Wasze opisy na GG, częśc XIX.

[MalutkaGwiazdka]

Napisane przez xsxs

Extremalna Siatkarka18 myCh Malinowa Girl chcialam byc __Fallen Angel__ istny_paradoks, LoveYourEyes CaMa Rilen, grise, czekoladowe szczescie dontgivemenames _ZaagubiOna_ bajkowa MissSunset myszka23101 poprostuAsiss Paralogiczna ciiri Szydera Kofeina w RedBullach abunee ciutblizej cornels Missi_16 limitowanaa Movement MalutkaGwiazdka chocapic Istotka z Bajki Siatkarka18 dresowa BananowaDelma Sharmila

dziękuje

pocałunek casanova .

napad pesymistu .

[Mrs Unfabulous]

You give it all but I want more
And I'm wait for you
Dajesz to wszystko ale ja pragne wiecej
Czekajac na ciebie



My hands are tied
My body bruised
Moje rece sa zwiazane
Moje cialo posiniacznone



Nothing to win and
Nothing left to lose
Nic by zwyciezyc
nic innego by przegrac

Napisane przez otojest

Mrs Unfabulous! - lubię tak dużo <3

Postaram się o dużo. <3

Napisane przez Karmelowa Truskawka

Mrs Unfabulous

dziękuję

Napisane przez dreams_x33

Mrs Unfabulous - W takim razie oszczędzaj się, żebyś tu się nam znów nie pochorowała <3.

Oj wiem piłkę ręczną odkładam na jkaiś czas dla zdrowia.

Napisane przez CaMa

Mrs Unfabulous- my Lover comes back <3]

Yes, yes. I will be there all the time. <3

[poprostuAsiss]

Napisane przez xsxs

z okazji mojej 200 wymienię moje NAJLEPSZE NAJUKOCHAŃSZE NAJSEXOWNIEJSZE PEREŁKI OPISOWEGO, KTÓRE BARDZO KOCHAM, ALE RZADKO CHWALĘ

Extremalna Siatkarka18 myCh Malinowa Girl chcialam byc __Fallen Angel__ istny_paradoks, LoveYourEyes CaMa Rilen, grise, czekoladowe szczescie dontgivemenames _ZaagubiOna_ bajkowa MissSunset myszka23101 poprostuAsiss Paralogiczna ciiri Szydera Kofeina w RedBullach abunee ciutblizej cornels Missi_16 limitowanaa Movement MalutkaGwiazdka chocapic Istotka z Bajki Siatkarka18 dresowa BananowaDelma Sharmila unpredictablegirl

trochę was się nazbierało, ale tak to już jest
jak człowiek nie chwali tych NAJ przez 100 postów
<3 <3

_________________________ _________________________ _____________

dwa serca obok siebie tworzą magiczną jedność


i nic na to nie poradzę,
że nadal jesteś głównym tematem moich przemyśleń

przecież to jestem ja nie wierzę ;d cudo moje! <3 okradam z powyższych!
+ impresion - no i tak ma być, pojawiać mi się tu częściej
++ bajkowa - ej niee, ja się na to nie zgadzam, zostajesz, a nawet wpisujesz coś codziennie! <33

*
znowu mam zasłonić się wymówką pt. "to nie ma sensu"?

nie wróżysz Nam wspólnej i pięknej przyszłości? a co Ty k*r*a wróżbita jesteś?!

spojrzał na mnie tymi błękitnymi oczami, i odmienił mój świat, od tak.

ludzie nienawidzą poniedziałków. rozumiem ich doskonale.

20 urodziny. tort. każda kolejna zdmuchiwana świeczka życzeniem o następny rok u Twojego boku.

sam decydujesz, czy jesteś kropką nad i, czy tylko jedną z trzech w wielokropku.

spróbujmy, Horacy kazał chwytać dzień, wykorzystać szansę, "carpe diem" radził.

*

jakoś bez weny na wieczór.

[Smiley x]

dreams_x33 - Osz kur*a...!! nie wierze .

Pamiętasz to jeszcze? Jak przy pierwszych spotkaniach przechodziły nam dreszcze? Gdzie minuta trwała wieki a sekunda całe lata nie było więcej świata..

