Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[Miira]

Dziewczyny mam pytanko... Jakiej części dziecięcej garderoby trzeba najwięcej? Mam wrażenie, że na 56 mam wszystkiego za mało . Jak ubierać dziecko w taki typowy ciepły lipcowy dzień

[Siala_Bala]

Dzwoniła przed chwilą Pani ze sklepu wózkowego I mam woza do odebrania pytałam ile mam dopłacić, po odjęciu zaliczki, powiedziała mi a ja już nie pamiętam xD
Ale to nic, pojadę po niego albo dziś albo jutro

[Miira]

Napisane przez Siala_Bala

Dzwoniła przed chwilą Pani ze sklepu wózkowego I mam woza do odebrania pytałam ile mam dopłacić, po odjęciu zaliczki, powiedziała mi a ja już nie pamiętam xD
Ale to nic, pojadę po niego albo dziś albo jutro

Siala a jaki zamówiłaś? Pewnie 100x pokazywałaś ale ja gapa jestem
Nasz już się od kwietnia w domu kurzy a taaaak bym chciała go w końcu wypróbować "w terenie"

[kasiaaX]

Dzień dobry dziewczyny

Napisane przez Darianna25

Mój maż gadał z brzuszkiem i prosił o jeszcze pare dni
A oto mój brzuszek na przełomie tygodni.

Jak tak patrze na te zdjęcia to od początku miałaś tak niżej brzusio...

Napisane przez bydgoszczanka

Luizka z Tatusiem i po kąpieli.

Piękna bardzo podobna do tatusia

Napisane przez margo80

widzę, ze głodnym chłop na myśli (nie mylić z chlebem )
ja to już nie pamiętam, kiedy było jakieś bzykanko. małż się boi, a i ja jakoś mniejszą ochotę miałam. ale jak już wszystko będzie gotowe na przybycie Ewci, to go zmolestuję. wcześniej się boję, co by nie przyspieszyć porodu, bo naprawdę jeszcze sporo zostało do zrobienia.


udało mi się dorwać w biedronce moskitierkę do wózka za zawrotną sumę 4,99 (właściwie moi rodzice dorwali)

u mnie z bzykankiem to samo... a ta moskitiera do każdego wózka pasuje?

Napisane przez Miira

Kochane, donoszę że Malhalczar jest na porodówce Dzisiaj w końcu utuli swoją Amelkę

Trzymamy kciuki za szybki i łagodny poród

Napisane przez liliputek

Maz poszedl na 2 zmiane do pracy, a mnie sie nudzi. z jednej strony mnie nosi zeby posprzatac cos porobic (instynkt wicia gniazda mi sie chyba zalacza) a zdrugiej strony mam lenia no i lekarz kazal mi sie raczej oszczedzac. A to moze na wizazu jeszcze sobie pobuszuje....

Mam to samo - zjednej strony duzo rzeczy nie gotowych, a z drugiej mega lenistwo...

silpe, marticzka - powodzenia na wizytach

Lea - najlepszego z okazji jutrzejszej rocznicy

Ja dziś po wizycie - na puchnięcie nóg mam prowadzić "amerykański tryb życia'"czyli nogi do góry. Ciśnienie wzorowe, zatrucia nie stwierdzono, po prostu puchną i już. Malutka ma ok. 2800 g i niby termin się przesuwa na 20.06... ale wolę ten z daty okresu, czyli 14.06
mnie tez małż wkurza bardzo... mam wrażenie, ze nie przejmuje sie że narodziny tuż tuż i ja sama musze wszystko obmyslac co i jak pogodzimy...a jeszcze musze zaliczyc studia podyplomowe jak sie uda. wolałabym żeby bardziej był "inicjatywny" ech...
ide na zupkę, miłego dnia

[Jola00]

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko... Jakiej części dziecięcej garderoby trzeba najwięcej? Mam wrażenie, że na 56 mam wszystkiego za mało . Jak ubierać dziecko w taki typowy ciepły lipcowy dzień

Ja też mam dosłownie kilka ubranek na 56. Mam wrażenie,że moje dziecko będzie duże jak się urodzi
Ja będę trzymać się jednej zasady. Dziecko ubierać tak,jak siebie. Tzn. jeśli mi jest gorąco,to i jemu jest W razie czego zawsze można przykryć pieluszką czy kocykiem

Napisane przez Siala_Bala

Dzwoniła przed chwilą Pani ze sklepu wózkowego I mam woza do odebrania pytałam ile mam dopłacić, po odjęciu zaliczki, powiedziała mi a ja już nie pamiętam xD
Ale to nic, pojadę po niego albo dziś albo jutro

Dobra pamięć,ale krótka

[Siala_Bala]

Napisane przez Miira

Siala a jaki zamówiłaś? Pewnie 100x pokazywałaś ale ja gapa jestem
Nasz już się od kwietnia w domu kurzy a taaaak bym chciała go w końcu wypróbować "w terenie"

Nie pokazywałam chyba
Miałam chętkę na Jedo Fyn4SD ale mamie się rączka nie podobała xD
Bolder SD był dla mnie za drogi..
I wybrałam Bebetto Vulcano (w kilku sklepach porównywali go do Fyna) i jest super o taki kolor:
http://www.allegro.pl/item1057351047...mochodowy.html
Zdjęcia na necie wszystkie co widziałam bardzo kiepskie, więc pokażę więcej jak się uporam ze składaniem

Napisane przez kasiaaX

mnie tez małż wkurza bardzo... mam wrażenie, ze nie przejmuje sie że narodziny tuż tuż i ja sama musze wszystko obmyslac co i jak pogodzimy...a jeszcze musze zaliczyc studia podyplomowe jak sie uda. wolałabym żeby bardziej był "inicjatywny" ech...
ide na zupkę, miłego dnia

Mam to samo. Przykro mi, że ja sama tak muszę wszystko ogarniac.
On nawet nie wie co to ulewanie się dziecku -_-
i mimo moich próśb nie interesuje się niczym, nie poczyta, nie zapyta itd.

