sie czują za to miltonię posadziłam w samych czipsach kokosowych z keramzytem na spodzie i Właśnie zauważyłam ze puściła nowy Pęd a już myślałam ze zrobi kaput :P

Napisane przez Ariena

Dokładnie, nie można równocześnie stosować Topsinu i mikoryzy bo Topsin jest grzybobójczy.

Zamówiłam mikoryze w granulacie, ale myślę że zastosuje ją dopiero za jakiś miesiąc jak już się topsin wypłucze

Napisane przez Ariena

Na zdjęciu widać moją Biedronę pod domem, zaraz idę sprawdzić czy storczyki przyjechały. Będę trzymać rękę na pulsie.

uhu xD szykujemy masowe napady na biedronkę jak w zimę były stroki w biedronkach to objechałam prawie wszystkie które są w kielcach, ale chyba wystartowałam za późno i w ostateczności wyszłam z biednym oncydium za 10 złotych z Obi :P

[Ariena]

No i ni ma w Biedro ani pół storczyka. Są begonie i fiołki.
Jutro znowu polecę.
Tak sobie myślę, że jak już się pojawią to całe Gliwice objeżdżę po Biedronkach.

Doriskap śliczniutki, ma duży ryjek

Maja to w takim razie czekam na fotki budyniowe.

[karolinusienka]

Napisane przez Ariena

No i ni ma w Biedro ani pół storczyka. Są begonie i fiołki.
Jutro znowu polecę.
Tak sobie myślę, że jak już się pojawią to całe Gliwice objeżdżę po Biedronkach.

Doriskap śliczniutki, ma duży ryjek

Maja to w takim razie czekam na fotki budyniowe.

w Łodzi tez w biedronce nie widziałam storkow

[doriskap]

Napisane przez ArakibA

Dziękuję za odpowiedź
On ma dość grubą kore, takiego drobiazgu jest stosunkowo niewiele i na samym dnie doniczki.
Tak jak mowilam woda nie dotarla do korzeni. Wiec moze po prostu nic więcej nie będe robic jesli chodzi o podlewanie. Najwyżej zakupię mu grubszą kore i przerzucę raz jeszcze. Jak myślisz?
A tak swoja droga czy taka leśna kora np się nadaje do storczyków?
Tak mi przyszło do głowy;]

Ja bym nie podlewała po przycinaniu korzeni dopiero za jakiś czas...
a korę bym wymieniła na świeżą jak w tej zaczęło coś gnić... lepiej chuchać na zimne

A leśna kora czy by się nadawała to nie mam pojęcia swoją drogą ojciec to samo mi zaproponował jak nie mogłam kupić u nas grubej kory

[Malina666]

hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ?

[doriskap]

Napisane przez Malina666

hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ?

Co masz na myśli, że nie chce pic??

[kiniaczek31]

Napisane przez Malina666

hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ?

Rozumiem , że chodzi o phalenopsisa>?
Ja swoje kąpie raz na 3 tyg lepiej go przesuszyć niż przesadzić z wodą bo zgniją korzonki ...
Zrób inaczej wstaw go do wiaderka troche wiekszego od doniczki i wlej wody po brzeg ( doniczki nie wiaderka) zostaw na 20-30 min potem podnieś poczekaj aż cała woda wyleci i odstaw na miejsce koniec

[Ariena]

Napisane przez doriskap

A leśna kora czy by się nadawała to nie mam pojęcia swoją drogą ojciec to samo mi zaproponował jak nie mogłam kupić u nas grubej kory

Raczej nie bo zawiera grzybnię z lasu i mnóstwo bakterii z odchodów zwierzęcych.

[Malina666]

kiniaczek31 dzieki bo ja raz na tydzien a i tak jak wstawilam w miseczke to nic wody nie ubylo wiec bede raz na miesiac go wstawiac w wode i tak mam phalaenopsis. no bo z gory ma suche korzenie a na dole ma zielone te suche ucinam.

[Kasiarzynek]

Napisane przez Ariena

Raczej nie bo zawiera grzybnię z lasu i mnóstwo bakterii z odchodów zwierzęcych.

A ja nie byłabym tego taka pewna. Gdzieś na jakiejś stronie czytałam, że z powodzeniem można robić samemu podłoże, między innymi z kory sosnowej. Grzybnia (jeśli w ogóle znajdzie się w korze) nie jest grzybnią, która może zaszkodzić storczykom (tą co powoduje choroby kwiatów). Ponadto, w naturze, te kwiaty też na czymś takim muszą rosnąć.

Postaram się znaleźć to co czytałam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

o, na pewno było coś stąd:
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/h...oza/index.html

[ArakibA]

Napisane przez Kasiarzynek

A ja nie byłabym tego taka pewna. Gdzieś na jakiejś stronie czytałam, że z powodzeniem można robić samemu podłoże, między innymi z kory sosnowej. Grzybnia (jeśli w ogóle znajdzie się w korze) nie jest grzybnią, która może zaszkodzić storczykom (tą co powoduje choroby kwiatów). Ponadto, w naturze, te kwiaty też na czymś takim muszą rosnąć.

