Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-23, 18:33   #4741
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Kardashi serdeczne gratulacje!!! A Blanka rzeczywiście taka "do schrupania"

dziękuję za brzuchowe komplementy rzeczywiście każdy brzuszek nieco inny,a jednak wszystkie jednakowo słodkie

my dzisiaj calutki dzień spędziliśmy na mieście.spacer,małe zakupy,lody pogoda jak w lipcu.w domu wszystkie okna pootwierałam i jeszcze wiatrak chodzi non stop no,ale moje kostki znowu gdzieś zniknęły niedługo też będę musiała chyba ściągnąć obrączkę,bo paluchy też puchną

wklejam kombinezon,który dzisiaj mój tż wypatrzył i malutką bluzę.nie mogłam mu odmówić.tak bardzo się cieszył z tych rzeczy (że sam wypatrzył),że musiałam ulec

zaraz wyciągam ciacho z piekarnika.tak mnie naszło na coś z jagodami,a może to bardziej Wojtusia naszło (zawsze jest na kogo winę za obżarstwo zrzucić )

ps.witam nową koleżankę
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-23, 19:48   #4742
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Wpadłam na chwilkę, żeby wam powiedzieć, że właśnie moje dzieciątko uraczyło mnie pierwszym kopniaczkiem. Przyłożyłam rękę i kopało dalej. Do tej pory były tylko motylki, nie wyczuwalne ręką. Dziś pierwszy kopniak

Jutro się nie odezwę, bo na cały dzień mamy wyprawę statkiem. Wpadnę we wtorek.
Trzymajcie się kobietki.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-23, 21:55   #4743
rinoa_woman
Wtajemniczenie
 
Avatar rinoa_woman
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 413
GG do rinoa_woman
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

hej!
melduję że @ dziś przyszła a do tego boli mnie okropnie brzuch i nie tylko z powodu @, bo mam jeszcze wzdęcia i cierpię podwójnie, liczyłam na to że przyjdzie we wtorek, a tu dziś, no i jutrzejszy dzień będzie do bani, a miało być wesoło. Jest mi smutno, po prostu...
czekam do środy na wyniki, jak się okaże że coś się zmieniło to będę wiedzieć na czym stoje, a jak nie to zmuszę męża, co by się też zbadał ponownie, a jak się okaże że żadne z nas nie jest "winne" to już nie wiem co zrobię...
rinoa_woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 08:20   #4744
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, to moja pierwsza wizyta w tym wątku. Jestem w 5tc może 6tc i na imię mi Kasia W czwartek byłam na pierwszej wizycie i marzenie okazało się prawdą. Maleństwo mierzy dopiero 2,3mm.Staraliśmy się z mężem 3 miesiące o dzidziusia i teraz się udało. Obecnie mieszkam w Irlandii a konkretnie w Port Laoise.Za niecałe 3tyg lecę do Polski to porobię sobie wszystkie potrzebne badania no i fasolkę już większą zobaczę na usg Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do siebie, postaram sie nadrobić zaległości, jak na razie przeczytałam kilka stron ale jest ich mnóstwo, gaduły z Was hehe super.
pozdrawiam serdecznie
Witaj Kasiu u nas, mam nadzieję, ze bedzie Ci tutaj tak dobrze jak każdej z nas Gratuluje bobaska w brzuszku!! I trzymam kciuki żeby rósł zdrowo!! Nawet sie nie obejrzysz a będziesz na finiszu

Witajcie moje kochane
Nockę miałam taka sobie, ręka mnie rwała a o 4 rano koty zaczeły sie gonić i drzeć się jakby je ktos ze skóry obdzierał, byłam mega wściekła
Wczoraj mnie nie było, bo teściowa przyjechała ze szwagierką i od dalszej rodzinki przywieźli nam 8 worków ubrań!!!!!!! Mały ma do 2 latek w czym chodzić tylko rajtuzki dokupimy, nawet buciki mamy dla Filusia strasznie sie cieszymy, bo to duża oszczędność mężus wszystko już w garderobie poukładał, posegregował, teraz jak kupimy proszek to popiorę te najmniejsze rzeczy.

Martwo mnie mój brzuś, wczoraj się spinał dosłownie z 4 razy na godzine, a zaczeło się jak oni przyjechali, był taki rumor i głośno, ze Filip siedział cicho, a jak się ruszył, to brzuś twardy od razu. Dzisiaj na 18:30 wizyta dzięki Bogu, bo bym sie zamartwiła.

Karolinko
ciesze się, że meżuś zrozumiał bład i , ze jest już dobrze!! Ci faceci nie myśłą czasami. Kochana kosz jest cudowny!!! My czekamy dalej na przelewy zeby łóżeczko zamówić. A zapomniałam, zdjęcia Filipka śliczne, a jakie wyraźnie, my już nie będziemy takich mieli, ale i tak mam 3 filmiki

Weronisiu
gratuluje kopniaczków!!!!!!!!!!!

Pandziolka
chudzinko, brzus masz przesłodki i maleńki!!! Ja taki miałam w 16 tc) a dzisiaj w 33 masakra a i przytyłam 600 dkg w ciągu tygodnia, jak tak dalej pójdzie, to sie nie uniosę

Karolinko
(Meropolitan) jak tam Twój pęcherz?? Dalej boli??

K ardashi gratuluję pieknego skarba!!!!!!! Nareszcie sie doczekałaś! Waga idealna po prostu, ja tez chce żeby mój tyle ważył Dużo zdrówka dla Was obu i wracaj do nas szybko!