[bydgoszczanka]

Napisane przez Siala_Bala

Jaka kruszyneczka Albo tatuś taki wielkolud albo ona taka maluśka

Tatuś do małych nie należy ( 185 cm ), a Luizka to kruszynka - 52 cm

Napisane przez Miira

Kochane, donoszę że Malhalczar jest na porodówce Dzisiaj w końcu utuli swoją Amelkę

Trzymam kciuki.


[QUOTE=Silpe;19614664]

Napisane przez marrticzka

ja tez dzis smigam na wizyte.
takze kochana trzymam kciuki za twoja wizyte


QUOTE]

dziekuje to i ja potrzymam za twoją
relacje zdamy sobie pózniej

spadam na wizytke zobaczymy co tam u Gabryśki słychac

[Gringoo]

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko... Jakiej części dziecięcej garderoby trzeba najwięcej? Mam wrażenie, że na 56 mam wszystkiego za mało . Jak ubierać dziecko w taki typowy ciepły lipcowy dzień

Na pewno nie będę trzymać się zasady "Jedna warstwa więcej" bo przy ok 30st. dziecko nie wytrzyma tego
Ja mam bardzo mało rzeczy na 56, więcejj na 62 i jakby co będzie nosiła trochę za duże
aaa mam nadzieję, że będzie w czerwcu już ciepło to i mało ubranek będzie potrzeba nakładać

Do przyjazdu mojego małża niecały tydzień
apropo seksu- mój żartuje sobie że poprosi lekarza o jeden szew wiecej jakby co świnia jedna
ale jestem głooooodnaaaaaa

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19599686]Kropko, pewnie, że wystarczy, ale po cholerę więc gadać? Ja tego cholernie nie lubię - nieważne, czy chodzi o wymianę żarówki, kupno prezentu czy umycie garów - skoro sam zaczynasz rozmowę, składasz jakieś obietnice to DOTRZYMUJ ich. Proste.

A na spacerek zapraszam do nas Pójdziemy do parku [/QUOTE]
Co racja, to racja.

Trochę nie po drodze. A szkoda...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19600080]Dziewczyny już karmiące W jakiej pozycji to robicie? Jak wam najwygodniej, maluszkowi, i tak dalej?[/QUOTE]
Na leżąco z głową opartą na ręce. Na leżąco z głową na poduszce - ale to jak już załapie i ciągnie, bo na początku mu ta poza nie gra, gdy dopiero zaczyna.
Na siedząco z główką na moim zgięciu łokcia.

Próbowałam "spod pachy" - wygodnie bo dziecka trzymać nie trzeba, ale jakoś mi ta poza nie gra... Pewnie coś nie tak układam.

Napisane przez kasiaaX

kropka - pamietam,że kiedys tam dawno zastanwaiłas sie nad kupnem łóżeczka z misiem, czy zakupiłas je? jesli tak, to czy to było na all? i jakie jest?

i mamusie rozpakowane - czy uczycie maleństwa ssac smoka? czy lepiej tego nie robić?

Kupiłam.
Na allegro. Jest ok. Ale chyba te z żyrafą są jednak lepiej wykonane.

Uczyć nie ma po co. Smok służy jako zatyczka, gdy maluch ma silny odruch ssący. Jeśli tak nie jest, nie ma potrzeby w ogóle dawać.

Napisane przez Silpe

Dziewczyny dziś pełnia uważajcie

Do jutra.- spadam pod prysznic i do łóżeczka bo już mnie bierze

Pełnia to dziś dopiero - 27 maja.

Może co się wykluje.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez annLee

Darianna-ja przed poprzednim porodem też miałam mega-sraczkę

A ja czekałam i się nie doczekałam.
Odwrotnie, miałam zaparcie. Na porodówce błagałam o lewatywę.

Napisane przez liliputek

Wczoraj np gotowalam budyn o 2 w nocy, albo jem chleb z maslem orzechowym i ketchupem

O Jezzzu...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19608976]dopiero dzisiaj odsłuchałam na youtube "Kołysankę dla Okruszka" Seweryna Krajewskiego... przy okazji kilka innych...
bardzo fajna, jest tez ta: http://www.youtube.com/watch?v=aFekW...eature=related [/QUOTE]
Starutkie okrutnie... mam na jakiejś zdartej do bólu kasecie.
Piękne.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Darianna25

Kto wie co mnie czeka dziś u położnej.
Mała coś sie nie rusza od dłuższej chwili (nawte u dentysty nie szalała tak jak zawsze) i sie martwie ale zaraz na wizyte jade to sprawdzimy.

kochana, coś mi się zdaje, że Ty do terminu nie donosisz.
Mój maluszek od wczoraj ucichł, wcześniej był mocno rozbrykany...

