Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-23, 13:59   #91
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Seks prowadzi do kłótni i rozpadu związku? a dlaczego?
Ano dlatego, ze seks cudownie sprawdza jak silna jest więź (nie, nie milosc) miedzy partnerami, ich otwartosc i chęc rozmawiania wprost.
Mowie oczywiscie o seksie w związku, a nie o przypadkowym czy bez zobowiązan.
Bo niestety, w zyciu jest tak, ze czasem ktoras ze stron nie ma ochoty, czasem nie staje, są lęki, zachamowania, kompleksy.
To nie jest pornol, gdzie jemu zawsze staje, a ona ma zawsze orgazm.Duza ilosc panów cierpi na przedwczesny wytrysk, za to mala ilosc pan "cierpi" na orgazm pochwowy. Niektore nie znają nawet łechtaczkowego.
I kiedy wyobrażenia rozbijają się o rzeczywistość, rodzą sie konflikty. para darząca sie uczuciem, szacunkiem będzie te konflikty rozwiązywac, z upływem czasu i treningiem. para która nie będzie umiala ze soba rozmawiać, o swoich oczekiwaniach, lekach - rozpadnie się.

Stąd sie bierze gadanie, ze seks wszystko psuje. Nieprawda, seks nic nie psuje, potrafi dostarczyc zarowno uniesien jak i dołów, a dojrzała(wewnetrznie!) osoba, para sobie z tym poradzi.
Nie ma nic zlego w seksie po 1, 2 miesiacach.Nie bawmy się w cnotki niewydymki.
I prosze nie pieprzyc głupot o szacunku, że facet nie zaciąga do łozka. Jesli to jest facet z ktorym chce byc, ktory mnie pociąga i rodzi sie uczucie, to jego obowiązkiem jest zaciagnac mnie do łozka
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 17:27   #92
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
I prosze nie pieprzyc głupot o szacunku, że facet nie zaciąga do łozka. Jesli to jest facet z ktorym chce byc, ktory mnie pociąga i rodzi sie uczucie, to jego obowiązkiem jest zaciagnac mnie do łozka
Moje pieprzenie to mój punkt widzenia, a Twoje pieprzenie to Twój punkt widzenia i osobiście tak go wolę widzieć niż jako pieprzenie głupot, choć nijak mi się nie pokrywa z moim punktem widzenia.
Obowiązkiem każdego człowieka jest przede wszystkim działać zgodnie z własnym wewnętrznym przekonaniem, a więc jeżeli nie ma ochoty na seks to zmuszanie go do tego czy wywieranie na niego nacisku jest wszystkim tylko nie mądrością i szacunkiem dla jego osoby. Dlaczego "masakrujemy" facetów za to, że zmuszają dziewczyny do "oddania się" w ramach okazania miłości, a tu same mieszamy z błotem faceta za to, że właśnie tego nie robi? Za chwilę okaże się, że z faceta zrobimy impotenta tudzież innego inwalidę, natomiast laska po prostu jest super męczennicą ze swoimi potrzebami. Faceci mają rację twierdząc, że kobiecie nigdy nie dogodzi, bo jak nie ma problemu to już jest problem.
Znam parę która znała się od zawsze, od szkoły kochali się na różne sposoby, bez stosunku... to była ich wspólna decyzja i to rzeczywiście byli ludzie dojrzali pomimo bardzo młodego wieku. Jak przyszedł czas kiedy stwierdzili, że to już ten moment to zrobili to i już. I nie dlatego że to był ich obowiązek, tylko dlatego że wyszło to z ich wnętrza.
Jak słyszę że mówi się o seksie i pada słowo musi to krew mnie zalewa, bo w tej sferze trzeba przede wszystkim chcieć, czuć, pragnąć, a wszelkie naciski zwyczajnie mogą to co najwyżej zabić.
No i jeszcze jedna uwaga... naprawdę istnieją mężczyźni dla których kobieta to słowo które się nie zdewaluowało i o ile w późniejszym pożyciu lubią jak to ona przejawia inicjatywę, ale przy tym pierwszym razie to jednak wolą zdobywać, nić sami być ciągnięci za uszy do łózka
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 19:29   #93
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