Najlepszy sposób na pokusę, to jej ulec.

Najgorsza jest obezwładniająca bezsilność: że nie mam nad niczym kontroli, że mogę tylko patrzeć, jak czas przecieka mi przez palce, jak życie przechodzi gdzieś obok.

Mój głos czasami bywa obcy, ludzie różnie reagują na samotność, chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego Ci niszczyć, chciałam Ci tylko powiedzieć, że tęsknię.

'Kiedyś czytałam reportaż o narkomanach, było tam między innymi także o tym, jak czuje się narkoman, który przez dłuższy czas nie mógł brać, bo był na przykład w więzieniu. Potem, gdy wreszcie ma swoją kreskę lub porcję LSD i wciąga ją do nosa lub wstrzykuje do żyły, czuje coś w rodzaju orgazmu lub wigilijnej sytości po całych tygodniach głodowania. Na tych schodach na peron pociągu do Torunia, gdy on dotykał ustami mojej szyi, czułam dokładnie to. I wtedy, na krótko, przestraszyłam się myśli, że być może ja mylę miłość z uzależnieniem od niego. Takim narkotycznym uzależnieniem. Jak od LSD, morfiny albo od valium na przykład. I to wcale nie wydawało mi się absurdem. '

'Czasami wieczorami przyjeżdżał pod mój blok i przez domofon pytał, czy pójdę z nim na spacer. Schodziłam na dół i spacerowaliśmy. Zauważyłam po pewnym czasie, że nie spotykam się już z nikim wieczorami i tak ustawiam swoje plany, aby być w domu, gdyby na przykład wpadło mu do głowy podjechać, nacisnąć przycisk domofonu i zaprosić mnie na spacer. Tęskniłam za nim, gdy nie przyjeżdżał. Już wtedy, choć nawet nie można było nazwać tego, co odbywało się między nami, zaczęłam dostosowywać moje życie do jego planów. Już wtedy czekałam na telefon
, sygnał domofonu lub dzwonek u drzwi. Już wtedy nie znosiłam weekendów, cieszyłam się na poniedziałki ..'

Czasami nad ranem, ciągle jeszcze pijana, budziłam się, drżąc z zimna, i musiałam pójść do łazienki. Wracając, widziałam swoje odbicie w lustrze. Policzki poorane ciemnymi strużkami resztek po makijażu. Czerwone plamy zaschniętego wina, rozlanego na moje piersi, gdy ręce trzęsły mi się od łkania lub gdy byłam już tak pijana, że rozlewałam wino, podnosząc kieliszek do ust. Włosy przyklejone do czoła i szyi. I gdy widziałam to odbicie w lustrze, dostawałam ataku nienawiści i pogardy do siebie, do niego, do nas ...

Czasami mi się wydaje, że mogę bez niego istnieć. Że wcale o tym nie myślę i niczego mi nie brakuje. I że to wcale nie jest istnienie połowiczne, niepełne, wybrakowane jak popsuty przedmiot. Chodzę, mówię, śmieję się, czytam, bawię się, myślę. Ale to nie tak. Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, niekompletności, pustki. Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma.

Czasami staje mi przed oczami w najmniej spodziewanych momentach. Bo ktoś w kolejce w banku ma podobne oczy, bo ktoś w sklepie ma podobną koszulkę. Bo podobnie ktoś pachnie, bo ktoś ma przez telefon podobny głos. Chciałabym nie pamiętać tej twarzy, a ona uparcie wypełza mi od czasu do czasu spod setek obrazów. Uśmiechnięta albo zamyślona, smutna, wesoła, rozmarzona. Kpiące oczy, zmrużone czasami trochę szyderczo, a czasami całkiem szczerze przyjazne. W tych najprzyjemniejszych chwilach zawsze szeroko otwarte, jakby coś mogło im umknąć na zawsze.

'Odniosło to przeciwny skutek: podbił moje serce pierwszy mężczyzna, który spojrzał na mnie inaczej.
Na szczęście nie poprosiłam go o numer telefonu, nie wiem, gdzie mieszka, mogę go stracić, nie czując się winna, że przepuściłam okazję.
A nawet jeśli tak jest, jeśli już go straciłam, zyskałam jeden dzień szczęścia. Świat jest, jaki jest, i każdy dzień szczęścia graniczy niemal z cudem. '

[Szydera]

xsxs - Dziękuję

Uśmiechem do mnie mów . ; *

Ponad wszystko i do końca .