Postaram się znaleźć to co czytałam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

o, na pewno było coś stąd:
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/h...oza/index.html

Też czytałam o korze sosnowej. Z tym, że musi być ona przez rok kompostowana i takie tam. Więc chyba faktycznie szybciej kupić worek podłoża
Cóż na razie niech siedzi w tym co ma. Kupie może jutro świeże podłoże to go przerzucę.
A póki co zobaczymy
Martwi mnie tylko, że tak mało korzeni mu zostało i są lekko żóltawe;/

Anka

[Madzia_M77]

dziewczyny, a jak mi zgnił stożek wzrostu to już po gościu? bo ma tylko jednego liścia i ten stożek taki zmarniały, ale chyba czuje ze go niedlugo wywalę, bo wypuścił mi 2 malutkie pędy z jednego nawet ma parę małych kwiatów, na drugim tylko pąki i chyba ich nie otworzy, bo już z 2 miesiące tak stoją

[Maja 77]

Tadaaaam! Especially for you, with love, Ariena! Budyń w całej swej okazałości. Po ciężkim tygodniu pracy idę się zalkoholizować!

Madzia_M77, raczej już po kwiatuszku niestety. A dlaczego zgnił stożek wzrostu?

[Madzia_M77]

No właśnie nie wiem Podlewany był jak każdy, nie za dużo. Po prostu razu pewnego wyjęłam cały środek i został mi jeden liść
Reszta w porządku, a ten jeden dziad odmówił współpracy. Jeszcze go może do mamy odwiozę, niesamowitą ma rękę do badyli, może go wykuruje.
Na osłodę miniaturkę sobie kupiłam

[ArakibA]

Witam ponownie

A pomyslalam, że pokażę Wam co sterczy na oknie
Żółcioch jest dzisiejszym prezentem od męża,
Różowy to ten, o którym wspominałam, że nadłamałam pęd. Co zresztą widać, bo kwiatki na mniejszym pędzie sa klapniete, a ten w różowej doniczce to ten, któremu obcielam zgnilaki

A może wie któras z szanownych Pań jak sie te Falki zwą?

Pozdrawiam,
Ana

[karolinusienka]

Napisane przez ArakibA

Witam ponownie

A pomyslalam, że pokażę Wam co sterczy na oknie
Żółcioch jest dzisiejszym prezentem od męża,
Różowy to ten, o którym wspominałam, że nadłamałam pęd. Co zresztą widać, bo kwiatki na mniejszym pędzie sa klapniete, a ten w różowej doniczce to ten, któremu obcielam zgnilaki

A może wie któras z szanownych Pań jak sie te Falki zwą?

Pozdrawiam,
Ana

ale sliczny ten zolciotki

[ArakibA]

W Tesco był

[Ariena]

Napisane przez Maja 77

Tadaaaam! Especially for you, with love, Ariena! Budyń w całej swej okazałości. Po ciężkim tygodniu pracy idę się zalkoholizować!

Maja dziękuję bardzo! Zakochałam się w nim na zabój. On jest zupełnie w moim typie!
Jak tylko mu wszystkie pączki rozkwitną to wstaw znowu zdjęcia koniecznie.

[teacher]

Dziewczyny wróciłam z objazdu biedronek i w moich suwalskich są już storczyki. nie we wszystkich ale na 4 w jakich byłam w dwóch już wystawili , przy czym w jednej były już od rana a w drugiej tylko co na sklep wyjechali . Ale miałam radochę pusto w sklepie bo to już 20:45 a ja przed pełnym wózkiem kwiatków. Wybrałam dwa. Jednego dla siebie drugiego dla mamy . Jeśli chodzi o kolorki to przewaga zółtoróżowych sporo białych kilka różowych . Fotki moich zdobyczy później.

[jola2243]

Ja swoje niektóre trzymam w samej korze sosnowej, plus jest jeden, mega szybko podłoże przesycha, czasem muszę je 2 razy w tyg podlać

[paulaaaa]

moje uparciuchy trafily na balkon do mojego chlopaka(zebym juz ich tak nie dogladala, bo mam z tym problem hehe) i mam nadzieje ze cos ruszy. sa w zacienionym miejsu, osloniete od wiatru wiec raj do wypuszczania pedzikow jak sadzicie ile ich teraz nie podlewac? czytalam zeby miesiac nic z nimi nie robic oprocz zraszania.. jak sadzicie??