przestań na niego naciskać i w kółko poruszać ten temat. Jeśli mimo to nic się nie zmieni w tej kwestii, to raczej nie ma sie co okłamywać-nie rozpalasz go. Tak jak np. rozpalała go jego ex. Myślę, że w jego głowie nadal jest jej pełno. I to jego nie chcę cię skrzywdzić - facet z góry zakłada, że to może mieć miejsce, więc dobrze wie, że jest do tego zdolny. Skrzywdzi nie w sensie, że pozbawi Cię dziewictwa, ale skrzywdzi, bo Cię nie kocha.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Znam parę która znała się od zawsze, od szkoły kochali się na różne sposoby, bez stosunku... to była ich wspólna decyzja i to rzeczywiście byli ludzie dojrzali pomimo bardzo młodego wieku. Jak przyszedł czas kiedy stwierdzili, że to już ten moment to zrobili to i już. I nie dlatego że to był ich obowiązek, tylko dlatego że wyszło to z ich wnętrza.
to fajnie, że na siebie trafili. Grunt to właściwy dobór
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 19:47   #94
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość

to fajnie, że na siebie trafili. Grunt to właściwy dobór
Właśnie dobór to jedno, a drugie to świadomość tego czy się kocha, czy tylko czegoś się chce i to chcenie nazywa miłością
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 19:54   #95
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Właśnie dobór to jedno, a drugie to świadomość tego czy się kocha, czy tylko czegoś się chce i to chcenie nazywa miłością
dobór w każdym znaczeniu-także w tym, że ma sie podobne spojrzenie, dojrzałość i samoświadomość
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 19:59   #96
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
dobór w każdym znaczeniu-także w tym, że ma sie podobne spojrzenie, dojrzałość i samoświadomość
...czyli to czego w przypadku autorki postu akurat zabrakło
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 20:07   #97
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
...czyli to czego w przypadku autorki postu akurat zabrakło
dokładnie i tu jest piesek pogrzebany!
Gdyby ona, jak twierdzi tak go kochała, to stać by ją było na jakiś kompromis. A tak to myślę, że nie czuje się zbyt pewna jego uczuć. Zwłaszcza, że prosi o pomoc w zrozumieniu go. Błagam, nie nadużywajmy słowa "kocham"!!!
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-23, 20:48   #98
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
dokładnie i tu jest piesek pogrzebany!
Gdyby ona, jak twierdzi tak go kochała, to stać by ją było na jakiś kompromis. A tak to myślę, że nie czuje się zbyt pewna jego uczuć. Zwłaszcza, że prosi o pomoc w zrozumieniu go. Błagam, nie nadużywajmy słowa "kocham"!!!
No cóż... piszę to naprawdę bez złośliwości...moim zdaniem w autorce siedzi jeszcze duże dziecko i póki co prawdziwe znaczenie słów miłość i świadoma kobieta to coś co dopiero przyjdzie Jej poznać... no i dystans bo tego też tu brakło.
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 12:25   #99
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez tysiulka992 Pokaż wiadomość
Witajcie! Mam problem. Od ponad 2 miesiecy jestesmy w zwiazku... Dość czesto mamy jakies ostrzejsze akcje.. Jednak gdy dochodzi do teamtu seksu, on jest przeciwny... Nie jest prawiczkiem i z tego co mowi uwielbia seks... Ale.. nie chce mnie skrzywdzic <ja jestem dziewicą> .. Tlumaczy ze we wczesniejszym związku za szybko zaczęli i pozniej zaczelo im sie sypac...
ja tego jednak nie rozumiem.. jak seks moze zepsuc zwiazek?
Blagam pomożcie mi go jakos przekonac albo wytlumaczcie mi jego zachowanie...
mam 18 lat i jestem dziewica <nie dlatego ze jestem jakas pobozna czy cos, tylko po prostu nie chcialam tego robic bez milosci>.. a teraz jest milosc, jestem gotowa...
a on ciagle odmawia... nie chce na naciskać, ale po prostu tego nie rozumiem...
Mowi ze nie chce mnie skrzywdzic... Nie jestem dzieckiem, jestem przygotowana, zreszta juz dlugo czekalam..
chcesz się z nim kochać po dwóch miesiącach
trzymaj się tego faceta wygląda na dojrzałego
swoją drogą mieć pewność że to miłość po dwóch mies., gratuluję, niektórzy tego nie wiedzą po dwóch latach