---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Rinoa kochanie, współczuję @ i bóli, jedyne co moge powiedziec, to to, że jak nie tym razem, to nastepnym sie uda i trzymam nardzo mocno kciuki kotuś wszystko będzie dobrze!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:25   #4745
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cześć laseczki

kardashi gratuluje slicznej córeczki- niech rośnie zdrowo

Ja mam dzis wizyte u gina, pojade gdzies tak koło 14stej moze troszke po zalezy jak Tż wróci z pracy... juz sie nie moge doczekac a zarazem sie boje...
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:31   #4746
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Weronisiu gratuluje pierwszego kopniaczka, wspaniale że już dzidziulek taki duży że kopie Mój jak teraz mnie kopnie to czasami z bólu zawyje, wprawdzie na całe szczęście teraz częściej się tylko rozpycha ale zdaża mu się mamusi zaserwować kopa porządnego

Cytat:
Napisane przez rinoa_woman Pokaż wiadomość
hej!
melduję że @ dziś przyszła a do tego boli mnie okropnie brzuch i nie tylko z powodu @, bo mam jeszcze wzdęcia i cierpię podwójnie, liczyłam na to że przyjdzie we wtorek, a tu dziś, no i jutrzejszy dzień będzie do bani, a miało być wesoło. Jest mi smutno, po prostu...
czekam do środy na wyniki, jak się okaże że coś się zmieniło to będę wiedzieć na czym stoje, a jak nie to zmuszę męża, co by się też zbadał ponownie, a jak się okaże że żadne z nas nie jest "winne" to już nie wiem co zrobię...
Kochana tak strasznie mi przykro, ale wierze że badania dobre i chwila moment i się uda. A powiedz mi próbowałaś testów owulacyjnych? Są bardzo dobre i wtedy precyzyjnie można określić kiedy jest owu i kiedy najepiej robić dzidziusia

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Witaj Kasiu u nas, mam nadzieję, ze bedzie Ci tutaj tak dobrze jak każdej z nas Gratuluje bobaska w brzuszku!! I trzymam kciuki żeby rósł zdrowo!! Nawet sie nie obejrzysz a będziesz na finiszu

Witajcie moje kochane
Nockę miałam taka sobie, ręka mnie rwała a o 4 rano koty zaczeły sie gonić i drzeć się jakby je ktos ze skóry obdzierał, byłam mega wściekła
Wczoraj mnie nie było, bo teściowa przyjechała ze szwagierką i od dalszej rodzinki przywieźli nam 8 worków ubrań!!!!!!! Mały ma do 2 latek w czym chodzić tylko rajtuzki dokupimy, nawet buciki mamy dla Filusia strasznie sie cieszymy, bo to duża oszczędność mężus wszystko już w garderobie poukładał, posegregował, teraz jak kupimy proszek to popiorę te najmniejsze rzeczy.

Martwo mnie mój brzuś, wczoraj się spinał dosłownie z 4 razy na godzine, a zaczeło się jak oni przyjechali, był taki rumor i głośno, ze Filip siedział cicho, a jak się ruszył, to brzuś twardy od razu. Dzisiaj na 18:30 wizyta dzięki Bogu, bo bym sie zamartwiła.

Karolinko ciesze się, że meżuś zrozumiał bład i , ze jest już dobrze!! Ci faceci nie myśłą czasami. Kochana kosz jest cudowny!!! My czekamy dalej na przelewy zeby łóżeczko zamówić. A zapomniałam, zdjęcia Filipka śliczne, a jakie wyraźnie, my już nie będziemy takich mieli, ale i tak mam 3 filmiki

Weronisiu gratuluje kopniaczków!!!!!!!!!!!

Pandziolka chudzinko, brzus masz przesłodki i maleńki!!! Ja taki miałam w 16 tc) a dzisiaj w 33 masakra a i przytyłam 600 dkg w ciągu tygodnia, jak tak dalej pójdzie, to sie nie uniosę

Karolinko (Meropolitan) jak tam Twój pęcherz?? Dalej boli??

K ardashi gratuluję pieknego skarba!!!!!!! Nareszcie sie doczekałaś! Waga idealna po prostu, ja tez chce żeby mój tyle ważył Dużo zdrówka dla Was obu i wracaj do nas szybko!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Rinoa kochanie, współczuję @ i bóli, jedyne co moge powiedziec, to to, że jak nie tym razem, to nastepnym sie uda i trzymam nardzo mocno kciuki kotuś wszystko będzie dobrze!
Karolinko to suuuuper że tyle ciuszków dostałaś, wspaniale że pomyśleli o was. Co do kupowania to ja też długo czekałam na przelewy od zleceniodawcy no ale się doczekałam i mogę pokupować. Z tego kosza strasznie się ciesze bo będe mogła z nim po całym mieszkaniu jeździć i Filipek będzie mógl spać z nami, a to najważniejsze teraz dla mnie.
Co do brzucia to mój też się spina ale mniej. Ja za to ostatnio mam takie dziwne bóle, tak jak by ciągnęło mnie coś wewnątrz pochwy (przepraszam za dokładność) już zaczęłam się martwić czy szyjka mi się nie rowiera i dlatego tak ciągnie. Ja mam wizytę w środę więc myślę że wytrzymam i wtedy ona sprawdzi czy jest ok i spytam skąd takie bóle. A może któraś z was czuje coś podobnego?
Co do zdjęć to bardzo dziękujemy z Filusiem ja ogólenie nie miałam 3d tylko normalne, ale przełączył na chwilkę żeby popatrzeć

Dziś u nas troszeczkę gorsza pogoda, ale nie jest źle. Na 17 wybieramy się z mężem do dentystki na przegląd i czyszczenie pewnie. Powiedziałą mi jak byłam u niej wcześniej że lepiej wyczyścić je jakoś niedługo przed porodem bo po nie będe miała raczej czasu
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:39   #4747
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Czesc slonka!

No i kolejny tydzien pracy. Weekend mielismy tak cudowny, pogoda nas rozpiescila na maksa . Juz mamy skonczony remont w kuchni wiec zostal nam do pomalowania tylko jeden pokoj plus polozenie tam paneli i polozenie nowej wykladziny na schody i w garderobie . Jestem mega szczesliwa bo wreszcie widac jakies efekty naszej ciezkiej pracy

Troszenke udalo mi sie was przeczytac ale ogolnie mam troszke nadrabiania co postaram sie zrobic o ile praca mi na to pozwoli.

