Kto zabawi się ze mną w No Logo ;) ?

[cbr]

może
kiedy akurat to KADZIDŁO to kwintesencja brudnego, śmiedzącego LABDANUM, natomiast jej siostra, w ciut większej butelce o "uroczystej" nazwie jest o wiele bardziej kadzidlana, niż rzeczone KADZIDŁO stąd mój protest w nazwaniu tego KADZIDŁEM (chociaż nazwa sugeruje co innego )


*edit - żeby nie było - ja tam to KADZIDŁO bardzo lubię, ale pozbyłam się ostatecznie, bo otoczenie dość "specyficznie" reagowało (gdzieś to nawet opisywałam)

[your Angel]

Napisane przez caffe ristretto

3* wspólny jest kolor
4* wpisz tutaj słowo KADZIDŁO ,wciśnij strzałkę (tłumacz) a pokaże się odpowiedz

Nad Trójeczką jeszcze pomyślę...

A czy Czwóreczka to Incense Normy Kamali... ?

1*czy zapach pochodzi od Guerlain'a ?

2*jabłecznik lubię świeży ze słodkich jabłek,ale zapachowo tom nowicjusz Może demeter cynamon bum Albo któryś z zapachów "kunstwerke" 02mbo001oooo2

Cieeepło, ciepło, baaardzo ciepło...
To nie Cynamon BUM Od razu byś wiedziała, że to on bo by Ci buchnęło bułką prosto z pieca Dostaniesz next time
Ale to ta marka

3*zara strzelę sobie w łeb za taki profan popełniony względem Piment FIGA! MLECZNE! boolshit!
Mogłam potrzymać dłużej, a tak cudny Piment poległ w zapasach z 2 i 6

Ale zgadłaś

4* nie wiem. . drewniany taki i nic .chomiki. A kolor ma coś do rzeczy?

Hm. Na pewno zdradza sporo ze składu. Że drewienko oraz aoud, z którego TWÓRCY są bardzo dumni...

5* to zdecydowanie mój faworyt.myślę o molekułach , kryształach,czystych dzwiękach.Nie daj buk okaże się że to "demeterek" ale chyba nie.Zbyt wzniosły,szlachetny,wolny itp itd

No to szkoda, że Ci się podoba. Bo wczoraj go sprzedałam Marzenie z Warszawy, a nie wiedziałam że może Ty chciałabyś się nim zaopiekować

A przecież czytasz Smells like...

6* chciałam poznać likier! obstawiałam że to ogródek z piwoniami lub fiołkami. chociaż intrygował mnie kolor z próbki- błękitny,lekko TURKUSOWY.Ładne,ale pierwowzór "mocniejszy"

Wiesz co, na żywo to nawet taki jadowity granat Piękny, rozkosznie miodowy i upojny. Na początku na niego gupia fujałam, ale teraz co raz bardziej doceniam. Strasznie komplementogenne to diable.
Pierwowzoru raczej nic nie przebije. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić lepszego modelu

ale jak to? co myślą naukowcy? że meżczyzni "lecą" na jabłecznik? czy Angel ( to oczywiste)

Jabłecznik Zapach domowej szarlotki na kobiecie działa na nich podobno jak najsilniejszy afrodyzjak
Analogicznie na kobiety w ten sposób ma działać zapach lukrecji.

Chciałam kiedyś przetestować jak to jest z tą szarlotką. Czy nosząc ją mężczyźni bardziej niż zwykle pragnęliby dzielić ze mną ciepło ogniska domowego
Oraz wersję zmodyfikowaną tego samego eksperymentu. Czyli jak motocykliczne pachnidło jakim jest Garage CdG podziała na motocyklicznych pasjonatów jakimi są motocykliści. Czy w oddaleniu od kontekstu stojących obok maszyn i dłubania w silnikach tak samo ich to zajara
Kiedyś muszę się skusić

[caffe ristretto]

Ceremony nie znam.
Poczekamy na Anioła,może coś jeszcze napisze o 4 . Może recenzja
Pamiętam moje zdziwienie kiedy doczytałam że L'eau Trois powstał w latach 70 XX w (to tak od czapy myśl )

Pachnę numerem 5 Już słyszałam komentarze " no w końcu coś miłego" ..