EOT
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:00   #100
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

no włąsnie. moim zdaniem autorko wątku powinnaś uszanować zdanie faceta, że chce poczekać. w moim przypadku bylo troche odwrotnie, to facet czekal na mnie 10 miesięcy i nic mu się nie stało. z seksem nie ma co sie spieszyc, a poza tym pierwszy raz nie jest wcale taki wspaniały, często jest bolesny. więc nie wiem do czego tu się spieszyć. Chce poczekać, bo chce sprawic zeby Twoj pierwszy raz byl możliwie najbardziej wyjątkowy. wbrew pozorom dla faceta to tez jest duze przezycie, żeby rozdziewiczyć swoją dziewczynę, żeby bolalo jak najmniej i zeby sie nie zraziła poźniej. Moze Twoj facet po prostu nie jest na to gotowy jeszcze? daj mu czas, a zobaczysz ze to wyjdzie wam obojgu na dobre.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość
swoją drogą mieć pewność że to miłość po dwóch mies., gratuluję, niektórzy tego nie wiedzą po dwóch latach
są też i tacy ktorzy wiedzą to po jednym dniu
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:06   #101
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Ja jestem z facetem który ma 29 lat (prawiczek) i do tej pory nie było seksu
Ja nie jestem już dziewicą.
Chyba coś się psuje i wydaje mi się, że przez brak seksu.
Próby były, niestety nieudane. Uraz został.
Czasem nawet nie chce go oglądać na oczy. Czuje się nieatrakcyjna i niechciana

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Isttnieją chyba ludzie aseksualni nie?Może mój Tż tak jaki jest eh:/
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 13:07   #102
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Stokrotka, a rozmawialiście z lekarzem?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:17   #103
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Stokrotka, a rozmawialiście z lekarzem?
On byl u seksuologa,przepisal tabl.Nawet z nich nie skorzystał...
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:22   #104
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Ja jestem z facetem który ma 29 lat (prawiczek) i do tej pory nie było seksu
Ja nie jestem już dziewicą.
Chyba coś się psuje i wydaje mi się, że przez brak seksu.
Próby były, niestety nieudane. Uraz został.
Czasem nawet nie chce go oglądać na oczy. Czuje się nieatrakcyjna i niechciana

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Isttnieją chyba ludzie aseksualni nie?Może mój Tż tak jaki jest eh:/
Twój problem jest zdecydowanie poważniejszy niż Tysiulki (chociaż dla niej z pewnością, na chwilę obecną jest najważniejszy na świecie). Niestety, ale jeśli chcesz jeszcze walczyć o związek, to zaciągnij go do lekarza. Nie widzę innego rozwiązania.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
On byl u seksuologa,przepisal tabl.Nawet z nich nie skorzystał...
Byłaś szybsza. Skoro tak, to tylko ultimatum z Twojej strony: "Albo się leczy, albo niech spada". Nie męcz się, bo z tego i tak nic nie wyjdzie.
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:39   #105
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez 50 latek Pokaż wiadomość
Twój problem jest zdecydowanie poważniejszy niż Tysiulki (chociaż dla niej z pewnością, na chwilę obecną jest najważniejszy na świecie). Niestety, ale jeśli chcesz jeszcze walczyć o związek, to zaciągnij go do lekarza. Nie widzę innego rozwiązania.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------



Byłaś szybsza. Skoro tak, to tylko ultimatum z Twojej strony: "Albo się leczy, albo niech spada". Nie męcz się, bo z tego i tak nic nie wyjdzie.
Żadne ultimatum,nie to nie.Zobaczymy,moze da sie życ bez seksu