Rinoa szkoda ze @ przyszla . Trzymam kciuki zeby wyniki byly dobre no i za dalsze staranka

Weronisia cudownie ze poczulas kopniaczka. Moja mama ma teorie ze dzidzia sie rodzi dokladnie 20 tygodni od pierwszego wyraznego kopniaczka . Ja poczulam go w 19 tygodniu wiec zobaczymy czy sie sprawdzi
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 09:39   #4748
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Weronisiu gratuluje pierwszego kopniaczka, wspaniale że już dzidziulek taki duży że kopie Mój jak teraz mnie kopnie to czasami z bólu zawyje, wprawdzie na całe szczęście teraz częściej się tylko rozpycha ale zdaża mu się mamusi zaserwować kopa porządnego


Kochana tak strasznie mi przykro, ale wierze że badania dobre i chwila moment i się uda. A powiedz mi próbowałaś testów owulacyjnych? Są bardzo dobre i wtedy precyzyjnie można określić kiedy jest owu i kiedy najepiej robić dzidziusia


Karolinko to suuuuper że tyle ciuszków dostałaś, wspaniale że pomyśleli o was. Co do kupowania to ja też długo czekałam na przelewy od zleceniodawcy no ale się doczekałam i mogę pokupować. Z tego kosza strasznie się ciesze bo będe mogła z nim po całym mieszkaniu jeździć i Filipek będzie mógl spać z nami, a to najważniejsze teraz dla mnie.
Co do brzucia to mój też się spina ale mniej. Ja za to ostatnio mam takie dziwne bóle, tak jak by ciągnęło mnie coś wewnątrz pochwy (przepraszam za dokładność) już zaczęłam się martwić czy szyjka mi się nie rowiera i dlatego tak ciągnie. Ja mam wizytę w środę więc myślę że wytrzymam i wtedy ona sprawdzi czy jest ok i spytam skąd takie bóle. A może któraś z was czuje coś podobnego?
Co do zdjęć to bardzo dziękujemy z Filusiem ja ogólenie nie miałam 3d tylko normalne, ale przełączył na chwilkę żeby popatrzeć

Dziś u nas troszeczkę gorsza pogoda, ale nie jest źle. Na 17 wybieramy się z mężem do dentystki na przegląd i czyszczenie pewnie. Powiedziałą mi jak byłam u niej wcześniej że lepiej wyczyścić je jakoś niedługo przed porodem bo po nie będe miała raczej czasu
Kochana mnie tez w pochwie tak dziwnie ciągnie, kłuje i jest to bardzo męczace, szczególnie jak mały sie rusza to wtedy bardzo boli ale ustaje jak on sie znowu ruszy. Ja dzisiaj sie wypytam lekarza co to może być, boje sie tylko żeby mi sie nie skracała i nie rozwierala szyjka, bo cos czuję, ze Filus tak tam napiera głowka i rączkami.

My też myśleliśmy o takim koszu dla małego, ale zobaczymy jeszcze, moze kupimy najpierw, a potem łóżeczko

Ja do dentysty już w ciązy nie idę, choć powinnam, bo mi siekawałek 6 na dole ukruszył-plombowanej, ale nie mam już siły wysiedziec na fotelu, poczekam, nic sie nie stanie ząbkom

Pamelko kochana daj od razu znac jak wrócisz od lekarza! Trzymam mocno kciuki!!!I nie martw się kochana, bo to nie pomaga, ja sama nwerwus jestem straszny i tylko się niepotrzebnie nakręcam.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:41   #4749
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kochana mnie tez w pochwie tak dziwnie ciągnie, kłuje i jest to bardzo męczace, szczególnie jak mały sie rusza to wtedy bardzo boli ale ustaje jak on sie znowu ruszy. Ja dzisiaj sie wypytam lekarza co to może być, boje sie tylko żeby mi sie nie skracała i nie rozwierala szyjka, bo cos czuję, ze Filus tak tam napiera głowka i rączkami.

My też myśleliśmy o takim koszu dla małego, ale zobaczymy jeszcze, moze kupimy najpierw, a potem łóżeczko

Ja do dentysty już w ciązy nie idę, choć powinnam, bo mi siekawałek 6 na dole ukruszył-plombowanej, ale nie mam już siły wysiedziec na fotelu, poczekam, nic sie nie stanie ząbkom

Pamelko kochana daj od razu znac jak wrócisz od lekarza! Trzymam mocno kciuki!!!I nie martw się kochana, bo to nie pomaga, ja sama nwerwus jestem straszny i tylko się niepotrzebnie nakręcam.

Dam dam od razu znac jak tylko wrócę wiem ze nie powinnam sie martwic ale tak to już jest niestety, ja tez jestem nerwus... i ciezko mi nerwy opanować ale bedzie dobrze musi byc, innej opcji nie ma

A swoją drogą to podpatrzyłam u ciebie niezły pomysł, żeby powsadzać zdjęcia z usg w jedna dużą ramkę i powiesic na scianę
__________________


Edytowane przez Pamela86
Czas edycji: 2010-05-24 o 09:43
Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:46   #4750
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Czesc slonka!

No i kolejny tydzien pracy. Weekend mielismy tak cudowny, pogoda nas rozpiescila na maksa . Juz mamy skonczony remont w kuchni wiec zostal nam do pomalowania tylko jeden pokoj plus polozenie tam paneli i polozenie nowej wykladziny na schody i w garderobie . Jestem mega szczesliwa bo wreszcie widac jakies efekty naszej ciezkiej pracy

Troszenke udalo mi sie was przeczytac ale ogolnie mam troszke nadrabiania co postaram sie zrobic o ile praca mi na to pozwoli.

Rinoa szkoda ze @ przyszla . Trzymam kciuki zeby wyniki byly dobre no i za dalsze staranka

Weronisia cudownie ze poczulas kopniaczka. Moja mama ma teorie ze dzidzia sie rodzi dokladnie 20 tygodni od pierwszego wyraznego kopniaczka . Ja poczulam go w 19 tygodniu wiec zobaczymy czy sie sprawdzi
Super, ze już jesteście na finiszu kochana,my musimy kupić drzwi do garderoby i przenieść 2 segmenty do naszego pokoju i lodówke wlasną kupić, bo wydzielamy gospodarstwo do końca.