Chciałam miłości i dostałam Ciebie

Uczucia są częścią świata, którego nie znam . Świata , w którym nie istnieje ani czas, ani przestrzeń, ani granice

[__Fallen Angel__]

dziewczyny DZIĘKUJE za wszytkie pochwały
jesteście cudowne Perełki

remanent w sercu

skąpana w deszczu zakazanych pocałunków

przewietrza dusze

Idź ścieżką Niczego i zmierzaj Nigdzie

when you take the time to look down
you see everyone is just wearing variations
of the same old shoe/
gdy masz czas spojrzeć w dół
zobaczysz że wszyscy mają na sobie zmiany
i tego samego starego buta

(dziewczyny sprawdźcie czy dobrze przetłumaczyłam )

- a co u Ciebie?
- [ja powoli, acz sukcesywnie, rozpadam się na drobne] nic ciekawego. odpoczywaj

[Kaaate90]

chciałam być

'Cause I need more time,
Just to make things right.'
Bo ja potrzebuję więcej czasu,
By poukładać myśli.


'Well Hell sees her shadow in my backseat.'
Piekło ujrzało jej cień na moim tylnym siedzeniu.


'I can't breathe in and out like I need to.'
Nie mogę oddychać tak jak tego potrzebuję.

[xJoYx]

Uważaj idąc przez życie z podniesioną głową.
Możesz nią zahaczyć o niebo, a to strasznie boli.

i na koniec jedno krótkie zdanie kochanie , gdy na mnie patrzysz ciezko mi ze slowem takie jak ''opamietanie''

[yyyxd]

Bo w życiu jest jak z pogodą...
Wydaje Ci się,że istnieje ktoś komu na Tobie zależy.
I niezależnie od tego czy będzie padał deszcz czy będzie
świeciło słońce,ciągle przy Tobie będzie.
Lato,wiosna,jesień,zima - przetrwaliście wszystkie mrozy,
wszystkie upały,najgorsze śniegi,ulewne deszcze i uznajesz
że skoro daliście radę w takich trudnych sytuacjach nic was
nie zaskoczy,a tu proszę. . .
Przeżywając 'burzę z piorunami' w swojej duszy,
powiewa mały,wiosenny wietrzyk i Twoje 'prywatne słoneczko' odchodzi,
zostawia Cię samą z wyrzutami jakie Ci napisało w kilkuczęściowym sms'ie.
Na Twoje problemy,zmartwienia,trud ne wybory
leje bardziej niż największy jesienny deszcz.
I wtedy uświadamiasz sobie,jak bardzo się pomyliłaś i jaki świat jest niepewny,fałszywy - niczym pogodynka zapowiadająca pogodę w sierpniu na przyszłą zimę.

Jestem nowa na tym wątku ( przez jakiś czas pomagałam na tym z prośbami )
w zasadzie sama nie wiem czy warto żebym się tutaj udzielała,bo nie równam
się z wami i na pewno nie będę. Regularnie podkradam Wam opisy,jesteście świetne po prostu!
Nie wiem czy to co dodaje,ma w ogóle jakiś sens i się tutaj nadaje,ale jak nie
to trudno,przyszło mi coś takiego do głowy i po prostu dodałam.
W razie gdybyście uważały,że mi nie wyszło. Przepraszam najmocniej ;*
I jeżeli mogę mieć malutką prośbę,gdybyście miały wenę,czas,chęci prosiłabym
o dodanie jakichś tekstów o zmarnowanej przyjaźni,o zawodzie na bliskiej mi osobie.
Najlepiej coś dłuższego - z przekazem.
Z góry dziękuję wszystkim i życzę meeeega dużo weny,bo szkoda żeby takie talenty się marnowały!

[papergirl]

Karmelowa Truskawka - dziękuję pięknie za wyróżnienie ;*
RóbCoChcesz - ja i tak wiem swoje ;*
Toogether93 - Panna chyba nie wie, co mówi Jaki tam ze mnie talent xP

______

1.Ileż można czekać? Ile szeptów wyliczać i łez zapominać. Jak długo trzeba umierać, by dotrzeć do raju?