[your Angel]

O KUŹWA, KUŹWA, KUŹWA...


Pandziu! Właśnie zobaczyłam na stronce Demeter nową serię! Z HELLO KITTY!!!

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez caffe ristretto

Pachnę numerem 5 Już słyszałam komentarze " no w końcu coś miłego" ..

No widzisz, mówiłam że komplementogenne
/edit/
A nie. Komplementogenny to jest Likier 5 nie testowałam pod tym względem tylko od razu wystawiłam za drzwi

[Polly_]

Napisane przez your Angel

O KUŹWA, KUŹWA, KUŹWA...


Pandziu! Właśnie zobaczyłam na stronce Demeter nową serię! Z HELLO KITTY!!!

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

OMG!
no to Cię urządzili

[cbr]

Napisane przez your Angel

O KUŹWA, KUŹWA, KUŹWA...


Pandziu! Właśnie zobaczyłam na stronce Demeter nową serię! Z HELLO KITTY!!!

cicho! mnie właśnie ostatnio naszła straszna chcica Demeterkowa... znalazłam odlewkę Riding Crop i wpadłam... poza tym, chciałabym strasznie, strasznie pełną CB dla Rodzicielki

ale po ostatnim numerze to ja ich mam serdecznie dość...





pewnie jakoś w czerwcu ulegnę, ale tym razem już do mnie to to ściągnę, bo nie chce mi się użerać z kurierem, jak znowu te ułomy coś popitolą
aha - nowej faktury na poprawne dane się oczywiście NIE doczekałam... właściwie nie było ŻADNEJ odpowiedzi z ich strony
debile

[caffe ristretto]

To ja pomyślę nad demeterem . zostawię na jutro

W życiu nie pomyślałabym że to odmiana "Angel" Wiesz że klasyk mnie lekko przytłacza;paczulą . To miłe zaskoczenie,lekkość,przes trzeń,molekuły... .Pasowałby do moich niebieskich flakonów. A recenzję czytałam i nie skojarzyłam . hie hie Dobrrreee

Habanita i Incense to prawidłowe odpowiedzi

dzięki za napełnienie baku a spinka trafiła w dobre ręce

5-to popłuczynki ANGEL Bleu Lagon .

[caffe ristretto]

1 . Pierwsza myśl się liczy - jeżeli Guerlain to musi być Mitsouko

2.Tu poszłam na łatwiznę. Wpisałam "jabłecznik" i "demeter" Wg dziadka gugla to Mulled Cider

4. No nieee , nie dam rady wpisać.Te wiórko-szczapy i chomicze korytarze to eee... E
Obstawiałam że to jakiś niemrawiec od demeter.


znacie może Pina Colade od demeter czy pachnie choć trochę jak rum malibu ? może się złamię pod warunkiem że jest niezłe,nie chemiczne i świeżo kokosowe

[cbr]

Polly - doszło? doszło?

[Polly_]

Napisane przez cbr

Polly - doszło? doszło?

nic nie iwem..w robocie siedze w sumie to gupia jestem-mogłam Ci dac adres do roboty

[Polly_]

paczka poszła

[caffe ristretto]

Napisane przez your Angel

Jabłecznik Zapach domowej szarlotki na kobiecie działa na nich podobno jak najsilniejszy afrodyzjak
Analogicznie na kobiety w ten sposób ma działać zapach lukrecji.

Chciałam kiedyś przetestować jak to jest z tą szarlotką. Czy nosząc ją mężczyźni bardziej niż zwykle pragnęliby dzielić ze mną ciepło ogniska domowego

Wczoraj wystąpiłam w roli królika doświadczalnego i testowałam jabłecznik . Żadnych reakcji , żadnych komentarzy i komplementów ze strony mężczyzn , cisza . Jedno wiem . Nie chcę więcej pachnieć jak placek jabłkowy

Wiem że wiesz czym jest 3 -to część pewnej kolekcji pochodzącej z pracowni projektanta biżuterii .