Kochanie Ty mnie nie strasz z tymi 20 tyg od 1 kopniaka! Mój Filus kopnął 1 raz koło 15-16 tc, czyli by mi 2-3 tyg zostały, strach sie bać

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
Dam dam od razu znac jak tylko wrócę wiem ze nie powinnam sie martwic ale tak to już jest niestety, ja tez jestem nerwus... i ciezko mi nerwy opanować ale bedzie dobrze musi byc, innej opcji nie ma

A swoją drogą to podpatrzyłam u ciebie niezły pomysł, żeby powsadzać zdjęcia z usg w jedna dużą ramkę i powiesic na scianę
Ja to sie denerwuje za dwóch-za siebie i męża, on zawsze jest spokojny i mi mówi, ze będzie dobrze, a ja i tak się denerwuję jak ne wiem dzisiaj też już siedze jak na szpilkach, ehhh straszna jestem

Podpatruj kochana to super wyglada, my mamy w sumie 25 zdjęć w tej antyramie a w druga wsadzimy juz zdjęcia Olci u Filusia jak się urodzi
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:48   #4751
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Super, ze już jesteście na finiszu kochana,my musimy kupić drzwi do garderoby i przenieść 2 segmenty do naszego pokoju i lodówke wlasną kupić, bo wydzielamy gospodarstwo do końca.

Kochanie Ty mnie nie strasz z tymi 20 tyg od 1 kopniaka! Mój Filus kopnął 1 raz koło 15-16 tc, czyli by mi 2-3 tyg zostały, strach sie bać

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------



Ja to sie denerwuje za dwóch-za siebie i męża, on zawsze jest spokojny i mi mówi, ze będzie dobrze, a ja i tak się denerwuję jak ne wiem dzisiaj też już siedze jak na szpilkach, ehhh straszna jestem

Podpatruj kochana to super wyglada, my mamy w sumie 25 zdjęć w tej antyramie a w druga wsadzimy juz zdjęcia Olci u Filusia jak się urodzi

no ja tez niestety denerwuje sie za dwoch a mój Tż zawsze sie wnerwia na mnie ze nie potrzebnie sieje panikę łatwo sie mu mówi... tez bym chciala sie nie denerwowac ale po prostu nie umiem i tak niestety bede miala przez cala ciąże...
oczywiscie wkleje wam zdjecia z usg jak dostanę
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 09:54   #4752
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kochana mnie tez w pochwie tak dziwnie ciągnie, kłuje i jest to bardzo męczace, szczególnie jak mały sie rusza to wtedy bardzo boli ale ustaje jak on sie znowu ruszy. Ja dzisiaj sie wypytam lekarza co to może być, boje sie tylko żeby mi sie nie skracała i nie rozwierala szyjka, bo cos czuję, ze Filus tak tam napiera głowka i rączkami.

My też myśleliśmy o takim koszu dla małego, ale zobaczymy jeszcze, moze kupimy najpierw, a potem łóżeczko

Ja do dentysty już w ciązy nie idę, choć powinnam, bo mi siekawałek 6 na dole ukruszył-plombowanej, ale nie mam już siły wysiedziec na fotelu, poczekam, nic sie nie stanie ząbkom

Pamelko kochana daj od razu znac jak wrócisz od lekarza! Trzymam mocno kciuki!!!I nie martw się kochana, bo to nie pomaga, ja sama nwerwus jestem straszny i tylko się niepotrzebnie nakręcam.
Taki koch to na początek super sprawa, zawsze można go zdjąć z tego stelarza z kółkami i przenieść na np. ogród czy zabrać go ze sobą jak się godzieś jedzie i malutek śpi w swoim łóżeczku. Czytałam w książce że do 6 miesiąca najlepiej jak śpi w sypialni z rodzicami i dopiero po 6m można go przenieść do innego pokoju.

Ja też się boje że Filuś tam mocno główką napiera i że się szyjka skraca i rozwiera, dlatego czekam z niepokojem do środy. A Ty dziś się wszystkiego wypytaj i koniecznie napisz.

Kasiu ja poczułam gdzieś koło 17-18 ciekawa jestem czy się sprawdzi

Pamelko czekamy na wieści jak wizyta.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
no ja tez niestety denerwuje sie za dwoch a mój Tż zawsze sie wnerwia na mnie ze nie potrzebnie sieje panikę łatwo sie mu mówi... tez bym chciala sie nie denerwowac ale po prostu nie umiem i tak niestety bede miala przez cala ciąże...
oczywiscie wkleje wam zdjecia z usg jak dostanę
Mam tak samo ja się ciągle denerwuje, a on siedzi spokojnie i się zastanawia czym ja się denerwuje przecież wszystko napewno będzie dobrze. I po wizycie zawsze mówi "A nie mówiłem"
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:56   #4753
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Taki koch to na początek super sprawa, zawsze można go zdjąć z tego stelarza z kółkami i przenieść na np. ogród czy zabrać go ze sobą jak się godzieś jedzie i malutek śpi w swoim łóżeczku. Czytałam w książce że do 6 miesiąca najlepiej jak śpi w sypialni z rodzicami i dopiero po 6m można go przenieść do innego pokoju.

Ja też się boje że Filuś tam mocno główką napiera i że się szyjka skraca i rozwiera, dlatego czekam z niepokojem do środy. A Ty dziś się wszystkiego wypytaj i koniecznie napisz.

Kasiu ja poczułam gdzieś koło 17-18 ciekawa jestem czy się sprawdzi

Pamelko czekamy na wieści jak wizyta.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------


Mam tak samo ja się ciągle denerwuje, a on siedzi spokojnie i się zastanawia czym ja się denerwuje przecież wszystko napewno będzie dobrze. I po wizycie zawsze mówi "A nie mówiłem"
To moj zawsze mowi ze jestem głupia... ze niepotrzebnie sie stresuje itd... no i wlasnie później mówi no i po co to było jak jest dobrze...