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko... Jakiej części dziecięcej garderoby trzeba najwięcej? Mam wrażenie, że na 56 mam wszystkiego za mało . Jak ubierać dziecko w taki typowy ciepły lipcowy dzień

najwięcej potrzeba body.
a jak dziecko ubierać? tak jak siebie, gdy jest ciepło, a zawsze można okryć pieluszką czy kocykiem jak dziecko np.zaśnie.

Napisane przez kropka75

Pełnia to dziś dopiero - 27 maja.

Może co się wykluje.

a na moi kalendarzu pełnia jest zaznaczona dopiero jutro 28 maja... to w końcu kiedy jest?

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez iza240

dzien dobry-zależy dla kogo bo dla mnie nie.Od samego rana pokłuciłam się z teściową i nie odzywamy się do siebie....

też bym tak chciała ty się ciesz kobieto

Napisane przez Miira

Kochane, donoszę że Malhalczar jest na porodówce Dzisiaj w końcu utuli swoją Amelkę

kciukasy

Napisane przez Gringoo

...
chciałam się przespać ale nic z tego
mieszkam pod pierwszym numerem i ciągle ktoś dzwoni domofonem a to listonosz, ulotki, srotki

znam ten ból... a nic mnie bardziej nie wku*a jak listonosz co ma wnerwiający zwyczaj dzwonić do nas i jednocześnie do sąsiadów z naprzeciwka. jakby nie mogł zadzwonić najpierw do jednego mieszkania, a jak nikt nie otwiera to dalej... i jak już zwlokę swój szacowny zadek z kanapy to się okazuje że sąsiadka już otworzyła...

mała znowu mi się rozszalała... przed chwilą czułam dosłownie jakby mi paluszkiem dłubała od środka w szyjce i gdzieś dalej... coraz dziwniej się czuję... i nosi mnie jak nie wiem... posprzątać, ugotować, zaraz chyba ciasteczka upiekę... ale co się wezmę do roboty to zaraz odpoczywać muszę...

a ja wygooglałam że pełnia dzisiaj... ale bym się wbiła już w kolejkę

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19609122]
Ssaczka pojadła i śpi. W sumie zadowolona jestem, bo widzę, że udaje nam się utrzymać rytm jedzenia co 3-4 godziny, częściej co 3, ale jak śpi dłużej, a wiem, że sporo zjadła, to nie budzę małej na siłę
I w nocy w sumie 1 pobudka, bo tej ok. 5 już jako nocnej nie liczę (cffffaniara ), bo jest widno, poza tym bardzo fajnie nam się potem tuli do 8 mniej więcej

W pobliskim ciuchlandzie dzisiaj dostawa, wpadnę tam, może co kupię na siebie i malutką - wiecie, że ja już praktycznie do przedciążowej wagi wróciłam Przedwczoraj ważyłam się i 2 kg mi zostało = ale chcę więcej spaść, bo miałam lekką nadwagę, po cholerę mi ona [/QUOTE]
Te, mamuśka... Chodź z takimi wieściami na wątek mamowy...
kaman.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19609960]Dziewczyny, z innej beczki - jaka jest temp. w waszych mieszkaniach? U nas chłód na dworze, w domu 20-21,5 stopnia, mam wrażenie, że małej za zimno, chociaż karczek ma ciepły. [/QUOTE]
To dobrą masz temp. chyba. Karczek najważniejszy.
U mnie za ciepło. Jak okna przymknę to 23 st. Oszaleć można.
A jak otworzę to wieje... Urok wewn. mieszkania.

Dziś mam otwarte a maluch w gondoli z drugiej strony pokoju... bo już się gotujemy oboje.

[velluto]

Napisane przez jo@n@

Lekarz wystawia L4 tylko do dnia spodziewanego porodu. Potem wypisuje macierzyński. Byłam w takiej sytuacji.
Pozdrawiam wszystkie rozpakowane mamy i te brzuchate
Mama styczniowa 2009

nieprawda. Ja mam termin na 30.05 a L4 mam wystawione do 7.06

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko... Jakiej części dziecięcej garderoby trzeba najwięcej? Mam wrażenie, że na 56 mam wszystkiego za mało . Jak ubierać dziecko w taki typowy ciepły lipcowy dzień

ja mam najwiecej body

ja nadal 2w1. Nie moge uwierzyc jak piszecie, ze nie macie zadnych objawow. Ja mam chyba wszystkie mozliwe, a mimo to gin dzis na wizycie powiedzial, ze jeszcze nie pora i wyslal mnie do domu i jezdze z ta torba do szpitala i potem do domu, dzis to juz nawet jej nie wyciagam z auta wykonczyc sie mozna

[kropka75]

Napisane przez margo80

udało mi się dorwać w biedronce moskitierkę do wózka za zawrotną sumę 4,99 (właściwie moi rodzice dorwali)

To chyba taka jaką dostałam od ojca. Cwaniak, tanio się wykpił.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19617635]


a na moi kalendarzu pełnia jest zaznaczona dopiero jutro 28 maja... to w końcu kiedy jest? [/QUOTE]
Ja korzystam stąd:
http://cybermoon.w.interia.pl/kalen/phase.html
i stąd:
http://www.fazyksiezyca.zkv.pl/

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez velluto

nieprawda. Ja mam termin na 30.05 a L4 mam wystawione do 7.06

Zgadza się...