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Wczesniejszy moj fcaet non stop chciał seksu, a ten?wcale,jemu to pasuje.Zasypia przy mnie i nic, nie dobiera się. Przeważnie nie mogę wtedy zasnąć jak zostaje u niego na noc. Teraz juz mu nawet powiedziałam, ze nie bede zostawac na noc u niego i on nic. Pasuje mu to najwidoczniej. Jak pech to pech!!!
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:44   #106
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
Żadne ultimatum,nie to nie.Zobaczymy,moze da sie życ bez seksu

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Wczesniejszy moj fcaet non stop chciał seksu, a ten?wcale,jemu to pasuje.Zasypia przy mnie i nic, nie dobiera się. Przeważnie nie mogę wtedy zasnąć jak zostaje u niego na noc. Teraz juz mu nawet powiedziałam, ze nie bede zostawac na noc u niego i on nic. Pasuje mu to najwidoczniej. Jak pech to pech!!!
Twoja wola Pani. Sama zobaczysz ile możesz znieść i do kiedy. Uważaj tylko, żeby to nie odbiło się na Twoim zdrowiu, bo z tego co piszesz widać, że już się odbija.
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:47   #107
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

szczerze powiem, że nawet nie mam z kim o tym pogadać. On myśli chyba że wszystko jest oki. Wcześniej rozmawialiśmy ale nic to nie dawało. Teraz??Jak staram się pogadać z nim o tym, to wszystko inne jest ważniejsze eh:/
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:56   #108
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

stokrotka a jesteś pewna ze on jest hetero? to nie złośliwość z mojej strony
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:09   #109
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
stokrotka a jesteś pewna ze on jest hetero? to nie złośliwość z mojej strony
baaaa nawet się pytałam, twierdzi, że nie, że faceci go nie kręcą...
tylko sie tak zastanawiam, skąd może być tego pewien, skoro ani razu nie uprawiał seksu z kobietą?moze mu się tak wydaje i tyleee

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

i wiecie co...dla mnie to jest dziwactwo. Wiem nie powinnam tego pisac, bo to mój Tż, ale uważam to chore, że nie uprawiać sexu ani razu, Przecież już prawie 30 lat.CHORE TO JEST!!!
Ja nie mówie żeby miał od razu 5 kobiet, ale chociaż jedną. Czy to tak dużo?
A jak się słyszy, że kobieta ma 40 lat iiiii dziewica to aż mi rece opadaja.
Ja miałam do tej pory 1 partnera seksualnego. Dość pózno bo 25 lat, no ale w życiu bym nie czekałam do 30stki, choreeeeeeeee

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Czuje się przez to wszystko megaaaa nie dowartościowana
Jak może mu przy mnie ani razu nie stanąć???Albo że zasypia i nic, żadnego dobierania się do kobiety eh:/
GDZIE CI MEŻCZYZNI???????????????? ???
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:16   #110
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Stokrotka, a w ogóle pieszczoty?

Może ma problemy z erekcją? Stulejkę? Czy coś?

Chociaż jak był u lekarza, to lekarz by stulejkę zauważył...

Boi się czegoś, może go któraś wyśmiała?

Rany, nie wiem...

Ale jeśli facet sam sobie NIE CHCE pomóc (nie bierze medykamentów przepisanych przez lekarza), to chyba nikt mu nie pomoże...

Nie wiem, chyba nie mogłabym być w związku, w którym sytuacja by mnie wręcz zapraszała do skombinowania sobie kochanka...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:23   #111
stokrotka1404
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Stokrotka, a w ogóle pieszczoty?

Może ma problemy z erekcją? Stulejkę? Czy coś?

Chociaż jak był u lekarza, to lekarz by stulejkę zauważył...

Boi się czegoś, może go któraś wyśmiała?

Rany, nie wiem...

Ale jeśli facet sam sobie NIE CHCE pomóc (nie bierze medykamentów przepisanych przez lekarza), to chyba nikt mu nie pomoże...