Boże niech ten czas szybciej leci...
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 09:58   #4754
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
no ja tez niestety denerwuje sie za dwoch a mój Tż zawsze sie wnerwia na mnie ze nie potrzebnie sieje panikę łatwo sie mu mówi... tez bym chciala sie nie denerwowac ale po prostu nie umiem i tak niestety bede miala przez cala ciąże...
oczywiscie wkleje wam zdjecia z usg jak dostanę
Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Taki koch to na początek super sprawa, zawsze można go zdjąć z tego stelarza z kółkami i przenieść na np. ogród czy zabrać go ze sobą jak się godzieś jedzie i malutek śpi w swoim łóżeczku. Czytałam w książce że do 6 miesiąca najlepiej jak śpi w sypialni z rodzicami i dopiero po 6m można go przenieść do innego pokoju.

Ja też się boje że Filuś tam mocno główką napiera i że się szyjka skraca i rozwiera, dlatego czekam z niepokojem do środy. A Ty dziś się wszystkiego wypytaj i koniecznie napisz.

Kasiu ja poczułam gdzieś koło 17-18 ciekawa jestem czy się sprawdzi

Pamelko czekamy na wieści jak wizyta.

Pamelko
czekamy z niecierpliwością na zdjęcia! Będzie dobrze kochanie, nie martw się, mój też sie denerwuje, ze panikuje, ehh al ej anie umiem inaczej!

Karolinko
nasz Filuś i tak będzie z nami spał dopuki nie będziemy na swoim,a to jeszcze potrwa...
Lepiej żeby się nie sprawdziło ja mam dopiero 33 tc a wg tego miałabym rodzić za 2-3 tyg w sumie nic by małemu już nie groziło, ale niech siedzi przynajmiej do poczatku 38 tc

Napisze kochana jak wrócę, wymęczę dzisiaj mojego ginka
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:07   #4755
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Pamelko czekamy z niecierpliwością na zdjęcia! Będzie dobrze kochanie, nie martw się, mój też sie denerwuje, ze panikuje, ehh al ej anie umiem inaczej!

Karolinko nasz Filuś i tak będzie z nami spał dopuki nie będziemy na swoim,a to jeszcze potrwa...
Lepiej żeby się nie sprawdziło ja mam dopiero 33 tc a wg tego miałabym rodzić za 2-3 tyg w sumie nic by małemu już nie groziło, ale niech siedzi przynajmiej do poczatku 38 tc

Napisze kochana jak wrócę, wymęczę dzisiaj mojego ginka
A na którą masz do gin?

I dziś nici z mojego dentysty, pani doktor nie będzie dziś i za tydzień mam przełożoną wizytę
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 10:10   #4756
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
A na którą masz do gin?

I dziś nici z mojego dentysty, pani doktor nie będzie dziś i za tydzień mam przełożoną wizytę
Kotuś dopiero na 18:30, już mi się strasznie dłuży, ehh
Tak bywa, ale tydzień nie zrobi różnicy
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:17   #4757
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kotuś dopiero na 18:30, już mi się strasznie dłuży, ehh
Tak bywa, ale tydzień nie zrobi różnicy
Tydzień to prawie żadna różnica, martwie się trochę bo ona podobno pochodzi gdzieś spod Puław, mam nadzieje że jej nie zalało.

wiem jak to jest, ja miałam usg na 17.30 i też czas mi się dłużył niemiłosiernie.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:21   #4758
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Dziewczyny miala ktoras z was robione badania na przeciwciala antykardiolipinowe??????? ? to jest badanie na krzepliowosc krwi, mnie gin zlecił po tym jak zapytal czy w rodzinie byly kiedys poronienia...
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:31   #4759
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Kochane wybaczcie! Wcale nie chcialam was nastraszyc! To jest jedna z tych teorii jak rozpoznawanie plci po ksztalcie brzuszka itp bzdury. Nie jest to zaden medyczny fakt wiec mozna na to patrzec z przymrozeniem oka

Dziewczynki trzymam kciuki za wasze wizyty!!!
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 10:34   #4760
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Kochane wybaczcie! Wcale nie chcialam was nastraszyc! To jest jedna z tych teorii jak rozpoznawanie plci po ksztalcie brzuszka itp bzdury. Nie jest to zaden medyczny fakt wiec mozna na to patrzec z przymrozeniem oka

Dziewczynki trzymam kciuki za wasze wizyty!!!
tez jestem tego zdania kazdy ma inny brzuch i wcale nie musi on oznaczać płci
a Kasia możesz mi wpisać na liste imię Ignaś bo chyba tak zostanie
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:48   #4761
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

czesc kochane

Carol nie zamartwiaj sie ! napewno z maluszkiem wszystko jest w porządku.3mam kciuki za wizyte i czekam na wiesci oczywisice dobre

Weronisiugratuluje kopniaczków!

Kardashi
gratuluję pieknego bobakskakla ski:

u mnie dziewczynki srednio..coprawda2 zaliczenia mam za soba aleza 10dni mam nast 7 z mezem cos zaczyna mi sie kiepsko ukladac cigale sie wszystkiego czepia a ja juz mam dosyc.... ale nie bede was tutaj tym zanudzac..
jutro mam kolejny egz na prawko
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 10:53   #4762
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
czesc kochane

Carol nie zamartwiaj sie ! napewno z maluszkiem wszystko jest w porządku.3mam kciuki za wizyte i czekam na wiesci oczywisice dobre

Weronisiugratuluje kopniaczków!

Kardashi gratuluję pieknego bobakskakla ski:

u mnie dziewczynki srednio..coprawda2 zaliczenia mam za soba aleza 10dni mam nast 7 z mezem cos zaczyna mi sie kiepsko ukladac cigale sie wszystkiego czepia a ja juz mam dosyc.... ale nie bede was tutaj tym zanudzac..
jutro mam kolejny egz na prawko
To trzymam mocno kciuki za jutrzejszy egzamin! Napewno zdasz.
A z mężami to różnie bywa, ja z moim też ostatnio się pokłóciłam. Ja chcesz to pisz kochana wszystko co Ci lezy na sercu!
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 11:07   #4763
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
czesc kochane

Carol nie zamartwiaj sie ! napewno z maluszkiem wszystko jest w porządku.3mam kciuki za wizyte i czekam na wiesci oczywisice dobre

Weronisiugratuluje kopniaczków!