[Polly_]

Napisane przez caffe ristretto

Wczoraj wystąpiłam w roli królika doświadczalnego i testowałam jabłecznik . Żadnych reakcji , żadnych komentarzy i komplementów ze strony mężczyzn , cisza . Jedno wiem . Nie chcę więcej pachnieć jak placek jabłkowy

Wiem że wiesz czym jest 3 -to część pewnej kolekcji pochodzącej z pracowni projektanta biżuterii .

haha! wiedziałam od początku

[kamena]

Your Angel, świetny pomysł na wątek i na zabawę!!

Napisane przez Polly_

haha! wiedziałam od początku

Polly, mocna jesteś, aż strach się z Tobą zagadkować

[cbr]

Polly - dojszło?

[skarbiatko]

Napisane przez cbr

Polly - dojszło?

napisała,że doszło a tera sie nie wychyla bo nie może rozkminić zapachów

[Polly_]

Napisane przez cbr

Polly - dojszło?

Napisane przez skarbiatko

napisała,że doszło a tera sie nie wychyla bo nie może rozkminić zapachów

napisałam ze poszła a nie doszła , zara zadzwonie do hausu , a co do rozkminianaia-jesli odgadnę 1 bez podpowiedzi będe z siebie niezmiernie dumna

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

napisałam ze poszła a nie doszła , zara zadzwonie do hausu , a co do rozkminianaia-jesli odgadnę 1 bez podpowiedzi będe z siebie niezmiernie dumna

poszła,doszła... ej no coś Ty,ja jestem strasznie ciekawa....bo se umyśliłam strategię działania Cbr i ciekawa jestem czy się sprawdzi,czy może losowo wybrała próbki

[cbr]

hmmm... "cbr jest zła, przebiegła, wredna i ogólnie paskudna, więc na pewno wybrała takie próbki, że Polly się skicha a nie odgadnie" - o to mię podejrzewasz?



w sumie niewiele się mylisz


to ja już Polly podpowiem, że nr 1, 3, 4, 5, 9, 10, 11 są z jej mustniuchowej listy (ha! zdążyłam przed wykasowaniem )
nr 2 i 13 to moje "szpecjały"
a resztę se powinna dać radę




*edit - się nie mogę doczekać, co za zapachowe zagwozdki Polly mi do niuchnięcia naszykowała

[skarbiatko]

Napisane przez cbr

hmmm... "cbr jest zła, przebiegła, wredna i ogólnie paskudna, więc na pewno wybrała takie próbki, że Polly się skicha a nie odgadnie" - o to mię podejrzewasz?



w sumie niewiele się mylisz


to ja już Polly podpowiem, że nr 1, 3, 4, 5, 9, 10, 11 są z jej mustniuchowej listy (ha! zdążyłam przed wykasowaniem )
nr 2 i 13 to moje "szpecjały"
a resztę se powinna dać radę




*edit - się nie mogę doczekać, co za zapachowe zagwozdki Polly mi do niuchnięcia naszykowała

no coś Ty,nie pomyślałam tak ale w jem że poszłaś inną drogą niż myślałam,dobra już uciekam i sie nie wtrancam

[cbr]

skarbie - wracaj i pomagaj nam w odgadywaniu tych naszych smrodków

[Polly_]

Napisane przez cbr

hmmm... "cbr jest zła, przebiegła, wredna i ogólnie paskudna, więc na pewno wybrała takie próbki, że Polly się skicha a nie odgadnie" - o to mię podejrzewasz?



w sumie niewiele się mylisz


to ja już Polly podpowiem, że nr 1, 3, 4, 5, 9, 10, 11 są z jej mustniuchowej listy (ha! zdążyłam przed wykasowaniem )
nr 2 i 13 to moje "szpecjały"
a resztę se powinna dać radę




*edit - się nie mogę doczekać, co za zapachowe zagwozdki Polly mi do niuchnięcia naszykowała

o kurde! ale strategia
no to kurde jestem w bladej dupie bo to znaczy ze większości nigdy nie niuchałam

aaaa...własnie-paczke juz mam-zaraz mnie pokręci z ciekawości,ale musze coś zjeśc. Dodam tylko ze jak kobieta na poczcie sie wyłoniła z paczką to zwątpiłam i zaczęłam sie zastanawiac czy ja zamawiałam na all moze jakąś piłkę .

