co piszczy, a co świszczy, czyli Licealistki cz. IV :D

[aguul]

Napisane przez rosiek

jak to policja złapała?

Napisane przez emocjonalna_maskochistka

Mają prawo cię zgarnąć i zawieść do domu po 22.
A ja zawsze mówię, że będę o 22.

właśnie.
nie miałam dokumentów, nic!
powiedziałam im, że już idę do domu, to były wakacje pytali się skąd wracam, to powiedziałam, że z imprezy, jakimś cudem mnie puścili

[ghana]

Napisane przez aguul

nic wgl nie odpryskuje, nie ściera się?
ile go miałaś?
a kolor jakiś wyblakły taki, czy tak jak w katalogu?
zastanawiam się czy sobie nie zamówić.

nie odpryskuje i nie sciera sie kolor taki jak na zdjeciu

Napisane przez rosiek

ej, a tak ogólnie, to o której na ogół wracacie wieczorem do domu w tygodniu/o której w weekendy? pytacie rodziców do której możecie być, czy mówicie o której będziecie? albo po prostu wychodzicie?

jesli jest rok szkolny w pełni n ie wychodze, bo najzwyczajniej w swiecie nie wyorbilabym sie z lekcjami, w weekendy msuze przyjechac jakos autobusem, a ostat ni jest chyba 22-30, na imprezie moge byc dokad chce, ale zazwyczaj zwijam sie wtedy gdy ktos zmotoryzowany chetny do pdowozki juz wychodzi jesli imrpeza jest daleko, mama mi kaze znalezc kogos u kogo moge spac [tym sie nawet nie interesuje, kim jest ta osoba] i wracam rano ;D

[aguul]

Napisane przez ghana

nie odpryskuje i nie sciera sie kolor taki jak na zdjeciu

jesli jest rok szkolny w pełni n ie wychodze, bo najzwyczajniej w swiecie nie wyorbilabym sie z lekcjami, w weekendy msuze przyjechac jakos autobusem, a ostat ni jest chyba 22-30, na imprezie moge byc dokad chce, ale zazwyczaj zwijam sie wtedy gdy ktos zmotoryzowany chetny do pdowozki juz wychodzi jesli imrpeza jest daleko, mama mi kaze znalezc kogos u kogo moge spac [tym sie nawet nie interesuje, kim jest ta osoba] i wracam rano ;D

a ile warstw dawałaś?

[niezlegalizowana]

jjeee jutro jade na zakupy zamiast do szkoly

a co do wracania do domu to zależy gdzie ide;p jak na impreze to zazwyczaj tak 1-2 ale jak jestem z bratemto nawet do 5.00 jak ostatnio byłam na 18nastce ;d bo moja mama wie ze moi bracia mnie bardziej skontroluja niz ona...;/ a tak normlanie to wracam kiedy chcę;p byle przed 24;p albo jak cos to mam dzwoni mowi ze czas juz wracac;p

[aguul]

Napisane przez niezlegalizowana

jjeee jutro jade na zakupy zamiast do szkoly

a co do wracania do domu to zależy gdzie ide;p jak na impreze to zazwyczaj tak 1-2 ale jak jestem z bratemto nawet do 5.00 jak ostatnio byłam na 18nastce ;d bo moja mama wie ze moi bracia mnie bardziej skontroluja niz ona...;/ a tak normlanie to wracam kiedy chcę;p byle przed 24;p albo jak cos to mam dzwoni mowi ze czas juz wracac;p

dobrze Ci!
ja jutro muszę pomóc rodzicom i idę na basen

[ghana]

Napisane przez aguul

a ile warstw dawałaś?

zalezy ile lakieru bylo na pedzelku generalnie 1 , ale niekiedy trzeba bylo poprawic

[aguul]

Napisane przez ghana

zalezy ile lakieru bylo na pedzelku generalnie 1 , ale niekiedy trzeba bylo poprawic

mhm
to może sobie zamówię, jak znajdę kogoś z avonu

[niezlegalizowana]

Mam 17lat i nie rozumiem dlaczego jestem zupełnie bez sił, żadnych planów i chęci do czegokolwiek. I wgl czuje się jakbym miała 70lat i życie było za mna nawet nie umiem tego nazwać;p Tak sobie leże i właśnie to uświadamiam po czym stwierdziłam że muszę się Was zapytać czy to normlane?:P

[ghana]

Napisane przez niezlegalizowana

Mam 17lat i nie rozumiem dlaczego jestem zupełnie bez sił, żadnych planów i chęci do czegokolwiek. I wgl czuje się jakbym miała 70lat i życie było za mna nawet nie umiem tego nazwać;p Tak sobie leże i właśnie to uświadamiam po czym stwierdziłam że muszę się Was zapytać czy to normlane?:P

tez tak mam
poza tym czuje ograniczenia z kazdej strony i jeszcze cos ale to juz rozpisywac sie nie bede ;P

[natalka92]

Witam ;].
Ja zaraz na hotelik śmigam.
Jutro chyba zrobię sobie wolne.
A co do tego jakbym czuła, że życie już za mną to też tak bywało u mnie raz na jakiś czas. No, ale od pół roku, nie wiem jakim cudem, czuję się prawdziwie szczęśliwa. I spełniam swoje marzenia. Staram się. .. Może nie wszystkie, ale te które pozwolą mi normalnie żyć, bo nie wszystkie moje marzenia są normalne xP.