[cava]

W TESCO zatrzęsienie storasów po 19.90, oraz jakaś seria "vip" po 49zł a raptem 2 łodygi chyba ich pogięło, chyba że to była cena z ładną , ozdobna ceramiczną doniczką w których były poustawiane.

bardzo ciekawe kolory- np budyniowo-bordowe ciapki, białe z rózowymi zabarwieniami, bordowe, seledynowe piegowate, różowe przerózne od jasnych do biskupich, wściekle żółte, morze białych: białych z różowymi warzkam albo z żółtytmi, białych w piegi, biało-różowych w kreski, cieniowania, piegi - no szał. Do tego baaardzo okazałe miltonie - wielkie, dorodne, biało różowe o olbrzymich kwiatach. (49zł)

A ja wróciłam z takim zwykłym różowym
Nie wiem co mnie napadło że go wzięłam- ale tak czy siak, takiego po prostu różowego nie miałam a i tak jak bym wzięła jakikolwiek inny to bym żałowała że nie wzięłam jeszcze innego


Całkiem niedawno sie zaklinałam że więcej jak 3 nie będę miała, mam dziś 10tego
To choroba jest, nie wiem jak one sie tak namnożyły znienacka

[ArakibA]

Napisane przez jola2243

Ja swoje niektóre trzymam w samej korze sosnowej, plus jest jeden, mega szybko podłoże przesycha, czasem muszę je 2 razy w tyg podlać

Jolu w takiej najzwyklejszej z lasu? Bo pomyslalam, ze moglabym w taka wlasnie wsadzić tego, któremu obcielam zgnilaki.

A.

[Seyene]

Witam ponownie!

Dawno mnie tu nie było - i co widzę? - tyle zmian! Dziewczyny posty nabijacie z szybkością snajpera! Całe popołudnie zajęło mi nadrobienie zaległości
Piękne te wasze kwiatuchy, ja też się muszę pochwalić troszkę coby w tyle za bardzo nie zostać

NARESZCIE dostałam moje chciejstwa, dziś kurierem przyszły

Phalaenopsis venosa - cudnie pachnący i P. cornu-cervi "Red" podobno też zapach ma oszałamiający.

Są takie maleńkie, mam nadzieję że będą się u mnie dobrze czuły Już się nie mogę doczekać kwitnienia.

[Seyene]

A to moje aktualne kwitnienia:

Cymbidium Little Cherry Dance
Doritaenopsis Spanish Dance
Burrageara Nelly Isler
Zygopetalum luisendorf

[jola2243]

Napisane przez ArakibA

Jolu w takiej najzwyklejszej z lasu? Bo pomyslalam, ze moglabym w taka wlasnie wsadzić tego, któremu obcielam zgnilaki.

A.

Lepiej nie, do tej kory lepiej zdrowe ukorzenione wsadzać, bo do reanimowanych za szybko ona wysycha, moje nie dawały rady w niej

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Seyene

A to moje aktualne kwitnienia:
Cymbidium Little Cherry Dance
Doritaenopsis Spanish Dance
Burrageara Nelly Isler
Zyhopetalum luisendorf

Pięne, ja swoje jutro obfocę i wrzucę

[Kasiarzynek]

Napisane przez cava

bardzo ciekawe kolory- np budyniowo-bordowe ciapki, białe z rózowymi zabarwieniami, bordowe, seledynowe piegowate, różowe przerózne od jasnych do biskupich, wściekle żółte, morze białych: białych z różowymi warzkam albo z żółtytmi, białych w piegi, biało-różowych w kreski, cieniowania, piegi - no szał.

Aż mi się w oczach zamieniło od tych kolorów.

Napisane przez Seyene

A to moje aktualne kwitnienia:

Cymbidium Little Cherry Dance
Doritaenopsis Spanish Dance
Burrageara Nelly Isler
Zygopetalum luisendorf

To ten! Te widziałam w Casto. Normalnie piękne. Wszystkie czerwone. Ehh.. Nie wiem.. chyba wyprowadzę moje zwierzątka żeby mieć miejsce na nowe kwiatki. :P

[Ariena]

Ja trzymam rękę na pulsie i idę jutro zobaczyć czy storczyki przyjechały. U mamy w Katowicach też jeszcze nie mają.

U mnie w Tesco są od środy chyba, ale takie standardowe białe i różowe tylko.

[Maja 77]

Napisane przez cava

W TESCO zatrzęsienie storasów po 19.90, oraz jakaś seria "vip" po 49zł a raptem 2 łodygi chyba ich pogięło, chyba że to była cena z ładną , ozdobna ceramiczną doniczką w których były poustawiane.

Do tego baaardzo okazałe miltonie - wielkie, dorodne, biało różowe o olbrzymich kwiatach. (49zł)

Kurczę a ja szukam biało różowej miltonii dla mojej mamy i u mnie w obi była jedna godna zakupu ale była jakaś taka blada i jej nie kupiłam a do tesco mam daleko. FUCK!

Ariena, budyń stoi przy kompie, obserwuje forum i już jeden pączek mu się otwiera!

[Ariena]

Napisane przez Maja 77

Ariena, budyń stoi przy kompie, obserwuje forum i już jeden pączek mu się otwiera!

Bo to moje ochy i achy na niego działają.