Juz po drodze rozpakowałam piłke i wiem ze paczka zawiera coś słodkiego co sie rozszczelniło

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

ale normalnie polecam tę zabawę- emocje jak nie wiem i sama do siebie sie chichram

[skarbiatko]

kurczę ,kurczę przeżywam jak stonka wykopki,jakbym sama miała zgadywać, chyba wiem co to jest to słodkie co wylazło z fiolki,jedz Polly,jedz i zgaduj

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

kurczę ,kurczę przeżywam jak stonka wykopki,jakbym sama miała zgadywać, chyba wiem co to jest to słodkie co wylazło z fiolki,jedz Polly,jedz i zgaduj

to co wylazło z fiolki to nr 2-czyli specjalnośc cbr -na razie wącham przez woreczek-ładne, zapach wydaje sie znajomy - zostawie to na pózniej bo jest intensywne i sparalizuje mi nos

natomiast nr
1:
-paczula,ambra i drewno------> Patchouly Profumum

3:
-cytrusy, iglaki, niemrawe kadzidło, troche labdanum-w ogóle zapach jakiś słabowity, mało intensywny, na początku lekko koloński. Obstawiam na Shanaan Micallef, chociaż równie dobrze mógłby to byc Dover Street Market

edit: cały pokój pachnie mi piernikiem -czyzby nr
2:
to Back to Black? ale prosze nie brac pod uwage tej odpowiedzi na razie-chociaz własciwie jestem prawie pewna

4:
Ambra podobna do ambr L'Artisa, ale bardziej słodka niż L;eau Ambre i nie tak ziołowa na początku jak Ambre Extreme. Ambra z wanilią i ociupinką maści rozgrzewającej-obstawiam:
Maitre Parfumeur et Gantier- Ambre Precieux

[rachell111]

ale to musi byc adrenalina - acz nazwy tylko uświadamiają mnie ze to zabawa nie dla zółtodziobów buuuuuuu - Your Angelkowy zestaw był łatwiejszy dla mnie

Skarnbiątko powiedz mi co to nr 2 jak chcesz - "jaka to melodia - poznam zapach po jednej nutce "

[Polly_]

Napisane przez rachell111

ale to musi byc adrenalina - acz nazwy tylko uświadamiają mnie ze to zabawa nie dla zółtodziobów buuuuuuu - Your Angelkowy zestaw był łatwiejszy dla mnie

Skarnbiątko powiedz mi co to nr 2 jak chcesz - "jaka to melodia - poznam zapach po jednej nutce "

co ciekawe ja tych zapachów nie znam , posiłkuję sie moją listą mustniuchową-tylko ze ona ma ponad 50 pozycji....

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

kurcze nr 1 mi wyewoluował w ostry menthol czym wzbudził moje wątpliwości co do poprawności odpowiedzi

[Daffodilka]

Wiecie, mimo woli sama sobie urządziłam No Logo. Wczoraj koleżanka z pracy pachniała tak zachwycająco, że pół dnia chodziłam za nią i usiłowałam odgadnąć co to takiego. W końcu nie wytrzymałam i zapytałam co to za boski zapach. No i niestety nie dowiedziałam się. Okazało się, że to były perfumy z odlewki, którą jakiś czas temu sama koleżnace podarowałam, ale niestety zapomniałam podpisać. I zabijcie mnie, dalej nie wiem co to za perfumy, a tak cudnie pachną

[Polly_]