Kardashi gratuluję pieknego bobakskakla ski:

u mnie dziewczynki srednio..coprawda2 zaliczenia mam za soba aleza 10dni mam nast 7 z mezem cos zaczyna mi sie kiepsko ukladac cigale sie wszystkiego czepia a ja juz mam dosyc.... ale nie bede was tutaj tym zanudzac..
jutro mam kolejny egz na prawko
Wspolczuje tych zaliczen, ja sama nigdy nie znosilam sesji. Pewnie masz te zaliczenia ze wszystkich cwiczen jak gramatyka, konwersacje itp? W kazdym razie rzycze powodzenia, no i daj czadu jutro na tym egzaminie na prawko.

Jesli chodzi o tz-a to chyba w kazdym zwiazku zdarzaja sie gorsze i lepsze czasy. Ja z moim tz-em mialam fatalny okres w pierwszej polowie zeszlego roku. Juz mialam wogole rezygnowac z nas i szukac szczescia gdzie indziej, ale jakos udalo nam sie to naprawic. Marudz nam ile chcesz o tym i badz silna bo to pewnie chwilowe. Pamietaj co was nie zabije to was wzmocni
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 11:48   #4764
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

hej kochane, przepraszam, ze sie nie odzywalam ostatnio, ale korzystalismy po pierwsze troche z pogody, a po drugie mam troche zwieszony humor, bo pojawily mi si ena brzuchu takie okropne zmiany na skorze niestety i mam je chyba od grubo ponad tygodnia, nic nie pomaga, ani na ukaszenia,ani na grzybice, ani hydrocortizon polecony w aptece. mam takie dwa rumienie na brzuchu i zaczynaja swedziec, blade w srodku i czerwone na zewnatrz. zaczelam sie martwic, bo w necie pelno tej boreliozy itp. Na norweskich lekarzy nei mam co liczyc. na szczescie lece do PL w neidziele i juz si eumowilam do dermatologa tez. ale humor mam zwieszony bo ciagle o tym mysle. Dodatkowo mam siodme poty nocami, normalnie budze sie mokrusienka. nie wiem moze to te skoki hormonow, albo jakies bakterie. I taka bezsilnosc bo nawet do lekarza tu nei mam co isc, bo wiem, z emnei oleje.

Przepraszam, ze od razu na wstepie marudze. Zaraz was doczytam, z tego co widzialam to jedynie wyczytalam na szybko ze Kardashi juz urodzila!! GRATULUJE i lece was doczytywac dalej.

ja mam dzisiaj wolne bo jakies swieto, wiec wypoczywam i staram sie po necie juz nei szukac tych moich rumieni bo zwariuje

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Cytat:
Napisane przez enis84 Pokaż wiadomość
tez jestem tego zdania kazdy ma inny brzuch i wcale nie musi on oznaczać płci
a Kasia możesz mi wpisać na liste imię Ignaś bo chyba tak zostanie

Ja tez jak zafasolkuje wreszcie i bedzie chlopczyk to bedzie Ignas, tak mi sie podoba to imie

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny miala ktoras z was robione badania na przeciwciala antykardiolipinowe??????? ? to jest badanie na krzepliowosc krwi, mnie gin zlecił po tym jak zapytal czy w rodzinie byly kiedys poronienia...
Zrob zrob, ja nie mialam a mowilam lekarzom tu w Norwegii, ze moja mam poronila 2 razy plus w trzeciej ciazy ledwie mnei donosila( urodzilam sie w 7 miesiacu) i pol ciazy przelezala to nikt si enie zainteresowal, dopiero ten lekarz w Polsce Zrob jak najwiecej badan , bedzie dobrze, trzymam kciuki za wizyte u lekarza


Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kotuś dopiero na 18:30, już mi się strasznie dłuży, ehh
Tak bywa, ale tydzień nie zrobi różnicy

juz niedlugo karolinko kochana, jeszcze tylko w zaokragleniu 6 godzinek, zleci, zleci, i juz nie mozemy sie doczekac dobrych wiesci od ciebie

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Czesc slonka!

No i kolejny tydzien pracy. Weekend mielismy tak cudowny, pogoda nas rozpiescila na maksa . Juz mamy skonczony remont w kuchni wiec zostal nam do pomalowania tylko jeden pokoj plus polozenie tam paneli i polozenie nowej wykladziny na schody i w garderobie . Jestem mega szczesliwa bo wreszcie widac jakies efekty naszej ciezkiej pracy

Troszenke udalo mi sie was przeczytac ale ogolnie mam troszke nadrabiania co postaram sie zrobic o ile praca mi na to pozwoli.

Rinoa szkoda ze @ przyszla . Trzymam kciuki zeby wyniki byly dobre no i za dalsze staranka

Weronisia cudownie ze poczulas kopniaczka. Moja mama ma teorie ze dzidzia sie rodzi dokladnie 20 tygodni od pierwszego wyraznego kopniaczka . Ja poczulam go w 19 tygodniu wiec zobaczymy czy sie sprawdzi
kasiu!! widze, ze wy jestescie remontowi tak jak my koniecznie zdjatka wyremontowanego domku do wgladu dla kolezanek z WIzazu!! A ty jak sie czujesz? jak dzidzius? ja tez was doczytuje w pospiechu bo mam zaleglosci
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Wpadłam na chwilkę, żeby wam powiedzieć, że właśnie moje dzieciątko uraczyło mnie pierwszym kopniaczkiem. Przyłożyłam rękę i kopało dalej. Do tej pory były tylko motylki, nie wyczuwalne ręką. Dziś pierwszy kopniak

Jutro się nie odezwę, bo na cały dzień mamy wyprawę statkiem. Wpadnę we wtorek.
Trzymajcie się kobietki.