2. Dla ludzkości jesteś jak jedna kropla w zbiorniku pełnym wody. Ale dla mnie, spragnionej, jesteś wybawieniem od śmierci.

3. -Dlaczego wciąż się uśmiechasz?
-Bo z każdym moim kolejnym uśmiechem, Twój uśmiech staje się coraz większy. Lubię Twój uśmiech...

4. Jesteś moim dopełnieniem. Drugą rękawiczką i butem do pary. Jesteś częścią mojego życia, bez której stanę się bezużyteczna.

5. Kilka urojeń, ubarwionych wspomnień. Kilka przepłakanych nocy i odrobina namiętnych dni. Miłości też tylko trochę.

6. Zabiłeś we mnie naiwne dziecko, które wierzyło w dobroć i miłość. Zabrałeś sny i marzenie rzucając je w próżnię bez dna. Więc zanim zaczniesz pieprzyć o tym, jak się zmieniłam, spójrz na swoją rolę, jaką w mojej przemianie odegrałeś.

7. Noc była spokojna. Słychać było bicie antycznego zegara w salonie i przyciszony telewizor w oddali. Ktoś co chwila chrapał w drugim pokoju, ktoś stukał łyżeczką w ściany porcelanowego kubka. Ktoś płakał w poduszkę tłumiąc swój szloch.

8. Trudno jest iść przez życie z podniesioną głową, gdy co rusz ktoś podrzuca Ci przeszłość pod nogi.

9. Ciszę przerwało donośne wycie psa. ach, jakże przepełniony smutkiem był to skowyt. Zapragnęłam otworzyć okno, wyskoczyć na trawnik i szlochać tak samo głośno i tak samo boleśnie.

[Smiley x]

'Wprawdzie chciałam dzisiaj popełnić samobójstwo, ale to może poczekać do jutra.'

'Musze pogodzić się z tym, że są kobiety

ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem. '

'Okey, ale wszyscy wiedzą, że dziewczyny z prywatnych szkół są niegrzeczne. A niegrzeczne dziewczyny zawsze mają paznokcie pomalowane na czerwono. '

'Tak, aparaty to narzędzia do zatrzymywania obrazów. Ale naprawdę mogą o wiele więcej. Mogą odkryć ukryte tęsknoty mężczyzn, którzy nie powinni tęsknić. Mogą ujawnić niezwykłe sekrety najzwyklejszych małżeństw. Ale najbardziej zdumiewające jest, że mogą cicho w milczeniu i wyraźnie ujawniać nasze sny. Sny, które nigdy nie wiedzieliśmy, że je mamy..'


-Zastanawiałaś się, jaką krzywdę zrobiłabyś ludziom, odbierając sobie życie? Mnie na przykład...
-Co bym Ci zrobiła?
-Zabiłabyś mojego przyjaciela.

'Dokleiłam rzęsy na jednym oku, żeby pokazać różnicę. Powiększają oczy. Dają głębię i wyraz. Kobiecie z długimi rzęsami nie dorówna taka z okiem spaniela. Mówię wam, nawet banalna dziewczyna jak ma rzęsy,wygląda inteligentnie. Rzęsy to potęga. Niech żyją rzęsy! '

' -Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'

'Ktoś powiedział, że mój cel życia jest próżny.
Żyję dla sukienek Gucciego. Żyję dla Cosmopolitanów. Żyję dla przystojnych chłopców i ich Lexusów. Żyję dla nocy, których nie pamiętam, z ludźmi, których nigdy nie zapomnę. I jeżeli to czyni moje życie próżnym... To chcę aby właśnie takim było.`

'Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zachce mieć go tylko dla siebie.'