Napisane przez Daffodilka

Wiecie, mimo woli sama sobie urządziłam No Logo. Wczoraj koleżanka z pracy pachniała tak zachwycająco, że pół dnia chodziłam za nią i usiłowałam odgadnąć co to takiego. W końcu nie wytrzymałam i zapytałam co to za boski zapach. No i niestety nie dowiedziałam się. Okazało się, że to były perfumy z odlewki, którą jakiś czas temu sama koleżnace podarowałam, ale niestety zapomniałam podpisać. I zabijcie mnie, dalej nie wiem co to za perfumy, a tak cudnie pachną

Daf! masakra normalnie , ale jeśli to była odlewka z Twojego flakona to nie pozostaje Ci nic innego jak obniuchać wszystkie po koleji

ja tymczasem kontynuuje

5:
cytryna, kadzidło, odrobina labdanum, po chwili pojawia się jakiś iglak+ coś jakby owoc taki z leśnego krzaka.
A po jakiś 5 ciu minutach od aplikacji dochodzi glina, plastelina, modelina i gumka do mazania

niech mnie drzwi ścisnął jeśli to nie jest-----> Dover Street Market

a teraz czekam na z***kę
reszta jutro bo mnie głowa rozbolała

[cbr]

Napisane przez Polly_

to co wylazło z fiolki to nr 2-czyli specjalnośc cbr -na razie wącham przez woreczek-ładne, zapach wydaje sie znajomy - zostawie to na pózniej bo jest intensywne i sparalizuje mi nos

natomiast nr
1:
-paczula,ambra i drewno------> Patchouly Profumum

3:
-cytrusy, iglaki, niemrawe kadzidło, troche labdanum-w ogóle zapach jakiś słabowity, mało intensywny, na początku lekko koloński. Obstawiam na Shanaan Micallef, chociaż równie dobrze mógłby to byc Dover Street Market

edit: cały pokój pachnie mi piernikiem -czyzby nr
2:
to Back to Black? ale prosze nie brac pod uwage tej odpowiedzi na razie-chociaz własciwie jestem prawie pewna

4:
Ambra podobna do ambr L'Artisa, ale bardziej słodka niż L;eau Ambre i nie tak ziołowa na początku jak Ambre Extreme. Ambra z wanilią i ociupinką maści rozgrzewającej-obstawiam:
Maitre Parfumeur et Gantier- Ambre Precieux

Polly - ale wylało się czy po prostu zapachniło woreczek? bo fiolka na pewno była cała zapachniona tym "olejkiem" - ulało mi się przy przelewaniu :/
1. nie na forum napisałam o tym cudaku "lakierowane drewno" (albo jakoś tak)
2. nie ale też PIERNICZEK
3. nie ten zapach jest wieeeelkim skarbem
4. nie to okraglutka ambra, siostra bliźniaczka pewnego kokosowego słodziaka
5. nie <drzwi: ścisku, ścisku, ścisku> ten zapach jest o wiele bardziej humorzasty

[Polly_]

Napisane przez cbr

Polly - ale wylało się czy po prostu zapachniło woreczek? bo fiolka na pewno była cała zapachniona tym "olejkiem" - ulało mi się przy przelewaniu :/
1. nie na forum napisałam o tym cudaku "lakierowane drewno" (albo jakoś tak)
2. nie ale też PIERNICZEK
3. nie ten zapach jest wieeeelkim skarbem
4. nie to okraglutka ambra, siostra bliźniaczka pewnego kokosowego słodziaka

dobra- z 1 sie wycofuje-mogłam doczekać do bazy...bedę mysleć-ale lakierowane drewno? nie czuje nic takiego...ale bede myśleć

2.-no czuje ze pierniczek-zdecydowanie
3. skarb Graef?
4. no dokładnie okrąglutka ambra
fuck-za nr 5 dałabym sie zabić-dobrze ze sie nie dałam

dobra mam nauczke-nr 5 wyewoluował w kamfore
5. L'Artisan Rien? (ktoś kiedyś mówił ze jest podobny do L;Eau Trois-jeśli to on to w ogóle nie jest)