Miałam termin na 18go, L4 dostałam na wyrost, do 24go maja.
Po prostu poród je przerywa i wchodzi macierzyński.

[Biricchina]

Cześć mamusie

Gratulacje dla rozpakowanych mam dzieciaczki macie słodziutkie

Marhalczar - trzymam kciuki za szybki poród
Ewciak - piękne oświadczyny, dla TŻ
Darianna trzymam kciuki żeby jednak dzidzia poczekała do Dnia Ojca chociaż brzusio baaardzo nisko już.
Bydgoszczanko Luizka jest śliczniutka
Lea trzymam kciuki żeby Tymek skusił się na jutrzejszy dzień, tyle okazji że może coś z tego będzie
Kurcze nie mam czasu Was nadrobić...
Kropuś u mnie też za ciepło... ja wietrzę i mam 24st... ech.

U Nas wszystko dobrze, Karolinka waży już 3400 i już jest taką fajną, kumatą dziewczynką. Dzisiaj kończy 5 tygodni
Ja czuję się super, w końcu przestało ze mnie się lać, więc mogę umówić się na wizytę do gina.
Pierwszy raz po już za Nami, nie mogłam się powstrzymać ale mimo że miałam cc coś mnie bolało pzy wejściu hmmmm...
Moje +15kg ciążowych spadło w pierwszym tygodniu po porodzie, nie miałam w ogóle apetytu, wolałam siedzieć przy łóżeczku i patrzeć na moją Królewnę.
Zostawiam fotki.
Trzymam za Was mocno kciuki

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

[margo80]

Napisane przez kasiaaX

a ta moskitiera do każdego wózka pasuje?

a powinna chyba. ma rozmiar 130x130. wydaje mi się, że będzie uniwersalna.

u nas przed chwilą kurier zawitał i przyniósł paczuchę z miękkim przewijakiem na komodę i gadżetem do xlandera (x mug).

mamuśka mnie pytała jakie prześcieradła chcę dla małej - z czego i jakie kolory, więc chyba planuje zakupić

i z większych rzeczy ciągle nie mam firanki w pokoju córci... chciałam zakupic tu: www.dekoria.pl ale wychodzi drogo, poza tym nie szyją tego rozmiaru, który potrzebuję. muszę chyba uderzyć do miejscowych sklepów.

[Siala_Bala]

Napisane przez Biricchina

U Nas wszystko dobrze, Karolinka waży już 3400 i już jest taką fajną, kumatą dziewczynką. Dzisiaj kończy 5 tygodni
Ja czuję się super, w końcu przestało ze mnie się lać, więc mogę umówić się na wizytę do gina.
Pierwszy raz po już za Nami, nie mogłam się powstrzymać ale mimo że miałam cc coś mnie bolało pzy wejściu hmmmm...
Moje +15kg ciążowych spadło w pierwszym tygodniu po porodzie, nie miałam w ogóle apetytu, wolałam siedzieć przy łóżeczku i patrzeć na moją Królewnę.
Zostawiam fotki.
Trzymam za Was mocno kciuki

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

Super wieści
Brawa dla mamuśki, tatuśka za gest i dla Karolinki, że tak ładnie rośnie

[Biricchina]

Napisane przez margo80

a powinna chyba. ma rozmiar 130x130. wydaje mi się, że będzie uniwersalna.

u nas przed chwilą kurier zawitał i przyniósł paczuchę z miękkim przewijakiem na komodę i gadżetem do xlandera (x mug).

mamuśka mnie pytała jakie prześcieradła chcę dla małej - z czego i jakie kolory, więc chyba planuje zakupić

i z większych rzeczy ciągle nie mam firanki w pokoju córci... chciałam zakupic tu: www.dekoria.pl ale wychodzi drogo, poza tym nie szyją tego rozmiaru, który potrzebuję. muszę chyba uderzyć do miejscowych sklepów.

Margo a co to ten gadżet do xlandera??

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez Siala_Bala

Super wieści
Brawa dla mamuśki, tatuśka za gest i dla Karolinki, że tak ładnie rośnie

Dziękuję Kochana

Z powodu wagi Karolci zaliczyłyśmy już szpital dziecięcy, bo waga się pomyliła, ale to dłuższa historia... Pamiętajcie tylko dziewczyny żeby nie wierzyć za bardzo wagom w przychodni jak dziecko je a waga pokazuje że traci na wadze...

[Gringoo]

Napisane przez Biricchina

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

Super, że już doszłaś do siebie
No i jeszcze dla TŻ za pełen romantyzmmmm

[Silpe]

Napisane przez Gringoo

Do przyjazdu mojego małża niecały tydzień
apropo seksu- mój żartuje sobie że poprosi lekarza o jeden szew wiecej jakby co świnia jedna

Jak bym swojego meża słyszała mój też przyjezdza dokładnie za tydzien .