Weronisiu!!! Jak cudownie!! gratuluje!!
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 11:51   #4765
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

anula_81 już zrobiłam to badanie 2tygodnie temu... dopiero dzis przyszedł wynik, Tż odbierze w drodze z pracy i jedziemy prosto do gina także dowiem sie czy wynik jest dobry czy nie... oby było o.k
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 11:51   #4766
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
To trzymam mocno kciuki za jutrzejszy egzamin! Napewno zdasz.
A z mężami to różnie bywa, ja z moim też ostatnio się pokłóciłam. Ja chcesz to pisz kochana wszystko co Ci lezy na sercu!
Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Wspolczuje tych zaliczen, ja sama nigdy nie znosilam sesji. Pewnie masz te zaliczenia ze wszystkich cwiczen jak gramatyka, konwersacje itp? W kazdym razie rzycze powodzenia, no i daj czadu jutro na tym egzaminie na prawko.

Jesli chodzi o tz-a to chyba w kazdym zwiazku zdarzaja sie gorsze i lepsze czasy. Ja z moim tz-em mialam fatalny okres w pierwszej polowie zeszlego roku. Juz mialam wogole rezygnowac z nas i szukac szczescia gdzie indziej, ale jakos udalo nam sie to naprawic. Marudz nam ile chcesz o tym i badz silna bo to pewnie chwilowe. Pamietaj co was nie zabije to was wzmocni
dziekuje dziewczynki przepraszam ze tak truje naprawde ale tak sie fatalnie czuje od nie pamietam kiedy ciagle mi sie chce plakac i nie moge sie zebrac w sobie czuje sie taka bezuzyteczna i bezwartosciowa momentami chodzi przede wszystkim o prace a moj maz nie wiem czy siwadomie czy nie, ale za kazdym razem niedoslownie ale mi wlasnie wypomina brak pracy i ze on ciagle wkalada w dom pomaga tez mojej mamie i wogole i w jego oczach chyba wlasnie przez to ze nie moge znalezc pracy jestem mniej wartosciowa ciagle wszystkiego sie czepia jak ja cos powiem , zakwestionuje jego zdanie to zaraz sie obraza, albo mowi ze moge nic nie robic, ze ciezko mnie o cos poprosic, jak cos mi sie nie spodoba to tez jest zaraz ze sie go czepiam, ze dla mnie to najlpiej jakby on tylko pracowal i kase do domy przynosil i takie tam strasznie mnie to boli nie moge ciagle zgadzac sie z jego zdaniem itp., a za kazdym razzem prawie jak cos powiem nie po jego mysli on sie obraza, zlosci i zaczyna sie gadka o pracy itp...ja wiem, ze powinnam tez zarabiac i chce i sie staram, ale psychicznie ja nie wytrzymuje juz tego on nie jest zly...jest dobrym pomocnym czlowiekem, ale jego milosc do mnie juz chyba wygasa - tak czuje...czasem wydaje mi sie ze jak pozna kogos lepszego ode mnie to ...ehhh
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 12:37   #4767
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
hej kochane, przepraszam, ze sie nie odzywalam ostatnio, ale korzystalismy po pierwsze troche z pogody, a po drugie mam troche zwieszony humor, bo pojawily mi si ena brzuchu takie okropne zmiany na skorze niestety i mam je chyba od grubo ponad tygodnia, nic nie pomaga, ani na ukaszenia,ani na grzybice, ani hydrocortizon polecony w aptece. mam takie dwa rumienie na brzuchu i zaczynaja swedziec, blade w srodku i czerwone na zewnatrz. zaczelam sie martwic, bo w necie pelno tej boreliozy itp. Na norweskich lekarzy nei mam co liczyc. na szczescie lece do PL w neidziele i juz si eumowilam do dermatologa tez. ale humor mam zwieszony bo ciagle o tym mysle. Dodatkowo mam siodme poty nocami, normalnie budze sie mokrusienka. nie wiem moze to te skoki hormonow, albo jakies bakterie. I taka bezsilnosc bo nawet do lekarza tu nei mam co isc, bo wiem, z emnei oleje.

Przepraszam, ze od razu na wstepie marudze. Zaraz was doczytam, z tego co widzialam to jedynie wyczytalam na szybko ze Kardashi juz urodzila!! GRATULUJE i lece was doczytywac dalej.

ja mam dzisiaj wolne bo jakies swieto, wiec wypoczywam i staram sie po necie juz nei szukac tych moich rumieni bo zwariuje

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------




Ja tez jak zafasolkuje wreszcie i bedzie chlopczyk to bedzie Ignas, tak mi sie podoba to imie



Zrob zrob, ja nie mialam a mowilam lekarzom tu w Norwegii, ze moja mam poronila 2 razy plus w trzeciej ciazy ledwie mnei donosila( urodzilam sie w 7 miesiacu) i pol ciazy przelezala to nikt si enie zainteresowal, dopiero ten lekarz w Polsce Zrob jak najwiecej badan , bedzie dobrze, trzymam kciuki za wizyte u lekarza





juz niedlugo karolinko kochana, jeszcze tylko w zaokragleniu 6 godzinek, zleci, zleci, i juz nie mozemy sie doczekac dobrych wiesci od ciebie



kasiu!! widze, ze wy jestescie remontowi tak jak my koniecznie zdjatka wyremontowanego domku do wgladu dla kolezanek z WIzazu!! A ty jak sie czujesz? jak dzidzius? ja tez was doczytuje w pospiechu bo mam zaleglosci



Weronisiu!!! Jak cudownie!! gratuluje!!
Anulko a może to poprostu jakieś uczulenie, może wapno zacznij pić, zaszkodzić na 100000000% nie zaszkodzi a może pomóc.