'i doskonale wie, ze uwielbiam go w tej niebieskiej koszulce. i zaklada ja za kazdym razem gdy sie spotykamy'

'nie w pore moze przyjsc czkawka, okres, smierc lub sasiadka, ale nie milosc'

'nie, nic się nie stało. zabrakło tylko zielonej herbaty i Ciebie na dobranoc. '

'Jeżeli pewnego dnia zadzwoni do nas nieznajomy mężczyzna, chwilę porozmawia, bez żadnych podtekstów i nie mówiąc niczego wyjątkowego, ale poświęci nam odrobinę uwagi, jaką rzadko kto nam poświęca, to jeszcze tej samej nocy będziemy gotowe pójść z nim do łóżka z miłości. Taka już nasza natura i nie ma w tym nic złego.'

'Ta dziewczyna... nic nie miało dla niej znaczenia. żadne zasady, żadne 'powinieneś' i 'nie powinieneś', żadne maniery, w ogóle nic... nic takiego dla niej nie istniało. Jeżeli coś jej się nie podobało, po prostu tego nie robiła. Jeżeli robiła, było to dobre. Nie musiała mówić proszę ani dziękuję. Nie musiała niczego przyjmować. Wszystko już należało do niej. Była bardziej sobą, niż ktokolwiek na świecie.'

[Magari91]

Dzień dobry mój aniele. Powitam cię na czarno biało. Czego chcesz więcej? Dzień jest za krótki, a noc należy do nas.
O Good day my angel. I'll greet you black & white. What do you want more? The day is too short and the night belongs to us.

[Malinowa Girl]

xsxs- dziękuję moja talenciaro.!!
Magari91- okradłam

Ewentualnie kłam. Może mi to wystarczy.




Bezczelne, głupie serce.
Znów głośno z żalem krzyczało:
,,tak masz rację- poddaj się.
Ale ja ci nie dam zapomnieć".

[BananowaDelma]

xsxs - dziękuję.


____

któregoś dnia się spotkamy, ale wtedy będę już piękna.

nie obchodziłam go ja, nauka, rodzina. za to strasznie interesował się kumplami i piłką nożną.

kiedyś życie wpie***liło mi takiego kopa, że nie moge pozbierać się do dzisiaj.

WALCZ, a co jeśli już nie ma siły?

wyrecytuję ci twoje ciuchy. które i kiedy zakładasz, wiem to.

odwróć się tyłem do życia, powiedz mu, że się fochasz. może wtedy przeprosi.

[Zuzka Z]

Napisane przez jogobella_musli

\
Łaaa ! Kocham ten opiss!
Okraadamm!
I wgl, boska jesteśś !
XDDD:ro za:

O jacie, pochwalona przez Ciebie? nie wierzę! ;**
Ty też jesteś boska!

Napisane przez kochanowska

Aaaaa! ♥♥ cudne, cudne, cudne! I jak pasuje do mojej sytuacji.. Okradam!

Kradnij ile chcesz. ;D
bardzo mi miło.

____________________

Z perspektywy czasu zmieniłam tok myślenia,
tusz do rzęs i światopogląd.



-pobawimy się w 'kto pierwszy mrugnie'?
-ale po co?
-bo lubię jak na mnie patrzysz.

[mrsHOPE]

mama mi mówiła,że to wszystko kiedyś minie, życie to są piękne,ale tylko chwile.

w moim świecie jesteś ze mną nawet wtedy gdy mamy kryzys, bo pamiętasz tak jak ja, że to jest kwestią decyzji.

ten świat jest jakiś nienormalny dziś, to miejsce, ten kraj, ten kryzys, a w tym wszystkim ja i Ty.

chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć, lecz dobrze wiem, nie mam nic, jak ja i Ty.

czas leczy rany a my, cały czas się znamy, lecz to już nie to. dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon i nie są całym życiem dla Nas wszystkie przeżyte spotkania.

chodzi o to, że mam po co żyć dokąd Ty jesteś obok. na razie minęliśmy się ze sobą, ale i tak pamiętam każde słowo, nie było ich sporo.

tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne i, to jest tak silne, że znów tak mocno tego chce i nie chcę już myśleć, to wszystko jest tak dziwne, ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne.

chce się tanio sprzedać i móc upić się w Twoim szczęściu. nic mi nie potrzeba, zabierz mnie wszystko jedno gdzie.

// pezet.

brakuje mi Twojego zdjęcia na tapecie, wiesz?

pewne rzeczy w życiu, nim jeszcze zdążymy się do nich przyzwyczaić, zmieniają się w czasie krótszym od jednego krzyku.