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19617635]




a na moi kalendarzu pełnia jest zaznaczona dopiero jutro 28 maja... to w końcu kiedy jest? [/QUOTE]

No mówiłam że u mnie była już wczoraj

Napisane przez Biricchina

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

Gratki za córe i pomysłowośc meża


Dzieki dziewczyny za kciuki
Ja już po wizycie - tak mi sie nie chciało jechac - jest niesamowicie duszno , chyba burza bedzie - jestem napuchnieta - dłoni nie moge zgiąc na pytanie gina - jak sie czuje
odpowiedziałam zgodnie z prawdą że tak jak by mi sie miały zaraz biodra rozejśc i brzuch poleciec na dół
Cieśnienie mam dziś wyjątkowo słabiutkie 95 na 50- sam sie zdziwił jak do niego dotarłam - no jak najszybciej - autem
Moja Gabrynia siedzi już bardzo niziutko - praktycznie wpycha sie pomału do kanału rodnego
brzuch oczywiście opada co czuje na pecheżu
na usg widziałam jak córa pieknie zrobiła sobie poduszke z mojego pecherza
z mojej szyjki został jakiś centymetr - w zeszłym tygodniu było jej 26 milimetrów
rozwarcie na opuszek jak to określił lekarz
a najbardziej zdziwił mnie fakt że od zeszłego tygodnia przytyłam prawie półtorej kilo
- na pocieszenie usłyszałam że owszem dziecko teraz bardzo szybko rośnie no i nie bez znaczenia jest to jak bardzo ostatnio puchne -czyli zbieranie sie wody w organizmie .

[Jola00]

Napisane przez Biricchina

Cześć mamusie

Gratulacje dla rozpakowanych mam dzieciaczki macie słodziutkie

Marhalczar - trzymam kciuki za szybki poród
Ewciak - piękne oświadczyny, dla TŻ
Darianna trzymam kciuki żeby jednak dzidzia poczekała do Dnia Ojca chociaż brzusio baaardzo nisko już.
Bydgoszczanko Luizka jest śliczniutka
Lea trzymam kciuki żeby Tymek skusił się na jutrzejszy dzień, tyle okazji że może coś z tego będzie
Kurcze nie mam czasu Was nadrobić...
Kropuś u mnie też za ciepło... ja wietrzę i mam 24st... ech.

U Nas wszystko dobrze, Karolinka waży już 3400 i już jest taką fajną, kumatą dziewczynką. Dzisiaj kończy 5 tygodni
Ja czuję się super, w końcu przestało ze mnie się lać, więc mogę umówić się na wizytę do gina.
Pierwszy raz po już za Nami, nie mogłam się powstrzymać ale mimo że miałam cc coś mnie bolało pzy wejściu hmmmm...
Moje +15kg ciążowych spadło w pierwszym tygodniu po porodzie, nie miałam w ogóle apetytu, wolałam siedzieć przy łóżeczku i patrzeć na moją Królewnę.
Zostawiam fotki.
Trzymam za Was mocno kciuki

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

Malutka jest śliczniutka
Brawo dla TŻ Piękny prezent i pamiątka będzie

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Silpe

Dzieki dziewczyny za kciuki
Ja już po wizycie - tak mi sie nie chciało jechac - jest niesamowicie duszno , chyba burza bedzie - jestem napuchnieta - dłoni nie moge zgiąc na pytanie gina - jak sie czuje
odpowiedziałam zgodnie z prawdą że tak jak by mi sie miały zaraz biodra rozejśc i brzuch poleciec na dół
Cieśnienie mam dziś wyjątkowo słabiutkie 95 na 50- sam sie zdziwił jak do niego dotarłam - no jak najszybciej - autem
Moja Gabrynia siedzi już bardzo niziutko - praktycznie wpycha sie pomału do kanału rodnego
brzuch oczywiście opada co czuje na pecheżu
na usg widziałam jak córa pieknie zrobiła sobie poduszke z mojego pecherza
z mojej szyjki został jakiś centymetr - w zeszłym tygodniu było jej 26 milimetrów
rozwarcie na opuszek jak to określił lekarz
a najbardziej zdziwił mnie fakt że od zeszłego tygodnia przytyłam prawie półtorej kilo
- na pocieszenie usłyszałam że owszem dziecko teraz bardzo szybko rośnie no i nie bez znaczenia jest to jak bardzo ostatnio puchne -czyli zbieranie sie wody w organizmie .

Gratki za dobre wieści Czyli w każdym momencie może już nadejść godzina O

[jamaicaP]

siala fajny zgrabny ten wozeczek i jak sie ładnie składa

moj mąż na wszelkie moje rozterki ze to trzeba kupic to trzeba załatwic..reagowal wczesniej >eee jeszcze jest tyle czasu<
ale jak zaczelam prac ciuszki, ktore wczesniej magazynowalam gleboko w szafie i ulozylam je juz poprasowane jemu zaskoczylo i sam wspomnial oooot! czas sie szykowac! haha

lea ja mam w kalendarzu że dzisiaj jest pełnia

Biricchina sliczna córa! facet zachował się super niespodzianka
i gratki za kilogramy

[iza240]

Napisane przez Biricchina

U Nas wszystko dobrze, Karolinka waży już 3400 i już jest taką fajną, kumatą dziewczynką. Dzisiaj kończy 5 tygodni
Ja czuję się super, w końcu przestało ze mnie się lać, więc mogę umówić się na wizytę do gina.
Pierwszy raz po już za Nami, nie mogłam się powstrzymać ale mimo że miałam cc coś mnie bolało pzy wejściu hmmmm...
Moje +15kg ciążowych spadło w pierwszym tygodniu po porodzie, nie miałam w ogóle apetytu, wolałam siedzieć przy łóżeczku i patrzeć na moją Królewnę.
Zostawiam fotki.
Trzymam za Was mocno kciuki