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
dziekuje dziewczynki przepraszam ze tak truje naprawde ale tak sie fatalnie czuje od nie pamietam kiedy ciagle mi sie chce plakac i nie moge sie zebrac w sobie czuje sie taka bezuzyteczna i bezwartosciowa momentami chodzi przede wszystkim o prace a moj maz nie wiem czy siwadomie czy nie, ale za kazdym razem niedoslownie ale mi wlasnie wypomina brak pracy i ze on ciagle wkalada w dom pomaga tez mojej mamie i wogole i w jego oczach chyba wlasnie przez to ze nie moge znalezc pracy jestem mniej wartosciowa ciagle wszystkiego sie czepia jak ja cos powiem , zakwestionuje jego zdanie to zaraz sie obraza, albo mowi ze moge nic nie robic, ze ciezko mnie o cos poprosic, jak cos mi sie nie spodoba to tez jest zaraz ze sie go czepiam, ze dla mnie to najlpiej jakby on tylko pracowal i kase do domy przynosil i takie tam strasznie mnie to boli nie moge ciagle zgadzac sie z jego zdaniem itp., a za kazdym razzem prawie jak cos powiem nie po jego mysli on sie obraza, zlosci i zaczyna sie gadka o pracy itp...ja wiem, ze powinnam tez zarabiac i chce i sie staram, ale psychicznie ja nie wytrzymuje juz tego on nie jest zly...jest dobrym pomocnym czlowiekem, ale jego milosc do mnie juz chyba wygasa - tak czuje...czasem wydaje mi sie ze jak pozna kogos lepszego ode mnie to ...ehhh
Sas kochana faceci czasem tak mają, ja jestem na zwolnieniu a mój też czasami potrafi mi wypomnieć, że np. naczyń do zmywarki nie powstawiałam (bo po prostu nie chciało mi się i olałam je ) a on zaraz że nie pracuje siedzę w domu i że nawet naczyń nie mogę wstawić, ostatnio też mam meeeeeeeega sklerozę i zapominam o wielu rzeczach, i np. rano mówi mi coś żebym zrobiła i zapominam i znowu gada że nic nie robie w domu że nie może mnie o nic prosić. Ja to olewam, faceci chyba muszą tak popsioczyć, żeby pokazać że oni tyle robią... Nie masz się co martwić, napewno Cię kocha tylko wiesz musi trochę ponarzekać każdy chyba tak ma
A pracę na pewno znajdziesz, jesteś mądrą kobietą i poradzisz sobie!
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 12:40   #4768
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
dziekuje dziewczynki przepraszam ze tak truje naprawde ale tak sie fatalnie czuje od nie pamietam kiedy ciagle mi sie chce plakac i nie moge sie zebrac w sobie czuje sie taka bezuzyteczna i bezwartosciowa momentami chodzi przede wszystkim o prace a moj maz nie wiem czy siwadomie czy nie, ale za kazdym razem niedoslownie ale mi wlasnie wypomina brak pracy i ze on ciagle wkalada w dom pomaga tez mojej mamie i wogole i w jego oczach chyba wlasnie przez to ze nie moge znalezc pracy jestem mniej wartosciowa ciagle wszystkiego sie czepia jak ja cos powiem , zakwestionuje jego zdanie to zaraz sie obraza, albo mowi ze moge nic nie robic, ze ciezko mnie o cos poprosic, jak cos mi sie nie spodoba to tez jest zaraz ze sie go czepiam, ze dla mnie to najlpiej jakby on tylko pracowal i kase do domy przynosil i takie tam strasznie mnie to boli nie moge ciagle zgadzac sie z jego zdaniem itp., a za kazdym razzem prawie jak cos powiem nie po jego mysli on sie obraza, zlosci i zaczyna sie gadka o pracy itp...ja wiem, ze powinnam tez zarabiac i chce i sie staram, ale psychicznie ja nie wytrzymuje juz tego on nie jest zly...jest dobrym pomocnym czlowiekem, ale jego milosc do mnie juz chyba wygasa - tak czuje...czasem wydaje mi sie ze jak pozna kogos lepszego ode mnie to ...ehhh
hm powiem Ci że w związku tak czasami chyba jest
u mnie jest niby oki, kochamy się bardzo i nie widzimy świata poza sobą ale ja tez nie mam jeszcze skonczonych studiów będę się bronić dopiero za rok i jestem na utrzymaniu męża, tzn on tylko zarabia
szczerze to czasem chciałabym iśc do pracy i mieć swoje pieniądze, niby te pieniadze co mój mąż zarabia to są nasze wspólne ale ja się czasem tak czuję jakby to były tylko jego
muszę sobie je przelewać na moje konto i tłumaczyć się na co potrzebuje, wiem że on nie robi tego specjalnie i mysli że ja sie z tym dobrze czuje ale czasem jak mam sie spowiadać po co aż tyle przelałam to mnie szlak trafia i wogóle czuje się przez to taka ogranczona może trochę przesadzam z tym i nie jest tak zawsze ale czasem czuję się przez to gorsza że ja nie zarabiam tylko on musi utrzymywać mnie ;(

wiem też że on robi to nieświadomie i napewno nie chcaił by żebym ja się źle z tym czuła ale poprostu czasem tak czuje a teraz jeszzcze w ciązy wszystko się bierze do siebie

Edytowane przez enis84
Czas edycji: 2010-05-24 o 12:49
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 12:41   #4769
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Latkoo kochana pilam wapno, juz chyba z 10 razy, smarowalam Fenistilem, clotrimazolem, hydocortizonem ni nie pomaga, wyglada brzydko i w ogole czuje sie taka oslabiona. To pewno znowu jakas bakteria, ostatnio maialam tak wyczyszczony organizm tymi natybiotykami i hormonami ze co rusz to cos, a to juz mam tyle czasu i nic a nic si enie zmniejszylo Dlatego sie zaczelam martwic.
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-24, 12:58   #4770
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
Latkoo kochana pilam wapno, juz chyba z 10 razy, smarowalam Fenistilem, clotrimazolem, hydocortizonem ni nie pomaga, wyglada brzydko i w ogole czuje sie taka oslabiona. To pewno znowu jakas bakteria, ostatnio maialam tak wyczyszczony organizm tymi natybiotykami i hormonami ze co rusz to cos, a to juz mam tyle czasu i nic a nic si enie zmniejszylo Dlatego sie zaczelam martwic.
Oj biedactwo, no może coś się przypętało, tak jak piszesz po antybiotyku organizm mógł być osłabiony. No ale już w niedziele lecisz do PL i dostaniesz jakąś maść i będzie dobrze. Pamiętaj tylko nie wolno drapać nawet jak bardzo swędzi bo można roznieść coś po całym ciele
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.