[limitowanaa]

-posłuchaj. była sobie..
-księżniczka?
-nie wiem. może prawdziwa królewna, a może nimfa. czy to ważne? niech będzie księżniczka.
-więc opowiadaj o tej księżniczce.
-słuchaj i nie przerywaj. księżniczka żyła sobie w całkiem wygodnym pokoju na ostatnim piętrze wieży. żyła sobie i marzyła o kwiatkach i s z m a t k a c h. urozmaicała sobie czas czytaniem poezji i słuchaniem muzyki.
-po prostu była sobie, żyła i marzyła?
-tak. aż pewnego wieczoru spotkała kogoś u wrót zamku.
-kto to był ?
-och, zaraz się dowiesz. słuchaj tylko. spotkała go, pocałowała i..
-i co ?
-są pocałunki, które kłamią. są pocałunki, które serce łamią.
-rymujesz.
-tak jakoś.
-to Twoje?
-nie wiem. może moje, a może gdzieś to przeczytałam, ale tak właśnie było. to był zaczarowany pocałunek, bo od niego wszystko się zaczęło. była noc wysrebrzona mrozem i śniegiem. noc, gwiazdy, on. i księżniczka.
(..)a potem przyszła wiosna. zaczęła szaleć zieleń i rozszalało się jej serce, choć próbowała nad nim zapanować. porą księcia, bo tak go nazwała w myślach, był wieczór, więc ona wciąż czekała na zmierzch, mimo że dawniej najbardziej lubiła poranki. zapalała świecę i gdy byli razem, cała komnata wirowała. pewnego wieczoru przyniósł ze sobą i podarował jej piękny wiersz pełen miłosnych zaklęć. były jeszcze inne wiersze i inne wieczory i niecierpliwe czekanie na tego, o którym myślała, że jest jej księciem z bajki.
-to koniec? niesamowicie głupi.
-daj mi skończyć. stale przerywasz.
-ta Twoja księżniczka jest horrendalnie głupia, tylko stale czeka i czeka. poza tym, kto dzisiaj głuszy dziewczynę na wiersze i która daje się na to złapać ?
-widocznie księżniczka trochę niedzisiejsza i to był najlepszy sposób, żeby zdobyć jej serce.
-no dobra. to już koniec?
-wcale nie, bo kiedyś przyszedł taki wieczór, kiedy skończyła się poezja..
-i zagrały zmysły? czy tak?
-prawie tak. na szczęście księżniczka była na tyle rozsądna, że do niczego nie doszło. książę wyszedł obrażony.
-wtedy czar prysnął i wreszcie obudziła się ta Twoja księżniczka?
-wcale nie, bo ona nadal go kochała i wierzyła, że wróci.
-fantastyczna idiotka! i doczekała się w końcu?
-doczekała, ale nie tego czego pragnęła. zobaczyła go z inną. już nie był księciem. świat marzeń legł w gruzach, a jednak nadal go kochała.
- lubię słuchać jak ludzie komplikują sobie życie. co było dalej?
-dalej był smutek. minęła wiosna, przyszło lato oszałamiające kolorami i słońcem, pełne zabaw i radości. wielu młodych ludzi przewijało się przez zamkowe sale, ale ona chciała mieć przy sobie tylko księcia. łzy i rozpacz przyszły z jesienną szarugą. wszyscy już zapomnieli o tym, że kiedyś był przy niej książę, tylko ona nie mogła o nim zapomnieć.
-to już koniec?
-chyba tak, chociaż można by ciągnąć tę historią dalej, bo ona wciąż ma masę kłopotów i smutków, a jej zielone oczy są pełne łez.
-dziwna ta twoja bajka-niebajka, ale dobrze się jej słuchało.kim Ty właściwie jesteś ?
-kim ja jestem ? może Tobą, a Ty mną? a może obie jesteśmy księżniczkami? może ta bajka-niebajka była naprawdę.
-więc opowiedziałaś to wszystko o sobie.po co ?
-może po to, żeby otrząsnąć się z tej historii, a może dlatego, że znów jest jesień, a ja mam zielone oczy i .. czekam.

przepraszam , że takie długie , ale strasznie mi się podoba

toogether93 - Oluś , dziękuję Ci bardzo <3

[Movement]

Napisane przez Primadonna

w takim razie ja też mam prawo Cię skrzyczeć za boski talent!!!!!!!!!!

miło mi bejbe

Miłość jest czekaniem na szelesty, listy, na pukanie do drzwi.