-

jaka śliczna dziewcynka jestem
A moja córcia chyba podrosła bo jak sie przeciąga to robi mi kuku
Ja chcę truskawek!!!!!!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez jamaicaP

moj mąż na wszelkie moje rozterki ze to trzeba kupic to trzeba załatwic..reagowal wczesniej >eee jeszcze jest tyle czasu<

z moim było tak samo

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Silpe

na usg widziałam jak córa pieknie zrobiła sobie poduszke z mojego pecherza

spryciula

[ałła]

Gringoo czyzbys Paulina miala na imie? Bo ja tez wczoraj imieniny obchodzilam Dostalam bukiet roz od meza, ale to imieninowy, o Dniu Matki jakos nie wspomnial. Za to w weekend idziemy na Seks w wielkim miescie 2. Pamietam ze jak sie dowiedzialam ze premiera w maju to mialam nadzieje ze do tego czasu nie urodze. Ale ze wzgledow bezpieczenstwa idziemy na senas na godz. 12, mniej ludzi wtedy bedzie.

Podobnie jak silpe, marticzka mam dzis wizyte, zaraz wychodze. Ciekawe co u mojego dzidka slychac. Najbardziej sie obawiam ze mocno urosl przez te 4 tyg, przez ta moja cukrzyce. W 32 tyg wazyl 2200...

A cukier u mnie w normie, trzymam diete i jest wszystko ok Co ciekawe, bylam w poniedzialek u mojej diabetolog i po zwazeniu, okazalo sie ze 2 kg schudlam ale uspokoila mnie ze na dziecko zle to nie wpylnie wiec jestem spokojna.

[Silpe]

Napisane przez Jola00

Gratki za dobre wieści Czyli w każdym momencie może już nadejść godzina O

Dokładnie i z jednej strony sie ciesze - naprawde nie moge sie już doczekac - jest mi tak cieżko , a z drugiej strony chciałabym żeby mała sie wstrzymała jednak do przyszłego tygodnia jak tatuś wróci
Z tym powrotem to właściwie nie problem bo mąż w każdej chwili może przyjechac - plus jak sie szefuje samemu sobie ale w tedy nie zdąży na poród Bardzo chciałabym miec go przy sobie podczas porodu i wogóle jak sie zacznie - siedze sama w domu i troche sie boje tego - choc wystarczy tel i ma kto po mnie przyjechac.
Zawsze miałam przeczucie że nie dotrzymam terminu - zobaczymy
Lekarz dziś stwierdził że wg wszystkich parametrów dziecko jest już przygotowane do porodu

[liliputek]

Napisane przez margo80

może nie aż tak, ale lubi się wtrącać we wszystko i zagłaskiwać na śmierć...

idę wykombinowac coś na obiad, a koło 17 przywiozą mi bratanka na ostatni angielski w tym roku (i chyba w ogóle, bo jednak rodzinę ciężko się uczy...)

Oj mojej doo zagalskiwania dalekoooooooo... Aco do uczenia rodziny-wyobrazam sobie, ze bywa niezrecznie.

Napisane przez Gringoo

Do przyjazdu mojego małża niecały tydzień
apropo seksu- mój żartuje sobie że poprosi lekarza o jeden szew wiecej jakby co świnia jedna
ale jestem głooooodnaaaaaa

Gringoo to podobno norma na porodowkach przy zaszywaniu, ze mezczyzni prosza o ciasniejsze zaszycie

Napisane przez Biricchina

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

Wow! Zazdroszcze, ale maz sie postaral.

[hanjah]

Melduję się i ja
Matko, jak dużo dziewczyn ma już Maluszki przy sobie Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek i dużo cierpliwości dla tych w dwupaku (taka dawka cierpliwości i mnie się przyda, bo już mam dość...)

[margo80]

Napisane przez Biricchina

Margo a co to ten gadżet do xlandera??

xmug to taki uchwyt na kubek albo butelkę. montuje się go tam, gdzie torbę.nie wiem,ile sobie liczą w sklepie za niego, na all dałam 10 zł, a wzięłam go, bo u tego samego sprzedawcy chciałam kupić kilka rzeczy, żeby się bardziej opłacało.

gratuluję Karolinki- śliczna panna a i małż umiał się zachować

Napisane przez Silpe

Dzieki dziewczyny za kciuki
Ja już po wizycie - tak mi sie nie chciało jechac - jest niesamowicie duszno , chyba burza bedzie - jestem napuchnieta - dłoni nie moge zgiąc na pytanie gina - jak sie czuje
odpowiedziałam zgodnie z prawdą że tak jak by mi sie miały zaraz biodra rozejśc i brzuch poleciec na dół
Cieśnienie mam dziś wyjątkowo słabiutkie 95 na 50- sam sie zdziwił jak do niego dotarłam - no jak najszybciej - autem
Moja Gabrynia siedzi już bardzo niziutko - praktycznie wpycha sie pomału do kanału rodnego
brzuch oczywiście opada co czuje na pecheżu
na usg widziałam jak córa pieknie zrobiła sobie poduszke z mojego pecherza
z mojej szyjki został jakiś centymetr - w zeszłym tygodniu było jej 26 milimetrów
rozwarcie na opuszek jak to określił lekarz
a najbardziej zdziwił mnie fakt że od zeszłego tygodnia przytyłam prawie półtorej kilo
- na pocieszenie usłyszałam że owszem dziecko teraz bardzo szybko rośnie no i nie bez znaczenia jest to jak bardzo ostatnio puchne -czyli zbieranie sie wody w organizmie .