[niezlegalizowana]

tylko ze u mnie to trwa juz jakiś rok ;| wcześniej byłam też prawdziwie szczęśliwa ;-) i cały czas wydaje mi się że już taka nie będę;p może to przez to że moje życie się tak bardzo zmieniło...

[natalka92]

W ogóle ostatnio jakaś niewyżyta seksualnie jestem xP. Może to dlatego, że wiosnę już mamy? ;>

[ghana]

Napisane przez niezlegalizowana

tylko ze u mnie to trwa juz jakiś rok ;| wcześniej byłam też prawdziwie szczęśliwa ;-) i cały czas wydaje mi się że już taka nie będę;p może to przez to że moje życie się tak bardzo zmieniło...

ja tak sobie mysle i chyba nigdy nie bylam szczesliwa? coż moze wsyztsko rpzede mna.

[natalka92]

Napisane przez niezlegalizowana

tylko ze u mnie to trwa juz jakiś rok ;| wcześniej byłam też prawdziwie szczęśliwa ;-) i cały czas wydaje mi się że już taka nie będę;p może to przez to że moje życie się tak bardzo zmieniło...

Ja dojrzałam. I co śmieszne, dokładnie wyczułam ten moment. Niedość, że moje podejście do wielu spraw się zmieniło to jeszcze pryszcze przestały rosnąć na potęgę, okres się ustabilizował i... chcę czego innego od facetów niż wcześniej. Czego może na taki plus nie zaliczma, chociaż...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

A co do wracania do domu po 22.00. U mnie nie ma ztym problemów, bo ja najzwyczajniej w Świecie nie baluję xP. Może sobie w wakacje troszkę pochadzam ;].

[aguul]

wykąpałam się

[natalka92]

A ja lecę na hotelik. Papsik ;D.

[niezlegalizowana]

ehhh własnie pogadałam na skejpie z koleżanką i mi humor poprawił

[aguul]

Napisane przez niezlegalizowana

ehhh własnie pogadałam na skejpie z koleżanką i mi humor poprawił

a mi się coś psuje.

[rosiek]

a ja cały czas sobie mówię, że jeszcze mam go dużo, żeby być szczęśliwą - i tak na wiosnę, w wakacje, na jesień, a może zimą będę w końcu szczęśliwa, uporządkuję sobie wszystko i będzie luzik, czekam na to ale się nie spełnia

[aguul]

Napisane przez rosiek

a ja cały czas sobie mówię, że jeszcze mam go dużo, żeby być szczęśliwą - i tak na wiosnę, w wakacje, na jesień, a może zimą będę w końcu szczęśliwa, uporządkuję sobie wszystko i będzie luzik, czekam na to ale się nie spełnia

eh.
ja też jakoś nie czuje się super mega szczęśliwa...

[rosiek]

zwłaszcza ostatnio głównie siedzę w domu, nie mam w mojej okolicy znajomych, zeby wyjść z nimi gdzieś po południu/wieczorem, teraz TŻta brak, taka dupa

[aguul]

Napisane przez rosiek

zwłaszcza ostatnio głównie siedzę w domu, nie mam w mojej okolicy znajomych, zeby wyjść z nimi gdzieś po południu/wieczorem, teraz TŻta brak, taka dupa

hm, ja nie wiem co będzie z moim Tż...

[rosiek]

Napisane przez aguul

hm, ja nie wiem co będzie z moim Tż...

może będzie dobrze

kurczę, muszę pisać tą charakterystykę, ale tak mi się nie chce... mam już połowę przynajmniej ;D

[aguul]

Napisane przez rosiek

może będzie dobrze

kurczę, muszę pisać tą charakterystykę, ale tak mi się nie chce... mam już połowę przynajmniej ;D

mówi to już sobie od paru tygodni... ;/

[rosiek]

będzie dobrze musi!

[aguul]

Napisane przez rosiek

będzie dobrze musi!

tjaa.

[rosiek]

ej, no, pozwól mi w to uwierzyć!

[aguul]

Napisane przez rosiek

ej, no, pozwól mi w to uwierzyć!

Ty możesz wierzyć, ale ja niezbyt.

[ghana]

datego supcio jest byc negatywnie nastawiona do wsyztskiego, zeby pozniej milo sie rozczarowac
chociaz rzadko w moim rpzypadku sa to mile rozczarowania

[rosiek]

zawsze wierzę, że w końcu musi być dobrze. niekoniecznie tak, jak sobie planujemy, ale zawsze dobrze.