Nie wiem, chyba nie mogłabym być w związku, w którym sytuacja by mnie wręcz zapraszała do skombinowania sobie kochanka...
ojjj dawno juz nie było pieszczotMnie też juz nie bardzo ciągnie
Co do stulejki, hmmm coś mu tam lekarz powiedział na ten temat, że mógł by, ale nie koniecznie. Moj Tż coś gadał, że by go potem pewnie to bolało (po zabiegu), że jak jechał wiele razy na ręcznym to to zostawiał, nie wiem, nie widziałam wiec nie wiem o co chodzi...
stokrotka1404 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:24   #112
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
baaaa nawet się pytałam, twierdzi, że nie, że faceci go nie kręcą...
tylko sie tak zastanawiam, skąd może być tego pewien, skoro ani razu nie uprawiał seksu z kobietą?moze mu się tak wydaje i tyleee

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

i wiecie co...dla mnie to jest dziwactwo. Wiem nie powinnam tego pisac, bo to mój Tż, ale uważam to chore, że nie uprawiać sexu ani razu, Przecież już prawie 30 lat.CHORE TO JEST!!!
Ja nie mówie żeby miał od razu 5 kobiet, ale chociaż jedną. Czy to tak dużo?
A jak się słyszy, że kobieta ma 40 lat iiiii dziewica to aż mi rece opadaja.
Ja miałam do tej pory 1 partnera seksualnego. Dość pózno bo 25 lat, no ale w życiu bym nie czekałam do 30stki, choreeeeeeeee

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Czuje się przez to wszystko megaaaa nie dowartościowana
Jak może mu przy mnie ani razu nie stanąć???Albo że zasypia i nic, żadnego dobierania się do kobiety eh:/
GDZIE CI MEŻCZYZNI???????????????? ???
to jest naprawdę dziwne. Albo jest faktycznie aseksualny więc nie widzi problemu albo jest homoseksualistą a tylko spotyka się z kobietą w ramach "przykrywki". Wybacz ale nic innego nie przychodzi mi do głowy. Mogę sobie tylko wyobrazić jak się czujesz i bardzo Ci współczuję.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:29   #113
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Wiesz, przy stulejce bardzo często nie można mieć pełnej erekcji, jest ból itd...może właśnie dlatego on jest tak niechętny...?

Kurde, dorosły facet, zabieg kwadrans, 2 tyg gojenia i po sprawie...ale nie, po co, lepiej zamknąć się w sobie i powolutku rujnować życie sobie i swojej lubej...