kolejna kolejkołamaczka
ale niech Gabi lepiej poczeka na tatusia

ja już po lekcji z bratankiem. podziękował mi za cały rok ptasim mleczkiem. bratowa stwierdziła,że powinnam zjeść jak najszybciej, bo potem nie będę mogła.
no i zaprosiła mnie na 5 czerwca na jej urodziny - taka babska imprezka. ale nie obiecałam, że na pewno będę. niespecjalnie ją lubię, a zbliżający się termin porodu i złe samapoczucie, to świetna wymówka

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

właśnie mi córka wsadziła stopę gdzieś wysoko. czuję, jakby była między żebrami a nie pod nimi. strasznie mnie kłuje. próbowałam zmieniać pozycje, proszę ją grzecznie, ale ona ani myśli się przesunąć może ptasie mleczko ją rozrusza i zabierze kopytko gdzieś indziej

[Silpe]

Napisane przez margo80

kolejna kolejkołamaczka
ale niech Gabi lepiej poczeka na tatusia

Słyszałam że lipcówki sie niecierpliwią i chca sie na czerwiec załapac - to trza im miejsce zrobic

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kasiaaX

Ja dziś po wizycie - na puchnięcie nóg mam prowadzić "amerykański tryb życia'"czyli nogi do góry.
mnie tez małż wkurza bardzo... mam wrażenie, ze nie przejmuje sie że narodziny tuż tuż i ja sama musze wszystko obmyslac co i jak pogodzimy...a jeszcze musze zaliczyc studia podyplomowe jak sie uda. wolałabym żeby bardziej był "inicjatywny" ech...

Czyli leżysz i pachniesz

Napisane przez Jola00

Ja też mam dosłownie kilka ubranek na 56. Mam wrażenie,że moje dziecko będzie duże jak się urodzi
Ja będę trzymać się jednej zasady. Dziecko ubierać tak,jak siebie. Tzn. jeśli mi jest gorąco,to i jemu jest W razie czego zawsze można przykryć pieluszką czy kocykiem

Powiem ci tak, ja na 56, młoda 52 się urodziła i tonie w tych rzeczach A co do ubierania - nie zawsze tak, jak siebie, bo jeśli wieje - dokładam 1 warstwę Np. wczoraj były 23 stopnie, ale silny wiatr, więc temp. odczuwalna sporo niższa, więc w efekcie córa była w body, dresiku, czapeczce cienkiej, rożku i przykryta kocykiem - i co sprawdziłam karczek, to w sam raz był, wcale za gorąco jej nie było

Napisane przez Siala_Bala

Nie pokazywałam chyba
Miałam chętkę na Jedo Fyn4SD ale mamie się rączka nie podobała xD
Bolder SD był dla mnie za drogi..
I wybrałam Bebetto Vulcano (w kilku sklepach porównywali go do Fyna) i jest super

Mam to samo. Przykro mi, że ja sama tak muszę wszystko ogarniac.
On nawet nie wie co to ulewanie się dziecku -_-
i mimo moich próśb nie interesuje się niczym, nie poczyta, nie zapyta itd.

Gdzie kupowałaś? Syberka czy Partyzantów?

A propos mężów - dziewczyny, wychowajcie ich sobie, poważnie - dla mnie nie ma niczego gorszego, jak proszenie się, by w domu czy przy małej coś zrobił, nie wyobrażam sobie tego. Nasze dziecko, nie wyłącznie moje, ma psi obowiązek robić przy nim. Na szczęście luby doskonale zdaje sobie sprawę z tego, a ja wiem, że tak jak np. w nocy dzisiaj - Agatkę trzeba było przewinąć, ja zaraz karmić miałam, małż wstał, przewinął (znów dostal kupę gigant ), podał mi do karmienia. Zresztą ogólnie jakoś tak samo wyszło, że on przed jedzeniem przewija najczęściej, a ja potem karmię i odkładam do łóżeczka.
Ale ogólnie - to wasze dzieci, wspólne, nie hodujcie sobie brzydko mówiąc pasożyta, który nie będzie wiedział, gdzie pieluszki leżą czy jak dziecko odbić.

Napisane przez Gringoo

Na pewno nie będę trzymać się zasady "Jedna warstwa więcej" bo przy ok 30st. dziecko nie wytrzyma tego
Ja mam bardzo mało rzeczy na 56, więcejj na 62 i jakby co będzie nosiła trochę za duże
aaa mam nadzieję, że będzie w czerwcu już ciepło to i mało ubranek będzie potrzeba nakładać

Pewnie, że przy wysokiej temp. to i w samej pieluszce przykryte tetrą dzieciątko poleży A co do "trochę za duże" - dla mnie to masakra Niestety dzieciątko wtedy nóżki wysuwa z nogawek, albo wkłada w jedną, jest mu niewygodnie i stęka, kwęka.

Ja córę ubieram w domu albo w pajacyka (+ ew. kaftanik/koszulkę NA niego, bo chłodno mam), albo w koszulkę/kaftanik i śpioszki, a na dwór na razie dodatkowa warstwa (chociaż dzisiaj świeciło słonko, lekki wiaterek, więc była tylko w pajacyku i kaftaniku, kocykiem przykryta - tak, jak w domu).