Kiedy przyjdą deszczowe dni naucz się chodzić między kroplami.



Miłość potrafi znaleźć drogę nawet tam gdzie nie ma ścieżki.

debeściary:
BananowaDelma, Szydera, Missi_16, grise, LoveYourEyes, papergirl.

[AlmostEverything]

Wiesz kiedy zwykłą znajomość z człowiekiem można nazwać przyjaźnią? Gdy po tysiącu kłótniach, miliardzie przykrych słów, tysiącu rozstaniach, tysiącu cichych dni, kilkunastu miesiącach nie widzenia się Ty wciąż masz ochotę opowiedzieć wszystko dzwoniąc o 3 rano do tej właśnie osoby -Twojego przyjaciela.



''Gdybyś dziś zapytał, czy boję się samtności, odpowiedziałabym, że boję się wszystkiego, gdy obok mnie nie ma Ciebie.''

[happyend]

limitowanaa - podobasz mi się

ja znalazłam taki ładny więc postanowiłam dodać :

" Ty już śpisz. Dawno minęła północ.
Siedzę, pisze o tęsknocie do Ciebie,
Chce mi się krzyczeć i wiem, że głos
Mojego serca przerwie cisza, która
Mnie otacza a Twoje serce usłyszy
Moje wołanie, przygarnie mnie
I tak już zostanie.. "

[dontgivemenames]

Miałam naprawdę dużo do powiedzenia na temat mojego szalonego życia.
Teraz, gdy spojrzałam w pustkę ile to ludzi doprowadziłam do białej gorączki, muszę znaleźć inną drogę, lepszy sposób na życie.

I nie znajdę żadnej ulgi W twoich marnych przeprosinach i Twojej skrusze która brzmi absurdalnie.

Każde niebo jest błękitne,lecz nie dla mnie i dla Ciebie

Każdy obłok jest szary, jak wczorajsze marzenia.

Kiedy byłam samotna, obiecałeś mi kamień ze swojego serca.

[daciaaaaaa]

moja upartość kiedyś doprowadzi mnie do zguby. może to 'kiedyś' to już dziś?

tak, jestem niepoważna.

[Fruit8]

Doprawdy, nie wiem czemu tak bardzo czekałam na ten maj.


I nie myśl, że będę czekała na Ciebie wieczność. Nawet pomimo tego jak bardzo Cię kocham.



A teraz wstanę i pójdę prosto przed siebie. Nie odwrócę się Będę szła twardo stąpając po ziemi z dumnie podniesioną głową. Nie mogę dłużej trwać w teraźniejszości. Czeka na mnie przyszłość, której musze stawić czoło. Ale nie boje się, bo wiem, że w zapasie mam 3 kg doświadczenia, 8 kg nauczek i 3 g szczęścia.

[Missi_16]

Napisane przez Movement

debeściary:
BananowaDelma, Szydera, Missi_16, grise, LoveYourEyes, papergirl.

Ja ? dziękuje



A jej świat skończył się wraz z ich ostatnim pożegnaniem…

Nieśmiało muskając powietrze śmiała się do słońca…

[dreams_x33]

_patrysiowa Was pozdrawia i oświadcza że
wróci 31 maja. Nie może już się doczekać kiedy ban
zostanie zgładzony , Bardzo tęskni.

smiley x - A to dlaczego nie wierzysz, hę? .

_________
może lepiej byłoby,
gdyby nie było mnie?

' Zakochał się w kimś innym. Poczułam to i miałam wrażenie , że świat nagle zwolnił. Byłam w tym momencie niesamowicie wściekła , gniew przyćmił nawet poczucie zdrady. Nienawidziłam go i nienawidziłam anonimowej kobiety , który mi go ukradła. '

' Kocham dzisiejszą sprawiedliwość; Dziewczyna, która tydzień po zerwaniu z chłopakiem zaczyna życie w innym związku, to "pospolita dziwka", a chłopak, który 5 minut po zerwaniu obściskuje się z następną naiwną, to "kozak". Dziękuję, chyba postoję.. '

[_mandarynka]

Kiedy krany są zamknięte, oby pragnienie nie doprowadziło Cię do picia mydlanej wody. Miej odwagę wytrzymać aż do otwarcia kranu.

Czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna i prawdziwa miłość, jaką ma ćpun do narkotyku?

Trzymał mnie w ramionach jak dziecko, a jego ciepło przenikało moje ciało...

To jest brak ciepła, brak zrozumienia,brak poczucia bezpieczeństwa,brak czasu

Jestem nastolatką, czuję tę, jak jej tam... żądzę życia.

"Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów, sztuka czytania zanikła, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś mugolem."

HP.

grise

[TwojaKokaina]

pamiętasz mnie jeszcze?

[bajkowa]

Miśki moje nie wiem czy będę w stanie was opuścić
bajkowe serduszko was kocha <3


'Obiecaj mi że nie poddasz się w walce o moje serce,
bo ono tak bardzo chce do Ciebie należeć'

Ucichła we mnie ta mała dziewczynka,
która wszystko brała sobie do serca

Następnym razem zanim powiesz 'kocham' pomyśl czy potrafisz

-Chyba się w nim zakochuję ..
-Nic dziwnego, Ty lubisz popełniać błędy

-Cii ... Słyszysz ?
-Co?
-Zgniatane marzenia, topiącą się nadzieję
i umierającą miłość

Bądź mężczyzną !
Staw czoła mnie i moim uczuciom !

Nie szukaj we mnie serca, uczuć, nie znajdziesz nic

'Pozwoliłam mu wtargnąć w moje życie, niesamowicie nabałaganić
i uciec szybciej, niż się zjawił.
A teraz sprzątam po nim, upychając złe wspomnienia po kątach'

'Tamtego dnia nie pomyślała o konsekwencjach.
Nawet nie przyszło jej do głowy, że będzie musiała tyle za to zapłacić.
Za to, że spojrzała w jego niebieskie oczy i tak naiwnie się zakochała'

'Miałam go i nie potrzebowałam niczego więcej.
Zastępował mi powietrze, jedzenie, sen.
Teraz uczę się podstawowych czynności życiowych'

Zdobył jej serce pokazując szczęście

'-Dlaczego myślisz że Cię nie kocham ?
-Bo widzę
-Co widzisz ?
-Jak patrzysz na inną .. Z taką czułością i miłością'

'-Porozmawiasz ze mną ?
-O czym ? O tym jak żałujesz ? Jak kochasz ? Jak przepraszasz ?
Nie mogę. Mam alergie na kłamstwa'

'Już nie włączam dźwięku telefonu przed snem, by słyszeć jak dzwonisz.
Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję
marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach.
Choroba zwana miłością przechodzi ..'

Wrażliwy ? Czuły ? Delikatny ?
Weź sprawdź bo to może kobieta



limitowanaa, xsxs, poprostuAsiss, _patrysiowa,
otojest, CaMa, myCh, Primadonna, chocapic,
BananowaDelma, istny_paradoks, papergirl,
happyend, Kofeina W RedBullach, Drift,
grise, dresowa, Paralogiczna, Extremalna,
Margaretta_!,TwojaKokaina , kamisha,
dreams_x33

moja najlepsza 23
jeżeli ktoś mi się jeszcze przypomni, napiszę

[agrr]

pokochać bez przyczyn,
połamać zasady. <3


Sponiewierane szczęście.

[ZjadamKwiatka]

#. głupia wariatka, nadal cię kocha !

#. gdy cię nie widzę, świat staje się czarno-biały =[

#. gdy patrzysz na inną to strzela mnie cholera !

#. gdybyś, gdybyś tylko do mnie się odezwał ...

#. kiedyś była wielka miłość. jeden niewłaściwy krok spowodował ze staliśmy się dla siebie zupełnie obcy ..

#. milczysz już tyle czasu .. czym ja zawiniłam ? że cię kochałam ? to przez miłość ? no odpowiedz do cholerrrrrrry !