Ech...nie wiem co doradzić...chyba trucie mu do skutku...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:12   #114
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez stokrotka1404 Pokaż wiadomość
szczerze powiem, że nawet nie mam z kim o tym pogadać. On myśli chyba że wszystko jest oki. Wcześniej rozmawialiśmy ale nic to nie dawało. Teraz??Jak staram się pogadać z nim o tym, to wszystko inne jest ważniejsze eh:/
W mojej rodzince był przypadek gdzie facet po 30-ce ożenił się i był "dziewicem" żona również dziewica, pewna że mając męża może marzyć o współżyciu dzieciach itd... I nagle wyszło, że za każdym razem jest jakiś problem i jakoś dziwnie do seksu nie dochodzi. A to facet się źle czuł, a to jakaś kłótnia akurat przed snem, a to coś tam... Jak go w końcu przycisnęła do ściany to okazało się, że on przed ślubem to wogóle spał w jednym łóżku z matką i nie może się przyzwyczaić do spania z własną żoną. No i powyłaziły jakieś duchy z przeszłości, tak czy inaczej zaciągnęła do seksuologa i najpierw wyraził chęć zrobienia z tym czegoś, po czym się wycofał. Koniec końców otrzymała unieważnienie ślubu, dziewicą zresztą jest do dziś
To tak żeby była jasność, że naprawdę nic nie dziwi
Natomiast Stokrotka powiem tak od siebie, że po 1) to musisz uświadomić sobie jedną rzecz, bardzo ważną, a mianowicie to, że to jego problem i to nie ma nic wspólnego z Twoim brakiem atrakcyjności. To jest w jego głowie, to z nim jest coś nie tak i nie ma to absolutnie żadnego związku z Tobą! Musisz to sobie zakodować dla własnego dobra. Po 2) stwierdzenie, że bez seksu da się żyć jest zaciemnianiem rzeczywistości i trochę chowaniem głowy w piasek. Seks nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny, a dowodem na to jest choćby to co Ty przezywasz w związku z jego brakiem, a zwłaszcza co sobie wkręcasz w związku z tą sytuacją. Sama widzisz, że problem faceta, jakiś jego psychiczny mankament w jakiś sposób przerzucasz na siebie.
Trochę z włąsnego doświadczenia wiem, że do pewnego momentu wmawiasz sobie, że przecież Ty jesteś ponad seks, że seks to takie przyziemne coś, ale jednocześnie tłumisz w sobie swoje potrzeby i one w którymś momencie muszą eksplodować. Wiesz... w myśl zasady, że tłumione instynkty wybuchają z podwójną siłą. Przemyśl to sobie dobrze. Moim zdaniem (choć wiem że to trudne) powinnaś go postawić pod ścianą, albo się poddaje leczeniu w pełnym tego słowa znaczeniu albo Ty powinnaś odpuścić ten związek, bo tym sposobem będziesz coraz głębiej wchodzić w coś co i tak rozwalisz.
A tak na koniec to Twoja historia i historyjka autorki postu to zupełnie dwie różne bajki.
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:19   #115
Sookie Northman
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Daj mu jeszcze trochę czasu, nie pali się Wygląda na to, że fajny Ci się chłopak trafił - takiemu warto dać trochę czasu i nie ponaglać za bardzo
Sookie Northman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:41   #116
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Sookie Northman Pokaż wiadomość
Daj mu jeszcze trochę czasu, nie pali się Wygląda na to, że fajny Ci się chłopak trafił - takiemu warto dać trochę czasu i nie ponaglać za bardzo
Fajny? A po czym wnioskujesz, że to taki skarb?
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:59   #117
Sookie Northman
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cała moja wypowiedź skierowana była do tysiulka992, która założyła wątek Podoba mi się, że nie chce jej od razu do łóżka zaciągnąć, że potrafi z nią szczerze o tym porozmawiać i wytłumaczyć Wydaje się, że to facet z głową na właściwym miejscu...

Edytowane przez Sookie Northman
Czas edycji: 2010-05-24 o 21:10
Sookie Northman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 21:48   #118
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez Sookie Northman Pokaż wiadomość
Cała moja wypowiedź skierowana była do tysiulka992, która założyła wątek Podoba mi się, że nie chce jej od razu do łóżka zaciągnąć, że potrafi z nią szczerze o tym porozmawiać i wytłumaczyć Wydaje się, że to facet z głową na właściwym miejscu...
Do kogokolwiek by ta wiadomość nie była skierowana nadal tego cudu nie widzę. Pech jest następujący - ona ma ochotę na seks, a on nie. I głowa nie ma tu nic do rzeczy, raczej inne części ciała.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 23:27   #119
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Gdybym była napalona na faceta (mowa o dorosłych ludziach a nie rozpoczynających takie zabawy nastolatkach) a on by odmawiał, chodziłabym sfrustrowana i po pewnym czasie wpadłabym w depresję (z powodu, że go nie pociągam). A w końcu dostałabym "wścieklizny macicy", nakrzyczała, obraziła i związek by się rozpadł z hukiem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 08:13   #120
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: Moj chłopak nie chce zacząć ze mną współżyc...

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Do kogokolwiek by ta wiadomość nie była skierowana nadal tego cudu nie widzę. Pech jest następujący - ona ma ochotę na seks, a on nie. I głowa nie ma tu nic do rzeczy, raczej inne części ciała.
A może jest odwrotnie? On wie co robi, a ona jest napalona? Dlaczego patrzysz jednokierunkowo? Każdy kij ma dwa końce. Warto czasem tego drugiego poszukać! Tam też może być rozwiązanie.
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.