Aha, nie odbierzcie proszę tego jak wymądrzanie się - podaję tylko to, co zdążyłam poznać w ciągu 10 dni - bo doskonale wiem, jakie to problematyczne i zagadkowe potrafi być

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19617635]

najwięcej potrzeba body.
a jak dziecko ubierać? tak jak siebie, gdy jest ciepło, a zawsze można okryć pieluszką czy kocykiem jak dziecko np.zaśnie.


[/QUOTE]

Ja bodziaków mnóstwo mam, za to... nie mam do nich dołów Mam JEDNO różowe body, śliczne, w wisienki, i nie mam do czego go córce założyć Swoją drogą śmiałam się dzisiaj, jakim cudem udało mi się nie kupić niczego różowego w rozmiarze 56

Napisane przez kropka75

Te, mamuśka... Chodź z takimi wieściami na wątek mamowy...
kaman.


To dobrą masz temp. chyba. Karczek najważniejszy.
U mnie za ciepło. Jak okna przymknę to 23 st. Oszaleć można.
A jak otworzę to wieje... Urok wewn. mieszkania.

Dziś mam otwarte a maluch w gondoli z drugiej strony pokoju... bo już się gotujemy oboje.

Kurde, zapomniałam o tamtym wątku Jakoś tu wrosłam

A widzisz, ja bym wolała nieco cieplej mieć, bo chyba mi łatwiej rozebrać maluszka, niż zastanawiać się, czy mu nie za chłodno No i kwestia kąpania...

Napisane przez Biricchina

Marhalczar - trzymam kciuki za szybki poród


U Nas wszystko dobrze, Karolinka waży już 3400 i już jest taką fajną, kumatą dziewczynką. Dzisiaj kończy 5 tygodni
Ja czuję się super, w końcu przestało ze mnie się lać, więc mogę umówić się na wizytę do gina.
Pierwszy raz po już za Nami, nie mogłam się powstrzymać ale mimo że miałam cc coś mnie bolało pzy wejściu hmmmm...
Moje +15kg ciążowych spadło w pierwszym tygodniu po porodzie, nie miałam w ogóle apetytu, wolałam siedzieć przy łóżeczku i patrzeć na moją Królewnę.
Zostawiam fotki.
Trzymam za Was mocno kciuki

P.S. a i ja muszę pochwalić mojego TŻ
Dostałam wczoraj od Niego piękną, złotą bransoletkę (miałam też imieniny) i powiedział, że to prezent na imieniny i Karolci na dzień mamy i podziękował mi za taką cudowną córeczkę zaskoczył mnie strasznie, bo on nie z tych romantycznych raczej.

-

No właśnie, Marhalczar - powodzenia

5 tygodni - SZOK. Autentycznie, zleciało!
Ze mnie już kończy się lać, 10 doba po cc, a ja bym tylko wklądeczkę małą mogła mieć Jakieś brązowe plamki tylko. A dzisiaj prezerwatywy kupiłam Ale cholera, ja tym cholerom nie ufam :/ Tabsy i koniec.
A ja po cc miałam apetyt, że hej, zwłaszcza, że 2 doby o suchym pysku potem - uwierzcie, skusiłam się na sucharka i to była ambrozja (tak, wiem, że to do picia)
Brawa dla TŻta

Napisane przez Silpe

Dzieki dziewczyny za kciuki
Ja już po wizycie - tak mi sie nie chciało jechac - jest niesamowicie duszno , chyba burza bedzie - jestem napuchnieta - dłoni nie moge zgiąc na pytanie gina - jak sie czuje
odpowiedziałam zgodnie z prawdą że tak jak by mi sie miały zaraz biodra rozejśc i brzuch poleciec na dół
Cieśnienie mam dziś wyjątkowo słabiutkie 95 na 50- sam sie zdziwił jak do niego dotarłam - no jak najszybciej - autem
Moja Gabrynia siedzi już bardzo niziutko - praktycznie wpycha sie pomału do kanału rodnego
brzuch oczywiście opada co czuje na pecheżu
na usg widziałam jak córa pieknie zrobiła sobie poduszke z mojego pecherza
z mojej szyjki został jakiś centymetr - w zeszłym tygodniu było jej 26 milimetrów
rozwarcie na opuszek jak to określił lekarz
a najbardziej zdziwił mnie fakt że od zeszłego tygodnia przytyłam prawie półtorej kilo
- na pocieszenie usłyszałam że owszem dziecko teraz bardzo szybko rośnie no i nie bez znaczenia jest to jak bardzo ostatnio puchne -czyli zbieranie sie wody w organizmie .

No to szykuj się

Napisane przez ałła

Podobnie jak silpe, marticzka mam dzis wizyte, zaraz wychodze. Ciekawe co u mojego dzidka slychac. Najbardziej sie obawiam ze mocno urosl przez te 4 tyg, przez ta moja cukrzyce. W 32 tyg wazyl 2200...

I jak, i jak? Na pewno wsio dobrze

Wiecie co, mnóstwo mi nie zacytowało, za to zacytowało np. nie te posty, które chciałam

Jutro położna do nas przychodzi, miedzy 8-9, telefoniczny kontakt super, złapałyśmy feng shui, mam wrażenie Dzwoniła dzisiaj, by się umówić, właśnie wracaliśmy ze spaceru, a ona się ucieszyła że spacerujemy

Teraz malżon poszedł w piłkę kopać, córa śpi, a ja mam relaksik Nic to, że jeszcze prasowanki czeka - ja lubię, tylko nie zawsze od razu chce mi się zabrać do tego